Polacy w Tour

[mozi]

Zapraszam do dyskusji na temat polskich tenisistów. Trzeba przyznać, że coś się ostatnio w naszym męskim tenisie poprawia. Łukasz Kubot jest już w czołowej 50 ATP, Michał Przysiężny jest już bardzo blisko upragnionej 100, a i dalej coś się dzieje. Jerzy Janowicz zajmuje aktualnie miejsce na zapleczu czołowej 300, ale ostatnio forma jest, co udowodnił zwycięstwem w turnieju niższej rangi w Baku (tydzień przed tym triumfem w drugim futuresie w tym mieście doszedł do półfinału). Sukcesy w turniejach niższej rangi święci także Dawid Olejniczak, który w tym samym czasie również wygrał futuresa (w Sarajewie), a w kolejnym tygodniu osiągnął jeszcze ćwierćfinał drugiego. W tym tygodniu Olejniczak grał (niestety przegrał w 2 rundzie) w turnieju w szwajcarskim Taverne, gdzie dalej walczy inny nasz tenisista Marcin Gawron, który o ćwierćfinał powalczy jutro. Na razie bezskutecznie swoich sił w challengerach (kwalifikacjach) próbowali w tym sezonie Grzesiu Panfil (tenisista o naprawdę sporym potencjale) i Tomasz Bednarek...

----

Jeszcze kilka newsów dotyczących planów startowych naszych tenisistów.

Łukasz wycofał się z Indian Wells, na rzecz przygotować do turniejów w Miami (Masters), Casablance (250) i Barcelonie (500). Po drodze więc zabraknąć go powinno tylko w Monte Carlo.

Michał Przysiężny po turnieju w Kyoto wraca na tydzień do kraju, po czym zobaczymy go w challengerze w kanadyjskim Rimouski (miał występować w Jersey, ale zmienił plany). W kolejnym tygodniu wraca do Europy i zobaczyć go będziemy mogli w halowym challengerze w St. Brieuc. Mimo gry pod dachem, tenisiści rywalizowali tam będą na mączce i będzie to pierwszy turniej na takiej nawierzchni naszego tenisisty w tym roku.

Gawron z Olejniczakiem zaczęli w tym tygodniu trzy tygodniowe tourne po futuresach w Szwajcarii i Liechtensteinie. Co ciekawe na turnieje ze względów finansowych wybrali się razem samochodem.

Zapraszam do dyskusji na temat polskiego tenisa męskiego!

 

[henka]

Wiadomo coś o planach Janowicza?

 

[lost-gambler]

Wg mnie nie ma o czym pisać, w pucharze Davisa pokazali na co ich stać, a ponoć mieliśmy najlepsza ekipę od niepamiętnych czasów, która mogła rywalizować z lepszymi, w rzeczywistości ograła nas słabiutka Finlandia. Nie czepiam się Lukasza, zrobił swoje, to co miał wygrać wygrał, debel to samo, sprawę zawalił Przysiezny i to jemu możemy podziękować. Jeśli chodzi o Łukasza to na pewno zrobił spory postęp, gra może trochę nietypowo jak na współczesny tenis, ale to są jego największe atuty i tym zaskakuje rywali. Przysieżny niby też w życiówce, myślę ze mógłby wbić do top100 ale on ma zawsze jakieś problemy...

 

[mozi]

Jak to nie ma o czym pisać? Myślę, że temat może być źródłem informacji i komentarzy dla osób typujących spotkania naszych tenisistów (a jest ich na forum cała masa, nie ma chyba tenisisty, którego mecze ludzie typowaliby częściej niż Kubota, czy Przysiężnego). To jest oczywiste, że kibicujemy naszym tenisistom, a ich sukcesy nas cieszą i interesują. Cóż przegraliśmy w Pucharze Davisa, ale Finlandia wcale taka słaba nie była. Nieminen w tym sezonie gra bardzo solidnie. Widziałem go już kilka razy i wyniki, które osiągnął na pewno nie odzwierciedlają jego poczynań. Kontinen natomiast to znakomicie zapowiadający się chłopak, finalista juniorskiego Wimbledonu 08, który uwielbia tak szybkie nawierzchnie jak ta w Sopocie, bagatela "przygotowana pod naszych". Kontinen tydzień przed DC wygrał futuresa, myślę, że powoli będzie wkraczał w challengery, a i co raz częściej będzie dostawał szansy w turniejach ATP (szczególnie na trawie). Jednak nie o nim mamy w tym temacie mamy rozmawiać.
Co do planów startowych naszych reprezentantów. Jerzy Janowicz zagra w przyszłym tygodniu w futuresie na mączce (pierwszy turniej na tej nawierzchni Janowicza w tym roku) w Antalyi. Mimo tego, że jego głównym atrybutem jest świetny serwis, to z głębi kortu jego styl pasuje świetnie na cegłę. To na niej się wychował tenisowo i też grał w finale juniorskiego Roland Garros, co nie jest przypadkiem. W tym samym turnieju wystąpią m.in. Julian Rester i Pavol Cervenak, więc tenisiści naprawdę uznani i niesamowicie solidni na cegle. W futuresie w szwajcarskim Wetzikon zobaczymy Gawrona (w pierwszym turnieju w Szwajcarii w tym tygodniu doszedł do ćwierćfinału, czyli zdobył 2 punkty rankingowe), Olejniczaka (wygrał jeden mecz w tym samym turnieju) i "nową twarz" Grzegorza Panfila. Turniej zostanie rozegrany w hali na nawierzchni dywanowej. Możemy się spodziewać dobrego wyniku.

 

[maciekgks]

Jak to nie ma o czym pisać? Myślę, że temat może być źródłem informacji i komentarzy dla osób typujących spotkania naszych tenisistów (a jest ich na forum cała masa, nie ma chyba tenisisty, którego mecze ludzie typowaliby częściej niż Kubota, czy Przysiężnego). To jest oczywiste, że kibicujemy naszym tenisistom, a ich sukcesy nas cieszą i interesują. Cóż przegraliśmy w Pucharze Davisa, ale Finlandia wcale taka słaba nie była. Nieminen w tym sezonie gra bardzo solidnie. Widziałem go już kilka razy i wyniki, które osiągnął na pewno nie odzwierciedlają jego poczynań. Kontinen natomiast to znakomicie zapowiadający się chłopak, finalista juniorskiego Wimbledonu 08, który uwielbia tak szybkie nawierzchnie jak ta we Wrocławiu, bagatela "przygotowana pod naszych". Kontinen tydzień przed DC wygrał futuresa, myślę, że powoli będzie wkraczał w challengery, a i co raz częściej będzie dostawał szansy w turniejach ATP (szczególnie na trawie). Jednak nie o nim mamy w tym temacie mamy rozmawiać.

Co do planów startowych naszych reprezentantów. Jerzy Janowicz zagra w przyszłym tygodniu w futuresie na mączce (pierwszy turniej na tej nawierzchni Janowicza w tym roku) w Antalyi. Mimo tego, że jego głównym atrybutem jest świetny serwis, to z głębi kortu jego styl pasuje świetnie na cegłę. To na niej się wychował tenisowo i też grał w finale juniorskiego Roland Garros, co nie jest przypadkiem. W tym samym turnieju wystąpią m.in. Julian Rester i Pavol Cervenak, więc tenisiści naprawdę uznani i niesamowicie solidni na cegle. W futuresie w szwajcarskim Wetzikon zobaczymy Gawrona (w pierwszym turnieju w Szwajcarii w tym tygodniu doszedł do ćwierćfinału, czyli zdobył 2 punkty rankingowe), Olejniczaka (wygrał jeden mecz w tym samym turnieju) i "nową twarz" Grzegorza Panfila. Turniej zostanie rozegrany w hali na nawierzchni dywanowej. Możemy się spodziewać dobrego wyniku.

A nie w Sopocie?

 

[mozi]

Szkoda że w temacie tak cicho, bo Polscy tenisiści ostatnio prezentują coraz ciekawszy poziom.
Łukasz Kubot przegrał kilka spotkań pod rząd, ale we wszystkich grał z tenisistami... Ogranymi w tour. Może nazwiska typu Granollers czy Troicki nie powalają na kolana, ale gra Łukasza z meczu na mecz się poprawia. Z Almagro w Rzymie ugrał nawet seta, a już od początku przyszłego tygodnia wielki sprawdzian, czyli występ w turnieju w Belgradzie, w którym rok temu doszedł aż do finału! Głupio byłoby odpaść przed ćwierćfinałem (powinien znaleźć się wśród ośmiu najwyżej rozstawionych, a są w tym gronie tacy tenisiści jak Querrey, Tipsarevic, Andreev, Isner, czy Troicki). Następnie Łukasz wybierze się do Madrytu, a później (choć może to ulec zmianie) zagra w zawodach w Nicei przed samym Roland Garros. Wiemy już też, że sezon trawiasty rozpocznie na kortach Queen's Clubu.
Michał Przysiężny już w 100 ATP! Aktualnie 99 miejsce w rankingu i świetna dyspozycja na każdej nawierzchni. Michał wreszcie zaczyna atakować turnieje pro. W przyszłym tygodniu wystąpi w kwalifikacjach w Estoril, a wiemy też o jego planach występu także na kortach QC.
Grzegorz Panfil wystąpił w challengerze w Ostrawie. Wygrał co prawda jeden mecz, ale uległ Fisherowi, a serwował nawet na mecz. Forma Polaka jest naprawdę niezła, oglądałem jego mecz w tym roku, cegła to jego żywioł. Myślę, że w turniejach na europejskiej cegle może sporo ugrać (oczywiście na poziomie chall).

 

[mataz]

Kubot nie zagra w Belgardzie z powodu kontuzji, szykuje się spadek w rankingu

 

[piotrex007]

Kubot nie zagra w Belgardzie z powodu kontuzji, szykuje się spadek w rankingu

Skąd taka informacja?

 

[mataz]

http://www.eurosport.pl/tenis/atp-masters-rzym/2010/kubot-dla-eurosport.pl_sto2308098/story.shtml

 

[mozi]

Kubot nie zagra w Belgradzie, co nie oznacza że w przyszłym tygodniu nie będziemy mieli komu kibicować. Jerzy Janowicz wreszcie spróbuje swoich sił w turnieju challengerowym. W Kairze w pierwszej rundzie zagra z Rogerio Dutra da Silvą. Niby dalej rywale z wyższej półki, ale myślę że stać go na dobry wynik.
Michał Przysiężny już w 2 rundzie kwalifikacji do turnieju ATP w Estoril. W pierwszej ograł (6:1 6:0) Joao Fernandesa, a jutro zagra (około 12:00) z Martinem Truevą. Awans do MD to oczywiście plan minimum
----
Ołówek ograł dzisiaj Truevę 6:1 6:1. Wyniki imponujące, ale rywale z niskiej półki. Sprawdzian jutro w meczu z Federico Del Bonisem. Za awans do finałowej części kwali nasz tenisista zdobył 6 punktów rankingowych, a jeśli wygra i jutro ten dorobek zostanie pomnożony x2. Michała zobaczymy także w deblu, zagra w parze z Florianem Mayerem.

 

[kamil90]

Niestety Łukasz od pewnego czasu bez formy. Wczoraj z Lopezem zaprezentował się bardzo słabo, mam nadzieję, że jeszcze wróci do dyspozycji sprzed paru miesięcy.
Michał pozytywnie zaskakuje. Mam nadzieję, że załapie się do MD na RG. Na razie przypomnę, jest 5 rezerowym, ale jest spora szansa, że kilku graczy się wycofa.
Później jest już przepaść.
Panfil zagrał dobry mecz z Ungurem, ale później przegrał w II rundzie Futuresa.
Jerzyk nie może przeskoczyć pewnego poziomu.
Z kolei, Chadaj przez długą przerwę w rozgrywkach strasznie spadł w rankingu. Teraz pozostaje mu gra w samych futuresach.

 

[roxanne]

Z kolei, Chadaj przez długą przerwę w rozgrywkach strasznie spadł w rankingu. Teraz pozostaje mu gra w samych futuresach.

Adam Chadaj - Miloslav Mecir 3:6 4:6

Pierwsza runda w futuresie niestety nie wyglada to dobrze a notorycznie zawodzi Janowicz. Pojawiła się nadzieja po dobrych wystepach Kubota i Ołowka a nie potrafili nawet Finów przejśc a to typowa antydaviscupowa druzyna bo ma tylko jednego gracza. Kubot czolowka ATP, Michal w 100, czolowy debel swiata i u siebie uwalaja. Teraz Finowie zrobili 0:5 z RPA a afrykanie grali bez Kevina Andersona. To pokazuje sile naszej kadry. Zreszta obecnie Lukasz jest znow bez formy i bedzie spadać w rankingu.

 

[hellraiser]

Parę informacji o naszych niszowych graczach bo o Kubocie czy Ołówku już na portalach jest trochę info z tygodnia na tydzień czy po prostu są widoczni w EL na turniejach i wiadomo gdzie grają, a o Panfilu, Gawronie, Olejniczaku czy kimś innym ciężko coś złapać.

Pierwsze info to takie że Marcin Gawron zrezygnował dożywotnio z dzikich kart w Polskich challengerach, nie wiem skąd ta decyzja ale ta opcja zbytnio nie pomoże w planie zakończenia sezonu w TOP300 i chłopak nie jest wpisany jako alternatywa do Poznania więc raczej rezygnuję ze startu w tym mieście w tym roku.

Grzesiu Panfil w najbliższym czasie chcę wystąpić w kwalifikacjach do #250 w Umag lub w Gstaad jeśli pozwoli na to QEL, co do Poznania prawdopodobnie zacznie od kwalifikacji i to bardzo dobry pomysł bo z jego rankingiem i corocznych kwalifikacjach do naszych challengerów rywali nie powinien mieć trudnych, a jeśli się nie mylę punkty za wejście do głównej drabinki do Tretorna to +5 więc dobra opcja dla Panfila.

Jeszcze co do challengera w Poznaniu narazie dzikie karty do MD otrzymali Janowicz i Smoła, trzecia powędruję do jednego z tych chłopaków: Kapaś, Gadomski, Moj.