Myślę że ten rok
WTA to sukces zdecydowany Amerykanki
Sereny Williams.
Victoria Azarenka pomimo wielkich starań była jednak w tle Amerykanki. Warto pochwalić
Agnieszkę Radwańską, pomimo nieudanych Igrzysk Olimpijskich zaprezentowała się solidnie w całym sezonie. Spadła oczko niżej w rankingu ponieważ w tenisie znowu zaczęła istnieć S. Williams. Największe rozczarowanie według mnie to
Sabina Lisicki - nadmuchany balon talentu głównie przez niemiecką prasę pękł. Niemka już kolejny sezon z rzędu jest wychwalana, wielokrotnie uznawana za wielki talent tenisa. Prawda jest taka że Sabina zupełnie sobie w tym sezonie nie poradziła - głównie z psychiką. Warto zwrócić uwagę na progres
A. Kerber. Ta dziewczyna podobnie jak Agnieszka Radwańska notuje olbrzymi progres z roku na rok. I to właśnie Angelique bym wyróżnił w tym sezonie. Warto zwrócić uwagę także na awans
U. Radwańskiej w rankingu na 31 pozycje. Dzięki temu będzie pierwszy raz w życiu rozstawiona w
Australian Open. Dodając końcowy sukces
Janowicza w
ATP trzeba przyznać że Polski
tenis ostatnio przeżywa renesans nawet jeżeli to wciąż dla nas za mało to obiektywnie trzeba przyznać że w końcu mamy liczących się zawodników w tej dziedzinie. W przyszłym roku uważam że do czołówki może dojść druga siostra Williams -
Venus. Serena Williams prawdopodobnie zostanie nowym numerem jeden. Chciałbym też podkreślić w tym roku jedną ważną rzecz.
Vera Zvonareva przestała istnieć. Ostatni raz pokazała się na kortach trawiastych. Od tego momentu nigdzie jej nie ma. Nie mam informacji na jej temat ale trzeba przyznać że to chyba największy spadek rankingowy w tym sezonie. Jeszcze niedawno w ubiegłym sezonie była 2 rakietą świata a w tej chwili jest już 98. Nie wiem czy Rosjanka zakończyła karierę ale jestem bardzo zaskoczony tą sytuacją. Warto w podkreślić w tym roku również świetną dyspozycję dwóch włoszek -
Sara Errani i R. Vinci. Ten duet włoski odegrał wielką rolę w tym sezonie szczególnie na nawierzchniach twardych. Nie należy też zapominać o niezłych występach w tym roku
K. Flipkens szczególnie na hali oraz
N. Petrovej zwłaszcza w końcówce seoznu. Swoją dyspozycję w tym roku poprawiła również Chinka
Na Li która była momentami nie do zatrzymania w tym sezonie. W przyszłym roku uważam że groźna będzie szczególnie A. Kerber, V. Williams oraz
C. Wozniacka. Dunka powinna wrócić co najmniej do pierwszej 8 w przyszłym roku. Zagadką jest dla mnie nadal dyspozycja
A. Ivanovic, M. Barthel oraz P. Kvitovej. Wszystkie trzy potrafią narobić zamieszania no ale właśnie na zamieszaniu się kończy. P. Kvtiova oczywiście z tej trójki w tym roku się wyróżniła zwycięstwem w Montrealu czy New Haven. Jednak pomimo tego Czeszka tak naprawdę funduję masę nieprzewidywalnych przegranych i systematyczne spadanie w rankingu
WTA. Jak będzie w przyszłym roku to chyba nawet sama Czeszka nie wie. Chciałbym jeszcze w tym roku odznaczyć
T. Paszek która przegrywając wszystko co się dało w tym sezonie odrodziła się niczym feniks z popiołu na turnieje trawiaste i wygrała turniej w Eastbourne i w Londynie zaszła do ćwierćfinału. Niestety jak się okazało potem gra Austriaczki znowu zamieniła się popiół. Jeżeli chodzi o najlepszy mecz sezonu to wybrałbym
finał w Nowym Jorku pomiędzy S. Williams a V. Azarenką.
Dziękuje wszystkim równocześnie za wspólnie spędzony sezon
WTA i życzę Wam Wszystkiego Najlepszego w następnym sezonie.
edit: kolega Applause przypomniał mi o jednej osobie o której zapomniałem napisać, a to jedna z istotnych postaci w tym sezonie. Laura Robson. To wielki talent i to co pokazała tym sezonie w meczu z Clijsters i Na Li zasługuje na wielką uwagę. Podobnie uważam że ta dziewczyna namiesza w przyszłym sozonie. Oby tylko nie zatrzymała się jak M. Barthel ostatnio. Co do Jeleny Jankovic to i tak się poprawiła w pewnym momencie w tym roku w stosunku do tego co grała wcześniej. Mam tu na uwadze turniej w Dallas. Oczywiście wiele nie należy się spodziewać po Jelenie. Katastrofalne błędy zawsze się jej trzymały i będą trzymać i dopóty będzie Serbka grała dopóki będziemy oglądać jej fragmenty w Watts Zap na Eurosporcie. Już więcej bym się spodziewał w przyszłości po przebijającej ile fabryka dała B. Javanovski. Ogólnie Serbia w WTA przeżywa kryzys.
scotratez