>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

NBA Finals 2011

Status
Zamknięty.
B 14

bethelper

Użytkownik
myslisz, ze ja nie? zatrzymal z Haywoodem Bosha na 5/18 z gry, więc mówienie, że CB go zjadł jest..głupie?
głupi to jest powtarzany w kółko argument o zatrzymaniu Bosha na 5/18, jakby to miało kluczowe znaczenie, ba! jakiekolwiek znaczenie. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem powyżej plus weź sobie do przemyślenia fakt, że może i Bosh był 28% z gry a Chandler 75%, ale to Bosh miał 19 pkt a Chandler+Haywood razem 12. Dobranoc, czas się wyspać!
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
haha, teraz to się gościu ośmieszyłeś. Nie znasz zupełnie realiów drużyn, jeżeli porównujesz punkty Bosha i Chandlera.. To ci podpowiem, że Chandler ma &quot;troszkę&quot; inne zadania od CB. On jest głównym elementem defensywnej układanki Dallas, a Bosh ma punktować, więc może nie porównuj ich pkt, bo tylko pokazujesz swoją niewiedzę. W ogóle rozumiem skuteczność nie ma dla ciebie znaczenia? 28%? a co tam, liczy się 19 pkt, a wiesz, że tyle to może każdy dupek zdobyć na takiej skuteczności, oddając po prostu masę rzutów? Bo zawsze &quot;parę&quot; wpadnie..
Trochę się doedukuj i dopiero dyskutuj, bo widać, że zainteresowałeś się NBA nie dawno..

Panowie dyskutujemy o opiniach o spotkaniu i typach, a nie o tym kto ile wie, od ilu lat
ogląda NBA czy jest większym znawcą, takie posty będę kasował, gdyż do niczego dobrego nie prowadzą.
Baqu
 
B 14

bethelper

Użytkownik
blaise! dzięki serdeczne za podpowiedź, na &quot;doedukację&quot; nigdy nie jest za późno.
A teraz do rzeczy (UWAGA! moich typów używasz na własną odpowiedzialność, ponieważ NBA zainteresowałem się &quot;nie dawno&quot;):
Jason Kidd (Dal) - Over/Under rzuty 3-punktowe [mecz nr 2]✅

typ: więcej niż 1,5
kurs: 1,72 Bwin
AKO: 1,72
stawka: 20 zł
ew: 34,40 zł
✅14,40 zł
Typ ten wszedł gładko już w pierwszej kwarcie poprzedniego meczu, stawiam i tym razem, za większą stawkę, chociaż kurs nie zbyt wysoki. Kidd może nie zdobywa wielu punktów i nie zawsze gra na wysokiej skuteczności, ale gdy tylko ma otwartą pozycję za łukiem, decyduje się rzut i raczej nie myli się. Dwie otwarte pozycje powinny również znaleźć się w meczu nr 2.
 
kefir0076 20

kefir0076

Użytkownik
Dziś w nocy kolejna porcja zmagań w tegorocznych finałach (Game 2).
Mój typ kieruję dziś w stronę Dallas, nie chcę jednak ryzykować i stawiać na ich zwycięstwo. Postanowiłem więc to spotkanie ugryźć w ten sposób:

TYP: Dallas over 90.5 punktów (dogrywka jest wliczona)

W meczu nr 1 ekipa z Texasu zdobyła 84 punkty, co było oczywiście efektem intensywnej obrony Miami. Trzeba im to przyznać w tym playoffie ekipa z south beach naprawdę zaczęła przypominać mistrzowski zespół + powrót na parkiet Haslema naprawdę im pomógł w obronie. Niemniej jednak, powiedzmy sobie szczerze na 22 rzuty za trzy ekipa Dallas trafila tylko 9. Stojakovic i Stevenson kilka razy (wide open) i nie potrafili umieścić piłki w koszu zza obwodu. Generalnie ławka Dallas w Game 1 wypadła koszmarnie w porównaniu z tym do czego nas przyzwyczaili. Dirk chybił kilka łatwych rzutów, Chandler tylko 4 zbiórki (miami 16 ofensywnych zbiórek). To wszystko o czym napisałem napewno mocno rozzłościło ekipę Mavs więc oczekuję od nich więcej zaangażowania. To są finały NBA (a nie jakieś kanapeczki) więc jestem święcie przekonany, że niemiec i spółka wyjdą na parkiet mega zmobilizowani. Oglądnęli taśmy z Game 1, wyciągnęli wnioski i ruszą do boju. Już wcześniej obserwowałem takie sytuacje w ekipie Dirka, gdy tylko ławka dallas zaliczała słaby mecz, w następnym wracali z dobrym rezultatem. Myślę, że tym razem też tak będzie.
Prawdę mówiąc nie jestem przekonany, że wygrają ten mecz ale over 90.5 pkt na Dallas wydaje się być rozsądnym dilem na dziś.
Powodzenia w obstawianiu Panowie i Panie.
 
W 1

wkurwek

Użytkownik
ja osobiście obstawiłem w Fortunie under 181 po kursie 2.4
co wy o tym myślicie?
moje argumenty to:
-ograniczenie przez Dallas któregoś gracza z BIG3
-intensywna obrona obu drużyn
-dużo strat i przechwytów
-zwolnienie tempa przez drużynę która obejmie prowadzenie
-wynik GAME 1(padł under z zapasem kilku pkt mimo 11 za 3 MIA i 9 DAL)
-motywacja Dallas do wygrania dzisiejszego meczu poprzez silna obronę
-z tego co zauważyłem GAME 2 są zazwyczaj mało punktowymi meczami

---

jeszcze odnośnie pierwszego spotkania ( nie chce pisać nowego posta )

chłopaki tworzą historię:



Joel Anthony &amp; Mike Bibby 1st pair of starters to go scoreless for winning team in NBA Finals game since Butch Beard &amp; Clifford Ray in 1975. — via Michael Lee of the Washington Post

Baqu
 
navent 83

navent

Użytkownik
Miami Heat - Dallas Mavericks Jason Terry (Dallas Mavericks) Points
Typ: Over 14,5 Kurs: 1,85✅

Myślę, że jest to dość ciekawy typ na drugi mecz pomiędzy Miami i Dallas. Terry w pierwszym meczu nie zagrał na wysokim poziomi, a mimo to zdobył 12 punktów, więc do wygrania tego zakładu potrzebna byłaby jeszcze jedna trójka, a na to zapewne Jason&#39;a stać. Kolejnym faktem przemawiającym za takim typem jest kontuzja palca lewej dłoni Nowitzkiego. Terry może chcieć wziąć ciężar zdobywania punktów na swoje barki, odciążając trochę w ten sposób lidera swojej drużyny. Miami w pierwszym meczu pozwalało graczom Mavericks oddawać rzuty dystansowe i nie wydaje mi się żeby miało się to zmienić w kolejnym meczu finałowym. Trener Dallas powinien dać Terry&#39;emu pograć około 35 minut, a w tym czasie ten zawodnik będzie w stanie moim zdaniem zdobyć co najmniej 15 punktów. Jest to znakomity strzelec dystansowy, więc oby trójki go nie zawodziły, a będzie dobrze.
Liczę również na to, że Dallas uda się zwyciężyć w drugim meczu finałów, by rywalizacja stała się ciekawsza. Ale ewentualny typ na ich zwycięstwo zagram za mniejsze pieniądze, bo siła Big 3 Miami, a w szczególności LeBrona jest niesamowita. Mam jednak nadzieję na słabszy występ Bosh&#39;a, którego niezbyt lubię za jego udawanie przewinień przeciwników, jednak nie sądzę, że zejdzie poniżej 15 punktów. Jeśli zdarzy się tak, że mecz na około 3 minut przed końcem będzie na styku ciężar na siebie weźmie LeBron, a wtedy drużyna z Dallas prawdopodobniej wyleci z Florydy z bilansem 0:2. Mam nadzieję, że Mavs zdoła się przeciwstawić tej ogromnej sile Wielkiej Trójki i wywiezie z Miami jedno jakże ważne zwycięstwo, które przybliży ich do mistrzostwa NBA
 
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
Ja postawiłem na Miami (-4.5 p.), myślę że Miami udowodni że zasłużenie weszło do finału, wykorzysta atut własnego parkietu, wielkie trio pokaże dlaczego jest wielkie ????
@1.9 myślę że warto. Pozdrawiam!
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
Miami raczej musi to wygrać, bo jadąc z 1-1 na 3 spotkania do Teksasu, to może być trochę nerwówka. Myślę, że dzisiaj wygrają i poszukają jednego zwycięstwa w Dallas.

Panowie to nie jest chat, kolejne 2-3 zdaniowe posty będą kasowane.
Baqu
 
bukmacherace 59

bukmacherace

Użytkownik
Nie wiem, co wymyśli sztab Dallas, ale wiadomo, co zagrają Heat. Szybkie bieganie w obronie i odcinanie od łatwych punktów. Wszystko po to, by nie dać się przeciwnikom rozbujać. Im więcej celnych rzutów Dallas tym bliżej ich wygranej. Skuteczność, jak na tak ofensywną ekipę w pierwszym meczu - fatalna. Dirk sam meczu nie wygra, więc reszta ekipy nie powinna popełniać błędu, by mieć lepszą defensywę, niż Heat, bo skoro Byki tak grając nie dały rady to Mavericks też nie da. W tym meczu mam nadzieję, że nie przydarzy się taka katastrofa z czystych rzutów z obwodu. Heat rzucające więcej trójek to blamaż dla Mavericks. Tacy gracze, jak Peja, Terry, czy Kidd muszą odciążyć Dirka bombardowaniem z linii za 3, a wiadomo, że każdy z nich potrafi wcisnąć, co najmniej kilka dobrych trójek w meczu. Dziś czuję, że mecz będzie miał inne oblicze, a gracze Dallas tym razem mocno rozbujają budę na Florydzie :grin: i pobawią się, tak jak w drugiej kwarcie meczu pierwszego w zabawę kosz za kosz. Szczerze powiedziawszy osobiście skłaniam się do overu w tym meczu i z przyjemnością zobaczę, jak dużo punktów w odpowiedzi jest w stanie rzucić BIG3.
 
navent 83

navent

Użytkownik
A jednak Mavs doprowadzili do stanu 1:1 w serii. Niesamowita końcówka, w której odrobili 15 punktów. Nowitzkiemu pomógł w wygranej niewątpliwie Marion, który był w nieziemskiej formie dzisiaj. Terry nie rozegrał takiego meczu, o jakim myślałem przed rozpoczęciem spotkania, ale w czwartej kwarcie trafił kilka ważnych rzutów. Niesamowita pogoń i wygrana Dallas sprawi, że finały będą jeszcze ciekawsze. Miami będzie pod presją, bo oni muszą zdobyć tytuł, ale ostatnie 2 minuty czwartej kwarty pokazały, że nie do końca sobie z nią radzą. Mam nadzieje, że to zwycięstwo doda skrzydeł Mavs i sprawi, że mecze finałowe będą stały na takim samym jak w tym meczu bądź jeszcze wyższym poziomie. Cieszy mnie to, że moje przewidywania się sprawdziły oraz to, że drużyna z Dallas pokazała, że chce zdobyć mistrzostwo i będzie o nie walczyła do końca. To gwarantuje nam ogromne emocje. Pozdrawiam
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Ladies and Gentleman - the HEAT is officially OFF! ????
Historia z 2006 roku się powtarza, tylko w odwrotną stronę. Wtedy to w 3 meczu Finałów w Miami, przy stanie 2-0 dla Dallas, Mavs w 4 kwarcie prowadząc 13ptk, przegrali tamten mecz i cały Finał 2-4.
Miami w 4 kwarcie prowadząc 15ptk myślało, że Dallas się położy? Co się stało z porównywanym do Jordana Lebronem Jamesem przez ostatnie 7 minut meczu? Gdzie był drugi gracz Wielkiej Trójki , D-Wade, kiedy drużyna go potrzebowała? O Boshu celowo nie wspominam, bo Bosh jest non-factorem w tej rywalizacji, a swoją twardość pokazuje tylko w wywiadach przed- i pomeczowych.
http://www.youtube.com/watch?v=IlqPpjrYUJQ&amp;amp;feature=youtu.be

Tak to jest, jak się celebruje wygraną na 7 minut przed końcem meczu przed ławką przeciwnika.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
Szczerze mówiąc, to już po pierwszym meczu byłem optymistą, widziałem, jakie trójki trafiał LeBron, widziałem, że Miller i Chalmers trafiali za 3 z nie tak dobrych pozycji, jak nie trafiali Terry i Peja, w dodatku Barea zmarnował wiele prostych rzutów. Ludzie wtedy, akurat nie tutaj, kłócili się ze mną, że to tylko Terry i Barea, a Mavs po prostu nie poradzili sobie ze &quot;wspaniałą&quot; defensywą Heat. Nie mieli racji ;) W pierwszym meczu nawet mimo dominacji na tablicach, fatalnego dnia ważnych strzelców Mavs, do końca toczyła się walka o wygraną, prawie do końca. Każdy, kto oglądał wygrany przez Mavs mecz w Oklahomie, widzi, do czego są zdolni. Teraz mieli dużo więcej czasu, czemu więc nie mieliby tego zrobić? Skąd zdziwienie ludzi? Bodajże Harlan powiedział przy okazji G1, że Big 3 Mavs to 1. Nowitzki 2. Jet 3. Wszyscy pozostali. Ja powiem, że 1 to Nowitzki, ale również na nr. 1 zasługują w parze Chandler i Marion (może jeszcze z Kiddem) i nie są tą jedynką tylko dlatego, że jest Dirk, ale w defensywie robią nieprawdopodobne rzeczy i dlatego jeszcze tysiąc razy przy różnych okazjach będę oglądać ostatnie 4 minuty w Oklahomie + dogrywkę z tamtego meczu.
Zresztą, co ma pomóc w tej serii Heat, jak nie pomogło nawet... 14 punktów Mike Bibby&#39;ego? Pamiętajmy, w pierwszym meczu Heat wygrali dzięki temu, że Miller i Chalmers trafili trójki z dużo trudniejszych pozycji, niż nietrafione trójki Peji i Jeta.
// Aha, PS. Niech już tak przy okazji play-offów przypomni się w temacie osoba, która na początku czy tam w środku sezonu zasadniczego wręcz wyśmiała mnie, starała się ośmieszyć przed userami forum za nazwanie Mariona dobrym obrońcą.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
M 62

moreno

Użytkownik
Jakie Bosh ma statystyki w tym dwumeczu ? Nie zapamiętałem tych cyfr, ale komentatorzy po meczu nabijali się z niego ostro ????
Najważniejsze, że mój typ na Dallas po kursie 2,55 (widziałem nawet 2,77) wszedł.
5 minut do końca i 15 pkt przewagi Miami. Nie wiem jakim cudem oni to odrobili. Chociaż nie to było najbardziej emocjonujące, ale ta walka o zwycięstwo. Przy stanie 90:90 rzut Nowitzkiego za 3 pkt. Ale to, co później zrobił Terry woła o pomstę do nieba. Zostawił zawodnika Heatsów niekrytego na czystej pozycji za 3 pkt i znowu remis. Później znowu fenomenalne zagranie Dirka i mamy upragniony win.
Myślę, że w Dallas może zrobić się 2:1 w tej rywalizacji dla niebieskich. Miami będą chcieli zagrać ofensywnie żeby wrócić na swój parkiet, a wtedy może pęknąć ta żelazna obrona, która potrafiła po prostu wyłączyć z gry Dallas. Jeśli zaproponują jakiś fajny kurs to chyba się skuszę na Mavsów znowu.
 
S 22

slooz3

Użytkownik
Jakie Bosh ma statystyki w tym dwumeczu ? Nie zapamiętałem tych cyfr, ale komentatorzy po meczu nabijali się z niego ostro
9/34 z gry - tragedia, nie chcialbym go za bardzo usprawiedliwiać, ale poziom gry Bosh&#39;a zależy od bezpośrednio od sposobu gry w danym meczu Wade&#39;a.
Jestem zdania, że gdyby po tym czasie na 7min do konca zdjąć z boiska kogoś z big 3, i dac powalczyć Miller&#39;owi i Anthony&#39;emu, a zostawić Wade&#39;owi piłe w ataku tak jak to robił od poczatku 4 kwarty to Miami by nawet 20pkt nie straciło. Skandal to moim zdaniem stracic 22 pkt w 7min niż rzucić 5, które było konsekwencją grania dlugich akcji i brakiem wykreowania dobrej sytuacji w ich końcówkach - co można zrozumieć.
Granie najmocniejszą 5 wydaje sie rozsadne, aczkolwiek Spoelstrze brakuje zimnej krwi, żeby ocenić sytuację na spokojnie i podjąć dobrą decyzję - nie rozumiem w ogóle wpuszczenia Anthony&#39;ego na minutę i z powrotem zastapienie go Haslemem - śmiałem sie do monitora widząc takie zmiany. Śmiem twierdzić, że Pat Riley by sobie na to nie pozwolił.
A Wade chyba bardzo chce udowodnic ze to jego druzyna, a nie Lebrona, przez co ryzykuje tytuł dla Miami. Kazdy rzut Lebrona nietrafiony w koncowce byl wymuszony presją czasu - Spoelstra powinien porażke wziąć na siebie.
Wszystko to nie zmienia faktu, że Miami bez punktów z pomalowanego(świetna skuteczność 18/27(!), ale Dallas 10 rzutów więcej oddalo z trumny) i zbiórek nie ma czego szukać w tej rywalizacji.
Będzie ciekawie, bo Dallas ma szanse skończyć u siebie ten finał - jeżeli ugra wszystkie 3 mecze w American Airlines Arena.
 
A 1

anbarkh

Użytkownik
Jesli ktos uznał pierwszy mecz za pasjonujący, co w takim razie mozna powiedzieć o drugim ?
Ilość szybkich kontr, strat, dunków wystarczy, by obdzielić kilka spotkań.
No i ta szalona pogoń Dallas. Nadal trudno uwierzyć w to co zrobiło Miami.
Mecz ustawiony i oczekiwanie na spokojną końcówkę. Nic z tych rzeczy.
Można by napisać: Jak przegrać wygrany mecz.
Kolejny raz mamy dowód, że jak jeden z Big 3 nie zagra dobrego spotkania, to Heat maja ogromne problemy z wygraniem spotkań. Po prostu ławka jest za cienka. I nawet świetna gra Bibbiego nie pomogła. Roztrwonić taką przewagę i przegrać ?
To jest to co uważam za mecz godny finału NBA.
Teraz jedziemy do Dallas, myślę mimo wszystko, że Heat stać na jedną wygraną w Dallas.
 
B 14

bethelper

Użytkownik
Ale to, co później zrobił Terry woła o pomstę do nieba.
Wygrzebałem tweeta Billa Simmonsa, który zaraz po tym, co zrobił Terry napisał:Jason Terry&#39;s brain just farted all over the American Airlines Center. Myślę, że to najbardziej dosadny komentarz tej sytuacji ????
Teraz rywalizacja przenosi się do Dallas i wydaje mi się, że Dallas niesione tryumfalnym powrotem w meczu nr 2 i własną publicznością wygrają pierwszy mecz u siebie. Chociaż z pewnością nie będzie to w dalszym ciągu łatwa przeprawa. Nie zdziwiłbym się wcale, gdyby średnia różnic punktowych między wygranymi a przegranymi w przekroju całej serii oscylowała między 4-6 pkt. Mam przeczucie, że Dallas wygra 2 pierwsze mecze u siebie, Miami wyrwie trzeci mecz na wyjeździe a Dirk i spółka dokończą biznes w meczu nr 6 przed publicznością, która jeszcze ani razu nie skandowała &quot;MVP!&quot; zawodnikowi z nr 6.
We&#39;re looking forward to the challange...We play great basketball on the road - LeBron James.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dallas - Miami
Total 3 point shoots over 14.5 1.855
Pinnacle
5/10

Jak świetnych mamy strzelców za 3 w obu ekipach nie trzeba chyba przypominać. Dirk, Kidd, Terry, Barea, Peja, LeBron, Wade, Bibby, Chalmers. A przecież są jeszcze Miller czy Stevenson. W pierwszym meczu 20 trójek, w drugim 15, ostatnio 16. W RS w dwóch meczach w sumie 31 trójek. Obie ekipy słabiej bronią trójki z pozycji above the break, obie ekipy mają w H2H wyższe procenty z tych pozycji niż swoje średnie.
 
navent 83

navent

Użytkownik
Dallas Mavericks - Miami Heat: Most Points H2H LeBron James vs Dwyane Wade✅
Typ: Dwyane Wade Kurs: 1,95
Bukmacher: Tobet
Dwyane pokazał w tych finałach, że to on jest siłą napędową Heat jeśli chodzi o zdobywanie punktów. Ktoś na forum napisał nawet, że chce on pokazać James&#39;owi, że ekipa z Miami jest jego i to on jest jej prawdziwym liderem. Nie mogę się jednak w tym w pełni zgodzić. Myślę, że obaj są równie ważni dla Heat. LeBron zmienił swój styl po przenosinach na Florydę. Niewątpliwie bierze na siebie ciężar gry w ważnych momentach, jednak w trakcie meczu gra bardziej dla drużyny. Często dzieli się piłką, notuje dużą liczbę asyst. Wade natomiast nastawiony jest w finale na zdobywanie punktów, by moim zdaniem zdobyć tytuł MVP finałów. Dwyane jest w tych finałach w niesamowitej formie. Trafia rzuty z niesamowitych pozycji. LeBron pozwala mu błyszczeć, nieraz świetnie asystując przy jego trafieniach. Spoglądając na statystyki finałów widać, że James był skuteczniejszy tylko w pierwszym meczu: 24 punkty przy 22 Wade&#39;a, natomiast w pozostałych odpowiednio: 36 - 20 oraz 29 - 17 na korzyść gracza z numerem 3 na koszulce. Wade wykonuje więcej prób rzutów: 19, 20 i 21, przy 16, 15 i 14 LeBron&#39;a w trzech pierwszych meczach finałów. Myślę, że również w dzisiejszym meczu liczba zdobytych punktów będzie większa u Dwyane&#39;a Wade&#39;a niż u James&#39;a. Pozdrawiam
E: Bardzo dobry występ Dwyane&#39;a i 32 punkty na jego koncie. LeBron tylko 8 oczek i jakby uciekał od gry, nie brał ciężaru na swoje barki. Na pewno na jego słabą dyspozycje miała wpływ obrona, o której wspomniał niżej bukmacherace. Typ wszedł bez żadnych problemów, a to chyba najważniejsze;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
bukmacherace 59

bukmacherace

Użytkownik
A dzieje się, tak tylko dlatego, że LeBrona broni Marion na zmianę z Dirkiem, którzy grają w cholerę czasu i są dobrymi obrońcami. A Wade&#39;a broni dziadek Kidd, gdy Barea jest na boisku oraz dwa defensywne ogóry, czyli Stevenson kompletnie bez formy i Terry.
 
M 62

moreno

Użytkownik
Dirk zagrał w tym spotkaniu bardzo słabo. O ile w 1 i 2 meczu był głównym filarem drużyny, to tutaj Dallas pokazali, że nie są uzależnieni od dyspozycji swojego najlepszego zawodnika. Zresztą miał on całkiem przyzwoite wytłumaczenie dla swojej słabej gry, bo na konferencji pomeczowej kaszlał i pociągał nosem - tak więc z chorym Dirkiem na parkiecie Mavs zdobyli cenne zwycięstwo, a to moim zdaniem daje solidne podstawy do przypuszczenia, że mają spore szanse na wygranie całej potyczki z Miami.
Odnośnie punktowania LeBrona to nie sądzę, by słabe wyniki były spowodowane głównie obroną Dallas. Według mnie James widząc, że w Miami gra tylko 3 zawodników, stara się wziąć na siebie ciężar gry w obronie oraz rozgrywania piłki. Punktowanie zostawia Wade&#39;owi i Boshowi, którzy świetnie sobie z tym radzą ... jednak mimo wszystko to nie daje wyników. W związku z tym podejrzewam, że w kolejnym spotkaniu James weźmie się do roboty i typ na starcie punktowe Wade vs. James nie będzie już tak bezpieczny.

Kolejne spotkanie to wielki znak zapytanie. Może Dallas ostro zaczną i znowu zagram jakiś rewelacyjny HC na Miami ????

@moreno
nie opisujemy swoich typów po fakcie w działach tematycznych, to możesz robić ewentualnie
w swoim temacie w odpowiednim dziale.
Baqu
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom