Djoker 1.52 Pinn
Stawka GRUBASNA
Dziś półfinał, jestem w Melbourne od początku turnieju, widzialem wiele meczy kwalifikacji. Pojedynki pierwszych rund. Byłem na całej czwartej rundzie. Znakomity turniej. Najlepszy ze szlemow. Atmosfera na stadionie, pod stadionem, w melbourne parku. Coś niesamowitego.
Rozmawiałem z wieloma ludźmi. Sympatykami tenisa, dziennikarzami, tenisistami.
Tutaj od początku turnieju wszyscy są zgodni poza paroma wyjątkami. NOLE wygra po raz 11.
Przewijało się nazwisko Alcaraz, jako tego który może tutaj zagrozić mając w pamięci zeszłoroczny lymbledon. Jednak mu zaskoczeniu wszystkich zagrał słaby mecz, z przebłyskiem swojego kunszt w 3 secie.
Medvedev Sinner Zverev, kto tutaj ma szansę pobić Novaka. Nikt.
Zverev nawet jak dojedzie z głową dziś na Meda to w finale z Novakiem nawet żelazna psycha której nie ma mu nie pomoze. Przypominać finału us open 2020 przypominać nikomu nie trzeba. Przegrał z kulawym Thiemem.
Jeśli w finale będzie Med to napewno będzie to ciekawszy finał niż ten że Zverevem i napewno ciekawszy niż US Open który Novak wygrał z ręką w kieszeni.
Co może dziś Sinner. Może grać to co potrafi najlepiej ale czy to starczy w szlemie. W Best5. Nie wydaje mi się.
Sinner wygrywał mniej ważne mecze w
atp.
Ale jak przyszedł mecz o tytuł
atp Masters to było do widzynia.
Dwa lata temu mlucil tu po kolei wszystkich aż dostał Tsitsipasa gdzie nie potrafil w kort trafiac.
Djoker to bierze i cały turniej. Cel jest jasny. 4 szlem i olimpiada na ten rok. A co dalej pewnie powoli pogodzi się z tym że czasu nie oszuka i wieku tez. W końcu niech inni też coś po wygrywają.
Może nawet Zverev wygra szlema o ile inni złapią wcześniej kontuzje a on w finale dostanie jakiegoś przypadkowego randoma i też tu byłoby ciężko.
Jak bedzie zobaczymy.
Dziś nadal DJOKO!