>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

International Championship 2014 (26.10-2.11.2014)

Status
Zamknięty.
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan - Anthony McGill ▶ over 8,5 [1,83]⛔ 6:1 Bet365​
Rakieta oczywiście faworytem i według buków dość grubym faworytem bo na jego wygraną kursy niskie. Według mnie Antek jest niedoceniany w tym zestawieniu. Oczywiście Ronnie to jest taki typ co może męczyć się sam ze sobą i przegrać taki mecz a może wygrać np 6:1 w tym wbijając ze 3 setki. Ale Ronnie nie gra regularnie w imprezach. Ma często problem z rozkręceniem się i koncentracją i tu widzę szansę na podjęcie walki przez szkota. Wczoraj O&#39;Sullivan dał pograć Woollaston&#39;owi i musiał gonić wynik. Jednak wbił 124, 97, 87, 87 czyli ładne wysokie podejścia. McGill&#39;owi jak siedzi gra to potrafi budować naprawdę wysokie breaki i zbierać ze stołu tyle ile może. W wygranym meczu z bardzo trudnym i niewygodnym przeciwnikiem jaki jest Alan McManus wbił 103, 89, 62, 61 czyli nieźle. Ogólnie przeglądając wyniki oby graczy w oko rzuciły mi się ich ogólne wyniki. McGill jak przegrywa to raczej po walce i nie dostaje bardzo wyraźnie a Ronnie zaś często nie wygrywa tak zdecydowanie jak potrafi, oddaje dość dużo frame&#39;ów. W tamtym roku właśnie w tym turnieju Ronnie wygrał 6:2 czyli ten over nie siadł ale teraz widzę go. Szkot powinien powalczyć i ten mecz nie powinnien być jakoś bardzo jednostronny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Michael White vs Mitchell Mann 1 @ 1,25 Bet365 ✅ 6-4
Młody Walijczyk w ostatnim czasie wreszcie ustabilizował swoją formę na solidnym poziomie. Jego gra,a co najważniejsze wyniki zaczynają wyglądać bardzo pozytywnie. Potwierdził to w pierwszej rundzie kiedy to wręcz zdemolował 6-0 Aditye Mehta.
Mitchell Mann to 22 letni zawodnik dla którego obecny sezon jest pierwszym w gronie profesjonalistów. Trzeba przyznać,że radzi sobie całkiem nieźle. Widać, że chłopak ma jakiś talent i w przyszłości może zaistnieć w snookerowym tourze. Jednak obecnie w spotkaniu z kimś takim jak White nie ma zbyt wielkich szans. Doświadczenie, ogranie i obecne umiejętności zdecydowanie na korzyść Michaela. Mann jak ugra 2/3 partie to będzie mógł uznać to za mały sukces.
Shaun Murphy vs Robert Milkins 1 @ 1.36 Bet365 ⛔ 1-6
Murphy znajduje się w świetnej dyspozycji. Dzisiejsze pewne zwycięstwo 6-1 z Yu De Lu tylko to potwierdziło. 4 wygrywające brejki, duża pewność siebie i pełna kontrola meczu.
Milkins w ostatnim czasie mocno faluje ze swoją formą. Wyraźnie ma problem ze swoją skutecznością. Coraz częściej widzimy proste błędy, nierozsądne decyzję i spore kłopoty w nastawieniu psychicznym.
Shaun obecnie ma przewagę niemal w każdym elemencie gry. Budowa brejka, gra taktyczna i odporność psychiczna na jego korzyść. Wątpię, aby w spotkaniu z chimerycznym Milkinsem miał jakiś większy kłopot z pewnym i przekonującym zwycięstwem.

Barry Hawkins vs Mark Williams 1 @ 1.61 Bet365
⛔ 2-6
Dla mnie mecz dnia,a przy okazji bet dnia. Nie tak dawno obaj zawodnicy zmierzyli się w pierwszej rundzie Szanghaj Masters. Wtedy po deciderze zwyciężył Walijczyk.
Mam jednak nieodparte wrażenie, że jutro przyjdzie czas na rewanż i pewne zwycięstwo Hawkinsa.
Anglika uważam obecnie za lepszego,a przede wszystkim bardziej równego gracza. Hawkins ma świetnie zbilansowaną różnicę między grą ryzykowną,a bezpieczną. Kiedy tylko znajduje się w solidnej formie to jest to zawodnik bardzo trudny do pokonania. Pierwszy mecz, wygrany z Jimmy Whitem pozwala pozytywnie patrzeć w przyszłość.
Z kolei Williams swoje najlepsze lata ma już raczej za sobą. Ranking coraz niższy, gra słabsza, a czas szybko upływa. Walijczyk w ostatnim czasie gra nierówno. Dobre spotkania przeplata z tymi słabymi. Nie można nie zauważyć, że stracił swój największy atut czyli ogromną pewność przy budowaniu brejka. Coraz częściej po wbiciu 30pkt pojawia się prosty błąd i oddany stół dla rywala.
Dystans meczu dosyć długi. Ten fakt na pewno faworyzuje Hawkinsa. Anglik jest w stanie zagrać całe spotkanie na solidnym poziomie, będzie cierpliwie czekał na błędy przeciwnika,a gdy dostanie okazję to ją wykorzysta. Po nim mniej więcej wiadomo czego można się spodziewać. Natomiast postawa Williamsa to spora zagadka. Nie wierzę zbytnio,aby Mark zagrał cały pojedynek na wysokim poziomie, prezentując skuteczną grę. Wcześniej czy później braknie cierpliwości i zaczną pojawiać się pudła. Jeżeli tylko Barry zagra swój normalny, solidny snooker to jestem niemal pewien,że to w zupełności wystarczy na odniesienie zwycięstwa.
Osobiście zagrałem te typy razem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Barry Hawkins - Mark Williams 2-6
Over 9.5 @ 1.90
⛔
Jutrzejszy dzień zapowiada się dla mnie bardzo overowo. Wiele niezwykle wyrównanych na papierze pojedynków. W starciu Hawkinsa z Williamsem nie do końca zgodzę się, że to Barry jest tutaj faworytem. Anglik od początku sezonu nie pokazuje nic wielkiego i próżno szukać jakichś oszałamiających rezultatów w jego wykonaniu. Owszem, jego gra wystarczy na ogórów i totalnych przeciętniaków, ale na czołówkę i solidnych rzemieślników (a za takiego obecnie uważam MJW) już niekoniecznie. Poprzednia runda to potworne męczarnie z emerytem Jimmym gdzie gdyby nie kilka prostych błędów Białego w końcówce to mogło dojść do sporego kalibru niespodzianki. W obliczu takiej sobie formy Hawkinsa szanse Williamsa nie są wcale takie małe. Walijczyk choć nie gra już tak dobrze jak kilka lat temu kiedy wciąż zaliczał się do światowej czołówki to jednak ostatnio ustabilizował formę na równym poziomie i pomimo, że nie odnosi już większych sukcesów to próżno też szukać na koncie Williamsa jakichś katastrofalnych wtop. Obaj panowie spotkali się ostatnio w Shanghaiu i tam skończyło się meczem na pełnym dystansie. Tutaj powtórka takiego rozstrzygnięcia wydaje mi się całkiem możliwa.
Shaun Murphy - Robert Milkins 1-6 ????
Shaun Murphy @ 1.33
⛔
Xiao Guodong - Noppon Saengkham 6-5
Xiao Guodong @ 1.33
✅
Mitchell Mann - Michael White 4-6
Michael White @ 1.25 ✅

AKO: @ 2.21 ⛔
Do tego próbuję takiego tripla na faworytów. O Murphym nie będę już totaj kolejny raz pisał tego samego. Shaun jest w znakomitej formie, dzisiaj to potwierdził zmiatając De Lu (6-1) i nie powinien też mieć większych problemów z chwiejnym jak osika Milkinsem, który od dawna jest w słabej formie. Awans do tej fazy Milky Way zawdzięcza bardziej szczęściu i trafieniu na beznadziejnego Pinchesa niż jakiejś nadzwyczajnej grze. Xiao po początkowych męczarniach z Sharavem po przerwie odpalił, odjechał na bezpieczny dystans i pewnie wygrał. Noppon sprawił dzisiaj sporą niespodziankę ogrywając Maguire&#39;a, ale patrząc na zapis punktowy z tego spotkania to Szkot bardziej sam się pokonał, bo Taj zaledwie raz przekroczył 50 punktów w jednym podejściu, a tak to nie zagrał nic nadzwyczajnego i myślę, że na Chińczyka jednak zabraknie mu argumentów. Ostatnim z tej trójki jest White i tutaj można tylko podpisać się pod tym co napisał Roger. Mann ma potencjał, ale trafia też po raz pierwszy na kogoś innego niż nieokrzesani Azjaci, a White wyraźnie nabiera ciągle doświadczenia i stale podnosi swoje umiejętności. W pierwszej rundzie Walijczyk miał spacerek, teraz może straci 2-3 frejmy, ale raczej nie więcej.
Sam Baird - Mark Davis 6-5
Sam Baird (+2.5) @ 1.53
✅
Chciałem mocniej przyłożyć ten mecz, ale buki nie śpią i wyraźnie doceniają Sammy&#39;ego nie szalejąc z kursami w jego stronę. Baird to dziwny zawodnik, ma smykałkę do grania, potrafi znakomicie punktować, ale jakoś ciągle jest chimeryczny i nie potrafi przełożyć swoich naprawdę sporych umiejętności na większe sukcesy. Tym nie mniej pierwsze spotkanie w wykonaniu Sama Bairda było kapitalne. 6-2 z Wilsonem i wyśmienita gra punktowa (52,63,72,61,75). Davis niby też specjalnie nie zmęczył się w starciu z Dechawatem ogrywając go w takim samym stosunku. Tutaj jednak poza jedną setką (101) próżno szukać oszałamiających podejść. Moim zdaniem przy całej solidności Davisa, Sammy&#39;ego stać na podjęcie wyrównanej walki z faworyzowanym starszym z Anglików.
Do tego za drobniejszą stawkę być może spróbuję również overów 9.5 w meczach: Bingham - Day @ 2.00 ⛔, Hang - Xintong @ 2.00 oraz Perry - Ebdon @ 2.00. We wszystkich tych spotkaniach szanse dogów wydają mi się wcale nie takie małe. Chińskie derby rządzą się swoimi prawami, a Xintong to przecież ogromny talent i nawet biorąc pod uwagę dobrą formę Hanga spokojnie może paść tam 10 partii. Podobnie jest w meczu Binghama z Dayem gdzie Stuart żałośnie zaprezentował się z Williamsem i tylko nieudolności rywala zawdzięcza, że w ogóle utrzymał się w turnieju, a Day rozegrał świetny mecz z Joycem. Natomiast Ebdon ostatnio jakby trochę lepiej się prezentował, a Perry ma swoje przestoje jak choćby dzisiaj z Dunnem gdzie zaczął od falstartu i 0-3. Krótko mówiąc faworyci wcale nie muszą tutaj mieć tak łatwo, a kursy na overy są niedorzecznie wysokie.
Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
W 103

wrona666

Użytkownik
Moja forma katastrofalna, skuteczność słabiutka, no ale może będzie lepiej. Co na jutro?
Ian Burns - Craig Steadman
Typ: Ian Burns (+1.5) @ 1.63 Marathonbet 6-3 ✅

Nie wiem dlaczego minimalnym faworytem jest Steadman, czy wynika to z niedawnej konfrontacji obu panów, zakończonej jego zwycięstwem 6-4 (luty tego roku, China Open), czy też wyniku w pierwszej rundzie, który (6-1 nad wydawać by się mogło solidnym Dottem), moim zdaniem większe szanse na zwycięstwo ma Burns. Steadman zagrał ze szkockim mistrzem świata dość przeciętne spotkanie, poza brejkiem 64 żadnego godnego uwagi podejścia; inna sprawa, że do niczego większego wysilić się nie musiał.
Burns z kolei trochę się nawbijał (53, 66, 55, 68) i - co chyba równie ważne - nie pękł po przegranej na 1-3 partii, wykradzionej 67punktowym podejściem przez Dale&#39;a przy stanie 66-0 dla Iana, warto też dodać, że w kolejnej partii Spaceman popisał się setką. Mimo to, Burns dzięki dwóm wysokim podejściom i po wygraniu dwóch taktycznych partii znalazł się na prowadzeniu, a w deciderze przypieczętował swoje zwycięstwo nad ćwierćfinalistą ostatnich MŚ.
Forma z tego turnieju przemawia za Burnsem, w ostatnich tygodniach obaj panowie bez szału, w AT Ian do zera poległ z mocnym tam Seltem, a Steadman uległ także na czysto Muirowi.
Typ wydaje się rozsądny, aczkolwiek niespodzianek w tegorocznym IC nie brak.
Xiao Guodong - Noppon Saengkham
Typ: over 9.5 @ 2.36 Marathon 6-5 ✅

Nie przekonał mnie dziś Chińczyk do siebie. Wygrana co prawda na papierze dość pewna, ale dużo korzystał na błędach nieobytego jeszcze w snookerowym świecie Sharava.
Saengkham punktowo nie błysnął, ale jakoś przerwał nawałnicę Maguire&#39;a, który wbił 7 brejków ponad 50, a zapisał na swym koncie tylko 5 partii.
Para na obecną chwilę wydaje się bardziej wyrównana, niż wskazują kursy, więc chyba warto po takim kursie zaryzykować.
Zhao Xintong - Li Hang
Typ: Zdobywca najwyższego brejka: Zhao Xintong @ 2.60 ⛔

Typy na setkę i najwyższego brejka to zawsze swego rodzaju loteria, ale obok takiego kursu nie sposób przejść obojętnie. Li Hang lubi od czasu wbić coś &quot;grubszego&quot; (141 i 136 w Szanghaju niedawno), tutaj jednak w meczu z Higginsem mimo wysokiego wyniku oprócz 93 i 70 żadnego wysokiego podejścia.
Xintong, o którym już pisałem przed meczem z Maflinem w wysokiej formie. Dziś bez problemu ograł Norwega (74, 139, 83), w rundzie dzikich kart 91 z Jonesem, a w niedawno zakończonym Asian Tour jego nazwisko dwakroć widnieje na liście autorów brejków stupunktowych (113, 100).
Szanse należałoby oceniać 50 na 50, kurs na młodszego Chińczyka jak najbardziej do pobrania za drobne.
Setka w meczu Davisa i Bairda (@2.00, Bet365) ✅wydaje się prawdopodobna, młody Anglik ładnie wypunktował K. Wilsona, bardzo solidnie wbijając (aczkolwiek bez setki), Mark &quot;urodził&quot; jedno podejście powyżej 100 w pierwszej rundzie, mecz zapowiada się ciekawy i wyrównany, żaden nie jest zamulaczem, może się udać.
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Joe Perry v Peter Ebdon
Najwyższy break meczu
Typ: Joe Perry @ 1.53 ⛔ 41-70
Wiadomo, że Ebbo nie szuka na siłę gry punktowej, dobrze się czuję w taktycznych przepychankach i jeśli nie ma gwarantowanego wbicia to lubi nawet ponad potrzebę przejść do odstawnych. Dzisiaj odstawił swoje klasyczne czary demolując Pagetta (6-1) z najwyższym podejściem 43. Z kolei Perry lubi i potrafi punktować, dzisiaj lekko przysnął na początku meczu z Dunnem, ale potem szybko odwrócił mecz (z 0-3 na 6-3) wbijając po drodze setkę (107). Jeśli ktoś ma tu punktować, to Joe.
Stuart Bingham v Ryan Day
Najwyższy break meczu
Typ: Ryan Day @ 2.20 ⛔ 135-60
Pierwsza runda z Williamsem (6-4) zupełnie Binghamowi nie wyszła, na dobrą sprawę ma dużego fuksa, bo to rywal bardziej. Faworyt grał zupełny piach, dość powiedzieć, że najwyższe podejście to 48 i na dobrą sprawę powinno go już nie być w turnieju. Dzisiaj powinno być lepiej, ale i tak sądzę, że kurs na wyższy brejk Daya jest przesadzony, Walijczyk zawsze miał smykałkę do wbijania wysokich brejków, a forma jest. W tym tygodniu już wbił maksa w AT2, wczoraj kolejna gruba setka (130), o wygraną może być trudno, ale jeden strzał zawsze jest w jego zasięgu, zwłaszcza teraz kiedy setki same wpadają.
Bet365
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Michael White vs Mitchell Mann 1 @ 1,25 Bet365

Pierwszy mecz z tych, które typuje w dzisiejszym dniu, który zaczyna się już o 2:30. White w tym sezonie prezentuje się wprost fenomenalnie jak na jego umiejętności i w porównaniu do poprzednich sezonów. Młody 23-letni chłopak znalazł ostatnio naprawdę bardzo dobrą formę i prezentuje się kapitalnie. Przegrywa tylko z lepszymi od siebie lub takimi którzy są jemu mniej więcej równi, a słabszych od siebie odprawia z kwitkiem. Warto spojrzeć nawet na ostatni mecz w którym zmiótł ze stołu Mehtę, który do końca ogórkiem nie jest, tylko graczem średniej kategorii wagowej - 6:0 w takim meczu to po prostu nokaut. Za niespełna 2h stanie w szranki w pojedynku z Mitchellem Mannem, który znalazł się w tym turnieju po pokonaniu dwóch chińskich amatorów. Słabe występy w tym roku nie licząc wygranych z takimi zawodnikami jak Gilbert (aktualnie bez żadnej formy). Reszta meczów mocno w plecy i z Whitem będzie dokładnie tak samo, bo to zdecydowanie za wysokie progi.

Shaun Murphy v Robert Milkins 1 @ 1,33 Bet365

Warto zauważyć, że Murphy jest wciąż niedoceniany w porównaniu do takich graczy jak np. Neil Robertson, bo kursy serwowane przez bukmacherów są naprawdę dobre jak na takiego gracza jakim jest Shaun. Nie będę się powtarzał, bo już pisałem na jego temat wczoraj - aktualnie kapitalna forma, dla mnie jeden z faworytów do zajęcia tutaj bardzo wysokiego miejsca, bo aktualnie gra po prostu fenomenalnie. Na przeciwko Milkins, który po pewnym okresie lepszej gry bardzo spuścił z tonu. Teraz to chyba bardziej nazwisko niż dobry grajek i dlatego też mamy taki kurs. Jedyne dobre występy Milkinsa w tym sezonie to występy w Asian Tourach i Euro Tourach gdzie gra się do 4 frejmów i w miarę łatwo jest wygrać z kimś lepszym - dlatego pokonał kogoś niby dobrego ale na takie mecze nie ma co za bardzo patrzeć, bo często dzieją się różne rzeczy. Jedyne występy godne odnotowania to Australian Open i wygrane z Wenbo i Higginsem (obydwaj w żenującej formie). Na tak rozpędzonego Murphy&#39;ego raczej nie widzę większych szans.

Xiao Guodong v Noppon Saengkham 1 @ 1.33 Bet365

Tak jak wcześniej ciągle w stronę Xiao. Wczoraj nawet pograłem go z handi i dobrze na tym wyszedłem, bo rozprawił się z rywalem w stosunku 6:2. Wiem, że do końca nie było to równomierne do jego gry ale mimo wszystko wygrał w sposób taki, a nie inny. Ciągle będę powtarzał, że Xiao to bardzo fajny i perspektywiczny zawodnik, który zawsze wykorzystuje nadarzające się okazje i potrafi wykorzystać błędy rywali wbijając wysoki wygrywający break. Dla mnie pojedynki tego typu zawsze trzeba grać w stronę Guodonga, bo zazwyczaj z gorszymi od siebie wygrywa bez żadnych problemów. Saengkham w ostatnim spotkaniu wygrał z Maguirem ale według mnie bardziej na swoje życzenie przegrał to Mag, który jak zwykle jak się zagotuje to jest już porobione. Taj wykorzystywał błędy - a Xiao według mnie robi to o wiele lepiej i to właśnie on wygra dzisiejsze spotkanie.

Jamie Burnett v Judd Trump 2 @ 1.22 Bet365

Na koniec tego kuponu wrzucam Trumpa, który co prawda dzisiaj nie rozegrał najlepszego spotkania w swojej historii ale wytrzymał presje i w ważnych momentach pokazał charakter i zdolność do budowania wysokich breaków. Oglądałem większość tego spotkania i uważam, że jeśli wygrywa się taki trudny mecz to w następnym meczu idzie zazwyczaj łatwiej. Dla mnie Jimmy był o wiele bardziej wymagający niż Burnett, który w tym sezonie prezentuje się słabiutko. W sumie tylko ten wynik ze Stevensem (którego nigdy nie gram, bo uważam go za parodystę) może robić wrażenie. Ale dzisiaj na przeciw niego stanie o wiele lepszy gracz, czołówka światowego snookera i nie widzę innej możliwości niż wygrana Trumpa. Jeśli Burnett dostaje dwukrotnie w dużym formacie od Burnsa, czy raz od Seana O&#39;Sullivana to ja tutaj widzę egzekucje. A jak już to na pewno pewną wygraną Trampka.
 
szakal1991 362

szakal1991

Użytkownik
Jamie Burnett v Judd Trump
Najwyższy break meczu
Typ: Judd Trump @ 1.40
Ronnie O&#39;Sullivan - Anthony McGill
Typ: over 7,5 @ 1.30
bet365
Takiego oto dubla posyłam do boju na 12:30 który na moje oko wygląda dość pewnie. Judd jak wiadomo potrafi budować wysoki podejścia czego nie można powiedzieć o jego rywalu , Judd wczoraj rozegrał troszkę słabsze spotkanie ale dziś już powinno być lepiej. Co do drugiego typu to faworyt spotkania jest oczywiście jeden najlepszy snookerzysta świata Roonie &quot;Rocket&quot; O&#39; Sullivan , ale dobrze wiemy jak tam u niego jest z podejściem i nastawieniem do rywala których często zdarza się lekceważyć Osie. Gram bezpieczniejsza opcję między innymi dlatego też że ostatnio między nimi padł wynik 6-2 i dziś może być podobnie 6-2 lub 6-3 dla Osy.
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Oczywiście Ronnie to jest taki typ co może męczyć się sam ze sobą i przegrać taki mecz a może wygrać np 6:1 w tym wbijając ze 3 setki.
To sobie powróżyłem przeciwko typowi:p Wygrał 6:1 i wbił dokładnie 3 setki;) Ronnie zagrał praktycznie bezbłędnie i mega skutecznie. Pewna gra, pewne budowanie break&#39;ów i gra taktyczna bez zarzutu. Nie żebym bronił tego typu ale chce tylko przedstawić mniej więcej co pokazał O&#39;Sullivan. Nie kombinował i nie starał się na siłę utrzymywać breaka, grał dojrzałe. Gdy będzie tak grał do końca to nikt mu nie zagrozi z tej stawki co gra dalej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Na jutro tak naprawdę ciężko potypować coś o dobrych wysokich kursach. Jeśli Ronnie zagra tak jak dzisiaj to Li Hang może ale to może ugra dwa frame&#39;y.
Dzisiaj wicemistrz świata pięknie punktował i czyścił, zrobił 3 setki a do tego bodajże jedno podejście wygrywające. Jutro pewnie, też ostro pociśnie z breakami i jakaś setka powinna paść jak nic. Ale ja do jakiegoś mocnego dubla zagram taki typ:
Li Hang - Ronnie O&#39;Sullivan ▶ Ronnie O&#39;Sullivan najwyższy break [1,33]✅ 90:88 ???? bet365​

Będąc przy Rakiecie podam jeszcze coś co gram z myślą w przód. Widząc jacy gracze zostali w tym turnieju i do tego co grają to O&#39;Sullivan powinien wygrać ten turniej, dziś pokazał że ma ochotę na grę i zwycięstwa. Ja to biorę, tzn. tę grę co dziś pokazał. A do tego to jedyny turniej jakiego jeszcze nei wygrał;) W swojej połówce za ewentualnych rywali w drodze do finału ma M. Williamsa, Allena, Binghama i M. White&#39;a. Oni mogą się liczyć ale do momentu aż nie zagrają Ronniem. Potem finał i przypuszczam, że jak The Rocket awansuje to kurs będzie podobny na przeciwnika lub jeszcze wyższy więc wtedy surebet a nawet szkoda będzie kontrować, dlatego:
Ronnie O&#39;Sullivan wygra International Championship [2,40]⛔ Marathonbet​

Ogólnie jutrzejsze mecze nie widzą mi się do jakiegoś zdecydowane grania. Są faworyci którzy nie powinni zawieść, ale nie jest to warte grania bo jednak pary są coraz bardziej wyrównane. Jedynie na co skuszę się rekreacyjnie to wygrana Joe Swaila po [3,05]⛔ Marathonbet. Walden nic nie gra a Joe potrafi wbijać i powalczyć tak jak dziś, to może być ten dog co znowu zaskoczy;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Li Hang - Ronnie O&#39;Sullivan 1-6
Li Hang (+3.5) @ 1.61
⛔
Ja natomiast zagram tutaj na przekór. Pomimo całego geniuszu O&#39;Sullivana i faktu, że rozegrał dzisiaj kapitalne spotkanie to należy wziąć pod uwagę jeszcze jedną rzecz. Rakieta po cudownym meczu z reguły kolejny gra już sporo słabiej. Takich przypadków w historii było bardzo wiele więc byłbym daleki od takiego hurraoptymizmu w stronę Anglika. Zwłaszcza, że Li Hang jest obecnie w życiowej formie. Póki co dwa pogromy z Higginsem i Zhao. Niezła gra punktowa i to nie tylko w tym turnieju, ale właściwie od początku sezonu o czym świadczy choćby miejsce w TOP 5 jeśli chodzi o największą ilość setek w tym sezonie. Ponadto O&#39;Sullivan często właśnie z młodymi Azjatami ma sporo problemów i takie mecze kończą się albo wymęczonym zwycięstwem albo nawet wtopą. Oczywiście jeśli Rakieta powtórzy taki występ jak dzisiaj to możemy mieć powtórkę z meczu z McGillem, ale moim zdaniem - nie powtórzy.
Peter Ebdon - Jamie Burnett 2-6
Peter Ebdon @ 1.67
⛔
Zaufam też Ebdonowi. Ebbo po kilku kolejnych słabych sezonach teraz jakby się odradzał i jego gra uległa znaczącej poprawie. Widać to było jeszcze przed IC i widać też tutaj gdzie póki co Anglik wygrał gładko dwa pojedynki po 6-1 pokazując trochę dawnego błysku. Owszem Burnett też nie rozgrywa złego turnieju. Zdemolował Stevensa, wygrał z Trumpem. Tylko widać w jakiej formie od jakiegoś czasu jest Judd, który myślami wydaje się być gdzieś daleko na wakacjach. O Stevensie w ogóle nie wspominam, bo on to myślami jest już chyba na emeryturze. Burnett swoje w tym turnieju zrobił i z punktu widzenia atrakcyjności turnieju lepiej żeby to Crazy Peter awansował do ćwierćfinału i myślę, że tego dokona wykorzystując swoją niezłą formę, doświadczenie i trudny styl gry, który dla wielu przeciwników wciąż pozostają sporą przeszkodą.
Marco Fu - Rod Lawler 6-4
Over 8.5 @ 1.44
✅
Joe Swail - Ricky Walden 4-6
Over 8.5 @ 1.44
✅
AKO @ 2.07 ✅
W tych dwóch pojedynkach nie spodziewałbym się łatwej przeprawy dla faworytów. Fu trochę podniósł się z niedawno prezentowanego dna, dzisiaj zapakował trzy setki, ale jak to Marco ma też przestoje co taktyczny Lawler spokojnie może wykorzystać zwłaszcza jeśli narzuci on Azjacie swój styl gry. Tym bardziej, że Rod też pokazuje się w tym turnieju z naprawdę dobrej strony ogrywając rewelacyjnego ostatnio Linesa, a dzisiaj wprost demolując O&#39;Briena co było dla mnie największą niespodzianką dnia obok porażki Murphy&#39;ego. 6-2,6-1 lub 6-0 ? Jakoś tego nie widzę i spodziewam się wyrównanego meczu. U Swaila i Waldena podobna sytuacja. Joe w dawno nie oglądanej formie. Dzisiaj przepięknie odwrócił mecz z Robertsonem i chociaż wiadomo, że Kangur formą nie błyszczy to jednak należy ten sukces docenić. Irlandczykowi z Północy pomagać też z pewnością będzie ogromne doświadczenie, które jest jego sporym atutem. Z drugiej strony mamy solidnego rzemieślnika jakim jest Walden. Ricky gra tutaj całkiem dobrze, potrafi załadować pokaźnego brejka, ale też potrafi w swoim stylu spartaczyć kilka prostych bil i łatwo oddać frejma. Faworytem jest dla mnie Walden, ale Joe z pewnością powalczy i tutaj też szybkiego rozstrzygnięcia się nie spodziewam.
WilliamHill
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
S.Bingham vs M.Allen
Typ: Bingham, Stuart (+1.5) @ 1.81 ⛔ 4-6 niezła karuzela 1-3 &gt; 4-3 &gt; 4-6
Nie wiem czemu Allen jest aż takim faworytem tego meczu, kursy chyba powinny być bardziej wyrównane. Przecież obaj wyróżniają się formą na początku sezonu, a dodatkowo Bingham nie musi mieć żadnych kompleksów po demolce jaką mu sprawił w finale Shanghai Masters (10-3). Allen ostatnio w dobrej formie, 2 tytuły ET plus wspomniany finał w Szanghaju, ale zdarzają mu się babole jak wczoraj z Gouldem, gdzie szybko zrobiło się 0-3 i Irlandczyk musiał się później nieźle gimnastykować. Bingham w 1 rundzie mocno się męczył, ale już wczoraj z Dayem (6-3) wszedł na swój normalny poziom punktowania (78, 135, 52, 54, 64, 70). Myślę, że możemy się spodziewać wyrównanego meczu, w którym faworyt będzie miał bardzo trudną przeprawę.

P.Ebdon vs J.Burnett
Typ: Ebdon, Peter @ 1.65 ⛔ 2-6 jestem w szoku
Po wczorajszej komedii w końcówce meczu Burnetta z Trumpem trudno cokolwiek powiedzieć, bo chłopaki w ostatnich dwój frejmach na przemian się lekko kompromitowali, na oko z 6-7 razy jeden albo drugi był już poza turniejem, ale wtedy przychodził z pomocą rywal grając jakiegoś babola. Faktem jest, że Burnett wymęczył Trampka (który grał dużo poniżej przyzwoitości) dobrą grą taktyczną, no to teraz będzie miał okazję zmierzyć się z mistrzem takiej gry. Ebbo w Chengdu w dobrej formie, dwie szybkie demolki Pagetta (6-1) i Perry’ego (6-1), szczerze mówiąc nie zdziwi mnie kolejna, bo moim zdaniem Anglik jest w tym zestawieniu zdecydowanym faworytem.

L.Hang vs R.O&#39;Sullivan
Jaki będzie najwyższy brejk
Typ: Powyżej 100.5 @ 1.40 ⛔ 90

Murowany faworytem jest oczywiście Ronnie, ale kursy na win tak niskie a handicapy tak pokaźne, że chyba warto poszukać innych typów. Wybrałem typ na setkę w meczu (dokładnie to 101, ale mam nadzieję, że ten 1 punkt nie będzie miał znaczenia w końcowym rachunku), bo obaj mają duży potencjał na trzycyfrowe podejście. Rakieta wiadomo, kwintesencja wysokiego punktowania, w turnieju już 4 setki, z czego wczoraj wbił 3 (116, 101, 112) i jego forma w każdym elemencie wyglądała bez zarzutu. Hang też potrafi wbijać setki, w sezonie już 10, w Chengdu na razie bez setki, ale z kilkoma wysokimi podejściami w 2 łatwych zwycięstwach z Higginsem (6-1) i Xintongiem (6-1). Obaj ofensywnie nastawieni, raczej myślą o wbijaniu, a nie asekuracji, więc szans na punktowanie powinno być sporo.
M.White vs I.Burns
Typ: White, Michael @ 1.45 ✅ 6-2
Burns nie pasuje do tego grona, 3 runda takiego turnieju to i tak więcej niż mógł się spodziewać, trochę miał szczęścia w losowaniu, że trafił najpierw na słabiutkiego w tym turnieju Dale’a (6-5), a potem Steadmana (6-2). Teraz poziom trudności znacznie się podwyższa i to powinno dla niego być za dużo. White w dobrej formie w Chengdu (85, 85, 65, 71, 69, 57, 71), do tego sprzyja mu drabinka, bo w pierwszych 2 rundach grał z graczami w kiepskiej formie (Mehta), albo debiutantami (Mann), teraz znowu ma rywala z głębokiego dołu rankingu. Łatwiejsza droga do ćwierćfinału dużego turnieju może się mu już nie trafić.
Marathon
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
M.Williams vs R.O&#39;Sullivan
Typ: O&#39;Sullivan, Ronnie @ 1.32 ⛔ 6-5 karuzela z madonnami.. 0-3 &gt; 5-3 &gt; 5-5 i decider..
M.White vs M.Allen
Typ: Allen, Mark @ 1.56 ✅ 3-6

AKO: 2.059 ⛔
Marathon
Muszę przyznać, że całkiem wysokie kursy jak na te pary, co czyni taki dubel tym bardziej interesującym. Rakieta zaskakuje w tym tygodniu pozytywnym podejściem do roboty, albo stęsknił się za rywalizacją, albo motywuje go spora kasa do wygrania, ale wyraźnie widać, że w Chengdu mu się chce i cieszy go gra, czyści do końca, nawet jak nie skończy się to setką, nie odpuszcza frejmów nawet jak potrzebuje 3 snookerów, a wcześniej nawet by nie pomyślał, żeby podnieść się z fotela. Takie obrazki to jak najgorsza wiadomość dla jego rywali i to widać po wynikach, w żadnym meczu nie był realnie zagrożony. Ronnie w dobrej formie psychofizycznej jest nie do ugryzienia dla nikogo i jutro nie zagrozi mu też nieco rewitalizowany Williams, zwłaszcza na takim dystansie meczu. O drugim meczu można by napisać, że Allen ograł lepszych graczy w tym tygodniu (Gould, Bingham) dając radę w trudnych chwilach, White miał drabinkę rodem ze słabo obsadzonego PTC (Mehta, Mann, Burns) i tak na dobrą sprawę te wyniki są mało miarodajne. Ale najważniejsze, że Irlandczyk jest po prostu pod każdym względem lepszym graczem, dużo bardziej doświadczonym na tym poziomie i przede wszystkim nie pęka w trudnych chwilach (choć akurat wątpię, żeby ta umiejętność mu się jutro przydała). Przykładowo, z Allenem nie udałoby się White’owi ukraść 2 frejmów (które de facto zrobiły wynik), jak dzisiaj z Burnsem. Raczej byłoby odwrotnie i to Allen by wygrywał przegrane frejmy. Jeśli krzywda mu się nie stała z Gouldem i Binghamem, to z walijskim pistoletem tym bardziej jestem spokojny. Podsumowując, w obu meczach przewaga faworytów jest zbyt rozległa, żeby niespodzianki wchodziłyby w grę, różne cuda już w tym turnieju miały miejsce, ale w te akurat nie wierzę.
 
katalizator 148

katalizator

Użytkownik
zgadzam sie z psotnickiem. warto dodac, ze Williams nigdy nie potrafil grac z O&#39;Sullivanem wiec gdyby nawet Ronnie byl slabo dysponowany to bylby i tak zdecydowanym faworytem tego starcia. zreszta wg mnie jutro komplet faworytow awansuje do polfinalow, bo to juz taka faza turnieju, ze kolejne niespodzianki nie sa wskazane.
Burnett - Walden, typ 2 @ 1,51 marathon ✅
burnett chyba rozgrywa zyciowy turniej. dzisiaj wywalil z turnieju ebdona z ktorym poradzil sobie zaskakujaco latwo i to dla mnie ogromna niespodzianka. ile jednak moze trwac piekny sen szkota ? chyba juz wystarczy. dla mnie Walden jest po prostu lepszym zawodnikiem, lepszym brejkerem, odstawne tez na jego korzysc, podobnie ogranie w dalszych fazach turniejow gdzie tez mamy przewage faworyta. z ciekawosci popatrzylem sobie na brejki burnetta w tym turnieju i tak: ze Stevensem jeden 50 +, z Trumpem dwa takie osiagniecia i dzisiaj z Ebdonem tez dwa. jak dla mnie to tutaj wcale nie ma szalu i Jamie bardziej wykorzystal slaba gre rywali niz jakas swoja nadzwyczajna gre. swoje w tym turnieju szkot zrobil i dla mnie to koniec.
Milkins - Fu, typ 2 @ 1,71 marathon ⛔
Milkins tak jakos z niczego doszedl do tego cwiercfinalu. ok, to jego najlepszy turniej od dawna, wywalil Murphyego, wywalil tez Xiao, zle wiec nie jest, ale czy jego gra starczy na Marco ? hmm szczerze watpie. Fu prezentuje sie tutaj bardzo solidnie, ogolnie niezle wbija i widac, ze te dramatyczne wystepy w ostatnich turniejach to chyba wypadki przy pracy. Fu przetrzymal mordege z Lawlerem i moim zdaniem pokona tez (choc moze nie po jakims latwym meczu) Milkinsa, ktory wiadomo jakim jest furiatem. mysle, ze Marco spokojnie wypunktuje Milkmana swoim stoickim spokojem. Fu to nie roztrzepany Xiao, a Murphy po prostu zaliczyl jakis dramatyczny dzien w swoim wykonaniu. moim zdaniem jutro pozegnamy Roberta z turnieju.
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan - Mark Williams ▶ O&#39;Sullivan -1,5 [1,36] ⛔ 5:6 bet365​
Widzę, że dzisiaj też dostrzegliście ten błysk u Ronniego. To jest jakby &quot;inny&quot; O&#39;Sullivan. Przyzwyczaił nas do innego stylu bycia i do podejścia do gry, meczu i przeciwnika. Jutro wręcz szlagier z Markiem Williamsem. Walijczyk to stary lis który pokazuje, że lata uciekają a on dalej gra na tak dobrym wysokim poziomie. Jednak z tą grą jutro nie zaszaleje. Znając jeszcze jego mega ofensywne nastawienie można liczyć na otwartą grę i dużo szans na wbijanie. Ronnie dwa bardzo dobre mecze, poza zasięgiem przeciwników. Jutro nie będzie tak łatwo ale wygra i zapewne nie dopuści do decidera.

Mark Allen - Michael White ▶ over 8,5 [1,40] ✅ 6:3 bet365​
Faktycznie Allen jest faworytem i wiele przemawia za nim jednak nie ufam mu aż tak bardzo. Jest chimeryczny i lubi pomarudzić, jak gra mu nie idzie pudłuje na potęgę. To jest ta gorsza strona którą jednak przedstawia dużo rzadziej jak tą dobrą, co potrafi odstawiać się perfekcyjnie i robić bardzo wysokie breaki. Dzisiaj np. w meczu z Binghamem pokazał obie twarze. White to duży talent. Budowanie breaków i odważne wbicia ma we krwi a to w starciu z Markiem może dać mieszankę wybuchową;) Grali ze sobą we wrześniu i &quot;Biały&quot; wygrał 5:4. Teraz idzie jak burza, fakt drabinka łatwa ale to nie zmienia faktu że wyniki świetne a przecież same bile nie wpadały. Gram ten over, bo Allen potrafi grać mega dobrze ale i mega słabo a White to nie taki chłopiec do bicia. Swoje powinien ugrać a może nawet coś powalczy.
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Ricky Walden - Jamie Burnett 1 @ 1.44 Bet365 ✅ 6:1 mega izzunia
Burnett w ćwierćfinale tak prestiżowego turnieju jak ten to kompletna pomyłka i po prostu śmiech na sali. Nie wyobrażam sobie, żeby grajek jego rodzaju mógł dotrzeć aż do półfinału takiej imprezy. Raz już się na typie przeciwko Burnettowi przejechałem i był to mecz z Trumpem, który był mega nie skuteczny i zagrał zwyczajnie bardzo słabe spotkanie. Wczoraj pokonał Ebdona, który ostatnimi czasy miał zwyżkującą formę ale mimo wszystko to ciągle Ebdon, który od pewnego czasu miewa dość duże problemy ze swoją forma. W walce o półfinał Jamie trafia na Waldena, który jest po prostu mega solidnym graczem, który liczy się zawsze i trzeba na niego bardzo uważać. Walden do tej pory może nie wygrywał strasznie przekonująco ale ma to czego nie ma Burnett na takim poziomie w takim turnieju - doświadczenia. Tak jak powiedziałem na początku nie wyobrażam sobie sytuacji w której Burnett dochodzi do półfinału International Championship i dla mnie zdecydowanym faworytem tej pary jest Walden.

Ronnie O&#39;Sullivan (-1,5) - Mark Williams 1 @ 1.36 Bet365
Rakieta głodny gry i sukcesów = jedna wielka masakra. Tak jak mówili przedmówcy jeśli ma głód gry, chęć sukcesu to niszczy wszystkich rywali. Williams we wszystkich dotychczasowych pojedynkach bardzo słabo wypadał na tle Ronniego, który potrafi karcić najmniejszy błąd. Williams to już nie ten sam Mark co jeszcze pewien czas temu, forma coraz gorsza i nie mam wątpliwości, że nie jest w stanie doprowadzić do decidera w meczu z największym wirtuozem tego sportu. Nie ma co tutaj więcej się rozwodzić, bo faworyt jest tylko jeden i w tą stronę idę.

Co do pozostałych meczów to nie mam serca grać przeciwko White&#39;owi, którego po prostu bardzo lubię i uważam, że ten chłopak czyni ogromny postęp na przestrzeni ostatnich występów. Wiadomo, że Allen to solidna marka i ma aktualnie bardzo fajną formę i wygląda mega dobrze ale nie będę wcale zdziwiony jeśli White po raz kolejny postawi mu bardzo ciężkie warunki albo pokusi się o niespodziankę. Zwyczajnie byłbym nie fair w stosunku do niego, bo zawsze gdy na niego zagram ze słabszym zawodnikiem to odpłaca mi się ładną wygraną tak jak w dniu wczorajszym.
Co do meczu Fu z Milkinsem to sam nie mam pojęcia jak na to patrzeć. Fu zwyżkująca forma, Milkman dość duże zaskoczenie, bo wyniki robią wrażenie ale to ciągle Milkins. Z drugiej strony Fu to ciągle ten sam parodysta Fu, który potrafi zepsuć mecz z najgorszymi ogórkami w świecie snookera. Dla mnie lepiej odpuścić, bo może dziać się po prostu wszystko.
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
International Championship Winner
Mark Allen @ 2.75
⛔ porażka z Waldenem w finale.
W moim odczuciu Irlandczyk z Północy powinien wygrać ten turniej. Od początku sezonu jest w bardzo dobrej formie i tutaj tylko kontynuuje dobrą grę. Owszem, Allen ma przestoje, ale jak widać potrafi wybrnąć z ciężkich sytuacji jak choćby z Gouldem gdzie nie załamał się po szybkim 0-3 i trzech wygrywających brejkach rywala. Wytrzymał napór Binghama z którym miał porachunki za finał w Shanghaiu i dzisiaj odwrócił mecz z White&#39;m z 1-3 na 6-3 praktycznie w każdym kolejnym frejmie po przerwie pakując rywalowi wygrywającego brejka. Widać moc i dobrą dyspozycję Allena i jeśli poradzi sobie z Williamsem w półfinale co moim zdaniem się stanie, bo Walijczyk pomimo niezłego turnieju dzisiaj bardziej wykorzystał psychiczną niedyspozycję O&#39;Sullivana, a momentami też grał bardzo słabo. W finale powinno być łatwiej, bo wg mnie ani Walden ani tym bardziej Milkins pomimo swojej solidności nie są w stanie w długim meczu zagrozić tak grającemu Allenowi. Zwłaszcza, że dojdą jeszcze dodatkowe czynniki jak presja i nerwy i tutaj lepiej tą grę nerwów powinien też trzymać Allen.
WilliamHill
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
To dziś Ronnie pokazał swoją drugą tą gorszą twarz. Niezwykłe przełamanie w rywalizacji O&#39;Sullivan - Williams. Mark wygrał z Osą pierwszy raz bodajże od 12 lat! Ogólnie The Rocket zagrał taką padlinę, że aż nie wierzyłem własnym oczom co pudłuje i jak zostawia grę. W pierwszej sesji Williams był jeszcze gorszy i zdołał podnieść tylko jeden frame. Po przerwie walijczyk podniósł loty a Ronnie to samo a nawet ciut gorzej i to wystarczyło. Gdyby O&#39;Sullican zagrał chociaż z 70% to co z dwóch poprzednich dni to skończyło by się gdzieś do 1 lub 2. Szkoda, że dziś tak słabo bo mógłby wygrać ten turniej a tak to Williams powalczy z Allenem gdzie raczej odpadnie ale jak widać faworyci lecą od początku do końca. Dlatego trochę obawiam się cokolwiek grać w tych półfinałach na któregoś z graczy. W typowanie zwycięzców nie bawię się bo czuję tego. Dlatego na te półfinały takie dwa typy:



Ricky Walden - Robert Milkins ▶ over 13,5 [1,36] bet365​


Grają do 9 wygranych frame&#39;ów więc wynik wchodzi przy 9:5 lub wyższym. Ricky faworyt i powinien tu przodować i wygrać ale czy to takie pewne? Milkman jest specyficzny. Grać potrafi i ładnie wbija oraz nie dopadają go emocje, taki fenomem:razz: ale błędy popełnia i zostawia układy. Jednak swoje w tym meczu ugra i przynajmniej te 5 frame&#39;ów wywalczy. W tym turnieju miał naprawdę wymagających przeciwników i poradził sobie świetnie. To daje do myślenia co Walden może zaoferować takiego aby zniszczyć Roberta? Odpowiednie techniki ma a z innymi rzeczami słabo, choćby rozgrywki taktyczne a w tych Milkins jest niezły. Nie widzę tu zdecydowane zwycięstwa z któregoś graczy. Miałem grać setki ale odpuszczam bo Milkman tak często ich nie ładuje a Ricky dziś się nawbijał:p


Mark Allen - Mark Williams ▶ Mark Allen over 0,5 centuries break [1,50] bet365​


Kurs nie powala na wbitą setkę ale zadowoli mnie to gdyż uważam, że jest bardzo duże prawdopodobieństwo takie zdarzenia. Wiadomo Allen świetnie buduje breaki i jest mega ofensywnie nastawiony. Dziś zrobił 84 i 76 więc już blisko było, a z Binghamem wbił 117 i 100. Co powoduje, że idę w tym kierunku? A no to że jest dużo frame&#39;ów do rozegrania i do tego Williams może trochę łatwych układów zostawić. Allen jest przewrotny, potrafi grać dziadostwo i pudłować jak dziecko ale na szczęście przełamuje te kryzysy i jedzie z tematem jak przystało. Nie gram ani na zwycięzce ani over/under bo może wydarzyć się wszystko. Stary cwany lis Williams może powalczy jak Mark będzie miał słabszy dzień a z drugiej strony ciężko będzie bo jednak formy rewelacyjne nie ma. Dziś to bardziej O&#39;Sullivan przegrał jak Williams wygrał ale zobaczymy. Setka ze strony Allena to dla mnie rozsądne rozwiązanie
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Dzisiejszy dzień dowodzi, że czasem nawet najbardziej nierealne rzeczy stają się snookerową rzeczywistością. Oby w półfinałach było lepiej.
R.Walden vs R.Milkins
Typ: Powyżej 14.5 @ 1.88 ⛔ 9-2 Milkman już chyba nigdy nie wyskoczy poza półfinał

Szczerze mówiąc nie widzę wielkiej przewagi faworyta i jakoś naturalnie spodziewam się wyrównanego boju. Delikatnie sprzyjam Milkmanowi w tym starciu, bo to jego piąty półfinał turnieju rankingowego i na razie w 4 poprzednich była klapa. Myślę, że w tym tygodniu pokazał wystarczająco dobry snooker, również sporo chłodnej głowy wtedy kiedy trzeba, żeby zasłużyć na pierwszy finał w karierze. Z Waldenem łatwo oczywiście nie będzie, ale po wygranych z Murphym czy Fu trudno żeby trząść portkami przed Rickym, bo jego progres na przestrzeni 2-3 lat jest aż nadto widoczny. Wprawdzie w dwóch bezpośrednich pojedynkach rankingowych górą był Walden, ale za każdym razem był to zacięty, overowy bój, jak choćby w ubiegłorocznych MŚ (Walden 13-11) i jutro liczę na podobny scenariusz, tylko z odwrotnym wynikiem.
M.Allen vs M.Williams
Typ: Allen, Mark @ 1.60 ✅ 9-8 w tym meczu było wszystko, mocny kandydat na najlepszy mecz sezonu
Drugi półfinał dopiero w sobotę, ale w sumie nie ma na co czekać czekać skoro kurs na Allena w finale bardzo mi się podoba, a czuję, że może spaść. Irlandczyka uważam za najlepszego z półfinalistów i głównego faworyta do końcowego triumfu. Allen nie tylko prezentuje nietuzinkowy kunszt snookerowy, ale też łączy go z pewnością siebie, która pozwala mu grać najlepiej wtedy kiedy tego najbardziej potrzebuje. W każdym z trzech ostatnich meczów, kolejno z Gouldem, Binghamem i White’em miał deficyt, czasem spory, ale wtedy po prostu brał się do roboty i nadrabiał z nawiązką. Wprawdzie Williams dzisiaj też odrobił stratę w meczu z O’Sullivanem (z 0-3 na 5-3), ale umówmy się, Rakieta dzisiaj grał zaskakująco słabo i pomagał jak mógł. Dystans w półfinałach już spory bo gramy do 9 frejmów w dwóch sesjach, w takich okolicznościach liczę, że Allen udowodni swoją wyższość nad starym mistrzem.
Marathon
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Nie mam pojęcia kto wygra, dlatego wolę skupić się na typach na setki, bo chyba dużo pewniejsze niż typowanie zwycięzcy.
Mark Allen v Ricky Walden
Centuries w meczu
Typ: Powyżej 1.5 @ 1.66 ✅ 2
Centuries gracza
Typ: Ricky Walden powyżej 0.5 @ 1.80 ✅ 1
Obaj finaliści nigdy nie mieli problemu z budowaniem wysokich brejków i udowadniają to również w tym tygodniu. Na koncie Waldena już 7 setek w turnieju (115, 141, 100, 100, 132, 111, 107), Allen niewiele gorszy z 5 setkami (108, 118, 100, 117, 105), do tego oczywiście masa wysokich podejść wygrywających, które również łatwo mogły się zamienić w setki. Liczby nie kłamią, chłopaki punktują aż miło, finał oczywiście najdłuższy mecz turnieju, więc będzie sporo okazji, myślę, że co najmniej 15-16 frejmów powinni spokojnie rozegrać. A w takiej formie jak obaj są to myślę, że nawet sami są w stanie przekroczyć over setek na cały mecz. Dodatkowo można brać kurs na wyższy brejk Waldena, bo nie ma żadnych powodów, żeby faworyzować Allena w tym elemencie, wręcz przeciwnie, to Anglik produkował wyższe podejścia, a kurs zachęcający.
Najwyższy break meczu
Typ: Ricky Walden @ 2.20 ⛔ 113-103
Kursy z bet365
 
esend 218

esend

Użytkownik
Wyniku meczu rowniez nie typuje, jako ze mam pogranego Marka jako zwyciezce turnieju.

Natomiast ciekawym typem za drobne jest Lider po 1. czterech frejmach Ricky Walden placone po 3.25 na bet365. ✅ Mark Allen to zawodnik ktory ma bardzo mocne nerwy i widac lubi wystawiac je na probe, bardzo czesto przegrywajac pare partii z rzedu, takze na poczatku. Dlaczego wiec nie sprobowac skoro przeciwnik slaby nie jest. Typ do pogrania raczej za rozsadne stawku.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom