>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

II runda eliminacji do Ligi Mistrzów (14-15.07.2015)

Status
Zamknięty.
vidal 33,2K

vidal

Mistrz Typer Mundial
Celtic - Stjarnan drużyna gości połowa z najwyższym wynikiem - remis @ 1,36
phi.
Stjarnan u0.5 gola @1.55 betano

Wczoraj dawałem hit na dziś tzn. Celtic - Stjarnan @7 0-0 HT uni ⛔ 2 min ;)
Teraz można to pograć u nich za 3.05. ;)
http://forum.bukmacherskie.com/f35/viva-espa-a-93518-2.html#post5497491

Ponadto na live u bet365 race to 7 i 9 corners. Jak Stjarnan się będzie trzymał to Celtic sporo będzie tego nabijał. Islandczycy postawią autobus. Nawet jeśli Szkoci strzelą na 1/2:0 to i tak powinni dalej grać swoje i napierać. Kornery powinni nabijać śmiało.
Transfermarkt wycenił drużynę Malmo na 21,5 mln euro, ich dzisiejszy przeciwnik został wyceniony na 5,23 więc różnica jest kolosalna.
Podkreśliłeś to, więc uważasz to za jeden z ważniejszych argumentów.
Ludogorets 36.2 mln euro - Milsami 4.23 mln euro.
Jeśli Malmo chce awansować, to musi wygrać u siebie, bo na wyjazdach słabo im idzie.
Ale przypomniały mi się ich zeszłoroczne kwalifikacje, gdzie zaczęli bardzo słabo z Ventspills i niemal odpadli. 0-0 u siebie i wymęczone 0-1 na wyjeździe. Potem oczywiście zagrali lepiej i w końcowym rozrachunku nawet awansowali, bo trafili na mocno ofensywne drużyny jak Sparta Praga, czy Salzburg, które to miały problemy z defensywą i bardzo wrażliwe na kontrataki Szwedów.
Malmo w lidze jakoś specjalnie nie szaleje.
Dla mnie race to 5/7/9 kornerów:
Malmo + Celtic + BATE. Tam gospodarze bez względu na wynik będą cisnąć, a goście prawdopodobnie zagrają murarkę przez całość meczu. No chyba, że wpadnie szybko 3-4 gole, ale to wątpliwe. Oczywiście ako nie zagramy, bo każdy mecz o innej porze, ale można się przypatrzeć kursom i zagrać live.
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
anshelmo1 95

anshelmo1

Użytkownik
Panowie to co wyrabia się jak dotychczas w eliminacjach do Ligi Mistrzów przechodzi ludzkie pojęcie !
- Ludogorets
- Apoel
- Malmo
- Karabach
Także inni faworyci zawiedli wygrywając tylko jedną bramką jak Partizan w dodatku jeszcze zwycięstwo Hibernians a na ten moment Celtic w 35 minucie i Dinamo Zagrzeb po 25 na własnych terenach remisują po 0-0.Przecież to jest wręcz niemożliwe !!!
Oczywistym było , że będą najprawdopodobniej niespodzianki ale nie do tego stopnia ???? 99 % grających srogo na tych spotkaniach poległa.nie zawiodło tylko Molde gwoli ścisłości ???? Jestem ciekaw kursów za tydzień i czym pokoierują się bukmacherzy i uznają te wyniki jako wypadki przy pracy faworytów czy może jednak po wtorkowo-środowych ich zarobkach nieco zawyża kursy na faworytów w rewanżach ;) Jak na razie można powiedzieć papierowych faworytów bądz pechowych zgodnie i solidarnie ;) to już wedle uznania.
 
aliant 531

aliant

Użytkownik
D. Zagrzeb już 0:1 z bolkami z Luxemburgu
Kolejna ustawka? Coś za dużo tych niespodzianek w ostatnich dwóch dniach. Zwłaszcza, że te wyniki są stykowe, więc w rewanżu będzie je można spokojnie nadrobić. Nie wierzę w takie cuda żeby Dinamo na własnym boisku, grając pół godziny w przewadze nie potrafiło wygrać z jakimiś cieniasami z Luksemburga.
 
madman01 12,1K

madman01

Użytkownik
Dlatego stwierdzenie że Ligi mistrzów sie nie stawia tylko ogląda jest jak najbardziej na miejscu. Mi sie wydaje ze Liga Mistrzow jest bardziej skorumpowana od Ligi Europejskiej, w Lidze Europy nie ma takich niespodzianek a tutaj patrz Midjylland tylko 1:0 z amatorami z Gibraltaru, remis Malmo i Dinamo porazka Ludogorca, dalej Karabach, Apoel...i tak z kazdym dniem pewnie bedzie mozna wymieniac wiecej, Liga Mistrzow jest jedna z najbardziej popularnych rozgrywek na świecie bo transmituja ja nawet panstwa z egzotycznych krajow, a co za tym idzie duzo osob ja stawia, i dlatego mozna na tym zrobic niezly biznes (ustawki). Wydaje mi się ze jakby ograniczyli liczbe zespolow, to takich niespodzianek by nie bylo, bo co rok w LM pojawiaj sie zespoly ktorych tam nie powinno byc...Taka prawda...
 
teixeira 367

teixeira

Użytkownik
heh ligi mistrzów się nie stawia,copa america się nie stawia na USA w Conca caf się nie powinno stawiać?????czy wy się czytacie? Zacznijcie wyciągać wnioski,przecież te mechanizmy powtarzają się w każdej lidze. Ja ci gwarantuje że mam wpływ na wynik Legii dziś......jaki,a no taki że jak postawię pożyczone 10 tys na jej wygraną a będzie x2. jeżeli nie postawie tam może być każdy wynik ale jak postawie tylko x2 wchodzi w grę. Dlaczego tak jest,każdemu zostawiam do przemyśleń. jedno tylko powiem nie grajcie grubo. I nie ważne że czasem trafisz,to jeszcze gorzej dla ciebie.
 
M 59

mixon

Użytkownik
Dlatego stwierdzenie że Ligi mistrzów sie nie stawia tylko ogląda jest jak najbardziej na miejscu. Mi sie wydaje ze Liga Mistrzow jest bardziej skorumpowana od Ligi Europejskiej, w Lidze Europy nie ma takich niespodzianek a tutaj patrz Midjylland tylko 1:0 z amatorami z Gibraltaru, remis Malmo i Dinamo porazka Ludogorca, dalej Karabach, Apoel...i tak z kazdym dniem pewnie bedzie mozna wymieniac wiecej, Liga Mistrzow jest jedna z najbardziej popularnych rozgrywek na świecie bo transmituja ja nawet panstwa z egzotycznych krajow, a co za tym idzie duzo osob ja stawia, i dlatego mozna na tym zrobic niezly biznes (ustawki). Wydaje mi się ze jakby ograniczyli liczbe zespolow, to takich niespodzianek by nie bylo, bo co rok w LM pojawiaj sie zespoly ktorych tam nie powinno byc...Taka prawda...
Zawsze zdarzają się jakiś czarne owce, dość prawdopodobne, że w ostatnio był to Ludogorets, ale nie można popadać aż w taką skrajność. W ogóle skąd wniosek, że dla robienia biznesu na ustawkach lepiej gdy rozgrywkom towarzyszy większe zainteresowanie i dużo osób je typuje? Według mnie jest dokładnie na odwrót. Przecież osobom w to zamieszanym zależy na własnym zarobku, a nie postronnych osób, więc im mniej osób o tym wie/coś podejrzewa tym lepiej.
Poza tym cytując klasyka, można napisać, że obecnie w Europie nie ma już słabych drużyn. Wiadomo stwierdzenie na wyrost, ale ma w sobie ziarno prawdy. Pomiędzy topem, a takimi średniakami dalej jest różnica klas, ale pomiędzy średniakami, a tymi słabszymi już nie taka jak kiedyś, poziom trochę się wyrównał. Kiedyś grając z np. drużyną z Luksemburga można było wyjść na kacu po całonocnej imprezie i tak będąc spokojnym o wygraną. Podobnie było z drużynami np. Azerskimi i wieloma innymi ze wschodu. Dzisiaj już trzeba się porządnie napocić, żeby z nimi wygrać, więc wystarczy słabsza forma faworyta na początku sezonu i mamy niespodzianki.
 
D 224

dboniem

Użytkownik
Jak Legia w ostatniej minucie wyrównała z amatorami z Irlandii, czy Wisła, która odpadła z Levadią Talinn można uznać za ustawki ?
Część drużyn, jeszcze nie przystąpiła do rozgrywek ligowych, może są w słabszej formie, początkowe rundy, są trudne dla faworytów, gdyż to dopiero początek sezonu, skład być może nowy, nie ustabilizowany, dopiero z biegiem sezonu zgranie i forma będzie już na odpowiednim poziomie.
W rewanżach faworyci jak Ludogorets, Macaabi, APOEL, Malmo muszą się zmobilizować, bo odpadnięciu już teraz to strata olbrzymich pieniędzy, wiec nie sądzę, by taki Ludogorets , czy inny zespół sam z własnej woli ustawił awanse drużyny przeciwnej.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom