NBA Październik/Listopad 2014

[rambo131]

Chicago Bulls - Detroit Pistons(+10) -> 1,86 -> Marathonbet


Idę dzisiaj pewnie w stronę gości. Dziwi mnie ta linia handicapu, i uważam, że Detroit jest ją w stanie spokojnie pokryć. +10 po 1,86 to naprawdę sporo. Dzisiaj niesamowita walka zostanie rozegrana na tablicach. Noah & Gasol vs Drummond & Monroe. Goście potrafią grać naprawdę fajnie, jednak zdarzają im się przestoje gdy notują np. run 0-10. Widać, że Stan van Gundy powoli wdraża swój nowy system jednak nie wszystko do końca funkcjonuje. Do rzeczy. Uważam, że dzisiaj w meczu zadecyduje frontcourt. Obie ekipy mają pod koszem bardzo dobrych zawodników i potrafiących odnaleźć się fajnie na atakowanej desce. Jeśli Chicago dzisiaj nie odjedzie za bardzo rzutami za 3, to jestem przekonany że handicap siądzie a Detroit nie zostanie zmiażdżone w United Center.



Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs over 201 -> 1,78 -> Marathonbet

W tym spotkaniu idę w over 201 w meczu. Linia moim zdaniem całkowicie do przyjęcia. Obie ekipy raczej bez poważniejszych kontuzji. Spurs bez Millsa, ale to już wiadomo. Belinelli też chyba out więc tu też osłabienie. Ale reszta jest zdrowa. Clippers maja potężną siłę ofensywną, Spurs to samo. Zarówno jedni jak i drudzy dobrze potrafią rzucać za 3(póki co statystyki tego nie pokazują ale po tylu meczach to nie dziwne). Pod koszem Griffin z Jordanem vs Duncan. CP3 vs Tony Parker też fajne starcie. Clippers lubią grać run & gun. Pobieram nawet większy over, bo widzę tam ofensywny mecz. Krótko, bo nie mam weny jakoś dzisiaj. Linia przyjemna. Biorę. Polecam i pozdrawiam. Rambo.

 

[root]

Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 2 2.05 Bet365 85-89

Najciekawsze spotkanie dzisiejszej nocy najlepszej ligi świata, mistrzowie NBA z San Antonio stawią czoła innej drużynie, która celuje w mistrzowski tytuł - Los Angeles Clippers, mistrzowie po 2 porażkach z rzędu, więdząć, że jutro grają z innym bardzo mocnym rywalem - Golden State Warriors, co oznacza na pewno brak kilku liderów w składzie na jutrzejsze spotkanie, przystąpia do tego meczu w 100% skoncetrowani tylko na jednym - zwycięstwie, myślę, że kurs na San Antonio Spurs w tym meczu to ogromne value, obie drużyny nie są w najwyższej formie, więc system Gregga Popovicha może tutaj zrobić różnicę, głód zwycięstwa ekipy z San Antonio na pewno narasta, a że terminarz jest tak ułożony, że jutro grają b2b z innym bardzo mocnym rywalem, to większe szanse na odniesienie upragnionego zwycięstwa mają w tym prestiżowym spotkaniu z Los Angeles Clippers.

edit:
Cały mecz prowadzili Clippersi, ale na koniec wyszło jednak kto jest lepszym Coachem, Popovich po mistrzowsku oszczędził Tony'ego Parkera i Manu Gino na końcówkę 4q i dzięki temu można powiedzieć, że jego zespół odniósł zwycięstwo ???? pierwsze prowadzenie Ostrogi objęły półtorej minuty przed końcem meczu i nie oddały już prowadzenia do końca spotkania.

 

[j.will]

Chyba trzeba powoli usunąć z głowy teze o tym jakoby Indiana miała wąską kadrę. Dziś z Utah pokazali, że rzucać tam potrafi paru zawodników, nawet podczas nieobecności tych największych.
Może trochę mój pogląd stanu rzeczy w Pacersach poprawił Hibbert, który przeciwko Utah zaliczył genialny występ notując 29 pkt

 

[fidelio]

OKC +3,5 @1.89
Chyba trzeba łapać ten kurs, bo raczej za długo się nie utrzyma. OKC ostatnio pokazała, że bez swoich gwiazd i tak niewiele traci na potencjale i jakości pokonując Sacramento Kings. Dziś zagrają na wyjeździe z Bucks, którzy są teamem co najwyżej przeciętnym. Moim zdaniem w najgorszym wypadku to będzie close game i handi 3,5 go pokryje. Gram to razem z wygraną Toronto z Orlando Magic, ako 2.17.

 

[blaise]

No zlituj się. Wysnuwasz takie tezy, bo Aj Price rzucił 22 pkt? Co mecz ktoremus tam wpada ładnie. Podstawowy backcourt jak sądziłem - skuteczność 30%.

 

[j.will]

No zlituj się. Wysnuwasz takie tezy, bo Aj Price rzucił 22 pkt? Co mecz ktoremus tam wpada ładnie. Podstawowy backcourt jak sądziłem - skuteczność 30%.

Jasne. Masz rację.Nie sugeruje, że Idniana będzie biła się jak równa z równym z silniejszymi ekipami, ale przeciwko drużynom z dołu takim jak Utah lepiej przeciwko nim ( w tym składzie personalnym) nie stawiać.

 

[blaise]

Jasne. Masz rację.Nie sugeruje, że Idniana będzie biła się jak równa z równym z silniejszymi ekipami, ale przeciwko drużynom z dołu takim jak Utah lepiej przeciwko nim ( w tym składzie personalnym) nie stawiać.

Słuchaj Pacers w tym składzie w ataku są naprawdę tragiczny, ale co kilka meczów wygrają, szczególnie u siebie. Trzeba umieć wychwycić kiedy przyjdzie ten moment. Ostatnie mecze przegrywali minimalnie, Jazz b2b wyjazdowe po zwycięstwie, więc było bardzo prawdopodobne że to właśnie dziś będzie. Ja ostatecznie odpuściłem, bo kurs spadł, ale jak widać izi zwycięstwo.


E: tak dokładnie, dzis Mavs powinni odnieść wysokie zwycięstwo.

 

[j.will]

Na dziś skupiam swoją uwagę na Dallas, które po dużej porażce u siebie z Miami grają na Sacramento, również przed własną publicznością. Handicap -5 w okolicach 1,60 wydaje mi się być dobrym zakładem.

 

[cibeles]

Conley ( -1,5 ) - Lin 23-12
więcej punktów Conley
1,85
Milenium


Memphis vs. LAL po kursie 1,20 to żadna zabawa. Idę więc w bet jak wyżej. Przeciwko Memphis zawsze bardzo ciężko idzie PG rywali, bo Conley, Allen czy nawet Lee potrafią bronić. Lin, chociaż ostatnio bardzo fajne cyferki ( 18,21), to dzisiaj naprzeciwko jednej z lepszej obron ligi, nie powinien wykręcić więcej niż 12. W drugą stronę, jedna z najgorszych obron w lidze, radosna twórczość LALEK w obronie, pozwoli nawet nieco drewnianym w ataku Memphis zdobyć sporo punktów. Myślę, że Mike Conley wciągnie dziś nosem Tajwańczyka z LA.


co do meczu GSW - SAS, to nie ma się co wypowiadać, zanim przynajmniej w zarysach nie poznamy składów. Nie wiadomo co z Thompsonem, a z drugiej strony POP też może zrobić wszystko ;-). Jak będzie linia na under 195,5 to warto się zastanowić, może jakieś handi w stronę SAS. Zwróćcie uwagę, że SAS to najbardziej niewygodny zespół do grania z GSW, i wcale nie powiedziałbym, że tu taka pewna 1, a kurs 1,50... to już przegięcie..

 

[kobe241986]

Kobe Bryant over 25.5 pkt 1,85@ 3/10[/b] 28pkt :razz:

Tak jest wiem LALKI zagrają dzisiaj przeciwko jednej z najlepszych defensyw w lidze ale Kobe lubi takie wyzwania jak granie przeciwko dobrym defensywą i myślę,że dzisiaj też uda mu się pokazać tą wielką swobodę rzutową co w ostatnim meczu z Charlotte( co:razz: prawda rzucił tylko 21 pkt ale też miał bardzo ważne asysty które jego koledzy zamieniali na ważne punkty) niektóre akcje KB24 przypominały mi starego dobrego Kobego repertuar rzutowy ma ten zawodnik nadal ogromny WIELCY MISTRZOWIE TAKICH RZECZY NIE ZAPOMINAJĄ NIGDY

http://www.youtube.com/watch?v=7ygS-UGCspk


COME ON KOBE !!!

Memphis-Lakers 2 5,5@ 1/10

A może to był właśnie ten przełomowy moment wygrana z Charlotte dla Kalifornijczyków czemu nie za drobne po takim kursie próbuje :-D

 

[karmol2]

Tak jest wiem LALKI zagrają dzisiaj przeciwko jednej z najlepszych defensyw w lidze ale Kobe lubi takie wyzwania jak granie przeciwko dobrym defensywą i myślę,że dzisiaj też uda mu się pokazać tą wielką swobodę rzutową co w ostatnim meczu z Charlotte( co prawda rzucił tylko 21 pkt ale też miał bardzo ważne asysty które jego koledzy zamieniali na ważne punkty) niektóre akcje KB24 przypominały mi starego dobrego Kobego repertuar rzutowy ma ten zawodnik nadal ogromny WIELCY MISTRZOWIE TAKICH RZECZY NIE ZAPOMINAJĄ NIGDY

O czym Ty człowieku piszesz?! Kobe może przekroczyć tą linię tylko dlatego, że oddaje mnóstwo rzutów, z czego większość jest nieodpowiedzialnych. W tym sezonie tylko dwa razy na sześć spotkań przekroczył próg 40% skuteczności (i to nieznacznie), co jest lekką kompromitacją. W sumie można się zgodzić... Kobe niektórych rzeczy nie zapomina. Czubek własnego nosa i egoizm, fakt! Nie zapominaj, że to głównie przez niego Lakers są w czarnej **** jeśli chodzi o skład, jaki posiadają. Jego kontrakt zapycha cały cap space bo przecież to byłaby zniewaga, gdyby staruszek Kobe nie dostał bajońskich pieniędzy. ????
Nie grajcie nawet za drobne w stronę LA. Szkoda kasy, a kolega po nicku i avatarze można sądzić, że obiektywny nie jest.

 

[kobe241986]

Tak jest zgadzam się z Tobą z tym bajońskim kontraktem dla Kobego który blokuje teraz wszystko Lakersom ale niestety czasu nie cofniemy stało się i już ja też niestety jestem tym faktem zawiedziony:-( dla mnie osobiście i tak większym nieporozumieniem jest podpisanie kontraktu z dziadkiem Steve Nashem wiedząc dobrze,że człowiek ma 40 lat na karku i jest podatny na kontuzje. Od momentu przyjścia Nasha do LA nie przypominam sobie jakoś by zagrał jakiś super rewelacyjny mecz w barwach złota i purpury...jak dla mnie osobiście głupio wyrzucone dolary w błoto. A Kobe przed zakończeniem swojej wspaniałej kariery podpisał kontrakt życia nie da się tego ukryć szkoda tylko,że tak ograniczył możliwości finansowe całych Lakersów :-( niech chociaż teraz po tej ciężkiej kontuzji dogra sezon cały do końca grając przynajmniej tak jak teraz tego z całego serca mu życzę:-D

Za drobne można spróbować a kto mi tam zabroni :-D

Memphis-Lakers 2 5,0@ 0,5/10 kurs 5 na LAL a niewiele zabraklo 107-102
Memphis-Lakers 2(+12,5) 1,7@ 1/10 107-102

Nigdy w życiu bym nie zagrał na zwycięstwo Memphis za 1,18 bez sensu zupełnie...

GO LAKERS!!!

 

[xamon]

Toronto Raptors - Orlando Magic 1 1.12 104-100
Memphis Grizzlies - Los Angeles Lakers 1 1.18 107:102
Dallas Mavericks - Sacramento Kings 1 1.34 106-98
Portland Trail Blazers - Charlotte Hornets 1.28 102:100

ako. 2.29 Bet365

Zazwyczaj takich taśm nie gram, jednak nie mam pomysłu na pozostałe mecze, więc bez większych kombinacji wybrałem wyraźnych faworytów, ktorzy wydają się być rozsądnymi typami i bez większych problemów powinny "siąść". Toronto, Memphis i Portland to dla przeciętnych ekip (przy braku słabszego dnia gospodarzy, a takiego dziś nie przewiduję) są to fortece praktycznie nie do zdobycia. Dallas też ma świetny zespół i po ostatniej zapaści przed własną widownią z Miami zrobi dziś wszystko co może a mogą dużo, żeby ograć Sacramento.


edit: to była najbardziej pokręcona noc w moim nba-owskim życiu (a mało ich nie było). Zarobek piękny, ale wniosek też piękny - nigdy więcej takich taśm ! : )

 

[thejet]

12/11/2014 2:00 CET
Memphis Grizzlies (-9.5) - Los Angeles Lakers
1.95 (Pinnacle) 107:102
5/10

Lakers w tym sezonie to drużyna jednego gracza - Kobe'go Bryanta. Rzuca, rzuca i rzuca, ale na słabych %. Memphis ma niego świetny match-up: Tony Allen, Courtney Lee czy Prince to dobrzy defensorzy. Drugi najważniejszy gracz LAL - Jeremy Lin będzie miał dzisiaj trudny pojedynek z bardzo dobrym defensorem Mike'm Conleyem.

Nie widzę szalonych Lakers w tym spotkaniu. Ta drużyna ma chaotyczny atak z wieloma izolacjami dla Kobe'go. Prawdopodobnie będzie on rzucał wielokrotnie z trudnych pozycji. Memphis to dobra drużyna i jest to trzecie spotkanie dla nich w domu i raczej łatwe trzecie zwycięstwo.

12/11/2014 2:30 CET
Dallas Mavericks - Sacramento Kings over 206
1.99 (Pinnacle) 106:98=204
5/10

Mavs mają świetny atak i bardzo słabą obronę. W ostatnim spotkaniu domowym z Miami Heat dużo zawodników Mavericks miało słaby dzień rzutowy i spudłowało wiele rzutów. Barea, Harris, Nelson, Parsons (!) - grali tragicznie w ataku.

Sacramento ma ciekawe bronie w ataku - Rudy Gay czy DeMarcus Cousins - to jedni z najlepszych koszykarzy tej ligi po atakowanej stronie parkietu.

Myślę, że tym razem Mavs lepiej zagrają w ataku, a Sacramento na to pójdzie i swoje też dorzuci.

 

[karmol2]

Dallas Mavericks - Sacramento Kings
Dallas -7
1,90
bet365​

Nie ma co dłużej czekać. Od rana chodzi a mną ten bet, ale teraz przekonałem się do niego po tej informacji:
http://www.rotoworld.com/headlines/nba/243789/darren-collison-(shoulder)-doubtful-tuesday
Podstawowy rozgrywający Kings najprawdopodobniej nie zagra w dzisiejszym spotkaniu, a to ogranicza pole manewru gości. Collison może nie jest jednym z tych decydujących koszykarzy na parkiecie, ale jego dobrze przebiegająca adaptacja w nowym zespole i przydatność dla niego jest niezaprzeczalna. Tym samym rotacja Sacramento stanie się krótsza, a do s5 wskoczy Sessions, który zaczął sezon nie najlepiej. Królowie zaczęli rozgrywki zaskakująco dobrze. Cousins i Gay robią dobrą robotę. Z ławki m.in ożył Landry, ale to nie jest zespół, któremu warto zaufać w dłuższej perspektywie czasu. Ostatnio przegrali już ze zdziesiątkowaną kontuzjami Oklahomą i myślę, że wszystko wróci do normy. Mavs podrażnieni porażką z Heat, gdzie ich główna broń, czyli świetna ofensywa funkcjonowała bardzo słabo. Dwa takie mecze z rzędu im się raczej nie przytrafią i Kings zostaną moim zdaniem dzisiaj rozstrzelania w Teksasie.

Reggie Jackson powyżej 18,5
1,86
Marathon​

Co tu się dużo rozwodzić. Reggie wrócił po kontuzji i w każdym z ostatnich czterech spotkań przebywał na parkiecie ponad 40 minut. Oddaje sporo rzutów i jedynym problemem jest jego skuteczność, która nie powala na kolana. Aczkolwiek dzisiaj zapowiada się wyrównany mecz na wyjeździe z Bucks, więc Jackson pewnie obok Ibaki znów będzie musiał odgrywać kluczową rolę w Oklahomie. Thunder wciąż w okrojonej sromotnie rotacji bez swoich gwiazd, więc to tylko lepiej dla typu. Jego odpowiednik na pozycji PG, Brandon Knight nie powinien być tu przeszkodą bo to słaby defensor. Jackson ma urozmaicony wachlarz zagrań. Potrafi rzucić z dystansu, jak również zdobyć punkty po penetracji. Staje też na linii rzutów wolnych także okazja do przekroczenia 18 pkt jest. Szanse oceniam, jako spore, więc gram! ????

Mocno zastanawiam się nad underem Hilla z Lakers bo dziś z Miśkami pod koszem powinien mieć piekło i wątpię, by miał wiele okazji do rzutów lub by robił to na wysokim %, ale jeśli zagram dodam w swoim temacie.
Powodzenia!

 

[daniel-7]

Oklahoma City Thunder @ Milwaukee Bucks 1 (OKC +3,5) @1,91
Chyba jednak trochę przesadzają buki. Wiadomo że jest jedno jedyne wytłumaczenie takich kursów i takiej gry OKC. Kontuzje, przede wszystkim kontuzje dwóch największych gwiazd: Kevina Duranta i Russella Westbrooka. Celowo jednak użyłem sformułowania "gwiazd' zamiast "najlepszych graczy". Choć oczywiście nie neguje wielkości obu tych graczy, to nadal zdrów, i gotowy do gry jest Serge Ibaka. Ile znaczy obecność "King Konga" na parkiecie najlepiej świadczą serię z Grizzlies i Spurs w poprzednich Play-Off. Serge to jeden z najlepszych defensorów ligi, i na pewno najlepszy blokujący. Odsuwa średnią odległość oddawanych rzutów rywali o niemal 1,5 metra!!! Dzisiaj to będzie mega ważne, patrząc na rywala.
Kurczę, ostatecznie to nadal jest TYLKO Milwaukee. Na papierze najsłabsza ekipa ligi, i Jabari Parker wiosny tam nie uczyni, a już na pewno nie w pierwszym sezonie. Cała gra oparta na dwóch młodzieńcach, właśnie Parkerze i "Greak Freaku" Antetokounmpo. Obaj lubują się w drive'ach i penetracjach po crossie lub zasłonie, ale dziś w trumnie straszyć blokami z pomocy będzie właśnie "Iblocka".
Nie ma Westbrooka, ale będzie jego uboższa wersja Reggie Jackson, który udowodnił już swoją przydatność i umiejętności pod nieobecność RW#0 w poprzednim sezonie. Bucksi i tak zaskakują bilansem 3-4, ale OKC notuje niewiele gorszy: 2-5. Raptem mecz różnicy, ale spójrzmy na linię zaproponowaną przez buki. Biorąc poprawkę 3,5 pkt w każdym meczu OKC, to ich bilans się zmienia na 4-3. Dwukrotnie przegrywali minimalna różnicą, i to z nie byle jakimi drużynami, bo z LAC w Staples Center, i twardymi Memphis u siebie w Oklahomie.
Moim zdaniem kurs zachęcający do gry na OKC. To tylko Bucks.

 

[fidelio]

Za drobne można spróbować a kto mi tam zabroni :-D
Memphis-Lakers 2 5,0@ 0,5/10
Memphis-Lakers 2(+12,5) 1,7@ 1/10
Nigdy w życiu bym nie zagrał na zwycięstwo Memphis za 1,18 bez sensu zupełnie...
GO LAKERS!!!

W ostatnim meczu Memphis zagrali żenadę ze słabymi Bucks, więc wszystko możliwe.

 

[blaise]

W dalszym ciągu brak Splittera, Millsa i Bellineliego. Duncan i Ginobili wg Marca Spearsa z Yahoo 'questionable' z wiadomych przyczyn, więc zapewne ich zabraknie. Tak czy siak uważam, że warto choćby za symboliczną "złotówkę" spróbować Spurs @ 4,30. Nawet bez weteranów ta drużyna jest w stanie sprawić niespodziankę (sprawiała już takie nieraz), o ile nie podejdzie do meczu tak jak z Rockets ostatnio. Jest Parker, Leonard wczoraj znakomity mecz, więc chyba wraca do formy po problemie z oczami i jeżeli Warriors zagrają na takiej olewce jak z Rakietami to może być różnie ????

E: hehe jednak weterani zagrali i Spurs izzi

 

[deepred]

Szczerze mówiąc to braki kadrowe Spursów nie są aż tak widoczne, jak wydawało mi się, że będą. Spurs grają b2b, ale na początku meczu nie musi być to zanadto widoczne i wg mnie goście od początku meczu będą starali się narzucić szybkie tempo. Wczoraj siadło mi Pelicans do przerwy, Cavs na koniec po kursie 5.25, więc dziś proponuję:

Spurs do przerwy, Warriors na koniec / 5.25 / bet365

 

[easy]

Ostatnio strasznie malo ogladam ale taki tripel moim zdaniem po ciekawym kursie. W LA swieto, Lakersi wygrali i pewnie patrzac na ich najblizszy terminarz bedzie to jedyne zwyciestwo w najblizszych dwoch tygodniach. Miski swietnie rozpoczely sezon, przegrywajac jak dotad jedynie w ostatnim meczu na wyjezdzie z Bucks. Pod wzgledem kadry i formy wiadomo obie ekipy na dwoch innych biegunach. Martwi mnie jedynie fakt, ze Miski jak to Miski nie posiadaja strzelcow i nie ma czegos takiego w ich grze, ze pach pach trzy trojki i 'zabijaja' mecz tylko zazwyczaj spotkania 'trwaja' do ostatnich minut. To jest jedyny znak zapytania dla tego typu. Drugie spotkanie to solidarnie jak reszta ludzi z dzialu pobieram Mavs. Moim zdaniem nie zagraja tak slabego drugiego spotkania na wlasnym parkiecie i powinni dosc spokojnie poradzic sobie z Sacramento, ktore na pelnej pompie rozpoczelo sezon ale teraz podejrzewam, ze z meczu na mecz moze byc delikatny zjazd bo co tu ukrywac, grali na poziomie przerestajacym ich roster znaczaco. Dodatkowo brac podstawowego rozgrywajacego i przed Sessionsem bardzo duze wyzwanie.
Mavs/Mavs+Miski/Miski = 2.38 bet365