PDC: World Matchplay 2014 - Blackpool (19-27.07.2014)

[hiro]

Phil Taylor v Wes Newton
Typ: Phil Taylor @ 1,07 Marathon (według mnie 10/10, ale nie ma sensu grać)
Typ: Phil Taylor najwyższy checkout powyżej 124,5 @ 1,85 Bwin 2/10 1,7
Kurs (niestety) wystawiony prawidłowo. Dla mnie jest to lokata, nie mam żadnych wątpliwości, że wygra Taylor. Handicapu -7,5 się trochę boję, chociaż należy popatrzeć w historię. Konkretnie rok 2011 i World Matchplay, ćwierćfinał. Również z Newtonem. Wynik 16-5.
Liczę, że i w tym meczu Taylor zrobi wysokie zejście. Linia tak, ustawiona, że wystarczy 125, którego swoją drogą Taylor dawno nie rzucił. Ze Smithem rzucił 3x 126 i do tego 144 na finish przy 9. lotce. Newton wielkiego oporu nie powinien stawiać, ale to jest dystans do 16 wygranych legów, więc Taylor jakiś duży zamek powinien zrobić.

Gary Anderson v Adrian Lewis
Typ: Najwyższy checkout powyżej 134,5 @ 1,85 Bwin 2/10j
Typ: Adrian Lewis powyżej 8,5 180's @ 1,67 William Hill 1/10j
Nie mam praktycznie żadnego pomysłu na ten mecz, dlatego wybrałem najwyższe zejście powyżej 134,5. Liczę na co najmniej jedno wysokie zejście, a wiem, że obaj potrafią. Po cichu myślę o 170.
A do tego maksy Jackpota. Linia niższa niż u innych, 9 powinien zrobić.

 

[maite-radar]

25.07.2014; 22:20
Phil Taylor - Wes Newton
Wes Newton + 6,5 @ 2,21 SBOBET ​

Ależ się porobiło, nawet osoby zupełnie nie związane z dartem masowo grają na zwycięstwo Phila Taylora. Nawet nie przypuszczałem, że bukmacherzy postanowią wystawić tak niski kurs na 54-letniego brytyjczyka. Trzeba zatem zabrać się za pierwszy typ z mojej strony na tej imprezie. Faktem jest, że wygrał on osiem ostatnich bezpośrednich pojedynków obu panów. Jednak WE WSZYSTKICH spotkaniach obu zawodników handicap zaproponowany na dziś przez bukmacherów nie został pokryty, co oznacza że mój zakład był prawidłowy i rozumowanie także. Wiadomo, że między oboma zawodnikami jest przepaść. Wiadomo też, że to tak naprawdę pojedynek Dawida z Goliatem. Bo jak inaczej nazwać mecz, w którym przy 31 konfrontacjach Newtonowi udało się wygrać tylko dwukrotnie, aż 29 razy pozostawając w pokonanym polu. Dlaczego więc wierzę w Newtona? Po prostu widzę w tym typie olbrzymie value. Hiro przestraszył się handi w stronę Taylora, i słusznie. Ze Smithem potrafił go pokryć, to fakt. Ale dzisiejszego wieczora tak łatwo mu nie pójdzie. I mimo, że nie znalazłem sensownych argumentów na to, że Newton nie przegra bez walki, to przejście obojętnie obok takiego handicapu byłoby wielkim faux pas z mojej strony. Spotkania Andersona z Lewisem nie tykam, bo dla mnie jest to jedna wielka niewiadoma.​

 

[hiro]

Rozliczenie typów długoterminowych

Zwycięzca 1. kwarty
Typ: Michael van Gerwen @ 1,44 bet365
Michael trafił dobrze, zadziałały rozstawienia. Do wygrania kwarty, czyli awansu do półfinału Michael musi wygrać 3 mecze; pierwszy z nich z Beaton’em. Cenię tego zawodnika, ale wiem, że jak „Mighty Mike” odpali to nie będzie co zbierać. W jego ćwiartce znajdują się jeszcze: White, Jenkins, Hamilton, Jones, Chisnall i Winstanley. Kto mu może zagrozić? No … nie wiem. White czy Hamilton to solidni zawodnicy, ale niższa półka od Holendra. Jones i Winstanley pewnie polegną już w 1. rundzie, a Chisnall ze swoimi przestojami na dablach nie zagrozi „Shrekowi”. Pozostaje Jenkins, o którym nie wiem co napisać. „The Bull” dwa razy w historii był w finale tego turnieju, może do trzech razy sztuka? A pasowałoby się w końcu pokazać z dobrej strony. Rok temu napędził stracha Taylorowi w drugiej rundzie, przegrywając dopiero po jednym dodatkowym legu 12-14. Kurs może niezachęcający, ale patrząc na drabinkę to półfinał dla Michaela to minimum, a typ gram w dublu ze zwycięzcą kwarty trzeciej.

Zwycięzca 2. kwarty
Typ: James Wade @ 3,25 bet 365 2/10j 2j [wielka szkoda]
Nie ukrywam, że nie lubię Wade’a. No po prostu. Co nie znaczy, że nie zagram na niego, bo czuję, że może namieszać w tym turnieju. Forma jest niezła, nawet dobra. Najpierw wygrał na Gibraltarze, gdzie miał całą furę szcześcią (van de Pas przy 5-5 zmarnował 3 lotki na D20, a w finale Beaton prowadził 4-2 i przegrał 4-6). W Dusseldorfie poległ dopiero w ćwierćfinale z Andersonem, ale warto zauważyć, że pojawiły się nawet średnie powyżej 100 u James’a. Do tego należy dodać świetną skuteczność na dablach, nie posiadam statystyk, ale śmiało mogę określić to jako minimum 60%. Drabinka nie najłatwiejsza, a wszystko powinno rozstrzygnąć się w ćwierćfinale. Najpierw A. Smith, później Dolan lub Burnett, no i w ostatnim meczu może zagrać tak naprawdę każdy z czwórki: Whitlock, Painter, van Barneveld, van der Voort. Ale wtedy to już prawdopodobnie skontruję typ i oczywiście was o tym poinformuję.

Zwycięzca 3. kwarty
Typ: Phil Taylor @ 1,61 bet365
Co się zastanawiałem nad tym typem to moje

Phil czy nie Phil? Turniej World Matchplay został całkowicie zdominowany przez Taylora, w 20 edycjach Anglik triumfował aż 14 razy (do tego 2 półfinały, 2 ćwierćfinały i 2 razy 2. druga). Historia historią, ale Taylor miał ogromne problemy po przejściu do Targeta. Miał czy ma? W wywiadzie udzielonym dla Sky, zapytany co robił od World Cup of Darts odpowiedział – ćwiczyłem! Do tego przyznał, że kombinował z lotkami, co dało zmianę shaftów. Przyznał, że jest znacznie bardziej pewny siebie i nie denerwuje się, a także, że uważa Blackpool jak swój drugi dom. Ja mu wierzę i dlatego postanowiłem polecić ten typ. Phil ma naprawdę wiele do udowodnienia, nie tylko sobie, nie tylko Targetowi ale kibicom. Jeżeli chodzi o drabinkę to nie jest najgorzej, najpierw Darren Webster, powinno pójść łatwo. Następnie lepszy z pary Pipe – M. Smith (Pipe’a połknie, a Michaelowi udowodni, że te 2 porażki z rzędu to wpadka, i do tego na dystansie do 14 wygranych legów). W ewentualnym ćwierćfinale ktoś z czwórki: Thornton, Nicholson, Newton, Baxter. Thornton będzie zagotowany przed drugą przerwą, na Nicholsona Taylor ma patent, Newton jest okej, ale nie na formacie best of 31 legs, Baxter podobnie jak Newton, jedyne co, to może go ratować publiczność (jego miasto rodzinne). Podsumowując, jeśli Taylor bez większych problemów, z dużą pewnością siebie i skupieniem pokona Webstera to już powinno pójść z górki. Typ gram w dublu razem ze zwycięzcą kwarty 1. – MVG:
Taylor+MVG = 2,32 bet365 3/10j 3,96j

 

[hiro]

Phil Taylor v Gary Anderson
Typ: Phil Taylor checkout powyżej 126,5 @ 1,85 Bwin 2/10j 1,7
Taylor może nie wyglądał świetnie we wczorajszym meczu ćwierćfinałowym, ale wygrał pewnie. Wesley do 4:2 grał bardzo dobrze, później słabo, co zakończyło się wynikiem 6:16. Anderson ograł Lewisa, po przeciętnej grze „Jackpota”. Miałem proponować wygraną Taylora, który uwielbia długie dystanse i mimo wszystko lubi grać z Garym, ale wolę wysoki zamek. Linia o 2 punkty wyższa na Phila, ale myślę, że tez ogarnie. Wczoraj 160 i 148. Dzisiaj myślę, że będzie podobnie.
Michael van Gerwen v Simon Whitlock
Typ: Powyżej 16,5 180′s @ 2,15 Marathonbet 3/10j [Dzięki za info @Siekiera512 ???? ]
Typ: Checkout 170 @ 6,00 William Hill 1/10j
Bukmacherzy w całym turnieju wystawiali w miarę dobre linie na maksy, tutaj też jest poprawna. Dużo typów mi nie weszło z maksami, powodem tego było też to, że Ci, którzy mieli rzucać dużo maksów zawodzili. Tutaj mamy 18 maksów. Dystans do 17 wygranych legów, według mnie będzie minimum 28 legów. O ile Whitlock nie zawiedzie, to linia powinna zostać pokryta. Whitlocka mecze i maksy: Painter 10-6 5x, RvB 13-8 7x, Wade 16-10 12x. Van Gerwena mecze i maksy: Beaton 10-7 7x, White 13-4 4x, Chisnall 16-12 8x. U Whitlocka trend wznoszący, liczę, że około 10 rzuci. A wiemy, że Michael na maksa lubi odpowiedzieć … maksem. Holender w dwóch pierwszych meczach nie miał za trudno, stąd też mało maksów. Z Chisnallem męczył się prawie do końca, ale też nie za bogato z maksami. Ja liczę, że obaj rzucą tyle180-ek, żeby przekroczyć linię 17,5.
Do tego proponuję checkout 170. W tym turnieju jeszcze nie było tak wysokiego zamka, oczywiście nie ma reguły, że w każdym meczu musi być takie zamknięcie, ale kto ma to zrobić jak nie Whitlock? Michael oczywiście też potrafi, ale to on tutaj powinien narzucić tempo. Holender jest zdecydowanym faworytem spotkania, Whitlock zapewne będzie gonił. Już z Wade’m miał szansę, 3. lotka nie trafiła w środek. To ja jeszcze popatrzę w historię, ostatnia 170-ka miała miejsce podczas pożegnalnego meczu Whitlocka w Premier League 2014 w meczu z … van Gerwenem.

 

[siekiera512]

Jak coś to na marathonbet linia maxów u Whitlocka i Gerwena jest 16.5 po kursie @2,15

 

[mr.x]

Czas coś od siebie wrzucić. Wczorajszy dzień ogólnie gitara Tylko max Andersona zawiódł, ale reszta wbijała... i to nie tylko to co tu było.
Phil Taylor v Gary Anderson
1 Typ: Phil Taylor checkout powyżej 126,5 146
@ 1,85 Bwin
2 Typ: over 28,5 leg 32
@1,8 Wil Hil
Dobrze to cóż innego pozostaje, checkout to wydaje się być oczywista oczywistość. Zgodzić się muszę z Hiro w 100 %, wczoraj też obaj zarzuciliśmy tą propozycję. Linia poszła w górę, ale dalej sporo zamknięć do pokrycia i jako, że Taylor tutaj prezentuje się bardzo udanie pod względem checkouta i tym razem powinno być do przodu.
Legi to kwestia meczu, nie miałem farta do tego do tej pory ale czas przełamać. Obaj zawodnicy prezentują się tutaj bardzo dobrze, Anderson jest bardzo solidny przez cały sezon co udowadnia i tutaj. Uważam, że 12 legów ze strony obu zawodników spokojnie do pokrycia.
Michael van Gerwen v Simon Whitlock
1 Typ: Whitlock ov 8,5 max 8
@2,02 bwin
2 Typ: MvG c/o ov 126,5 138
@1,85 bwin
2 spotkanie to cóż pojedynek w którym faworytem jest MvG. Ja jednak liczę na walkę Whitlocka. Maxy do tej pory się go słuchają i dzisiaj jeśli ma walczyć musi trzymać dalej to pole. 180 nie może go opuścić. Bylo 12 teraz linia przystępna więc uważam, że spróbować można. Czarodziej swoje rzuci w tym meczu. Miewa przestoje, ale też i przebłyski.
Kwestia checkout jak u Taylora. MvG pokazuje, że też zamykać potrafi. Z Chizzym miał 145, 130, 126 i 129. Poczuł trochę stracha w końcówce spotkania po 2 legach gdzie dał się dogonić po zmarnowanych szansach. Ale no właśnie potem jak zaczął rzucać to widowisko było przednie. I dzięki temu było 126 bullem na przełamanie i później 129 bullem . W ost legu pomyłka 148 na dablu. Dzisiaj też okazje będą i uważam, że coś MvG przyczaruje na zakończeniu.

 

[hiro]

Kto nie oglądał niech żałuje. Statystyki - miazga.

 

[hiro]

Michael van Gerwen v Phil Taylor
Typ: Phil Taylor i obaj zdobędą po 13 legów @ 2,50 William Hill 3/10j [Chytry 2 razy traci]
Obaj grają świetnie w tym turnieju i tak naprawdę nie zdziwi mnie żaden wynik. Ale wierzę, że Taylor da radę i wygra. Wczoraj pokonał świetnie dysponowanego Andersona, byłem pod wielkim wrażeniem gry Taylora. Ileż razy w tym meczu Gary ustawiony na dablu, a Taylor zamyka 100+ (lub nie trafia dopiero 3. lotki, np. przy 142). Wysoka średnia, trochę słabo na dablach u Phila, ale ogólnie w turnieju ma 44%. Wczoraj Phil grał nieco dziwnie, na rozpoczęcie lega po trafieniu 2 lotek w T20, trzecią na siłę próbował zmieścić w T20 pomimo tego, że wyraźnie mu nie wchodziły (domyślam się, że chciał rozpocząć od maksa podejście na 9-dart finish, ale to nie było w jego stylu, on raczej schodził na T19). Maksów dzisiaj nie gram, checkoutów nie gram (chociaż kusi). Na zakończenie turnieju gram tylko singla na zwycięstwo Taylora połączone z minimum 13 legami dla van Gerwena. Miałem grać 2 single – Taylor i powyżej 31,5 legów, ale to wydaje się być fajniejsze.

 

[mr.x]

Żegnamyyy World Matchplay.
Michael van Gerwen v Phil Taylor
1TYP: Taylor over 131,5 c/o
@1,85 bwin
2TYP: MvG over 131,5 c/o
@1,85 bwin
Indywidualnie nie na mecz. Nie będę się długo rozwodził. Liczę na wielkie widowisko. Szansa na przełamanie to zamknięcie wysokich punkcików dlatego też liczę, że checkouty padną. Obaj zawodnicy już ileś takich zamknięć w tym turnieju mają. Mecz zapowiada się długi więc osobiście uważam, że coś musi paść. Linie podniesione, ale do pokrycia co już udowadniali dlatego w finale spodziewam się następnych pokryć!
Typ Hiro bomba

 

[hiro]

Statystyki finału: http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=99759
PODSUMOWANIE​

Kolejny turniej już za nami, kolejne typy za nami – czas na małe podsumowanie.

Z punktu sportowego powiem, że był to świetny turniej. Wysokie średnie, zacięte mecze, wysokie zamki, dużo maksów i kwintesencja darta – perfekcyjny leg.
Pierwsza runda dość spokojna. Z niespodzianek – odpada Peter Wright z Buntingiem, Brendan Dolan z Burnettem. Do tego należy dołożyć 10-0 wygraną Lewis’a z Gildingiem po średniej 110! W drugiej rundzie nadzwyczaj łatwo wygrywa Wade (13-2 z Burnettem) i van Gerwen (13-4 z White’m). Do tego odpada Raymond van Barneveld po porażce z Whitlockiem 8-13, po prowadzeniu 4-0. W przerwie Barney zmienia lotki co wprawia mnie w osłupienie. Długo zapowiadany mecz Taylora z Michaelem Smithem kończy się pogromem 13-6, a wśród wygranych legów jest i wspomniany już perfekcyjny leg. Nie tylko Raymond pokazał, że z zimną głową kiepsko, drugim Paul Nicholson. Prowadził mecz, miał lotki meczowe i przegrał, nie z Newtonem tylko ze sobą. Znowu. Ćwierćfinały praktycznie bez historii. Planowo wygrywają van Gerwen i Taylor, do tego Anderson bez problemów ogrywa Lewis’a i Whitlock Wade’a. Szkoda mi Wade’a (chociaż ciągle powtarzam, że go nie lubię), ale mam go w typie, że wygra kwartę. Wade daje ciała, prowadzi 4-0, żeby za chwilę zrobić 5-9. Półfinały fantastyczne, świetne średnie i wysokie zamki. Planowo Taylor i van Gerwen. Ja zacieram ręcę na finał. Czułem, że wygra Taylor. Napisałem analizę pod jego wygraną, aż nagle zobaczyłem zakład Taylor i van Gerwen minimum 13 legów. Co miałoby się nie udać – pomyślałem. No i jak to mówią – chytry 2 razy traci. Finał to dominacja Taylora, Michael nie istniał. 7-1, 11-2, później w miarę równo. Końcowy wynik 18-9. Po meczu uściskom i uśmiechom nie było końca. Widać, że są rywalami, ale mimo wszystko przyjaciółmi. Taylor opowiada jak wszyscy go wspierali kiedy grał słabo, jak miał trochę dość, a w tym momencie Michael rozpłakuje się. Podsumowując, Taylor to Legenda przez duże L. Żywa legenda. Dopóki będzie grał to będzie w TOPie. Mogę zaryzykować, że grudniowe MŚ padną jego łupem.

Z punktu bukmacherskiego turniej był pozornie dobry. Podałem 26 typów i tylko 10 rozliczyłem jako poprawne. Przy stawkach wynoszących 63,5j, wygrałem 76,25j, co daje 12,75j zysku (20% yieldu). Powyżej napisałem pozornie, ponieważ miesiąc uratował typ, że w meczu Taylor z M. Smithem będzie rozegrany perfekcyjny leg (kurs 26 x 0,8j = 20j zysku). Oczywiście, ten 9-dart finish też trzeba było przewidzieć, z czego jestem bardzo dumny, jednakże wstyd mi za resztę typów. Sami widzicie, że gdyby odjąć te 20j to strata wyniosłaby -7,25j. Piszę o tym, ponieważ wiem, że zrobiłem dużo błędów. „Grube” typy powchodziły, a reszta po 2-3 jednostki (czyli maksy i checkouty) nie. Człowiek uczy się na błędach i na kolejnym „majorze” na pewno skupię się na głównych typach.

Kolejne turnieje to 3 turnieje z cyklu World Series of Darts Events od 15 sierpnia. A więc do zobaczenia. Cześć!