Futbolowe przemyślenia

[michupo]

Hartlepool - Tranmere @ 1,36 Pinnacle Sports
Gospodarzami spotkania jest zespół Hartlepool, który aktualnie zamyka tabelę mając na koncie jedynie osiem punktów, z czego sześć zdobytych na własnym terenie - bilans 1-3-3, strzelonych 7, a straconych 8 bramek. Ostatni raz zwyciężyli ponad dwa miesiące temu, od tego czasu przegrywają i remisują mecze - zdecydowanie częściej przegrywają.

Goście zaskakują w tym sezonie swoją postawą - zajmują pierwsze miejsce z 31 punktami na koncie. 14 punktów zdobyli grając na wyjazdach, bilans 4-2-1, strzelili dwukrotnie więcej bramek (14) niż stracili (7).

Mimo, że to mecz drużyny zajmującej ostatnią, 24 pozycję na lidera to mecz z pewnością będzie zacięty. Zeszły sezon zakończyli sąsiadując ze sobą w środku tabeli. Drużyny te rozegrały między sobą wcześniej sześć spotkań - dwa z nich wygrał Hartlepool, jeden Tranmere, a trzy zakończyły się remisem.
0-2

 

[michupo]

200zł na koncie, spróbuję coś ugrać
Midtjylland - Brondby @ 1,30 bet365 / stawka 50zł
Gospodarze zajmują pierwsze miejsce, dotychczas wygrali wszystkie cztery mecze - strzelili osiem bramek, stracili dwie. Widać, że są w dobrej formie, szczególnie Nigeryjczyk Sylvester Igboun, zdobywca trzech bramek. Goście całkiem przeciwnie, mają na koncie dwa punkty, (remis u siebie z beniaminkami FC Vestsjaelland i Viborg - uratowany w ostatniej minucie), strzelili 3, a stracili 6 bramek. Uważam, że Midtjylland wygra to spotkanie na własnym boisku prezentując aktualną formę, w szczególności biorąc pod uwagę brak formy przeciwników.
5-2 / 215zł

 

[michupo]

FK Jablonec - Znojmo @ 1,35 bet365 / stawka 65zł
Jablonec, czwarta drużyna zeszłego sezonu, po czterech kolejkach ma na koncie 7 punktów, dwa ostatnie mecze wygrali (4-0 na wyjeździe z Banik O. i 2-1 u siebie ze Slovacko), przegrali ze S. Pragą 2-1 i zremisowali bezbramkowo z Brno. Ogólny bilans bramkowy to siedem zdobytych i trzy stracone bramki. W czwartek grają mecz eliminacyjny Ligi Europejskiej z Realem Betis, ale pięć dni czasu na regeneracje to nawet aż za dużo.
Goście, Znojmo, awansowali z drugiej ligi, z pierwszego miejsca. W zeszłym sezonie ich gra charakteryzowała się zdecydowanie słabszymi występami na wyjazdach niż na własnym boisku. W tym sezonie, z racji wyższego poziomo gry, będzie podobnie, jeśli nawet nie gorzej. Dotychczas mają na koncie dwa punkty zdobyte w dwóch pierwszych kolejkach w spotkaniach z Dukla Praha i Teplice. Bilans bramkowy to jedna bramka zdobyta, a sześć stracone.
Spodziewam się spokojnej wygranej gospodarzy.

 

[michupo]

Mecz wyżej niestety 5-5

Tym razem zagram sobie ako:

FC Slovacko - Viktoria Plzen @ 1,60
Slovacko z czterema punktami na koncie po wygranej z Jihlavą w drugiej kolejce i ostatnio po remisie z Bohemians, bilans bramkowy 6/9. W ostatnim meczu dwie czerwone kartki, także pauzuje Lukas Kuban (prawy obrońca, grał dotychczas 244 minuty) i Vaclav Ondrejka (środkowy napastnik, 262 minuty gry).
Pilzno z trzynastoma punktami na koncie, cztery wygrane z rzędu, ostatnio remis 0-0 ze Spartą Pragą mimo znaczącej przewagi w meczu (większe posiadanie piłki, ponad dwukrotnie więcej strzałów na bramkę, zabrakło skuteczności), bilans bramkowy 14/2. W środę grają rewanżowy mecz z Mariborem (pierwszy wygrany 3-1), jednak z uwagi na to, że nie mogą dać odskoczyć punktowo Sparcie (zeszły sezon Pilzno wygrało z przewagą jedynie dwóch punktów), a trzy dni na regeneracje przed meczem z Mariborem to wystarczająco dużo czasu - gram czystą dwójkę.

AS Monaco - Toulouse @ 1,40
Sandhausen - Karlsruhe @ 1,40
VfR Aalen - Kaiserslautern @ 1,30
Olympique Lyon - Stade Reims @ 1,50
Ako: 6,12 / stawka 50zł

 

[michupo]

Ehh, było grać dalej single, a nie pakować się w ako ????
Główny typ, Pilzno, ładnie 1-3
Monaco 0-0
Karlsruhe 1-1
Kaiserslautern 4-0
Lyon 0-1

 

[michupo]

Viborg - Esbjerg fB @ 1,35
Viborg po pięciu kolejkach ma na koncie 6 punktów, bilans 1-3-2, bramkowy 10-9. Na własnym boisku remisowali dwukrotnie. Viborg zagra bez kapitana, obrońcy Mikkela Raska co na pewno będzie osłabieniem.
Esbjerg ma 9 punktów, trzykrotnie wygrywał i dwukrotnie remisował, bilans bramkowy 14-6. Pomijając kontuzjowanego Jacoba Nielsena (który nie gra od początku sezonu) dostępny jest pełny skład, ponadto po chorobie zadebiutować może w lidze napastnik Diouf, wypożyczony z Kopenhagi. Trener Niels Frederiksen powiedział, że Chcielibyśmy pojechać do Francji w ufności, wiarą we własne możliwości i przeczuciem czegoś dobrego, a jeśli gracze chcą grać przeciwko Saint-Etienne w czwartek, muszą pokazać walkę z Viborg.
3-1

 

[michupo]

Mons - Standard Liege @ 1,80

Gospodarze fatalnie, na koncie tylko jeden punkt po remisie w pierwszej kolejce 1-1 z Cercle Brugge, bilans bramkowy 3-7. Spotkanie grają bez zawieszonego za czerowoną kartkę kapitana Le Postollec'a (pomocnik), pomocnika Yuvala Spungina (kontuzja kostki, do tej pory grał pełne cztery mecze), pomocnika Thomasa Chatelle (również kontuzja kostki, grał niepełne trzy mecze) i obrońcy Petera Franquarta.

Goście przeciwnie, wygrane wszystkie cztery spotkania, Kawashima nie puścił żadnej bramki do tej pory więc jako jedyni w lidze zachowują czyste konto. Ich skład nie uległ zmianie, powinni zagrać tak jak ostatnio. W czwartek czeka ich rewanżowe spotkanie z Mińskiem (wygrane na wyjeździe 2:0), ale pełne trzy dni na regeneracje wystarczy spokojnie.

0-2

 

[michupo]

Aalborg BK - Midtjylland @ 1,50

Aalborg ma na koncie siedem punktów, bilans 2-1-2, bramkowy 6-6. Zagrają bez napastnika Jeppe Curtha (4 mecze/1 bramka), pomocnika Andreasa Bruhna (niewielka strara, zagrał tylko kilkanaście minut) i pomocnika Hállura Hánssona.

Midtjylland jest liderem ligi, wygrał wszystkie pięć spotkań, bilans bramkowy 13-4. Na jutrzejszy mecz niedostępny jest jedynie pomocnik Petter Andersson, który grał niepełne dwa mecze.

 

[michupo]

Typ wyżej 1-1

Esbjerg fB - Midtjylland BTS @1,77

Spotkanie siódmej kolejki, start o godzinie 15.
Esbjerg to aktualnie szósta drużyna w lidze, na koncie 9 punktów. Trzy wygrane, trzy przegrane - bilans bramkowy 15:9, innymi słowy lubią strzelać gole, choć przy tym często je tracą. U siebie bilans bramkowy to 10:3. W spotkaniu nie zagra kapitan zespołu, środkowy pomocnik Hans Henrik Andreasen (kontuzja małego palca u nogi), zagra za to Mohammed Fellah, ofensywny pomocnik pozyskany przedwczoraj z Valerenga Oslo gdzie zagrał blisko połowę meczy w lidze. Jak jest napisane na oficjalnej stronie klubu, mamy świadomości jak poszło w meczu z Viborg (przegrany 1-3), ale musimy się zemścić. Mecz z FC Midtjylland będzie prawdziwą walką, podniesiemy się po dwóch porażkach w lidze. Jeśli mamy pozostać w górnej połowie tabeli - wygramy.
Midtjylland to lider ligi, seria pięciu wygranych z rzędu została przerwana po ostatnim wyjazdowym meczu z Aalborg, zakończonym remisem 1:1. Bilans bramkowy 14:5, na wyjeździe 6:2. Skład w sumie bez zmian, jest kilka kontuzji, ale są to gracze którzy w tym sezonie albo w ogóle nie grali, albo zagrali kilkanaście minut więc osłabień w zasadzie nie ma. To trudny wyjazdowy mecz przeciwko dobrej drużynie, ale podchodzimy do niego optymistycznie. Jedziemy do Esbjerg, aby wygrać.
Spodziewam się zaciętej walki, ataków z obu stron, sądzę więc, że bramki powinny paść dla każdej z drużyn.
1-1

 

[michupo]

Randers FC - SonderjyskE @ 2,10 Bet365
Randers po sześciu spotkaniach ma 9 punktów na koncie. Bilans 2-3-1, bramkowy 10:9. Ostatnio grali ciężkie mecze m.in. z Esbjerg (wygrana 3:2), Midtjylland (przegrana 1:3) czy spotkania kwalifikacyjne do Ligi Europy, skąd ostatecznie odpadli. Dotychczas w lidze, na własnym boisku strzelali na bramkę przeciwnika średnio 17 razy na mecz. Na mecz z Sonderyjske dostępny cały skład, brak zawieszeń czy kontuzji.
Sonderyjske zdecydowanie nie jest w formie. Na koncie pięć punktów, bilans 1-2-3 i bramkowy 4:9. Nie wygrali spotkania wyjazdowego w lidze od 14 kwietnia. Co prawda ostatni mecz wyjazdowy wygrali 1:0, ale był to mecz pucharu krajowego ze średniakiem z trzeciej ligi. Co więcej, zwycięska bramka padła dopiero w 89 minucie. Dotychczas w lidze, na wyjazdach strzelali na bramkę przeciwnika średnio 10 razy na mecz. W spotkaniu nie zagra środkowy obrońca Hallgrímur Jónasson (grał we wszystkich meczach ligowych), pomocnik Bo Storm (dwa mecze) i napastnicy Johan Absalonsen (dwa mecze) i Kenneth Fabricius (cztery mecze). Do gry za to wraca napastnik Tommy Bechmann, który w tym sezonie zagrał zaledwie 20 minut.
W zeszłym sezonie dwukrotnie wygrywał Randers, dwukrotnie 2:0. Liczę na kolejną wygraną gospodarzy.
Czerwona kartka dla Randers na początku, później to już się posypało całkiem... 0-2

 

[michupo]

Zapomniałem tutaj wrzucić typu, już niby po fakcie, ale jako że wklejam tu każdą swoją analizę to tę też wkleję
Drogheda United - Sligo Rovers BTS @ 2,18 Betfair
26 kolejka ligi irlandzkiej. O 20,45 spotkają się kolejno wicemistrz i mistrz z ubiegłego sezonu.
Drogheda nie ma już szans na powtórzenie zeszłorocznego sukcesu. Aktualnie zajmują siódme miejsce, a pierwsza czwórka jest już nieosiągalna. Na koncie 32 punkty, bilans ogólny 7-11-7, bramkowy 35-32. Na własnym boisku po cztery wygrane, przegrane i remisy, 18 zdobytych bramek i 17 straconych. W spotkaniu nie zagra pomocnik Michael Daly (16/2) i napastnik Graham Rusk (18/2)
Sligo jest w lepszej sytuacji, szansa na obronę tytułu dalej jest. Obecnie trzecie miejsce z 49 punktami (sześciopunktowa strata do lidera, który ma rozegrany jeden mecz więcej), bilans 14-7-4, bramkowy 40-17. Na wyjazdach bilans to 6-3-3, bramki 16-10. W spotkaniu nie zagrają obrońcy Evan McMillan (19/1) i Iarfhlaith Davoren (12/0), pomocnik Pascal Millien (10/0) i napastnik Ross Gaynor (19/1). Do gry wraca napastnik David McMillan (23/13).
Ostatnie pięć meczy tych drużyn to dwie wygrane Droghedy, dwie Sligo i jeden remis. Warto zauważyć, że w każdym z tych spotkań padł BTS, over 2,5 również.
1-1

 

[michupo]

Viktoria Plzen - FK Jablonec BTS @ 1,70 Bwin

O godzinie 20,15 rozpocznie się pierwsze spotkanie trzynastej kolejki czeskiej ligi. Viktoria Pilzno podejmie u siebie zespół FK Jablonec.
Gospodarze, mistrz ligi ubiegłego sezonu, zajmują drugą pozycję w lidze z dorobkiem 27 punktów. Nie przegrali dotychczas żadnego spotkania ligowego u siebie, bilans ogólny to 8-3-1 (bramkowy 24-9). Na własnym boisku zwyciężyli cztery razy, dwa razy dzielili się punktami (bezbramkowo ze Spartą Pragą i 1-1 ze Slavią Praga, tuż przed spotkaniem LM z Bayernem) - bilans bramkowy 13-3. Ich gra w lidze charakteryzuje się dużym posiadaniem piłki, w sezonie nie było jeszcze spotkania gdzie nie byliby stroną przeważającą. Statystycznie rzecz biorąc - średnio ich posiadanie piłki wynosi 58% (61% na własnym boisku), przy czym tworzą 15 akcji bramkowych (u siebie 16), a 6 z nich kończy się celnymi strzałami na bramkę (u siebie 7). To tyle jeśli chodzi o suche statystyki ???? Trzy dni po tym meczu zagrają rewanżowe spotkanie z Bayernem, sądzę więc że podobnie jak wcześniej (1-1 ze Sl. Praga) delikatnie odpuszczą sobie ten mecz, w końcu jeszcze jest szansa na awans do Ligi Europy. Jak mówi trener, Pavel Vrba nie możemy tracić punktów, tak jak to było z Duklą czy Slavią. Problemy zdrowotne mają Lukas Hejda (obrońca, 6 meczy – 531&#39 i David Limbersky (również obrońca, 10 meczy 815&#39, ich występ jest wątpliwy.
Goście są na siódmym miejscu mając 16 punktów. Zeszły sezon zakończyli na czwartym miejscu, aktualny rozpoczęli wyraźnie niefortunnie (bezbramkowy remis z Brno czy remis 5-5 ze Znojmo – drużynami zamykającymi tabelę) i teraz są w zasadzie zmuszeni odrabiać straty. Ogólny bilans to 4-4-4 (12-13), na wyjazdach 2-1-3 (10-9). I znowu, statystycznie - 53% posiadania piłki (52% na wyjazdach), 14 sytuacji bramkowych (13 na wyjazdach) i 8 celnych strzałów (na wyjazdach 7).
Historia spotkań między tymi drużynami również przemawia za tym typem - na dziesięć ostatnich spotkań aż dziewięć zakończyło się BTSem.

 

[michupo]

Ipswich Town - Barnsley @ 1,70 1-1

Czternasta kolejka angielskiej championship, spotkanie rozpoczyna się o godzinie 20,45.
Gospodarzami meczu jest drużyna zajmująca trzynaste miejsce z dorobkiem 16 punktów. Bilans ogólny 4-4-5, bramkowy 19-17. Patrząc z tej perspektywy nie wygląda to obiecująco, ale lepiej się to prezentuje patrząc na bilans spotkań na własnym boisku: 4-0-2, bramkowy 11-5. W tym sezonie u siebie przegrali 1:2 z Leeds United i 0:1 z Burnley, liderem ligi. Statystycznie: ogółem 49% posiadania piłki (u siebie 50%), 13 sytuacji bramkowych (u siebie 14) i 5 strzałów zmuszających bramkarza do interwencji.
Goście są na przedostatnim, 23 miejscu. Zeszły sezon zakończyli z jednym punktem przewagi nad strefą spadkową. Obecnie na koncie dziewięć punktów, bilans 2-3-8, bramkowy 15-30. Bilans spotkań wyjazdowych pokazuje wyraźnie ich konsekwencję – sześć przegranych (na sześć spotkań ???? ), 5 bramek zdobytych, a 14 straconych. W rozgrywanych meczach ligowych mają średnio 45% posiadania piłki (na wyjazdach 42%), tworzą sobie 11 sytuacji bramkowych (na wyjazdach 8), a 4 z nich kończy się celnym strzałem (na wyjazdach tylko 2).

 

[michupo]

Galatasaray - Konyaspor / Konyaspor +3 bramki 1,33 William hill 2-1


Wystarczy spojrzeć na mecz i.. Galatasaray wygra. Ale czy na pewno? I czy granie zwycięstwa po kursie 1,24 jest adekwatne do ryzyka? Przypomnę tylko, że po tym meczu Galatasaray gra rewanżowe spotkanie LM z Kopenhagą (wygrane wcześniej 3:1). A przed meczami LM Galatasary zaliczało takie wyniki jak 1:1 z Antalyaspor, 1:1 z Caykur Rizespor czy wymęczone zwycięstwo 2-1 w ostatnich minutach z Kardemir Karabukspor (a grali prawie 40 minut z przewagą jednego zawodnika). Wątpie żeby grali na 100%, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w Lidze Mistrzów zajmują 2 miejsce - muszą obronić je przed Juventusem, więc wygrana z Kopenhagą będzie wyższą koniecznością.
Galatasaray z dorobkiem 14 punktów zajmuje w lidze dalekie, jak na siebie, szóste miejsce, bilans ogólny 3-5-1 (9-6), na własnym boisku 2-2-0 (6-4). Duże posiadanie piłki, dużo sytuacji bramkowych i duża nieskuteczność.
Konyaspor na dwunastym miejscu z 10 punktami. Bilans ogólny 3-1-5 (9-15), wyjazdowy 0-1-3 (3-8). Nie sądzę, żeby udało im się wygrać, albo urwać punkt, ale dużej porażki też nie przewiduję. Można też spróbować Konyaspor +2 bramki za 1,98

 

[michupo]

KV Kortrijk - KV Oostende @ 1,70 pinnacle 2-0
Kortrijk - zajmuje siódmą pozycję, 22 punkty na koncie. Bilans ogólny 7-1-5 (bramkowy 18-14), u siebie 4-1-1 (bramkowy 14-7). Wątpliwy jest jedynie występ obrońcy Maxime Chanota (5 meczy). Suche statystyki:
Posiadanie piłki: 50% ogółem, 52% na własnym boisku
Sytuacje bramkowe: 12 ogółem, 14 na własnym boisku
Celne strzały: 5 ogółem, 7 na własnym boisku

Goście dopiero co awansowali z drugiej ligi a już zmierzają ku spadkowi. Czternaste miejsce, dziewięć punktów na koncie. Bilans ogólny 2-3-7 (9-23), na wyjazdach 1-1-4 (3-9). Dostępny cały skład.
Posiadanie piłki: 45% ogółem, 43% na wyjazdach
Sytuacje bramkowe: 8 ogółem, 6 na wyjazdach
Celne strzały: 4 ogółem, 2 na wyjazdach

 

[michupo]

Gent - Standard Liege BTS @ 1,61 william hill
Spotkanie czternastej kolejki ligi belgijskiej. O 14,30 Gent podejmie na własnym boisku lidera ligi, Standard Liege. Przyjrzyjmy się bliżej temu spotkaniu.
Co można powiedzieć o gospodarzach? Jeszcze dwa lata temu jedna z lepszych drużyn w Belgii, ubiegły sezon zakończony na dwunastym miejscu z niewielką przewagą nad strefą spadkową. W tym momencie zajmują miejsce w środku tabeli, ósme, z 15 punktami na koncie. Bilans ogólny 3-6-4, bramkowy 16-21. Na własnym boisku kolejno 3-2-1, 8-6. Czysto statystycznie, w ciągu meczu mają 55% posiadania piłki (na własnym boisku aż 59%), tworzą sobie 13 sytuacji bramkowych (16 na własnym boisku) i 5 razy celnie strzelają na bramkę (u siebie 6). Zabraknie dziś obrońcy Carlosa Diogo, który dotychczas grał we wszystkich spotkaniach
Standard Liege natomiast od wielu lat utrzymuje się w górnej części tabeli, w tym sezonie mają okazję ponownie wywalczyć tytuł mistrza (jak 4-5 sezonów temu). Bilans ogólny 9-3-1, bramkowy 28-9. Na wyjazdach 5-1-1, 16-4. Biorą również udział w rozgrywkach Ligi Europy, gdzie czeka ich niełatwe zadanie. Już trzy dni po tym meczu zagrają na własnym boisku rewanż z Salzburgiem (pierwsze spotkanie przegrane 1-2) - to ostatnia szansa aby walczyć o awans, dlatego też uważam, że nieco odpuszczą pojedynek z Gent. Według statystyk: 49% posiadania piłki (na wyjazdach też 49%), 13 sytuacji bramkowych (na wyjazdach 10) i 6 celnych strzałów (7 na wyjazdach). Jeśli chodzi o absencje, to niedostępny jest jedynie napastnik Yuji Ono, nie grał on jednak jeszcze w tym sezonie.