Kolarstwo 2015 - Giro d'Italia (09.05-31.05)

[zabek]

Ryder Hesjedal - Alberto Contador 2 @ 1,83 Bet365 54 - 46
Jutro plaski etap, konczacy wyscig. Generalki to nam nie zmieni. Para wystawiona przez beta, to oczywiscie nie sprinterzy. Hesjedal odzyl i pokazal to, o czym od dawan sie mowi: 3 tydzien, to jest jego czas. Dla mnie to jest najwiekszy dzik w calym Giro. Tyle razy ile on atakowal, szarpal, to mimo ze nie zawsze z odpowiednim zakonczeniem to szacunek mu sie nalezy. Jednak trzeba pamietac, ze to nie byl nigdy kolarz, ktory na plaskich etapach przyjezdzal wysoko. Zupelnie inaczej El pistolero, ktory stara sie zawsze finiszowac zaraz za sprinterami w okolicach 20-30 miejsca. Na tym Giro, gdy byl finisz z grupy tylko raz Hesjedal byl wyzej. Cala reszta to wyzsze miejsca Contadora. Co wiecej Alberto wygrywa te Giro. Na pewno bedzie chcial sie pokazac i przyjechac jakos wysoko, jak na lidera przystalo. Typ opieram na zajmowanych miejscach na poprzednich etapach, jak i na przestrzeni calej kariery.

 

[davey_watt]

Alberto nie był najmocniejszym kolarze w górach.

Landa mnie zaimponował. Ale za samo bycie najmocniejszym kolarzem w górach nie wygrywa się GT.

Choć to nie było tak czyste porównanie jak np. Purito vs Contador w VaE 2012. Tu nie było takiego cięcia.
Ale Contadorek wyrobił sobie przewagę czasówką i odjazdem z Hesjedalem, że spokojnie mógł kontrolować w ostatnich dniach. Do tego po kraksie wielu(w tym ja) odesłało go do domu.
Dziś chyba jakiś mini energetyczny kryzys i własne tempo. Do tego 5 kolumna w postaci Martinellego i taktyki Astany, no ale Włoch jest 2, więc wszyscy zadowoleni ;]

Co do szans na TdF to powtórzenie wyniku z 2011 byłoby świetne. Faworytów wyklarują bruki.

 

[lemoneky]

Ale właśnie mi przecież o to tylko chodzi ???? ja nie mówię ,że Landzie się zwycięstwo należało w KG bo na pewno nie w tym roku. Ja tylko mówię ,że był najlepszy w górach co rodzi u ,niektórych jakiś dziwny ból w dolnej części kręgosłupa, którego nie rozumiem. Landa był najlepszy pod górkę i na finiszach ,a Contador lepszy wszędzie indziej i jeżeli ktoś się z tym nie umie pogodzić i będzie mi tu opowiadać ,że Contador coś mógł nadrobić w pierwszym tygodniu pokazać itd. dla mnie to tylko dywagacje , moze mógł ,a może nie mógł. Prawda jest taka ,że liczą się fakty ,które wskazują ,że Landa lepiej sobie radził z jazdą pod górkę od Contadora. Odbijając piłeczkę powiem ,że Landa mógł bardziej pod górkę dokopać wszystkim gdyby jechał na własny rachunek, ale też nie jest to pewne dlatego trzymajmy się faktów. Landa pokonał wszystkich na Cima Coppi tak jak chciał i nikt go nie był w stanie dogonić. Ciekawę czy to prawda i ,że Sky złożyło Mikelowi propozycję podpisania kontraktu byłby to bardzo ciekawy ruch patrząc ze strony Froome'a i spółki

 

[marcato]

Na Tourze Nibali wygrał wyścig na brukach a potem już tylko rozpierdolil w gorach cale towarzystwo, co tam jeszcze jechalo.

FYP


dawid// Proszę nie cytować i nie przerabiać mojej wypowiedzi, bo tak ostre słowa ode mnie nie padły ok można powiedzieć że jeszcze ich potem rozpierdzielił w górach, ale prawda jest taka że główny rywal Froome odpadł na brukach (w sumie już leżał przed brukami), a Contador później na zjeździe na mokrej nawierzchni.

Jak na razie pamiętam tylko jeden wyścig gdzie nie wygrał ten najlepszy to Tour z 2012 roku, gdzie Froome musiał holować Wigginsa. W pozostałych zawsze wygrywał ten najlepszy.

 

[dawid.400]

Grega Bole - Kevin Reza 2 @ 1,65 Betsafe/Betsson 137-28 tak jak przewidziałem Bole ze stratą nie finiszował ????
Gram na czarnucha bo Grega Bole na 18 etapie ucierpiał w kraksie i ma kłopoty z barkiem i wydaje mi się że nie podejmie jutro próby finiszu. Reza to też żaden sprinter ale nawet wysoko przyjeżdża na finiszach sprinterskich. Tak de facto to mieliśmy tylko dwa typowo płaskie etapy tj. 6 i 17 gdzie obaj finiszowali w czołówce i dwa razy czarny był przed zawodnikiem CCC, także spróbuję tą parę ale głównie ze względu na uraz Bole. A jeszcze tam gdzie była ucieczka na etapie do Forli mudżin też był przed Bole.

 

[valverde]

Giacomo Nizzolo - Luka Mezgec Typ: Mezgec @ 2.22 Betsson
W tegorocznym Giro bez wątpienia nie widzieliśmy zbyt wielu rasowych sprinterów. Greipel choć ugrał jeden etap to był bez formy, którą szykuje na TdF. Matthews również mocno niewyraźny. Obu nie ma już w kolumnie wyścigowej i od tego momentu rządu przejął Sacha Modolo, który wygrywa nieoficjalne sprinterskie mistrzostwa Włoch. Pytanie czy jest on na tyle dobry, czy też korzysta z tego, że tak na dobrą sprawę tylko jego drużyna jest w stanie skutecznie ustawić pociąg na ostatnich kilometrach. Dla porównania Nizzolo, czy Viviani są pozbawieni takiego wsparcia i muszą sobie radzić na własną rękę. Podczas dzisiejszej przejażdżki z Turynu do Medialianu spodziewam się jednak, że swój pociąg "wystawi" również Giant-Alepcin, który w swoich szeregach Niklasa Arndta, a więc nominalnie przybocznego Kittela i Degenkolba. Jest też Geschke, która jako dobry czasowiec jest w stanie utrzymać wysokie i mocne tempo na dłuższym dystansie. Inna sprawa, że w drużynie tak mocno specjalizującej się w sprincie, jak Giant-Alpecin, powrót bez jakiegoś sprinterskiego skalpu to spory dyshonor. Zresztą na etapie 17 Mezgec pokazał naprawdę dużą szybkość i gdyby finisz trwał 100 metrów dłużej to spokojnie przeskoczyłby Nizzolo, a niewykluczone, że i Modolo.

 

[davey_watt]

http://www.procyclingstats.com/race/Tour_de_France_2015-stage_profiles
W sumie zapomiałem jak gówniana jest w tym roku trasa TdF. Sporo takich etapów, gdzie można nadrobić sprytem, a Condador potrafi to robić. Szkoda tej TTT, choć Saxo potrafią zaskoczyć.
Ponoć Aru szykowany do pomocy na TdF ;]

 

[zabek]

Buki zaczynaja sypac oferta na Giro. Ja juz mam jeden typ, ktory jak najbardziej mnie satysfakcjonuje.
Zakarin TOP10 @ 2,1 Bet365
Szczerze mowiac moim zdaniem to naprawde mocny typ po swietnym kursie. Zacznijmy od tego, ze o ile na zwyciestwo nie ma raczej co liczyc to TOP10 nie bedzie zadnym sukcesem. Zakarin chyba dobry towar przyjal, bo to w jakiej formie ostatnio jest, to naprawde moze zastanawiac. Na giro to wlasnie on bedzie liderem, co jest jednym z mocniejszych argumentow za typ zakladem. Glownym jego pomocnikiem bedzie prawdopodobnie Trofimov, a wiec naprawde solidny goral. Przechodzac do obecnej formy, to juz Vuelta Ciclista al Pais Vasco pokazala, ze jest niezla. Tam przyjezdzal caly czas w czolowce, ostatecznie zajal 9 miejsce. A ostatnie Tour de Romandie moze to tylko potwierdzic. W gorach mocny, a czasowka? Przeciez on mimo defektu tylko 13 sekund stracil do Martina. Kto moze byc przed nim? Dla mnie nie ma wielu kolarzy. Contador, Porte, Uran, Aru, Pozzovivo moze JVB. Jednak sadze, ze dwaj ostatni wcale nie musza byc wyzej. Pierwsza 4 prawdopodobnie bedzie poza zasiegiem Zakarina, z reszta jednak moze powalczyc nawet o TOP5. Kreuziger moze byc drugim fortepianem, tak samo Konig. Mam wrazenie jednak, ze ta walka pomiedzy Sky a Tinkoff bedzie na tyle duza, ze obaj w pewnym momencie moga zostac oddelegowani do pomocy Ksiegowemu i Porte. Sadze, ze miejsce w 10 to w sumie minimum dla Katiuszy, ktora w tym sezonie spisuje sie naprawde niezle. Jakby nie bylo to jego najpowazniejsza szansa na duzy sukces - pojedzie tour na siebie.

Czy 28 latek z Katiuszy osiagnie zyciowy sukces?​

Jesli ktos lubi niskie kursy to moim zdaniem lokata na Betancura, a mianowicie jego under 0,5 wygranego etapu @ 1.28 w calorocznym.
Z calym szacunkiem do Kolumbijczyka, ale nie za wiele zostalo z tego kolarza z 2013 roku, kiedy byl 5 na Giro oraz wygral mlodziezowa klasyfikacje. Od dluzszego czasu zmaga sie z nadwaga(babcine obiadki swoje robia). Wyniki jakie osiaga sa na pewno ponizej jego umiejetnosci. Moze i tak, kwestia ze formy nie oszuka i dopoki nie zrzuci balastu kilogramow to nie ma szans w gorach. W tym Giro raczej bedzie pomocnikiem Pozzovivo, a szczerze mowiac raczej i w tej roli za wiele moim zdaniem nie zdziala. Wystarczy spojrzec na wyniki z tego sezonu i widac, ze brak postepu w porownaniu do zeszlego. Wyniki odlegle, czesto ponoszac kilkuminutowe straty nawet na bardzo prostych etapach. Szczerze mowiac nie wiem co musialoby sie stac, aby zgarnal tu etap.

Under 0,5 wygranego etapu przez Diego Ullisiego @ 1.66 Bet365
Wloch wrocil do sciagania po karze za dwukrotne przekroczenie dozwolonego poziomu salbutamolu podczas ubiegłorocznego Giro d’Italia. Pierwszym jego wyscigiem byla Vuelta Ciclista al Pais Vasco, gdzie jak i pozostalych tegorocznych wyscigach nie pokazal nic wielkiego. Z reguly przyjezdzal na odleglych miejsach, nie liczac sie w czolowce. Szczerze watpie w jego nagly przyrost formy, no chyba ze znowu odpowiednie specyfiki wezmie. Liderem Lampre bedzie Przemek Niemiec, jednak Wloch moze dostac wolna reke. Czy to cos zmieni? Szczerze watpie i sadze, ze kurs jest jak najbardziej do pobrania patrzac na jego forme.

Co do ogolnego podsumowania wyscigu to przewiduje, ze walka o zwyciestwo rozstrzygnie sie miedzy Porte a El Pistolero i wcale kolarz Sky nie jest tutaj bez szans. W tym sezonie naprawde solidna forma. Ostatnie 3 starty to trzy zwyciestwo, a mianowicie Giro del Trentingo, Katalonia, Paryz-Nicea. Widac, ze jest swietnie przygotowany do tego sezonu. Moim zdaniem w koncu jest gotowy, aby pojechac wielki tour na siebie i to jako pretendent do zwyciestwa. Czasowka to moim zdaniem bedzie jego atrybut. Ksiegowy forma nie grzeszy, ale jak wiadomo to na Giro sie szykowal. Jak zawsze bedzie szarpal, probowal odjezdzac, czyli to co jest najpiekniejsze dla oka. Mimo wszystko Uran w tym sezonie mnie nie przekonuje. Moze ta forma przyjdzie na Giro, czas pokaze. Mimo wszystko cenie jego umiejetnosci troche nizej niz dwoch panow wyzej. W sumie kandydatem do podium jest Aru, ktory juz w tamtym roku pokazal sie ze swietnej strony. W tym roku moze to tylko potwierdzic, a swietna ekipa z jaka przyjechal mu tylko w tym pomoze. Biala koszulka to obowiazek, bo w sumie nie ma zadnego godnego rywala. Mimo wszystko po cichu licze na VdB, ktory jesli uda mu sie przejechac bez kraks wyscig, to moze byc naprawde wysoko. Przemek Niemiec? Mam nadzieje, ze powtorzy wynik z 2013 roku, gdzie jechal naprawde wysmienicie. Jesli nie bedzie szlo w generalce to moze znowu skok na wygranie etapowe? Czemu nie, mimo wszystko to zwyciezcow sie pamieta, a nie tego kto zajal 6, 7 czy 8 miejsce w wielkim tourze. Duze nadzieje wiaze natomiast z grupa CCC, a mianowicie konkretnie z Mackiem Paterskim i Grega Bole. Patersik po odejsciu z Cannodale wbrew pozorom zrobil krok do przodu. W tym sezonie swietnie przygotowany, tak samo jak Slowieniec. Razem idealnie sie uzupelniaja i ktorys z nich zgarnie etap, takie przeczucie. Z generalka moze byc ciezko. Wiadomo liderem bedzie Sylwek Szmyd. Fajnie, ze w koncu jedzie tour pod siebie, jednak czy aby nie za pozno? To juz nie ta forma co kiedys, a uwazam ze mial umiejetnosci na TOP10. Obecnie miejsce w TOP20 bedzie juz sukcesem. Bardziej licze na jakas ucieczke w gorach i moze pokuszenie sie o skalp w postaci etapu.

Zakarin TOP10 @ 2,1 Bet365 44 - Nie utrzymal formy z Tour de Romandie, ale etap wygral.
under 0,5 wygranego etapu przez Carlosa Betancura @ 1.28 Bet365
Under 0,5 wygranego etapu przez Diego Ullisiego @ 1.66 Bet365 ten smieszny etap, co ogral sprinterow

Mikel Landa - Hubert Dupont 1 @ 1.72 Bet365
Pojedynek dwoch gregario. Kurs jak najbardziej mnie zadowala. Landa to glowny przyboczny Fabio Aru, ktory w tym sezonie pokazuje sie z naprawde dobrej strony. W razie problemow zdrowotnych lub kraksy to on przejmie paleczke po swoim liderze. W tym sezonie widac, ze jest w naprawde solidnej formie. Drugie miejsce w Giro Del Trentino, przegrywajac tylko z Porte, o ktorym pisalem we wczesniejszym poscie. Dodatkowo wygrany etap Vuelta Ciclista al Pais Vasco napawa optymizmem. Pojawily sie tutaj glosy, ze moze byc w TOP10 i w sumie ja sie z tym zgadzam. Calkiem realna opcja, ze zakreci sie wlasnie kolo 10 miejsca nawet jako gregario. Co mozna powiedziec o Duponcie? Jest to pomocnik Pozzovivo, ktory moim zdaniem posiada mniejsze umiejetnosci niz jego przeciwnik z tej pary. Co wiecej w tym sezonie nie blyszczy. Wyniki w czwartej czy piatej dziesiatce zawodow nie napawaja optymizmem. Uwazam, ze miejsce w czolowej 15 bedzie juz i tak sukcesem tego zawodnika(mimo, ze byl juz wyzej na Giro). Przy tak dobrze jezdzacym Hiszpanie, nie widze dla niego wiekszych szans na zwyciestwo w tej parze.
Mikel Nieve - Sebastian Henao 1 @ 1.57 Bet365
Kolejny Mikel, na ktorego moim zdaniem warto zagrac. Obaj zawodnicy to kolarze Team Sky. Jednak wyzej w hierarchii jest Hiszpan. To on bedzie ostatnim pomocnikiem Porte. Kolumbijczyk, mlodszy i mniej utytulowany brat Sergio, jest zwyczajnie slabszy niz Nieve. Co wiecej, jest duzo mniej doswiadczony i dopiero zbiera lekcje. Do tej pory przejechal tylko jeden duzy tour i to bylo wlasnie Giro w tamtym roku, gdzie zajal 22 miejsce. Mikel juz ma w swoich nogach 8 trzytygodniowek. 4 razy byl 10, a tylko raz nie zmiescil sie w TOP20. Co wiecej ma dwa wygrane etapy, raz na Vuelcie i raz na Giro. Gdyby byl liderem swojej druzyny, to spokojnie moglby w granicach 5 miejsca nawet sie zakrecic. Tak to raczej nie ma na to wiekszych szans. Jednak miejsce w granicach 10 jest realne. W tym sezonie jest w calkiem niezlej formie, w Andaluzji mimo pomocy Froomowi, to i tak zajal bardzo dobre 4 miejsce. Jesli chodzi o Henao to w sumie jezdzi w tym sezonie slabo. Nie ma co sugerowac sie 3 miejscem na Le Tour de Langkawi, poniewaz obsada wyscigu byla zwyczajnie slaba. Swiadczyc o tym moze zwyciestwo Algierczyka z Qhubeki. Dla mnie sprawa w tej parze jest prosta i jesli obejdzie sie bez kraks to powinien ten zaklad latwo wejsc.

Czy Mikel Nieve w tym roku bedzie mial powody do radosci?​

Mikel Landa - Hubert Dupont 1 @ 1.72 Bet365 3 - 42 - izzunia, 2h 41 min przewagi
Mikel Nieve - Sebastian Henao 1 @ 1.57 Bet365 17 - 41 - tez latwo, 1h 50 min przewagi
W sumie dwa powyzsze bety mozna bylo zaksiegowac juz po 1 tygodniu.