6 Red World Championship 2015 (7-12.09.2015)

[psotnick]

6 Red World Championship 2015
7-12 września 2015

Odmiana snookera z sześcioma czerwonymi narodziła się w Azji na początku tego stulecia i tam zyskała największą popularność. Pierwszy turniej rangi mistrzostw odbył się w 2008 roku i od tamtej pory turniej nie rusza się ze stolicy Tajlandii – Bangkoku. Areną tegorocznych zawodów, które odbędą odbędą się w dniach 7-12 września, będzie Fashion Island Shopping Mall. Organizatorzy zapewnili sporą pulę nagród 8,000,000 bahtów (ok. £146,000), w tym dla zwycięzcy aż 2,500,000 Bahtów (£45,000). Format turnieju z założenia zakłada konfrontację topowych profesjonalistów z obiecującymi amatorami z różnych zakątków świata i tak też wyglądają wszystkie grupy.
Drabinka turnieju
Reguły meczowe
Faza grupowa 7 Września
Faza grupowa 8 Września
Faza grupowa 9 Września
Faza play-off
Livescore
Pierwsza faza imprezy rozegrana zostanie w ośmiu sześcioosobowych grupach, w których rywalizacja będzie się toczyć systemem każdy z każdym do pięciu wygranych partii (best of 9 frames). Z każdej grupy dwóch najlepszych zawodników awansuje do fazy pucharowej, w której dystans meczowy już będzie sukcesywnie wydłużany. Do ćwierćfinałów włącznie mecze do sześciu frejmów (best of 11), w półfinałach gracze pograją do 7 wygranych partii (best of 13), a finał to konfrontacja do 8 frejmów (best of 15). Tytułu sprzed roku będzie bronił Stephen Maguire. Zmagania snookerzystów będą obszernie transmitowane na antenach Eurosportu.

Kursy ze Sportingbet

Promocja w Sportingbet
Bonus Powitalny - 200 PLN​

Zapraszam do dyskusji​

 

[psotnick]

Sam format rozgrywek sprawia, że dogi mają z definicji większe szanse niż w pełnej wersji snookera i warto na nich stawiać, zwłaszcza na tych co mają łatwość punktowania, bo to raczej rozgrywki dla breakbuilderów niż taktyków. Na 6 czerwonych maksymalny brejk to 75, czyli wystarczy wbić 40 (a czasem mniej), żeby zaklepać sobie frejma. A tyle to potrafią wbić wszyscy, którzy trenują ten sport włącznie z amatorami. Dlatego można się spodziewać sporo niespodzianek, co już się objawiło w pierwszych rozegranych meczach, dużo trudniej przewidzieć wyniki, zwłaszcza w fazie grupowej. A jeszcze dochodzą tradycyjne problemy z livescoringiem, co już w ogóle mało zachęca do gry. W arto zatem 2-3 razy obniżyć stawki , niż później ża łować . M.Davis vs Y.Bingtao
Typ: Bingtao, Yan (+1.5) @ 2.09 5-2
Marathon

Bingtao ma status amatora, ale gra jak zawodowiec, parę tygodniu temu w duecie z Yuelongiem niespodziewanie wygrali drużynowe MŚ i obaj tam błysnęli dobrą formą. Potem zawirowania wizowe nie pozwoliły mu zagrać w innych turniejach, ale jeśli forma nie uciekła, to powinien mocno postawić się Anglikowi. Davis to były dwukrotny mistrz w tym formacie, jak mało kto wie jak radzić sobie z 6 czerwonymi, ale forma od tygodni raczej bardz o nie mistrzowska. Dla mnie zapowiada się wyrównany mecz, frejmy powinny lecieć szybko, do pierwszego błędu i jego konsumpcja w jednym podejściu, bo o baj punktować potrafią, nawet z 15 czerwonymi na stole, a co dopiero w tej okrojonej wersji . Dlatego taki kurs wydaje mi się przesadą i widzę value w Chińczyku, zwł aszcza z dodatnim handic apem .

 

[psotnick]

Turniej zupełnie odpuściłem, bo format nieprzewidywalny, a i problemy z livescorem też nie pomagały. Dlatego nie dziwi mnie posucha w temacie, ale jutro finał więc wypadałoby zamknąć ten turniej jakąś klamrą.
T.Un-Nooh vs L.Wenbo
Typ: Powyżej 12.5 @ 1.67 7-2 jaki początek turnieju taki koniec, dobrze że się już s kończył i będzie można przejść do Szanghaju i poważnego snookera

W sumie wszystko się sprawdziło, czyli masa niespodzianek, czołówka rankingu zatrzymała się na ćwierćfinałach, albo i wcześniej. Skończyło się na tym, że w półfinałach rządzili gracze drugiego garnituru albo i gorsi, ale to już chyba tradycja snookera na 6 czerwonych. Un-Nooh i Wenbo jakby stworzeni do tego formatu, czyli potrafią wbijać i budować brejki i raczej nie błyszczą w grze taktycznej, ale to akurat nie przeszkadza. W turnieju tylko po jednej porażce w grupie, za to na rozkładzie mają tuzów jak Bingham i Trump (Un-Nooh), czy obrońcę tytułu Maguire’a i Selby’ego (Wenbo). Nie mam zielonego pojęcia kto wygra, ponoć ściany pomagają gospodarzom, więc może i stronę doga warto pograć, ale wątpię, żeby tu był jakiś pogrom. Finał gramy do 8 frejmów, więc przegrany musi ugrać 5 frejmów, a to całkiem rozsądna linia na over.

Marathon