Pudzianowski wycofał się z walki w Londynie. "Nie wywiązali się ze zobowiąń"
Miało być starcie dwóch strongamnów i wielka gala dla polonii mieszkającej w Anglii, ale do walki Mariusz Pudzianowskiego z Tyberiuszem Kowalczykiem na MMC Fight Club w Londynie nie dojdzie.
fot. East News
- Gala być może się odbędzie, ale nie z udziałem Mariusza. Organizatorzy nie wywiązali się ze zobowiązań - powiedziała Eurosport.Onet.pl menedżerka Pudzianowskiego Barbara Demczuk.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, chodziło o to, że organizatorzy mieli przelać
pieniądze do wczoraj, czego nie zrobili i z tego powodu
Pudzianowski nie poleciał na galę. - Nie mogę tych informacji potwierdzić, ale powtórzę, że organizatorzy nie wywiązali się z zobowiązań i nie lecimy dodała Demczuk.
To miało być pierwsze wielkie przedsięwzięcie w Anglii z udziałem polskich zawodników. Wcześniej mówiło się o tym, że udział w gali weźmie Marcin Najman, ale on też zrezygnował. Wówczas pojawił się pomysł z
Pudzianowski, który miał walczyć z Tyberiuszem Kowalczykiem. Dla Kowalczyka miał to być debiut w formule
MMA. Inną gwiazdą miał być jeden z najlepszych Polaków w wadze ciężkiej Damian Grabowski.