"- Korupcja w tenisie to tajemnica, o której wszyscy wiedzą - ironizował Anonimowy Tenisista (nazwijmy go tak na potrzeby tekstu). - O tym się nie rozmawia, ale każdy o tym wie. Gdy jesteś w rozgrywkach, wiesz, kto ustawia mecze, a kto nie. Ja, jako zawodnik wiem, kto specjalnie posyła piłki w środek kortu, kto specjalnie nie returnuje. Kto się stara, a kto udaje - mówił.
Jak wyznał Anonimowy Tenisista, kluczową rolę w ustawianiu spotkań w zawodowym tenisie mają trzy grupy. - Każda z tych grup ma swoich ludzi, którzy kontaktują się z tenisistami i są blisko otoczenia turnieju. Mają oni wiele kont bankowych, na które wpłacają pieniądze. Niewielkie kwoty, ale po zsumowaniu robią się z nich wielkie sumy."