Kurde, przy tradingu trzeba obracać większą kasą.
Pre play nie umiem, bo gdzieś zapodziałem moją szklaną kulę i nie potrafię przepowiedzieć ruchu kursu, a in play to śliski temat.
Za dużo razy popłynąłem już na cały bank - głównie z powodu obawy przed redem i chęcią odegrania się ????
Ta gra na kursy 1.80 - 2.50 jest jeszcze w powijakach i nie mam zrobionej jakiejś większej próby, ale jako tako to działa.
Obawiam się tylko, że nawet jakbym miał 48% skuteczności to zysk nie będzie zadowalający, w dłuższej perspektywie czasu, a nie zagram meczu z kursem 2.0 za więcej niż 20% banku, bo to szaleństwo.