>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

FINAŁ Carling Cup 26.02.2012 Liverpool FC - Cardiff City (New Wembley)

Status
Zamknięty.
snajper 322

snajper

Forum VIP
Dołączył
11/2007
Posty
1778
Miasto
Opole/okolice Kluczborka


Nikt nie założył tematu? :eek: Już dziś finał Carling Cup w którym zmierzy się Liverpool i Cardiff City. Dla The Reds będzie to pierwszy finał od roku 2006 i motywacja jest ogromna. Podopieczni Kennego są faworytami do sięgnięcia pucharu i zapowiadają, że nie zlekceważą rywali. Czy Cardiff sprawi niespodziankę? Początek spotkania o godzinie 17:00

 
bo86bo 6,3K

bo86bo

Użytkownik
Dołączył
03/2011
Posty
2914
Miasto
Ksiestwo Slupskie
Dodam jeszcze tylko,ze ten kto ma konto na Tobet to może skorzystać z zakładu bez ryzyka na finał CC. Zasada gra na live maks za 20zł, w razie nie powodzenia zwrot i wtedy wymagany 1X obrót po 1.50.
Tutaj podaje link! Przeczytajcie sami,żeby potem nie było,że kogoś wprowadziłem w błąd...
https://www.tobet.com/docs?content=curling_cup_feb&amp;amp;content_only=false&amp;amp;ads=false
Ja na ten mecz patrzę z przymrużeniem oka ale udało mi się znaleźć całkiem ciekawy typ:
Liverpool under 2.5 gola 1.50
Czy Liverpool strzeli więcej? Moim zdaniem nie... tam będzie szło głównie na grę z kontry a poza tym nie ma nikogo takiego w The Reds aby mógł nie wiadomo ile na strzelać. To tak na luźno przemyślenia, bo finały są do oglądania a nie grania :p
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Dołączył
12/2009
Posty
2305
Miasto
zza firanki
Do zakładania tematu nikt się nie kwapił,bo w szerokiej świadomości kibiców Puchar Ligi to mało prestiżowe rozgrywki. Na stronie BBC można zobaczyć rozmowę z Walijczykiem Robbie&#39;m Savage który stwierdza otwarcie że dla niego zajęcie 4 miejsca w lidze jest bardziej cenne niż wygranie Curling Cup. Z drugiej strony stwierdza,że Liverpool to wygra bo mają okazję na pierwsze trofeum od 6 lat. Liverpool praktycznie w pełnym składzie,Bellamy też się wykurował. Gracze Cardiff to w większości solidni,ale mało znani piłkarze. Ja widziałem ich w kilku meczach Championship,ostatnio w przegranym meczu z Blackpool 1-3. W tabeli są na szóstym miejscu,ale w ostatnich 5 meczach aż 3 porażki,1 remis i tylko 1 wygrana.W ostatniej kolejce 3-0 przegrana w Ipswich. Czyli teoretycznie drużyna przechodzi kryzys. Teoretycznie Liverpool o dwie klasy lepsza drużyna,lepsi piłkarze.Ale kursy @1,3 na The Reds mnie nie skuszą. Ktoś tu wspomniał,że Liverpool ma dużą motywację.A Cardiff ma mieć większą? Zespół z niższej klasy rozgrywkowej ma okazję utrzeć nosa wielkiemu klubowi. Walijski klub ma okazję pokonać legendarny angielski team. Moim zdaniem po ich stronie będzie przeogromna motywacja,która może zatrzeć na boisku różnice w umiejętnościach.Dlatego mój typ:

BTS @2,27 Pinnacle✅✅1-1
 
bo86bo 6,3K

bo86bo

Użytkownik
Dołączył
03/2011
Posty
2914
Miasto
Ksiestwo Slupskie
Nie wierzę jak można tak oddać finał. Szkoda mi Heatona, ktory zrobil świetną robotę ustawiając Cardiff w komfortowej sytuacji broniąc karnego Gerrarda. Cóż bywa i tak ale ja nie będąc kibicem Cardiff jest wkurzony na maksa. Miller dwukrotnie mógł pokazać,że jest liderem - raz w końcówce regulaminowego czasu, drugi raz wykonując karnego.
Szkoda mi Cardiff ale sami sobie winni.
 
Status
Zamknięty.