>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Paul Hunter Classic 2013 - ET 4 (22-25.08.2013)

Status
Zamknięty.
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Cykl European Tour jest serią ośmiu turniejów rozgrywanych w różnych miejscach Europy, w której ostatnim akcentem będzie Gdynia Open zaplanowany na 5-9 lutego 2014 roku. Najlepszych 24 zawodników z klasyfikacji European Tour (uzupełnionych o ośmiu z analogicznego cyklu Asian Tour) zyska prawo startu w oferującym bardzo pokaźne nagrody finansowe Finale PTC w irlandzkim Galway (18-23 marca 2014).

Paul Hunter Classic to czwarty turniej tegorocznej edycji European Tour, który swoją dzisiejszą nazwę (wcześniej znany jako Snooker German Open) zyskał w roku 2007, kiedy został przemianowany na Paul Hunter Classic, ku pamięci zmarłego na raka w październiku 2006 Paula Huntera, zawodowego snookerzysty w latach 1995-2006, zwycięzcy German Open z 2004 roku, ale przede wszystkim 3-krotnego zwycięzcy Masters (2001, 2002, 2004) i trzech turniejów rankingowych. Paul Hunter Classic to jeden z najbardziej cenionych przez graczy turniejów tej rangi, częściowo przez bardzo oddaną snookerowi niemiecką publikę, ale oczywiście głównie przez przedwcześnie zmarłego (w wie ku ledwie 28 lat ) patrona całej imprezy, z którym większość zawodników z czołówki grało, trenowało, czy po prostu dobrze się znało, a wielu również przyjaźniło.
Turniej odbędzie się w Stadthalle w Fürth w dniach 22 -25 sierpnia. Rywalizację tradycyjnie rozpoczną amatorzy w przedbiegach o 10 dzikich kart w turnieju głównym. Profesjonaliści wejdą do gry dzień później, a swój udział zapowiedziała cała czołówka światowa, włącznie z Ronniem O’Sullivanem, Juddem Trumpem, Johnem Higginsem, Markiem Selbym, Neilem Robertsonem, Ding Junhui i Shaunem Murphy. Całe to towarzystwo będzie miało okazję powalczyć o całkiem pokaźną jak na turniej tej rangi pulę nagród. Do rozdysponowania jest bowiem £125,000, z czego £25,000 przypada zwycięzcy turnieju, a finaliście £12,000. Oczywiście jak przystało na PTC wszystkie mecze rozgrywane w formacie best-of-seven, czyli do 4 wygranych frejmów. Tytułu broni Mark Selby, który triumfował w dwóch minionych edycjach i teraz będzie chciał ustrzelić hattricka. Turniej zapowiada się bardzo ciekawie, więc tym bardziej cieszy, że będzie on szeroko transmitowany przez obie anteny Eurosportu (szczegóły transmisji w poniższym linku).

Format turnieju
Drabinka turniejowa

Plan transmisji TV
Livescore

Marathon nie zawiódł i już wystawił pełną ofertę na 1 rundę turnieju, więc jest z czego wybierać.
Zapraszam do dyskusji
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Alan McManus - Mohamed Khairy
Alan McManus @ 1,31
✅

Zaledwie kilka dni temu spotkali się w Doncaster i wtedy pisałem tak: &quot;Szkot w tym sezonie gra całkiem nieźle, co udowodnił w kwalifikacjach IO ogrywając pewnie Sidneya Wilsona. Jeżeli Alan przegrywa to z zawodnikami o podobnych umiejętnościach - Mehta, Advani, Gilbert. Z tymi potencjalnie słabszymi wpadki doświadczonemu snookerzyście raczej się nie zdarzają, a do takich należy zaliczyć Khairy&#39;ego. Afrykański zawodnik w kwalifikacjach SM błysnął, ogrywając Passakorna i Lawlera, ale to pierwsze zwycięstwo jest mocno naciągane, a drugie... no nie wiem. Wypadek przy pracy, najwidoczniej. Tu już tak być nie powinno&quot;. Teraz dorzucam do tego fakt, że wtedy skończyło się 4-0 i Khiary zrobił maksymalnego brejka w wysokości... 15 punktów, czemu niby teraz ma być inaczej? Kompletnie nie rozumiem tez kursu. Wówczas 1,222, a teraz 1,31, nic tylko brać.
Dechawat Poomjaeng - Patrick Einsle
Dechawat Poomjaeng @ 1,45
✅
Taj solidny aż do bólu, ogrywa w tym sezonie niezłych rywali, widać, że forma z końcowki poprzedniego wciąż jest. W Doncaster przegrana po walce z Calabrese, który zaprezentował najlepszy snooker w karierze, a więc wstydu nie ma. Einsle próbuje w profesjonalnych rozgrywkach zaistnieć, ale kolejny raz wypada to wszystko bardzo blado. Niby ze słabeuszami nie przegrywa, ale z tymi mocniejszymi od siebie już tak - raz wyraźniej, raz mniej wyraźnie, ale zawsze na tarczy. Z Dechawatem pewnie będzie identycznie.
Marco Fu - Mike Dunn
Marco Fu @ 1,363
▶

Marco jest w naprawdę wyśmienitej dyspozycji. Wygrana w AGO, teraz finał w Doncaster. Złapał formę Azjata, pozazdrościć tylko i stawiać na jego triumfy. Co prawda z Dunnem łatwo nie będzie, bo Anglik grać potrafi, ale wygrane z lepszymi, a taki na pewno jest Fu zdarzają mu się niezwykle rzadko. Nie wydaje mi się, aby będący w tak świetnej formie Marco przegrał w pierwszej rundzie z dużo słabszym rywalem.
Tom Ford - Christopher Norbury
Tom Ford @ 1,363
✅

Tomek chyba w końcu obudził się z letargu i zaczyna grać dobry snooker. Po wpadce w kwalifikacjach SM pewny awans do Indian Open i niezła gra w Doncaster gdzie zatrzymał go dopiero grający fantastystyczny snooker Murphy. Wstydu więc nie ma, a za to jest masa wygrywających podejść i bardzo pewne zwycięstwa. Teraz rywal wymarzony, bo po prostu słaby. Norbury poza jednym przypadkowym zwycięstwem z Andą nie gra w zasadzie nic. Gdzie mu więc tam do Forda.
Pankaj Advani - Allan Taylor
Pankaj Advani @ 1,40
✅
Hindus gra w tym sezonie całkiem nieźle. Ostatnie wyniki pokazują, że jest w dobrej formie i drzemie w nim spory potencjał. Ten zawodnik to w ogóle w swoim kraju człowiek instytucja i stawiając na niego warto pamiętać, że nie jest to przypadkowy przeciętniak, który tuła się gdzieś w ogonie Main Touru. Rywalem Taylor, który jako profesjonalista na razie wypada bardzo słabo. Niby powalczyć potrafi i frejmy urywa, ale zwycięstw nie ma i teraz też raczej nie będzie.
Barry Hawkins - Jak Jones
Barry Hawkins @ 1,20
▶
Barry wykiwał mnie w Doncaster, ale drugi raz tego nie zrobi. O ile z McLeodem aktualny wicemistrz świata mógł przegrać, o tyle, z beznadziejnym Jakiem Jonesem nie ma takiej opcji. Kurs i tak jest zachęcający bo różnica w klasie obu tych zawodników jest ogroma.
Xiao Guodong - Hammad Miah
Xiao Guodong @ 1,333
✅
Gdzie tam Miahowi do Xiao. Ostatnio Anglik ograł 4-3 Cao i J.Robertsona korzystając, że obaj złapali słabszą formę i od razu mamy 1,333 na Chińczyka, który dyspozycję trzyma równą i stałą. Moim zdaniem nie ma tutaj żadnych szans na niespodziankę. Xiao to solidna firma i powinien bez problemu zwyciężyć.
Reszta później. Wszystko z Marathonu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +23
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
John Higgins - Mark King
John Higgins @ 1,31
⛔
[hahaha, no nie mam słów ????]
King jest tak tragiczny, że aż głowa boli. Higgins może i nie gra na najwyższym poziomie, ale to ciągle wielka klasa i rzadko zdarzają mu się wpadki ze słabszymi od siebie, którzy na dodatek są bez formy. W Doncaster zagrał dość dobrze, King oczywiście beznadziejnie. Ostatnie wyniki Anglika: 1-4 z Maflinem, 0-4 z Cundym (????). Poza tym pamiętam łysego z Wuxi, gdzie grał z Robertsonem i to był zwykły koszmar. Nie wiem jak źle musiałby zagrać Jasiek, żeby przegrać z takim przeciwnikiem. Oczywiście King potrafi zagrać dobrze, bo to nie jest jakiś tam przeciętniak, no ale chyba nie tym razem.
Sam Baird - Liu Chuang
Sam Baird @ 1,833
✅
Należy docenić postępy Anglika, który poza początkiem sezonu przegrywał w tym sezonie tylko z będącym w bardzo dobrej formie Yu Delu, Higginsem i aż trzykrotnie z Williamsem. Wstydu więc nie ma, szczególnie, że wśród pokonanych są m.in. Dechawat, Tian, Milkins, Perry. Liu zdecydowanie gorzej, wielkich wyników brak, nawet nie ma co wymienić bo wygranie trzech frejmów z emerytem Whitem to nie jest nic szczególnego. Potencjał u Chińczyka jest, ale formy brak, przeciwnie niż u Anglika.
Stephen Maguire - Michael White
Stephen Maguire @ 1,40
⛔
Maguire odpuścił początek sezonu, ale widać nie próżnował bo po powrocie gra bardzo dobrze. Ćwierćfinały w Rotterdamie i Doncaster i przegrane z Gilbertem oraz Murphym nie są wstydem. White gra natomiast bardzo słabo, zupełnie poniżej swoich umiejętności, nie wiem co się chłopakowi stało, ale obecnie jest strasznie bezradny i w potyczce z takim przeciwnikiem większych szans mu nie daje.
Jack Lisowski - Gerard Greene
Jack Lisowski @ 1,50
⛔ [&quot;wielki talent&quot; haha]
Wypadałoby w końcu zacząć grać panie &quot;wielki talent&quot;. Rywal idealny do tego, żeby się odblokować bo Greene jest beznadziejny. Jacek sporo przegranych w tym sezonie, ale w sumie żadnej z zawodnikiem słabszym, a takim jest Irlandczyk z Północy. Greene natomiast przegrywa niemal z każdym ostatnio. Potencjał, umiejętności, a nawet forma po stronie Anglika. Kurs warty ryzyka.
Scott Donaldson - Lee Page
Scott Donaldson @ 1,45
✅
Michael Wasley - Ryan Clark
Michael Wasley @ 1,45
✅
Połączone, bo podobna analiza - Clark i Page są dużo słabsi od swoich najbliższych rywali. Donaldson lekka zadyszka po świetnym początku sezonu, ale nie na tyle, żeby przegrać z bardzo kiepsko radzącym sobie Pagem. Wasley natomiast gra chyba obecnie najlepiej w karierze i z takimi przeciętnymi amatorami jak Clark nie ma prawa nie wygrać.
Z kursów niskich: Anthony Hamilton (1,181) ✅ i Ronnie O&#39;Sullivan (1,075) ✅. Pierwszy gra z tym młodym słabym Tajem, a nie jest zawodnikiem, który cokolwiek olewa, na dodatek w niezłej formie, a drugi... no ja na Rońka prawie nigdy nie stawiam, ale po pierwsze nie po to jedzie do Furth, żeby odpaść na wstępie, po drugie jego rywal jest strasznie słaby, a po trzecie mecz będzie pod kamerami co dla Katarczyka pewnie będzie wydarzeniem życia i ze stresu nie wbije nawet brejka 30+.
Wszystko z Marathonu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kubarks 5,4K

kubarks

Użytkownik
Meczami w jednej sesji będzie coś ciężko pograć ze względu na drabinkę, tak więc na pierwszy ogień biorę mecze z 9:30 oraz 11:00.
Bet-at-home wystawił ofertę, a więc ogień ????
Dubel Bingham ✅ [4:1] @ 1.25 + Poomjaeng @ 1.45 ✅ [4:3]
Bingham w tegorocznych edycjach PTC notuje bardzo solidne wyniki. Żartobliwie można powiedzieć, że w nagrodę poleci na Indian Open. Bardzo solidny zawodnik, rzadko przegrywa, a jak już musi doznać goryczy porażki to nie z byle kim. Jednak w Doncaster szybko poleciał z turnieju, bo już w drugim meczu górą okazał się rodak Jimmy Robertson, który doszedł aż do 1/4 finału tego turnieju. Mam nadzieję, że to był tylko wypadek przy pracy, decider to nerwówka, podobnie jak Tie-break w tenisie, jest nie przewidywalny.
Na początek dostaje Szkota który nie ogarnął ani jednego meczu w ramach kwalifikacji do Shanghai Masters czy Indian Open. Ostatni turniej PTC, to 1 runda i szybki mecz z Woollastonem 1:4... w plecy.
Mam nadzieję, że Stuart pokaże rywalowi miejsce w szeregu i 8 miejsce w oficjalnym rankingu nie jest dziełem przypadku ????

Dechawat &quot;[...]solidny aż do bólu[...]&quot;. Mimo wszystko gracz nie przewidywalny. W analizie do ostatniego meczu z Jonesem pisałem &quot;Potrafił wygrać z Advanim czy Dale&#39;m, a dostał po tyłku ostatnio od Bairda. W World Games ledwo wygrał z Brazylijczykiem Figueiredo&quot;. Liczę, że w tym turnieju w Furth, Azjata wygra pierwszy mecz z Niemcem, który obecny sezon ma iście żałosny. Albo dostaje zbyt dobrych zawodników, albo nie ma szczęścia tak jak miało to miejsce w meczu z Grace&#39;m gdzie poległ na decydującej partii.
Jednak to w meczu z Jonesem, górą okazał się Taj, który wygrał 4 kolejne partie przy stanie 0:2. Pokazał charakter i na to samo liczę w jutrzejszym meczu.
Bardzo słaby mecz Taja. Niemiec bardzo spięty ale i tak dobrze zagrał i postawił się uszatemu :]
Według mnie presja zjadła Niemca bo Dechawat był dziś do ogrania z palcem w tyłku.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Na razie z pierwszego dnia turnieju głównego rzuciły mi się w oczy tylko poniższe 3 typy, ale pewnie coś jeszcze coś jeszcze dołożę w późniejszym czasie.
Allen, Mark vs Davis, Mark
Typ: Allen, Mark @ 1.533 Marathon ⛔ 3-4 :;/: frajersko oddane frejmy niemal za friko i zamiast łatwej wygranej wtopa..

Allen wrócił do żywych. Najpierw łatwo zgarnął bilet do Indian Open, potem zaliczył bardzo dobry występ w Bluebell Wood Open zakończony pechową porażką w ćwierćfinale z późniejszym triumfatorem Waldenem (3-4). Po drodze jednak zdążył pokazać naprawdę świetną formę wbijając 3 setki (101, 107, 121), do tego kilka porządnych brejków (59, 68, 63, 71, 76, 73) potwierdzając tym samym, że pogłoski o jego sportowej śmierci były przesadzone. Z kolei aktualna forma Davisa pozostawia dużo więcej wątpliwości, poza tym zdecydowanie wyżej cenię umiejętności Irlandczyka, który wydaje się być na dobrej drodze do powrotu do pełni formy. Dodatkowo jeśli spojrzymy na bilans obu graczy, to widać wyraźnie, że Anglik nie potrafi grać z Pistoletem i trudno będzie tą złą passę odwrócić akurat teraz z rozpędzającym się Irlandczykiem.

Bingham, Stuart vs Patrick, Fraser
Typ: Bingham, Stuart (-1.5) @ 1.58 Marathon ✅ 4-1

Bingham w tym sezonie nie wydaje się być nawet w pobliżu swojego topu, o czym świadczą przeciętne występy w Wuxi i Australii, ale po powrocie do Europy jakby trochę odżył. Bardzo udany run w Rotterdamie zakończony na ćwierćfinale, potem łatwa kwalifikacja do Indian Open i pewnie ciąg dalszy nastąpiłby w Bluebell Wood Open, gdyby nie nie postanowił przegrać wygranego meczu z Jimmy Robertsonem i to de facto dwukrotnie (najpierw z 3-0 na 3-3, a potem przegrał decidera z 72-0 pudłując meczową bilę i dają okazję rywalowi do wyczyszczenia stołu i wygranej 1 punktem). Anglik ma szczęście, że los szybko daje mu łatwą okazję do odkucia, bo jego rywal prezentuje się wyjątkowo mizernie. Patrick w swoim debiutanckim sezonie na razie wyraźnie przegrywa z kim popadnie, ograł tylko belgijskiego amatora, a i to nie bez trudu, więc trudno postrzegać młodego Szkota jako realne zagrożenie dla rutynowanego Anglika.

McManus, Alan vs Khairy, Mohamed
Typ: McManus, Alan (-1.5) @ 1.69 Marathon ✅ 4 - 0 :] powtórka z rozrywki..

Obaj gracze spotkali się przed tygodniem w 1 rundzie Bluebell Wood Open i wtedy łatwo wygrał Szkot (4-0). Przez te parę dni niewiele się zmieniło w ocenie obu graczy, może poza tym, że Egipcjanin ma na koncie kolejny żenujący występ i już nie dwie, a trzy z rzędu porażki do zera. Dlatego n ie ma sensu powtarzać się, więc po prostu zacytuję własną analizę tamtego spotkania.
McManus, Alan vs Khairy, Mohamed
Typ: McManus, Alan (-2.5) @ 2.36 Marathon ✅ 4-0

Typ nieco ryzykowny, bo taki spory handicap niełatwo spełnić na tak krótkim dystansie, ale mimo to skuszę się. Przekonały mnie do tego popisy Khairy’ego w dwóch ostatnich meczach w ubiegłym tygodniu. Gładkie porażki z Linesem (0-5) i Liu (0-4), w których jego forma leżała i kwiczała. Zdobył ledwie 180 punktów w tych 9 frejmach, i nie było to skutkiem świetnej formy rywali, tylko jego indolencji. Dość powiedzieć, że Egipcjaninowi z trudem przychodziło sklecenie brejka +20 (najwyższy brejk w tych meczach 28), a w takiej formie punktowej trudno myśleć o wygraniu choćby jednego frejma. Zwłaszcza, że na wiele szans od do bólu solidnego w grze odstawnej McManusa nie może liczyć. Tak jak mówiłem, typ niesie za sobą trochę ryzyka, ale moim zdaniem warto je ponieść.
Nie mam zupełnie pojęcia czemu teraz miałoby mu pójść lepiej i spodziewam się, że znowu trudno będzie mu o choćby jednego frejma, nie mówiąc o dwóch, które i tak by spełniły handicap. Nie mam zamiaru roztrząsać czemu teraz buki widzą jego większe szanse przyznając mu mniejszy handicap. Wolę po prostu z tego skorzystać, bo ja jego szans z McManusem nie widzę żadnych.
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
kubarks 5,4K

kubarks

Użytkownik
Highfield Liam - Lines Peter ✅ [2:4]
Lines Peter @ 1.70 bet-at-home

Biorę pod lupę mecz dwóch Anglików. Peter Lines prezentuje całkiem przyzwoitą formę od turnieju Wuxi Classic który był rozgrywany w połowie czerwca w Chinach. Było można obejrzeć w TV jego mecz ze Stevensem, i Peter prezentował bardzo przyjemny dla oka snooker. Przegrał, ale po walce 5:3. Do tego meczu doszedł eliminując wcześniej z turnieju Allena i Higginsona. W obu meczach nie był faworytem. Kierunek Chiński obierze również w połowie września na Szanghaj, po wygraniu swoich meczów kwalifikacyjnych.
Ostatni turniej PTC w Doncaster był całkiem udany dla Linesa. 1/8 finału, z Maguirem zabrakło chyba pomysłu na grę. Ugrał jedną partię. Po drodze wyeliminował Osę który męczył się z 15-letnim Haotianem, Grace&#39;a i wygrał mecz z Dohertym.
Jutro Peter dostaje młodszego o 21 lat Liama który gra w kratkę. Odpadł w decydującym meczu turnieju kwalifikacyjnego do Shanghai Masters właśnie z Linesem.
Liam Highfield poległ w decydującej partii.
W Chinach go nie zobaczymy, ale bilet do New Delhi zaklepał sobie po wygranej z Lisowskim.
PTC w Doncaster: wygrana z Tajem Un-Poohem, porażka w drugiej rundzie z Lawlerem który potrafił wygrać z Higginsem, a dostać po tyłku od Khairy&#39;ego w pierwszym turnieju w angielskiej miejscowości.
Jutro w Furth myślę, że będzie powtórka z 8 sierpnia, i górą wyjdzie Lines, chociaż mecz meczowi nie równy i wszystko może się zdarzyć.
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Fu i Walker już w 2 rundzie po walkowerach, co trochę pokrzyżowało mi plany, bo do obu miałem przygotowane analizy. Dlatego na jutrzejsze mecze 1 rundy dość okrojona ilość typów. Na sobotnie mecze powinno być więcej.

Calabrese, Vinnie vs Leslie, Michael
Typ: Calabrese, Vinnie @ 1.666 Marathon ⛔ 1-4 :;/: przegrać z Lesliem to ostatnio trzeba umieć.. Graty, Vinnie!

Calabrese błysnął formą przed tygodniem w Bluebell Wood Open dochodząc do 4 rundy ogrywając po drodze znaczące nazwiska w tym biznesie (Selby, Poomjaeng, Morris). Niewiele brakowało mu do ćwierćfinału, niestety w meczu z Jimmym Robertsonem młody Australijczyk musiał zapłacić za brak doświadczenia oddając wygrany mecz (3-0 &gt; 3-4). wystarczającym powodem do postawienia na Vinniego byłby ten świetny błysk formy w Doncaster, ale ja widzę jeszcze jeszcze jeden, czyli jego rywala. Leslie od wielu miesięcy gra dużo poniżej nie tylko swoich możliwości, ale też poziomu oczekiwanego od niższych stanów średnich rankingu. Jedyny jasny punkt w tym sezonie to wygrana z O’Donnellem w Bułgarii (4-3), poza tym niemal same porażki i nie lepiej było w ostatnich dniach. Najpierw wtopa z walijskim amatorem (2-4 z Jonesem), potem spodziewane lanie od Fu (0-4), a w Bluebell Wood Open pozwolił Morrisowi odwrócić mecz (3-4). Calabrese oczywiście również nie powala regularnością, ale po takim zastrzyku pewności siebie jaki dostał w ostatnim turnieju powinien sobie poradzić z niedomagającym Szkotem.

Selby, Mark vs Pengfei, Tian
Typ: Selby, Mark (-1.5) @ 1.69 Marathon ✅ 4-2

Po długim namyśle, ale jednak postanowiłem zaufać Selby’emu w tym meczu. Mark w małym dołku, bo niespodziewane męczarnie (4-3 z Wellsem) czy nawet przegrane (2-4 z Calabrese) z przeciętniakami nie zdarzają mu się często. Te małe turbulencje Anglik jest w stanie szybko pokonać, tak jak to robił już w tym sezonie, kiedy po gorszej grze szybko odradzał się zaliczając finały Asian Tour 1 i Rotterdamie. Teraz po prostu będzie musiał zrobić to samo, a gdzie może być lepsze miejsce na odrodzenie niż w turnieju, który wygrywał w dwóch ostatnich edycjach (2011, 2012)? Trochę nie mogę sobie wyobrazić, że obrońca tytułu, dotego tej klasy gracz odpada już w 1 rundzie. Wprawdzie jego rywal to nie słabeusz, bo Tian to solidny średniak z potencjałem, ale tego sezonu Chińczyk nie może na razie za lic zyć do udanych. Umiejętności nieporównywalne, bilans z Chińczykiem również korzystny. Wszystko będzie zależeć od formy i poziomu motywacji faworyta, a te w miejscu gdzie od Selby od dwóch lat nie przegrał meczu powinny być ponadprzeciętnie korzystne. Z pewną nieśmiałością stawiam na pewną wygraną obrońcy tytułu zgodnie z nieśmiertelną zasadą Rydy’ego Tomjanovic h a, by nigdy nie lekceważyć mistrzów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
kubarks 5,4K

kubarks

Użytkownik
Robert Milkins vs James Wattana ⛔ [4:1]
Wattana, James (+1.5) @ 1.88 Marathon
Kolejny mecz który pokrótce chciałbym opisać. Może ktoś skorzysta. Typ dla odważnych ????
Cześć, jestem Robert Milkins i zgubiłem formę. Żarty, żartami ale prawda jest taka, że ze świeczką należy szukać jakichś pozytywów w ostatnich wynikach Milkmana. Po powrocie z turniejów (Australian Open, Wuxi) w których Robert robił rywali jak chciał, Anglik jest bez formy. Takie są fakty i mówię jak jest.
Kryzys w grze Roberta przyszedł w meczu z O&#39;Donnell&#39;em i ciągnie się dość długo. Miesięczna przerwa między turniejami w Rotterdamie i Doncaster nie przyniosła chyba oczekiwanych skutków w postaci dobrego wyniku w turnieju kwalifikacyjnym do Indian Open oraz trzeciej edycji Touru. Odpowiednio, brak biletu do New Delhi (Chińczyk Che wygrał 4:2) oraz porażka z Pengfei&#39;em również 4:2
Mecz meczowi nie równy, powtarzam to w każdej analizie, ale na przełamanie złej serii będzie cholernie ciężko. Solidny Wattana obok Poomjaenga stanowią o sile snookera w Tajlandii. Thirapongpaiboon czy Yotharuck to jeszcze nie ta półka.
Uważam, że ten mecz może mieć swą dramaturgię w decydującej partii. James nie jest jakimś chłopcem do bicia a ostatnie wyniki ma dobre. Sprytny przy stole Taj myślę, że jest w stanie zrealizować handicap.
Do tej pory James z Robertem mieli przyjemność spotykać się w 4 oficjalnych meczach, i James Wattana dwukrotnie pokrył handicap.
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
O&#39;Sullivan, Ronnie vs Saif, Ahmed
Typ: O&#39;Sullivan, Ronnie (-2.5) @ 1.70 Marathon ✅ 4 - 0 :smile: nie mogło być inaczej, najłatwiejsza kasa od Bulgarian Open ????

Kogoś tu nieźle pokopało wystawiając handicapy na ten mecz, bo trudno o bardziej zróżnicowaną parę graczy w zawodowym światku. Żywa legenda i prawdopodobnie najlepszy gracz w historii tego sportu kontra koślawy debiutant, który ma problem, żeby ugrać choćby frejma w profesjonalnym snookerze. Katarczyk w tym sezonie ugrał ledwie 3 partie w 5 meczach z przeciętniakami, to jakim niby cudem on ma ugrać aż 2 frejmy z najlepszym graczem na świecie? Nie ma mowy i nawet nie ma sensu więcej nic pisać, tylko korzystać z okazji póki jest dostępna, bo z nając ż ycie niedługo powisi w ofe rcie . Taki kurs na taką lini ę handicapu to prawdziwy prezent.
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
kubarks 5,4K

kubarks

Użytkownik
Jak dobrze pójdzie to opiszemy wszystkie mecze pierwszego dnia turnieju :]
Drago Tony - Mehta Aditya ✅ [0:4]
Mehta Aditya @ 1.55
bet-at-home
Mecz który wzbudza u mnie zainteresowanie od samego początku gdy wystawiono kursy i drabinkę. Hindus kontra Maltańczyk. Kilka lat temu śmiało można było mówić, że Indie to bardzo egzotyczny kraj jak na Snooker, mimo iż ten sport właśnie w tym kraju ma swoje początki. Mehta razem z Advanim stanowią o sile hinduskiego snookera. Na razie. Jestem ciekaw kto z miejscowych zabłyśnie formą w New Delhi :]
Do rzeczy. Maltański weteran stołów snookerowych grubo po 40-tce ciągle próbuje coś dorobić. Z całym szacunkiem ale zawodnikowi z wyspy śródziemnomorskiej nigdy nie kibicowałem i w tym meczu również nie będę po stronie &quot;Bossa&quot;.
Hindus błyszczy formą co pokazał w Igrzyskach Sportów Nieolimpijskich w Kolumbii zdobywając złoto. Chęć pokazania się w rodzimym turnieju również została nagrodzona w postaci awansu do turnieju głównego po meczu z Xiao.
Ubiegłotygodniowe PTC dość pechowe dla Azjaty. Niefart w drabince, i potyczka z Johnem Higginsem już w drugiej rundzie. W bólach wygrana z Bondem. Możliwe, że klimat tego turnieju nie pasował Hindusowi pechowo przegrany mecz w drugiej rundzie kwalifikacji do Shanghai Masters (0:4 -&gt; 5:4)
Drago bez rewelacji. Kwalifikant do większości turniejów głównych (Australia, Chiny, Indie). Biednie w PTC. W Holandii męczarnie ze Szwajcarem Ursenbacherem, Anglikiem Lawlerem (2x decider). W Doncaster porażka z Allenem który pomału wraca do swojej formy sprzed kilku lat co mnie niezmiernie cieszy w kontekście meczu z Markiem Davisem.
Mecz może być wyrównany, lecz górą powinien być zawodnik rodem z Bombaju, który jest w lepszej dyspozycji. :]
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Ronnie O&#39;Sullivan - Ahmed Saif
Ronnie O&#39;Sullivan (-2,5) @ 1,60
✅

Kurs już niższy, ale oczywiście biorę i popieram słowa psotnicka. Zresztą na temat tego meczu już się wypowiadałem. &quot;Ja na Rońka prawie nigdy nie stawiam, ale po pierwsze nie po to jedzie do Furth, żeby odpaść na wstępie, po drugie jego rywal jest strasznie słaby, a po trzecie mecz będzie pod kamerami co dla Katarczyka pewnie będzie wydarzeniem życia i ze stresu nie wbije nawet brejka 30+&quot;. Po prostu nie wierzę, że on ugra więcej niż jednego frejma. O&#39;Sullivan musiałby zrobić z siebie totalnego kretyna, żeby nie wygrać 4-0 lub 4-1, albo grać nogami.
 
Otrzymane punkty reputacji: +21
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Morris, David vs Grace, David
Typ: Grace, David (+1.5) @ 1.571 Marathon ✅ 4-3

Spotkanie dwóch Dawidów i faktycznie, nie widać wśród nich żadnego Goliata. Morris jakby trochę spuścił z tonu po dobrym występie w Wuxi. Od tego czasu niezły run w kwalifikacjach Shanghai Masters, ale w ostatniej rundzie boleśnie przystopował go Gould (0-5), potem wygrana ze olewającym system Stevensem (4-0) w kwalifikacjach Indian Open i porażka z Calabrese (1-4) w Bluebell Wood Open. Grace jakby ostatnio złapał trochę wiatru w żagle: 4 runda w Rotterdamie, potem skuteczne kwalifikacje do Szanghaju i w ostatnim czasie kilka znaczących nazwisk na rozkładzie (Wilson, McGill, Harold, Ford). Jak dla mnie b ardzo wyrównana para i osobiście nie zdziwię się, jeśli kwestia awansu zdecyduje się dopiero w decydującym frejmie. Dlatego w końcowym rozrachunku dodatni handicap na Anglika może się przydać, zwłaszcza, że to jemu ostatnio bardziej sprzyja momentum, a z Irlandczykiem ma też dobre wspomnienia z przeszłości. Suwannawat, Passakorn vs O&#39;Sullivan, Sean
Typ: O&#39;Sullivan, Sean (+1.5) @ 1.51 Marathon ✅ 1-4

Nieco podobna systuacja jak w poprzednim typie. Trochę nie wiem, dlaczego Taj jest tutaj faworytem. Ten sezon bardzo słabiutki w jego wykonaniu, ciągle czeka na pierwszą wygraną, a do tego ciągną się za nim podejrzenia o ustawienie meczu z Khairym. Oczywiście trudno mieć do niego pretensje o przegrane z Perrym (1-4) czy Waldenem (1-4), ale o styl tych porażek już tak, bo Suwannawat wbił w obu tych meczach niecałe 200 punktów, a to mówi sporo o jego formie. Z kolei jakby w końcu trochę ruszyło w karierze O&#39;Sullivana. W tym sezonie kilka cennych skalpów na koncie (Perry, Gould), a co najważniejsze kwalifikacja do pierwszego w karierze turnieju rankingowego (Indian Open). Oczywiście przydarzyło się też kilka sromotnych porażek z rutyniarzami, ale to można wpisać w koszty zbierania doświadczenia, bo z równymi i słabszymi sobie radzi sobie bardzo dobrze. Ja tutaj nie widzę żadnej przewagi Taja, a nawet widziałbym w Angliku minimalnego faworyta. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zacięty bój do ostatniego frejma, dlatego z braku overowych typów zadowolę się dodatnim handicapem na tego gorszego z O&#39;Sullivanów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
@ Stephen Maguire 1.40 - Michael White Marathonbet
⛔
W oko wpadł mi ten mecz. Maguire wiadomo - ścisła czołówka światowa. Szkot odpuścił początek sezonu przedłużając sobie wakacje i chyba wyszło mu to na dobre, bo 2 pierwsze turnieje PTC w których się pojawił były dla niego udane. Ponadto Maguire jest dla mnie niezwykle solidnym zawodnikiem i choć jak każdy miewa czasami wpadki to jednak zdarzają się one wyjątkowo rzadko. White to młody walijski talent. Ostatnio jednak Michael jest w katastrofalnej dyspozycji. Po ćwierćfinale MŚ forma zdecydowanie poleciała w dół i Walijczyk przegrywa z zawodnikami dużo słabszymi niż Stephen. Nie ma zbytnio podstaw, by sądzić, że White z tyłka znajdzie formę i sprawi realne zagrożenie Maguire&#39;owi.

@ Tom Ford 1.36 - Christopher Norbury Marathonbet
✅
Różnica klasy albo nawet dwóch. Czy trzeba dodawać coś więcej ? Norbury to jeden ze słabszych zawodników w tourze. Od czasu do czasu uda mu się ograć podobnego przeciętniaka do siebie, ale z lepszymi zawodnikami wyraźnie przegrywa, a takim jest Ford. Tom to może nie jest jakaś postać z absolutnego topu, ale takie solidne TOP 32. Umiejętności, ogranie z czołówką, osiągnięcia wszystko po stronie Forda.
@ Anthony Hamilton (-2.5) 2.16 - Ratchayothin Yotharuck Marathonbet ⛔
Handicap spory, ale moim zdaniem do pokrycia. Hamilton ma ogromne doświadczenie i ten sezon jest póki co dla niego bardzo udany. Anglik jeśli już przegrywa to z mocnymi graczami (Milkins, Ding). Ma też na koncie kilka efektownych zwycięstw z dobrymi zawodnikami (np. Bingham). Tajski młodzieniaszek cudem ograł w meczu błędów Dotta i nic poza tym. Już tydzień temu dostał baty od Sama Bairda i w tym meczu też nie widzę dla niego większych szans.
@ Alan McManus (-1.5) 1.59 - Mohamed Khairy Marathonbet ✅
O tym meczu już sporo zostało napisane więc nie ma sensu się powtarzać. Egipcjanin jest słabiutki. Forma, doświadczenie, właściwie każdy element snookerowego rzemiosła po stronie McManusa. Na dopełnienie wynik z ostatniego turnieju gdzie Szkot ograł Khairy&#39;ego 4-0 i dzisiaj widzę wynik bardzo podobny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kubarks 5,4K

kubarks

Użytkownik
Do rywalizacji w Furth przystępuje druga połówka drabinki. Na chwilę obecną mamy 1 walkower w dolnej drabince, Astley w drugiej rundzie.
EDIT: Hawkins + Wilson również w 2 rundzie
Pankaj Advani - Allan Taylor ✅ [4:0]
Advani @ 1.40 bet-at-home
Pod lupę biorę spotkanie Hindusa z Anglikiem. Dwa odmienne bieguny snookerowe. Bardzo solidny zawodnik z Indii wraz z Mehtą stanowią o sile tego sportu w Indiach. Pankaj notuje bardzo dobre wyniki w tegorocznych turniejach European Touru. W Rotterdamie mogliśmy Advaniego zobaczyć w 3 rundzie turnieju. Nie był faworytem w meczu z Ryan&#39;em Day&#39;em, ale i tak urwał dwie partie. W Doncaster wywalczył awans do Indian Open i spacerkiem doszedł do 4 rundy PTC. W 1 rundzie Ebdon coś próbował przeszkodzić Azjacie i został pokonany w 7 partii :] Burns i McLeod nie byli w stanie powstrzymać 23-letniego Hindusa. Zatrzymał go dopiero &quot;Borsuk&quot;
Anglik, Allan Taylor notuje porażki za porażką. W ostatnim czasie dostał m.in 2 razy od Szeryfa z Nottingham, a w kwalifikacjach do Australian Open, Anglik przegrał z Pakistańczykiem :)o) Nasirem po deciderze. Nawiązał walkę w kwalifikacjach do Indian Open z Joyce&#39;m... na próżno ???? również decider zadecydował o jego porażce.
Do tej pory obaj zawodnicy nie mieli przyjemności spotkać się przy stole, ale biorąc pod uwagę ostatnie wyniki to Advani powinien bez problemów przejść się po Angliku i zameldować się w drugiej rundzie.
Zwycięzca tego meczu spotka się albo z Walijczykiem Jones&#39;em, albo z 15-letnim talentem z Chin, Lu Haotianem. Liczę, że tego meczu z tarczą wyjdzie zawodnik z Indii.
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Kurt Maflin - Steven Hallworth
Kurt Maflin @ 1,30
✅
Jak ktoś ma konto w Bwin to zazdroszczę bo ma na jutro pewniaczka. Tutaj NIE MA innej opcji. Obu tych zawodników rożni kilka klas. Norweg może i ostatnio gra słabiej, ale ludzie... Hallworth to jakiś totalny amator, ja gościa w ogóle nie znam. No nie ma innej opcji niż pewna wygrana Maflina. Mam tylko nadzieję, że Marathon wystawi handicapy bo będzie można spokojnie pobrać.
Ian Burns - Charlie Walters
Ian Burns @ 1,30
✅
Tu kurs identyczny, ale mecz dużo mniej pewny niż ten powyższy chociaż także nie zakładam niespodzianki. Walters amator, bez żadnych sukcesów, a Burns to niezły profesjonalista, bez rewelacji, ale potrafi pograć. Osobiście gościa bardzo nie lubię, ale co to ma do rzeczy. Nie sądze aby tutaj była niespodzianka.
Kursy z Bwin, bo nigdzie indziej nie ma, ale jak Marathon doda to gram handicap na Norwega.
 
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Miałem problem z wyborem typów na dzisiejsze mecze, ale na szczęście trochę pomógł bet365 oferując overy akurat w tych dwóch meczach, które jawiły mi się zbyt wyrównane, by stawiać na faworytów, a handicapy na dogów wydawały się jednak zbyt małe.

David Gilbert v Ding Junhui
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.61 bet365 ⛔ 4-1 :kwasny4565: dzięki, Ding.. Olał wszystkich ciepłym moczem..

Gilbert w bardzo dobrej formie w tym sezonie. Właściwie trudno dopatrzyć się jakiejś wpadki, za to sporo wartościowych wyników z półfinałem w Rotterdamie na czele. Na rozkładzie wiele znaczących nazwisk (Trump, 2x McManus, Day, Maguire, Williams), a jego formę potwierdza kilka setek (106, 104, 101, 124) i masa wygrywających brejków. Dinga oczywiście przedstawiać nie trzeba, może w tym sezonie bez fajerwerków, ale wyraźnie obudził się przed tygodniem w Bluebell Wood Open, gdzie w niezłym stylu zatrzymał się dopiero na półfinale, po drodze ogrywając kilku dobrych graczy (Trump, Woollaston, Brecel, Hamilton). Jak dla mnie Chińczyk nie jest aż tak murowanym faworytem tego meczu, kursy powinny być chyba bardziej wyrównane. Obaj gracze w formie, do tego z łatwością potrafią wygrywać frejmy w jednym podejściu, a to jak najbardziej sprzy jające warunki wyjściowe do overowego wyniku.

Ryan Day v Allister Carter
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.53 bet365 ⛔ 0-4 :;/: overy całkowite niewypały..

Trochę podobna sytuacja do po wyższego meczu , bo z apowiada się trudny mecz dla faworyta i nie do końca widzę value w powierzaniu swojej kasy Carterowi, a w każdym razie nie po takim kursie . Forma Kapitana po rekonwalescencji ciągle nieustabilizowana , w ygrywa z kim ma wygrać, ale nie wygląda to jeszcze tak jak powinno (tylko 2 brejki +50). Z kolei ostatnio Bluebell Wood Open szybki wylot z Waldenem (1-4) i trudno za pocieszenie uznać, że Ricky wygrał później wygrał cały turniej. Dzisiaj Alemu na pewno nie będzie łatwiej z Dayem, bo Walijczyk w tym sezonie prezentuje się wyjątkowo solidnie. Łatwo ogrywa słabeuszy i średniaków, dzięki czemu nie miał żadnych problemów z kwalifikacjami do turniejów rankingowych. Dzisiaj z Carterem faworytem oczywiście nie jest, ale biorąc pod uwagę jego smykałkę do budowania wysokich brejków, a przede wszystkim ciągle niezbyt przekonującą formę faworyta, to najrozsądniejszym wyborem na ten mecz powinien być over frejmowy.

Pankaj Advani v Allan Taylor
Typ: Pankaj Advani @ 1.40 bet365 ✅ 4 - 0

Po zakwalifikowaniu się do domowego Indian Open z Hindusa zeszła cała presja i pokazał niezłą formę przed tygodniem w Bluebell Wood Open dochodząc do 4 rundy. W Paul Hunter Classic na początek trafił mu się łatwy kąsek. Debiutujący w tourze Taylor ciągle nie może odnaleźć się wśród zawodowców, tylko jedna wygrana z Davisonem (5-3) to zdecydowanie za mało. Tym bardziej, że Anglikowi przytrafiła się też przykra wpadka z amatorem Nasirem, bo oddanie praktycznie wygranego meczu (z 4-0 na 4-5) chwały nie przynosi. Za Advani przemawia właściwie wszystko, obecna forma, wyższe umiejętności i zdecydowanie większe doświadczenie na tym poziomie rywalizacji. Trudno mi sobie wyobrazić niespodziankę w tym meczu.

Michael Wasley v Ryan Clark
Typ: Michael Wasley @ 1.44 bet365 ✅ 4 -3

Typ głównie przeciwko Clarkowi, bo trudno spodziewać się w tym meczu jakiejś niespodzianki ze strony debiutanta. Młody Anglik szybko przekonał się na czym polega różnica między rywalizacją amatorów a zawodowców. W swoim pierwszym sezonie tylko jedna wygrana z będącym w podobnej sytuacji Calabrese, a poza tym zaliczył 7 dotkliwych porażek, w których uciułał w sumie 6 frejmów. Wasleyowi oczywiście daleko jeszcze do solidności, ale w porównaniu z Clarkiem jest zdecydowanie bardziej doświadczonym graczem na tym poziomie, dodatkowo ostatnio zasygnalizował niezłą formę w kwalifikacjach do Szanghaju pokonując Jimmy’ego Robertsona i Advaniego, dlatego spodziewam się, że nie powinien mieć większych trudności z takim żółtodziobem jak Clark.
Na razie tyle, może pó źniej jeszcze coś dołożę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Thanawat Thirapongpaiboon - Jamie O&#39;Neill
Jamie O&#39;Neill (+1,5) @ 1,46
⛔
Mecz dwóch zawodników o podobnym poziomie z tym, że zdecydowanie w lepszej formie jest Anglik. Młody Taj się pogubił, na dodatek te informacje o korupcji, to na pewno nie wpłynęło na niego dobrze. O&#39;Neill potrafi solidnie zapunktować w jednym podejściu i myślę, że trzy frejmy powinien ugrać bez problemu. Moim zdaniem nawet wygra, ale taki kurs mnie zadowala. Marathon.
Ryan Day - Allister Carter
Over 5,5 @ 1,53
⛔

Zgadzam się z psotnickiem. Mecz dwóch zawodników dobrych, skutecznych i grających ostatnio całkiem dobrze. Faworyzowanie Cartera to przesada, bo on dopiero wraca po poważnej chorobie i nie jest w stanie wygrywać do zera, a już na pewno nie z takimi rywalami jak Day, któremu do przeciętniaka daleko. 4-2, albo 4-3 w którąś ze stron jak najbardziej możliwe.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
psotnick 849,1K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Propozycje na jutrzejsze mecze 4 rundy, podaję już teraz bo pewnie kursy mogą spaść.
Selby, Mark vs Mehta, Aditya
Typ: Mehta, Aditya (+2.5) @ 1.60 Marathon ⛔ 4-1

Dla mnie taki duży handicap na Hindusa to jakie ś nieporozumienie. Selby ostatnio wyraźnie ma problemy ze swoją formą. Najpierw męczarnie z Wellsem w kwalifikacjach Indian Open, gdzie już był pod ścianą (z 2-3 na 4-3), potem szokująca porażka z Calabrese (2-4) w Bluebell Wood Open i najgorsze dla Anglika, że nie bardzo widać oznaki poprawy. Niewiele brakowało, żeby były lider rankingu zaliczył w czoraj kolejny szybk i wylot z turnieju, bo znowu musiał odwracać wynik z 1-3 w meczu z O’Donnellem. Obawiam się, że forma Anglika będzie musiała wspiąć się na wy żs zy poziom, żeby mieć w ogóle szanse w starciu z rozpędzonym Mehtą. Hindus wyraźnie korzysta z zastrzyku pewności siebie po wygraniu World Games, potem wpra wdzie dość pechowo przegrał kwale do Szanghaju, ale najważniejsze dla niego, że w cuglach zgarnął bilet na domowy Indian Open. Wczoraj pokazał błyskotliwą formę łatwo ogrywając uznanych graczy (Drago, McManus, Hamilton) oddając im tylko 2 frejmy. W takiej formie Mehta przeciwko niedomagającemu Selby’em u będzie poważnym contenderem dla faworyta. Dwa frejmy Mehty po niezłym kursie ? Ja tu spodziewam się nawet wygranej Hindusa, więc taki prezent wezmę z pocałowaniem ręki.

O&#39;Sullivan, Ronnie vs McGill, Anthony
Typ: O&#39;Sullivan, Ronnie (-2.5) @ 2.42 Marathon ⛔ 4-3
Ronnie spacerkiem przeszedł przez pierwszy dzień Paul Hunter Classic, oddał tylko 1 frejma, ale też rywali miał wyjątkowo słabych. Mimo wszystko pokazał niemieckiej publice trochę fajerwerków z atakiem na maksymalnego brejka włącznie. Jutro czeka go dużo trudniejsze zadanie, bo McGill grać potrafi. Wprawdzie początku sezonu raczej nie zaliczy do udanych, ale wczoraj pokazał niezłą formę. Pewnie ograł Linesa (4-2) i Wellsa (4-1) pokazując trochę ze swoich nieprzeciętnych umiejętności budowania brejków (111, 87, 67, 82). Jednak Rakieta to zupełnie inny poziom rywalizacji dla młodego Szkota. Jeśli tylko Ronnie nie będzie zbytnio pajacował z wbijaniem wszystkiego co się rusza (a liczę na to, że im dalej w turniej tym będzie mniej ryzykował), to powinien łatwo ograć Szkota. Handicap ryzykowny, ale mimo wszystko realny, tym bardziej, ze to ryzyko sowicie wynagrodzone wysokim kursem. Do rozważenia za umiarkowaną stawkę.
e: dz isiaj nie było mnie cały dzień i może dobrze, bo pewnie dzięki tem u zminimalizowałem st raty d o ty lko dwóch meczów ???? Widzę, ż e t rochę sypnęło niespodziankami , jak Greene, kt ó ry w pełn i wykorzystał korzystną drabi nkę , cieszy małe odrodzenie White&#39;a i powrót Cartera do normalnej dyspozy cji, a wszystkich i tak oc zywiście pogodził Ronnie , który praktycznie przez cały turniej nie był po w ażnie zagrożony i w finale pewnie zmierza po tytuł .
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Mark Selby - Aditya Mehta
Aditya Mehta (+2,5) @ 1,52
⛔
Kurs już niższy, ale nadal warty gry. Nie wiem czemu za tak ogromnego faworyta uważa się tutaj Anglika, który od jakiegoś czasu gra po prostu słabo. Oczywiście to nadal klasowy zawodnik, który potrafi solidnie zapunktować w jednym podejściu i wygrać frejma w świetnym stylu, ale obecnie forma Anglika jest daleka od optymalnej. Przeciwnie niż u Hindusa, którego bukmacherzy wciąż nie doceniają i uważają za bardzo przeciętnego snookerzystę, który w moim mniemaniu takowym absolutnie nie jest. Przez chwilę zastanawiałem się nad zagraniem na zwycięstwo Mehty, bo po takim kursie warto spróbować, ale wybiorę jednak bezpieczniejszą opcję. Tylko dwa frejmy na koncie niżej notowanego zawodnika z tak słabo prezentującym się rywalem nie powinny być absolutnie żadnym problemem. Dodatkowo mecz będzie pod kamerami TV, więc można pokusić się o grę na live.
Robert Milkins - Martin Gould
Martin Gould (+1,5) @ 1,70
⛔

Spory kurs, z którego warto skorzystać. Obaj zawodnicy bardzo do siebie podobni, potrafią wbijać efektownie, szybko i dobrze. Aktualnie w niemal identycznej dyspozycji. Jeszcze kilka tygodni temu zdecydowanym faworytem byłby Milkins, teraz uważam, że szanse są kompletnie równe, 50/50, a bukmacher wystawia nam 1,70 na dodatni handicap Martina. Dlatego pobieram. Obaj w Furth grają nieźle. Milkman ograł Wattanę, Dechawata i Fu (!), Gould wygrał z Whitem, B.Jonesem i J.Robertsonem. Rywale silniejsi u Roberta, ale patrząc na brejki i pewność zwycięstw - bardzo podobnie. to powinien być wyrównany mecz.
Ronnie O&#39;Sullivan - Anthony McGill
Ronnie O&#39;Sullivan @ 1,25
✅
-2,5 nie biorę, bo Szkot potrafi wygrywać pojedyncze frejmy i spokojnie tutaj może postraszyć faworyta. Postraszyć, nic więcej, bo sensacji nie przewiduję. Ronnie jest naprawdę w genialnej dyspozycji, wybiera sobie turnieje, bawi się snookerem, gra jak z nut, z lekkością, łatwością i niesamowitą skutecznością wbija nawet bardzo trudne bile. Nie wiem czy jest ktoś w stanie go tutaj zatrzymać.
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Ricky Walden - Allister Carter
Allister Carter (+1,5) @ 1,58
✅
Walden ostatnio notuje bardzo dobre wyniki, ale dziś będzie musiał wznieść się na wyżyny, żeby pokonać powracającego do dobrej formy Cartera. Ali tutaj prezentuje się również całkiem nieźle, wygrana 4-0 z Dayem w tak świetnym stylu robi wrażenie. Jako, że za faworyta uważa się Ricky&#39;ego to ja chętnie przygarnę dodatni handicap na Cartera. Nie sądzę, aby zakończyło się tutaj łatwą wygraną Waldena, o ile w ogóle.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom