PDC World Championship 2022 (15.12.2021–3.01.2022)

[kacper091097]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

AKO na
Po dzisiejszym udanym dniu jeszcze trebelek na czwartek z dwoma niedawno dodanymi spotkaniami do oferty.

Gurney - Evans
Gurney na własne życzenie nie przeszedł dalej w ostatnim większym turnieju przegrywając na finiszu z Searle. Prezentował się jednak naprawdę dobrze i takiego rywala jak Evans powinien przejść. Evans dziś nie musiał się spinać, a zagrał naprawdę nieźle, ale sądzę, że w pojedynku z trudniejszym rywalem będzie już więcej nerwów i też poziom ponad 50% na podwójnych będzie ciężki do powtórzenia.

Anderson - Lewis
Dzisiaj Lewis 5 maxów w spotkaniu o takiej długości, jakiej można spodziewać się jutro. Kwestia 3 maxów powinna zostać przez niego załatwiona w trzecim secie. Co do Garyego to od początku będzie musiał walczyć z wymagającym przeciwnikiem i wznieść się na wyżyny. Gary ostatnio w meczach z trudniejszymi rywalami problemów ze 180 raczej nie miał. Jest to linia, którą spokojnie dziś przechodzili Hudson czy Evans. Tych panów też na to stać.

Lennon - Razma
Jak dla mnie dwa sety Razmy są jak najbardziej do zrobienia. Łotysz nie ma ostatnio aż takich problemów jak Steve, który rzadko kiedy wygrał jakiś mecz. Łotysz może lubi wysoko przegrywać z topowymi zawodnikami jak z Gerwenem czy Kingiem grającym na średniej blisko 100, ale jeżeli gra z zawodnikiem na podobnym poziomie to od niego nie odstaje. Jakoś nie pamiętam Lennona, który na jakimś turnieju ostatnio zaszedł dość daleko i to o czymś świadczy. Na ostatnich Playersach lepiej również pokazał się Razma.

 

[pezio]

Oba bety z totalbet ale w innych bukach kursy będą podobne.

Chas Barstow v John Norman, Barstow powyżej 3,5 180's @1,82

Barstow potrafi ładować maxy. Oglądam jego występy dłuższy czas przy okazji rozgrywek Online Darts League i gość ma potencjał. Jest dziś faworytem ale też Norman seta czy dwa może urwać. W każdym razie kwestie 180's Chas powinien rozwiązać na plus, spokojnie stać go na 4-5 maxów. W rozgrywkach ODL zawodnicy grają do 4 wygranych legów i zdarzały się mecze, w których Barstow kończył tak krótki format z 3 maksymalnymi wartościami. Jest regularny w tym elemencie.

Lennon v Razma 2 @1,82

Pójdę nawet dalej niż kolega wyżej i spróbuję zagrać czysty win na Razme. Lennon na papierze wygląda na dobrego zawodnika, ale forma w ostatnim czasie nie była optymalna. Sporo problemów na podwójnych a i gra na dystansie nie powalała. Spodziewam się czegoś w okolicy 90-92 maksymalnie a wobec takich wartości Łotysz spokojnie powinien się przeciwstawić. Madars w ubiegłym sezonie był blisko ogrania Garego. Ostatnio fajnie rzuca, 9 lotka w PC, kilka dobrych występów. Wahałem się, czy nie uderzyć w undery 180's bo jak wiadomo, Razma lubi schodzić na potrójną 19. Trzeba będzie obserwować live, jak 20stki nie będą wchodzić, całkiem realne, że zejdzie na t19. W kazdym razie widzę tu value bo moim faworytem jest Łotysz.

 

[psotnick]

Scott Mitchell gra "mecz życia".. 0/14 na dublach, Landman praktycznie nie musi nic robić a i tak prowadzi 2-0 w setach i 8-0 w legach..
No chyba że teraz ruszy bo własnie wygrał pierwszego lega jakoś, a w drugim rzucił na początek 180tkę. Zobaczymy, ale to byłby powrót z zaświatów.

 

[pavlinho]

Za większą stawkę mam zagrane:

Gurney 1.35
Anderson 1.57

Wszystkich trzech graczy oprócz Andersona nie darzę sympatią ale mniejsza z tym. Myślę, że Evans nie ma tutaj czego szukać, seta może dwa urwie ale według mnie prezentuje bardzo nierównego darta co niestety nie przekłada się na dobre wyniki. Odwrotnie Gurney, możemy się po jego stronie spodziewać wyrównanego poziomu który powinien wystarczyć na Rapida i jego mega szarpaną grę. Ostatnie 3 spotkania na korzyść Daryla.

Liczę tutaj na Andersona, według mnie jest w lepszej formie i na MŚ zawsze się przykłada, nie ma odpuszczania jak na innych turniejach. Lewis gra bardzo nierówno, jego gra podobnie jak u Evansa jest bardzo szarpana, brak stabilizacji. Wczoraj mógł miec ciepło w meczu z Campbellem ale się wybronił. Dzisiaj to nie przejdzie. Ogólnie szykuje się dobry mecz.

Za mniejszą stawkę mam zagrane:

Evans over 3.5 180' 1.84 3 i parę prób na 4 szkoda
Anderson - Lewis over 8.5 180' 1.72 Lewis nie dojechał a Gary się obudził po wtopionym secie
O'Connor - Lauby over 3.5 seta 1.40

Wczoraj typowałem over 2.5 maxa Evansa a pisałem, że jest w stanie pokryć linię meczową ustawioną na 3.5 i oba typy weszły bo rzucił 4 maxy. Wczoraj grał lekceważąco, dzisiaj powinien wyjść dużo bardziej skoncentrowany bo nie gra już z ogórem tylko z Gurneyem. Jego zrywy i fragmenty dobrej gry mogą pokryć tą linię bezproblemowo.
Tak jak pisałem, liczę tutaj na Andersona ale mecz nie skończy się w 3 setach na pewno. Czeka nas 4 może 5 setów. Obaj powinni się zakręcić około 5-6 maksów.
Lauby'ego kojarze z World Cupa, nawet fajnie tam pograł. Wątpię, żeby skończyło się 3-0/0-3, dla mnie jest to zbyt wyrównana para niż to wskazują kursy.

Może jeszcze zagram Lauby po 3.05 bo czuję tutaj niespodziankę i wygraną Jankesa. Ale to po pierwszej sesji.

Edit: Mało brakło do Laubyego. Ci co grali na Connora to pewnie majty osrane. Lauby to będzie kiedyś dobry grajek, zobaczycie.

 

[darter180]

Kto więcej maxów (handicap) Lennon +0,5 maxów

@1,91 ewinner gładko, szkoda tylko, że Krzysiek przegrał

Pierwszy mecz Krzyśka na mistrzostwach to na pewno nie będzie spacerek. Zadecydują dable na których ostatni Rataj bardzo mocno zawodził. Na pocieszenie Lennon w pierwszym meczu też nie błyszczał na tym polu. Mecz może być wyrównany. Krzysiek zagra w granicach 90.0 średniej, ale jeśli Lennon utrzyma dyspozycję z pierwszego starcia może być różnie.
Ja jednak nie idę w wygraną, a maxy. Krzysiek nie jest jakimś wybitnym specjalistą od maxów. 2/3 na mecz to na ogół górny pułap, który rzuca. Lennon natomiast odpalił w pierwszym spotkaniu gdzie miał, aż 7 maxów i liczę, że tutaj też na dystansie będzie straszył. Typ bardzo bezpieczny, bo nawet przy tej samej ilości maxów typ będzie trafiony. Dla odważniejszych czysty win w maxach to 2,82 i też polecam spróbować. Patrząc na obecną dyspozycję Krzyśka i trochę nierówną grę wierzę głęboko w powodzenie typu, a dodatkowo trzymam kciuki za zwycięstwem Polaka

Joyce 3:0 @1,64 ewinner Joyce jak zwykle falowanie i spadanie, powinno być 3:0, a ledwo wygrał

Musi być taki wynik, a nie inny. Młodość kontra doświadczenie. Benetcky chyba pierwszy raz na tak dużej scenie z taką publiką. W development tourze bez szału ze średnią często poniżej 80. Joyce to zawodnik, który często faluje z formą, ale tutaj dostaje dużą szansę od losu


Barry vs Lam
Najwyższy CO Lam @2,25 betclic myślenie było dobre, bo Lam rzeczywiście polował na bulla i nawet tak kończył, ale CO 101 nie starczyło

Trochę na czuja, ale faktem jest, że Lam gra sporo w darta elektronicznego i ogólnie środek mu siedzi co pokazał w słynnym zagraniu z Wesem Newtonem kiedy to mając 50 do końca i 3 lotki zaatakował od razu środek. Tutaj też widzę taką szansę, że przy wyższym zejściu trafi się okazja do skończenia "50" i właśnie to zrobi. Zawodnicy często uciekają od tego bulla, a w tym przypadku może być inaczej, więc widzę okazję do wysokiego zejścia ponad 100. To jego jedyna szansa na zaistnienie w tym meczu. Myślę, że młody Barry tutaj mecz wygra dosyć łatwo, ale zawodnik z Hong Kongu będzie walczył i myślę, że zobaczymy trochę egzotyki w jego grze.


Ross Smith @1,38 ewinner gładko, chociaż sam mecz i gra Rossa bardzo przeciętna

Młodszy, równiejszy i z całkiem niezłym sezonem Ross Smith uważam, że wygra starcie Smithów. Dodatkowo wsparcie trybun w starciu z kanadyjczykiem, który jednak ma już 58 wiosen na karku. Ross puka do czołówki. Gra równo. Przegrywa z czołówką, ale z zawodnikami słabszymi od siebie wygrywa. Panowie grali w tym roku dwa razy i Ross wygrywał 6:2 i 6:5

 

[luken7]

A mnie kusi postawić Joyce więcej maxów po 1,50. Myślę że powinien rzucić z 3/4 sztuki a młody Czech to może z jedną sztukę góra dwie to max ....
Co myślicie ?

 

[sinus]

Witam wszystkich,

dziś tak naprawdę zaczynam poważne typowanie MŚ.
Na pierwszy ogień idzie mecz naszego jedynaka w tourze. Uważam, że będzie to wyrównany i długi pojedynek, bo Lennon wczoraj zaskoczył pozytywnie niezłym power scoringiem i aż 7 maksami w 18 legach. Gorzej było na podwójnych i to zapewne ten element zadecyduje w dzisiejszym starciu, wszak Ratajski ostatnio obniżył loty zarówno na tarczy jak i na kończących.

Ja tutaj widzę 4-5 wyrównanych setów i typy, do których się skłaniam:

over 3.5 seta @1.45 do dubla jak znalazł 1-3
Lennon over 3.5 maksów @1.97 6 sztuk, easy
Lennon więcej maksów @2.8 6-4 w maksach
Lennon zamknięcie powyżej 102.5 @1.82 nie udało się, miał tylko jedną okazję na wysoki zamek i spudłował

Liczę na podtrzymanie formy Irlandczyka na T20 oraz wysoki zamek - wczoraj udało mu się zamknąć 120 oraz 136.

Ponadto bez analizy, które w mojej ocenie wydają się dość naturalnym wyborem:

Joyce 3:0 @1.72 dramat z Joyce'a... miał szybkie 2:0 i 1:0 w legach, a posypał się jak domek z kart dając szanse młodemu Pepikowi na powrót do meczu
Joyce więcej maksów @1.51
Ross Smith -1.5 seta @1.78

Wszystkie typy z Fortuna.

 

[pavlinho]

Ja gram na Lennona, 3.45 w Betfan, płaska stawka. Podtrzymuję to co pisałem przed MŚ, dla mnie Rataj leci albo dzisiaj albo w kolejnej rundzie. Myślałem, że będzie tutaj Razma ale Lennon zaprezentował się bardzo dobrze. W takim kursie widzę value i żal nie spróbować.

Edit: łatwiej niż myślałem

 

[psotnick]

Ktoś może oglądał od początku mecz Wattimena - Kolcow?

O co ruskowi chodziło z tym prowokowaniem publiki? Włączyłem się dopiero w 2 secie i prawie po każdej wizycie, a już musowo po dublu, odstawiał jakieś machanie rękami do kibiców, przykładanie dłoni do ucha, w stylu "głośniej, nie słyszę was", zwalnianie gry.. Coś się wcześniej wydarzyło? Nie sądzę żeby to było przez to że z Wattimeną, bo to przecież żaden ulubieniec AllyPally. Czy po prostu Kolcow tak już ma, nie kojarzyłem go z wcześniejszych takich przedstawień. Fakt faktem że chyba go to napędzało w tym meczu.

 

[sinus]

Od początku wszedł jak po swoje, wysoce energetycznie. Bodaj podczas drugiego czy trzeciego lega pierwszego seta nagle przed swoją próbą odwrócił się do publiczności i wzorem Olimpijczyków machał do publiczności z prośbą o doping

A Holender gasł z każdą chwilą, niestety...

 

[brodaty-zolw]

Ale ten Rataj jest słaby xD myślałem, że chociaż dotrwa do Kinga, a tutaj jedzie do domu za nim dobrze przyleciał. Pisałem to w analizie i pisze teraz. Praca z psychologiem jest potrzebna i to w dużej ilości. Głowa nie dojeżdża.

 

[pavlinho]

Ale ten Rataj jest słaby xD myślałem, że chociaż dotrwa do Kinga, a tutaj jedzie do domu za nim dobrze przyleciał. Pisałem to w analizie i pisze teraz. Praca z psychologiem jest potrzebna i to w dużej ilości. Głowa nie dojeżdża.

Głowa to jedno ale Pan Krzysztof jest bez formy od World Series - od pamiętnego półfinału z van den Berghiem notuje regres formy. Ok w międzyczasie przed Grand Slamem coś tam pograł w playersach, jeden turniej nawet wygrał ale co z tego. Poważne granie było tutaj i szybko został zweryfikowany.

 

[Wieczorek85]

W trakcie meczu myślałem sobie że napiszę po wszystkim ze darts nie musi martwić się o przyszłość - chłopcy dali fantastyczny show

Ale to co zrobił Borland w deciderze. 9 lotka. Zbieram szczękę

 

[nocnyadi]

no rośnie nowy Price

 

[spinalive]

Nieprawdopodobny mecz, 9-darter na mecz to odlot, ale na koniec zachował się jak buc, szacunek do rywala to podstawa.

 

[pavlinho]

Bylem tu jak Borland rzucał nine dartera na mecz xD Czy dart nie jest piękny? Emocje do końca a to co zrobił Borland to WOW

https://twitter.com/i/web/status/1471957843544735751

Nieprawdopodobny mecz, 9-darter na mecz to odlot, ale na koniec zachował się jak buc, szacunek do rywala to podstawa.

Przecież dał mu miśka na koniec nie było nic prowokującego, każdy by się tak cieszył.

Edit: dobra teraz obejrzałem powtorkę, no trochę buc.

 

[parias__93]

Kosmiczny mecz zakończony przed chwilą, 9 x 180, checkouty na poziomie 148 i 134, szybki dart, myślę że przyszłość tego sportu, mierzyli się Borland 25 lat z Brooksem 21 lat Borland decydującego lega zamyka w 9 lotkach, takie mecze chcemy oglądać ! Szkoda Brooksa, nie zagra w następnej rundzie kosztem "jakiegoś" Murnana, który kaleczył oczy tym meczem z Limem.

 

[nocnyadi]

Nieprawdopodobny mecz, 9-darter na mecz to odlot, ale na koniec zachował się jak buc, szacunek do rywala to podstawa.

Jak dla mnie nie było tutaj nic prowokującego, normalne cieszynki i podejście do rywala i przybicie piątki.

 

[matkowsky]

Jak dla mnie nie było tutaj nic prowokującego, normalne cieszynki i podejście do rywala i przybicie piątki.

W takim razie jesteś nieuważny i nie zauważyłeś tego machania łapami przed samą twarzą już po „przybiciu piątki” i generalnie agresywnego zachowania. Widać, że to typowy pajac i buc, ale za 9-darta oczywiście szacunek.

 

[nocnyadi]

Ok każdy ma swoje zdanie, pytanie jak byś się sam zachował w decydującym legu (i byś to zrobił w max podejściu) dla mnie nie było tu nic prowokującego, po prostu był lepszy lub miał szczęście (oraz oczywiście i umiejętności) jak świętej pamięci KA (jak wiesz o kim mowa) takie moje zdanie, ale każdy może mieć swoje zdanie.