>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

ATP Tour - Paryż - 31.10-06.11.2016

Status
Zamknięty.
magik90 3K

magik90

Użytkownik
Tomek -1.5g @ 1,90 bet365 ✅
Dziwi mnie ten optymizm co do Simona dziś. Wczoraj grałem na niego z Bautistą, ale dziś dla mnie jest nie do ruszenia coś w jego stronę. Czech walczy o grę w Londynie więc nie ma co gdybać o motywacji. Wiadomo, Simon jest świetnym przykładem na to jak wygrywać spotkania tylko i wyłącznie przebijaniem piłki, ale Tomcio dziś swoim forhendem pozamiata. Panowie na hardzie grali ze sobą wiele razy, rok temu dwa spotkania, które Berdych wygrał nie tracąc seta. Miał problemy z Sousą a ma mu pójść łatwo z Simonem? Otóż tak. Portugalczyk jest zawodnikiem grającym bardzo agresywny tenis i jak jest w gazie to może namieszać każdemu. Sousa grał agresywnie i wybijał Tomka z rytmu na który wchodził i po chwili był z niego wybijany. Czech lubi zdecydowanie układać sobie wymianę i kończyć forhendem. Simon jest dziś spokojnie do ogrania, zawodnik który nie będzie zamiatał Berdychem po korcie i Tomek będzie miał sporo czasu na winnery z forhendu. Tomek dziś bierze to bez dwóch zdań.
 
Otrzymane punkty reputacji: +28
psychol32 440,8K

psychol32

Użytkownik
Rojer/Tecau vs Monroe/Sock B365
Monroe/Sock @ 2.25

Po raz kolejny ide w pare amerykańską i po raz kolejny uważam, że kursy są za wysokie. Ja rozumien, że Sock gra dzisiaj singla, ale to nie jest gracz zaawansowany wiekowo, aby nie podołał. Zresztą decyduje się na singiel + debel praktycznie w każdym turnieju i bierze byle jakiego partnera, aby tylko grać i tak jak pisałem ostatnio widać, że ma parcie na tytuly deblowe nie mniejsze niż te w singlu. Ja rozumiem, że Monroe nie jest wybitnym deblistą, ale bez przesady... Od lat jest to przyzwoity zawodnik. Rojer/Tecau oczywiście bardzo uznana para w deblowym tenisie, ale podobnie jak Cabal/Farah nie są w swojej optymalnej formie. Tracą seta z takimi specjalistami od debla jak Delbonis/Pella czy Huey/Mirnyi, którzy są kompletnie bez formy i mają problemy z wygraniem jakiegokolwiek meczu, aż przegrywają ostatni mecz z Lindstedt/Venus co napewno nie są lepszymi zawodnikami od Amerykanów. Kursy zawyżone pewnie ze względu na mecz singlowy Socka + Monroe w parze. Według mojej oceny mimo wszystko para Monroe/Sock bierze ten mecz.
Rojer/Tecau grają o udział w mastersie temu takie kursy
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
techn9cian 687

techn9cian

Użytkownik
Na Melo z Pospisilem Maraton wystawił kurs @2.29 w jutrzejszym meczu z Dimitrovem i Qureshim, dużo za dużo, będzie leciało w dół.
Może być sytuacja podobna jak wczoraj z Ciliciem, gdzie wystawili @1.97 i w 40 minut spadło na 1.67.
Taka para nie może być dogiem w takim spotkaniu, szanujmy się.
Spadło poniżej 1.7, Melo z Pospisilem wygrali. Czego chcieć więcej? ✅ ✅ ✅
 
halomilo 60

halomilo

Użytkownik
Djoko - Dimitrow powyżej 19,5
Rivalo : 1,85
To będzie 7 spotkanie rywali. Jak na razie prowadzi Djoko 5:1. Liczę tutaj na zacięte spotkanie, aniżeli szybkie odesłanie dimitrova przez Djoko do domu. Djoko zaczął wspaniale jednak od wimbledonu wiedzie mu się gorzej. Zatem widzę tu szanse dla dimitrova na przeciągniecie meczu i ugranie powyżej 19,5 gemów .Dobra passa dimitrova w pekinie gdzie doszedł do finału. Króciutko, bo już wychodzą na kort.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
Na Melo z Pospisilem Maraton wystawił kurs @2.29 w jutrzejszym meczu z Dimitrovem i Qureshim, dużo za dużo, będzie leciało w dół.
Może być sytuacja podobna jak wczoraj z Ciliciem, gdzie wystawili @1.97 i w 40 minut spadło na 1.67.
Taka para nie może być dogiem w takim spotkaniu, szanujmy się.
Sytuacja jest taka. Najpierw czeskie buki dały 1.50-2.25 w stronę Brazylijczyka i Kanadyjczyka i moim zdaniem to było prawidłowe. Później nagle patrzę, a tam wszyscy mają 2.0+ na Melo i Pospisila. O tej parze już pisałem. Grigor ma predyspozycje do gry deblowej. Jest serwis, jest podejście do siatki, w wymianach też źle nie wypada, ale przecież to ie jest rasowy deblista i mało grał między liniami deblowymi. Aisam też zjechał z formą i ostatnio wyglądał znacznie słabiej. Notował jedynie pojedyncze dobre turnieje. Dla mnie ten kurs jest wielkim zaskoczeniem, wręcz szukałbym tutaj jakiegoś drugiego dna. Nie wydaje mi się, żeby nagle Marcelo, albo Vasek musieli lecieć na drugi koniec świata, czy coś w ten deseń. Melo ma Mastersa w Londynie dopiero za ponad tydzień, będzie czas na regenerację po intensywniejszych dwóch tygodniach, więc nie widzę tutaj powodu by tak faworyzować sklejkę Grigora z Aisamem. Kurs 2.20+ to promo ostatnich tygodni.
Melo/Pospisil-Dimitrov/Quereshi 2-1
Melo/Pospisil 2.24 Pinnacle
✅✅✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
rodzyn7 5,7K

rodzyn7

Użytkownik
Tomek -1.5g @ 1,90 bet365

Dziwi mnie ten optymizm co do Simona dziś. Wczoraj grałem na niego z Bautistą, ale dziś dla mnie jest nie do ruszenia coś w jego stronę. Czech walczy o grę w Londynie więc nie ma co gdybać o motywacji. Wiadomo, Simon jest świetnym przykładem na to jak wygrywać spotkania tylko i wyłącznie przebijaniem piłki, ale Tomcio dziś swoim forhendem pozamiata. Panowie na hardzie grali ze sobą wiele razy, rok temu dwa spotkania, które Berdych wygrał nie tracąc seta. Miał problemy z Sousą a ma mu pójść łatwo z Simonem? Otóż tak. Portugalczyk jest zawodnikiem grającym bardzo agresywny tenis i jak jest w gazie to może namieszać każdemu. Sousa grał agresywnie i wybijał Tomka z rytmu na który wchodził i po chwili był z niego wybijany. Czech lubi zdecydowanie układać sobie wymianę i kończyć forhendem. Simon jest dziś spokojnie do ogrania, zawodnik który nie będzie zamiatał Berdychem po korcie i Tomek będzie miał sporo czasu na winnery z forhendu. Tomek dziś bierze to bez dwóch zdań.
Bardzo cenię sobie Twoją wiedzę i typy, więc tym bardziej nie mogę przejść obojętnie obok Twojego wpisu, bo piszesz jakbyś nie wiedział, ilu zawodników właśnie mieli mieć sporo czasu na winnery Simon ogrywał. W normalnych warunkach zgodziłbym się, ale ten sezon jest dla Tomka fatalny i nie wierzę, żeby przy obecnej postawie Cilicia łudził się, że ma jakiekolwiek szanse na finały. A poza tym ja mam z nim takie skojarzenia, że lubi sobie sprzedać. ????

Choć kurs na Simona dalej mnie nie przekonuje i będę jeszcze myślał.
 
master. 1K

master.

Użytkownik
Rojer/Tecau grają o udział w mastersie temu takie kursy
Co i tak nie zmienia faktu, że czysto sportowo na tą chwile stoją równo, a nie wierze, że Amerykańce przepuszczą Rojerów bez walki.
Jedyne co mnie martwi to 3-setowy mecz Socka z Ryśkiem i do tego wygrana. Zobaczymy
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
ten sezon jest dla Tomka fatalny i nie wierzę, żeby przy obecnej postawie Cilicia łudził się, że ma jakiekolwiek szanse na finały.
Jeżeli wygra to spotka się pewnie z Murrayem. To będzie ta sama faza turnieju czyli ćwierćfinał Cilica który zagra z Djokovicem lub Dimitrovem. Więc rzeczywiście może być już pogodzony z faktem nie zagrania w Londynie, ale jak to mówią nadzieja podobno umiera ostatnia ;).
W tym momencie punkty:

8. Thiem 3205
9. Cilic 3090
10. Berdych 2970
11. Goffin 2690
*Dobrze jakby ktoś od debli napisał, jakie kto ma szanse na Londyn, czy już wszystko jasne. Może jakieś fixy?
Wszystko a propos debli jest gdzieś na początku tematu./Macko18
 
psychol32 440,8K

psychol32

Użytkownik
Berdych jak awansuje do finału to przeskoczy Thiema w rankingu. Jeżeli Pouille sprawiłby niespodziankę we wcześniejszym meczu z Murrayem to jest to całkiem możliwe.
Na oficjalnej stronie turnieju widnieje informacja że wystarczy mu półfinał o ile Tsonga nie wygra w Paryżu. Jednak ja uważam to za błąd bo za półfinał jest 360 punktów a on potrzebuje 371 by wyprzedzić Thiema. Błąd spowodowany jest tym że dla Thiema przypisano jedynie 10 punktów za 2 rundę w Paryżu, a za ten etap dostaje się 45.
U deblistów o ósme ostatnie miejsce grają Rojer/Tecau jednak muszą wygrać dzisiaj i jutro z Bopanna/Nestor by przeskoczyć Huey/Mirnyi. Reszta jest już jasna.
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
rodzyn7 5,7K

rodzyn7

Użytkownik
Berdych jak awansuje do finału to przeskoczy Thiema w rankingu. Jeżeli Pouille sprawiłby niespodziankę we wcześniejszym meczu z Murrayem to jest to całkiem możliwe.
Nie z tą formą.
Jeżeli wygra to spotka się pewnie z Murrayem. To będzie ta sama faza turnieju czyli ćwierćfinał Cilica który zagra z Djokovicem lub Dimitrovem. Więc rzeczywiście może być już pogodzony z faktem nie zagrania w Londynie, ale jak to mówią nadzieja podobno umiera ostatnia ;).
W tym momencie punkty:
Cilić taka forma, że nie zdziwię się, jak łyknie Djoko.
Ja to widzę tak, że Tomek dziś świadomie rezygnuje z Londynu, jednocześnie zarabiając tyle, ile by dostał za udział w finałach. #IfYouKnowWhatIMean ;)
 
M 272

mientosek

Użytkownik
Sprawa miejsc w finałach jest już rozstrzygnięta raczej. Tomcio nawet jak dzisiaj mu się uda wygrać z Simonem to z Andym &quot;spusiaczy&quot; jak zawsze, a Marin zważając na jego h2h z Novakiem też nie ma szans na nic więcej, ale że Rafa nie zagra w finałach to Chorwat wskakuje w jego miejsce.
 
halomilo 60

halomilo

Użytkownik
Niezła gra Dimitrova w pierwszym secie, masa (jak na djoka) błędów pozwoliła na zdobycie seta i pokryć linie.
Pouille - Murray over 19,5
Rivalo : 1,80 (gram akurat tam bo dali mi bonus reload 100% do 300zł, możecie zapytać support&#39;u)
Francuz grając u siebie zmierzy się z pretendentem do pierwszej rakiety świata Andym.
Murray będzie za pewnie piekielnie zmotywowany przez cały pobyt w paryżu, ponieważ ma szanse dokonać czegoś wielkiego, jednak dziś stanie mu zmierzyć się ze stosunkowym młodym tenisistą który to w ostatnim czasie osiągnął bardzo dużo. Wiadomo kto jest tu faworytem, lecz myślę że męcz będzie zacięty, a Andy będzie miał problem aby przełamać serwis francuza. Prawdopodobnie Pouille będzie miał dużo trudniejsze zadanie niż dimitrov z rozchwianym djoko, ale da rade. Liczę na pare momentów dekoncentracji ze strony vice lidera.
 
domel206 802

domel206

Użytkownik
A co do meczu Tsongi? gra przed wlasna publicznoscia, Japoniec ma pewna gre w Londynie.

Myslicie ze kibice poniosą Tsonge a Nishikori bedzie sie oszczedzał?

Dokładnie tak, jak dla mnie Tsonga wygra ten mecz !!!
-japoniec ma juz londyn
-Tsonga jakby nie patrzyl chyba jeszcze jakies szanse ma, a jesli nie to nie ma nic do stracenia
-japoniec czesto ma jakies kontuzje i lubie sie oszczedzac
-serwis Tsongi ostatnio bajka
-cala hala Bercy
-Nishikori ma czasami problemy z Bekhendem a Tsonga na pewno o tym wie i będzie mu sypal crosy z calym impetem wlasnie na bekhend.
-Tsonga ostatnimi czasy wyglada dosyc dobrze w kazdym meczu dynamit w nogach bedzie obiegal bekhend i konczyl akcje
-Kei ma zawsze gorsze gemy serwisowe

podsumowując na pewno na Japończyka bym nie zagral bo korzysci w tym nie widze.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
dx2 235,1K

dx2

Użytkownik
Nishikori z Tosnga spotkal sie juz dwa razy w Paryzu dwa i trzy sezony temu i obydwa mecze wygral Nishikori. Dwa razy byla jednak bardzo duza walka, a Nishokori nie byl jeszcze 3 sezony temu na pewno az tak dobrym tenisista. &quot;Tsonga ostatnimi czasy wyglada dosyc dobrze w kazdym meczu [...]&quot;.
A w meczu z Bautista w Szanghaju byl kompletnie bez szans. We Wiedniu Karlovic w 2 secie przy stanie 7-6 4-2 mial pilke w grze na podwojne przelamanie Tsongi, a mecz byl patologia. Z drugiej strony nie odmawiam tez Tsondze szans na wygrana, zeby byla jasnosc. Przy takich tenisistach i takim poziomie to argument &quot;u siebie&quot; nie ma wiekszego znaczenia, bo to nie kibice graja na korcie. Nie wiem kto tutaj wygra, ale ograniczanie sie w takim przypadku do argumentu pt. &quot;u siebie&quot; to troche malo.
 
rooni 135

rooni

Forum VIP
Isner vs Sock ⛔⛔
typ:2 kurs: 1.72
bet365
Mecz dwóch bardzo dobrze znających się panów. Nie lubię grać przeciwko Isnerowi, ale obok tego meczu nie można przejść obojętnie. Isner jak to Isner jego specyfikę grania każdy zna. Sock świetna końcówka sezonu w tym turnieju pokonał już Thiema, Gasqueta. Ja jakoś nie widze Isnera w półfinale. Dwa ostatnie spotkania między tymi zawodnikami wygrał Sock i to 2:0, na pewno łatwo nie będzie ale Sock powinien znaleźć patent na Isnera, bardzo dobrze się znają. Kurs wysoki nie ma się co dziwić bo tutaj może dojść do 2 TB gdzie może zadecydować jedna piłka, ale myśle że Sock powinien to ogarnąć po tym kursie na pewno do pogrania.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
Tutaj macie aktualizacje wyscigu po mastersa LIVE
http://live-tennis.eu/en/atp-race
Wraz z ile kto punktow moze zdobyc, gdzie jest, kto juz sie zakwalifikowal itp.
Proponuje przyjac zalozenie, ze final bedzie Djokovic - Murray.
W tej sytuacji Cilic ma praktycznie w banku Mastersa - gdzie odpadnie po trzech meeczach jak zwykle - no i Thiem ma za duza przewage.
Innymi sie nie ma co podniecac
 
rybarz 8,8K

rybarz

Znawca - Hokej
M. Melo/V. Pospisil - G. Dimitrow/A.-U.-H. Qureshi @ 1.62 bwin
John Isner (USA) - Jack Sock (USA) @ 1.75 bwin
Novak Djokovic (SRB) - Marin Cilic +5,5 @ 1.3 bwin

Już sporo było napisane na temat tych spotkań,więc nie będę się powielał.Dziwne kursy na Melo/V. Pospisil[/b] - G. Dimitrow/A.-U.-H. Qureshi. Rank debel (7,18/422,21) Dla mnie zdecydowane Marcelo i Vasek. Isner niespodziewanie dobry występ w Paryżu,jednak myślę,że jutro zakończy go Sock. Liczę,że Marin pogra z Djoko, typ bezpieczny na sporym handi.

Dla mnie bardzo sensowne AKO 3,69 bwin
 
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
Kontinen/Peers-Bryan/Bryan 2-0
Kontinen/Peers 2.41 MarathonBet✅✅✅ IZZI

Jakoś nie czuję grania na Klony, ale już w Wiedniu pisałem, że buki ich przeceniają i tak faktycznie jest. Jak było z Melo i Kubotem? Niby wygrany pierwszy set, ale już w drugim od razu na początku się połamali i nie potrafili odrobić tej straty do końca seta, a do tego stracili serwis po raz kolejny i polegli w tej partii 6-2. Super taj pod dyktando Klapka z Melo, wprawdzie pod koniec Braciaki wrócili do gry, ale i tak polegli. Tam kurs na przeciwników Klonów podchodził pod 3.00 i set po 1.80 to było coś. Tutaj tak łatwo nie ma i buki już bardziej realnie podchodzą do sytuacji. Ale czy Kontinen z Peersem mają niecałe 42% szans? Myślę, że tutaj rozkład procentowy jest bardzo zbliżony do 50/50. Tak jak pisałem, Kontinen z Peersem potrafią z każdym wygrać, jak i z każdym przegrać, to jedna z bardziej nieprzewidywalnych par w tourze, ale oceniając tutaj realnie szanse trzeba zauważyć, że na hali czują się bardzo dobrze. Kangur w statystykach wygląda nieźle, aczkolwiek z jego umiejętnościami i potencjałem mogłoby być coś więcej, niż to 35/25. Jednak prawdziwym wymiataczem w hali jest tutaj Kontinen. Bilans 84/23 wręcz powala na kolana. Ktoś powie &quot;eee tam, sporo challków i itfów w tym&quot;. Tak jest, ale jak się przyjrzeć dokładnie, to już w tych challkach potrafił ogrywać solidne pary, w których byli m.in. Dodig, Bopanna, czy chociażby Tecau. W samym ATP na przestrzeni ostatnich trzech sezonów ma 4 tytuły i 2 finały, co jak na niedużą ilość turniejów na tej nawierzchni jest dla mnie czymś imponującym. W tym roku zagrali dobry turniej w Rotterdamie własnie z Peersem, gdzie ograli Beretów i Dodigów, a ulegli dopiero późniejszym triumfatorom, czyli Vaskowi i Mahutowi. Fin po drodze jeszcze zgarną tytuł w St.Petersburgu w parze z Inglotem. Klony 2 i 3 lata temu tutaj w Paryżu tytuł, jednak w tamtym sezonie już tylko ćwierćfinał, czyli porażka w drugim meczu. Ulegli Skarpetom późniejszym finalistom, jednak moim zdaniem to także pokazuje zmierzch Legend. Pisałem już o tym, że Braciaki są na krzywej pochyłej, ale lecą już w dół i nie spodziewam się już powrotu na szczyt. Kontinen z Peersem za to dopiero zaczynają swoją historię z ATP. Przed nimi sporo gry w tourze, a pierwszy sezon ich współpracy wyszedł nieźle, skoro załapali się do Mastersa. Po tym, co Kangur grał w parze z Murrayem każdy jednak oczekuje od niego jeszcze więcej, bo jak pisałem, to materiał na przyszły numer 1 rankingu deblowego i nie musi to być w jakiejś dalekiej przyszłości.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
noname007x 3,3K

noname007x

Użytkownik
Novak Djokovic(-3,5g) – Marin Cilic 1 @ 1.65 7/10j Bwin

Turniej paryski wkracza w decydująca fazę. Novak Djokovic nie może pozwolić sobie na porażkę, przynajmniej do finału. Przegrana we wcześniejszej fazie turnieju, niż finał oznaczałaby dla niego prawdopodobnie utratę fotela lidera rankingu ATP.

Dziś popularny „Nole” zagra z Marinem Ciliciem. Chorwata widziałem w poprzedniej rundzie, kiedy to mierzył się z Davidem Goffinem. Nie zostawił po sobie dobrego wrażenia. W wielu momentach „gotował się” i popełniał proste błędy. Wygrał głównie dlatego, że potrafił serwować na przyzwoitym poziomie, w przeciwieństwie do Belga.

W Paryżu celem głównym Marina Cilicia było zapewnienie sobie startu w ATP Finals. To już się udało, także dziś już nerwy powinny opaść i być może zobaczymy lepszą wersje Chorwata.

Z drugiej strony w bezpośrednich pojedynkach mamy kosmiczny bilans 14-0 dla Djokovicia. Chorwat nie był w stanie ugrać seta w 4 ostatnich spotkaniach. Ogólny bilans setów 34-5.

Sądzę, że Cilić może przegrać już ten mecz w szatni. Troszkę przypomina mi to sytuację z pojedynków Agnieszki Radwańskiej z Sereną Williams.

Reasumując, Djoković potrzebuje zwycięstwa i posiada wszystkie argumenty jakie mu są potrzebne, aby rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść. Zaś Cilić jest już zadowolony z tego, że zagwarantował sobie grę w Londynie. Tym razem może „lania” nie będzie, ale typuje wynik w granicach 6/4, 6/3.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom