Kolarstwo 2011 - Pozostałe Toury

[dawid.400]

Myślę że taki temat będzie odpowiedni do mniejszych wyścigów. Nie ma sensu zakładać do każdego wyścigu nowego tematu (oprócz 3 największych).
Na mniejsze wyścigi ofertę bardzo często ma Sportingbet oraz bet365. A jak by się ładnie poprosiło to pewnie tobet i betsafe również wystawi ofertę.
Sezon już trochę trwa więc podam tylko jakie jeszcze imprezy zostały do objechania. Albo zajrzyjcie sami na tą stronę nie ma co robić syfu wklejając obrazki klik

Obecnie odbywać się miał Amgen Tour of California 2011. Jednak z powodu złych warunków atmosferycznych pierwszy etap skrócono aż w końcu odwołano. Drugi etap ma być objechany zgodnie z planem. Oferta na wyścig dostępna w Sportingbecie może wspólnymi siłami się coś wybierze.
Oficjalna strona touru http://www.amgentourofcalifornia.com/#2

 

[qozi]

Hahahah.

Właśnie miałem wklikany nowy temat dotyczący wyścigów po za trzema Tourami, miałem identyczny zamiar jak Ty, to się nazywa wyczucie :grin:.

Dlaczego chciałem założyć ? Jest teraz kilka wyścigów, co prawda oferta kolarska u bukmacherów nie jest aż tak rozbudowana, ale na Tour w Kalifornii Sportingbet wystawił kilka fajnych par, czekam co zrobią inni, jeśli nic nie dodadzą to postaram się coś podać właśnie z oferty.

Właśnie skupię się obok Giro na wyścigu po Ameryce.

Krótki opis za http://forums.rowery.org :

W najbliższą niedzielę etapem wokół leżącego w górach Sierra Nevada jeziora Tahoe rozpocznie się 6. Amgen Tour of California (2.HC).

Najważniejszy amerykański wyścig w kalendarzu, sponsorowany przez koncern farmaceutyczny Amgen i organizowany przez firmę AEG, rozpocznie minuta ciszy ku czci Woutera Weylandta, który zginął na trasie Giro d'Italia. Kolarze i organizatorzy nosić również będą czarne opaski na rękę.

Wyścig podzielony na 8 etapów o łącznej długości 1235 km ma wystartować na wysokości niemal 2000 metrów n.p.m, ale program pierwszego dnia jest zagrożony ze względu na możliwe opady śniegu i temperaturę około 3 stopni C. Niemniej końcówka pierwszego etapu zapowiada się interesująco za sprawą podjazdu Brockway Summit (kat. 3; 5,1 km; 5,2%) i ostatnim 2,5-km odcinkiem wznoszącym się do góry z metą w Northstar.

Dwa następne dni nie będę szczególnie trudne, natomiast 4. etap poprowadzi przez Mt Hamilton Backside (89 km; kat. HC; 6,9 km; 8,4%) w kierunku San Jose na ciężki końcowy podjazd prowadzący Sierra Rd (kat. 1; 5,6 km; 9,4%).

Pagórkowaty 5. odcinek po drodze z Interlake Rd. (kat. 4; 184 km; 2,6 km; 7,6%) powinien posłużyć harcownikom i poprzedzi dwa rozstrzygające etapy - jazdę indywidualną w Solwang (24 km) oraz królewski etap przez Glendora Mountain Road (kat. 3; 92 km; 10,5 km; 5,4%) na prowadzący przez 18 serpentyn Mt. Baldy (kat. HC; 6,9 km 8,9%).

W wyścigu wystartuje 18 ekip w tym 9 ProTeams. Na trasie zabraknie chorującego ubiegłorocznego zwycięzcy Michaela Rogersa, natomiast wystartuje mieszkaniec Kalifornii i trzykrotny triumfator Levi Leipheimera. Polskie kolarstwo zaprezentują Bartosz Huzarski (NetApp) i Rafał Majka (Saxo Bank).

Codzienne wieczorne relacje z wyścigu przeprowadzi stacja Eurosport.

Program 6. Tour of California
15 maja - 1 etap: South Lake Tahoe - North Lake Tahoe, 191 km
16 maja - 2 etap: North Lake Tahoe - Sacramento, 214.4 km
17 maja - 3 etap: Auburn - Modesto, 196.2 km
18 maja - 4 etap: Livermore - San Jose, 131.6 km
19 maja - 5 etap: Seaside - Paso Robles, 223.6 km
20 maja - 6 etap: Solvang, 24 km (indywidualna jazda na czas)
21 maja - 7 etap: Claremont - Mt. Baldy, 121.9 km
22 maja - 8 etap: Santa Clarita - Thousand Oaks, 132.4 km

Startujące ekipy:
Team RadioShack (Levi Leipheimer, Chris Horner, Sébastien Rosseler), Team Garmin-Cervelo (Ryder Hesjedal, Thor Hushovd, David Zabriskie, Johan Vansummeren), HTC-Highroad (Matthew Goss, Tejay Van Garderen), Team Sky (Greg Henderson, Ben Swift), BMC Racing Team (George Hincapie, Taylor Phinney, Yannick Eijssen), Leopard-Trek (Andy Schleck, Jakob Fuglsang, Jens Voigt), Liquigas-Cannondale (Peter Sagan, Damiano Caruso), Saxo Bank-Sungard (Nick Nuyens, Gustav Erik Larsson, Rafał Majka), Rabobank (Oscar Freire, Lars Boom), United Healthcare (Rory Sutherland, Charles Wegelius), Team Type 1-Sanofi Aventis (Alexander Efimkin, Laszlo Bodrogi), Team Netapp (Jesus Del Nero, Andreas Dietziker, Bartosz Huzarski), Team Spidertech (Svein Tuft, Lucas Euser), Bissell Cycling (Ben Jaccques-Maynes), Jamis-Sutter Home (Tom Zirbel), Jelle Belly (Jeremy Powers), Kelly Benefit Strategies (Alex Candelario), Kenda 5 Hour Energy (Benjamin Day),

Historia
2010 Michael Rogers (Aus) Team HTC-Columbia
2009 Levi Leipheimer (USA) Astana
2008 Levi Leipheimer (USA) Astana
2007 Levi Leipheimer (USA) Discovery Channel
2006 Floyd Landis (USA) Phonak Hearing Systems

 

[dawid.400]

Hehe to już na TdF dam Ci założyć nowy temat :razz:
Odnośnie wyścigu to nawet fajna obsada. Sportingbet faworyzuje Levi Leipheimer i chyba słusznie bo na swoim terenie powinien wygrać. Oprócz Leviego jest Chris Horner, jest Andy Schleck. Hushovd i Zabriskie powinni się liczyć. Amerykanin Hincapie też jest mocny w górach, pamiętam go jeszcze jak pomagał Armstrongowi w US Postal. Może być ciekawie. Oby pogoda dopisał i inne buki wystawiły ofertę (w co bardzo mocno wątpię, ale nadzieja matką głupich ). Później zapodam jakieś typy.

 

[qozi]

Ok, bo później mogę nie mieć czasu.

W okolicach dzisiejszego etapu jest około godziny 8.00 rano, etap startuje o 12.15 czyli gdzieś około 21.00 Naszego czasu zamknie Sportingbet zakłady.

Tak przyglądam się ekipom i na prawdę muszę przyznać, że obsada jest bombowa, aż dziw bierze, że większość z tych kolarzy nie jedzie w Giro - plejada Amerykanów, Boom,Freire z Rabobanku, Larsson, Hushovd, Sagan, Grabsch czy Van Summeren.Kilka na prawdę ważnych nazwisk w peletonie i wydaje się, że oni na pewno pojadą w Wielkiej Pętli.

Jutrzejszy/dzisiejszy etap.212 kilometrów, nie będzie trudno i raczej jest to etap dla sprinterów bo jest praktycznie cały czas zjazd w dół, a koniec jest płaski.Faworyzuje to na pewno sprinterów i takie też pary wystawił Sportingbet.


Peter Sagan - Oscar Freire | 1 - 1,85 (Sportingbet) (2-9)

Pierwszy to taki dylemat dla mnie bo jest para Sagan - Freire i ciężko mi cokolwiek wytypować, Sagan dopiero 21 lat, a wygrywał już trochę etapów, m.in właśnie rok temu wygrał dwa w Stanach, ale zaś Freire to stary wyjadacz i właśnie jak będzie ? Jednak postawie delikatnie na Słowaka, w tym roku wygrał już wyścig [ wygrał 3 etapy z pięciu ] i zamiast na Giro został wysłany przez Liquigaz do Ameryki, żeby wygrać białą koszulkę dla włoskiej ekipy.Jutro etap bardzo płaski, myślę, że ma on taką moc w nogach, że będzie mógł powalczyć obok Hushovda i Amerykanów o wygraną etapową.Sądzę, że będzie szybszy na końcu od Hiszpana i wyrównany kurs będzie na plus.


Jak ktoś jeszcze coś doda to postaram się coś wybrać.

Początek relacji z etapu o 23.00 w Eurosporcie.

 

[witekp20]

Poprzez chat poprosiłem o wystawienie oferty na Amgen Tour of California 2011 w Betsafe. Z reguły tego typu prośby rozpatrują przychylnie.

 

[dawid.400]

Czas na typy.
Jak to zwykle bywa na początku musi iść jakaś długoterminówa na cały wyścig.
Amgen Tour of California 2011 Wygra? Levi Leipheimer @ 2,00 Sportingbet
Levi jedzie na swoim terenie. W poprzednich edycjach tego wyścigu zawsze w czołówce. Wygrał 3 Toury z rzędu od 2007-2009. Rok temu uległ tylko Dawid'owi Zabriskie i Michael'owi Rogers. Zwycięzca z ubiegłego roku nie jedzie z powodu choroby. Jest sporo górzystych etapów w których Levi powinien czuć się bardzo dobrze oraz czasówki które Amerykanin jeździ fantastycznie. Liczę na jego końcowy triumf.
David Zabriskie - Linus Gerdemann 1 @ 1,45 Sportingbet
Drugi typ długoterminowy. Uważam że Dawid spokojnie może powalczyć o TOP 3. Dobry w górach, a na czasówce nie powinien dużo stracić. Do tego wyścig u siebie więc nie może zawieźć. Linus moim zdaniem max TOP8. W górach też dobry, pamiętam jego niezłe występy w TdF w 2007 roku. Jednak moim zdaniem słabszy od Amerykanina.
No i na 1 etap wybrałem coś takiego.

Matthew Goss - Thor Hushovd 2 @ 2,333 Sportingbet 3-7
Pierwszy etap dość łagodny, początek cały czas z górki z niewielkimi podjazdami. Peleton nie powinien się zbytnio rozerwać. Później już tylko gładź jak na stole. Więc o triumf będą walczyli sprinterzy. Dość mocno faworyzowany jest młody Australijczyk Matthew Gross. Moim zdaniem jednak on nie wygra. Sprint to trochę loterii i wszystko zależy od tego jak zostanie zawodnik rozprowadzony przez kolegów z zespołu. Hushovd zawsze dobrze czuje się w sprintach, i z tego co pamiętam potrafi zając dobrą pozycję przed finiszem. Kurs jaki oferuje SB uważam za value i napewno spróbuję pograć Norwega.

 

[qozi]

Critérium du Dauphiné Libéré 2011
Chwila czasu to mały wstęp do wyścigu poprzedzający Wielką Pętlę, a zarazem zaczynającego się w niedzielę.Jedziemy w Belgii.

Bardzo dobra obsada wyścigu, jest Janez Brajkovic, zwycięzca z poprzedniego roku, jadą tacy znani kolarze jak Evans, Basso, Moncoutie, Vogondy, Txurruka, Sanchez, Martinez, Martin, Boom, Gesing, Chavannel, Voeckler, czy kolarze, którzy jechali w Giro - Cataldo, Le Mevel, Farrar czy De Clerc.

Pełna obsada Touru >>KLIK<<.

Mówi się, że Evans jest faworytem do wygrania wyścigu, uważam, że przed startem jest ciężko cokolwiek powiedzieć kto jest faworytem, kto pojedzie na maksa bo w lipcu mamy już Tour De France.Wydaje mi się, że Martin będzie faworytem do wygrania białej koszulki, choć jak liczyłbym na Geslinga [ btw. dziś kończy 24 lata, ale to jeszcze go chyba kwalifikuje do walki o tą koszulkę, TBM jak mi to tłumaczył to tak zrozumiałem ] także walkę widziałbym między tymi dwoma kolarzami.
Ciekawi mnie też postawa Euskaltela, mają co najmniej dwóch ciekawych kolarzy, jazda Sancheza na pewno mnie będzie interesować w kontekście wyścigu we Francji.

Oby ktoś wystawił ofertę na ten wyścig.

 

[tbm]

Oby ktoś wystawił ofertę na ten wyścig.

Przed rokiem takie firmy jak Unibet czy Bet365 miały ten wyścig w swojej ofercie. Właściwie Dauphine to dla wielu głowne przetarcie przed Tourem. Osobiście przyznam, że bardzo lubię ten wyścig.
Na tegorocznej trasie krótki prolog, jedna czasówka w okolicach Grenoble, trzy etapy w miarę płaskie [jeden z krótkim podjazdem w końcówce], dwa typowo górskie i jeden z premiami niższych kategorii.
Krótko o liście startowej:
BMC- > Evans może być traktowany jako faworyt o tyle, że w koncu ma na kogo liczyć. Morabito, Moinard... ekipa BMC wygląda coraz lepiej. Czasówka w okolicach Grenoble może być mocną stroną Cadela.
AG2r -> Roche, to lider tej drużyny. Całkiem solidny kolarz, ale wydaje się, że pewnego poziomu jednak nie będzie w stanie przeskoczyć. Riblon może polować na koszulkę najlepszego górala.
Cofidis -> Moncoutie z całym szacunkiem, ale to nie jest kolarz na generalkę. Nie mniej jednak o koszulkę górala z pewnością powalczy. Spora ekipa harcowników. Będą polowali na wygranie etapu np. Dumoulin.
Euskaltel -> Na czele z Samuelem Sanchezem, który ma być liderem na TdF. Solidni górale jak Martinez czy Txurruka mogą pokazać się na jednym z trudnych etapów górskich.
FDJ - > Sandy Casar ma już swoje lata na karku, ale pewnie będzie chcial się przypomnieć w peletonie. Liderem wydaje się być Pierrick Fedrigo, który jest w stanie jechać z najlepszymi na premiach 2 kategorii. Może celować w wygranie etapu.
HTC -> Tony Martin z nadziejami na wygraną czasówkę, Sivtsov ma w nogach Giro... a poza tym ekipa nie wygląda na najmocniejszą.
Katiusza -> jak zwykle Karpiec namówił ekipę aby pomagali mu przygotować się do TdF, ale w ostatnich latach nic specjalnego z tego nie wynikało. Nie wróże mu wielkich wyników.
Lampre -> Uwaga powrót do kolarstwa po banicji... Andrei Kaszeczkin ! trudno oczekiwać czego się po nim spodziewać. W ekipie jest także Przemek Niemiec, który wierzę, że może pokazać się z dobrej strony w Dauphine.
Liquigas -> To przede wszystkim Basso, który celuje w TdF. Ekipa jeśli chodzi o pomoc w górach do najmocniejszych nie należy. Warto odnotować start Paterskiego i Bodnara - dwoch Polaków.
Movistar -> Jose Ivan Gutierez udowadniał, że potrafi się utrzymywać z najlepszymi. Jednakże wiele raczej nie zawojuje. Większe szanse ma Konovalovas, który świetnie jeździ na czas.
Omega Pharma -> Niekwestionowanym liderem powinien byc Van den Broeck, który juz w ubiegłym roku bardzo dobrze spisywał się na trasach Dauphine. Może być wysoko w generalce.
Astana -> tutaj wszystko wydaje się być ustawione pod Vinokurova, który będzie chciał odegrać czołową rolę na tym wyścigu.
Quick Step-> niezbyt mocna ekipa, z Cataldo czy Seeldrayersem, którzy mają w nogach Giro.
Rabobank -> dla mnie numer 1 pod względem wystawionego składu. Barredo, Garate, Boom, Gesink, Luis-Leon Sanchez... wszyscy są dobrymi góralami, a zarówno Gesink jak i Lulu Sanchez mogą walczyć o czołowe pozycje w wyścigu.
Saur-Sojasun -> dzika karta.. na finiszach może powalczyć Talabardon. Z pewnością będą starali się zabierać w ucieczki.
Saxo Bank-> na sprinty bracia Haedo, a w górach? liderem powinien być Chris Anker Sorensen. Pomagać mu powinni Nicki Sorensen i... nasz Rafał Majka, na którego coraz odważniej stawiają !
Sky-> Wiggins z nadziejami na wygraną w prologu i wysokie miejsce w generalce. Na płaskie etapy jest Hagen, a na dłuższą czasówkę także Rogers.
Team Europcar -> Thomas Voeckler bardzo lubiany we Francji, kolarz o wielkiej ambicji i woli walki. Poza tym Kern, który może walczyc o koszulkę górala.
Garmin -> Zabriskie, Le Mevel, Daniel Martin... To nie są pierwszoplanowe nazwiska jeśli chodzi o tą ekipę. Nie mniej jednak każdego z nich stać na dobre miejsce w generalce [top10].
Leopard Trek -> Dla mnie zagadką jest Brice Feillu. Zapowiadał się na świetnego górala, ale ostatnio słuch o nim zaginął. W składzie jest także nieoblcizalny Wegmann.
Radioshack - > ekipa podporządkowana pod Brajkovicia.
Vacansoleil-> Ekipa wyłącznie harcowników m.in z Michałem Gołasiem w składzie.

 

[qozi]

Critérium du Dauphiné Libéré 2011
Tak jak TBM wspominał, Unibet oraz 365 wystawili oferty na wyścig, co prawa ci drudzy mają obszerniejszą, ale delikatnie na jutrzejszy prolog można coś wybrać.Sportingbet również wystawił, ale znacznie ciekawsze oraz z lepszymi kursami.

Jutro prolog, który ma zaledwie 5,4 kilometra, nie jest męcząco bo gdzieś w graniach 7 minut jest planowany przejazd.

Z opinii wynika, że faworytem całego wyścigu jest Evans oraz Gesling i trudno się z tym nie zgodzić, ale moim zdaniem nie warto na pewno grać Evansa ponieważ przez ostatnie dwa miesiące tylko trenował.W dalszej kolejności są Basso, Vinocurow, Sanchez, Martin.

Co do jutrzejszego etapu to faworytem jest Wiggins i ja również postawię na niego.

Tony Martin - Bradley Wiggins | 2 - 1,85 (Sportingbet)(34-3)

Podobną parę można znaleźć w 365 po kursie 1,62.Stawiam tutaj na Wyspiarza, kieruję się tym, że jest on wyspecjalizowany w tego typu trasach, coś w stylu Cavendisha, ale bardziej wytrzymały na dłuższe dystanse [ Wiggins również był torowcem ] co pokazał w Wielkiej Pętli 2009 roku.Czas najwyższy, żeby potwierdził, że tamten sukces to nie był przypadek.Za nim przemawia również iż cztery lata temu wygrał również prolog podczas Dauphine.Co do Martina to on sam w wywiadzie ostatnio wspominał iż najważniejsza dla niego będzie czasówka po Grenoble i chciałby tam odnieść sukces ze względu na to, że ten etap również będzie identyczny podczas Tour de France w lipcu i właśnie zależy mu na tym etapie.Wyśmienita szansa na wygranie etapu dla Wiggo i myślę, że od razu rzuci sporo sił na wygranie tego etapu, a co za tym idzie będzie lepszy niż Niemiec.Dla mnie kurs marzenie.

Rein Taaramae v Jurgen Van Den Broeck | 2 - 1,85 (Sportingbet)(145-15)

Tutaj również stawiam na lidera jednak Omegi Pharma, również wymieniany wysoko, a jego mamy w parze z kolarzem Cofidisu.Stawiam na Belga ze względu na to, że może namieszać w czołówce, ciężko mi powiedzieć który był rok temu w czołówce bo znalezienie tego w internecie graniczy z cudem, ale moim zdaniem jest w stanie wygrać tą czasówkę z Estończykiem.Uważam typ za realny, ale bardziej skłaniałbym się ku wydarzeniu powyżej.Ten typ raczej można dorzucić do niedzielnej taśmy.

 

[valverde]

Criterium du Dauphine Libere
Kto wygra Prolog
Typ: Bradley Wiggins
Kurs: 3.25
Dauphine Libere to najbardziej prestiżowy sprawdzian przed Tour de France. Dlatego też na trasie tego wyścigu zobaczymy wielu doskonałych zawodników jak choćby Cadel Evans, Ivan Basso, Alexandre Vinokourov, Robert Gesink, czy też Samuel Sanchez. Jednym z faworytów wyścigu jest również Bradley Wiggins, który choć może nie wspina się jeszcze tak dobrze jak najlepsi, to jednak z każdym rokiem osiąga coraz lepsze wyniki w wyścigach wieloetapowych. Jego ulubioną specjalnością jest jednocześnie jazda indywidualna na czas, a takiej specjalności odcinków będzie łącznie 50 km na trasie Dauphine Libere. Pierwszy z nich 5 kilometrowy prolog w mojej ocenie powinien paść łupem własnie Brytyjczyka, który kilka dni temu na trasie Bayern-Rundfahrt zdemolował wszystkich rywali. Dość powiedzieć, że drugi zawodnik stracił do niego 33sek a był nim nie byle kto, gdyż sam Fabian Cancellara. Oczywiście trasa dzisiejszej czasówki jest o wiele krótsza i może sprzyjać niespodziewanym rozstrzygnięciom. Co więcej na starcie zobaczymy wielu doskonałych czasowców jak choćby Tony Martin, David Zabriskie, Lars Boom, Geraint Thomas or Edvald Boasson Hagen, których również stać na zwycięstwo na dzisiejszym odcinku. Mimo to mając na uwadze zwyżkująca formę Bradley Wigginsa z pełnym przekonaniem stawiam na jego zwycięstwo.

 

[qozi]

Jutro pierwszy etap na Dauphine i od razu jakiś sprawdzian dla większych tego wyścigu.Sporo wyboista trasa, pod koniec również podjazd pod górę - 884 metry, premia drugiej kategorii.

Takie coś wybrałem.


Samuel Sanchez - Rigoberto Uran | 1 - 1,85 (Sportingbet)(38-43)

Wysoki kurs, można spróbować.Sanchez, jeden z bardziej znanych kolarzy w peletonie, co prawda nie wymieniany w gronie szeregowych kolarzy do wygrania tego wyścigu, ale jest liderem Euskaltela i to on właśnie z tej grupy ma nadawać ton w tym wyścigu.Dzisiaj dobra jazda na czas, ma tylko 12 sekund do Vinokurova, 6 do Evansa czy sekundę do Van Den Broecka.Jest mocna szansa na zaistnienie w wyścigu.Jutro etap gdzie powinno się przerzedzić i wątpią aby cały peleton dojechał.Raczej tak nie będzie, a i dziwi mnie zestawienie Sancheza w parze z Uranem, nie jestem w stanie powiedzieć czy dojedzie on w głównej grupie, ale dziś wypadł mizernie bo był gdzieś w okolicach 130. miejsca.Co mnie się podoba to ma świetnych harcowników przy sobie SS - bo i Martin i Txurruka są w stanie pociągnąć go na tych jutrzejszych hopkach i liczę na jego wysokie miejsce podczas etapu.Uran jest ze Sky, które ewidentnie stawia na Wigginsa i to będzie główna postać tej grupy podczas jutrzejszego etapu, nie sądzę, aby Kolumbijczyk miałbym odegrać ważną rolę.Typ jak i kurs podoba mi się tak jak dzisiejsze h2h w parze Wiggo - Martin także uważam, że można typ bardzo mocno polecić.

 

[tbm]

Co do 1 etapu, zgadzam się z bukmacherami. Finałowy podjazd nie jest jakiś mega trudny, ale selekcja z pewnością nastąpi. Wygra szybki góral i tak oto należy wśród kandydatow do zwycięstwa upatrywać Joaquima Rodrigueza czy też Vinokurova.
Mój czarny koń na jutro to Pierrick Fedrigo
Osobiście pooglądam trochę wyścig. Jutrzejszy etap na przetarcie, później trochę płaskiego.. i w drugiej fazie być może będę typował.

 

[qozi]

Fajny etap dziś, w trakcie zapowiadano Voecklera, że będzie walczył i tak też było, co prawda nie udało mu się odskoczyć, ale był wysoko.Wybrał Van Den Broeck, o którym słusznie wspominał TBM i ciekawie wygląda jest przyszłość w tym wyścigu - czy spocznie na laurach czy będzie walczyć o zwycięstwo końcowe.
Niepozornie koszulkę lidera ma Vinocurow, nie był aż tak aktywny, a prowadzi.Za nim Evans, Wiggins oraz Rodriguez, który chcę powalczyć o miejsce na Wielką Pętlę [ podobno Katiusza chce wystawić samych Rosjan do pomocy Karpecowi, ale strzałem w kolano byłoby nie zabranie Hiszpana, dobry góral ].Co w dodatku na plus to Hagen, najlepszy młodzieżowiec, mówiło się o Geslingu, Martinie, a tutaj Norweg na razie radzi sobie świetnie.Brajkovic walczy mimo średniej pomocy zespołu.

Rozczarowuje w znacznej mierze Martin, jedzie fatalnie, już miałem plan mocno grać go podczas tej dłuższej czasówki bo sam zapowiadał, że to będzie jego etap, ale przy tym co pokazuje to ciężko będzie coś wymyślić.

Jeszcze słówko do ekipy Omega-Lotto.Tutaj ciekawa historia bo mają w swoich szeregach jak na razie najlepszego kolarza tego roku - Gilberta oraz m.in właśnie Van Den Broecka.Czytałem ostatnio, że nie są aż tak silni finansowo, a po sezonie wycofuje się właśnie belgijskie lotto oraz farmaceuci ze sponsoringu grupy, co prawda nie zanosi się na jej rozwiązanie, ale myślę, że z rankingu UCI mogą wypaść.Już się mówi, ze na Gilberta ma chrapkę Sky, przy dobry występnie VdB też może znaleźć nowy team.

Jutro płaski etap dla sprinterów - na pewno Boom będzie chciał powetować sobie dzisiejszą stratę koszulki, jest Farrar, właśnie młody Hagen, bracia Haedo też wyglądają mocno.

Na razie jeden typ, kiedy dodadzą inni bukmacherzy swoje propozycję to edytuję posta bądź napiszę nowego.

Tyler Farrar - Samuel Dumoulin | 1 - 1,66 -> 1,83 (Bet365)

Czuję ten typ bardzo mocno.Farrar, kolarz Garminu wycofał się z Giro po fatalnym wypadku Woutera, nie jeździł przez ten czas, ale się pozbierał i celuję w etapowe zwycięstwa podczas Dauphine.Podczas prologu pojechał mocno i był na 13. pozycji.Jeszcze nie wygrał etapu na Dauphine, moim zdaniem jutro będzie ku temu solidna okazja bo po cichu po Petacchim oraz Cavendishu jest to dla mnie najszybszy sprinter w stawce.Co w dodatku to zestawiono go w parze z kolarzem Cofidisu który...dziś był ostatni, a wczoraj...przed ostatni.Trochę dziwne zestawienie, ale nie wiem czym sugerował się bukmacher.Dumoulin to tez sprinter, wygrał etap na Dauphine w 2005 roku, ale podczas tego na razie nie błyszczy.Można przypuszczać, że rzuci wszystkie siły na etap płaski, ale po tych dwóch na razie nie widać, żeby był w wysokiej dyspozycji.Dla mnie bardzo mocny typ, liczę po cichu na wygraną etapową Amerykanina bądź Hagena ze Sky'a.Dla mnie dość mocne podstawy do wejście typu, a zarazem kurs bardzo zachęcający.

E Boasson Hagen - J Rodriguez | 1 - 1,40 -> 1,25 (Bet365)

Słaby kurs, ale fajne zdarzenie.Młody kolarz to wszechstronny zawodnik, dziś z powodzenie pomagał Wigginsowi, co pozwoliło mu na wysoką lokatę w generalce.Co w dodatku, po tych dzisiejszych pagórkach jeździł bardzo dobrze, ale też potrafi zafiniszować. Ma już bogatą historię zwycięstw [ w wyścigu dookoła Brytanii wygrywał...cztery etapy pod rząd, a łącznie siedem etapów ], wygrywał też podczas TdP.Podczas prologu był 19, znacznie przed Rodriguezem, który specjalizuje się w etapach górskich, on nie walczy pod koniec płaskich etapów, w dodatku nie ma bonifikat czasowych także kolarz Katiuszy nie będzie walczyć o końcową wygraną, nawet jakby chciał to raczej z Hagenem czy Farrarem nie ma szans.Wg.Norweg bądź Amerykanin łykną jutrzejszy etap.

EDIT : Trochę się kursy pozmieniały, jeśli na Hagena rozumiem spadek z 1,4 -> 1,25 to trochę jest w górę na Farrara, nie wiem czym to spowodowane, postaram się dowiedzieć czy nie jest chory czy ma jakiś uraz, ale na razie podtrzymuję swoje zdanie, kurs jeszcze fajniejszy do gry.

EDIT 2 : Dość sporo edytuję, już poniekąd można wiedzieć dlaczego kurs na Farrara tak rośnie.Dumoulin na Twitterze przed chwilą zasugerował, że planuje jutrzejszy dzień na ''odblokowanie'' także będzie walczyć o końcowe zwycięstwo, do tego trzeba powera w nogach, nie za bardzo i tak widzę w parze z Farrarem.Nic nie zmieniał, gramy Amerykanina.

 

[valverde]

Criterium du Dauphine Libere
Kto wygra Etap 2
Typ: Tyler Farrar
Kurs: 9.00
Jutrzejszy etap z metą w Lyonie będzie prowadził przez generalnie nizinne tereny z nielicznymi pofałdowaniami (4 premie 4 kategorii). Zapewne wiec należy się spodziewać utartego już schematu: ucieczka - finisz z peletonu. Dlatego też spodziewam się, że na ostatnich metrach rządzić i dzielić będą sprinterzy. Co prawda ostatnie 1.5 kilometra wiedzie nieco pod górę (nachylenie ok. 4%) to jednak wątpię by jacyś górale zaszkodzili najszybszym kolarzom w peletonie. O dziwo rasowych sprinterów w tegorocznym Dauphine zbyt wielu nie ma (pewnie przez mocno górzystą trasę) i tak na dobrą sprawę wybór sprowadza się do kogoś z trójki: Boasson Hagen, Farrar, Bole. Stawiam na Australijczyka, która ma coś wszystkim do udowodnienia, zaś na prologu pokazał się z całkiem dobrej strony. Jednoczesnie mam na uwadze, że pofałdowana końcówka może sprzyjać Norwegowi. Z drugiej strony rozbieżność kursów @2.75 na Boassona i @9.00 na Farrara wydaje mi się dużym nieadekwatna. Jeszcze większym zaskoczeniem jest to, że drugim w kolejności faworytem do wygrania etapu jest Joaquin Rodriguez...

 

[qozi]

Przewrotnie jak dotąd trafiałem non stop 1,85, a dziś wtopiły dwa zdarzenia o niższych kursach no i niestety niepowodzenie.

Jutro czasówka, 42,5 kilometra po Grenoble, trochę górzysta, ale nie są to jakieś strome hopki.

Na razie jeden i chyba tylko jeden typ na jutro :

Martin Tony - Zabriskie David | 1 - 1,72 (Unibet)(1-4)

Grane tak luźno.Miałem plan odpuścić w ogóle Martina bo jedzie słabo w Dauphine, ale przed wyscigiem wspominał Niemiec, że ten etap będzie dla niego istotny bo taki sam jest podczas Tour de France.Dziś znów jechał słabo bo przyjechał pod koniec stawki, wymieniany w gronie faworytów zawiódł także pozostaje mu tylko walka o wygraną etapową.Podczas krótkiego prologu też był zaliczany do faworytów bo lubi jeździć na czas i jest to jego specjalności.Na dobrą sprawę to wyścig przegrał, ale o zwycięstwo etapowe zawsze powalczyć można, w prologu też był lepszy o kilka sekund od Zabriskiego a tez uważam im więcej kilometrów tym coraz większa ta różnica także można próbować grać na Niemca po przyzwoitym kursie.

 

[valverde]

Criterium du Dauphine Libere
Kto wygra Etap 3
Typ: Bradley Wiggins
Kurs: 3.00
Moje trzecie podejscie do Dauphine, a drugie do Wigginsa.
Dauphine Libere to najbardziej prestiżowy sprawdzian przed Tour de France. Dlatego też na trasie tego wyścigu zobaczymy wielu doskonałych zawodników jak choćby Cadel Evans, Ivan Basso, Alexandre Vinokourov, Robert Gesink, czy też Samuel Sanchez. Jednym z faworytów wyścigu jest również Bradley Wiggins, który choć może nie wspina się jeszcze tak dobrze jak najlepsi, to jednak z każdym rokiem osiąga coraz lepsze wyniki w wyścigach wieloetapowych. Jego ulubioną specjalnością jest jednocześnie jazda indywidualna na czas, a takiej specjalności odcinków będzie łącznie 50 km na trasie Dauphine Libere. Drugi z nich 42,5 kilometrowa jazda indywidualna na czas w mojej ocenie powinien paść łupem właśnie Brytyjczyka, który kilka dni temu na trasie Bayern-Rundfahrt zdemolował wszystkich rywali. Dość powiedzieć, że drugi zawodnik stracił do niego 33sek a był nim nie byle kto, gdyż sam Fabian Cancellara. Również jak pokazały ostatnie etapy Brytyjczyk jest niezwykle zmotywowany by odnieść sukces na Dauphine. Najpierw świetnie pojechał na górzystym etapie, zaś wczoraj robił wszystko byle nie zaliczyć straty, gdy znalazł się w drugiej grupie tracącej do Kazacha 25 sekund. Co prawda na starcie zobaczymy wielu doskonałych czasowców jak choćby Tony Martin, David Zabriskie, Lars Boom, Geraint Thomas or Edvald Boasson Hagen, których również stać na zwycięstwo na dzisiejszym odcinku, to mimo to mając na uwadze zwyżkująca formę Bradley Wigginsa z pełnym przekonaniem stawiam na jego zwycięstwo.

 

[tbm]

Martin Tony - Zabriskie David | 1 - 1,72 (Unibet)

Ogólnie zgadzam się z tym typem. Przed wyścigiem uważałem, że Martin będzie polował w czasówkę i chyba dotychczasowe etapy to potwierdzają. Jeśli nie czuje się mocny na generalkę to zwycięstwo etapowe zawsze będzie na plus dla niego. Obecnie jednak kurs 1,35 a po takim nie mam zamiaru grać. Oby weszło, bo kurs był bardzo dobry.

 

[qozi]

Dobrze idzie dlatego dalej można walczyć.Dzisiaj tak jak pisałem wcześniej Martin się spiął, mnie się podobał kurs 1,72 także jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy, można powiedzieć, że swoje zrobił podczas tego wyścigu.Wiggo nie musiał się strasznie wysilać jeśli chodzi o wygraną etapową bo wiedział, że jest znacznie szybszy od Vinocurowa, Evansa czy Van Den Broecka.Na pewno jutro też nie straci koszulki lidera bo mamy płaski etap, najpierw jednak jest premia drugiej kategorii, ale tutaj zgarnie punkty ucieczka, następnie do samej mety można powiedzieć, że płasko.
Jutro etap dla sprinterów, myślę, że nadal można próbować Hagena, Farrara czy teraz tego młodego,szybkiego Niemca z HTC - Dekenkolba.
Cwaniaki z Unibetu już wystawiły h2h - Degenkob - Hagen,ale tego raczej nie mam zamiaru grać bo tutaj na dwoje babka wróżyła.

Na razie w miarę dwa typy ze Sportingbetu, może 365 i Unibet coś dodadzą.

Grega Bole - Tomas Vaitkus | 1 - 1,55 (Sportingbet)(12-4)

Celuję w Słoweńca, rzucił mi się w oczy podczas wczorajszych zmagać, był widoczny i walczył do końca o końcowe zwycięstwo, zestawiono go w parze z Litwinem, który na owym etapie był na 170. pozycji.Bole w miarę dobrze śmiga w Dauphine bo przed rokiem właśnie wygrał etap sprinterski, a i w tym jest dość mocny na finiszu.Dobry typ do dubla, nie sądzę aby Litwin nawiązał walkę z kolarzem Lampre, co prawda nie liczę na wygraną etapową Bole, ale ścisła czołówka jak najbardziej.Moim zdaniem kwalifikuje się do fajnego dubelka, jak najbardziej można stworzyć mocną parę za dobrą stawkę bo typ ma mocne podstawy.

Edvald Boasson Hagen - Juan Jose Haedo | 1 - 1,85 ( Sportingbet)(2-3)

Tutaj po raz kolejny celuję w Norwega, na etapie w Lyonie miał defekt roweru co nie pozwoliło mu wygrać etapu, a zarazem też stracił białą koszulkę, jutro już ostatnio płaski etap i ostatnia szansa do wygranej etapowej.Ma w parze jednego z braci Haedo, którzy jeżdżą dla SaxoBanku, ostatnio na etapie gdzie wygrał Degenkob właśnie przed jakiś moment ci bracia byli bardzo aktywni i się wyrwali do przodu, ale zrobili to za szybko i skończyli na dalszej pozycji.W tym typie kieruję się tym iż Hagen ze Skya obok Farrara i zaskakującego Degenkopa dysponuje najlepszym finiszem i to oni raczej powinni stoczyć walkę o wygraną etapową podczas jutrzejszych zmagać.Fajne zdarzenie, ale jeśli chodzi to raczej wrzucałbym to do jakiegoś luźnego kuponu, bardziej ten typ powyżej do mocnego dubla.


Może później jeszcze jakieś inne pary, zobaczymy co bukmacherzy zaproponują.

 

[davey_watt]

Mi w oko wpadł mi typ na generalkę. Grzech nie zagrać.
Brajkovic wygra po 8 w bet365 / albo Evans po 2.75 Kursy mniej więcej, jak były przed wyścigiem na wygraną. Było nie było, dla mnie Wiggins tego nie wygra. Jego atuty po dzisiejszej TT się skończyły.
Za dużo srok za ogon chce złapać W górach spuchnie jak zwykle, bo weekendowe etapy ciężkie. Jedyne co trzeba to zaatakować.
A Jani wycieniowany ładnie. Tylko minuta z kawałkiem straty do Wiggo, do Evansa kilka sekund. Mam nadzieję, że mimo wszystko spróbuje wygrać Dauphine 2 raz z rzędu.

 

[tbm]

Jurgen Van den Broeck wygra - 14,00 w Bet365.

Było nie było, dla mnie Wiggins tego nie wygra. Jego atuty po dzisiejszej TT się skończyły. Za dużo srok za ogon chce złapać W górach spuchnie jak zwykle, bo weekendowe etapy ciężkie. Jedyne co trzeba to zaatakować.

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że Wiggins tego nie wygra. Evans jest mocny, ale wydaje się, że TdF jest priorytetem i nie będzie się szarpał na maxa. Brajkovic faktycznie może utwierdzić w przekonaniu, że jest mocnym kolarzem.
Warto pamiętać o Vinokurovie, dla którego to pożegnalny sezon.
Moim cichym faworytem jest jednak Van den Broeck. Aktywny na pierwszym etapie, zdaje sobie sprawę, że na czas nie jest taki mocny jak rywale dlatego próbował ataku już na 1 etapie. Jednakże poprawił się w jeździe na czas na tyle, że jeszcze szans na zwycięstwo w wyścigu nie stracił. Będzie oto trudno, ale wygląda na zawodnika bardzo dobrze przygotowanego. Za lekką stawkę po takim kursie uważam, że można spróbowac. Jak dla mnie wygra jeszcze jeden z etapów