witam
Dziwne rzeczy dzieja sie od wczoraj na Stargames. Gram w pokera ok 3 lat i takcih cudow jeszczce nie widzialem poprostu co bym nie zrobil jak bym nie zagral to i tak wtopa..to jest jakas pieprzona szopka na tym star games...
W streszczeniu na rece AK ide all in 140 zl po czym jakis fish robic mi CALL z AD POT 280 zl.. FLOP 2D8...jasna sprawa to jest poker zdarza sie...
Kolejne rozdanie na rece 1010 typek jakis robi REIS 8 zl kolejny CALL ja 1010 na ostatniej uderzam 40 zl..gosc robi ALL IN z K6 wino ok 60 zl a nastepny FOLD..wiec robie call w puli ok 130 zl wiec suma nie mala..FLOP: 6 TURN: 6...
Nastepne na rece mam JJ typ uderza 8 zl w stacku mial 70 zl wiec go przebijam na 40 zl...zagrywa CALL. FLOP: 28D..zostalo mu 30 zl wiec uderzam all in on dobija w puli ponad 140 zl wyciaga DJ...no K...A jak mozna miec takiego pecha !!! Jedna jedyna karta bijaca i akurat mu dochodzi
I kolejne: ja JJ typ przebija ok 20zl spokojnie robie call...FLOP: J52 krotko mowiac dalismy sobie po ALL IN on wyklada KK...TURN: 4 RIVER: K...pot ponad 220 zl..
AK na rece uderzam 8 zl..jakis gosc robi call ...FLOP: A26..uderzam 16 zl robic CALL... TURN: 9 uderzam 32 zl robi call... RIVER: D.. uderzam 40 zl robi robi CALl wyklada AD...
Rozdania w ktorych mieli po 2 lub 3 outy z calej tali
nie mowiac juz o innych rozdaniach bardziej skomplikowanych badz kiedy bije z DD na rece a dwoch fishow robi call z K7 i K9 a na flopie K...no K...A jaki to musi byc pech zeby miec tyle rozdan w ciagu kulku godzin gryy.
Dziwne rzeczy dzieja sie od wczoraj na Stargames. Gram w pokera ok 3 lat i takcih cudow jeszczce nie widzialem poprostu co bym nie zrobil jak bym nie zagral to i tak wtopa..to jest jakas pieprzona szopka na tym star games...
W streszczeniu na rece AK ide all in 140 zl po czym jakis fish robic mi CALL z AD POT 280 zl.. FLOP 2D8...jasna sprawa to jest poker zdarza sie...
Kolejne rozdanie na rece 1010 typek jakis robi REIS 8 zl kolejny CALL ja 1010 na ostatniej uderzam 40 zl..gosc robi ALL IN z K6 wino ok 60 zl a nastepny FOLD..wiec robie call w puli ok 130 zl wiec suma nie mala..FLOP: 6 TURN: 6...
Nastepne na rece mam JJ typ uderza 8 zl w stacku mial 70 zl wiec go przebijam na 40 zl...zagrywa CALL. FLOP: 28D..zostalo mu 30 zl wiec uderzam all in on dobija w puli ponad 140 zl wyciaga DJ...no K...A jak mozna miec takiego pecha !!! Jedna jedyna karta bijaca i akurat mu dochodzi
I kolejne: ja JJ typ przebija ok 20zl spokojnie robie call...FLOP: J52 krotko mowiac dalismy sobie po ALL IN on wyklada KK...TURN: 4 RIVER: K...pot ponad 220 zl..
AK na rece uderzam 8 zl..jakis gosc robi call ...FLOP: A26..uderzam 16 zl robic CALL... TURN: 9 uderzam 32 zl robi call... RIVER: D.. uderzam 40 zl robi robi CALl wyklada AD...
Rozdania w ktorych mieli po 2 lub 3 outy z calej tali
nie mowiac juz o innych rozdaniach bardziej skomplikowanych badz kiedy bije z DD na rece a dwoch fishow robi call z K7 i K9 a na flopie K...no K...A jaki to musi byc pech zeby miec tyle rozdan w ciagu kulku godzin gryy.