El. ME 2016: Irlandia - Polska 29.03.2015

[cock]

Co by nie mówić - brawa dla trenera i drużyny.
Lewandowski i Milik nie pasują na Wyspy.
Brakowało Piszczka, to co robi Olkowski to nie jest poziom na reprezentację.

 

[manik]

Wynik wg. mnie jak najbardziej sprawiedliwy. Pierwsza połowa pod dyktando Polaków, druga z kolei dla Irlandczyków. Szkoda zmarnowanej okazji na odskoczenie na 3 punkty, ale i tak powiedzmy sobie szczerze, że nie ma źle. Następne dwa spotkania to raczej spokojne 6 punktów; Gibraltar i Gruzja. Tyle, że mamy jeszcze dwa wyjazdy; do Niemiec i Szkocji, a tam będzie naprawdę ciężko o punkty. Pożyjemy, zobaczymy.

Co do samego meczu, a raczej poszczególnych zawodników:

Ł. Fabiański - Dobre spotkanie zagrał, bez błędów między słupkami, przy bramce raczej za wiele zrobić nie mógł. Myślę, że spośród trio Boruc-Fabiański-Szczęsny, Nawałka dokonał najlepszego wyboru. Widać było pewność w interwencjach i jeżeli nie przytrafi się Łukaszowi żaden uraz, to kolejne mecze w bramce w jego wykonaniu są raczej pewne. Chociaż gramy z kłysiami, to trener może dać pograć innym.

J. Wawrzyniak - nigdy nie zrozumiem co ten chłop robi w kadrze. Przecież to jest kompletna porażka. Dobrze, że nasi rywale nie wpadali częściej na pomysł, żeby grać jego stroną, bo ciężkich sytuacji podbramkowych byłoby pewnie dużo więcej. Objeżdżali go jak chcieli na moje oko, nie widzę ambicji w tym człowieku. Dla mnie out z kadry jak najszybciej.

K. Glik - ostoja obrony. Tak jak w Torino, tak i w kadrze Kamil nie zawodzi. Jego gra może naprawdę się podobać. Pewny punkt, nie do zastąpienia na chwilę obecną na środku obrony. Dużo przechwytów, potrzebny spokój. Tak jak na prawdziwego obrońcę przystało. Mam nadzieję, że nic nie wyskoczy z tym kolanem, bo naprawdę kiepsko to wyglądało. Potem niby grał cały czas normalnie, ale staw rozgrzany, to nigdy nie wiadomo co dalej.

Ł. Szukała - Katar to mu chyba nie służy. Nie pamiętam już kto go tam tak dwa razy w jednej akcji objechał, kiedy dostał żółtą kartkę. Zachowanie w tamtej sytuacji jak w B-klasie. Może jakiejś wielkiej tragedii nie było, dużo więcej ratował Glik, ale żadnego szału nie zrobił. Jedyną różnicę jaką było widać to w opaleniźnie.

P. Olkowski - w pierwszej połowie nie rozumiałem czemu Hajto tak jedzie po nim. W drugiej połowie już jednak powodów dał co nie miara. Niedokładne podania, ogrywali go jak chcieli. Wydaję się, że skoro gra w Koeln, to powinno wyglądać to wiele lepiej, a tu kaszana. Mam nadzieję, że to był jeden słabszy mecz i zacznie grać tak, jak powinien, bo dzisiejsza przede wszystkim druga połowa to była katastrofa.

M. Rybus - słyszałem jak Hajto jakieś zarzuty miał, ale Hajto to Hajto, jego czasami się słuchać nie dało. Dobre spotkanie, jeden z najlepszych zawodników w naszej kadrze. Mega mi zaimponował walką i asystą przy bramce Peszkina. Oby tak dalej!

T. Jodłowiec - Mniej razy wspominane nazwisko to tylko Milik. Nie widać go było za grosz, parę kontaktów z piłką. Z pary środkowych pomocników, to zdecydowanie Krychowiak > Jodłowiec. Nie ma co więcej pisać, bo taka pustka trochę.

G. Krychowiak - widziałem lepsze spotkania w jego wykonaniu, ale nie było tak najgorzej. Kilka fajnych odbiorów zaliczył i to się może podobać. Jeżeli będzie grał tak jak w Hiszpanii, a ten mecz był takim wyjątkowo mizernym, to mamy powody do nadziei.

S. Peszko - MOTM! Zdecydowanie! Ekstra spotkanie, super bramka. Ciągle aktywny z przodu, bardzo ładnie się zastawiał kiedy nie było komu zagrać i zdobywał faule. Brak jakichkolwiek zarzutów, bardzo pozytywne zaskoczenie. Obstawiałem, że jeżeli ktoś ma strzelać to albo para napastników albo Krychowiak, ale jak tak to ma wyglądać to ja się nie obrażę.

A. Milik - lepiej to przemilczę. Podobno dzisiaj grał.

R. Lewandowski - bardzo dobre spotkanie. Oddał jeden strzał zza pola karnego, ale widać przede wszystkim zmianę w nim względem gry w Bayernie, a w Dortmundzie. Ciągle się zastanawiał, zostawił na boisku dużo serducho, to się musi podobać. Walczył jak mało kto, prawdziwy kapitan. Widać taki spokój w nim, pewność siebie, a zdobywanie bramek to tylko kwestia czasu dla mnie.

O zmiennikach pisał nie będę, bo za wiele nie pograli. Powiem tylko tyle, że Mila powinien już gdzieś w 60 minucie zmienić Milika, może wtedy stworzyłby jakąś ciekawą sytuację podbramkową. Tyle wypocin ode mnie, czekam na 6 punktów w dwóch kolejnych meczach.

 

[bludek]

@Manik, ale paplanina.
Nie wyobrażam sobie, żeby pozostali bramkarze zagrali gorzej od Fabiańskiego. Pewności okazał w doliczonym czasie gry. Bramka na jego konto. Niewiele interwencji do których nie można by się przyczepić.
Na miejsce Wawrzyniaka nie znalazłby się nikt lepszy, więc jego obecność w składzie zasadna, a i mecz nie najgorszy.
Glik na plus, ale daleko od ideału. Między nim, a Szukałą jakiejś przepaści nie było, a ty jednego opisujesz jako ostoję obrony, a drugiego jako b-klasę...
Jak czytam o bardzo dobrym spotkaniu Lewandowskiego to mimo później pory otwieram szerzej oczy. Nie wiem z kim się w ostatnim czasie pan kapitan tak dobrze spotykał, ale raczej nie wczoraj i raczej nie z irlandzkimi obrońcami. Nie zagroził bramce, jego zastawianie się - rodem skądkolwiek - NIC nie dało. Ten strzał niewart nawet wzmianki.
A na drugim biegunie przekopany Milik, który podobno grał... Ten nie zostawił serducha, nie zastawiał się, nie walczył. Fakt nie udało mu się wy*ebać piłki na orbitę 'zza pola karnego'...
Na forum onetu zrobisz karierę.

 

[vipthe7]

Wie ktos czy jakis buk ma wystawiony kurs na bramke Shane'a Longa ?

Prorok jakiś czy co? ????

 

[bmw14.5]

Niektórzy wysyłają mnie na forum onetu.
Kupcie sobie zatem lustra i vice versa!
Jakieś leszcze piszą, że Peszko, Wawrzyniak i Rybus to cieniasy
Jakieś inne leszcze piszą, że panów piłkarzy nie należy krytykować
Jeszcze jakiś leszcz jest mądry po fakcie z Fabiańskim, choć ja nie podawałem typu (przed meczem) a tylko wyraziłem opinię.

Akurat te cieniasy, czyli Peszko, Wawrzyniak i Rybus zagrali dobre zawody
Cienki to był Olkowski - z taką "formą" jak ktoś się wyraził out
Cienki był Jodłowiec - on grał?
Słabi Szukała i Milik
I można panów piłkarzy skrytykować, ale za grę, a nie za nazwisko
Bo jakiś leszcz do kwadratu i tak udają znawcę objechał Wawrzyniaka
Kup sobie lustro i wypieprzaj na onet albo wp

 

[adhemar]

Znasz jakieś inne inwektywy oprócz "leszcz"?
Bo widzę,że w meczu grały same leszcze, typy i opinie na forum piszą też leszcze, tylko TY jedyna ostoja i ostatnia nadzieja na niespoglądanie w lustro.

 

[lovetennis1995]

Wie ktos czy jakis buk ma wystawiony kurs na bramke Shane'a Longa ?

Nie mam pytań ???? szkoda, ze lekko pograne ale zawsze + i satysfakcja

 

[wawo]

wg mnie olkowski jodlowiec i rybus nie powinni w ogole grac w tym meczu, a milik osiadl na laurach. Lewandowski jak zwykle w kadrze potrafi tylko biegac

 

[aliant]

Jak dla mnie najbardziej zawinił Nawałka. Zachciało mu się bawić w Smudę ze zmianami i tak to się skończyło. Nie dość, że za późno to jeszcze zamiast wzmocnić obronę to odświeżył przód. Olkowski to nieporozumienie. Nawałka niepierwszy raz zaprasza do kadry swoich znajomych i przeważnie źle to się kończy. Nie jestem fanem Wawrzyna ale trzeba przyznać, że tym razem zagrał dobrze. Oprócz tego cały napad grał piach od początku do końca. Milik niewidoczny, Lewandowski jak już dostał piłkę to zamiast ją komuś podać to samolubnie i same straty. Myśle, że po takim meczu to nawet jakby się skończyło 1:2 dla Irlandii to nie możnaby mieć pretensji.

 

[lovetennis1995]

wg mnie olkowski jodlowiec i rybus nie powinni w ogole grac w tym meczu, a milik osiadl na laurach. Lewandowski jak zwykle w kadrze potrafi tylko biegac

Co do Olkowskiego i Jodłowca sie zgodze ale Rybus zagrał bardzo dobry mecz jak dla mnie. Walczył a do tego było troche jakosci.

 

[lovetennis1995]

Olkowski to nieporozumienie. Nawałka niepierwszy raz zaprasza do kadry swoich znajomych i przeważnie źle to się kończy.

Zgadzam sie w 100%. Niby gra w tym Koln ale on nie jest na mecz z Irlandia.

Co do "znajomych" Nawałki mam dokładanie to samo odczucie. Olkowski OK, niech bedzie ale Mączynski to dla mnie nieporozumienie. Dobrze, ze nie poszedł dalej w Zachare, Dancha czy innych Kosznikow ???? Bo próbował

Tak samo dla mnie nieporozumieniem jest Kucharczyk, który ma tylko szybkosc a juz nie wspomne o Janickim czy Cionku.

Dla mnie obowiazkiem było powołanie Kuby, Wasyla i pogodzic sie z Polanskim.

Wyobrazcie sobie kadre bez tych kilku pseudo piłkarzy a juz z Kuba, Piszczkiem, Polanski, Wasilewskim, Jedrzejczykiem i moze tam jeszcze o kims zapomniałem

Duzy plus za Fabiana w bramce

 

[olex13]

Milik wczoraj grał? ????

 

[cock]

Wątpię by ktoś odpowiedzialny za powołania to przeczytał i wziął sobie te uwagi do serca...

Przypominam, że 5 meczów za nami i jesteśmy liderami grupy bez porażki! Każdy taki scenariusz brałby w ciemno.

Terminarz meczów reprezentacji Polski do końca eliminacji EURO 2016:
13 czerwca 2015 (sobota), 18:00: Polska – Gruzja
4 września 2015 (piątek), 20:45: Niemcy – Polska
7 września 2015 (poniedziałek), 20:45: Polska – Gibraltar
8 października 2015 (czwartek), 20:45: Szkocja – Polska
11 października 2015 (niedziela), 20:45: Polska – Irlandia

A na pewno coś zgubią po drodze...

 

[gwiazdarocka]

Olkowski to wyglądał jakby go Nawałka wziął z pierwszego klubu jaki trenował w swoim życiu tj.Świt Krzeszowice ????

PS: Ja właśnie jestem z Krzeszowic.Jest to małe miasteczko 25 km od Krakowa.A Nawałka mieszka w Rudawie,jakieś kilka kilometrów odemnie

 

[eis1]

Wynik wg. mnie jak najbardziej sprawiedliwy. Pierwsza połowa pod dyktando Polaków, druga z kolei dla Irlandczyków. Szkoda zmarnowanej okazji na odskoczenie na 3 punkty, ale i tak powiedzmy sobie szczerze, że nie ma źle. Następne dwa spotkania to raczej spokojne 6 punktów; Gibraltar i Gruzja. Tyle, że mamy jeszcze dwa wyjazdy; do Niemiec i Szkocji, a tam będzie naprawdę ciężko o punkty. Pożyjemy, zobaczymy.

Co do samego meczu, a raczej poszczególnych zawodników:

Ł. Fabiański - Dobre spotkanie zagrał, bez błędów między słupkami, przy bramce raczej za wiele zrobić nie mógł. Myślę, że spośród trio Boruc-Fabiański-Szczęsny, Nawałka dokonał najlepszego wyboru. Widać było pewność w interwencjach i jeżeli nie przytrafi się Łukaszowi żaden uraz, to kolejne mecze w bramce w jego wykonaniu są raczej pewne. Chociaż gramy z kłysiami, to trener może dać pograć innym.

J. Wawrzyniak - nigdy nie zrozumiem co ten chłop robi w kadrze. Przecież to jest kompletna porażka. Dobrze, że nasi rywale nie wpadali częściej na pomysł, żeby grać jego stroną, bo ciężkich sytuacji podbramkowych byłoby pewnie dużo więcej. Objeżdżali go jak chcieli na moje oko, nie widzę ambicji w tym człowieku. Dla mnie out z kadry jak najszybciej.

K. Glik - ostoja obrony. Tak jak w Torino, tak i w kadrze Kamil nie zawodzi. Jego gra może naprawdę się podobać. Pewny punkt, nie do zastąpienia na chwilę obecną na środku obrony. Dużo przechwytów, potrzebny spokój. Tak jak na prawdziwego obrońcę przystało. Mam nadzieję, że nic nie wyskoczy z tym kolanem, bo naprawdę kiepsko to wyglądało. Potem niby grał cały czas normalnie, ale staw rozgrzany, to nigdy nie wiadomo co dalej.

Ł. Szukała - Katar to mu chyba nie służy. Nie pamiętam już kto go tam tak dwa razy w jednej akcji objechał, kiedy dostał żółtą kartkę. Zachowanie w tamtej sytuacji jak w B-klasie. Może jakiejś wielkiej tragedii nie było, dużo więcej ratował Glik, ale żadnego szału nie zrobił. Jedyną różnicę jaką było widać to w opaleniźnie.

P. Olkowski - w pierwszej połowie nie rozumiałem czemu Hajto tak jedzie po nim. W drugiej połowie już jednak powodów dał co nie miara. Niedokładne podania, ogrywali go jak chcieli. Wydaję się, że skoro gra w Koeln, to powinno wyglądać to wiele lepiej, a tu kaszana. Mam nadzieję, że to był jeden słabszy mecz i zacznie grać tak, jak powinien, bo dzisiejsza przede wszystkim druga połowa to była katastrofa.

M. Rybus - słyszałem jak Hajto jakieś zarzuty miał, ale Hajto to Hajto, jego czasami się słuchać nie dało. Dobre spotkanie, jeden z najlepszych zawodników w naszej kadrze. Mega mi zaimponował walką i asystą przy bramce Peszkina. Oby tak dalej!

T. Jodłowiec - Mniej razy wspominane nazwisko to tylko Milik. Nie widać go było za grosz, parę kontaktów z piłką. Z pary środkowych pomocników, to zdecydowanie Krychowiak > Jodłowiec. Nie ma co więcej pisać, bo taka pustka trochę.

G. Krychowiak - widziałem lepsze spotkania w jego wykonaniu, ale nie było tak najgorzej. Kilka fajnych odbiorów zaliczył i to się może podobać. Jeżeli będzie grał tak jak w Hiszpanii, a ten mecz był takim wyjątkowo mizernym, to mamy powody do nadziei.

S. Peszko - MOTM! Zdecydowanie! Ekstra spotkanie, super bramka. Ciągle aktywny z przodu, bardzo ładnie się zastawiał kiedy nie było komu zagrać i zdobywał faule. Brak jakichkolwiek zarzutów, bardzo pozytywne zaskoczenie. Obstawiałem, że jeżeli ktoś ma strzelać to albo para napastników albo Krychowiak, ale jak tak to ma wyglądać to ja się nie obrażę.

A. Milik - lepiej to przemilczę. Podobno dzisiaj grał.

R. Lewandowski - bardzo dobre spotkanie. Oddał jeden strzał zza pola karnego, ale widać przede wszystkim zmianę w nim względem gry w Bayernie, a w Dortmundzie. Ciągle się zastanawiał, zostawił na boisku dużo serducho, to się musi podobać. Walczył jak mało kto, prawdziwy kapitan. Widać taki spokój w nim, pewność siebie, a zdobywanie bramek to tylko kwestia czasu dla mnie.

O zmiennikach pisał nie będę, bo za wiele nie pograli. Powiem tylko tyle, że Mila powinien już gdzieś w 60 minucie zmienić Milika, może wtedy stworzyłby jakąś ciekawą sytuację podbramkową. Tyle wypocin ode mnie, czekam na 6 punktów w dwóch kolejnych meczach.

Wawrzyniak zagrał źle, czy my oglądaliśmy na pewno to samo spotkanie? Prawie każda główka na naszym polu karnym wybita na aut to jego zasługa!
Lewy grał tylko na faul, żaden drybling mu nie wyszedł a w końcówce wolał uderzyć z 25 metrów niż spróbować podać czy przedryblować.. Nic do niego nie mam, ale dzisiaj każdy z siły ofensywnej zagrał słabo bo nie potrafił wyprowadzić skutecznej kontry.

 

[aliant]

Przeglądam tabelę i zauważyłem ciekawą rzecz. Mianowicie wg regulaminu awans zapewni sobie także zespół z 3 miejsca z największą liczbą punktów. A tak się składa, że obecnie to w naszej grupie ta 3 ekipa ma najwięcej punktów - 10. I mimo, że to dopiero półmetek eliminacji to tak sobie myślę, że w sumie jest duża szansa żeby to właśnie od nas awansowały te 3 ekipy.

 

[wladcasmieci]

W następnej kolejce Irlandia gra ze Szkocja, i realny jest tu remis. My musimy zdobyć 3 oczka z Gruzja, i tym samym odskoczymy na bezpieczna przewagę 3 i 5 oczek kolejno nad Szkocja i Irlandia. To będzie dobra zaliczka przed ostatnimi 4 spotkaniami. Jedno jest pewne, poza meczami z Gruzja i Giblartarem trzeba wygrać jeden z trzech meczy z Niemcami, Szkocja i Irlandia. Bo inaczej może być ciężko o awans bez tego.

 

[rafciu166]

Witam, Panowie. Oglądając wczoraj mecz zauwazyliśmy bardzo słabą drugą połowę, wg mnie pierwsza tez nie była udana, zdobyta bramka zamazała trochę obraz tej połowy. Ale zastanówmy się co było tego przyczyną?
Wg mnie brakuje nam pilkarza rozgrywającego pilke w srodku pola, mamy Krychowiaka i Jodłowca ale to typowi defensorzy nie posiadają inklinacji do gry ofensywnej. I tak szukam tego zawodnika którego można by wstawic za Jodłowca i szczerze mówiąc oprócz Polanskiego takiego nie widze, Polanski gra w proporcjach 50/50- ofensywa/defensywa. No i takiego pilkarza potrzebujemy ale jak wiemy go nie mamy, Polanski nie bedzie powolany z przyczyn wiadomych. Wiec myśle ze alternatywnym rozwiazaniem byłoby zagrac z 3 napastnikow z przodu Milik+Teodorczyk a za ich plecami Lewandowski i zrezygnowac z jednego skrzydlowego np. Rybusa, którego pozycje czasami zajmowalby Milik bo wiemy ze umie tak grac, natomiast Lewandowski swietny przeglad pola a majac z przodu dwojke napastnikow mialby pole do popisu. Natomiast brak Rybusa czyli automatycznie Wawrzyniaka musiałby w obronie wspomagac jeden z defensywnych, Jodłowiec. Mysle ze z Gruzja taki wariant powinien byc sprobowany, gdyż zakładając że przebrniemy przez eliminacje i dostaniemy sie na euro, musimy miec atuty z przodu bo prosta pilka to zagramy mecz otwarcia, mecz o wszystko i o honor. A pragne przypomniec ze kiedy gralismy z Portugalia pamietne mecze w Chorzowie gralismy na 3 napastnikow, wiec nie ma sie czego obawiac z Gruzinami i mozna zaryzykowac. Ponadto uważam, że 20 pkt wystarczy nam do awansu z tej grupy czyli wygrane z Gruzinami+Gibraltar+(Szkocja lub Irlandia), z Niemcami na wyjeździe bedzie bardzo ciężko, tymbardziej że troszkę ich podrażniliśmy ostatnim meczem. Oczywiscie niezbedny jest powrót do reprezentacji Kuby, ale widzimy że media chyba szukaja sensacji i zgrzytu miedzy Błaszczykowskim a trenerem, po meczu napisał na fb gratulacje dla naszych. Myślę, że na Gruzję powinien wrócić.

 

[kubuevil]

Dla mnie obowiazkiem było powołanie Kuby, Wasyla i pogodzic sie z Polanskim.

co do Polańskiego się zgadzam moim zdaniem przydałby się bardziej niż przeziębiony Krychowiak. Ale co do Kuby to mam inne zdanie, bo Peszko zagrał dobry mecz i to teraz Kuba musi walczyć o powrót do kadry, bo Peszko pokazał że serducho ma i biega jak mały motorek. Przy golu poszedł jak przecinak " na wiariata " inny by się 3 razy zastanawiał co zrobić a ten kropnął na siłe i dzięki B. że weszło.

 

[suvi]

Przeglądam tabelę i zauważyłem ciekawą rzecz. Mianowicie wg regulaminu awans zapewni sobie także zespół z 3 miejsca z największą liczbą punktów. A tak się składa, że obecnie to w naszej grupie ta 3 ekipa ma najwięcej punktów - 10. I mimo, że to dopiero półmetek eliminacji to tak sobie myślę, że w sumie jest duża szansa żeby to właśnie od nas awansowały te 3 ekipy.

Jest jeszcze ten drobny szczegół, że odpadają punkty z ostatnią drużyną, ale nie zmienia to faktu, że szansa rzeczywiście jest, chociaż na tym etapie jeszcze bardzo dużo może się zmienić.