auroksreno
Użytkownik
Postanowiłem coś napisać na koniec swojej aktywności na forum, niejedna osoba będzie pewnie zainteresowana co to się wczoraj podziało (niestety prawie wszystkie posty zostały wycięte w pień - wyjątek), chciałem też przy okazji wszystkim życzliwym podziękować za miłe słowa i w ogóle za niejedną twórczą konwersację przeprowadzoną w ostatnich 3 latach przy okazji typowania wyników tenisa, piłki nożnej, żużla i kilku innych sportów.
Generalnie wyznaję zupełnie inną filozofię niż ta, która obowiązuje w tutejszym klimacie. Nie rozumiem dlaczego ślepe wypełnianie standardów stawiane jest ponad jakość. Stąd ostateczna decyzja o finito, która kiełkowała u mnie już od bardzo dawna.
Na wstępie, aby poprawności formalnej stało się zadość...
Niezobowiązujący typ:
Vinci-Pennetta ponad 22,5g w meczu @2,22 (Pinakiel)
Analiza, czyli to co najważniejsze na tym forum ????
Roberta gra bardzo dobrze w nowojorskim turnieju.
Flavia też gra bardzo dobrze.
Roberta operuje wybornymi slajsami, zamęcza przeciwniczki wyborem kątów.
Flavia używa bardzo skutecznego serwisu.
Obydwie Włoszki niedoceniane przez większość turnieju mogą teraz zagrać na 100% możliwości i pokazać znakomite widowisko, które w mojej opinii nie skończy się w mniej niż 23 gemach.
OK, niniejszym analiza jest zaliczona
Teraz kilka dygresji na marginesie:
Oto bardzo wyjątkowy typ z dnia wczorajszego (11 września 2015).
To całkiem tak jakbyście zahukanego pryszczatego nastolatka wpuścili do rozstawiania po kątach docentów i profesorów na uniwersyteckiej konferencji naukowej o matematyce wyższej
Forum się przez to okrutnie pogrąża i nieodwracalnie traci na jakości.
Wróćmy do sedna:
naturalnie wedle obecnie obowiązującego prawa w granicach naszego kraju nie jest legalne obstawianie w firmach zagranicznych. Nie będziemy przecież nikogo motywować do niegodziwości prawnych, prawda? ???? Więc gramy... "na zapałki" :]
Otóż rezultat tego obstawiania wypadł jak następuje:
trzycyfrowa liczba brytyjskich zapałek, które po przemnożeniu przez ten cudny współczynnik równy 68 i po zamianie na polskie zapałki dał liczbę sześciocyfrową.
Bez wątpliwości zakład życia i spełnienie marzeń. Takie trafienie zmienia perspektywę o 180 stopni. Czego każdej normalnemu graczowi życzę w przyszłości!
Powodzenia,
ja definitywnie zaprzestaję publikacji swoich myśli pod tym adresem.
Arrivederci!
Generalnie wyznaję zupełnie inną filozofię niż ta, która obowiązuje w tutejszym klimacie. Nie rozumiem dlaczego ślepe wypełnianie standardów stawiane jest ponad jakość. Stąd ostateczna decyzja o finito, która kiełkowała u mnie już od bardzo dawna.
Na wstępie, aby poprawności formalnej stało się zadość...
Niezobowiązujący typ:
Vinci-Pennetta ponad 22,5g w meczu @2,22 (Pinakiel)
Analiza, czyli to co najważniejsze na tym forum ????
Roberta gra bardzo dobrze w nowojorskim turnieju.
Flavia też gra bardzo dobrze.
Roberta operuje wybornymi slajsami, zamęcza przeciwniczki wyborem kątów.
Flavia używa bardzo skutecznego serwisu.
Obydwie Włoszki niedoceniane przez większość turnieju mogą teraz zagrać na 100% możliwości i pokazać znakomite widowisko, które w mojej opinii nie skończy się w mniej niż 23 gemach.
OK, niniejszym analiza jest zaliczona
Teraz kilka dygresji na marginesie:
Oto bardzo wyjątkowy typ z dnia wczorajszego (11 września 2015).
Nie zdążyłem zmienić postu i dodać analizy przed usunięciem typu, jednak jego efekt na tyle przerósł najśmielsze oczekiwania co w zestawieniu z upartym czyszczeniem jego śladów na łamach forum (w różnych wątkach) przelało czarę goryczy. Niektóre osoby odpowiedzialne za dbałość o porządek na forum to jednostki na bardzo niskim poziomie obycia i kultury, ostatecznie (pomimo szczerych chęci przymknięcia na to oka przez użtkownika) jednak nieakceptowalnym. Własnymi ograniczeniami intelektualnymi (w stylu "wojskowy bezmyślny dryl ponad wszystko inne" szkodzą one kreatywności wielu użytkowników, którzy tworzą fantastyczne treści. Pół biedy jeżeli takowe posty są wycinane na forum z powodu braku zgodności z narzuconymi odgórnie wytycznymi. Gorzej, że bardzo często o usuwaniu bez śladu wpisów decydują kaprysy porządkowych.Włoski finał @68,0 (VictorBet) przez brak takiego cudeńka w ofercie kalkuluję jako iloczyn dwóch zakładów: Pennetta@4,0 i Vinci@17,0
To całkiem tak jakbyście zahukanego pryszczatego nastolatka wpuścili do rozstawiania po kątach docentów i profesorów na uniwersyteckiej konferencji naukowej o matematyce wyższej
Forum się przez to okrutnie pogrąża i nieodwracalnie traci na jakości.
Wróćmy do sedna:
naturalnie wedle obecnie obowiązującego prawa w granicach naszego kraju nie jest legalne obstawianie w firmach zagranicznych. Nie będziemy przecież nikogo motywować do niegodziwości prawnych, prawda? ???? Więc gramy... "na zapałki" :]
Otóż rezultat tego obstawiania wypadł jak następuje:
trzycyfrowa liczba brytyjskich zapałek, które po przemnożeniu przez ten cudny współczynnik równy 68 i po zamianie na polskie zapałki dał liczbę sześciocyfrową.
Bez wątpliwości zakład życia i spełnienie marzeń. Takie trafienie zmienia perspektywę o 180 stopni. Czego każdej normalnemu graczowi życzę w przyszłości!
Powodzenia,
ja definitywnie zaprzestaję publikacji swoich myśli pod tym adresem.
Arrivederci!