Para półfinałowa WBA-Portsmouth jest zdecydowanie lepsza od pary Barnsley- Cardiff.West Bromwich to maszynka do strzelania bramek zwłaszcza ich 34 letni napastnik Kevin Phiilips,który w
Championship strzelił 20 goli.Mimo, że zdobywanie bramek przychodzi im tak łatwo są zaledwie na 4 pozycji w tabeli,głównie przez słabą obronę.WBA można porównać do Tottenhamu, który w najmniej oczekiwanym momencie może przegrać mecz ze słabszą od siebie drużyną.Portsmouth w EPL radzi sobie obecnie świetnie.Zajmują 6 pozycję premiowaną udziałem w pucharze UEFA i na dodatek są już w półfinale FA.Jestem przekonany, że zespół, który awansuje z tej pary zwycięży również w finale.Do składu The Pompeys wracają: Diarra, Muntari, Diop niepewny jest występ skrzydłowego Utaki i Hreidarssona.Mecz zostanie rozegrany na Wembley więc szanse są wyrównane ale lepiej poradzi sobie Portsmouth.
No bet
W drugim półfinale,który notabene zostanie rozegrany również na Wembley zmierzą się zespoły z
Championship, które nie należą do czołówki.Barnsley znajduje sie jeszcze nad strefą spadkową lecz prawdopodobnie spadnie.Cardiff na 12 pozycji głównie dzięki dobrej grze u siebie.Sądzę, że to spotkanie rozstrzygnie sie dopiero w karnych a typowałbym tutaj under.Po sobotnim półfinale stan murawy na Wembley będzie odbiegał nieco od ideału.Po drugie primo obu drużynom będzie bardzo zależało na awansie do finału.Będą sie badać i mało ryzykować z przodu aby nie narazie sie na kontry.4 ostatnie mecze na wyjeździe Cardiff to underu a jest to drużyna lepszą niż Barnsley, które na wyjazdach gra najgorzej z całej
Championship.Nie jestem super pewny tego undera ale wydaje mi się, że jest dość pewny.Kurs: 1,65
0-1