>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Grzegorz Lato prezesem PZPN

sutek 79

sutek

Forum VIP
Jak dla mnie zły wybór. Lato jakoś mnie nie przekonuje dla mnie z trójki Lato,Boniek,Kręcina jego kandydatura była najgorsza ale jednak wygrał. Pożyjemy zobaczymy co zrobi...
 
legionista696 1

legionista696

Użytkownik
lepsze to niz Kręcina ;) moim faworytem był Lato, aczkolwiek gdyby został prezesem Boniek to tez nie byloby zle. i tak w najblizszych latach nic sie nie zmieni wielkiego, niestety.
PZPN, PZPN, Je*** Je*** PZPN !
 
hellraiser 636

hellraiser

Forum VIP
Co do glosowan w PZPN wygra chyba Kręcina, bo lesne dziadki pomysla ze jak wygra Boniek lub Lato to jeden drugiego wezmie jako wiceprezes etc. I komuchy z PZPN będą mieli ciezko z nimi. Ale szczerze wierze w pare Lato/Boniek, Boniek/Lato.
Po pierwsze bardzo sie ciesze ze nie sprawdzil sie mój czarny scenariusz, po drugie sluchałem &quot;expose&quot; Laty i bylo to najlepsze z calej trójki, czwórki kandydatów. Teraz licze ze jego glowny pomagierem bedzie Boniek.
 
fabregas 498

fabregas

Forum VIP
Prawdopodobnie gdybym musiał głosować to też oddał bym głos na Lato. Co prawda Lato z charakteru nie nadaje się na te stanowisko, ale pozostali kandydaci... Jagodziński, dzięki Bogu sie wycofał, Kręcina już dość nakradł, a Boniek, no cóż, jako Bydgoszczanin za bardzo nienawidze tego dezertera żeby oddać na niego głos. Lato wygrał bo nie potępiał ostro stary PZPN ale też nie chce robić wielkiej rewolucji. Widziałem że ktoś napisał, że wiceprezesem będzie Boniek, a pamiętam, że Boniek nie chciał być wice i na to nie pójdzie. W związku z tym będzie nim pewnie Kręcina i dalej będzie rządzić stara gwardia. Takie moje zdanie, laika w sprawach polskiej piłki. pozdrawiam;-)
 
malin157 72,4K

malin157

Znawca - Sporty zimowe
ogólnie ci kandydaci byli ch..a warci, ale patrząc na reprezentowanie nas na zewnątrz bez dwóch zdań Boniek byłby najlepszy
p.s.
jak ci ludzie z betssona wymyślili kurs 4.50 :eek: na zwycięstwo w wyborach Laty, przecież były już wyliczenia i pewność że Lato wygra, jedyną niewiadomą było to czy już w 1 rundzie... masakra!
 
gutek84 93

gutek84

Forum VIP
Dzisiejsze wybory oceniam jako wielką farsę. Żaden z kandydatów nie był godny żeby nawet ubiegać się o to stanowisko łącznie z Bońkiem, którego nie wiedzieć czemu uczyniono &quot;jedynym gwarantem realnych zmian&quot;. Niestety ciemny lud kupił jego wizerunek, który on tak zręcznie wykreował odcinając się od wszelkiego co złe w polskim futbolu. Ludzie obudźcie się!!!! przecież ten człowiek jest nie mniej umoczony niż cała reszta tego towarzystwa tylko potrafił to robić poprostu &quot;w białych rękawiczkach&quot; nie przykładając do niczego własnej ręki. Fakty są takie, że będąc właścicielem Widzewa krył korupcję, a jego wspólnikiem był okryty już &quot;sławą&quot; Wojciech Szymański, który był głównym autorem afery Świtu Nowy Dwór kiedy to Janusz Wójcik załatwiał ustawione mecze, aby Świt mógł utrzymać się w ekstraklasie.
O reszcie kandydatów nawet nie warto wspominać, a prezentacja Laty której głównym punktem było przypomnienie jego sukcesów zawodniczych rozbawiła mnie wręcz do łez.
Żadne zmiany w PZPN nie są możliwe dopóki nie rozgoni się lokalnych klik działaczy, od których zaczyna się cały łańcuszek tego szamba. Z tej mąki chleba nie będzie już nigdy. Jedyną szansą jest zaoranie wszystkiego od podstaw, rozwiązanie PZPN i wszystkich jego lokalnych struktur i to nawet kosztem zawieszenia naszej reprezentacji, odebrania nam Euro, jak również zawieszenia wszystkich rozgrywek ligowych na wszystkich poziomach i ja takie rozwiązanie szczerze popieram trzeba wysadzić w powietrze to całe gówno i zacząć wszystko od zera. Szkoda że to tylko marzenia, które się nigdy nie zrealizują :kwasny4565:
 
webb4 2

webb4

Użytkownik
hahahahahahahahahahahahahahahahah

. Widzieliscie tych delegatow: jeden caly czas spal, a wiekszosc wygladala jakby to byl zlot kombatantow( z calym szacunkiem dla kombatantow). Tacy delegaci wybrali prezesa PZPN, ktory nakreslil cudowny program naprawy polskiej pilki. Tylko ze jak byl vice-prezesem to jakos mu takie genialne pomysly do glowy nie przychodzily. Zreszta co ci kandydaci soba prezentuja: dwoch kopaczy w tym jeden rudy oraz jak to ktos madrze powiedzial dyrektor GS-u czyli swinka-Krecinka. Masakra-Wstyd-Zenada
 
2211kiler 2

2211kiler

Użytkownik
Ja przytocze słowa Tomaszewskiego : &quot; Burdelu się nie zmieni malując jedynie ściany, żeby go zmeinić trzeba wymienić dziw*i &quot; może nie dokładnie ale sens przekazałem to chyba wystarczy odnośnie komentarza mojego
 
dukat 7

dukat

Użytkownik
Bez sensu. Nic się nie zmieni. Jak korupcja była tak, będzie. Moim faworytem był Boniek, jako &quot;mniejsze zło&quot;. A polska piłka już teraz jest doszczętnie zjedzona, więc sam nowy prezes nic nie zmieni.
 
hajduk 124

hajduk

Forum VIP
Dokładnie, zmiana jednej głowy nic tu nie zmieni, całe to bagno trzeba &quot;wysuszyć&quot;. Nawet gdyby miał dobre chęci to i tak będzie musiał dbać o stołek, bo &quot;oni&quot;(reszta familii) będą na Niego naciskać. Choć i tak będą pewnie jaja z tymi wyborami i jeszcze 5 razy unieważnią...
 
jacekk 208

jacekk

Użytkownik
Co za niewykształceni ludzie siedzą w PZPN-ie, mogliśmy przekonać się gdy przemawiali. Oni nawet nie potrafią się wysłowić ???? Cóż: układzik układzikiem, więc tak czy siak Lato i tak by wygrał. To tak jakby Lecha Kaczyńskiego, miał zmienić jego braciszek - Jaruś. Tak jest z Listkiewiczem i Lato. Grzesiek strzelił kilka bramek dla kadry i co? i myśli, że równie dobrze będzie radził sobie jako prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej? Nikt z tej czwórki kandydatów się nie nadawał. Jedyny człowiek, na którego musiałbym już głosować to byłby Boniek. &quot;Zibi&quot; jest chyba o wiele bardziej inteligentny, jest poza układem, nie jest żadnym komunistą, na pewno coś by się zmieniło w naszej piłce na lepsze. A Lato? Otóż będzie szukał szybko pretekstu do odwołania Leo Beenhakkera, ale mam nadzieję, że Platini &quot;uprzykrzy&quot; mu życie (mowa o Lato).
 
matsta1 0

matsta1

Użytkownik
Z Tomaszewskim sie czesto nie zgadzam ale o PZPN mowi szczera prawde. Dlaczego wybory wygladaly tak a nie inaczej? Bo dziwk* idace na &#39;emeryture&#39; polecily &#39;mlode&#39; chcace zarobic na naszej i tak kiepskiej pilce. Minister sportu nie dal rady niestety wyplewic chwastu. Z nasza liga juz nikt sie nie liczy, kazda decyzja zamyka blede kolo prowadzi to do samozniszczenia. Nikt nie wie gdzie zaczyna sie fair play a gdzie uklady. Ja juz dawno nie interesuje sie naszymi ligami bo nie przynosi mi to radosci, wszystko stoi na tak niskim poziomie i na dodatek jeszcze te Euro ktore z tyg na tydzien wydaje sie coraz bardziej odlegle, oby to nie byly najgorsze ME w historii. Czekam na rewolucje .
 
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
Co za niewykształceni ludzie siedzą w PZPN-ie, mogliśmy przekonać się gdy przemawiali. Oni nawet nie potrafią się wysłowić ???? Cóż: układzik układzikiem, więc tak czy siak Lato i tak by wygrał. To tak jakby Lecha Kaczyńskiego, miał zmienić jego braciszek - Jaruś. Tak jest z Listkiewiczem i Lato. Grzesiek strzelił kilka bramek dla kadry i co? i myśli, że równie dobrze będzie radził sobie jako prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej? Nikt z tej czwórki kandydatów się nie nadawał. Jedyny człowiek, na którego musiałbym już głosować to byłby Boniek. &quot;Zibi&quot; jest chyba o wiele bardziej inteligentny, jest poza układem, nie jest żadnym komunistą, na pewno coś by się zmieniło w naszej piłce na lepsze. A Lato? Otóż będzie szukał szybko pretekstu do odwołania Leo Beenhakkera, ale mam nadzieję, że Platini &quot;uprzykrzy&quot; mu życie (mowa o Lato).
Boniek poza ukladem....przemilczmy, siedzi w tym gownie tak samo jak reszta tylko on jest inteligentniejszy i do tego ma swietne uklady w Europie i to by byl niewatpliwie plus, jesli szukac plusow Laty to wlasnie to o co martwi Jackk&#39;a jest dla mnie plusem gdyz nie jestem zwolennikiem Beenhakkera, innych plusow Lato nie posiada i podzielam zdanie innych ze nic sie nie zmieni
 
D 0

danjed

Użytkownik
To jest według mnie jeden wielki burdel ???? I w Polskiej piłce nic sie nie zmieni na lepsze z tym prezesem! Będzie on robił to co dokładnie mu Listkiewicz powie! Nie nadaje sie na prezesa. Byłem za Bonkiem ale niestety....
 
2211kiler 2

2211kiler

Użytkownik
O czym my gadamy Boniek ?? A że niby co on jest spoza układu tych ludzi ?? Raczej nie wydaje mi się. Te kandydatury były od początku śmiechem na sali i w polskiej piłce nic się nie zmieni już za duże jest to gu***
 
chris4 1

chris4

Użytkownik
Z trojga złego moim zdaniem najlepszy byłby Boniek... Znajomości w Europie, cięty język, charakter... Lato, hmm... Przemilczę to, zobaczymy, jak to się wszystko potoczy.
Bagno w PZPN będzie zawsze, dopóki nie znajdzie się jeden odważny i nie zniszczy tego całego układu. Nikt z zewnątrz tego nie zrobi, choćby skały srały...
Młodzi ludzie w PZPN? Świeża krew zawsze w cenie... Mogliby coś zdziałać, ale by cokolwiek tam osiągnąć musieliby zostać wciągnięci w układy-układziki, które w PZPN-ie są od lat... Inaczej zostaną wydaleni natychmiast, bo byliby po prostu niewygodni.
Tam każdy kryje każdego, byleby nie wyszło wszystko na jaw... I byleby trzymali swoje dupska na tych swoich stołkach...
Podsumowując: Nasz związek to taki mały spadek po komunistycznych czasach - wszystko wokół się zmieniło, tylko nie PZPN ;]
 
radek03 90

radek03

Forum VIP
Też wydaje mi się, że lepszy byłby Boniek, ma znajomości w Europie, ma wyrobioną pozycję w piłkarskim świecie. A Lato jeśli nie zdoła twardą ręką postawić na swoim i ugnie się przed innymi działaczami to dalej będzie tak samo.
 
webb4 2

webb4

Użytkownik
Drodzy górnicy, kopalnia regularnie przynosi straty. Jesteśmy nierentowni. Musimy zwolnić 20 procent załogi, a w miejsce niektórych z was zatrudnić górników z Chin, bardziej wydajnych i pracowitych. To pozwoliłoby się nam utrzymać – mówi dyrektor.
- Hańba, skandal! Na taczki go! Po naszym trupie! Do Brukseli jedziemy, na Warszawę, Tuska przez okno, w Kaczyńskiego petardami! – takie okrzyki padają z sali.
- Ale panowie, zrozumcie, niektórzy z was już nie są w stanie tak pracować, jak kiedyś. I jest was za dużo. Zbankrutujemy!
- Zamknij ryj! Nigdy! Jeszcze Polska nie zginęła!

***

Przemawia prezes: - Witam wszystkim. Zdaję się na wasz zdrowy rozsądek. W redakcji jest sporo osób, które niestety nie mają sobą wiele do zaoferowania. Na przykład taki pan Leszek – już dawno by go z nami nie było, ale zapisał się do związków zawodowych. Przez to nie możemy zatrudnić nikogo innego – choćby trafił do nas świetny, młody człowiek. Albo pan Marcin – wszyscy wiemy, że łapie się za rzeczy, których nie umie. Ja wiem, że nie umie, wy wiecie, on też wie. To ciamajda. Mogę tak wyliczać dalej... Do rzeczy – w trosce o czytelników, bo przecież czytelnicy są dla nas najważniejsi, chciałbym, abyście wszyscy dobrowolnie zrezygnowali z pracy. Zagłosujmy. Kto jest za tym, abyście musieli odejść i aby w wasze miejsce zatrudniono lepszych ludzi?

***

Agencja reklamowa.
- Panie Michale, pan się już wypalił, nie ma pan żadnych pomysłów, prawda? – pyta szef.
- No, to nie jest tak do końca. Mam jakieś pomysły...
- Ale od roku pan żadnego dobrego nie zgłosił.
- Eee, jakieś były. No, szefie, ten z cukierkami...
- Niewypał. Słuchaj, Michał, ja cię rozumiem, tak po ludzku. Dałeś naszej firmie dużo, ale więcej już nie jesteś w stanie. Masz kontrakt ważny jeszcze przez trzy lata. Jednak z uwagi na naszą przyjaźń i z uwagi na dobro naszej małej firmy proszę cię, byś zrezygnował i odszedł. To pozwoli mi zatrudnić kogoś młodego, wiesz – świeżą krew. Inaczej będzie z nami kiepsko. Nie mam funduszy, brakuje zleceń, nie wygrywamy przetargów...
- Czyli co mi szef proponuje?
- Po prostu zrezygnuj z pracy, zapomnij o 15 tysiącach złotych pensji, znajdziemy kogoś lepszego.

***

Pociąg. Jadą nim górnicy na manifestację, dziennikarze w delegację i pracownik agencji reklamowej na urlop.
Górnicy: - Wyobrażacie sobie? Chciał, żebyśmy odeszli! Co za bezczelny chuj! A przecież my są najlepsi górnicy!
Dziennikarze: - U nas podobnie. Nasz prezes to świr. Chciał, żebyśmy wszyscy odeszli z pracy. A kredyty to się same spłacą? Poza tym, robimy bardzo dobrą gazetę. Tylko za mało jest reklamowana, dlatego nikt nie kupuje.
Pracownik agencji: - Miałem podobnie. A co mnie obchodzi, że są zdolniejsi ludzie ode mnie? Pewnie, że są. Ale ja też z czegoś żyć muszę. A poza tym ja też nie jestem taki ostatni. W zasadzie to jak trzeba, to jestem całkiem dobry, albo nawet bardzo dobry!

Pociąg, godzinę później.
Górnicy: - A najgorsi to są ci z PZPN. Jebani się stołków trzymają tylko. A o piłce nożnej w ogóle nie myślą!
Dziennikarze: - Dokładnie. Tylko własny interes. Wpuściliby do związku młodych, zdolnych ludzi, zamiast myśleć o swoich ciepłych posadkach.
Pracownik agencji: - Dajcie spokój, to jest mafia. Oni są niezatapialni. Wstydu nie mają. Gdyby ja był na ich miejscu, to od razu bym się podał do dymisji...


Oczywiscie tekst nie moj , tylko niejakiego Mr.X z forum ktorego nazwe wysle zainteresowanym na PW
 
Do góry Bottom