Kolarstwo 2012 - Pozostałe Toury

[dawid.400]

Zakładam temat na mniejsze wyścigi na które mam nadzieję będzie oferta i wspólnie będziemy wybierali typy i dyskutowali. W planach jest utworzenie 5-7 osobnych tematów na większe wyścigi. Jednak wszystko w swoim czasie.
Temat na pewno się przyda bo za 2 tygodnie rusza to co kochamy najbardziej. Z tego co pamiętam w zeszłym roku była oferta na wyścig w Katarze więc mam nadzieję że Bet365 również w tym roku uraczy nas, chociaż skromną ofertą na ten wyścig. Sezon zapowiada się pasjonująco wiele drużyn wzmocniło swoje szeregi. W przerwie między sezonami byliśmy również świadkami fuzji dwóch zespołów, mocnych zespołów które razem utworzyły... piłkarską Barcelonę, czyli Radioshack i Leopart Trek przywdziewając nazwę Radioshack - Nissantrek. W ich ślady poszły również zespoły Omegi Pharmy i Quickstep. Jak już wcześniej wspomniałem będzie wiele emocji, terminarz wyścigów bardzo napięty przez Igrzyska Olimpijskie.

Wyścigi na które najprawdopodobniej będzie wystawiona oferta:
- Paryż - Nicea
- Tirreno - Adriatico
- Klasika Primavera
- Amstel Gold Race
- Tour of California
- Critérium du Dauphiné
- Tour de Suisse
- Eneco Tour
- Tour du Danemark
- Tour of China
- Lombardia
Jednak łudzę się i mam nadzieję że oferta pojawi się na więcej wyścigów niż podałem i przy pomocy osób udzielających się już w zeszłym roku w dziale oraz nowego narybku uda się rozkręcić dział kolarstwo.
Bukmacherzy którzy oferują zakłady na kolarstwo:
- Tobet
- Betsafe
- Unibet
- Bet365
- Sportingbet​

 

[qozi]

Dziś tak przeglądałem ofertę bukmacherów i z zaciekawieniem przyglądam się Sportingbet bo wystawili pełno zakładów na kolarstwo - na razie longtermy, ale liczę, że zwiastuje to dobrą ofertę w całym sezonie kolarskim.
Mamy już ofertę na TdU gdzie faworytem jest Valverde [ trochę niezrozumiałe dla mnie ], Rojas i Gerrans [ więc z GEdgee to on będzie liderem choć sam mówi, że mają niby jechać na trzech mocnych - właśnie on, O'Grady i Mayer ], dalej Haussler, EBH.Na razie tyle z Touru po Australii, liczymy na więcej, ale nie o tym tu chciałem.

Przeglądałem te longtermy i szczególnie dwa mi wpadły w oko, jeden odrzuciłem od razu z powodów, które prezentuje niżej, drugiego też nie brałem na serio do dzisiejszego wywiadu Tony'ego.


Kolarz, który wygra etap w każdym z Wielkich Tour'ów | TAK - 7,00

Nie jest to takie sc-fi jak się wydaje bo jest kilku kolarzy, którzy mogą to zrobić i w zasadzie nie jest to takie trudne, szczególnie dla sprinterów - na pewno Cavendish, Gilbert, Sagan, tych trzech brałbym pod uwagę i wszystko byłoby fajnie gdybyśmy mieli pewność, że zaliczą wszystkie GT, a tutaj niestety nie ma takiej pewności, ponadto dochodzą do tego IO, a niektórzy priorytetowo traktują imprezę w Londynie.

Tony Martin wygra 19. etap Tour de France i olimpijskie złoto w trialu na czas | TAK - 4,75

Też myślałem, że raczej nierealna kwestia bo jednak IO to będzie główny element sezonu, jednak już nie będzie jechać tak mocno czasówek na TdF jak w roku poprzednim, ale dziś ukazał się wywiad z Niemcem, który rzuca nowe światło na te dwie imprezy, co najciekawsze :

Na Olimpiadzie chcę powalczyć o medal w czasówce, a we Francji mam plan wygrać jakiś etap. Oczywiście patrzę na czasówki. Może uda mi się zwyciężyć w prologu, wtedy założę koszulkę lidera.

W sumie słowa pokrywają się z typem przeze mnie proponowanym, Martin w tamtym roku zdominował jazdę na czas i jednak wydaje się, że czas Cancellary, Millara minął, natomiast Wiggins jest za słaby.Wiadomo, że ryzyko jest bo nie dość, że musi wygrać dwa etapy to dokładnie sprecyzowane, ale przy formie z zeszłego sezonu wyczyn jak najbardziej do zrobienia.Tutaj sprawa do przemyślenia.

 

[davey_watt]

Dziwne to faworyzowanie Valverde, tym bardziej, że mają w Movistar Rojasa, któremu takie krótkie etapy z fałdkami zwykle pasują. Dla Valverde tam jest 1 etap na Wilunga Hill (ponoć 3km - 5%), ale tam wiele się nie zyska. Jakoś nie wierzę, że od razu po powrocie wróci Valverde sprzed zawieszenia i zacznie wygrywać. Trzeba czasu dla Pitiego. Poza tym trzeba też łapać bonifikaty na płaskich etapach, bez tego myślę ani rusz. Wysoki kurs na Greipela - 26 który przecież 2 razy wygrywał TDU, też myślę, że Haussler nie jest bez szans, a cenią go po kursie 23, uważałbym też na Gossa.
Ciężko kogoś wybrać, bo początek sezonu, nie wiadomo kto się przyłoży, a i peleton będzie kadłubowy, bo tylko po 6 kolarzy z każdej grupy. Dla mnie takim idealnym balansem między sprintami, a mocą pod Wilungę, jest EBH i to będzie mój jedyny typ na generalkę, chyba, że jeszcze dadzą jakieś h2h.
o no to spoko:
Greipela z Petacchim myślę, że po takim kursie warto pograć ????
Tak jak pisałem, Niemiec już tutaj wygrywał, mocy w nogach ma jak mało kto, jedyny mankament to taktyka, potrafi się pogubić w tłoku. Ale tu Lotto przysłało całkiem niezłą ekipę do rozprowadzania (m.in. Roellands, Henderson, Hansen, Sieberg), w sumie cała ekipa pod niego.
Z kolei zawodników typu Petachhciego, McEwena, Freire, którzy już powoli kończą karierę, stać na pojedyncze wyskoki. Ale Jet raczej będzie szafował siłami i najwyższą formę będzie szykował na Giro. Sprawdziłem i Petacchi jeszcze nigdy sezonu nie zaczynał tak wcześnie.
No i najważniejsze:

????

 

[qozi]

Daveyu - przyjacielu już dali, zajrzyj na Sportingbet bo są longtermy H2H, na win i skorygowali trochę kurs na Valverde, faworytem jest Gerrans co daje jasny sygnał, że w Edge on będzie liderem.
Mam podobne spostrzeżenia do Twoich - na razie ciężko cokolwiek wnioskować bo to pierwszy wyścig w nowym sezonie i chyba raczej nie warto szaleć ze stawkami na TdU.
Też zaglądałem w profile etapów i trochę pofałdowane tereny, ale generalnie prócz Wilungi to ciężkich finiszów nie ma także raczej będziemy liczyć na sprinterów.

Nie mam jeszcze sprecyzowanych planów względem typów, ale raczej będę polować na Australijczyków - liczyłbym właśnie na płaskich etapach na Gossa, McEwana, w generalnej perspektywie właśnie na Gerransa.

Ponadto dwie ciekawe pary mi się wydają, ale nie podjąłem jeszcze decyzji czy zagram, jest to :

Greipel - Petacchi 1 - 2,00
Benatti - Freire 1 - 1,85

Niemiec ze względu na to, że właśnie dwa razy wygrał TdU i jeździ mi się tam fajnie, ale z drugiej Petacchi to jednak Petacchi, ponadto nie wiem w jakim celu przyjeżdża Włoch, czy ma jakieś konkretne plany na tę imprezę.Spory tłok jeśli chodzi o sprinterów w Lampre - Bole, Hondo.

Przeciwko Freire próbuje bo jak się nie mylę to on pierwszy raz w Down Under będzie startować, trochę niespodziewanie mu to wyniknęło, ponadto czytałem, że to nie jest jego główna impreza.Freire jednak to już nie te lata i schyłek jego kariery, zapowiedział, że to ostatni sezon w peletonie, Benatti z Radioszaków to chyba najbardziej rozpoznawalna opcja na ten wyścig.

Zapraszam do komentowania, dyskutowania.​

 

[davey_watt]

W kryterium przed TDU Andre zdemolował, pociąg się spisał, SKY się pogubiło, ale EBH też nieźle, zajął 2 miejsce. Oby tak dalej ???? Petacchi w 10.

http://www.youtube.com/watch?v=-ExW0MVZRPk

 

[qozi]

Andre Greipel - Alessandro Petacchi | 1 - 2,00 (Sportingbet) [ H2H na cały wyścig ]

I mamy pierwszy typ na wyścig kolarski anno domini 2012.Po przemysleniu sprawy, sugestiach Daveya, obejrzanym filmiku, własnych wnioskach decyduję się na tego longterma.Kurs jest spory dlatego uważam, że inwestycja jest opłacalna.Zaczynamy sezon w Australii gdzie przyjdzie kolarzom przejechać kilka etapów po w miarę pofałdowanym terenie.Główną rolę odegrają raczej sprinterzy - kolarzy, którzy dobrze czują się na lekko pagórkowatych terenach.Niewątpliwe do takich należy Niemiec z Lotto - Belisol.Wyścig mu leży ponieważ już dwukrotnie wygrywał klasyfikację generalną w Australii i w tym sezonie przyjechał do Australii bardzo mocny wraz z silnym zespołem.Ten ostatni argument mnie przekonał - niesamowicie wyglądał pociąg Lotto w tym dzisiejszym klasyku, od razu skojarzyła mi się praca HTC na rzecz Cava z poprzedniego sezonu, po prostu świetnie rozprowadzili Niemca, Sky nie dali rady, Lampre jechało pod koniec jednostkami, GEdge straciło rytm i ostatecznie Goss nie walczył o wygraną.To tylko przedsmak emocji, we wtorek startuje już główny wyścig i Greipel będzie jednym z faworytów tej imprezy.Decyduje się też grać przeciw Jetowi ze względu na to, że w Lampre nie widać kolarzy, którzy są mu w stanie pomóc tak jak ma to się w Lotto, spory tłok jeśli chodzi o sprinterów bo też jest Bole, Hondo, ponadto Petacchi pierwszy raz jedzie w TdU i tak jak napisał Davey wyżej - nigdy nie zaczynał tak wcześnie sezonu.
Podsumowując, pierwszy start, decyduje się na taki typ bo uważam, że w generalce Niemiec powinien być wysoko - liczę, że będzie walczył o zwycięstwo bo pokazał dziś, że ogień w nogach jest natomiast dla Włocha będą to dziewicze tereny australijskich szus także nigdy nic nie wiadomo.Spory kurs jeśli patrząc na to, że Greipel dwa razy już wygrał TdU, a Petacchi jest debiutantem...
Davey mamy bonifikaty na końcu, prawda ?

 

[dawid.400]

Wpadłem do najlepszego działu na forum ???? i coś od siebie napiszę odnośnie tego wyścigu.
Tak informacyjnie tu jest oficjalna strona wyścigu http://www.tourdownunder.com.au/
Przeczytałem sobie Wasze analizy, wasze spostrzeżenia i wyciągnąłem następujące wnioski. Gram dwa długoterminowe typy na TdU.
Andre Greipel - Oscar Freire 1 @ 1,55 Unibet
Greipela zawsze wysoko ceniłem, był tylko jeden poziom niżej niż Cavendish jednak zdecydowanie w ubiegłym sezonie brakowało mu rozprowadzaczy. W tym roku po rozwiązaniu HTC zdaje się że Lotto-Belisol będzie jedną z lepszych drużyn w tej specjalności. W tym wyścigu ma spore wsparcie od Hendersona, Roelandtsa, Sieberga. Zdaje się że ten drugi będzie tym ostatnim z rozprowadzaczy który będzie wypuszczał na finisz Greipela. Dlaczego gram przeciwko Oscarowi Freire, Hiszpan zapowiedział że to jest jego ostatni sezon. Krótko mówiąc jest już za stary i nie ma tego powera w nogach by powalczyć w tym wyścigu. Wyścig ten traktuje jako swoisty trening bo nie jest to dla niego ważna impreza w przeciwności do Greipela. Do tego jego zespół Katiusza nie ma kim go rozprowadzać na finiszach. W prologu który mieliśmy dopiero 76, ze stratą 37 sekund. Wiem że na to nie można aż tak bardzo spoglądać bo to tylko pokazówka ale widać że coś jest na rzeczy. Chciałem początkowo grać ten typ co zaproponował Qozi i Davey ale Petacchi to nieobliczalny typ, w prologu 10 więc cały czas trzyma się tej czołówki. Wolę dmuchać na zimnie i pograć chyba bezpieczniejszą opcję, nawet po niższym kursie.
Wygra TdU? Andre Greipel @26,00 @ sportingbet
Jak już Davey wspomniał bardzo wysoki kurs na Greipela, myślę że za wysoki i za jakieś drobniaki można spokojnie pograć. Greipel dwu krotnie wygrywał ten wyścig w 2008 i 2010 roku. Greipel po wyścigu mówił że zimą pracowali nad tym by zbudować dobry pociąg i chyba nieźle im to wyszło. Sam dyrektor TDU Mike Turtur powiedział że Greipelowi bardzo pasuje ten wyścig. Do tego argumenty które przytoczyłem w typie powyżej skłaniają mnie do zagrania również tego typu. Wielkich nadziei w nim nie pokładam, ale nie darowałbym sobie gdyby wygrał a ja bym tego nie zagrał :razz: Rok temu wygrał Cameron Meyer na którego kursy były równie wysokie. O wygraną według bukmacherów ma walczyć Valverde ale moim zdaniem nic wielkiego nie zdziała, wyżej i to zdecydowanie widzę Hagena i może Gossa.

 

[qozi]

Zaczynamy.

Pierwszy etap przed nami, w Australii wstaje powoli dzień, bukmacherzy będą przyjmować zakłady do godziny 00:30, rozstrzygnięcie nad ranem czasu polskiego.

Etap ma około 150 km, trochę pofałdowany, ale końcówka płaską także będą liczyć się sprinterzy.


Jose Joaquin Rojas - Daniele Bennati | 1 - 1,60 (Sportingbet) (95-10)

Wybieram typ na kolarza Movistaru, jeden z faworytów do wygrania całej imprezy, w prologu pojechał całkiem dobrze bo zajął czwarte miejsce, a jechał w zasadzie bez pomocy kolegów z zespołu.Rojas bardzo fajnie prezentuje się na takim terenie, przypomina mi się zeszłoroczne TdF gdzie był zawsze blisko podium i w pewnym momencie miał realne szanse na zieloną koszulkę - nie jest aż tak szybki jak Greipel czy Hagen w peletonie, nie liczę też aby wygrał z Hausslerem, ale stać go na wysoką pozycję bo dynamit w nogach jest.Liczę, że pomoże mu Guttierez czy Lopez na finiszu.Co do Benattiego to nie sądzę aby był tak szybki jak JJR a i Radioszaki jakoś sensownie w peletonie nie wyglądają, raczej skłaniam się ku Rojasowi po takim kursie.Nie szaleję ze stawką bo to pierwszy oficjalny start w tym sezonie.

 

[dawid.400]

No to jedziemy z koksem.

Etap 1 to ewidentnie dla sprinterów, małe hopki w trakcie wyścigu na pewno nie będą miały wpływu na finisz, a ten jest płaski jak gładź. Czyżby jutro pierwszym liderem został Greipel :?: Wybrałem jeden typ na ten etap, mam nadzieję że będzie dobrze

Greg Henderson - Gert Steegmans 1 @ 1,50 sportingbet 113-112 :grin:
Pojedynek dwóch rozprowadzaczy. Pierwszy rozprowadza w drużynie Lotto-Belisol Greipela a drugi Geralda Cioleka z Omega Pharma-QuickStep. Wyżej możliwości oceniam Nowozelandczyka. Zdaje się że on lub Roelandts będzie wypuszczał na finisz swojego lidera z zespołu. Henderson i Greipel razem startowali w barwach Sky a tam świetnie się rozumieli. Lotto-Belisol zbudowało fantastyczny pociąg na finiszach a jutrzejszy etap niewątpliwie im sprzyja. Zespół Omega Pharma-QuickStep finisze w TdU będzie rozstrzygać wspomniana dwójka Ciolek i Steegmans gdzie Belg pomaga Niemcowi. Ich szanse oceniam zdecydowanie niżej, w poprzednim roku pamiętam że Henderson sprinterów wypuszczał na finisz bardzo późno i dlatego też meldował się wysoko w generalce, mam nadzieję że jutro ujrzymy to samo.

 

[dawid.400]

Andre Greipel (Lotto-Belisol) został po finiszu z peletonu zwycięzcą pierwszego etapu 14. Tour Down Under. Niemiecki zawodnik nieznacznie wyprzedził Włocha Alessandro Petacchiego (Lampre-ISD) oraz Białorusina Yauhena Hutarovicha (FDJ - BigMat).

- Miałem szczęście, że dzisiaj wygrałem - powiedział "Gorilla" który odniósł 10 zwycięstwo etapowe w historii TDU. - 800 metrów przed metą doszło do wielkiej kraksy. Obsunął mi się pedał i z okolic piątej pozycji spadłem na dwudziestą. Udało mi się jednak zamknąć lukę.

Na trasie uciekała czwórka kolarzy Rohan Dennis (Team UniSA-Australia), Marcello Pavarin (Vacansoleil), Martin Kohler (BMC Racing Team) i Eduard Vorganov (Katusha), której przewaga przekroczyła 11 minut.

Sytuację kontrolowała ekipa GreenEDGE, a później również Sky i Lotto, redukując stratę do 90 sekund 25 km przed metą.

Pod koniec z ucieczki zaatakował Dennis, ale dystans, wysoka temperatura i wiatr szybko zmogły Australijczyka.

Kraksa na finiszowych metrach pozwoliła zyskać przewagę Petacchiemu, jednak weteran sprintu w ostatnim momencie dał się wyprzedzić Greipelowi.

101. przyjechał Jarosław Marycz (Saxo Bank) ze stratą 1:40.

W upadku najbardziej ucierpieli Jurgen Roelandts (Lotto-Belisol), Frederic Guesdon (FDJ-BigMat) i Matteo Montaguti (AG2R). Belg został zabrany do szpitala w usztywniającym szyję kołnierzu. Pozostali dwaj kolarze również najprawdopodobniej rozpoczęli sezon od złamań: odpowiednio biodra i obojczyka.

źródło
Gdyby nie kraksa typy by powchodziły a tak lipa ​

http://www.youtube.com/watch?v=A-eW950BV_Y

 

[dawid.400]

Etap 2
Dystans: 148 km
Profil:

Etap 2 zdecydowanie dla kolarzy klasycznych. Finisz podobny do Amstel Gold więc sprinterzy jutro nie powinni powalczyć o zwycięstwo, a tak uważają bukmacherzy i są w błędzie. Ostatnie 5 km to lekkie wzniesienie, szybki podjazd jak powiadają zawodnicy, część silnych sprinterów pewnie przetrwa (Greipel, Benanati, Petacchi, Hagen) ale sporo też może odpaść (Freire, Renshaw, może nawet Rojas i Haussler). Wszyscy mówią że ten etap ustawi generalkę do 5 etapu gdzie rozstrzygnie się kto wygra TdU 2012.
Mam pewne typy na ten etap, czekam jednak na pełną ofertę. Na pewno będę chciał wyłapać błędy bukmacherów i pogram na dogi.
Zapraszam również innych użytkowników do dyskusji.

 

[davey_watt]

W sumie nie wiem, może być róznie, bo dokładnych danych o końcówce nie znalazłem, ale wysokich % tam nie ma. Teoretycznie etap mi wygląda pod EBH, ale nie zdziwię się jeśli będzie to finisz z pomniejszonego peletonu, coś jak 1 etap z ubiegłorocznej Vuelty, o ile te rprofile nie przekłamują.
Greipel - Goss 1 1.50 bet365
Noga Gorylowi się kręci, co widać po dzisiejszym etapie, jak on ten etap odratował, wariat. Gdyby go Omega doprowadziła w pociągu, to by wygrał z 10 długości roweru. Tu o wygraną może być ciężej, choć w zeszłym roku na podobnym finiszu skończył 2, a teraz wydaje się być mocniejszy. Goss z kolei całkiem niewidoczny, póki co zawodzi, w DUC nie wytrzymał tempa na przedostatniej rudzie. Po raz kolejny próbujemy Niemca.
Chciałem też pograć w dublu Rojas-Freire 1 1.50, ale ostatecznie w Movistar mają również Valverde i mogą różnie pojechać.
Greipela dorzucam do Pussiaków Almagro i Lu z AO.
edyta:
tu coś znalazłem
http://www.mapmyride.com/routes/view/64744612/?open_ive_done=1&new_route=1f
więc teoretycznie ostatnie 8 km z czego mamy 150 metrów w górę na 4,5km, potem około 1,5 km zjazdu i ostatnie 1800 m wychodzi niewiele ponad 3,5%, więc lajtowo w sam raz dla sprinterów typu EBH, Rojas,Freire, czy wspomniany Greipel ;] o ile to dobry profil.
Greipel ponoć w opałach, nic z tego nie będzie, oby tylko Hagen się spisał.
Niestety Eddy zawiódł , Matthews tym razem tu nie wygrał, ale najszybszy z peletonu.
Najważniejsze, że Petacchi stracił dziś niespodziewanie 12 minut, więc typ na generalkę może wejść

 

[qozi]

jak on ten etap odratował, wariat. Gdyby go Omega doprowadziła w pociągu, to by wygrał z 10 długości roweru.

Dokładnie o tym samym pomyślałem, ale ma dynamit w nogach jeśli dogonił na takim dystansie Jeta.
Natomiast trochę jestem zawiedziony z powodu tej kraksy, na razie ciężko oceniać kto w jakiej dyspozycji, plus dla ogarów z Lotto [ wraz z Greipelem ], Petacchiego, Sabatiniego, Hutarowicza czy też Benattiego, że jechali z przodu i w miarę kontrolowali sytuacje.Liczyłem na JJR, ale zapewne został tam z tyłu i wyszło miejsce koło pierwszej setki.
Później pomyślę nad jakimś typem, będę raczej celować w EBH, ewentualnie pobiorę przeciwko Gossowi bo DV całkiem rozsądną opcję przedstawił.

 

[qozi]

Pójdą trzy delikatne kupony : dwa single + dubel złożony z tych właśnie zdarzeń.

Pierwsze to typ Daveya, trzeba korzystać dopóki Greipel jest w takim gazie, nawet jeśli Goss będzie w czołówce to nie liczyłbym na to, że prześcignie Niemca w bezpośredniej walce bo na ten moment nie ma szybszego kolarza w stawce na TdU.Tak więc Greipel - Goss | 1 - 1,45 (Bet365).

Edvald Boasson Hagen - Michael Matthews | 1 - 1,55 (Bet365)(5-2)

Tak się rozglądałem na tym skrócie kto to jedzie z tego Rabobanku i za cholerę nie mogłem skojarzyć, a okazało się, że to młody Australijczyk.Udało mu się już wygrać jeden płaski etap podczas TdU w zeszłym roku także co prawda nie jest aż tak znany jak m.in Sagan, ale Rabobank ma ciekawego, młodego sprintera, wczoraj się dobrze orientował dzięki czemu przyjechał na wysokiej pozycji.Dziś bukmacherzy zestawili go w mocnej parze i jednak nie liczę aby wyszedł z tego zwycięsko.Upatruję w Norwegu faworyta do zwycięstwa etapowego.Bardzo przyjemnie ogląda się rozwój kolarza Sky, równie mocny na płaskim finiszu jak i własnie na takim, który będzie podczas drugiego etapu na TdU.Nie stracił minut w kraksie, ale nie dojechał w czubie,a trochę szkoda bo w prologu jako jeden z niewielu podjął próbę walki z Gorylem.Liczę, że tym razem koledzy ze Sky dobrze przypilnują swojego lidera i nie pozwolą na taki obrót sprawy i będzie walczył o etapową wygraną właśnie z Greipelem, może Valverde czy też Gerransem.U Matthewsa nie widzę takiego dynamitu w nogach aby był w stanie podjąć walkę z bardziej doświadczonym Norwegiem.

 

[dawid.400]

Liczyłem na lepszą ofertę ze strony Unibetu. Nie ma żadnego H2H z Cameronem Meyerem na którego chciałem grać. Jest co prawda w sportingbecie Meyer - Ballan ale nie wiem czy warto to ruszać. Jak Wy się na to zapatrujecie. Dodam tylko że Meyer sam mówi że jest to jego ulubiony etap i chce jutro go wygrać. Ale Ballan to dobry klasyk więc mam mętlik. Czekam na Waszą opinię :razz:

 

[qozi]

Ja przyznam szczerze, że nie brałem pod uwagę typowań na Mayera bo GEdge wysłało jasny sygnał, że stawiają na Gerransa i głównie myślałem o nim w kontekście walki etapowej.Ballan bardzo dobrze w pierwszym etapie, co prawda nie mógł się liczyć w walce sprinterskiej, ale tak się czai i kto wie, może coś z tego będzie.Mayer nie ma już co liczyć na zwycięstwo w całym TdU bo stracił 1:40 i też nie liczę aby odgrywał wielką rolę w całym wyścigu chyba, że pojedzie już tak, że jest Australijczykiem i ze względu, że u siebie, ale wątpię i raczej Mayera nie brałbym pod uwagę.

 

[dawid.400]

No to rezygnuję z typu na Australijczyka, choć kurs 31 na wygraną dręczy mi sumienie. :razz: Ostatecznie pograny Hagen Qoziego, typ dobrze wygląda, Norweg to silny sprinter więc sobie poradzi z lekko pofałdowanym finiszem, zresztą wszystko ładnie pięknie opisane jest wyżej. Sam nie mam pomysłu jak zaatakować ten etap więc zdaję się na speców Jutro liczymy miliony z wygranych typów c'nie

 

[dawid.400]

Australijczyk William Clarke (UNI SA - Australia) po samotnej ucieczce został zwycięzcą drugiego etapu wyścigu. Ze stratą jednej minuty peleton do mety przyprowadził jego rodak z Rabobanku Michael Matthews.

Za sprawą bonifikat na lotnych premiach koszulkę lidera zdobył Szwajcar Martin Kohler (BMC).

Jarosław Marycz (Saxo Bank) zajął 102. miejsce z dużą stratą do najlepszych.

- To jest naprawdę niesamowite. To największa wygrana w mojej karierze i pierwsze zwycięstwo w WorldTourze. Wiedziałem, że moja forma jest dobra - powiedział na mecie uszczęśliwiony Clarke, który na co dzień reprezentuje ekipę Champion System.

26-letni zawodnik tuż po starcie uciekł z Kohlerem. Dwójka wypracowała 11 minut przewagi, ale Szwajcar usatysfakcjonowany zdobyciem bonifikat na dwóch lotnych premiach opuścił swego towarzysza, nie chcąc prowokować peletonu do żwawszej pracy i oszczędzając własne siły.

Tymczasem Clarke jeszcze 9 km przed kreską utrzymywał 4:20 przewagi, ale trudna końcówka z podjazdami oraz pogoń zespołów Sky, Rabobanku, GreenEdge, Movistar i Euskatel pozwoliły ograniczyć straty do minimum.

źródło
http://www.youtube.com/watch?v=J99QxM6aebY&feature=player_embedded​

 

[qozi]

Pod górkę idzie.Na razie ciężko mi cokolwiek trafić bo jeśli nawet Greipel pokonał zrezygnowanego Gossa to Hagen mimo pomocy kolegi nie daje rady przeciwko Matthewsowi i wychodzą typy bardzo przeciętnie.
Jestem mocno zbudowany longtermem bo jakiś Jaś Wędrowniczek wystawił kurs na Greipela, który ma już ponad dwanaście i pół minuty przewagi nad Jetem w generalce.

Ciężko cokolwiek wybrać z oferty bukmacherów, ale próbuję dalej delikatnie wejść w sezon, tym razem zaufam Australijczykowi i Włochowi, który jest ciekawy.

Jutro również etap z hopkami, ale ostatnie 2,5 km płaskie, czytałem też, że przed metą mamy dwa zakręty także tutaj głowa sprinterów, żeby się nie pogubić.Zapewne już nie puszczą ucieczki, liczę też na Andre, że uzyska bonifikatę czyli wygra etap bo na ten moment kibicuję mu na hattricka.

Oscar Freire - Hainrich Haussler | 2 - 1,55 (Bet365)

Dziś przeciw Hiszpanowi.Zaskoczył podczas drugiego etapu gdzie trzymał się czołówki i przyjechał wysoko.Nie mniej jednak z krótkiego skrótu widać, że peleton mocno chaotyczny był bo najlepsi sprinterzy zostali w tyle, tylko paru chłopaków wykorzystało szanse i przedostało się do przodu walcząc o drugą, trzecią pozycję - właśnie Freire, Ciolek, Matthews czy też Haussler, który przyjechał dziesiąty.Nie jest to dla niego wymarzona pozycja - dwa etapy w swoim kraju, bez większego sukcesu, bez walki o czołowe pozycje, a klasyk mógł sugerować, że będzie walczyć.Uważam jednak, że dziś warto na kolarza Garminu bo liczę przede wszystkim na porządek w peletonie i nie dopuszczam takiego rozwiązania jak dziś iż sprinterzy nie odgrywali ważnej roli.Raczej przy rywalizacji na finiszu lepszy jest młodszy Australijczyk i w bezpośredniej walce to on powinien być górą także idę w stronę Hausslera.

Gerald Ciolek - Fabio Sabatini | 2 - 1,85 (Bet365)(10-34)


Trochę mniej pewny jestem co do tego typu, ale kieruję się też tymi okolicznościami, które skłoniły mnie do gry na Hausslera - jeśli będzie normalna jazda pod koniec etapu to spodziewam się, że Sabatini będzie w pierwszej grupie zawodników, co prawda aż tak silnych nóg nie ma, ale bardzo dobrze radzi sobie jeśli chodzi o czujność.Nie mam przekonania co do Ciolka bo dziś znalazł się w miarę wysoko, ale w pierwszym etapie został z tyłu i dojechał daleko, za bardzo niepewny jest Niemiec aby na niego grać, opieram typ na tym, że Sabatini jednak wygląda na pewniejszego, a i jego dyspozycji na finiszu jest dosyć ciekawa i sprinter Liquigazu jest wysoko kiedy finisz jest z grupy sprinterów.

 

[dawid.400]

Greg Henderson - Gert Steegmans 1 @ 1,50 Sportingbet 66-63 ????
Gram ten sam typ co w 1 etapie tam nie wszedł tylko i wyłącznie przez kraksę. Nic dwa razy się nie zdarza.

Pojedynek dwóch rozprowadzaczy. Pierwszy rozprowadza w drużynie Lotto-Belisol Greipela a drugi Geralda Cioleka z Omega Pharma-QuickStep. Wyżej możliwości oceniam Nowozelandczyka. Zdaje się że on lub Roelandts będzie wypuszczał na finisz swojego lidera z zespołu. Henderson i Greipel razem startowali w barwach Sky a tam świetnie się rozumieli. Lotto-Belisol zbudowało fantastyczny pociąg na finiszach a jutrzejszy etap niewątpliwie im sprzyja. Zespół Omega Pharma-QuickStep finisze w TdU będzie rozstrzygać wspomniana dwójka Ciolek i Steegmans gdzie Belg pomaga Niemcowi. Ich szanse oceniam zdecydowanie niżej, w poprzednim roku pamiętam że Henderson sprinterów wypuszczał na finisz bardzo późno i dlatego też meldował się wysoko w generalce, mam nadzieję że jutro ujrzymy to samo.