Australian Open '12 - turniej główny mężczyzn

[sheva91]

Federer - Tomic 3-0 1,80 Unibet 6/4 6/2 6/2
Federer to dla Australijczyka już za wysokie progi. Roger kiedyś w wywiadzie mówił, że nie lubi grać w sesji nocnej z uwagi na córeczki, które muszą siedzieć nocą w hotelu z nianią.
Jeżeli Fed wyjdzie na ten mecz maksymalnie zmobilizowany - co napewno się wydarzy- to nie widzę innej opcji w tym meczu jak wygrana Szwajcara 3-0.
Dodatkowo Kohli - delPo over 36,5g 1,943 Pinnacle 4/6 2/6 1/6
Gju już opisał ten typ więc ja nie będe już tego robił.

 

[corona]

Federer - Tomic under 32.5 gema # 1.80 Tobet 26 gemów

Mam nadzieję, że Fedex podejdzie do tego meczu na 100% i rozniesie tą pseudo gwiazdkę. Za te jego miny podczas meczu z Dolgim i tą akcję z challengem. Przemądrzały i bujany dzieciak, który w pierwszym lepszym gimnazjum w Polsce za takie chodzenie dostałby po dupie. Fedrer jak gra każdy wie, w tym roku to chyba ostatnia jakakolwiek szansa na jakiś szlem. Liczę, że zagra szybko, gładko i będzie się oszczędzał na spotkanie z Del Potro, bo pewnie on awansuje, a w tym meczu już siły mu się z pewnością przydadzą. Fart Tomica musi się dziś skończyć i to w trzech setach, po farcie z Verdasco i średniej grze w spotkaniach z Querreyem i Dolgim dziś niech wraca do domku.

 

[assassin84]

Federer - Tomic under 32.5 gema # 1.80 Tobet
Mam nadzieję, że Fedex podejdzie do tego meczu na 100% i rozniesie tą pseudo gwiazdkę. Za te jego miny podczas meczu z Dolgim i tą akcję z challengem. Przemądrzały i bujany dzieciak, który w pierwszym lepszym gimnazjum w Polsce za takie chodzenie dostałby po dupie. Fedrer jak gra każdy wie, w tym roku to chyba ostatnia jakakolwiek szansa na jakiś szlem. Liczę, że zagra szybko, gładko i będzie się oszczędzał na spotkanie z Del Potro, bo pewnie on awansuje, a w tym meczu już siły mu się z pewnością przydadzą. Fart Tomica musi się dziś skończyć i to w trzech setach, po farcie z Verdasco i średniej grze w spotkaniach z Querreyem i Dolgim dziś niech wraca do domku.

Fedex jako profesor w dziedzinie tenisa powinien dać młodemu kangurowi lekcje tenisa. Pewnie nie będzie się wysilać i marnować sił, ale to powinno na gładkie 3:0 starczyć.

 

[mozi]

Australian Open 2012
ZAPOWIEDŹ 4 RUNDY​

Mam już naprawdę dużo informacji na temat tenisistów, tak więc mogę wziąć się do poważnej analizy. W sumie może to nic nie dać, bo pomagam sobie także cyferkami, które nie grają, ale moim zdaniem warto zwrócić na tych kilka czynników uwagę

Roger Federer - Bernard Tomic
Mecz dopiero rano więc zastanowię się jeszcze nad typem, nie mniej jednak spróbuje na pewno jakiegoś dodatniego handi na Bernarda, nie wiem jeszcze jakiego.

Feliciano Lopez - Rafael Nadal
Tutaj kompletnie nie mam pomysłu na typowanie... Rafa na pewno wygra, ale czy 3:0, 3:1 trudno powiedzieć. Nie imponuje mi Rafa w turnieju, ale Feliciano nie ma żadnych atutów przeciwko niemu. Nawet jeśli chodzi o serwis to Nadal wygrał w turnieju więcej piłek przy swoim podaniu niż rywal: Rafa (~69%), Fela (~67%). No Bet.

Nicolas Almagro - Tomas Berdych
Bardzo długo grałem w turnieju przeciwko Nico. Obejrzałem jednak ostatnie spotkanie z Wawrinką i naprawdę bardzo podobał mi się Hiszpan na korcie. Co prawda rozegrał w turnieju już 13 setów, ale akurat w jego przypadku nie boję się o przygotowanie fizyczne. Berdych także solidnie, ale na dobrą sprawę nie miał go jeszcze kto sprawdzić. Rochus nie miał nic do przeciwstawienia, Anderson był bardzo niemrawy a i tak doprowadził do 2 TB a Ramos, który grał nieźle, (ale to inny poziom) urwał Czechowi seta. W odwrotnej sytuacji Almagro, który w turnieju grał z 3 bardzo groźnymi rywalami: Kubotem, Dimitrovem i Wawrinką. Te sprawdziany umocniły go na pewno w przekonaniu, że stać go tu na dobry wynik i awans do ćwierćfinału Aussie Open (po raz pierwszy w karierze). H2H 4:2 dla Czecha, nic nam to raczej nie mówi, bo tylko w 2011 obaj wygrali po jednym meczu. Obaj w turnieju na dużym dodatnim bilansie (Winnersy do UE): Berdych +43, Almagro +37, weźmy jeszcze pod uwagę to, że Hiszpan stracił 3 sety więcej i grał z trudniejszymi przeciwnikami. Jego solidność i regularność powinny zaowocować w tym spotkaniu.

Del Potro - Kohlschreiber
Nie podoba mi się Del Potro w tym turnieju. Jak widać na statystyce zamieszczonej poniżej, nawet serwisowo nie imponuje (najgorszy bilans spośród całej szóstki). Kolba gra chyba turniej życia, Fallus to znakomity defensor a mimo to nie dał mu ugrać Niemiec nawet seta. Znakomicie serwuje, znakomicie atakuje, wreszcie nie robi więcej błędów niż jest w stanie wygrać piłek (chociaż bilans ma równy 0 po 3 spotkaniach, jest to jednak spowodowane kreczem Riby w 2 rundzie, gdyby dograli ten mecz, to zapewne wyglądałoby to lepiej). Dla porównania DelPo (+6), ale on miał łatwiejszą drogą do 4 rundy. Właściwie tylko Mannarino miał prawo sprawić mu problemy i tak też się stało, bo Adrian przez cały mecz trzymał się blisko Argentyńczyka. Nie będę owijał w bawełnę, Niemiec to po Falli tenisista, który zrobił na mnie w tym turnieju największe wrażenie, z doświadczenia wiem, że w Melbourne niespodzianki zdarzały się zawsze bardzo często, liczę na taką i dziś. H2H 4:1 dla młodszego tenisisty, ale każdy ich mecz był bardzo zacięty, Kolba ugrywał sety, doprowadzał do TB, a tak jak pisałem jeszcze nigdy nie widziałem tego zawodnika w takiej dyspozycji.

PS. Statystyki serwisowe, którymi się wspomagałem to procent wygrywanych piłek po 1 i 2 serwisie, klasyfikacja jeśli chodzi o szóstkę tenisistów, których opisałem powyżej wygląda następująco (po zaokrągleniu):

1. Berdych 72%
2. Kohlschreiber 70%
3. Nadal 69%
4. Lopez 67%
5. Almagro 65%
6. Del Potro 64%

----

Philipp Kohlschreiber - Juan Martin Del Potro 1 @ 5.09

Philipp Kohlschreiber - Juan Martin Del Potro 1 set 1 @ 3.64

Tomas Berdych - Nicolas Almagro 2 @ 4.47

Tomas Berdych - Nicolas Almagro 1 set 2 @ 3.24

PS. Wszystkie typy z Melbourne znajdziecie w moim temacie: http://forum.bukmacherskie.com/f35/tenis-team-picks-atp-wta-nba-70416-5.html#post2656969

Zapraszam ​

 

[arces1992]

​

W odwrotnej sytuacji Almagro, który w turnieju grał z 3 bardzo groźnymi rywalami: Kubotem, Dimitrovem i Wawrinką.

