wielkizordon
Użytkownik
Chcialem sie dowiedziec co sadzicie o moich przemysleniach.
Bramka strzelona przez jedna z druzyn w czasie pierwszych 10 minut zmienia diametralnie kursy ale to zapewne wie kazdy.
Brak bramek przez pierwsze 10 minut, badz brak bramek wogole w spotkanaich bez zdecydowanego faworyta powoduje wzrosty kursow na obie druzyny oraz naturalnie spadek kursu na remis ale to zapewne tez wie kazdy.
Grajac spotkania pilki noznej przy kursie na gospodarza 2,0 po 10 minutach kurs rosnie do okolo 2,20-2,30 przy braku bramek badz rosnie do okolo 3,30-3,50 po strzeleniu bramki przez przeciwnika.
W sytuacji gdu gospodarz strzeli bramke w zaleznosci oczywiscie od spotkania kurs spada do okolo 1,30-1,40.
Wybierajac spotkania przed ich rozpoczeciem sa zawsze 3 mozliwe scenariusze w czasie pierwszych 10 minut:
wybrany przed rozpoczeciem kurs 2,0:
-wzrosl lekko przy remisie
-wzrosl znacznie przy bramce w plecy
-spadl znacznie po bramce dla naszej druzyny.
Wchodzac w spotkanie, obstawiajac spotkanie interesuja mnie tylko dwa pierwsze warianty, tj. w momencie gdy kurs na wybrana przeze mnie druzyne jest wyzszy niz w momencie rospoczecia spotkania.
W przypadku gdy wybrana druzyna wygrywa w pierwsyzch 10ciu minutach- spotkania nie obstawiam( nie widze sensu grania spotkania po kursie 1,3 poniewaz (wg mnie)czesto prowadzenie nie oznacza wygranej)
Obstawiwszy spotkanie po kursie wyzszym czekamy z wszelkimi zdarzeniami do zalozonej 80tej minuty.
W 80tej minucie mozliwe sa dwa scenariusze, mianowicie albo nasza druzyna jest na prowadzeniu albo nie(remis badz przegrywa).
Jezeli w 80tej minucie nasza druzyna jest na prowadzeniu to odsprzedajemy spotkanie po kursie okolo 1,3 przy jednobramkowym prowadzeniu, badz 1,1-1,15 przy dwoch lub wiecej bramkach w zapasie.
Jezeli natomiast nasza druzyna dalej nie jest na prowadzeniu nie pozostaje nam nic innego jak czekac do ostatniego gwizdka i liczyc na szczescie w koncowce.
Moze troche to wszystko zawile ale przejde teraz do meritum.
To czy taki sposob na gre jest sensowny badz nie zalezy od tego czy ilosc spotkan ktore odrzuce po pierwszych 10 minutach(prowadzenie wskazanej przez nas druzymy) jest wieksza od ilosci spotkan ktore nie weszly w ostatnich 10 minutach.
Obstawiajac spotkania przed ich rozpoczeciem oraz czekajac grzecznie do ich zakonczenia grajac kazde spotkanie bedziemy mogli latwo wyliczyc skutecznosc badz yield.
Grajac tym sposobem pomijamy spotkania , w ktorych nasza druzyna wygrywala po 10 minutach i dowiozla zwyciestwo do konca co jest oczywiscie duzym MINUSEM jednak:
-wszystkie inne spotkania gramy po wyzszych kursach (bo nie ma roznicy w yieldzie badz skutecznosci czy spotkanie NIE wejdzie po kursie 2,0 , 2,30 czy 3,50)
-omijamy wszystkie spotkania ,ktore nie weszlyby przez bramke stracona w ostatnich 10 minutach(poprzez kontrowanie w 80tej minucie)
-spotkania ,ktore,,fartownie wchodza w koncowce mamy zagrane po wyzszym kursie.
Reasumujac:
-W porownaniu do ,,zwyklego,, obstawiania tracimy tylko spotkania, w ktorych wskazana druzyna utrzumalaby uzyskane w pierwszych minutach prowadzenie az do samego konca spotkania
-zyskujemy( nie tracimy bo nie gramy) w spotkaniach gdzie nasza druzyna mimo szybko strzelonego gola nie zdolala wygrac calego spotkania
-odprzedajac w 80 tracimy( nie zyskujemy mozliwei najwiecej odpsrzedajac mecz po kursie 1,3) gdy wskazana przez nas druzyna dotrzymalaby prowadzenie do konca
-zyskujemy(nie tracac) gdy sprzedamy mecz w 80tej minucie podczas gdz w koncowce nasza druzyna stracilaby prowadzenie i spotkania by nie wygrala.
I tu powtorze moje pytanie, czy uwazacie ze takie granie ma sens czy rozkladajac to czasem na wieksza ilosc spotkan nie bedzie to mialo wplywu na uzyskany przez nas rezultat(skutecznosc, yield)??
czli inaczej mowiac czy tyle samo spotkan wchodzi nam na farcie co ,, pechowo,, nie wchodzi??
Sposobu nie testowalem , sa to czyste przemyslenia.
Czekam na opinie.
Jezeli gdzies ,,zle,, rozumuje prosze o poprawienie mnie.
Bramka strzelona przez jedna z druzyn w czasie pierwszych 10 minut zmienia diametralnie kursy ale to zapewne wie kazdy.
Brak bramek przez pierwsze 10 minut, badz brak bramek wogole w spotkanaich bez zdecydowanego faworyta powoduje wzrosty kursow na obie druzyny oraz naturalnie spadek kursu na remis ale to zapewne tez wie kazdy.
Grajac spotkania pilki noznej przy kursie na gospodarza 2,0 po 10 minutach kurs rosnie do okolo 2,20-2,30 przy braku bramek badz rosnie do okolo 3,30-3,50 po strzeleniu bramki przez przeciwnika.
W sytuacji gdu gospodarz strzeli bramke w zaleznosci oczywiscie od spotkania kurs spada do okolo 1,30-1,40.
Wybierajac spotkania przed ich rozpoczeciem sa zawsze 3 mozliwe scenariusze w czasie pierwszych 10 minut:
wybrany przed rozpoczeciem kurs 2,0:
-wzrosl lekko przy remisie
-wzrosl znacznie przy bramce w plecy
-spadl znacznie po bramce dla naszej druzyny.
Wchodzac w spotkanie, obstawiajac spotkanie interesuja mnie tylko dwa pierwsze warianty, tj. w momencie gdy kurs na wybrana przeze mnie druzyne jest wyzszy niz w momencie rospoczecia spotkania.
W przypadku gdy wybrana druzyna wygrywa w pierwsyzch 10ciu minutach- spotkania nie obstawiam( nie widze sensu grania spotkania po kursie 1,3 poniewaz (wg mnie)czesto prowadzenie nie oznacza wygranej)
Obstawiwszy spotkanie po kursie wyzszym czekamy z wszelkimi zdarzeniami do zalozonej 80tej minuty.
W 80tej minucie mozliwe sa dwa scenariusze, mianowicie albo nasza druzyna jest na prowadzeniu albo nie(remis badz przegrywa).
Jezeli w 80tej minucie nasza druzyna jest na prowadzeniu to odsprzedajemy spotkanie po kursie okolo 1,3 przy jednobramkowym prowadzeniu, badz 1,1-1,15 przy dwoch lub wiecej bramkach w zapasie.
Jezeli natomiast nasza druzyna dalej nie jest na prowadzeniu nie pozostaje nam nic innego jak czekac do ostatniego gwizdka i liczyc na szczescie w koncowce.
Moze troche to wszystko zawile ale przejde teraz do meritum.
To czy taki sposob na gre jest sensowny badz nie zalezy od tego czy ilosc spotkan ktore odrzuce po pierwszych 10 minutach(prowadzenie wskazanej przez nas druzymy) jest wieksza od ilosci spotkan ktore nie weszly w ostatnich 10 minutach.
Obstawiajac spotkania przed ich rozpoczeciem oraz czekajac grzecznie do ich zakonczenia grajac kazde spotkanie bedziemy mogli latwo wyliczyc skutecznosc badz yield.
Grajac tym sposobem pomijamy spotkania , w ktorych nasza druzyna wygrywala po 10 minutach i dowiozla zwyciestwo do konca co jest oczywiscie duzym MINUSEM jednak:
-wszystkie inne spotkania gramy po wyzszych kursach (bo nie ma roznicy w yieldzie badz skutecznosci czy spotkanie NIE wejdzie po kursie 2,0 , 2,30 czy 3,50)
-omijamy wszystkie spotkania ,ktore nie weszlyby przez bramke stracona w ostatnich 10 minutach(poprzez kontrowanie w 80tej minucie)
-spotkania ,ktore,,fartownie wchodza w koncowce mamy zagrane po wyzszym kursie.
Reasumujac:
-W porownaniu do ,,zwyklego,, obstawiania tracimy tylko spotkania, w ktorych wskazana druzyna utrzumalaby uzyskane w pierwszych minutach prowadzenie az do samego konca spotkania
-zyskujemy( nie tracimy bo nie gramy) w spotkaniach gdzie nasza druzyna mimo szybko strzelonego gola nie zdolala wygrac calego spotkania
-odprzedajac w 80 tracimy( nie zyskujemy mozliwei najwiecej odpsrzedajac mecz po kursie 1,3) gdy wskazana przez nas druzyna dotrzymalaby prowadzenie do konca
-zyskujemy(nie tracac) gdy sprzedamy mecz w 80tej minucie podczas gdz w koncowce nasza druzyna stracilaby prowadzenie i spotkania by nie wygrala.
I tu powtorze moje pytanie, czy uwazacie ze takie granie ma sens czy rozkladajac to czasem na wieksza ilosc spotkan nie bedzie to mialo wplywu na uzyskany przez nas rezultat(skutecznosc, yield)??
czli inaczej mowiac czy tyle samo spotkan wchodzi nam na farcie co ,, pechowo,, nie wchodzi??
Sposobu nie testowalem , sa to czyste przemyslenia.
Czekam na opinie.
Jezeli gdzies ,,zle,, rozumuje prosze o poprawienie mnie.