>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Info Aktualności, transfery, pytania i rozmowy dotyczące lig amerykańskich

gobel 121

gobel

Użytkownik
Flames idą w młodzież ale nie potrafią draftować więc nie wiem po co zbierali tyle picków jak i tak pewnie nic z tego nie będzie, obym się mylił...
Za ten cap hit ? Kto go weźmie, chyba tylko Calgary lub Phoenix ????
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
Pójście w młodzież to jedno, żaden szanujący się GM nie sądzi chyba że z jednego czy dwóch draftów zbuduje cały zespół. Po pozbyciu się trzech najwięcej zarabiających hokeistów nie wierzę że nie sprowadzą chociaż jednego dużego nazwiska. Tym bardziej że jak słusznie zauważyłeś z ostatnich pięciu suchych lat wydraftowali dobrze chyba tylko Baertschiego.
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Flames ogólnie są cali do przebudowy. W tym sezonie już nawet zostali bez bramkarza, ponieważ Kipper się totalnie wypalił. Bardzo prawdopodobne jest że odejdzie po tym sezonie na emeryturę. Ostatnia &quot;wyprzedaż&quot; oznacza wietrzenie szatni i budowę nowej drużyny praktycznie od zera. A jak wiadomo rozpoczęcie budowy dobrego składu powinno zaczynać się od bramki, i tutaj według mnie idealnie nadałby się Bernier z LA Kings.
 
Z 13

ziomeczek

Użytkownik
Oglądał ktoś mecz LA? Co o nim myślicie? Według mnie mieli cholernie dobrą okazje, by przerwać serie 2 przegranych nie dogrywką, ale wysoką wygraną z dużym handicapem. Tak już to wyglądało na początku meczu gdy wbili aż 2 gole, ale potem widocznie się rozluźnili no i widać wyniki.
 
K 358

koeman66

Użytkownik
Ja mysle tak, ze NHL to wyrownana liga jest i kazdy kazdego ograc moze... LA powinno do playoff`ow wejsc, maja 8 pkt przewagi i mecz mniej od 9-ego w konerencji zachodniej Phoenix, a wygrana w dywizji raczej odpada, chyba ze Anaheim przegra kilka meczy pod rzad bo maja nad nimi az 9 pkt przewagi. Ja osobiscie nie zagram ich sobotniego, bezposredniego pojedynku, lepiej grac inne zespoly i inne konferencje, ostatnio w southeast division trwa bardzo ciekawa i zacieta walka miedzy Capitals i Jets.
 
gobel 121

gobel

Użytkownik
Flames ogólnie są cali do przebudowy. W tym sezonie już nawet zostali bez bramkarza, ponieważ Kipper się totalnie wypalił. Bardzo prawdopodobne jest że odejdzie po tym sezonie na emeryturę. Ostatnia &quot;wyprzedaż&quot; oznacza wietrzenie szatni i budowę nowej drużyny praktycznie od zera. A jak wiadomo rozpoczęcie budowy dobrego składu powinno zaczynać się od bramki, i tutaj według mnie idealnie nadałby się Bernier z LA Kings.
Bernier to byłaby dobra opcja ale Feaster uważa, że duet Berra-Ramo sobie poradzi w co bardzo wątpię...no ale mam cichą nadzieję że może w lato już tego pana na stanowisku nie będzie...
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Nie ma takiej opcji by sobie poradzili, Berra to bramkarz średni nawet na poziom europejski. Karriego Ramo widziałem w Omsku. dobry bramkarz, jednakże jest znany z tego że w najważniejszych meczach nie wytrzymuje presji i zawodzi. Właśnie dlatego Omsk nie wygrał rok temu Gagarina.
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
A Bernier to opcja równie niesprawdzona, starterem nigdy nie był nie wiadomo co zagra. Aczkolwiek za tą cenę (płacę) jest ok.
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Mecz w Bostonie został odwołany z powodu ataków terrorystycznych, jakie miały dziś miejsce na ulicach miasta. Mecz zostanie rozegrany w innym terminie. To drugi przypadek przełożenia meczu w tym sezonie. W obu przypadkach chodziło o Boston.
 
Z 13

ziomeczek

Użytkownik
Lol, trochę dziwne ????
Co myślicie o postawieniu przedwcześnie na zwycięzce Stanley Cup? Według mnie oddsy na to na WilliamHill są trochę przesadzone, opierane chyba tylko na statystykach i obecnej tabeli.
Dwóch głównych faworytów, czyli oczywiście Pingwiny i Chicago mają kursy kolejno 4.50, 6.00. No spoko, trochę wysokie, w razie gdyby mieli odpaść przedwcześnie.
Za to na inne drużyny, na przykład świetnie radzące sobie Washington jest aż 21 kursu, grają bardzo dobrze, wątpię by mieli również w PO odpaść szybko, kto wie, może coś ugrają?
LA myślę że 2x pod rząd nie wygra, więc ich nie wliczam. Montreal, którego dawno w finałach nie było, ma trochę lepszy sezon, słabo im ostatnio idzie ale mogą się zmobilizować na PO - 10 kursu.
Znienawidzony Vancouver, który tak samo jak Capitals odbili się od dolnej części tabeli i są teraz w czołówce i nieźle im w zasadniczym sezonie idzie - 12 kursu.
San Jose, świetnie grające u siebie, gorzej na wyjazdach, niezbyt często ich oglądam więc się nie wypowiem - 17 kursu.
Jak dla mnie to można spróbować kilka wysoko kursowych drużyn obstawić zanim się PO zaczną, szczególnie Capsy jak dla mnie kurs jest zdecydowanie zawyżony, grają szybki agresywny hokej, bramkarza mają świetnego, potrafią wygrywać z czołówką, niektórzy sądzą że mogą być jedyną drużyną we wschodniej konferencji która może pokonać/wyeliminować pingwinów i w sumie się z tym zgadzam. Jeśli dalej będą grali tak jak grają to wskoczą wyżej w tabeli i kurs na nich spadnie, nie wiem jak wy, ale ja sobie już teraz postawie na nich w razie jeśli mieliby sprawić niespodziankę i wygrać puchar choć nie powiem będzie to bardzo trudne ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
5xharoldx5 1,5M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Prawda jest taka, że sezon zasadniczy ma się nijak do playoff. Dla przykładu w zeszłym sezonie Bruins jechali z rywalami że aż miło w zasadniczym, a odpadli w pierwszej rundzie z beznadziejnie grającymi w regularnym Capitals. To samo było w przypadku Vancouver i Los Angeles. &quot;Króle&quot; grały słabo w regularnym, a jak w playoff wystrzelili, to gromili wszystkich jak leci.

Uważam, że jak się bawić w długoterminowe zakłady, to najlepiej typować drużyny, które mają ogromny potencjał, a zawodzą w zasadniczym, bo wtedy kursy na nich są fajne. Największym value na wschodzie to dla mnie New York Rangers czyli drużyna naszpikowana gwiazdami, która w trakcie sezonu nie spisywała się dobrze, jednak na playoffy się załapią. Na playoff jednak jak najbardziej mogą złapać formę i wszystkich ogrywać, bo potencjał mają ogromny, zresztą już zaczęli lepiej grać.

Na zachodzie jak dla mnie głównymi faworytami będą Los Angeles Kings i Vancouver Canucks, a nie jak typują bukmacherzy Chicago i Anaheim.

Największe value widzę więc w NY Rangers i Los Angeles Kings.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
odi 2,3K

odi

Forum VIP
Dla przykładu w zeszłym sezonie Bruins jechali z rywalami że aż miło w zasadniczym
Bruins tak strasznie znów nie jechali, mieli mocnego kaca po zdobyciu Stanleya jeśli dobrze pamiętam ale oczywiście byli w play-off z miejsca rozstawionego.
value na wschodzie to dla mnie New York Rangers
Ich potencjalny pojedynek z Pingwinami w pierwszej rundzie dla mnie nie do wygrania dla Strażników. Może przed rokiem lub dwoma, teraz raczej bez sztycha w tej konfrontacji.
bo potencjał mają ogromny, zresztą już zaczęli lepiej grać.
Na tyle lepiej że porażka z Florydą 2:3 i wciąż nie są w ogóle pewni wejścia do top 8.
Na zachodzie jak dla mnie głównymi faworytami będą Los Angeles Kings i Vancouver Canucks, a nie jak typują bukmacherzy Chicago i Anaheim. Największe value widzę więc w NY Rangers i Los Angeles Kings.
Kings popieram rzeczywiście mają mocną pakę i mogą powtórzyć wygranie Konferencji, problem tylko z bramkarzami bo Quick nie jest już tak mocny psychicznie jak rok temu a wygrał im wieele w PO.
 
Z 13

ziomeczek

Użytkownik
No to jedni z potencjalnych &#39;czarnych owiec&#39; - Rangers dostają od mojego osobistego faworyta tej konferencji - Capsów, jeśli ich gra dalej będzie tak wyglądała, będą tak powolni i nieskuteczni, a sytuacje 5v3 przespacerują jakby chodzili o kulach to długiego pobytu w PO im nie wróżę.
Montreal dostaje po dupskach, nie chciało mi się oglądać i sam nie wiem jak to wyglądało, warto będzie stawiać na ich &#39;przełamanie&#39;, czy lepiej zostawić ich mecze?
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
jak dla mnie Montreal to zbyt młoda drużyna by zaszaleć w playoffach. Fakt, sezon regularny mieli niezły, ale uważam, że drużyna miała początek i środek sezonu,a le im bliżej po tym bardziej ten zapał gasł. Pitts/Chicago w finale? Szczerze wątpię. W playoffach decydują szczegóły - Emery ma lower body inj, więc na dobrą sprawę Hawks nie mają tera backupa. Kontuzja Crawforda wg mnie kończy ich sezon. To samo można powiedzieć o Toewsie. Kontuzja/uraz Toewsa kończy sezon dla Hawks. TEn gracz jest dla Hawks znacznie ważniejszy niż Oviechkin dla Caps czy Malkin lub Crosby dla Pens. Boiland też kontuzja, a to również nieoceniony gracz - w kolejnych rundach może być cholernie ciężko. Jedno niesczęście i Hawks się pakują. Natomiast kursy na wygranie przez Pitss konf wschodniej to jakiś żart. Co roku grają jako faworyt i co roku dają dupy, a presja z roku na rok jest coraz większa. Tym bardziej teraz z Iginlą.Na Crosbyego nie liczę, bo pewnie wróci na mecz, dostanie strzał i znowu wyląduje u lekarzy, pierwsza runda z Islanders raczej problemów nie sprawi, bo po prostu nie może sprawić, ale gra zacznie się w drugiej rundzie. Orpik też się leczy. Ja stawiam na Bruins, których uwielbiam. A na zachodzie Sharks.
 
Z 13

ziomeczek

Użytkownik
Co do Hawksów to sam nie wiem co myśleć, oglądałem tylko kawałek ich meczu w dzikusami i zbyt dużej przewagi nie było, Wildsy dosyć szczelnie się bronili, a trzeba pamiętać że byli jeszcze na wyjeździe. Wątpię by Chicago przegrało z nimi pierwsza rundę, ale na pewno nie będą mieli łatwo.
Z Pingwinami za to jest co innego, mają świetną kadrę, która jak pisał Wonderkido wygląda jak wyciągnięta z meczu all-star, każdy zawodnik udziela się na każdym froncie, każdy jest w stanie strzelić bramkę i w defensywie również sobie radzą. Crosby wątpię by znów dostał w głowę, raczej jak przyjdzie to będzie tylko lepiej :razz:. Myślę że po tych sezonach gdzie zawalali w tym w końcu się przedrą blisko, albo do finału.
Zakładam że po 1 rundzie zostaną w grze Pingwiny, Capsy, Boston i zapewne Ottawa, przeciwnicy trudni, ale ostatecznie do ogrania.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
czyli mamy 70% szans na to, że do drugiej rundy wejdą Sharks, Islanders, Canadiens, Blackhawks, Red Wings i Blues. Staty dość jasno pokazują, że zwycięzca drugiego meczu przechodzi do dalszej rudny w 71%.
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
czyli mamy 70% szans na to, że do drugiej rundy wejdą Sharks, Islanders, Canadiens, Blackhawks, Red Wings i Blues. Staty dość jasno pokazują, że zwycięzca drugiego meczu przechodzi do dalszej rudny w 71%.
Staty i staty staty wszędzie ????
Przejrzałem z ciekawości zeszły rok pod kątem tego co napisałeś. Wygrywając drugi mecz awansowali później Filadelfia, Los Angeles, Waszyngton, St. Louis. Dokładnie 50 % ... czyli tyle w tym prawdy co nic bo 50 % przegranych w drugim meczu nie awansowało. Oczywiście powołuje się tylko na zeszły rok, ale pokazuje tylko jak funkcjonuje statystyka - moim zdaniem najbardziej kłamliwy wynalazek zwłaszcza w tego typu doszukiwankach.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Staty i staty staty wszędzie ????

Przejrzałem z ciekawości zeszły rok pod kątem tego co napisałeś. Wygrywając drugi mecz awansowali później Filadelfia, Los Angeles, Waszyngton, St. Louis. Dokładnie 50 % ... czyli tyle w tym prawdy co nic bo 50 % przegranych w drugim meczu nie awansowało. Oczywiście powołuje się tylko na zeszły rok, ale pokazuje tylko jak funkcjonuje statystyka - moim zdaniem najbardziej kłamliwy wynalazek zwłaszcza w tego typu doszukiwankach.
w skali kilku lat 71% to całkiem sporo, skoro awansowało ponad 2 razy więcej zwycięzców niż przegranych. Stat podałem jako ciekawostkę, ale widać, że jest tu pewna reguła większościowa i przewaga procentowa jest dość spora, więc nie można przejść całkowicie obojętnie obok.
 
Do góry Bottom