IPTL 2015

[skolsik1]

Philippine Maverics vs Indian Aces 25:24
Indian Aces @1,88 ónibet
Pierwszy 3 mecze w sumie zgodnie z planem. Stosur koniec końców też nie najgorzej, bo 3:6 było do zaakceptowania, ale Nadal zawiódł po całosci. Ostatecznie przegrana dopiero 6:5, ale powinno być wcześniej i tylko dobre serduszko Miłosza pozwoliło Nadalowi doprowadzić do TB. W decydującej partii Nadal przy 6:6 wyrzuca jak ostatni frajer i koniec końców jedną piłką bet nie wchodzi ???? ale koniec końców dobrze, że wygrał Miłosz, a nie ta nakoksowana hiszpańska marionetka ????

Gram na Indian dzisiaj. Uważam, że grają solidny tenis wszyscy jej gracze i są bardziej regularni. Indianie na razie bez porażki, a Filipińczycy z jedną przegraną na koncie. Można powiedzieć, że dwie najmocniejsze ekipy.
W meczu Legend starcie na które czekam od początku czyli Philipoussis vs Santoro. Santoro może przegrać byle tylko nie więcej, niż jednym przełamaniem, ale nie jest to przesądzone, gdyż Mark tu jakiegoś kosmosu nie gra.
W singlu Nadal kontra raczej Raonic, gdyż Gasquet wczoraj się zupełnie nie sprawdził w singlu. Nadal wczoraj się trochę rozegrał i dziś już powinno być łatwo. Miłosz wiadomo, że będzie masakrował serwisem, ale nic ponadto.
Kobiety to Serena po stronie Filipin i Stosur u Indian. Samantha gra tu świetnie i potrafi ograć każdego. Serence brakuje mobilności. Porusza się jakby miała ponad 40 lat i skoro męczyła się tu z Narą czy Lucą Baroni wczoraj po zmianie zawodniczek to Samantha może nawet pokusić się o wygraną.
W deblu u Indian Dodig, który świetnie się spisuje w IPTL i do tego raczej Nadal (oczywiście ja bym wystawił Boppane, ale wiadomo, że to dla Nadala, a nie Boppany tu przychodzą ludzie ???? ). W drużynie Filipińskiej cały czas rotacje w deblu i mikście. Herbert, Huey i Roger Vasselin są do "przydzielenia" , a dochodzi do tego Gasquet, który grać tu gdzieś musi Rysiu obniża poziom zarówno w deblu i mikscie i jak zostanie wystawiony to ogromny plus dla Indian
Mikst to najlepsza deblistka świata Sania Mirza (i najpiękniejsza <3 ) z Boppaną, a po drugiej stronie Serena z którymś z wyżej wymienionych panów. Liczę na wygraną i to dosyć gładką pary Mirza/Boppana.
Podsumowując singiel mężczyzn i mikst zdecydowanie po stronie Indian.
Singiel kobiet przy lekko luźnym podejściu Sereny stawiam 50/50 to samo mecz legend. Debel w zależności od pary jaką wystawi drużyna Maverics, ale też raczej mecz na remis chyba, że będzie Gasquet to wtedy zdecydowanie Indianie .
Liczę więc na odrobinę szczęścia w tych trzech spotkaniach i przegrane minimalne, albo nawet wygrane i to spokojnie powinno pozwolić na odniesienie końcowego sukcesu przez drużynę Indian Aces

 

[skolsik1]

Składów oficjalnych jeszcze nie ma, ale za wiele się nie powinno personalnie zmienić (ewentualnie rotacje w poszczególnych "setach" )

Indian Aces Mixed Doubles vs Philippine Maverics Mixed Doubels
Indian Aces @1,5 ónibet
6:2 izi

Główna broń asów czyli Sania Mirza i Boppana kontra nie wiadomo kto może znowu Serena z Hueyem, a może coś pozmieniają, ale to bez znaczenia, gdyż Boppana i Mirza to najmocniejsza para Mikstowa w całym turnieju. Do tego dochodzi fakt, że turniej rozgrywany jest w Indiach, więc bez wątpienia Hindusi będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony. Indianie przegrali w głupi sposób mecz z Mavericsami ostatnio jednym gemem i myślę, że dziś w New Dehli wezmą srogi rewanż. Nie ma co za dużo gadać na temat tego meczu. Dla mnie fajny kurs do dubla

Indian Aces vs Philippine Maverics
Indian Aces @1,7 bwin
Gwałt ???? po trzech setach księgujemy Kto złapał kurs to liczy kaskę, bo przed meczem do 1.30 spadło ????
Jeszcze przed chwilą grałem po @1,85, ale już spadło Nie będe opisywał poszczególnych par, bo nie wiele się w składach powinno zmienić, a wyżej jest wszystko opisane. Dwa dni temu głupia porażka Indian. Zawiódł mocno Nadal w singlu, który został zdominowany przez Rao. Dzisiaj również wynik powinien być na styka, ale sądzę, że Indianie dwa razy nie przegrają z Mavericsami. Dochodzi żądza rewanżu i fakt, że turniej odbywa się w New Delih, więc motywacja na pewno większa. Dwa dni temu to Filipińczycy byli gospodarzem i w dziwnych okolicznościach mecz wygrali. Dzisiaj liczę na podobne rozstrzygnięcia w Mikscie, Deblu oraz w singlu. Mam nadzieje, że tym razem to Santoro pokona Marka no i Nadal w końcu pokaże swój poziom, bo niewątpliwie jest zawodnikiem lepszym, niż Raonic i bardziej kompletnym.
Oprócz tego śmiało można dokładać po ok @1,3 UAE ROYALS. Japończycy są żałośni i wtapiają z każdym jak leci. Royalsi muszą się trochę odbić i to najlepsza możliwa okazja, żeby poprawić swoje statystyki.
Reszta live
E: grając w bwinie ostrzegam, że rozliczają w uj długo zakłady pre na IPTL ???? ostatnio nawet 8 godzin czekałem, więc jak ktoś gra all inami i potrzebuje na "już" kasy to polecam zagrać w innej firmie

 

[magician]

Indian Ace's Men's Legends Singles vs Japan Warriors Men's Legends Singles 1 @1.3 6:3
Indian Aces vs Japan Warriors 1 @1.3 26:21
AKO: 1.69 Ónibet
Santoro zagra z Enqvistem lub Safinem. Większej różnicy tu nie ma, obydwaj panowie nie mają czego szukać w pojedynku z Francuzem, kiedy tylko ten zagra swój tenis. Dzisiaj pokazał, że na tej nawierzchni ze specyficznym kozłem czuje się bardzo dobrze, zrewanżował się w pełni Philippoussisowi za porażkę sprzed paru dni i jutro będzie chciał kontynuować dobrą serię. Po tym co dzisiaj znowu pokazywał w obronie, to naprawdę nie wiem, co musiałby zrobić, żeby przegrać...
W singlu póki co planowo ma grać Nadal, a ten swoje ugra. Radwańska ma grać z Lucic-Baroni lub Narą, więc też powinno być ok. Obydwa deble co prawda na mocnego Herberta, no ale od czego się ma Mirze/Bopannę, czy choćby singlistów, którzy w tę odmianę grać też potrafią. Nie ma co się tu rozpisywać, Japońscy Wojownicy to najsłabsza drużyna ze wszystkich, podczas gdy ich przeciwnicy pokonują z klasą kolejnych rywali i będą walczyć o obronę tytułu- po prostu 2 przeciwne bieguny.

 

[macko18]

Santoro-Enqvist 6-3
Santoro 1.57 1xbet
Kolejny podwyższony kurs u ruskich. W Uni 1.3, a w becie wstydzą się wystawić ofertę na mecz Legend, gdzie wszystkie inne mecze są obecne. Fabrice zalicza się tutaj do top2 Legend jeśli chodzi o poziom jaki prezentuje. Technicznie wypada najlepiej, ale nie ma co się dziwić. Jego gra bazuje na bardzo dobrej defensywie, a słabszym ataku. Zdaje to jednak egzamin i Asy zawsze mogą liczyć na dobry procent wygranych gemów ze strony swojego kapitana. Enqvist tutaj zastępuje Safina, który dalej ma problemy z nogą i mimo że pojawia się na każdym meczu na ławce, to widać, że jest mocno niedysponowany. Rosjanin już od paru spotkań nie ma na sobie nawet stroju sportowego i znajduje się tam bardziej dla poprawy atmosfery. Co do Enqvista, to w jego grze jest spora nieregularność. Potrafi pograć dobrze w kilku gemach, by nagle zaciąć się i oddać serwis do zera. Fabrice jest znacznie solidniejszym tenisistą i to powinno wziąć górę, a kurs na poziomie 1.57 jest dobra okazją.
ERV/Huey-Melo/Kyrgios 5-6
Melo/Kyrgios 1.70 oddsring
Drugi raz stawiam na tę parę Slammersów. Jest to mocniejsza para, patrząc pod względem rzeczywistej siły. ERV i Huey to więcej techniki. Na serwisie jak i w wymianach powinno to wyjść i Slammersi powinni tutaj ponownie skasować pozytywny procent wygranych gemów.

 

[magician]

UAE Royals Mixed Doubles vs Indian Ace's Mixed Doubles 1 @1.95 Ónibet
Roger właśnie leci/doleciał do New Delhi z Dubaju. Jutro ostatni dzień zmagań w tym mieście, więc zgodnie z umową musi zagrać ???? mam nadzieję, że jej nie złamie i zadowoli publiczność i mnie. Doszły mnie słuchy, że ma zagrać również w mixcie, co nie dziwi za bardzo, bo rok temu też w pierwszym dniu swoich zmagań zagrał w 2 konkurencjach. Nie trzeba chyba przypominać, że w parze z Mirzą rozgromili parę Hantuchova/Soares (6:0). Teraz przeciwnicy są bardziej wymagający, bo to właśnie w szeregach Indian Aces stanie Sania z Bopanną. Tyle że prawda jest taka, że jak Roger zagra swoje, to zrobi na tyle dużą różnicę, że nie ważne, kto z typowych deblistów jest po drugiej stronie siatki, byleby miał kogoś w miarę dobrego do pomocy- tą osobą będzie raczej Mladenovic, która powinna spełnić swą powinność.
Roger ma dodatkowo sporą motywację do pokazania się w jutrzejszym deblu po tym jak dzisiaj ogłosił, że wystąpi na Igrzyskach w Rio w mikście (z Hingis oczywiście). Świat tenisowy szaleje, więc pora pokazać kawał dobrej gry w deblu.
Oczywiście może się też już rano okazać, że Roger nie zagra i wtedy value drastycznie spada, jednak Nestor/Mladenovic to dobra para, więc jakby co oni też mogą powalczyć z Aces, patrząc na to co do tej pory pokazywali na tym turnieju.

e:

Roger ma zagrać niby w zwykłym deblu, a nie mikście, więc kontruję po @1.66 bet365
tym samym strata wyjdzie 10% wkładu

 

[macko18]

Radwańska-Mladenovic 6-1
Mladenovic 7.10 1xbet
Rozumiem wszystko, że Iśka jest tutaj wyraźną faworytką, że w pierwszym meczu zrobiła z Gajdosovą 6-1, a wczoraj 6-2 z Narą/Lucić. Krysia tutaj wiele w singla nie pogrywała, raz tylko zastąpiła w trakcie meczu Anę, która była zdołowana swoją grę i praktycznie miała łzy w oczach. Kiki weszła jednak z marszu i potrafiła nieźle pograć. Meczu nie uratowała, ale wrażenie pozostawiła dobre. Jej zadaniem jest tutaj głównie mixt i w parze z Nestorem prezentuje się OK. Trzeba przyznać, że na serwisie wygląda podobnie jak Daniel, o ile nie lepiej, co jest dziwną ciekawostką. Kurs ponad 7 musi tutaj dziwić, bo nawet przy pojedynkach Syreny z Narą, czy innymi słabszymi zawodniczkami buki dawały coś w okolicach 1.2-1.3. 1.1 na Isię jest tutaj mocno zaniżone, więc imo taki kurs na Mladenovic jest warty spróbowania. Dla porównania inne buki mają rozkład kursów 1.4-1.5/2.5-2.6.
SGP Slammers Men's Doubles-Japan Warriors Men's Doubles 4-6
SGP Slammers 1.72 b365
Ponownie stawiam na debla Melo/Kyrgios. Po drugiej stronie siatki Paes z Kolbą. Graja po raz pierwszy, do tego Niemiec to żaden wielki deblista. Marcelo gra już kolejny raz z Nickiem, więc jakieś zrozumienie już jest, a i obaj są lepszymi deblistami od swoich rywali. Kurs imo przesadzony, tak jakby obok Leandera miał grać Herbert.

 

[skolsik1]

W IPTL trzeba trochę ryzykować nie będąc pewnych składów i trochę na tym będą oparte moje dzisiejsze typy

Micromax Indian Aces - UAE Royals
Indian Aces @1,6 bwin
Totalna demolka po nie całych 4 "setach" już wszystko jasne


Mecz nakręcany głównie z powodu starcia Federera z Nadalem. Federer ma dziś grać dwa razy i żeby było ciekawiej podobniez istnieje szansa, że wyjdzie w deblu z Cilicem ???? Tutaj wydaje mi się, że pewna wygrana Indian. Boppana i Nadal, który gra tu lepiej w deblu, niż singlu powinien zrobić swoje.
Mikst czyli Sania z Boppaną. Fantastyczne zestawienie i nie zgadzam się z typem Magicana. Ktokolwiek będzie tu grał czy Nestor/Mladenovic czy Federer/Mladenovic i tak hindusi powinni wygrać.
Singiel kobiet to teoretycznie faworyt w postaci Indian. Ale ja bym nie skreślał Mladenovic, gdyż Radwańska jest tu jak najbardziej do ruszenia. Mecz Legend to rozpędzony Santoro i mam wrażenie, że już trochę zmęczony tym IPTL Ivanisevic. Liczę, że francuz nie zawiedzie.
Jedyna niewiadoma dla mnie to singiel facetów, ale tu musi być show dlatego nie spodziewam się wysokiej wygranej którejś ze stron. Może nawet 6:5 ? Zobaczymy. W ogólnym rozrachunku myślę, że to Indianie będą górą.
I parę kursów na same "sety" "

Indian Aces Mixed Doubles - UAE Royals Mixed Doubles
Indian Aces @1,75 ónibet 6:4

Tak jak wspomniałem obojętnie z kim by nie wyszła Sania i Boppana to w moich oczach są faworytem. Kiki z Nestorem grają tu bardzo średnio, ale gemy serwisowe Nestora to kpina. Jeśli wyjdzie Fedex to trochę lepiej, ale nadal pozostaje Mladenovic, a i Roger może być dziś trochę zardzewiały. Dla mnie kurs bardzo fajny.

Indian Aces Men's Doubles - UAE Royals Men's Doubles
Indian Aces @1,88 ónibet 6:4
Roger z Marinem pokazali, że może i singlowo to światowy TOP, ale deblistami są przeciętnymi

Analogiczna sytuacja co do miskta. Nadal tutaj prezentuje się w grze deblowej świetnie. Lepiej, niż w singlu. Boppana też solidny poziom. Po drugiej stronie siatki dwóch z trójki Cilic/Nestor/Federer. Nestor tutaj mocno słabo o czym pisałem wyżej. Cilic to jest zbyt drewniany zawodnik, żeby na takim poziomie toczyć równe boje z najlepszymi deblistami. Tylko serwis go będzie ratował. Zostaje Federer, ale nie zapominajmy,że to nie jest typowy deblista i różnie może dziś wypaść. Ja bym tu dał maks @1,5 więc 1,88 łykam jak pelikan

Indian Aces Legend's - UAE Royals Legend's
Indian Aces @1,5 ónibet 6:5
Fabrice dzisiaj zagrał tak kosmiczny tenis, że po prostu walką zasłużył na win ????
Santoro kontra Ivanisevic. Francuz jakieś tam wpadki miał, ale ostatnio gra świetnie. Pewna wygrana 6:3 z Enqvistem i srogi rewanż na Philipoussisie 6:1 robią wrażenie Na poprzednim turnieju pokonał Gorana 6:3. Ivanisevic gra nie równo i wszystko zależy od serwisu. Jest tu królem DF-ów co na tak krótkim dystansie może mieć olbrzymie znaczenie (13 podwójnych błędów) i Fabrice to skrzętnie będzie wykorzystywał. Mam też wrażenie, że Ivanisevic powoli zaczyna odczuwać zmęczenie tym tournee

 

[macko18]

Indian Aces Men's Doubles-Japan Warriors Men's Doubles 6-5
Indian Aces 1.80 Unibet Niepotrzebnie dali się odłamać, ale w so już IZZI.
Prosta sprawa, u Asów raczej nie będzie Rafy, więc w deblu zagrają Dodig z Bopanną. U Wojowników pewniakiem jest Paes, ostatnio nie było Herberta i grał Kolba, więc Hindusowi będzie partnerował jeden z tej dwójki. Wiadomo, że przy udziale Francuza szanse Japończyków wzrastają, ale wydaje mi się, że tutaj zobaczymy znowu Niemca. W takim zestawieniu przewaga Asów jest aż nadto widoczna. Dwóch deblistów z czołówki kontra "emerytowany" deblista i typowy singlista. Leander potrafi jeszcze zadziwić jakimś genialnym zagraniem, tak jak ostatnio to było w New Delhi, jednak w starciu z solidnymi firmami jego braki powinny być wyraźnie uwidocznione. Ostatnio wygrali razem z Kolbą przeciwko Melo i Kyrgiosowi, ale tam byliśmy świadkami sporej liczby błędów Nicka, które w końcówce zaważyły na wyniku. Nie spodziewam się tutaj czegoś podobnego ze strony Rohana i Ivana. Jak pisałem, są mocno solidni, potrafią popełniać błędy, bo nie myli się tylko ten, co nic nie robi, jednak najczęściej w kluczowych momentach robią to, co do nich należy. Dodatkowo trzeba dodać, że Dodig wczuł się w klimat IPTL i potrafi łączyć wygrywanie punktów wraz z niezwykłą efektownością. Jego akcja z rzutem do piłki w stylu Monfilsa na pewno zostanie zapamiętana jako jedno z najlepszych zagrać tego sezonu. Asy powinny mieć kolejny łatwy pojedynek, w którym nabiją sobie dobry procent wygranych gemów. Właśnie, pamiętajmy, że tutaj w tabeli liczy się stosunek wygranych gemów do ogółu ich rozegranych przez daną drużynę. W obliczu tego skupienie i chęć zdobycia każdego punktu powinny być jeszcze większe.

 

[skolsik1]

Znowu trochę na ryzyku trochę przed czasem co by kursy nie spadły, bo pewnych składów nie ma, więc posiłkuje się twitterem i innymi podobnymi źródłami Ostatnio wyszło fajnie, więc mam nadzieje, że dziś będzie podobnie


Indian Aces - Japan Warriors @1,2 +
UAE Royals - Philippine Maverics @1,3
AKO 1,56 ónibet
Niestety, ale jak gra się debla i miksta w pojedynkę to nie ma szans wygrać. Dzięki Cilic ???? !

Dla mnie mega petarda dubel. Indianie cały czas idą równo, na 99,9% będą w finale i jako jedyni nie tracą swoich największych strzelb (w tym przypadku deblistów i Mirzy), a na dodatek doszła jeszcze Radwańska, która zamiata wszystkich, aż miło. Nie będzie co prawda Nadala, ale nie uważam, żeby była to, aż taka strata. Fakt, że grał super w deblu i rozkręcał się z meczu na mecz w singlu, ale Japończyków ograją nawet bez niego. Zastąpi go Bernard Tomic, który nie powinien jakoś szczególnie odstawać w starciu z Herbertem bądź Kolbą. Singiel kobiet, debel, mikst i mecz legend zdecydowanie po stronie Indian. Dla mnie lokata.
Drugie starcie trochę może troszkę mniej pewne niż Indianie, ale dla mnie taki kurs i tak jest ok do gry. UAE Royals jako gospodarze nie mogą sobie pozwolić na porażkę w pierwszym meczu. Mega mocna obsada singla w którym wystąpi Federer i raczej powinien poskładać Karlovica, który podobnież ma grać w drużynie Filipińczyków, chociaż wiadomo, że tu raczej dużo gemów nie zyskają i może się skończyć 6:5 w którąś stronę. Singiel kobiet to Mladenovic vs Tomljanovic/Gajdosova. Też przychylam się do wygranej Kiki. W Mikscie Nestor/Mladenovic vs Huey/Gajdosova raczej. Para Mavericsów gra wyjątkowo słabo po odejściu Sereny i mimo, że Nestor ostatnio nie błyszczy i daje się łamać jak zapałka to powinni sobie poradzić, gdyż Huey daje się tu łamać jeszcze bardziej ???? . Debel to trochę niewiadoma, ale raczej Federer/Cilic vs Huey/ERV. Może "singliści" polegli w starciu z Indianami, ale jutro już dużo większe szanse, bo mecz łatwiejszy. Samym serwisem Fedex z Marinem mogą zabić. Mecz Legend czyli Philipoussis vs Ivanisevic szykuje się mega ciekawy i tutaj o wynik się nie pokuszę, aczkolwiek sądzę, że będzie równo i nikt za dużej przewagi nie zrobi. Podsumowując singiel kobiet i mężczyzn, oraz obydwie gry deblowe stawiam po stronie Royalsów.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Indian Aces Mixed Doubles vs Japan Warriors Mixed Doubles @1,37 4:6 +
Indian Aces Women's Singles vs Japan Warriors Women's SIngles @1,3 (6:1)
AKO 1,64 óni

Kurs dla niektórych może być słaby, ale dla mnie do dubla idealny. Mirza/Boppana grają tu świetnie. Ostatnio przytrafił się słabszy mecz, a mimo to wygrali. Jutro naprzeciw pary Paes(Herbert)/Lucic Baroni. Jeśli wyjdzie Paes to nie mam żadnych obaw. Herbert postawi trochę większy opór, ale to zawodnik bardzo nierówny, więc wątpie, żeby na całym dystansie dał radę rywalizować na równym poziomie z hindusami.
Mirza/Boppana z parą Lucic Baroni/Herbert wygrali 6:4. Przegrali pierwszego miksta z Japończykami, ale wtedy swietny mecz zagrała Sharapova, której jutro na pewno nie zobaczymy.
Do tego starcie kobiet czyli świetnie tu grająca Radwańska vs Lucic Baroni/Nara kto by tu nie grał to Radwanska to zdominuje. Możliwe, że znowu będą Japończycy robić zmiane przy stanie 0:3, ale czy coś to da ? wątpie. Istnieje oczywiście szansa, że skołują jeszcze jakąś singlistę, ale nie sądzę, żeby na szybko załatwili sobie kogoś na poziomie Agnieszki. Dla mnie lokata, a plus óni jest taki, że nie zrobią zwrotów jakby była zmiana zawodniczek.

 

[magician]

Indian Ace's Men's Legends Singles vs Japan Warriors Men's Legends Singles 1 @1.4 (6:0)
Indian Ace's Mixed Doubles vs Japan Warriors Mixed Doubles 1 @1.4 (4:6)
AKO: 1.96 bet.365
Santoro vs Enqvist (ew. Safin, który już ostatnio biegał, więc może i wrócił to w miarę normalnej dyspozycji fizycznej). Ostatnio Francuz przeciwstawił się Goranowi, który zawiesił bardzo wysoko poprzeczkę, to jedyne co by mogło mu dzisiaj przeszkodzić, to zmęczenie, bo nabiegał się jak nigdy w tym meczu. Na szczęście miał 2 dni przerwy i powinno być wszystko ok.
Tak jak Skolsik napisał, Mirza z Bopanną nawet jak słabo grają, to wygrywają, a teraz mogą się bać właściwie tylko Herberta, bo Nara/Lucic za wiele tu nie zdziałają.

Mavericks Men's Legends Singles vs Royals Men's Legends Singles 1 @1.88 Ónibet (6:5)
Philippoussisa (który ostatnio zaczął grać gorzej) zastąpi Blake. Ten zawodnik skończył karierę zaledwie 2 lata temu, po spotkaniach charytatywnych można stwierdzić, że ciągle ma niezłą formę. W dodatku np. w tym roku przebiegł maraton, a wielu z ex-prosów by tego nie zrobiło :razz: Goran wygląda bardzo dobrze w ofensywie, ale jeśli chodzi o dłuższe akcje i regularność, to jednak jest już gorzej. A jeszcze słabiej, kiedy dochodzi do ataków przeciwników, a to powinniśmy zobaczyć, kiedy zagra z Jamesem. Dla mnie kurs za duży, chyba jeszcze nei wiedzą o zmianie.

Jeszcze tripelek 4fun:
Indian Aces (25:18) + Singiel Kobiet Indian Aces (6:1) + Singiel Mężczyzn Japan Warriors (6:3)
AKO: @2.71 Ónibet
Isia z Baroni wiadomo co powinna zrobić patrząc na jej dyspozycję tutaj. W singlu ma zagrać Kolba przeciwko Tomicowi. Philipp w dobrej dyspozycji, a Bernard wielkiej formy raczej nie ma, Australia dopiero za około miesiąc... trenuje na pewno, ale jednak meczów nie rozgrywał i tu przewagę znaczną powinien mieć Kolba.

 

[macko18]

Indian Aces Men's Legends-Philippine Mavericks Men's Legends 6-0 ????
Indian Aces 1.60 Unibet 2.75 b365
Kurs nie powala, ale Santoro staje się tutaj marką wśród legend i wyraźnym numerem jeden. Pierwszego dnia w Dubaju zaliczył kolejny fantastyczny występ i zmiótł z kortu Enqvista, który przecież powoli złapał grę w IPTL. Fabrice cały czas gra te swoje slajsy na przemian z bardzo dobrze wyselekcjonowanymi pod względem kierunku zagraniami top spinowymi, co przynosi wymierne efekty. Chodzi też do siatki, nie zawsze w odpowiednich momentach i tutaj zdarza mu się tracić punkty. Pamiętajmy, że tutaj każdy punkt na returnie jest na wagę złota i czasami właśnie Francuz traci takie punkty przy własnym podaniu. To jednak nie jest aż tak wielki problem dla Asów. Ich Legenda potrafi często grać najlepsze piłki właśnie pod presją. Tak było dwa dni temu, kiedy Santoro mierzył się z Ivaniseviciem. W kluczowych momentach Fabrice grał niebotyczne akcje, których nie powstydziłby się każdy tenisista z obecnego top10 rankingu ATP. Co do Legendy Mavericsów, to tutaj w Dubaju gra u nich James Blake, który zastępuje Philippousisa. Z miejsca Amerykanin stał się faworytem w pojedynku z Goranem. James'owi udało się i wygrał, jednak nie przyszło mu to tak łatwo. Dwa razy wracał z break'a w stronę Royalsów, w tym w krytycznym momencie gdzie Goran serwował na seta. Swoje punkty Blake zawdzięczał błędom Ivanisevicia, bądź swoim niespodziewanym, wyśmienitym zagraniom. Potrafił z piłek, do których powinien ledwo dojść uderzyć kapitalny fh po crossie, który mijał Chorwata. James jednak często także miewał bardzo słabe zagrania, gdzie w prostych wymianach uderzał w siatkę. Podobno atutem Legendy Mavericsów jest kondycja, jednak myślę, że na takim dystansie nie powinno mieć to tutaj takiego znaczenia, tym bardziej z Fabricem, który lubi pograć dłuższe wymiany. Z pewnością atutem Francuza jest cierpliwość. On może do śmierci uderzać te swoje slajsy. Wiadomo, że w niektórych akcjach zdecyduje się na pójście do siatki, o czym zresztą pisałem wyżej, ale tutaj także powinien podejmować w większości dobre decyzje. Na koniec pozostało mi wspomnieć o Power Poincie, a właściwie o Asach w tym kontekście. Fabrice ma wyczucie do tego bonusu i często wstrzymuje się z nim do późniejszej części seta, aby wykorzystać go jako taki as z rękawa. Nie wspomnę już o samym ograniu, jak i przyzwyczajeniu do formuły IPTL. Santoro gra tutaj od początku pierwszego sezonu, zaś dla Blake'a będzie to dopiero drugie spotkanie.
Ważne info: jako legenda u Asów zagra Rohan, a na przeciw niego stanie Blake, więc granie tego już raczej nie ma sensu. FART

 

[skolsik1]

Wczoraj trochę nieudolność Cilica zepsuła mi statystyki w dziale (ten Mikst można przeboleć ) , ale i tak nie ma tragedii, więc lecimy dalej Mam nadzieje, że każdy kto mógł to sobie po kontrował Royalsów, a kto nie to zapraszam do zarobku w dniu dzisiejszym ????
Na początek dosyć mocny tripelek:
Indian Aces - Phillippine Maverics @1.30 30:17
Indian Aces Women's Singles vs Philippine Maverics Women's Singles @1,15 6:4
Indian Aces Men's Doubles vs Philippine Maverics Men's Doubles @1,456:5
AKO @2,17 ónibet
Szybko, łatwo i przyjemnie

Przyznam szczerze, że podziwiam ónibet że nadal dają możliwość łączenia tych zdarzeń ze sobą ????
Drużyna Indian praktycznie pewny finał turnieju, ale nie spuszcza z tonu i ogrywa kolejnych rywali jak chce. Filipińczycy odnieśli fajny sukces wracając do meczu i wygrywając z Royalsami głównie za sprawą debla i miksta (bo grał Cilic ???? ). Oczywiście nie można zapomnieć o wygranej Doktora z Federerem.
Jutro już nie wyobrażam sobie, że mikst znowu przegra. Zarówno Huey jak i Roger Vaselin ze swoimi partnerkami to poziom niżej od Sani i Boppany. To samo debel. Boppana/Dodig trochę na własne życzenie wygrali zaledwie 6:5 wczorajszy mecz. Uważam, że ERV i Huey prezentują tu dosyć niski poziom. Ich serwisy pozostawiają wiele do życzenia i po prostu są klasę niżej, niż Boppana z Dodigiem.
Singiel kobiet czyli niezniszczalna tutaj Radwańska czy będzie grała z Tomljanovic czy z Gajdosovą otwartą kwestią pozostaje tylko różnica zwycięstwa Agi. Legendy czyli Santoro vs Blake. Tutaj sprawa bardziej otwarta, chociaż Blake mnie dzisiaj trochę negatywnie zaskoczył i jednak to Santoro będzie faworytem spotkania. Jedynym "setem" w którym daje szansę Maverics to starcie singla mężczyzn, ale wątpie, żeby tutaj Karlo mógł wiele nadrobić. Spodziewam się tutaj wygranej Indian już po 3 maks 4 setach (w zależności jaka będzie kolejność spotkań )
Debel, Mikst, Kobiety to zdecydowanie Indianie. Legendy 60/40 dla Indian i jedynie singiel to płaszczyzna na której mogą wygrać Mavericsi.
Indianie przegrali pierwsze starcie z Mavericsami 25:24 , ale w drugim w bardziej zbliżonych składach do dzisiejszych rozbili ich 30:12 demolując ich na każdej płaszczyźnie.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
I lżej singlami, bo tutaj dużo niewiadomych:

UAE Royals vs Singapore Slammers @1,88 óni
Ślicznie ???? Murray król ???? w debli pozamiatał przez minutę, a w singlu pokazał Rogerowi, że jeszcze długa praca przed AO go czeka :>

Singapurczycy inaugurują jutro występy w Dubaju wzmocnieni osobom Andyego Murraya. Fakt, że wcześniej przegrali dwa razy z UAE, ale skład Royalsów mocno się wtedy różnił. Teraz ich dużą bolączką jest obecność Cilica i forsowanie go do gier podwójnych (no bo w singlu grać musi Roger ???? ). Idealnie wypadło to dzisiaj kiedy to Cilic najpierw w Mikscie, a potem w deblu z Rogerem przegrał prawie, że sam "sety" Royalsom. Roger też swoją cegiełkę dołożył. Ogólnie widać, że nie gra tu na maksa, więc jutro może być różnie w awizowanym starciu z Andym Murreyem i wynik może być naprawdę ciężko do wytypowania. Mladenovic dziś się fajnie zaprezentowała w singlu, ale jutro uważam, że czy to z Bencic czy to z Pliskovą już takiego pogromu nie powinno być (ónibet faworyzuje nawet mecz kobiet w stronę Singapurczyków) . Dla mnie kluczowe w tym starciu będą debel i mikst, gdzie pewnie znowu szanse dostanie Cilic (skoro już tu jest to grać musi). Znowu w parze z Federerem w deblu ? Sorry, ale to się nie sprawdzi. Co do gier podwójnych u Slammersów to wielka niewiadoma. Obstawiam, że jednak do debla wcisną Murraya, który grać w debla potrafi lepiej, niż Federer czy Cilic. Czy dokoptują mu Kyrgiosa czy Melo tego nie jestem w stanie na chwilę obecną przewidzień. To samo w mikscie, gdzie może zagrać Kyrgios, ale i Brown, który ostatnio bardzo dobrze się czuł w parze z Pliskovą. Jeśli chodzi o grę podwójną to naprawdę mają kłopot bogactwa i uważam, że obojętnie na jakie konfiguracje się zdecydują to są w stanie wygrać z przełamaniem i zrobić fajną zaliczkę drużynie Slammersów.
Legendy to Moya z Goranem. Teoretycznie Goran będzie faworytem, ale Carlos już pokazał na tej imprezie, że może namieszać pokonując niespodziewanie Philipoussisa czy Santoro (tutaj bardziej francuz sam przegrał mecz )
Z Goranem przegrywał 6:4 i 6:3 czyli jednym przełamaniem. Nawet taki wynik nie będzie tragedią dla ogólnego bilansu, ale liczę, że jutro Carlos może ugrać nawet kapkę więcej.
Podsumowując mikst i debel ze zdecydowanym wskazaniem na Slammersów. Singiel kobiet teoretycznie dla UAE, ale bez jakiejś pewności to samo w przypadku meczu Legend.
Starcie wieczoru Murray z Rogerem ciężkie do wytypowania. Roger nie blyszczy i przegrywa na razie wszystko, ale nie wiadomo na jakim etapie jest Murray i jak potraktuje te rozgrywki.
------------------------------------------------------------------------------------------
Najlżej, bo to jest zupełnie typ w ciemno ???? w sensie, że wyprzedzam składy i liczę, że się uda, bo kurs może się zmienić jak składy ogłoszą, a tutaj może być sporo kombinacji po jednej jak i po drugiej stronie:
UAE Mixed Doubles vs Singapore Slammers Mixed Doubles @2,28 ónibet
zupełnie nie trafione spekulacje ???? Byłem przekonany, że Murray zagra w deblu, żeby było dwa razy starcie z Federerem, a tu zonk i wychodzi w mikscie i to na dodatek ze słabiej grającą Bencic, więc plan mi zupełnie pokrzyżowali ????

Dla mnie tu jest value bez względu na składy,ale liczę na Cilica z Mladenovic w barwach UAE ???? wtedy 2,28 to bardzo fajny kurs.
Pliskova ostatnie dwa mecze świetnie sobie radziła w parze z Brownem i w takim zestawieniu mogą spokojnie ograć Royalsów, ale jak wyjdzie Melo czy Kyrgios to szanse nadal oceniam 50/50. Cilic dziś pokazał się z bardzo słabej strony. Miał oczywiście przebłyski i fajnie pracował serwis, ale w najważniejszych momentach psuł na potęgę bardzo łatwe piłki zarówno w mikscie jak i w deblu. Rogerowi to się dziwiłem, że nie rzucił rakietą i nie zszedł z kortu ????
@down
Z całym szacunkiem do Twojej wiedzy deblowej,ale nie widze żadnych argumentów za tym,że Federer jest lepszym deblistą od Murraya. Andy pod okiem brata ma się jak uczyć tego rzemiosła i nie raz fajnie pokazywał się w Davis Cupie. Roger jak gra ostatnimi czasy w deblu to gra przecietnie co dobitnie pokazuje ten turniej. Nawet taki Nadal pokazał w IPTL sto razy większe deblowe umiejętności od Rogera. Obydwaj nie są deblistami,ale na chwilę obecną wyżej cenie umiejętności deblowe po stronie Andyego
Co do Nestora to owszem byłby lepszym rozwiązaniem niż Cilic w grze i wymianach,ale na serwisie zasysa po same kulę,więc już lepiej dla Royalsów,żeby zagrał Cilic i ugrał parę gemów serwisem. Nadal oceniam szansę 50/50 więc w kursie 2,28 widzę value z reszta napisałem wyraźnie,że to jest najlżejszy typ mocno na czutkę
E2: Nie no zartujesz sobie prawda ???? ? To tak jakbym napisał,że Lleyton jest faworytem AO i może nie gra nic ostatnio,ale patrzę z dalszej perspektywy ???? sorry,ale Roger od kilku lat debla ma gdzieś. Co widać chociażby po tegorocznych pojedynczych wynikach. Tutaj też w dwóch meczach wyglądał delikatnie mówiąc bardzo przecietnie i ratowało go tylko to,że grał z jeszcze słabszym Cilicem. Nie mowie,że dla Panicza to priorytetowa pozycja,ale jest bardziej ograny i uważam,że na CHWILE OBECNĄ jest lepszym zawodnikiem na tej płaszczyźnie. Niech się obaj skupią na deblu to wtedy będziesz mógł napisać,że jest lepszy,ale nie w obecnej chwili. Jak coś jeszcze to na pw zapraszam,bo zaraz moja odpowiedź będzie dluzsza, niż analiza ????

 

[macko18]

Obstawiam, że jednak do debla wcisną Murraya, który grać w debla potrafi lepiej, niż Federer

Co do mixta/debla Royalsów, to mają jeszcze do dyspozycji Nestora, który ostatnio nie grzeszył na serwisie, ale w mixcie może spokojnie dać radę, więc nie faworyzowałbym mieszanej pary Slammersów.

Federer jest lepszym deblistom

deblistą

Co do kwestii deblowej i porównania Panicza z Fedexem, to nie ograniczam się do ostatnich meczów IPTL i kilku ich meczów gry podwójnej wstecz. Piszę z perspektywy ogółu ich karier, a tutaj Szwajcar zdecydowanie wypada lepiej. Jeśli obaj w większym stopniu skupiliby się na deblu, to jestem absolutnie pewien, że to Roger osiągałby lepsze rezultaty.

 

[psotnick]

International Premier Tennis League. Women (one set match)
Ajla Tomljanovic - Agnieszka Radwańska 15.12.2015 | 13:40
Typ: Total Under (8.5) @ 2.05 1xbet 4-6 oj Iska.. 5-2 i swój serw wtedy dołek na 2 gemy..

Radwańska za Stosur to konkretny upgrade dla hinduskich Asów. Wcześniej wygrywali pomimo Stosur, głównie za sprawą Santoro i debli, a teraz już z Polką w składzie po prostu demolują. Dobrze to wejście smoka podsumowuje tytuł w Przeglądzie Sportowym: „Świetny kod Radwańskiej w IPTL: 1-2-1-1”. Tyle gemów ugrywały rywalki Iski, kolejno Gajdosova-Lucic(Nara)-Mladenovic-Lucic. Śmiem twierdzić, że dzisiaj najłatwiejsza przeszkoda przed Polką, Tomljanovic wczoraj debiutowała w lidze jako singlistka i był to koszmarny występ, 2-6 z Mladenovic, która przecież tez daleka od formy. Raptem 3-4 wygrane punkty przy swoim serwie, a to na nim opiera się głównie jej gra, wyglądała na całkiem zagubioną, a wynik podreperowała jej Mladenovic niewymuszonym błędem przy PowerPoincie, na dobrą sprawę na Chorwatkę wystarczyły mierzone returny i można się było cieszyć z brejka. Dziewczyny grają po legendach, więc całkiem możliwe, że drużyna Radwańskiej będzie musiała gonić wynik, bo spodziewam się wygranej Blake’a z Bopanną, więc rozluźnienia nie powinno być, a wtedy szansa na podtrzymanie trendu wysokich wygranych jest duża i nawet o 2 gemy może być Chorwatce ciężko.

 

[magician]

Obstawiam, że jednak do debla wcisną Murraya, który grać w debla potrafi lepiej, niż Federe

Padły słowa "potrafi grać", a nie gra ostatnio, więc jestem zmuszony w 100000% zgodzić się z Maćko, który słusznie sprostował słowa Skolsika. Może niepotrzebny spam w dziale, jak chcecie to usuńcie, ale jak ktoś mi mówi, że jeden z TOPowo usposobionych do gry deblowej zawodnik w historii, z którym mogli ofensywą na siatce konkurować co najwyżej Sampras czy Edberg, to ręce opadają. Roger na początku poprzedniego 10.-lecia pokazywał, co robi w deblu, ale że się całkowicie poświęcił singlowi, to nic dziwnego, że nie jest uważany za wielkiego deblistę jeśli chodzi o sukcesy (mimo że wygrał trochę tych turniejów, m. in. Igrzyska Olimpijskie, gdzie niemal w pojedynkę zaorał przeciwników), bo po prostu mało gra, ale chyba wszyscy, którzy śledzą karierę Rogera dłużej niż większość ludzi tutaj (czyli parę miesięcy- parę lat) jest świadoma tego, że jakby Roger przerzucił się swego czasu na debla, to zdominowałby tę konkurencję absolutnie (nawet teraz mógłby to zrobić). Skolsik się wyraźnie kierował np. występem Rogera w 1. meczu w IPTL, gdzie zagrał baardzo słabo w deblu, no ale w singlu to samo, po prostu był totalnie poza rytmem meczowym. Zresztą to tylko turniej towarzyski, Roger na pewno nie próbował nic a nic gier deblowych przed tym, a wszyscy chyba wiedzą, że jednak nie tak łatwo się przestawić i trzeba chociaż trochę poćwiczyć, żeby to wyszło w 100% (mówię też z własnego doświadczenia).
Porównanie z Murrayem słabe, bo Roger jest najzwyczajniej w świecie lepszym deblistą od Murraya (jeśli chodzi o umiejętności, nie formę, bo tego nie możemy jednoznacznie określić) i jakby zaczął znowu trochę więcej czasu poświęcać na grę podwójną, to by to znowu udowodnił... ale nie ma po co, bo wszyscy wiedzą, że Federer na siatce potrafi zdziałać cuda, technicznie wygląda najlepiej, a i refleks ma lepszy od Szkota. Zreszta... nie ma co się tu rozpisywać, wystarczy oglądnąć kilkadziesiąt meczów Rogera i się to wie.

Co do Nadala:

Nawet taki Nadal pokazał w IPTL sto razy większe deblowe umiejętności od Rogera.

jak można podważać umiejętności deblowe Hiszpana? ???? serio chyba było to pisane w jakiejś złości, bo nie wierzę, że ktoś może napisać "nawet" Nadal... zawodnik wielce niedoceniany przez wielu w grze podwójnej ze względu na rzadkie występy i mało podejść do siatki w grze singlowej... jednak jak już podejdzie, to pokazuje wielkie czucie, refleks i pomysł na zagrania. Serio to ewidentnie widać i każdy specjalista tenisowy ceniony w tej branży mówi to samo. najwyraźniej nie wszyscy to widzą.

 

[magician]

Royals Men's Singles Legends vs Japan Warriors Men's Singles Legends 1 @1.5 (1.64 w betcity/@1.66 1xbet)
Slammers Men's Singles vs Indian Ace's Singles 1 @1.33
AKO: 2.00 Ónibet
Na 99% wraca Safin, więc ten, który nabawił się lekkiej kontuzji parę dni temu. Brak możliwości gry, a nawet biegania przez pewien czas powinien się odbić nie za dobrze na jego formie, która i tak przecież nie była za wysoka (mimo, że szła w górę). Goran mimo 3 porażek z rzędu pokazał kawał dobrego tenisa, ale przegrywał o włos, szczególnie z Santoro, z którego miał już praktycznie na widelcu. Swoją ofensywą zmusi Safina do wielu błędów, to jasne, ale kluczowy będzie jego serwis- jak będzie działał przynajmniej dobrze, to wygra myślę całkiem spokojnie.
Murray ma grać z Tomicem i dają @1.33- bierę. Nie ma co tu pisać, Murray trenuje w Dubaju od jakiegoś czasu, wczoraj pokazał jak się prezentuje na ten moment i tyle.

 

[kaczy2205]

jak ktoś jeszcze może to niech łapie slammers bo zaczynają mecz od wyniku 6:0 w związku z poddaniem Santoro :] wczoraj zresztą wygraną Bopanny nad Blakiem policzyli jako 6:0 dla Blake mimo że na korcie to Rohan go zlał do 0

 

[skolsik1]

Dziś lekko takiego trebla na szybko:
Indian Aces Mikst @1,53 + Debel @1,72 + Singiel kobiet @1,44
AKO: 3,82 bet365
Dobrze się stało, że ten debel przegrał, bo jakby tylko Mikst zawalił od stanu 4:1 z dwoma przełamaniami i potem 5:4 z przełamaniem to bym się lekko zdenerwował ????
Radwańsa dziś nadal gra,więc mysle,że utrzyma swoją dyspozycję i szybko odprawi Bencic.
Debel klasowy czyli Boppana/Dodig już tu trochę ze sobą graja i to z powodzeniem. Melo/Murray po drugiej stronie siatki to też zawodnicy na poziomie co wczoraj pokazali fenomenalną końcówką meczu z Royalsami,ale to Indianie muszą gonic wynik i jak Boppana będzie trafiał serwisem to sadze,że uda się gdzieś w miedzy czasie połamać rywali i ugrac seta.
Mikst to dziś chyba Mirza z Dodigiem. Trochę ostatnio w kratkę grali z Rohanem,więc może rzeczywiście taka zmiana wyjdzie na dobre i będzie lekki powiew świeżości ????
Taki składak luźny,więc dziś wyjątkowo ze stawką na IPTL nie szaleje

 

[macko18]

SGP Slammers-UAE Royals 23-27
Royals 2.11 betsafe Koniec końców IZZI.
Faktem jest, że Royalsi to największe pusiaki w IPTL i chyba najwięcej razy wtapiali gdy byli sporymi faworytami. Przez to nie są już tak postrzegani przez buki, a przecież skład dalej mają dobry. Bet opieram jednak trochę na czymś innym. Ciekawym faktem jest to, że wg oddsmakera beta w każdym secie to Royalsi są lekkimi faworytami na poziomie 1.72, tylko w mixcie na 1.50. Na sam mecz dają za to 2.00 na Royalsów. Ciekawa sprawa. Jak to będzie wyglądało w poszczególnych pojedynkach? Legendy to Goran vs Moya. Lekkie 50/50, powinno być blisko, ale u większości Chorwat jest lekkim faworytem. Dalej kobiety i Pliskova z Mladenovic. Kolejne close game, dla mnie lekką faworytką jest Czeszka, ale Royalsi powinni tu max złapać -2, może -3. Debel będzie bardzo ciekawy. Nick z Melo kontra Roger z Danielem. Ciężko tutaj coś prorokować. Dużo będzie zależało od poszczególnych akcji i dyspozycji dnia. Wiadomo, że serwis Nestora jest strasznie biedny ale nadrabia on to na siatce oraz swoją techniką w wymianach. Potrafi też zagrać dobrze na returnie, ale w tym elemencie jest bardzo nieregularny. Do tego Roger, który tu na razie zawodzi na całej linii. Powinien wreszcie się przebudzić i zagrać trochę lepiej, tym bardziej u boku Nestora, gdzie będzie miał wsparcie w szerszym rozumieniu, niż gdy grał z Marinem. Melo z Kyrgiosem to też bardzo nieregularna para. Potrafili grać momentami bardzo dobrze, by później wtapiać w banalny sposób. Co do mista to tam Royalsi są wyraźnymi faworytami i to nie powinno dziwić. Kiki+Fedex vs Brown+Karolina. Gdzie Marley, a gdzie Roger? ???? Krysia też jest lepsza w grze podwójnej. Na koniec singiel i wielkie starcie Federera z Wawrinką. Przez chwilę to Stan był faworytem według buków, teraz ruskie dają już 1.57 na starszego ze Szwajcarów. W becie 1.72 i to wydaje się dobrze wystawione. Widać, że szykuje nam się zacięty pojedynek, w większości starć na papierze faworytami są Royalsi, więc kurs powyżej 2.0 pobieram z miłą chęcią.

 

[macko18]

Singapore Slammers Mixed Doubles-Indian Aces Mixed Doubles 4-6
Indian Aces 1.57 b365 IZZI
Pliskova/Brown vs Mirza/Bopanna. Króciutko, bo nie mam czasu. Stawiam na znaczne ogranie deblowe, jak i doświadczenie. Nie zawsze tutaj to wychodziło, ale przecież patrząc na ten mecz z normalnej perspektywy, to umiejętnościami deblowymi Hindusi biją rywali na głowę. Marley z Karo grają tutaj naprawdę nieźle w parze, ale to nie to samo, co para Asów. Jeśli tylko Sania z Rohanem zagrają swoje, to powinni zapewnić swojej ekipie dobry stosunek wygranych gemów.