Podsumowanie kolejki
Plan gry na 21. kolejkę był następujący, zagrać wygraną Jagiellonii plus remis w Krakowie, Gdańsku ostatecznie Gdyni, ale w żadnym z tych miast nie padł, więc statystycznie i nie tylko wydawało się, że padnie w Zabrzu, jednak i tu też zespoły nie podzieliły się punktami. To dziwne, bo pierwszą kolejką mojego poprzedniego tematu
Polska Piłka - Polskie Buki był odpowiednik właśnie minionej z pierwszej rundy i tam też trafiłem na wyjątkową kolejkę w tamtym wypadku bez undera. Tak jak obecnie zagrałem go bezskutecznie aż czterokrotnie. Wtedy zakończyłem kolejkę z bilansem na poziomie 2,45 stawki, teraz to 2,93 na minus. Tydzień później odpowiedziałem w najlepszy możliwy sposób grając najlepszą kolejkę w karierze. Będę dalej kontynuował strategię polowania na remisu to właśnie one pozwoliły mi jesienią osiągnąć tak dobry wynik. Patrząc z tej perspektywy można powiedzieć, że lepszych okoliczności do łowów nie ma, ponieważ jeśli coś co się zdarza od 25 do 30% spotkań nie zdarzyło się w pierwszej kolejce to czysto statystycznie aby zmieścić się w przedziale będzie musiało wystąpić częściej, co przekłada się na moim zdaniem co najmniej na trzykrotne wystąpienie podziału punktów w najbliższej kolejce. Oczywiście nie będę skupiał się tylko na tym, ale chciałbym ich ustrzelić więcej niż jeden.