Tutaj bardzo przesadziłeś. Kubot jednak w czołówce nie gra, Dimitrov nie miał dnia (ogólnie forma nie za bardzo), Wawrinka kompletnie bez formy. Ja tutaj nie daje większych szans Almagro.

 

[assassin84]

Tutaj bardzo przesadziłeś. Kubot jednak w czołówce nie gra, Dimitrov nie miał dnia (ogólnie forma nie za bardzo), Wawrinka kompletnie bez formy. Ja tutaj nie daje większych szans Almagro.
[/font]

Berdych z Andersonem też nie błyszczał. Te dwa 2 tie-breaki mogły skończyć się w drugą stronę. Dużo piłek wyrzucał , a przeciwnik miał problemy z kolanem więc ogólnie wszystko zależy od formy i dyspozycji Berdycha.
Dla mnie to i spotkanie Del Potro to raczej do grania na livie, bo mogą być niespodzianki, których zawsze w wielkich szlemach nie brakuje.

 

[wojas]

Moim skromnym zdaniem nie sugerowalbym sie meczem z Wawrinką. Staszek od pewnego czasu naprawdę gra piach. Almagro z Kubotem i Dimitrovem nie zachwycił. Wymęczył i tyle. Porównując przeciwników Tomasa czyli Anderson czy Ramos to nawet patrząc na stosunek setowy zwycięstw to widać, że Tomas lepiej się prezentuje. Almagro na mączce tak, wg mnie jest bardzo groźny. Ogólnie jest szybki na korcie potrafi się poruszać, ale... Serwis. Moim zdaniem wygra Berdych, Tomas generalnie jak ma dzień to jest groźny dla Murraya, Djokovica itd. Brakuje mu czasem głowy, no ale taki jest.... Almagro, no cóż, na pewno czołówka, ale Tomas jest troszkę bliżej tych najlepszych... Okej, nie mówię, że będzie lekko łatwo i przyjemnie bo to nie ten zawodnik, ale Tomas po walce powinien to wygrać w 4 setach .

 

[lgaw]

Kohlschreiber +5,5g – Del Potro 2.05 betsson
Kohlschreiber w turnieju prezentuje się z bardo dobrej strony. Poza tym, że jest bardzo solidny w wymianach umie zakończyć akcje winnerem. Zarówno 1 jak i 2 serwis dobrze funkcjonują, czego nie można powiedzieć o Del Potro. We wszystkich ubiegłych meczach 2 podanie poniżej 50%. Kohli od początku sezonu jest w dobrej formie. Szczególnie dobre mecze rozegral z nadalem, almagro i falla. Del Potro w turnieju nie wyglada najlepiej, meczyl się choćby z kavciciem, wczesniej porazka z baghdatisem. W przeszłości tez nie najlepiej wiodlo mu się na australijskich kortach. H2H 4:1 dla Del Potro, wszystkie ich mecze były bardzo zacięte. Mysle ze Kohli ma spore szanse na zwycięstwo, a z pokryciem handicapu nie powinien mieć wiekszych problemow. Szanse na wejscie handi oceniam 60/40, walue b wysokie = 1,23

 

[toudi]

Tomic +7,5 1.95 Pinnacle
Federer juz nie trafia winnerów tak jak kiedyś, często jest spózniony o ten ułamek sekundy i jest siata czy aut. Tomic to po pierwsze nie jest pionek jak niektórzy tu pisza a po drugie jego styl moze trochę frustrować Federera, jezeli nie będzie cierpliwy i będzie próbował kończyć z kazdeo slice'a Bernarda to moze mieć kłopoty. Tomic razem z Djoko i Nadalem ma najlepszą psychikę w ATP moim zdaniem, po mistrzowsku gra tie breaki, nazwiska nie robią na nim wrazenia i nie wyłozy się przed Federerem. Roger będzie musiał zapracować na zwycięstwo.
"Miał fuksa z Dolgo i Verdasco" - Dolgo to nie jakiś leszcz a Verdasco jak złapie rytm to potrafi z kazdym powalczyć, jego problemem jest niestabilność. Sama w mojej opinii Tomic ograł dosyć łatwo.
Edit: ostatecznie zagrałem po 2.06 Panbet.
Edit: Oglądałem i rzeczywiście Federer wygrał latwo, Tomic przed tym meczem ponad 9 godzin był na korcie, chyba był trochę zmęczony. Nie interesuję się zyciem prywatnym Tomicia ale jezeli chodzi o tenis to jestem pewny, ze niedługo będzie top 10 w rankingu, przede wszystkim musi się wzmocnić fizycznie. Tak w ogóle to po meczu to kazdy moze napisać swoje mądrości.

 

[ffp]

Toudi mam nadzieję, że oglądałeś ten mecz bo było dokładnie odwrotnie niż napisałeś. Póki co Tomic jest bardziej celebrytą niż graczem światowej czołówki. Ferdek wygrał pewnie i bez zbytniego przemęczania się. Wynik ani przez chwile nie był dla Federera zagrożony i czasami wyglądało to jakby Szwajcar grał na treningu. Mnie cieszy, że Roger utarł nosa butnemu kangurowi. Może jak Tomic nabierze trochę pokory w życiu i na korcie to dogoni czołówkę ale póki co mu nie życzę awansów i hierarchii tenisowej.

 

[aka-shakal]

Nadal - Berdych 1,25 3:1
Tsonga - Nishikori 1,20 2:3
AKO: 1,50 bet-at-home
Berdych w meczu z Almagro zraził do siebie Australijską publiczność: http://forum.bukmacherskie.com/f155/relacje-ze-spotkan-i-turniejow-tenisowych-26661-17.html#post2657557 więc to już jeden atut w stronę Hiszpana.
Drugi atut to H2H pomiędzy tymi zawodnikami i mamy 11 zwycięstw Nadala do 3 Berdycha (które były w 2005 i 2006 roku).
W ostatnich 10 pojedynkach Berdych ugrał uwaga... 1 seta przy 23 setach Nadala.
Mocną stroną Berdycha jest serwis. W meczu z Almagro miał 28 asów. Czech popełnił 41 niewymuszonych błędów, gdzie Nadal w meczu z Lopezem tylko 14. Rafa też ma wysoki procent skuteczności pierwszego podania bo aż 80% przy 56% Tomka.
Nie ma co ukrywać, że Nadal jest lepszym graczem i powinien spokojnie z nim wygrać. Skoro Almagro złamał Berdycha to Nadal powinien to robić bez problemu.
Co do Tsongi to:
http://forum.bukmacherskie.com/f152/australian-open-12-turniej-glowny-mezczyzn-70681-10.html#post2655684
Oczywiście można też do tego dorzucić Djokovica na podbicie kursu.
Na pewno bym odpuścił mecz Ferrera z Gasquetem, nie zdziwię się jak Francuz wygra mecz. Może i H2H 5:1 dla Hiszpana, ale wcale bym go tu nie skreślał. Ogranie ziemniaka Cheli mnie nie przekonuje. Za to już się męczył ze Słodkim Ryanem. Za to Francuz pewnie ograł Serba Tipsarevica który był moim cichym faworytem tego pojedynku.
Tak samo odpuściłbym granie Federera z Del Potro po marnym kursie. Trudno powiedzieć jak zagra Roger, bo spotkanie z Tomicem to raczej był trening niż mecz na szczycie.
Gasquet R. 2,50 0:3
Del Potro J.M. 3,20 0:3

 

[dingsaller]

Czech popełnił 41 niewymuszonych błędów, gdzie Nadal w meczu z Lopezem tylko 14.

takie statystyki są raczej nieistotne. Almagro to kompletnie inny profil gracza niż Lopez i naturalne jest, że przeciwko niemu popełnia się więcej ue. Lopez skraca wymiany i nie daje czasu na popełnienie UE.

 

[duza-stawka]

ja wręcz przeciwnie zamierzam zagrać na Berdycha handicap może gemowy albo 2.5 seta dlaczego a dlatego że Nadal dostaję po dupie z takimi graczami jak Monfils Mayer Dodig Tsonga to oznacza że to niejest ten sam Nadal Co 2 lata temu i wcześniej nie rozumiem czemu tak wychwalacie Hiszpana gra dobrze ale nic pozatym jest wstanie przegrać z pierwszą 10 z każdym więc duże Value po stronie Tomasa w dodatku Nadal przy swoim serwisie może zostać przełamany nie jest wielkim serwismenem a czech jest w formie.Natomiast Del Potro-Federer dlamnie szwajcar jest pewniakiem forma Juana jest powiedzmy sobie średnia wygrał mecze z przeciętniakami nie może wrócić do swojej gry z przed kontuzji.

 

[arces1992]

Berdych też nie świeci formą. Widać po dzisiejszym meczu. Ledwo wygrał, 3 TB na jego korzyść i powinien się cieszyć, że jest w kolejnej rundzie. Nadal może nie ten ze swoich najlepszych lat, ale wciąż przewyższa Tomasa.

 

[assassin84]

ja wręcz przeciwnie zamierzam zagrać na Berdycha handicap może gemowy albo 2.5 seta dlaczego a dlatego że Nadal dostaję po dupie z takimi graczami jak Monfils Mayer Dodig Tsonga to oznacza że to niejest ten sam Nadal Co 2 lata temu i wcześniej nie rozumiem czemu tak wychwalacie Hiszpana gra dobrze ale nic pozatym jest wstanie przegrać z pierwszą 10 z każdym więc duże Value po stronie Tomasa w dodatku Nadal przy swoim serwisie może zostać przełamany nie jest wielkim serwismenem a czech jest w formie.Natomiast Del Potro-Federer dlamnie szwajcar jest pewniakiem forma Juana jest powiedzmy sobie średnia wygrał mecze z przeciętniakami nie może wrócić do swojej gry z przed kontuzji.

Gdzie Ty widziałeś formę Berdycha ? ????
Ratuje go serwis, gdyby nie on to już dawno by go nie było w AO.
Jak stawiałem w tym roku kilka razy na Czecha, to patrząc na jego niewymuszone błędy to bałem się, że będzie wtopa. Dla mnie w żadnym spotkaniu w Australii w tym roku nic szczególnego nie pokazał (tylko w miarę regularny serwis, który i tak często zawodzi)

 

[gju]

Kiedy dostaje w dupę? na początku sezonu, kiedy bardziej myśli o AO niż o turnieju, w którym gra, po USO kiedy jest wykończony psychicznie i fizycznie sezonem, z Tsongą na najszybszej nawierzchni w hali w ostatnim turnieju sezonu. Daj spokój ????
Nawet zakładając, że twoja teoria ma coś wspólnego z prawdą to na przestrzeni tych dwóch ostatnich lat panowie spotkali się 4krotnie i Berdych ugrał 1seta. Średnio, co? ????
Rafa, bez istotniejszych problemów zdrowotnych, na szlemach to killer. Przez te dwa ostatnie lata Rafa zaliczył 4 wygrane szlemy w pozostałych albo dochodził do finału albo kreczował(w AO11 dograł do konca ale grał kontuzjowany).
Szukasz w takim meczu niespodzianki kiedy Rafa zawsze świetnie sobie radzi z Berdychem, a Federer dla ciebie jest pewniakiem? Nieźle!
Del Potro potrafi grać z Fedem. Na 3 ostatnie mecze - 2 wygrał JDP. Wiem, wiem to było w 2009roku, a Delpo nie gra AŻ tak świetnie, ale też trzeba pamiętać o wynikach Feda. Ile to już Szwajcar nie zaliczył wpadek w ostatnich czasach, które teoretycznie nie mogły mu się w szlemach przytrafić. Berdych, Soderling, Tsonga...można wyliczać. Wydawało się, że Argentyńczyk nie grzeszy formą w AO, ale ostro się rozkręca z meczu na mecz. Dzisiaj nie dał najmniejszych szans Kohliemu, a w turnieju stracił jednego seta i to w pierwszym meczu. Śmiało można grać handi na DP albo za mniejszą stawkę na czysto.

 

[kuchcik]

Mecz z Mayerem to Nadal sam przegrał przy regularności Niemca.
Lubię Berdycha, jego zaangażowanie i waleczność lecz w moim odczuciu jest za mało 'bajeczny' na korcie. Ma kilka swoich zagrań zajebiście wypracowanych lecz nic poza nimi. Walecznością i graniem tego samego (nie ważne ze bezbłędnie) Nadala nie zajedziesz.
W Rafie drzemie dynamika i szybkość czego Berdychowi trochę brak. Czech na swoją aktualną pozycje jak najbardziej zasługuje, lecz na dzień dzisiejszy nie ma tego czegoś czym mógłby pokonać top3.
Rafa @1,20
Fedex od czasu pamiętnego US każdy mecz z Potro traktuje jak finał. Jak dobrze pamiętam w ostatnim US Series pokazał mu ze wciąż ma w głowie ten finał i przednią chęć rewanżu. O ile tamten mecz nie miał takiej rangi, to mecz następnej nocy w tej fazie WS'a jak najbardziej ma.
Fred @1,30

 

[assassin84]

Tsonga - Nishikori ​

vs.

Zastanawiam się nad tym meczem. Stawki spadają, ale można złapać jeszcze 1,22 na Tsongę. Tsonga wydaje się w pełni formy. W AO stracił tylko jeden set z Istominem. Reszta turnieju to spacerek. Gila w poprzednim meczu ośmieszył.
Z drugiej strony Japończyk, który wyeliminował Benneteaua, który od początku roku pokazywał się solidnie.
Porównując obu zawodników sprytny tenis Keia nie powinien zrobić wrażenia na Tsongę, ale niepokoi mnie to, że w jedynym spotkaniu rozegranym między nimi na jesieni 2011 wygrał Japończyk. Jednak był to turniej w Azji i w tym czasie Kei miał świetny okres (win z Djokovicem, Berdychem, Haasem).
Stawiam na Tsongę, nie wyobrażam sobie żeby w tak ważnym turnieju Tsonga mógł polec z Keiem.
Jak sądzicie warto to grać po 1,22 (Bwin) na Tsongę ?
EDIT:
TYP: Jo-Wilfried Tsonga @1,22

 

[kuchcik]

Warto warto.
Wg mnie te Japońskie fatum Francuza potrwa tyle, ile Francuska klątwa Federera
Słowem - Nishikori pokonał Tsongę dwa razy, raz w Shanghai i raz w pokazówce - lecz tyle starczy. Udowodni mu teraz na WS kto jest na jakim miejscu.
Nie warto brać pod uwagę meczów jak z Gilem. Zwykły spacerek i zaangażowanie od tak.
Co warte uwagi, to to, że Kei w spotkaniu z Benneteau miał również problemy zdrowotne. Co jeszcze - Benneteau wyglądał jak zbity pies w ostatnim secie, a w trzecim przegrał seta z 5-2 więc najlepiej dysponowany nie był.
Tsonga przejedzie się po nim jak Djoko po Lleytonie

 

[david295]

Jo Wilfried Tsonga - Kei Nishikori

Tsonga w tym meczu jest zdecydowanym faworytem w turnieju gladko ogrywal swoich rywali. W ostatnim pojedynku mial spacerek z Gilem. Przed AO wygral tuniej w Doha gdzie pokonal min. Gaela Monfilsa. Jego dzisiajszy rywal Japonczyk meczyl sie z Mattew Ebdonem, w ostatnim meczu pokonal 3-1 Bennetaeu i chyba przyszedl na niego koniec w AO poniwaz Jo Wilfried to dwie klasy lepszy zawodnik, ktory w tym turnieju chce powalczyc nawet o polfinal. Nishikori natomiast juz chyba osiagnal swoj cel i przejscie do kolejnej rundy bedzie sporym zaskoczeniem. japonczyk potrafi grac bardzo sprytnego tennisa, ale raczej nie wystarczy to na Tsonge. Nie spodziewam sie jednak takiego spacerku jak z Gilem, i pokusze sie nawet o dokladny wynik 3-1 dla francuza.



Jo Wilfried Tsonga - Kei Nishikori 1 1.22 9/10
Jo Wilfried Tsonga - Kei Nishikori 3-1 3.50 1/10