>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

ATP Tour - Newport 13.07-19.07.2015

Status
Zamknięty.
tarki16 5,2K

tarki16

Użytkownik
Miejsce: Newport, RI, U.S.A.
Data rozgrywania: 13.07.2015-19.07.2015
Nawierzchnia: Grass
Kategoria: ATP World Tour 250
Pula nagród: $549,230
Oficjalna strona turnieju: http://www.halloffametennischampionships.com/
Lista Startowa: http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=644258
Drabinka: http://www.atpworldtour.com/posting/2015/315/mds.pdf
Plan gier: http://www.atpworldtour.com/posting/2015/315/op.pdf
Zestawienie kursów: http://www.oddsportal.com/tennis/usa/atp-newport/

Zapraszam wszystkich do merytorycznej dyskusji i pisania analiz​
 
skolsik1 1,7K

skolsik1

Użytkownik
Mark Philippoussis vs Eric Quigley 6:7, 6:7
Owszem nie widzicie tu błędu ???? Marc Philippousis dostał WC na kwalifikacje do Newport ???? Darzę go wielką sympatią i szczerze będę ściskać za niego kciuki, ale w bukmacherce trzeba się kierować rozumem, a on przemawia w stu procentach przeciwko Australijczykowi.
Na razie kursy wystawił tylko całoroczny, ale jak dla mnie zrobił tu promo roku ???? Gość skończył z poważną grą w tenisa w 2006 roku czyli 9 lat temu ???? Rozegrał jeszcze po drodzę mecz w challengerze w Dallas w 2010 roku przegrywając 6:4 6:4 z Yanim, a oprócz tego udział tylko i wyłącznie w turniejach seniorskich, chociaż trzeba mu przyznać, że z niezłym skutkiem. W grudniu zeszłego roku wziął udział w IPTL i wygrał aż 13 spotkań przegrywając tylko jedno. Tylko jego przeciwnicy to min. Rafter, Ivanisevic, Agassi, Pioline czyli inna geriatria ???? Chociaż szczerze mówiąc na tle reszty &quot;dziadków&quot; prezentował się nieźle. Australijczyk wygrał w Newport w 2006 roku.
Typ jest głównie przeciwko niemu, ale wspomnę słowem o rywalu.
Eric Quigley gracz obecnie 357 w rankingu ATP raczej solidny poziom Futuresów, pojedyncze dobre występy w Challengerach. Pewnej półki raczej nie przeskoczy. Na trawie w swoim życiu zagrał 2 razy i 2 razy przegrał. W zeszłym tygodniu porażka w finale Futuresa z Jasiką , wcześniej półfinał oraz kilka wpadek w pierwszych rundach. W tym roku, ani w Challengerach, ani w turniejach rangi ATP nie błyszczał. Największy sukces to chyba przejście kwalifikacji w Delray Beach i pokonanie po drodze Hanescu. Ogólnie tak jak wspomniałem poziom Futuresów, gdzie regularnie dochodzi do czołowej czwórki. Ostatni wygrany turniej tej rangi jednak aż w 2013 roku.
Doświadczenie przemawia tu za Marckiem, ale samym doświadczeniem się nie wygra. Quigley ma życiową szansę, żeby ograć znane nazwisko. W przypadku porażki z facetem, który od 9 lat się tylko bawi tenisem skończyłbym na jego miejscu karierę ????
Nie atakuję tego typu jakoś mega mocno, ale myślę, że można dodać do jakiegoś dubla. Kursy wystawił na razie bet365.

Eric Quigley @1,40 (teraz już 1,61 ) ✅✅
Eric Quigley DW 2:0 @2,00 (2,37) ✅✅

Fajnie, że typ wszedł, ale szkoda Marca. W następnej rundzie przeciwko Quigleyowi trzeba ładować i to 0:2 spokojnie można grać ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +44
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Tez tu chcialem dac ten typ. Ale z analiza przeginasz, z pewnoscia jaka piszesz ze Amerykanin wygra. Ja po glebszej analize uwazam, ze to mecz 50 na 50... Quigley to naprawde leszcz! Koles ma 26 lat i nie wyszedl z futuresow, kilka smiesznych porazek z pol amatorami itp jak Sam napisales na trawie dwa mecze dwie porazki, od dwoch sezonow unikal jej jak ognia...
Mark, ciekawe ze w swoim ostatnim sezonie wygral tutaj, pokonal Melzera,Fisha... I trzeba przyznaj ze jako emeryt rewelacyjne sobie radzi w tych pokazowkach itp. Mimo ze nie gra od lat profesjonalnie ciagle trenuje gra mecze i naprawde dobrze sie trzyma tutaj na pewno stac go na dwa mecze na niezlym poziomie ktore wytrzyma fizycznie. Gra na grassie to naprawde inna bajka niz inne korty. Mark nie bedzie sie bawil w wymiany. Ma super podanie duzo punktow tym naczaszka, bieganie do siatki, mocny fh tak jak podczas meczy pokazowych szybka gra a przeciwnik ani dobry serwis ani return a`o`poruszaniu sie na trawie nie ma zielonego polecia zanim sie ogarnie to juz moze byc seta w plecy ???? Ja tak to widze, a moze byc tez`tak ze Mark ugra 2 gemy. Ale jestem pewny ze to bedzie wyrownany mecz, podczas tych pokazow pamietam, ze mowil ze gra w tych pokazowkach bo po`prostu nie ma z czego zyc ???? `wydal zarobiona kase i teraz gra najwieksza ilosc pokazowek itp, tutaj za darmo nie gra na pewno ma sponsorow ktorzy go dodatkowo`wynagrodza za przejscie kwali itp. Newport to miasteczko dla bogaczy i specificzny klimat na trybunach. Mecz mega ciekawy, u nas zbudza zainteresowanie to co musi sie dziac tam? pewnie od tygodnia beda o tym pisza... show time!
 
skolsik1 1,7K

skolsik1

Użytkownik
Nie napisałem, że na pewno wygra ;) z resztą zaznaczyłem, żeby nie szaleć ze stawką, ale do dubelka jak znalazł. Wybacz, ale na miejscu Quigleya jakbym przegrał taki mecz to nie pozostaje nic innego jak zakończyć karierę ????
Miałem przyjemność oglądać Philippousisa w kilku pokazówkach i tenisowo wygląda cały czas naprawdę dobrze i w tym elemencie na głowę pewnie będzie bił ogórka ze stanów, ale poruszanie sie po korcie w jego wykonaniu to jest poziom emerycki. W deblu owszem może powalczyć, ale w singlu nie wyobrażam sobie, żeby mógł cokolwiek ugrać. On nie gra 9 lat ! Rekreacyjne turnieje dla starszych panów to inna bajka.
Tak jak pisałem kciuki będę trzymał za Australijczyka, ale gram przeciwko.
Myślę, że on by bardzo chciał, ale chyba przecenia swoje możliwości. W deblu z kolei spokojnie może powalczyć, bo tam też występuje z tego co się orientuję
 
skolsik1 1,7K

skolsik1

Użytkownik
Jan Hernych vs Eric Quigley @1,33 bet365 ✅ 6:3 6:2 izi ✅ Quigley mega ogóras
Lecimy dalej z kwalifikacjami. Kolejny mecz, który do dubelka nadaję się idealnie. O Quigleyu pisałem wczoraj. Potwierdził tylko, że jest ogórkiem wygrywając w bólach i mękach 7:6, 7:6 z gościem, który od 9 lat nie gra profesjonalnie w tenisa :p Dzisiaj jego czas się już kończy. Hernych bilans na trawie 52/30 jego rywal 1/2 ???? wczoraj zanotował pierwsze zwycięstwo.
Hernych natomiast był już wczoraj poza turniejem, gdyż przegrywał 4:6 3:5 z Reidem, ale we wspaniałym stylu wrócił wygrywając ostatecznie 4:6, 7:6,6:4. Pokazał w tym meczu, że zależy mu, aby grać tu dalej. Wyszło również doświadczenie. Hernych jest 10 lat starszy od Quigleya i liczy już sobie 36 wiosen. W tym sezonie nie grał zbyt wiele. Bił się w kwalifikacjach do większych turniejów, ale na ogół odpadał po dwóch rundach. Udało mu się w Australian Open, gdzie wszedł do turnieju głównego, ale odpadł w pierwszej rundzie. Dzisiaj liczę na gładkie zwycięstwo doświadczonego Czecha.
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Seville 1,55 unibet
Finałowa runda kwali w Newport, gdzie roztawiony z 3 Australijczyk jest dla mnie zdecydwanym faworytem w starciu z Pavicem. Tym bardziej przeciwko Ante, który dla mnie jest naprawde miernym grajkiem. W tym sezonie bilans 4/8 to jakaś kpina ???? na grassie 3/4, i ma pokonać zdolnego i ogranego w tym sezonie kangura? Wątpie...
Seville dobry bilans na grassie w tym roku finał na poczatku sezonu na trawie pozniej trochę gorzej, ale rywali miał z pierwszej setki a nie z 3 jak dzisiaj... Tutaj co prawda dwa mecze trzy setowe ze słabymi rywali ale mecze miał raczej pod kontrolą. Przegrał 1 seta w 1r, ale pozniej mecz juz pod jego dyktando, tutaj liczę, że bedzie skoncetrowany od pierwszej piłki bo za rywala ma typowego drewniaka, ale musi uwazać zeby nie stracić swojego podania. Seville świetna technika, potrafi poruszyć rywala gra kombinacyjnie w wymianach Chorwat nie ma z nim wiekszych szans i im dłużej bedzie trwał mecz tym jego przewaga powinna być wieksza jak w każdym z meczu tutaj. Luke ma naprawde dobry sezon na trawie, fajnie jak to potwierdzi grajac w turnieju ATP co nie przydarza mu sie zbyt czesto, a tu obsada komincza wiec może liczyć na dobry wynik. Pierw musi pokonac słabego Ante Pavica, moim zdaniem wszystko zależy od Seville jak zagra na swoim normalnym poziomie to nie widze argumentów dla Chorwata poza dobrym serwisem...
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Johnson + Tomic + Karlović @1.94 Betsafe

Berrer w Newport nie startował zbyt często. Aktualnie nie broni tu żadnych punktów. Steve za to rok temu był w ćwierćfinale, więc troszkę tych punktów wtedy zdobył. Niemiec zbliża się już do końca kariery, na trawie w tym roku kiepsko. Przebrnął przez kwale do Stuttgartu i Wimbledonu, ale odpadał już w pierwszych rundach - z Brownem 46 67, a w Londynie z Mannarino 76 06 46 16. Z Mannarino łamał się tak często, że to aż nie przystoi na trawie. Tym bardziej, że wcale nie jest to jakiś wybitny grajek. Steve w tym roku na trawie słabo, niezbyt dobra forma, ale na pewno bardziej podobać się może jego gra niż Niemca.

Tomic i Smith nic tu nie bronią. Ale jeśli chodzi o czysto tenisowe umiejętności to górą zdecydowanie jest Berni. W Londynie odpadł z późniejszym triumfatorem Novakiem Djokoviciem w 3 rundzie. Wcześniej miał nieco problemów ze Struffem i bezproblemowo pokonał Herberta. Jeśli nie odpuści, to powinien wygrać.

No i tu już klasyka. Doktor Ivo broni punktów za finał, gdzie przegrał z Lleytonem Hewittem rok temu. Trawa to żywioł Karlovicia, piekielnie ciężko jest go przełamać, zwłaszcza słabszym graczom. Marchenko miał w miarę udany turniej w Holandii, ale później już obniżył loty. Ivo z kolei po słabym początku półfinał w Halle i porażka z Rogerem Federerem czy na Wimbledonie dopiero w 4 rundzie przegrał z Andym Murrayem. On tutaj musi wygrać.
 
marsel 107

marsel

Użytkownik
Bury/Siljestrom @ 2,30 uni.bet ✅ 2:1
Oczywiście, jak to bywa w takich ogórkowych turniejach jak ten w Newport, trudno spodziewać się ciekawych par deblowych, większość to typowe sklejki, podobnie jak Bury / Siljestrom. Obaj tenisiści posiadają świetne warunki fizyczne, przy pomocy których powinni osiągać świetne wyniki na trawie, jednak tak nie jest. Bury dopiero co zaczyna wchodzić do głownego cyklu, w tym roku w parze z Betovem zaliczył niezły wystep na Wimbledonie i zaprezentował się na grassie całkiem dobrze. Siljestrom to doświadczona wieża ze Szwecji, najlepsze lata ma za sobą, ale nadal potrafi co jakiś czas zaliczyć konkretny wynik. Wiadomo jak Brown podchodzi do gry deblowej, a w szczególności na trawie, dzis jego partnerem będzie John-Patrick Smith, który nie ma żadnego doświadczenia z gry podwójnej w głównym cyklu i trudno przewidywac, że obaj panowie się dogadają. Sympatycznie wyglądają kursy na zwycięstwo Burego i Siljestroma, którzy są bardziej ułożonymi tenisistami, może nie mającymi szerokiego wachlarza uderzeń, jednak będącymi do bólu solidni.
 
Otrzymane punkty reputacji: +41
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
John Isner - Ram Rajeev 1 @ 1.19 Pinnacle ⛔ ⛔ ⛔
John Isner (-1,5s) - Ram Rajeev 1 @ 1.61 Pinnacle ⛔ ⛔ ⛔

Biorąc pod uwagę sytuacje od roku 2011 do ubiegłego to śmiało trzeba powiedzieć, że Newport to w dużej mierze turniej lubiany przez Isnera. W 2011 i 2012 roku wygrywał ten turniej, w 2013 był w półfinale, a rok temu dotarł do ćwierćfinału. Ram rok i dwa lata temu dotarł do drugiej rundy tego turnieju, 3 lata temu osiągnął SF, a 4 lata temu odpadał w kwalifikacjach.
Jeśli chodzi o samą grę to trudno w ogole porównywać tych dwóch graczy, bo Isner znajduje się aktualnie w bardzo dobrej dyspozycji i potrafi fenomenalnie wykorzystywać swoje atuty w grze na trawie, gdzie jego serwis (według mnie najlepszy w tourze) ma role totalnie dewastacyjną. Nie widzę tutaj możliwości złamania Jasia więc ewentualne zagrożenie ze strony Rama będzie objawiać się tylko w TB. Isner w tym roku porażki na trawie tylko i wyłącznie z Cilicem w 3R Wimbledonu po wyniku 2:3 oraz Troickim w QF w Queen&#39;s. Według mnie po prostu inna półka i przepaść pomiędzy tymi zawodnikami.

Stepanek Radek - Sock Jack @ 2 1.43 Bet365 ✅ ✅ ✅
Starcie młodości z powoli zmierzającą do końca karierą Radka. Stepanek w tym roku zaledwie 13 rozegranych meczy w tym 1 śmiechowy mecz w Boodles Tennis Challenge. Nie ulega żadnym wątpliwością, że Radek najlepsze ma już za sobą i będzie tylko gorzej, bo 37 lat na karku jak na tenisistę to już naprawdę sędziwy wiek ale jak widać nie daje za wygraną. Stepanek oczywiście na trawie grać potrafi i czuje się tutaj dobrze, jest bardzo dobrym deblistą także nie można odmówić mu dobrej gry przy siatce ale za rywala ma nie byle kogo, bo Jacka Socka, który gra u siebie i w tamtym roku osiągnął tutaj półfinał wygrywając m.in z wyżej wymienionym Isnerem.
Sock po swojej stronie ma zdecydowanie dynamikę, młodość, grę u siebie (ja uważam, że w głowach Amerykanów to bardzo ważna sprawa), w dodatku jest wyśmienitym deblistą (tak jak Stepanek) - wygrał rok temu Wimbledon wraz z Vaskiem Pospisilem. Także ogranie na trawie pomimo młodego wieku jest i umówmy się, że w aktualnym miejscu w swojej karierze po prostu musi wygrywać z takimi odcinaczami kuponów jak Stepanek (przy całym szacunku do jego osoby).

Bossel Adrien - Brown Dustin 2 @ 1.28 Marathonbet ✅ ✅ ✅
Dustin Brown to zawsze duża niewiadoma, bo jest to gracz niezwykle chimeryczny i potrafi zagrać świetne spotkanie ale również zdarza mu się wejść w mecz w dość komiczny sposób. Po prostu jest to specyficzny zawodnik, który często pokazuje swoje dziwne zachowanie na korcie. Nie ulega wątpliwościom, że aktualny sezon Browna na trawie jest po prostu wyśmienity jak na warunki tego gracza. 3 runda Wimbledonu (startując od początku kwalifikacji) i wygrane m.in z Lu (który bardzo dobrze czuje się na trawie), a w szczególności z samym Rafą Nadalem w stosunku 3:1! Następnie porażka w spotkaniu z Troickim w wymiarze 1:3.
Warto podkreślić, że Brown w poprzednich turniejach w Niemczech przegrywał w Stuttgart w pierwszej rundzie 1:2 z Janowiczem, a następnie odpadł w 2 rundzie w meczu z Nishikorim w Halle. Jak widać forma naprawdę jest i mówimy teraz o spotkaniach z zawodnikami naprawdę wysokiej klasy, na pewno nie z takimi do których można przyłożyć Bossela, który pomimo 29 lat na karku znajduje się aktualnie na 268 miejscu w ATP. Nie mam zamiaru ukrywać, że zawodnik dla mnie kompletnie anonimowy, który w tym roku grał w Futuresach, kwalifikacjach do challangerów i niskich rundach challangerów. W spotkaniach w tym roku na trawie przegrane w 1 rundzie kwalifikacji do Stuttgartu z Bozoljacem, 1 rundzie kwalifikacji do Notthingam z Selą. Lepiej zaprezentował się ostatnio w Winnetce gdzie dotarł do półfinału gdzie odpadł gładko z Nguyenem (który jest słaby), a teraz w kwalifikacjach do Newport wygrał 3 mecze gdzie tak naprawdę solidnym rywalem był Klein. W związku z dysproporcją pomiędzy dwoma zawodnikami uważam, że jeśli Brown utrzymał niedawną dyspozycje i nie odpali tutaj czegoś mega głupiego to z całą pewnością powinien sobie bezproblemowo poradzić.

Butorac Eric/Fleming Colin - Chiudinelli Marco/Nielsen Frederik 1 @ 1.37 Betgun ⛔ ⛔ ⛔

Pomimo dość średnich wyników ze strony Butoraca i Fleminga według mnie nie ma co porównywać potencjału obu par na jutrzejsze spotkanie z racji tego, że Chiudinelli praktycznie nie gra debli i znajduje się aktualnie na 398 miejscu w rankingu deblowym. Jeśli chodzi o trawę to w całej swojej karierze notuje tutaj stosunek 5/9. Jego partner deblowy na ten turniej czyli Nielsen wygląda w tej sferze lepiej, bo 22/16 ale łącznie w tym roku rozegrał tylko 14 spotkań z czego połowę przegrał. Butorac i Fleming to ograni debliści na wyższym poziomie, którzy gwarantują z całą pewnością pewien standard gry. Razem występowali w tym roku na challangerze w Surbiton gdzie dotarli do półfinału, w Notthingam gdzie osiągnęli również półfinał oraz 2 rundę Wimbledonu gdzie przegrali z ubiegłorocznymi triumfatorami Sockiem i Pospisilem. Butorac/Fleming mają o wiele większe doświadczenie w grze na trawie w grze deblowej : Butorac 43/35, a Fleming 57/30. Z całą pewnością biją na głowę swoich rywali jeśli chodzi o doświadczenie. Obydwaj w swojej dotychczasowej karierze odnotowali wiele wygranych w turniejach rangi ATP i finałów tego typu turniejów. Dla dodatku Butorac meldował się rok temu w finale debla na AO, a Fleming osiągał 2x ćwierćfinał na US Open i raz na Wimbledonie. Powinni poradzić sobie ze sklejką typu Chiudinelli/Nielsen. Jedynym faktem przemawiającym przeciwko jest to, że Nielsen w swojej historii raz odniósł dość znaczny sukces jeśli chodzi o debla i była to wygrana na Wimbledonie w parze z Marrayem. Jednakże warto podkreślić, że było to w roku 2012, a od tego czasu dyspozycja na trawie tego gracza jest słaba. W dodatku do tanga trzeba dwojga, a tutaj zdecydowanie Szwajcar trochę odstaje więc mimo wszystko uważam, że Butorac/Fleming są faworytami tej pary.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
barto22 226

barto22

Użytkownik
Zgadzam się z kainem, co do pierwszych 3 typów (debla nie analizowałem). Mocny tripel, ryzyko niewielkie, choć nie można powiedzieć, że jest to lokata. Ram potrafi całkiem nieźle serwować i grać przy siatce, więc na trawie to zawsze jest istotny atut i o seta może powalczyć, a jak Isner trafi na zły dzień na serwisie, to może i przegrać 1:2, choć tak naprawdę jest to mało realne. Czysty win wydaje się rozsądnym rozwiązaniem.
W drugim meczu, to Stepanek bardziej straszy nazwiskiem niż aktualna formą. Co prawda urywa pojedyncze sety, ale nic ostatnio wygrać nie może i faktycznie jego kariera zbliża się ku końcowi. Teoretycznie doświadczenie przemawia z Czechem, ale Sock mimo młodego wieku na poziomie ATP już gra od dłuższego czasu, gra u siebie, umiejętności do gry na trawie są, serwis dobry. Ma argumenty by wygrać ten mecz. Stepanek maks. seta tu może ugrać. Poza tym nawet jak Stepanek urwie seta, to im dłużej mecz będzie trwał, tym większe szanse Socka na wygraną. Martwi tylko ta przegrana Socka z Grothem na Wimbledonie, ale to był raczej gorszy dzień Amerykanina, bo ostatnio wyniki miał przyzwoite.
No i trzeci mecz, czyli Brown z Bosselem aka. megaleszczem. Brown jest nieprzewidywalny, ale nawet jeśli mu coś odwali z głową w tym meczu, to i tak jest to gracz o klasę jeśli nie dwie lepszy od Bossela. Niektórych mogą zmylić ostatnie tygodnie w wykonaniu Szwajcara i jego zwycięstwa, ale z kim on grał... Na 8 meczów wygrał 6, przegrał 2. Na papierze wygląda to mocno, ale wśród zwycięstw między innymi:
mecz w Winnetce z Krajickiem, który kompletnie się w tym roku pogubił, zapomniał jak się serwuje i w ogóle nie przyłożył się to turnieju w Winnetce. Poziom tego meczu był tragiczny.
Mecz wcześniej wygrana z Kuznetsovem, gdzie Bossel mimo gorszej gry w 2 pierwszych setach, jakoś wyciągnął mecz w ostatnim - trzecim secie.
Dalej slaby mecz z anonimem Hiltzkiem, który powinien wtedy wygrać, ale wyszedł brak doświadczenia i gorąca głowa, dlatego przegrał w decydującym secie z Bosselem.
W kwalach do turnieju w Newport Bossel wygrał natomaist z przeciętnym grajkiem Nielsenem, nonamem Bourchierem. Australijczyk połamał go 4 razy, ale ze sam jest totalnym amatorem to też dał się przełamywać i przegrał w 2 setach. Wygrana z Kleinem teoretycznie jakieś wrażenie powinna robić, ale z tego gościa też żaden porządny, solidny gracz i z takimi leszczami jak Bossel już przegrywał.
Brown jak ostatnio grał, każdy widział i umiejętności oraz potencjał też ma większy od marnego Szwajcara. To powinien być łatwy mecz dla Browna. Szkoda tylko, że buki też wiedzą, że mimo ostatnich zwycięstw Bossel to megaleszcz i taki marny kurs. Do dubla lub tripla można jednak dorzucić.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
marsel 107

marsel

Użytkownik
Ante Pavic @ 2,00 William Hill

Ante Pavić wraca do gry na najwyższym poziomie, co w tym sezonie utrudniały mu problemy zdrowotne, zaliczył wpadkę w Winnetce, jednak już w Newport gra bardzo solidnie. W kwalifikacjach utrzymywał bardzo wysoki procent serwisu, swoje podanie stracił zaledwie dwa razy. Styl gry Chorwata idealnie pasuje na nawierzchnie trawiastą - mocny serwis, dobry timing i wyczucie przy pójściu do sieci. Jaziri od momentu zakotwiczenia w pierwszej setce i możliwości regularnej gry w głównym cyklu opadł na laurach i prezentuje słaby, bezbarwny tenis, a na grassie odnosi upokarzające zwycięstwa. Skoro Tunezyjczyk nie potrafił się zmotywować na główną część sezonu na trawie, to nie sądzę, że właśnie w Newport zagra dobrze. Kurs na Pavicia jest bardzo przyzwoity, Ante jeśli utrzyma taką dyspozycję, jak w eliminacjach to swoją regularnością, będzie w stanie powoli rozbrajać Maleka.
 
M 676

mmichael83

Użytkownik
Harrison Ryan- Sugita Yuichi ⛔ 1:6,7:5,3:6 never ever na Harrisona w atp

bet 365

1,57


Harrison w ubiegłym tygodniu zagrał niezłe zawody w Winetka, porażka z Davermanem nie jest dla mnie niespodzianka biorac pod uwage turniej atp na horyzoncie,juz kilka razy to u niego zauwazylem, ograł tam Kozlova( wschodząca gwiazda USA ) dancevicza po bardzo dobrym meczu oraz Kavcica, teraz trafia na japonczyka z ktorym raz juz wygral dosyc pewnie . Trawa w newport zawsze mu sprzyjała i odpadał tutaj tylko z mocnymi graczami w ost 3 latach ( 2x Isner,Hewit ) po wyrownanych meczach . Sugita na trawie orłem nie jest , wiec uwazam ze amerykanin zagra lepiej i zamelduje sie w kolejnej rundzie najprawdopodobniej z Isnerem, wiec ma motywacje bo czeka go niezle spotkanie.

bet dnia
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Ito Tatsuma (+1,5s) - Johnson Steve @ 1 2.09 Pinnacle ✅ ✅ ✅

Zacznę od tego, że w tym turnieju naprawdę faworyci zawodzą i gołym okiem widać, że zwyczajnie nie mają odpowiedniej motywacji do wygrywania w turnieju takiej rangi. Nawiążę tutaj do Isnera, którego wczoraj polecałem i na którym sam się przejechałem, bo widać było po nim, że po naprawdę dobrej grze na Wimbledonie dzisiaj wyglądał po prostu słabo - beznadziejne returnowanie, masa UE z prostych piłek i zwyczajnie słaba gra. Z dnia na dzień coś takiego nie przychodzi, a i w słabszy dzień nie wierze. Także według mnie wszystko sprowadza się do motywacji zawodników i ci słabsi zdecydowanie mają ochotę powalczyć, bo dla nich to pewnego rodzaju szansa.
W związku z tym co powiedziałem wyżej upatruje jutro niespodzianki w meczu Johnsona, którego mecz w pierwszej rundzie niestety dane było mi oglądać. Na początek trzeba powiedzieć, że Berrer zagrał pierwszego seta naprawdę dobrze, gdzie Amerykanin był tylko i wyłącznie tłem. Zagrał kilka fajnych akcji które można policzyć na palcach jednej ręki ale po za tym popełniał masę UE, słabo wyglądał na returnie i oceniając całokształt grał bardzo słabo. Serwis zawodził bardzo często, a jak go brakowało to w większości kończyło się punktami dla przeciwnika. Szczęście chciało, że Berrer od początku drugiego seta diametralnie zmienił swoją grę, w jednym gemie serwisowym potrafił zrobić 3 DF-y pod rząd, a w następnych po 2 DF-y - dla mnie zachowanie naprawdę mega dziwne i cały ten mecz był bardzo podejrzany i mi to wyglądało na typową sprzedaż. Gdyby nie ten fakt że po tym pierwszym secie Berrer po prostu oddał ten mecz to z całą pewnością moglibyśmy w Newport Johnsona już nie oglądać.
Ito grać na trawie potrafi - notuje tutaj rekord 33/28, dla porównania Johnson 16/11. Nie ulega wątpliwości, że Johnson posiada lepszy serwis ale z taką grą na returnie myślę, że sprawa będzie się dość równoważyć (jak w dzisiejszym spotkaniu Isnera). W dodatku Ito z całą pewnością będzie lepszy w wymianach, bo po prostu jest bardziej mobilny i potrafi się poruszać i grać. Johnson przy tej ilości UE którą popełnił ostatnio z całą pewnością będzie musiał skracać wymiany i ryzykować, bo w przebijance to ja go w tym meczu nie widzę.
Warto dodać, że w tym roku Ito mierzył się z o wiele lepszym service-manem czyli Karloviciem i skończyło się na przegranej w 2 setach ale dopiero po dwóch TB. Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że Karlovic jest o wiele słabszym graczem w wymianach niż Johnson ale mimo wszystko ten mecz obrazuje, że Ito też potrafi trzymać swoje podanie.
Tak czy inaczej Johnson to dla mnie dzisiejszy kandydat do potencjalnej niespodzianki i myślę, że Ito, który jak najbardziej na trawie jest dobrze ograny (w tym roku 7/3, rok temu 6/3) - powinien przynajmniej powalczyć ze słabo wyglądającym Amerykaninem.

Querrey Sam - Brown Dustin (+1,5s) 2 1.72 ✅ ✅ ✅
Kolejne spotkanie w którym stawiam przeciwko service-manowi, który według mnie oprócz tego, że dobrze serwuje to jest kolejnym drewnianym kołkiem bez większych argumentów w wymianach. Może Querrey nie serwuje tak dobrze jak Karlovic czy Isner ale za to jest trochę lepszy jeśli chodzi o poruszanie się po korcie. W każdym bądź razie jego serwis nie sieje takiego spustoszenia jak wcześniej wymienionych panów. Jeśli chodzi o Querreya to ma solidne statystyki na trawie 42/28 - jak najbardziej ta nawierzchnia mu sprzyja właśnie za sprawą dobrego podania i mocnych uderzeń kończących. W tym roku przegrane z Tsongą, Feliciano Lopezem i Wawrinką - jak widać zawodnikami bardzo mocnymi jeśli chodzi o trawę.
Więc dlaczego w związku z tym idę w stronę seta ugranego przez Browna? Przede wszystkim dlatego, że uważam, że styl grany przez Browna na trawie czyli serve &amp; volley powinien sprawić dość duże problemy Amerykaninowi. Brown na Wimbledonie zaprezentował się naprawdę z bardzo dobrej strony i uważam, że są podstawy ku temu żeby jutro solidnie powalczył z Querreyem, który raczej według mnie będzie dążył do rozgrywania TB i koncentracji na utrzymaniu swojego podania. Browna opisywałem już w poprzednim poście, przegrywał w tym roku tylko z Janowiczem, Nishikorim i Troickim - pokonując m.in Nadala. Warto zauważyć, że w poprzednich meczach naprawdę pokazał się z dobrej strony na serwisie.
Oprócz bazowania na dobrej dyspozycji Browna i według mnie dużej szansy na ugranie przynajmniej seta warto spojrzeć w dotychczasowe bezpośrednie spotkania obu panów. W H2H prowadzi Querrey 2:1 ale warto zauważyć, że jedyny mecz odbywający się na trawie w 2009 roku wygrał właśnie Brown 2:0 (6:4, 6:3 - właśnie na turnieju w Newport). Oprócz tego pojedynku Brown przegrał dwukrotnie - ale w każdym spotkaniu wygrywał jednego seta.
Biorąc pod uwagę powyższe informacje i przede wszystkim aktualną formę Browna uważam, że to spotkanie powinno być bardziej wyrównane niż sugerują nam bukmacherzy i według mnie warto zastanowić się nad tym handicapem na Dustina.​
 
J 3,4K

jaja

Użytkownik
Querrey - Brown over 21,5 1.40 ✅✅✅ siadło ale gdzie te TB ??? ???? ???? ???? ????
W spotkaniu dwóch takich &quot;serwisantów&quot; na trawie powinien paść TB i to powinno w zasadzie gwarantować over przy takiej linii (choć ich H2H pokazuje, że TB to nie takie oczywiste, nawet na trawie ???? ???? ???? ). Forma obu panów się &quot;zgadza&quot; i trudno oczekiwać aby ktoś był tu w stanie szybko i gładko wygrać 2-0.

Ram/Kraijcek 1.27 ✅✅✅ niby wygranych się nie ocenia, ale lekko syf zrobili, izi to nie było ???? ???? ????
Prawda jest tak, że Newport to jedyne miejsce gdzie ostatnio Ram uzyskał jakiś sensowny wynik deblowy (finał rok temu z Erlichem). Edytuję - wygrał z Klaasenem w Halle ???? i 1/2 US Open z Lipą ???? . Do tego Kraijcek rok temu był w deblu w Newport w półfinale. Panowie grywają razem (w tym roku wygrane 2 challengery). A za rywali dostali składak, w którym Marchenko jest deblowym &quot;outsiderem&quot;. Tutaj każdy inny wyniki niż bezproblemowe 2-0 będzie sensacją.


Dublem 1xbet 1.78 kurs
✅✅✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
Smith-Donaldson 2-0(6-3,6-1)
Over 9.5 1.set 1.56 MarathonBet⛔
Over 22.5 1.75 Pinnacle

Ciekawy kurs na over 9.5 w pierwszym secie przy stosunkowo niskim kursie na klasyczny over gemowy w całym meczu. Nie będę narzekał i polecam oba bety. Wiadomo, że obaj gracze lubią szybsze nawierzchnie, można imo powiedzieć, że Australijczyk i Amerykanin są zawodnikami o podobnej charakterystyce. Na pierwszym miejscu serwis, później reszta. U Smitha nie w pełni sugerowałbym się meczem z Tomiciem. Można powiedzieć, że serwis funkcjonuje nieźle, dzięki czemu Kangur mógł fundować sobie wiele wycieczek do siatki, dzięki którym zdobywał pewne punkty, jednak już o returnie wiele powiedzieć nie można, gdyż Berni dawał wiele prezentów swojemu rodakowi. Tamten mecz pokazał jednak, że u Johna Patricka na pierwszym miejscu jest serwis, gdyż tak fh, jak i bh bardzo często jest grany slajsem, więc zagrania te są bardziej defensywne. Jared za to zaliczył comeback z 0-1 z Krajickiem, gdzie w pierwszym secie mieliśmy do czynienia z tb. Niestety w dwóch kolejnych partiach Austin już wymiękł i Donaldson łatwo go poskładał. Jednak Smith to podobny gracz do Krajicka, więc opieram mój bet m.in. na tej tezie. Myślę, że Kangur dzięki swojemu serwisowi powinien trzymać swój serwis przez dłuższy czas, zaś na returnie z tymi defensywnymi slajsami będzie mu ciężko przy skutecznej grze Jankesa, więc przy tym spodziewam się pokrycia overka gemowego w pierwszym secie, jak i w całym meczu.
Lacko-Sock 1-2
Sock 1.23 MarathonBet✅
Sock-1.5seta 1.76 Pinnacle
⛔
Nie wiem, dlaczego wcześniej nie zauważyłem tego meczu. Skarpeta wczoraj oddał tylko dwa gemy Radkowi, który tutaj chyba przyjechał w innym celu, niż grać w tenisa. Jack dostał rywala niegodnego jego poziomu, miał okazję na lekki trening i ponowne zapoznanie się z kortami w Newport. Zagrał swoje, więc o wynik w ogóle nie musiał się martwić. W kolejnym meczu znowu dostaje przeciwnika, który nie jest na jego poziomie. Moim zdaniem Lacko to przeciętny challengerowiec, więc nie ma w ogóle podejścia do wschodzącej gwiazdy touru. Słowak męczył się ze słabym Deseinem w poprzedniej rundzie, a to tylko potwierdza moje słowa. Kurs na zwycięstwo Skarpety nie jest za wysoki, ale do dubla idealny. Opcją na singla w tym meczu wydaje się handi setowe na Skarpetę. Tak jak pisał Widzu, nie zdziwi mnie tutaj triumf Jankesa w całym turnieju, gdyż ranga turnieju, jak i okres są podobne do tego, z czym mieliśmy do czynienia w Houston, a dobrze pamiętamy, że tam właśnie Jack zdobył swój pierwszy tytuł ATP. Kurs 5.00 w bet365 na to końcowe zwycięstwo jak najbardziej do rozważenia.
Turnieje tuż po WS takie piękne. Żartuje, mój błąd, przyznaję się.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Sock+Krajicek/Ram 1,51 bet365✅

Sock jest dla mnie glownym kandydatem do wygrania tego turnieju. Nie ma tutaj Hewitta ktory dobrze sobie radzil w poprzednich latach, odpadl Isner... A Sock sredni sezon na trawie, tutaj ma ogromna szanse na swietny wynik. Wczoraj zniszczyl emeryta Stepanka oddajac mu dwa gemy! Lacko meczyl sie wczoraj z mizernym Dessienem, ktory na grassie w tym sezonie 0/4... Lackmo grac potrafi, ale ciagle tego nie pokazuje caly czas poziom challangerow nic wiecej. Sock przy swoim podaniu moze byc nie do ruszenia, a Lacko na pewno bedzie lamany dzisiaj nie raz. Jak dla mnie mecz do jednej bramki. Sock nie gra tutaj w deblu, widac skupia sie na singli...

Amerykanski debel to dla mnie rowniez jeden z glownych kandydatow do wygrania tutaj. Kolega wyzej troche juz opisal ten mecz. Dodam, ze tutaj naprawde mizerna obsada turnieju same sklejki. Odpadl juz Brown, dzisiaj Guccione wyglada dobrze w deblu na pewno beda grozni. Odpadli deblisli Farah/Gonzalez...duzo dziwnych wynikow bedzie ale Amerykanie w deblu mega doswiadczenie co bedzie dalej zobaczymy ale na pierwszy ogien sklejka ktora zapisala sie do deblowego turnieju zeby troche zarobic, nie maja pojecia o tej grze, nawet nie maja dobrego serwisu zeby nawiazac tutaj walke...Ram na trawie swietne turnieje na trawie, moze byc tutaj nie do zatrzymania...
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Analiza co prawda z wczoraj, ale skoro jest po 1:1 w setach to tak jakby nic się nie zmieniło.
Haas T. - Mannarino A.
Haas T. ::: 1,95 ::: Bet365 LIVE ::: 2/10 ⛔
Haas jest o 10 lat starszy, ma 37 lat. Niedawno wrócił po drugiej przerwie do tenisa spowodowaną kolejną już kontuzją w jego jakże długiej karierze. Miłość do gry i tenisa w nim nie gaśnie o czym świadczy powrót do gry. W Stuttgarcie zaliczył 1 zwycięstwo i przegrał z dość solidnym Tomicem na trawie, ale warto dodać, że miał tam piłki setowe. W Hamburgu zatrzymał go w pierwszej rundzie finalista turnieju Seppi. Na Wimbledonie 1 zwycięstwo i porażka z serwismanem Raonicem, który rok temu zagrał w półfinale turnieju. Mannarino oszałamiających wyników na trawie nie ma, bardzo podobne jak i Niemca. Mecz moim zdaniem 50% na 50% szans, a nawet większe daje Tommiemu który w Stanach bodajże na Florydzie mieszka już ładnych parę lat, dlatego w USA może czuć się jak ryba w wodzie, a kto wie czy turniej w Newport nie będzie jego ostatnim zwycięskim turniejem w karierze. Można tylko gdybać. Mannarino ma mocne wahania formy.
Wynik: 7:6(5) (1)6:7 4:6
 
dx2 227,5K

dx2

Użytkownik
R.Ram-Sugita 1 @1.45
Amerykanin hinduskiego pochodzeniaczyli Rajeev Ram wygal w zyciu jedne turnoiej ATP World Tour, a bylo to kilka seoznonow temu w Newport i jak tu nie mowic, ze miejsce nie zma znaczenia po wczorajszej wygranej Rama nad Isnerem. Turniej jest specyficzny,ale tak naprawde prestizowa to ma tylko nazwe. Ram ostatnio gra sporo, wiec dyzpozycja jakas pewnie jest. Bardzo dobry styl Rama na trawe, poniewaz Ram ma swietny serwis i gra praktycznie serve-volley caly czas. Sugita to dobry solidny gracz, awansowal w tym roku do Wimbledonu, ale miesjce rozgrywania turnieju faowryzuje Rama. Mysle, ze Ram pojdzie za ciosem i bedzie troche lepszy w tym meczu, awansujac jeszcze dalej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +31
roxanne 5,7K

roxanne

Forum VIP
Sugita 2.98 1/10 maraton⛔
Nie moge sie zgodzic z ta analiza, wygrana nad Isnerem dziala na wyobraznie ale pare tu zdan naciaganych mocno. Kolega wyzej juz jedno wylapal, po za tym nie sadze aby Newport powodowalo, ze Ram cos zyskuje, tu nie ma typowego klimatu hali czy jakiegos kameralnego stadioniku gdzie kibice pomoga i ktos sie wyjatkowo dobrze czuje. Sugita dobrze gra na trawie ograny Falla, Pavic, Evans wejscie do Wimbledonu. Calkiem solidnie to wyglada, Ilkley wpadka ale mecz zaciety. Ram jest graczem jednokierunkowym serwis fh siatka i brak planu b. Jesli serwis nie bedzie wlazil na maxa to Sugita staje sie momentalnie faworytem. Dobrze mija slabe ataki i duzo lepiej gra z linii. Szanse sa tu mniej wiecej rowne, Ram singlowo nie wyglada za ciekawie i gra bardzo malo. Warto lekko na Sugite bo mozna zlapac kolo 3 a moze sie tu Ram solidnie nameczyc.
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Ram Rajeev (+1,5s) - Mannarino Adrian 1 @ 1.68 Ónibet ✅ ✅ ✅

Każdy dzień tego turnieju utwierdza mnie w przekonaniu, że potencjalnym underdogom chce się o wiele bardziej niż każdemu z faworytów. Sytuacja ta powtarza się w prawie każdym meczu na tym turnieju także ciągle idę równo ze swoim schematem, który w tym turnieju daje duże korzyści.
Na potencjalną niespodziankę w dzisiejszym dniu upatruje spotkanie Rajeeva Rama z Francuzem, który mierzył się do tej pory z Haasem i Rogerem-Vasselinem (oba spotkania wygrane 2:1). Ram w drodze do ćwierćfinału pokonał Isnera (2:1) i Sugite (2:0).
Więc na początek - czemu Ram? Przede wszystkim dlatego, że bardzo dobrze utrzymuje w tym turnieju swój serwis, który niewątpliwie jest jego atutem w grze na tej nawierzchni. W dotychczasowych meczach został przełamany zaledwie raz w spotkaniu z Isnerem. Mannarino został przełamany wczoraj 3-krotnie, a wcześniej wygrał każdy swój serwis w meczu z Haasem.
Oglądałem spotkanie Rama z Isnerem w którym Ramowi po prostu się chciało, walczył, starał się, gołym okiem widać, że zależy mu na dobrym wyniku na tym turnieju (kolejny raz powtórzę, że na tym turnieju dość dobrze sobie w historii radził). Mannarino biorąc pod uwagę jego historie w tym turnieju wypadał blado i często szybko odpadał. Dysproporcja pomiędzy oboma zawodnikami pod względem kursów dość spora, a ja sądzę, że przede wszystkim będzie starał się tutaj Ram, który gra w swoim kraju.
Co do Mannarino to warto podkreślić, że bardzo słabo returnował pierwsze podanie Haasa, który osiągnął skuteczność ok. 85-90% wygranych piłek po pierwszym serwisie w przeciągu dwóch pierwszych setów. 3 set to po prostu parodia ze strony Haasa gdzie popełnił bodajże 3 DF-y pod rząd i jedno UE w swoim gemie serwisowym i wynik meczu był już sprawą zamkniętą.
Uważam, że Ram ma duże szanse przede wszystkim na bronienie się na serwisie i szukania szans w TB. Kurs proponowany przez bukmacherów na wygraną Adriana jest bardzo niski, a prawdopodobieństwo stracenia seta z Ramem spore - dlatego według mnie warto spróbować.​
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom