>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Lega Pallavolo 2012/2013

Status
Zamknięty.
strasznik 2,6K

strasznik

Użytkownik
Jeden mecz już opisany, więc biorę się za drugi, znowu Latina ????
Latina-San Giustino FT 3:0
Latina (-1,5) 1.55 bet365
✅
San Giustino gra według mnie trochę poniżej swoich możliwości i nierówno. Mają całkiem niezły skład, ale jakoś na boisku nie wygląda tam najlepiej.
Rozgrywa McKibbin, jakoś nie zachwyca, często zmienia go Torre. Ostatnio na ataku gra przyjmujący Maric, nawet nieźle wygląda, ale nie zdziwiłbym się, gdyby jutro od początku zagrał Van Den Dries, dobre przyjęcie trzymają libero Cesarini i Fiore (według mnie w tym elemencie wyglądają lepiej od Latiny), obok Fiore zagra na przyjęciu pewnie Cebulj, który przyjmuje fatalnie, ale dobrze wygląda w ataku. Solidny środek z Bohme i De Tognim.
Latina w niedzielę wygrała z Modeną, w sumie dość łatwo, całkiem nieźle to wyglądało. Słabo grał Jarosz, zmieniony przez Troya. Bardzo fajnie grę prowadzi Sotille, na przyjęciu Rauwerdink i Noda (co gość wyprawiał na zagrywce w trzecim secie z Modeną ???? ) oraz bardzo solidny libero Rossini, solidny środek z Verheesem (grał ostatnio tylko w trzecim secie, nie wiem dlaczego, ale dobrze zastąpił go Gitto) i Patriarca.
Wydaje mi się, że sporą przewagę Latina ma na rozegraniu, zagrywka to wręcz przepaść, środek i atak mniej więcej remisowo, przyjęcie raczej dla San Giustino, ale San Giustino gra bardzo słabo na wyjazdach, w rundzie zasadniczej tylko trzy zwycięstwa.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Tonno Callipo Vibo Valentia - BCC-NEP Castellana Grotte​

Drugi mecz w tej parze. Pierwszy zakończył się zwycięstwem 3:2 Castellany.
Statystyki. Przed pierwszym meczem pisałem TAK !
Dla Valentii to mecz o wszystko. Porażka będzie oznaczała tak naprawdę przegrany sezon, oczekiwania i możliwości tej drużyny są chyba jednak większe.
W pierwszym meczu słabo wyglądali w ataku, chociaż przyjęcie było bardzo dobre. Zawiódł Klapwijk i trener Blengini zastosował manewr z Urnautem na ataku i parą przyjmujących Kaliberda-Badawy. Mało brakowało, ale to właśnie Urnaut nie skończył chyba najważniejszej akcji w piątym secie.
Castellane do zwycięstwa poprowadził Giulio Sabbi. Niesamowity potencjał, gdyby tylko ustabilizował swoją grę, bo popełnia mnóstwo błędów. Oprócz Sabbiego na skrzydle nie ma zbytnio siły w ataku. Przy dobrym przyjęciu fajnie funkcjonuje Yosifov i Cester na środku.
Mam nadzieję, że dzisiaj Valentia wyjdzie w ustawieniu z parą Kaliberda-Urnaut na przyjęciu. Jest to optymalna para i nie rozumiem trochę dlaczego ostatnio gra bardzo przeciętny Badawy.
Faworytem jest Valentia. Na własnej hali czują się pewniej (chociaż w rundzie zasadniczej przegrali z Castellaną 0:3 u siebie) i są pod ścianą. Dzisiaj muszą zaryzykować i postawić wszystko na jedną kartę.
Typ:
Tonno Callipo Vibo Valentia @ 1.57 Marathonbet ✅
 
S 2

stevenking

Użytkownik
Castellana-Vibo Valentia decydujący mecz o wejście do 1/4, wydaje mi się, że wygrają goście. Na przestrzeni dwóch rozegranych spotkań wyglądają po prostu lepiej. Castellana chyba trochę za bardzo jest zależna od ataków Sabbiego, któremu trochę brakuje stabilizacji. Falaschi na rozegraniu nie przekonuje mnie (gość co druga piłkę powinien mieć odgwizdaną jako rzuconą ???? ), zastępujący go Stivachtis również nie jest wirtuozem. Na pewno na plus zaliczyć im można przyjęcie. Valentia na pewno ogromny potencjał w ofensywie Klapwijk, Kaliberda, Urnaut, wiadom, że z taka parą przyjmujacych odbiór trochę gorzej wygląda. Dobry środek, solidne rozegranie Coscione. Jak na razie w tej fazie ogromne znaczenie ma własna hala, ale liczę na przełamanie. Valentia 1.75 bet365✅
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Sir Safety Perugia - Copra Elior Piacenza​

Zaczynamy to co lubimy najbardziej, czyli PlayOffy.
Krótko o tym co miało miejsce w rundzie zasadniczej. Trzecie miejsce Piacenzy jakimś wielkim zaskoczeniem nie było. Perugia pozytywnie zaskoczyła, sporo wygranych spotkań na własnym parkiecie. Perugia wyprzedziła np. Latinę czy Vibo Valentię, które według mnie czysto teoretycznie są zespołami lepszymi.
Piacenza ostatnio w wielkim stylu zdobyła Challenge Cup. Przez wielu ten puchar jest nazywanym &quot;śmieciowym&quot;, ale Włosi podeszli bardzo poważnie i w całym pucharze nie stracili nawet seta. W finale nie dali nawet najmniejszych szans Uralowi Ufa.

Perugia to zespół bez większych gwiazd. Zespół waleczny, grający cierpliwie, popełniają w sumie mało niewymuszonych błędów. W rundzie zasadniczej według mnie grali po prostu na maksimum swoich możliwości. Nie mają jakiejś oszałamiającej zagrywki, chociaż rywale mają trochę kłopotem z flotem środkowych. Podobać się może gra Nemanji Petrica. Typowy ofensywny przyjmujący. Ciekawy jestem czy pogra w tym sezonie w reprezentacji Serbii, przydałby im się zawodnik na tej pozycji z taką charakterystyką. Pozostali skrzydłowi dla mnie bez szału. Vujevic dobry w przyjęciu, ale w ataku już nie daje rady na dłuższym wymiarze. Atakujący to już zupełna dziura. Edgar przegrywa rywalizacje z bardzo przeciętnym Tamburo. Rozgrywa zazwyczaj Daldello, który wygrał rywalizację z Van Harskampem. Środkowi w ataku jakoś nie szczególnie często wykorzystywani. Na libero Giovi, który jest obecnie lepszym zawodnikiem od Marry (Piacenza).
O Piacenzie pisałem trochę przed pierwszym meczem z Uralem Ufa, a pisałem tak:
Piacenza to zespół, który doskonale pracuje w bloku. Simon i Holt bardzo szybko przemieszczają się przy siatce. Zagrywka również na wysokim poziomie. Może się podobać gra De Cecco, który przy dobrym przyjęciu gra genialnie. Sporo środka (Simon imponuje skutecznością), będzie sporo piłek na skrzydła na pojedynczym bloku. Fei może i najlepsze lata ma za sobą, ale tutaj dostaje sporo piłek rozegranych, w sumie rzadko atakuje z piłek sytuacyjnych. Więcej takich piłek idzie na lewe skrzydło zwłaszcza do Zlatanova. Hristo Zlatanov to lider tego zespołu. Charyzmatyczny zawodnik, cały czas bardzo dobry w ofensywie, gorzej z przyjęciem. Papi to oczywiście świetny przyjmujący. W ataku ciągle sporo potrafi, ale jest to raczej ostatnia opcja w ataku. Marra tak jak wspomniałem wcześniej rozgrywa słaby sezon i jest zazwyczaj najsłabszym punktem w drużynie.
Widać, że Piacenza jest w gazie. Kadrowo po prostu Perugia wygląda blado. W sezonie zasadniczym dwukrotnie wygrywała Piacenza (dwukrotnie 3:1), ale były to bardzo zacięte spotkania.
Piacenza pomimo tego, że gra na wyjeździe jest faworytem tego spotkania. Mają fajnie zbilansowany zespół. Skrzydłowi może i wiekowi, ale żadnego zmęczenia w trakcie spotkania oczywiście nie widać.
Styl gry Piacenzy według mnie nie pasuje Perugii. Piacenza ma bardzo dobrą zagrywkę, dzięki której może potem wyłapywać akcję blokiem (a w tym elemencie wyglądają genialnie). Ważną rzeczą jest to, żeby omijać zagrywką libero Perugii. Giovi popełnia oczywiście błędy (jak każdy), ale po prostu nie ma to sensu. Lepiej celować w Petrica (ma mniejszy fragment do przyjęcia, nie jest łatwo go trafić, ale jest to ofensywny zawodnik) albo Vujevica (można go trochę podmęczyć). Kolejna rzecz to zagrywka Perugii, która oszałamiająca nie jest, a przy dobrym przyjęciu De Cecco spokojnie będzie rozrzucać blokujących. Powinna być spora przewaga na siatce.
Dosyć długo wisiał na Bwin kurs 1.50 na Piacenzę, z którego skorzystałem. Teraz 1.40 i według mnie spokojnie można go brać.
Typ:
Copra Elior Piacenza @ 1.50 Bwin (Obecnie 1.40) ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
strasznik 2,6K

strasznik

Użytkownik
Modena-Cuneo FT 2:3, Cuneo 1.70 bet365 1/10✅ Długo zastanawiałem się nad tym typem i w sumie nie mam ogromnego przekonania co do końcowego wyniku. Potencjał na pewno zdecydowanie po stronie gości, ale ich gra w fazie zasadniczej (m.in mecz wyjazdowy z Modena) pozostawia sporo zastrzeżeń. W czasie FF Ligi Mistrzów o Cuneo zostało napisane chyba wszystko, więc tak tylko po krótce opisze, ogromny potencjał w ofensywie i na zagrywce, ciągle dobre rozegranie Grbicia, trochę słabszy środek i czasami problemy z przyjęciem. Co do Modeny to wiadomo, że ich gra w głównej mierze opiera się na Celitansie, rozgrywa bardzo dobry sezon, ostatni raz widziałem ich w meczu z Latina, ale akurat to spotkanie jest mało miarodajne. Nie grali wtedy Kovacevic i Deroo, Serb chyba ma być dzisiaj dostępny (jeśli jest inaczej to mnie poprawcie, włoski nie jest moją mocną stroną, więc mogłem coś źle zrozumieć ???? ). Ich przyjęcie podobnie jak w Cuneo nie jest jakieś rewelacyjne. Rozgrywa Baranowicz, zrobił postępy od czasu gry w Polsce, ale do Grbicia jeszcze mu daleko. Środkowi jakoś specjalnie mnie nie przekonują, zagrywka to wiadomo, zależy od dnia. Modena grała do tej pory dobrze u siebie, ale przytrafiały im się wpadki jak na przykład mecze z Ravenna czy Perugia. Jakoś mam wrażenie i liczę na to, że Piazza dobrze przygotuje drużynę na playoffy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Modena - Cuneo​
Również gram dziś na Cuneo, te kursy to już jednak spora przesada. Teoretycznie, na papierze to goście skład mają wyraźnie lepszy, jednak w praktyce nie zawsze wygląda to tak kolorowo.
Modena to tak naprawdę tylko Celitans, nie za bardzo jest jakaś odskocznia. Czasem świetny mecz rozegra Uros, ale regularny na pewno nie jest. Baranowicz na rozegraniu robi w tym sezonie świetną robotę i naprawdę wygląda to klasę lepiej niż chociażby za czasów gry w Resovii, ale wciąż do Grbica brakuje mu bardzo dużo.
Gra Cuneo opiera się w głównej mierze na kapitalnym ataku, bo Wijsmans, Ngapeth, Antonov i Sokolov to czwórka niezwykle mocna w tym elemencie. Kuleje trochę przyjęcie i tutaj bardzo dużą stratę ponieśli oddając Henno przed sezonem, bo nowy libero zdecydowanie nie trzyma wielkiego poziomu.
W sumie nie ma co się wiele rozpisywać, Cuneo zagra na swoim poziomie to ten mecz wygra, jeśli znowu zaczną tworzyć dziwne rzeczy to pewnie polegną. To już PO i żartów nie ma, dlatego ja decyduję się zagrać w stronę gości.
Cuneo (1.72) Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
W sumie to kursy na mecz Modena - Cuneo mnie nie zaskoczyły.

Cuneo w tym sezonie na wyjazdach zagrało może z 2 dobre spotkania (nie liczę tutaj Final Four w Omsku) z wymagającymi rywalami. Wiadomo, że oni poza własną halą sporo tracą.
Modena u siebie pokonała w rundzie zasadniczej Cuneo (3:0), Maceratę (3:1), Trentino (3:1). Miała również wpadki z Ravenną (1:3) czy Perugią (1:3), ale na własnym parkiecie grają dobrze.

Wszystko rozstrzygnie się w polu serwisowym. Modena w przyjęciu jest bardzo przeciętna, ale Cuneo w tym elemencie również radzi sobie średnio. Tylko, że zagrywką Cuneo może zrobić Modenie zdecydowanie więcej szkód. Pytanie tylko czy zrobi.

Zapowiada się na pewno świetne spotkanie. Szkoda, że Rai Sport 1 zdecydował się pokazywać mecz Perugii z Piacenzą, a nie starcie Modeny z Cuneo.

Warto zwrócić uwagę na to, że Modena w tym sezonie w A1 nie rozegrała ani jednego pięciosetowego spotkania. Może dzisiaj ?
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
strasznik 2,6K

strasznik

Użytkownik
Trentino-Vibo Valentia, Poniżej 138.5 1.85 bet365 2/10⛔ Całkiem zgrabna linia wystawiona przez bet365, kurs na -2,5 jest za niski, więc lepiej już spróbować ilość punktów. Vibo u siebie przegrało 0:3 i choć momentami grali całkiem fajnie to po prostu brakowało argumentów. Trentino zagrało bardzo spokojnie, nawet gdy w drugim secie przegrywali kilkoma punktami to nie było paniki. Widać różnicę ogromną w potencjale na każdej pozycji. Trentino na pewno nie zagrało na sto procent zaangażowania, ale to wystarczyło na wyjazdowe zwycięstwo, dzisiaj liczę na ich jeszcze łatwiejsze zwycięstwo u siebie.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Cuneo - Modena​

No nie, tym razem to jednak lekka przesada, ale z kursem na Cuneo, bo jednak 1.20 to chyba jakiś żart. To już jak grali ze sobą w lidze na boisku Cuneo to nawet po 1.40 było.

W takim wypadku można spróbować pójść w stronę Modeny, ja dziś wybrałem typ +9.5 punkta na gości. Ostatnie spotkanie między tymi drużynami w hali Cuneo to wynik 3:1 dla gospodarzy (22, -14, 22, 23) no i tam zieloni zdobyli łącznie mniej punktów od Modeny :] . Oczywiście na taki rezultat ciężko dziś liczyć, bo sety do 14 nie zdarzają się często, jednak wygrany set przez gości powinniśmy spokojnie zobaczyć a i jakiś batów również na korzyść Cuneo być nie powinno.

Po stronie gości oczywiście główną armatą jest Celitans, ale również Kovacevic grał w ostatnim spotkaniu bardzo przyzwoicie, zarówno na przyjęciu jak i ataku. Świetną robotę robi Baranowicz, duże postępy tego gracza.

Ostatni mecz to popis Sokolova i Ngapetha, Francuz grał na skuteczności ponad 60% w ataku i niesamowicie kopał Modene zagrywką. Bułgar nabił aż 25 oczek.

Licze na dość wyrównany mecz.

Modena +9.5 (1.85) Bwin ✅

Piacenza - Perugia​

No a tutaj odwrotnie. Myślę, że Perugia nie ma czego szukać w tym meczu a tym bardziej w całej serii z Piacenzą.

Pierwsze spotkanie bez większych problemów Copra wygrała, oddając rywalom jednego seta, ale to też jedynie na własne życzenie po grze na przewagi. Tutaj spokojnie można próbować gospodarzy -13.5 punkta, bo jednak między tymi drużynami jest różnica poziomów. Perugia ma bardzo słaby atak, no jeśli ktoś taki jak Schwarz dostaje tyle piłek do ataku co ostatnio to coś tu jest nie tak. Edgar w Perugii gra na środku, a nie tak jak w kadrze Australii na ataku i to jest dosyć mocny punkt tej drużyny. Warto też zwrócić uwagę na Petrica, ale ogólnie team nie może się równać z Piacenzą.

Copra to plejada gwiazd. De Cecco, Simon, Zlatanov, Papi, Fei, czy nawet Holt który świetnie się Argentyńczykiem rozumie, a i zagrwką potrafi solidnie przyłożyć. Trochę brak formy Feia, nie zachwycał jakoś specjalnie w pierwszym meczu serii, ale jak będzie miał dzień to też może być nie do zatrzymania bo to niewątpliwie czołówka atakujących ligi.

Piacenza powinna sprawić srogie manto Perugii, już na wyjeździe w niektórych momentach było widać różnice klas, u siebie powinni zjeść rywali.

Piacenza -13.5 pkt (1.85) Bwin ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +23
gystlik 13,2K

gystlik

Użytkownik
Andreoli Latina - Cucine Lube Banca Marche Macerata
W całej serii prowadzi zespół z regionu Marche 2:1 - jednak dzisiaj po tygodniu od pierwszego spotkania przegranego 2:3 w PalaBianchini ponownie wraca do Latiny aby odkupic swoje winy za ostatnią porażkę z zespołem Jakuba Jarosza. Dragan Travica - rozgrywający Maceraty przekonuje kibiców iż dadzą z siebie wszystko w meczu w Latinie i przywiozą do Maceraty awans do półfinału:
Siamo in vantaggio 2-1 nella serie, cominciamo a sentire il profumo della semifinale e faremo di tutto per conquistarla già in questa partita. Con l&#39;obiettivo complementare di far vedere delle belle cose anche dal punto di vista della prestazione, soprattutto nella fase di contrattacco, determinante per fase punto e quindi vincere le partite&quot;.
Wszystkie wyżej notowane drużyny (Trentino, Cuneo i Piacenza) wygrały szybko swoje rywalizacje. Copra Piacenza po wygranej z Sir Safety Perugia ma aż 10 dni odpoczynku i może spokojnie przygotowac się do rywalizacji półfinałowej w której czeka na najprawdopodobniej właśnie... klub z Maceraty. Jeżeli Macerata po raz kolejny zlekceważy Andreoli i przegra na wyjeździe - stanie pod ścianą w ostatnim spotkaniu tej rywalizacji - 7 kwietnia. A pamiętajmy, że 10 kwietnia chcieli zagrac pierwszy mecz w półfinale przeciwko Coprze Piacenza - dużo spotkań i mało czasu będą w swoim kalendarzu jeśli po raz kolejny przegrają w Latinie.

Dzwoniłem wczoraj po treningu do Ivana Zaytseva z zapytaniem czy będą mieli jakieś problemy w kolejnym meczu z Andreoli Latina, odpowiedział wykrzywiając lekko mordkę: Nie bądź śmieszny Gustlik, ciao.
Ciężko się gra Maceracie w PalaBianchini - to fakt, ale moim zdaniem wszystko zależy od motywacji i chęci zwycięstwa. Dwa ostatnie spotkania nie napawają optymizmem. Chłopaki grają na stojąco - tak jakby chcieli wygrac mecz jak najmniejszym nakładem sił - jedynie Ivan Zaytsev ciągnie ten wózek - aczkolwiek akurat on ma rosyjskie korzenie, więc walkę o każdy punkt ma niejako we krwi. Spójrzmy na dwa pojedynki przegrane przez Maceratę w tym sezonie w Latinie ▶ KLIK W pierwszym spotkaniu świetnie zagrał Jakub Jarosz, w drugim świetnie zastąpił go Murphy Troy - amerykański atakujący, wychowanek USC Trojan Athletics. Jednak nie są to siatkarze na miarę Mistrza Kraju (jakim jest obecnie Macerata) i nikt nie ma ku temu żadnych wątpliwości. - Z takimi zespołami Maceracie permanentnie przegrywac nie wypada.
Quella di domani sarà la partita numero 100 della A.S. Volley Lube nei play off della Serie A1
I jeszcze ciekawostka na koniec. Dzisiejszy mecz w PalaBianchini będzie 100 spotkaniem Lube Banca Marche Macerata w fazie play-off w trakcie swojego dotychczasowego istnienia. - Miłym prezentem byłaby wygrana, przypieczętowanie awansu do półfinału i postraszenie następnego przeciwnika, którym będzie Copra Elior Piacenza. - Zabawa się skończyła, dzisiaj wychodzi prawdziwa Macerata - taka jaką znamy i lubimy.
Transmisja spotkania na Rai Sport 1 oraz na podglądach telewizyjnej popularniejszych bukmacherów jak Bwin, Unibet czy Bet365.
Cucine Lube Banca Marche Macerata -1.5 seta ▶ 1.72 Bwin ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +38
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Po emocjach związanych z finałowymi spotkaniami PlusLigi czas na półfinały we Włoszech, które mam nadzieję, będą stały na wyższym poziomie niż spotkania ZAKSY z Resovią.
Trzeba przyznać, że półfinały zapowiadają się naprawdę genialnie. Cztery zdecydowanie najlepsze ekipy, doskonali zawodnicy w każdej z drużyn. Czego chcieć więcej.
Copra Elior Piacenza - Cucine Lube Banca Marche Macerata​

Tak jak przy okazji decydujących spotkań w innych ligach. Przez cały sezon opisywaliśmy składy poszczególnych drużyn, więc nie ma sensu tego powielać. Jeżeli ktoś ma ochotę to może się wrócić do poprzednich postów.
Piacenza w tym sezonie nie ma korzystnego bilansu z Maceratą. W rundzie zasadniczej dwukrotnie górą byli obecni Mistrzowie Włoch, którzy na własnym parkiecie wygrali bez straty seta, a w Piacenzie pozwolili ugrać swoim rywalom tylko jedną partię.
Przed rywalizacją w półfinałach wygląda to jednak trochę inaczej.
Piacenza od jakiegoś czasu wskoczyła na wysoki poziom. Wygrany Challenge Cup bez straty seta robi wrażenie. Rywale może nie byli z najwyższej półki (oprócz Uralu Ufa), ale i tak jest to świetny wynik.
Macerata wygrywa, gra solidnie, ale bez większego błysku. Mnie (pomimo tego, że im kibicuję) jakoś nie przekonują.
Piacenza jeżeli myśli o awansie do finału to musi wygrać na własnym parkiecie. Wiadomo co jest atutem Piacenzy. Przy dobrym dograniu do siatki De Cecco gra genialnie. Świetnie współpracuje ze środkowymi. Na skrzydłach zawodnicy doświadczeni. O Feia i Zlatanova bym się nie martwił. Papi w ataku już jest trochę słabszy, ale jest raczej ostatnią opcją w ataku. Słabszy punkt libero Marra.
Macerata kadrowo wygląda świetnie. Jest tylko jeden mały problem. Po kontuzji jakoś średnio na razie wygląda Savani (średnio to mało powiedziane), zwłaszcza w ataku. Ciężar gry w ataku spada wtedy w dużej mierze na Zaytseva. Jeżeli chodzi o przyjęcie to Macerata ma jeden ogromny atut, który nazywa się Hubert Henno.
Obie drużyny mają bardzo dobrą zagrywkę, trochę lepszą ma Macerata. Ale to tylko teoria, bo w tym elemencie decyduje dyspozycja dnia. W bloku również trzeba mieć dużo szczęścia, ale nie mam wątpliwości, że Piacenza jest jednym z lepszych zespołów w elemencie blok-obrona. Macerata również bardzo dobrze gra blokiem, ale już kilka razy w tym sezonie zwracałem uwagę na to jak w tych elementach pracuje Piacenza.
Patrząc na ostatnią dyspozycję i na wszystkie aspekty według mnie większe szanse na zwycięstwo w pierwszym starciu ma Piacenza.
Typ:
Copra Elior Piacenza @ 1.72 Marathonbet ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
ivvan 2,8K

ivvan

Użytkownik
Jest tylko jeden mały problem Redwitz. Jeśli Maceracie siądzie zagrywka to De Cecco może mieć problem w rozgrywaniu z 3 metra. Będzie przyspieszał, ale na dłuższą metę to nie przejdzie. Drużyna Guilaniego zaś na wysokich piłkach gra fantastycznie. Dla mnie ten mecz ma za dużo niewiadomych. Już bardziej skłaniam się na grę na Cuneo pojutrze. Mecz Piacenzy z Maceratą odpuszczam. Nie zdziwi mnie tam żaden wynik poza 3:0 dla gospodarzy.
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Bre Banca Lanutti Cuneo - Itas Diatec Trentino​

Tutaj też zapowiada się fantastyczne widowisko.
Cuneo w ćwierćfinałe dwukrotnie pokonało Modenę w stosunku 3:2, Trentino również potrzebowało dwóch spotkań, żeby awansować do finału. Valentia nie ugrała z nimi nawet seta.
Wiadomo jak gra Trento. Świetna zagrywka, doskonała gra na siatce. Nawet przy słabszym przyjęciu spokojnie są w stanie sobie poradzić. Stokr w statystykach wygląda bardzo dobrze, ale osobiście wyżej stawiam Sokołowa, który po sezonie pewnie zmieni Czecha w Trento. Słabszym punktem na pewno jest przyjęcie. Zwłaszcza Kaziyskiego można ustrzelić zagrywką. Tylko tak jak pisałem, oni na wysokiej piłce i tak radzą sobie dobrze.
Cuneo ciągle jest zagadką. Mecze z Modeną bez szału, ale trzeba też przyznać, że Modena mocno się stawiała. W bardzo dobrej formie Sokołow. Ciekawe jak rozpocznie trener Piazza w meczu z Trento. W ćwierćfinałach dwukrotnie zaczynał z Antonovem i dwukrotnie musiał zmieniać go nominalny środkowy Rossi, bo Antonov grał po prostu słabo.
Ogólnie Cuneo ma podobną charakterystykę do Trento. Przyjmujący mają oczywiście trochę gorsze warunki od swoich rywali, ale na wysokich piłkach również potrafią sobie radzić, zwłaszcza Wijsmans (ostatnio miał jakieś problemy zdrowotne, ale chyba powinien być gotowy). Grbic trochę rzadziej korzysta ze środkowych. Mocna zagrywka i trochę słabsze przyjęcie.
I ważna rzecz. Trentino od jakiegoś czasu ma naprawdę sporo problemów grając w Cuneo. Ostatnio albo wygrywa Cuneo albo Trentino w stosunku 3:2. Ostatnie zwycięstwo Trentino &quot;za 3 punkty&quot; na hali Cuneo miało miejsce w 2004 roku.
W Cuneo zawsze spora mobilizacja na te spotkania, na własnym parkiecie grają znacznie lepiej niż na wyjazdach. Jeżeli marzą o tym, żeby powalczyć z Trento o awans do finału to u siebie muszą po prostu wygrać.
Typ:
Bre Banca Lanutti Cuneo @ 2.70 Marathonbet (Przy takim kursie grałem.) ⛔
 
gystlik 13,2K

gystlik

Użytkownik
To może ja kilka słów o pierwszych spotkaniach półfinałowych - ale zupełnie krótko (może się uda :cool ????

Po pierwsze wszystkie półfinały zobaczymy w sportowym oddziale Telewizji Polskiej.

Brawo dla TVP. Co do samej rywalizacji w półfinałach - warto zwrócic uwagę wagę pierwszych spotkań - pamiętając o tym, że zarówno Trentino jak i Macerata zaczynają batalię o finał z prowadzeniem 1:0 i zwycięstwo w wyjazdowych spotkaniach znacznie przybliży wyżej wymienione zespoły do finału. Wszakże prowadzenie 2:0 i trzecie spotkanie we własnej hali to przewaga wydawałoby się na tym poziomie praktycznie nie do roztrwonienia.

Niewątpliwym atutem myślę wszystkich półfinalistów są ich własne hale. Świetna atmosfera, żywiołowo reagujący kibice i zdecydowanie lepsze wyniki u siebie niż na wyjeździe - szczególnie Macerata i Cuneo.

W najwyższej obecnie formie wydaje się byc Copra Piacenza - trzyma od kilkunastu tygodni bardzo równą i wysoką formę. Śmiem twierdzic, że w ostatnim czasie pokazują coś w okolicach 85% swoich możliwości - mogą zagrac jeszcze lepiej - zaczynają się play-offy, więc myślę że zobaczymy najlepszą w tym sezonie Copre Piacenza. Ostatnio mogę zarzucic słabszą formę Simona Atiesa, którego jednak świetnie kryje Maxwell Holt. - Jeżeli odpalą razem z formą na play-offy to po drugiej stronie siatki może powstac elektrownia wiatrowa. - De Cecco to inteligentny rozgrywający i myślę, że czas aby nadac mu mimo wszystko miano... lidera zespołu.



Zespół Alberto Giulianiego przenosi się na play-off do oddalonej o 30 km od Maceraty hali PalaBaldinelli w Osimo. Jak widac przysługujący tylko Mistrzowi Włoch parkiet we włoskie barwy narodowe został już rozłożony.

Macerata od niepodziewanego odpadnięcia z Ligi Mistrzów gra bardzo niemrawo - pomimo, że do gry systematycznie włączani są kolejni kontuzjowani siatkarze, którzy jednak nie oszukujmy się są pod formą. Savani po złamaniu nogi gra słabo, kilka dni temu urodziła mu się córeczka Mia - zobaczymy jak to na Niego wpłynie. Jiri Kovar raczej nie dostanie za dużo szans w jakże ważnej końcówce sezonu - myślę, że pierwszy do zmiany za Parodiego lub Savaniego będzie Holender Dick Kooy, który pozytywnie spisywał się pod nieobecnosc kontuzjowanych siatkarzy. Na tą chwilę wszystko wygląda na to, że Macerata jest mocno zależna od dyspozycji dnia Ivana Zaytseva, który bezsprzecznie był najlepszym siatkarzem Lega Pallavolo w sezonie zasadniczym. Lube rozegrało z Latiną ponadprogramowo jedno spotkanie - i właśnie w ostatnim spotkaniu wypadli bardzo dobrze - jednak na Coprę u siebie taka postawa raczej nie wystarczy i Zaytsevovi trzeba będzie pomóc.




Siatkarze Trentino w środę rano dotarli pod Piemont - do Cuneo.

Trentino miało najwięcej czasu przed półfinałami. Rozgrywali podobnie jak Macerata spotkania sparingowe z Casa Modena oraz dwumecz z aktualnymi Mistrzami Niemiec - SCC Berlin. Wszyscy są zdrowi i zwarci do walki. Juantorena dostał paczkę specjalnych treningów na jego obolały i często używany bark - także mało prawdopodobny jest uraz właśnie tej części ciała Kubańczyka z włoskim paszportem. Jedynym minusem Trentino jest moim zdaniem słaba ławka rezerwowych... Na przyjęciu jest co prawda utalentowany Filippo Lanza, ale na wypadek (puk, puk) jakiejś kontuzji Mateja lub Osmany w ataku zrobi się spora wyrwa. Żaden z rezerwowych nie rozegrał całego spotkania o stawkę w tym sezonie - to obrazuje jak mocno uzależnione jest Trentino od swoich pierwszoszóstkowych graczy.

I na koniec Cuneo, ach to Cuneo. Oni już swój sukces w tym sezonie osiągnęli. Pierwszy raz w historii awansowali do Final Four Ligi Mistrzów. Pomimo perypetii związanych z odejściem z zespołu GiGi Mastrangelo i następstw w postaci personalnych roszad w składzie - eksperymenty trenera Piazzy obroniły się wynikami. Moim zdaniem Cuneo szansę na finał ma tylko i wyłącznie jeżeli wygra pierwsze spotkanie u siebie. Z jednej strony kibic chciałby oglądac w większym wymiarze czasowym rywalizację dwóch największych zespołów w ostatnim czasie we Włoszech - z drugiej strony jednak dysproporcja w tej parze jest zauważalnie większa aniżeli w rywalizacji Copry z Lube. Czy Cuneo z dziurą w postaci środka bloku oraz nieco odstającego już możliwościami fizycznymi Wijsmansem zdoła zagrozic Trentino? - Nastał czas play-off czyli czasu, w którym wykazują się najlepsi. Jeżeli Cuneo zagra swoją najlepszą możliwą siatkówkę - będzie w stanie bic się jak równy z równym z głodnym zwycięstwa Itasem Diatec Trentino.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Piacenza - Macerata​
Seria zapowiada się wybornie, ogólnie uważam że w półfinałach znalazły się 4 zdecydowanie najsilniejsze drużyny we Włoszech. Macerata jest jednak wyraźnie pod formą a ich gra wybitnie nie wygląda.
Z tego co dało się zaobserwować Savani po kontuzji prezentuje się fatalnie, ostre problemy z przyjęciem (jak to u niego), ale również męczy się w ataku i to bardzo. Lube na chwile obecną opiera się głównie na Zajcewie no i oczywiście na kapitalnym środku, ale do tego niezbędne jest dobre przyjęcie a z tym ostatnio w Maceracie jest bardzo krucho.
Piacenza ogólnie posiada bardzo porównywalną kadrę do Maceraty, dosyć długo wchodzili w sezon, ale teraz wygląda to już bardzo ok. Jeszcze nie do końca swojego poziomu prezentuje Fei, bo wiadomym jest, że ten zawodnik potrafi w pojedynkę wygrywać mecze kiedy jest w optymalnej dyspozycji. Bardzo dobrze prezentuje się lewe skrzydło Piacenzy gdzie dzieli i rządzi Zlatanov, Papi raczej ogranicza się do trzymania przyjęcia. Do tego środek siatki, gdzie trio De Cecco - Holt - Simon robi wielką różnicę. Współpraca Argentyńczyka z Kubańczykiem to czysta poezja, ale Holt wcale Simonowi wiele nie ustępuje bo w meczach z Perugią był jedną z wyróżniających się postaci.
Osobiście liczę na dobry występ Feia, bez tego będzie ciężko o wygraną. Również utrzymanie przyjęcia na poziomie powinno być gwarancją dobrej gry, gdy Luciano ma dobrze dograną piłkę to rzadkością jest aby nie rozegrał na pojedynczy blok, czy czystą siatkę. Maceratę w takiej formie można łatwiutko zmasakrować dobrą zagrywką, myślę że dziś Copra tego dokona.
Piacenza (1.73) Sportingbet ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
G 48

grozer9

Użytkownik
Cuneo nie w ogole srodka , granie jednym srodkowym i to przecietnymm Kohutem to jest mizeria. Cuneo musi ryzykowac zagrywka , w ofensywie jakos sobie poradza ale w defensywie sa bezradni, Trento musi raz wygrac w Piemoncie by u siebie skonczyc te zabawe. Nie widze szans u Cuneo w tym meczu i calej rywalizacji, ogolnie Cuneo stawiam na 4 miejscu w tym sezonie.
 
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
Cuneo - Trentino @1.50 bet365
Nie wiem Redwitz czy to w ogóle widziałeś choć jeden mecz Cuneo w ostatnich tygodniach ale sądząc po twojej analizie wydaje mi się że nie. Cuneo gra tragedię w całej okazałości a kontry w ich wykonaniu to po prostu żenada. Wszystko zaczęło się od Ligi Mistrzów gdzie to z ZAKSA dzielnie z nimi walczyła i dopiero w tb wygrali a przypomnę że ZAKS-a jednak nie prezentuje się najlepiej od tamtego czasu. Później finał z ruskimi no i tutaj kolejny dramat. Jedynie pierwszy set im wyszedł reszta to była tragedia w ich wykonaniu z przyjęciem słabej zagrywki ruskich na czele o dwóch meczach w Modeną nawet nie będę wspominał gdzie to u siebie mając już praktycznie awans przegrywali 0:2 w setach. Mobilizacja mobilizacją ale akurat w tym fragmencie sezonu Trento bije ich na głowę i jeśli Cuneo nie odpali zagrywką jakaś kosmiczną to tak jak mówię nie mają żadnych szans i 3:0 raczej będzie choć seta mogą stracić a win na gości uważam za peffke miesiąca. Pozdrawiam grajta to grubo!
tak taktaktak taktak, dwie bardzo silne ekipy, na dodatek Cuneo u siebie co dla nich jest ogromnym handicapem (na wyjazdach potrafia grac zenujaco) ale peffka wszechczasow jest oczywista sprawa. pal licho ze ostatnie mecze w pala bre banca miedzy tymi ekipami to 3-1 dla cuneo, 3-2 dla trento... tak tak te mecze mialy miejsce miliard lat temu i bla bla, ale wyniki cuneo u siebie mowia same za siebie i to ze ograli Lube w LM, ograli Lube u siebie w fazie zasadniczej, Trento ograli jak juz pisalem 3-1, Piacke tez zjedli 3-0, tak naprawde do tej pory cuneo u siebie nie przegralo w tym sezonie z nikim jesli do meczu podeszli na powaznie, przegrali bodajze z Castellana bo w pierwszej czewsci sezonu upodobali sobie &quot;zlewanie na slabsze ekipy&quot;. aktualna mentalnosc cuneo jesttaka ze lubia sobie zlać na &quot;słabszego&quot; przeciwnika no i taki jest problem.
No to faktycznie mamy do czynienia z peffka roku i wszechczasow, cuneo ktore dotychczasz nikim silnym u siebie w tym sezonie nie przegrało o mają dostac baty 0-3. brawo jestes moim mistrzem od dzisiaj biore wszystkoe twoje typy i po tygodniu zaciagam kredytw providencie bo bedziekolejna peffka i na niej sie odrobi wszystko.
//redwitz tak nazwiska i nazwy wlasne psizemy duza litera bla bla.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Cuneo - Trentino​
Genialny pojedynek się nam zapowiada. Jedne z najlepszych drużyn Europy, naszpikowane gwiazdami. Jednak dla mnie Trento na obecnym etapie sezonu wygląda dużo lepiej od Cuneo.
Bre Banca miała mnóstwo szczęścia, że skończyła swoją serie z Modeną na dwóch meczach bo w obu tych spotkaniach to Modena pierwsza zanotowała na swoim koncie 2 sety a w drugim meczu prowadziła nawet 2:0. Cuneo ma w tym sezonie sporo mankamentów w swoim zespole, przede wszystkim jest to przyjęcie i tutaj mega gigantyczną stratą było oddanie Henno bo De Pandis to tak średnio ogarnia sytuacje. Kolejna sprawa to środek siatki, Grbic gra bardzo mało krótkiej, nie ma też w sumie za bardzo kim bo Kohut wielkim graczem nie jest a Sokolov na tej połowie ustawień w której znajdzie się na pozycji środkowego też nie gwarantuje pewnych pkt.
No i sprawa ustawienia Cuneo. Moim zdaniem na chwilę obecną Piazza powinien sobie podarować Antonova bo gość grał z Modeną dramatycznie i drużyna zaczynała grać dopiero kiedy zszedł na ławę a Sokolov zajął jego miejsce na ataku.
Niezwykle mocnym punktem zespołu jest para przyjmujących Ngapeth i Wijsmans. Obaj genialni w ataku, spokojnie można ich porównywać do pary bułgarsko - kubańskiej z Trento.
Drużyna z Trydentu nie zmienia się praktycznie w ogóle od kilku sezonów. Na przyjęciu oczywiście Juantorena i Kaziyski, na ataku Stokr, rozegranie Raphael a środek Bira i Djuric. Największym mankamentem zespołu jest marny libero Bari, który słynie ze swojego kalecznego przyjęcia flota. Jeszcze co do Stokra to nie zgodziłbym się, że ustępuje Sokolovowi w czymkolwiek, w końcu razem grali jeszcze rok temu i Bułgar mógł sobie tylko pomarzyć o podstawowym składzie.
Mecz będzie świetny, ale moim zdaniem to Trentino będzie górą.
Trentino (1.55) Betclic ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Cucine Lube Banca Marche Macerata - Copra Elior Piacenza​

Pisałem trochę przed pierwszym spotkaniem, więc nie będę się powtarzał.
Jak ktoś chciałby do tego wrócić to jest to TUTAJ !
Pierwszy mecz wygrała Piacenza 3:1, chociaż zaczęła tragicznie. Macerata miała kilka punktów przewagi w 4 secie, ale nie potrafiła tego wykorzystać.
Statystyki
Copra wygrała pierwsze spotkanie bo była drużyną. Wszyscy grali bardzo równo. Troszkę słabsze spotkanie Feia, ale w końcówce doskonale spisywał się jego zmiennik Vettori. Trochę mało punktowych bloków Copry, ale było sporo wybloków. Fajnie w końcu zagrał Marra, w którego celowali zawodnicy Maceraty. Doskonale ostatnio gra Holt. Ogólnie równy, dobry mecz Piacenzy.
Macerata tak jak pisałem nie jest w optymalnej dyspozycji. Grę w sumie ciągnie sam Zaytsev. Savani nie grał jakoś tragicznie (słabe przyjęcie) i w sumie nie wiem czemu trener Giuliani nie spróbował do niego wrócić. Zawiodła na pewno zagrywka. Sporo zagrywek na Marrę (libero Piacenzy), który nie pękł. Dziwne, że Macerata w trakcie meczu nie zmieniła swoich założeń.
Faworytem jest oczywiście Macerata, ale Macerata gra w PlayOffach bez błysku. Piacenza wyraźnie się rozkręciła. Jeżeli utrzymają przyjęcie na dobrym poziomie to będą mieli szanse na zwycięstwo.
Kurs dobry, więc warto spróbować.
Lekko.
Typ:
Copra Elior Piacenza @ 2.80 Marathonbet ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom