Premier League 16 Kolejka 12.12. - 13.12.2009

[kanonier0392]

12 XII Sobota

[13:45] Stoke - Wigan 2,05 3,25 3,60
[16:00] Birmingham - West Ham 2,10 3,25 3,50
[16:00] Chelsea - Everton 1,23 5,25 15,00
[16:00] Hull - Blackburn 2,75 3,25 2,50
[16:00] Bolton - Manchester City 4,05 3,25 2,50
[16:00] Burnley - Fulham 2,65 3,15 2,65
[16:00] Sunderland - Portsmouth 1,75 3,60 4,55
[16:00] Tottenham - Wolverhampton 1,30 4,85 10,50
[18:30] Manchester United - Aston Villa 1,50 3,80 7,25
13 XII Niedziela ​

[16:00] Liverpool - Arsenal 2,20 3,25 3,25
kursy - Expekt
Tak tak, to już prawie półmetek w rozgrywkach Premiership. 16 kolejka przyniesie wraz z sobą zapewne sporo emocji i dramaturgii. Podrażniona porażką na City of Manchester Stadium Chelsea zmierzy się przed własną publicznością z Evertonem, który jak do tej pory nie błyszczy, zapowiada się zwycięstwo Londyńczyków. Ciekawie powinno być na Old Trafford, Manchester United, który znacznie zmniejszył dystans do The Blues podejmie nieobliczalną Aston Villę. Po dwóch porażkach z rzędu Sunderland stanie przed doskonałą szansą na zdobycie pełnej puli na Stadionie Światła, rywalem Czarnych Kotów będzie zespół Portsmouth. Na niedzielę zaplanowano jedno spotkanie, ale za to jakie! Liverpool zagra z Arsenalem, takiego widowiska po prostu nie można przegapić. Z jednej strony The Reds, którzy muszą wygrać aby nie stracić na dobre kontaktu z czołówką tabeli, z drugiej Kanonierzy walczący o mistrzostwo Anglii, porażka może ich sporo kosztować. Jeżeli ktoś śledził bezpośrednie starcia obu klubów w poprzednich latach wie jakich piłkarskich emocji może się spodziewać. Do pierwszych meczów zostało jeszcze parę dni, tym czasem zachęcam do dyskusji, pisania analiz ???? ​

 

[millwall_oks]

16:00 Chelsea - Everton typ:1

Chelsea po trzech meczach bez wygranej (puchar ligi, LM, premiership) przystępuje do tego meczu w nie ciekawych nastrojach. Po remisie bądz nawet porażce będzie można mówić o jakimkolwiek kryzysie w drużnie CArlo Ancelottiego. Everton przystępuje do tego meczu bez czterech zwycięstw z rzędu a ostatnie trzy punkty zanotowali w meczu z West Ham-em na wyjeździe wygrywając 1:2. Gospodarze po przeciętnym spotkaniu z Manchesterem City (nie strzelony rzut karny przez Lamparda) chcą koniecznie odbudować formę w spotkaniu z Evertonem. Trzy punkty są bardzo ważne gdyż Manchester United (aktualny mistrz) traci ledwie 2 punkty do Londyńczyków. Ostatnie spotkanie między tymi drużynami w lidze w Londynie zakończyło się remisem 1:1. Ale to przeszłość. Teraz liczy się tylko i wyłącznie ten mecz i myślę, że Chelsea pokaże w tym meczu, że słowo ''kryzys'' należy zachować na chociażby ''później''.

 

[lexewus]

[16:00] Bolton - Manchester City typ: 1

Pięć ostatnich meczy Boltonu nie wyglądało ciekawie. Moim zdaniem przyszedł czas na zwycięstwo, zresztą Manch. City dawno nie miał przegranej więc w tym meczu "wypadałoby" zaliczyć wpadke Remisu nie będzie, ponieważ drużyna gości w ostatnim czasie zaliczyła 7 remisów pod rząd.

Patrząc na poprzednie mecze obu drużyn w takim zestawieniu, to albo wygrywał Bolton albo był remis. Kurs na Bolton 3,60 (STS) ????
Fajnie by było gdyby ktoś się wypowiedział na temat tego meczu, może macie jakieś "przecieki" czy cuś (dodatkowe info itp.) o czym ja nie wiem :razz:

 

[bukmachertsw]

Ale popatrz na 2 sprawy. Jaki byl kiedys MAn City (dopiero niedawno jest to bogata druzyna z zawodnikami z najwyzszej polki) i jak ostatnio graja obie ekipy. Bolton przegrywa a City wygrywaja i to z ekipami aspirujacymi do mistrzostwa wiec twoj typ jest z wogole nie zasadny.

 

[cygeiro]

Everton bez: Heitingi, Artety, Anichebe, P.Nevilla, Somana, Distina, Goslinga, Jo i Cahila, pod znakiem zapytania Yobo. Chelsea bez Essiena ktory w meczu LM nabawil sie kontuzji. The Blues niesamowity bilans u siebie, komplet zwyciestw i stracona zaledwie jedna bramka w 7 spotkaniach. Londynczycy swietny h2h The Toffees (nie przegrali od 23 spotkan).

Chelsea (-1)

Bolton - Man City over (Man City over 1,5), Bolton tracil gola w kazdym meczu tego sezonu, u siebie powinni zagrac w miare otwarta pilke, The Citizens olbrzymi potencjal z przodu choc jak narazie nie do konca wykorzystywany

 

[jannek]

[16:00] Bolton - Manchester City typ: 1
Moim zdaniem przyszedł czas na zwycięstwo, zresztą Manch. City dawno nie miał przegranej więc w tym meczu "wypadałoby" zaliczyć wpadke Remisu nie będzie, ponieważ drużyna gości w ostatnim czasie zaliczyła 7 remisów pod rząd.

Ja tutaj jednak widze zwyciestwo przyjezdnych, a opieranie swojej analizy na tym ze ktos zaliczyl 7 remisow i nastepny nie moze pasc jest bez zasadne...

 

[kombajn]

Bolton - Man City over (Man City over 1,5), Bolton tracil gola w kazdym meczu tego sezonu, u siebie powinni zagrac w miare otwarta pilke, The Citizens olbrzymi potencjal z przodu choc jak narazie nie do konca wykorzystywany

Podoba mi się ten zakład (kurs 1.92 w bet safe). Łatwo nie będzie - wiadomo Premier League, a Bolton to ekipa słynąca z siłowej gry, ale jak wspomniał cygeiro powinni u siebie się otworzyć, bo zajmują przedostatnią lokatę w lidze i bardzo potrzebują punktów. Pytanie tylko, czy Hughes nie wymięknie i wystawi taki sam atak jak z Chelsea - Robinho, Adebayor, Shaun Wright-Phillips ze wspomagającym ich Tevezem... Ade i Tevez trafiali w ostatnim tygodniu, szczególnie ten ostatni ostatnio bardzo dobrze wygląda, no i Wright-Phillips jest w formie, że hoho. Tylko czy gospodarze pozwolą im się rozpędzić? Dużo znaków zapytania odnośnie tego meczu, ale na razie ten zakład dużo bardziej mi się podoba niż win Citizens, bo i kurs wyższy i myślę, że jak goście będą chcieli wygrać, to będą zmuszeni strzelić co najmniej dwie bramki. Myślę, że City naprawdę włączy się do walki o top 4 i podbudowane, co najważniejsze zasłużoną, wygraną z Chelsea stanie na wysokości zadania i wbije te dwie bramy!
Wayne Bridge wypadł ze składu Citizens na kilka tygodni, za to najprawdopodobniej wracają Weiss i Bellamy po grypie.

@ Fenix54
Jeżeli chcesz zagrać na Man. City, to graj teraz, bo podejrzewam, że kursy do rozpoczęcia meczu spadną - 1.85 to naprawdę przyzwoity kurs... Citizens przegrali w tym sezonie tylko 1 mecz, dodając do tego formę Boltonu, a raczej jej brak - myślę, że jutro dużo ludzi skusi się na ten zaklad i kurs pójdzie w dół. To jest jednak Premier League i gra u siebie, a na wyjeździe to dwie różne sprawy - kurs na City u siebie z Boltonem byłby pewnie nie wyższy niż 1.300...
Co do Chelsea, to też myślę, że jest duża szansa na pokrycie nawet handicapu - 2,5 ze zdziesiątkowanym kontuzjami Evertonem i choć spodziewam się, że jutro klub z Liverpoolu dostanie prawdziwego kopniaka w zęby, to czekam na informacje o składach, bo Tim Howard bronić potrafi...

Z pozostałych meczy bacznie będę się przyglądał newsom pod kątem zakładów na win Stoke (kurs ok. 2.100) u siebie z nieobliczalnym Wigan, no i mam nadzieję, że Aston Villa wykorzysta luki w obronie Czerwonych Diabłów i coś strzeli, bo buki nie mogą się zdecydować co zrobić z zakładem "obie drużyny strzelą" - u jednych wyższe kursy na yes, u innych na no...

 

[damian1]

W sobotnie popołudnie Totenham podejmie u siebie druzyne Wolverhampton. Koguty z Londynu podraznione ostatnim remisem z Evertonem beda chciały ten mecz wygrac, co moe nie byc takie łatwe bo Wolverhampton gra ładny futbol, ktory niestety nie przynosi im punktów. Totenham jest niepokonany od 4 kolejek i za sprawa Defoe ,który jest w kapitalnej formie wygraja ten mecz

 

[robson-united]

VS

Bolton - Manchester City
Typ : Man .City @ 1,80 Unibet 3:3​

Nie będe ukrywał że nie przepadam za The Citizens jednak ostatnie dwa mecze pokazują że pasmo remisów pozostawili daleko w tyle. W spotkaniu z Arsenalem które mialem okazje śledzic grali szybko i z łatwością mijali rywali. Bramki które zdobyli to palce lizac. Nie do obrony. Najpierw widły Teveza, potem Wright Phillips w drugie okienko. I na koniec jeszcze Weiss od poprzeczki. Fabiański nic nie miał do powiedzenia. Potem w lidze 2:1 z Chelsea i obroniony karniak przez Givena. Czy takie zwycięsta nie mogą podziałac motywująco na City ? Powinny! W tym meczu Mark Hughes nie skorzysta z Bridge i Johnsona. Reszta do dyspozycji chociaz dochodziły nas słuchy o świńskiej grypie u Bellamy'ego. Wraca co ważne Ireland. W ataku pewnie trio Robinho, Tevez, Adebayor bądź za Brazylijczyka zobaczymy Bellamy'ego. Tak jak mówie jest nadizeja na City of Manchester Stadium na lepsze wyniki niż dotychczas.
Bolton spisuje się fatalnie. Zaledwie 1pkt w ostatnich 5 ligowych meczach. Nie ma zdecydowanego lidera w zespole. Z powodu kontuzji zabraknie Davisa i O'Briena. Bolton nie potrafi wygrac od 25 października. Man City co prawda na Reebok Stadium nie strzeliło bramki od 398 minut jednak zdaje się że jest najlepsza okazja do tego aby się wkońcu przełamac.
Jestem skłonny postawic na odwiecznego wroga... Obym się nie zawiódł.

Bolton: Jaaskelainen- Steinsson, O'Brien, Cahill, Samuel- McCann, Cohen, Gardner, Taylor- Elmander, Davies.

Man City: Given- Richards, Toure, Lescott, Garrido- Wright-Phillips, Ireland, Barry-Robinho, Tevez, Adebayor.


Ponadto z tej kolejki na jednym z kuponów mam już zagrany typ Manchester United - Aston Villa oba zespoły strzelą bramke @ 1,85 Unibet. Sądze że jest na to duża szansa mimo iż AV nie zaznało jeszcze smaku zwycięstwa na Old Trafford! Obrona nadal będzie eksperymentalna. Wraca co prawda Vidic. Ale AV ma swoje atuty w ofensywie. Jak będize zobaczymy.
Odpuszczam mezc Chelsea- Everton. Nie podoba mi się handi , a kurs na 1 za niski. Za to już nie mogę się doczekac starcia niedzielnego na Anfield. Liverpool -Arsenal. Mam na oku już ciekawy typ na to spotkanie, ale o tym przyjdzie pora jeszcze powiedziec

Zapraszam do dyskusji !​

 

[pl_sport]

Sądze że jest na to duża szansa mimo iż AV nie zaznało jeszcze smaku zwycięstwa na Old Trafford!

bilans spotkań tych drużyn na Old Trafford wynosi
na 72 mecz 47razy wygrały Diabły, padło 16 remisów i 9razy wygrał zespół AV. W bramkach wyraźnie prowadzi United 152-62. Masz jakieś nieprawidłowe informacje.

Robson // CHodziło mi o spotkania w Premiership a więc po zmianie nazwy rozgrywek

 

[leon92mielonka]

12 grudnia 2009r
godzina 16:00​

Anglia, Premier League
Spotkanie: Bolton Wanderers - Manchester City
Typ: Manchester City 3-3
Analiza:
Kolejna runda angielskiej Premier League. Na Reebok Stadium Bolton zagra z Manchesterem City. Sytuacja wydaje się być dość klarowna.
Gospodarze w tym sezonie strasznie cieniują. 19. miejsce w tabeli na pewno nie satysfakcjonuje podopiecznych Gary'ego Megsona. Bolton notuje katastrofalną serię. W ostatnich 5 spotkaniach zdobył tylko 1 punkt. W zeszłym tygodniu gospodarze ulegli jednemu z głównych przeciwników w walce o utrzymanie. Porażka z Wolverhampton na pewno podcięła i tak już krótkie skrzydełka Boltonu. W tej chwili sytuacja w klubie jest kiepska. Na pewno mecz z City nie będzie cudowną okazją do poprawienia tej sytuacji.
Goście w końcu walczą o konkrety. Wszyscy w klubie czekali, aż pieniądze włożone w zespół będą procentować. Ku uciesze kibiców Manchester City zajmuje aktualnie 6. pozycję w tabeli, ale ma z pewnością o wiele wyższe aspiracje. Po niezwykłej serii 7 remisów pod rząd przyszło w końcu przełamanie, najpierw podopieczni Marka Hugesa wygrali pewnie w Pucharze Ligi z Arsenalem 3-0, a w zeszłym tygodniu rozegrali świetny mecz z Chelsea i odnieśli zwycięstwo 2-1. W tej chwili goście są na fali. Postarają się na pewno jak najdłużej utrzymać serię zwycięstw rozpoczętą w Londynie. Dodatkowym atutem City jest też fakt, że nie gra w żadnych pucharach europejskich, więc może skupić się na walce w Premier League. A ta jest naprawdę zacięta i bardzo ważny jest każdy punkt. Miałem okazję oglądać ostatnie mecze Manchesteru (m.in. z Chelsea) i naprawdę sprawiali dobre wrażenie, gwiazdy coraz bardziej się zgrywają i zaczynają tworzyć zwarty, silny zespół. Teraz pozostaje tylko wygrywać. Warto zaznaczyć, że MC przegrał w tym sezonie tylko jeden mecz - z Manchesterem United (3-4).
Pokrótce o sytuacji kadrowej obu drużyn:
Bolton:
Do gry po absencji powraca Kevin Davies, jednak Gary Megson wciąż nie będzie mógł skorzystać z takich graczy jak Joey O'Brien i Sean Davis. Nie są to spore osłabienia, wręcz powrót Daviesa to duży plus.
Manchester City:
Na pewno nie zagra Wayne Bridge. W związku z tym być może swój debiut zaliczy sprowadzony z Barcelony Sylvinho. Sporym wzmocnieniem będą powroty podstawowych graczy: Craig Bellamy wyleczył się już z grypy i powinien być gotowy do gry. Jest także szansa, że obejrzymy Stephena Irelanda, który wraca po kontuzji kolana. Oczywiście zagra również Robinho, który miał swoją szansę zagrać już w meczu z Chelsea, gdzie bardzo pomógł drużynie.
Spodziewam się ciekawego meczu, w którym od początku będzie jednak przeważał Manchester City. Jeżeli Emmanuel Adebayor będzie strzelał do odpowiedniej bramki, to City powinno dać radę wywieźć 3 punkty z Reebok Stadium.

 

[-makaron-]

Everton bez: Heitingi, Artety, Anichebe, P.Nevilla, Somana, Distina, Goslinga, Jo i Cahila, pod znakiem zapytania Yobo.

Yobo nie zagra, więc Everton baaardzo osłabiony

Źródło

 

[leon92mielonka]

12 grudnia 2009r
godzina 16:00​

Anglia, Premier League
Spotkanie: Tottenham Hotspur - Wolverhampton Wanderers
Typ: Tottenham -1 porażka totalna 0-1... śmiech na sali
Analiza:
Kolejny mecz z Premier League. Tottenham, który zremisował swoje ostatnie dwa wyjazdowe ligowe spotkania (z AV i Evertonem) teraz podejmie na własnym obiekcie jedną z najsłabszych ekip Premier League - Wolves. Będzie to pierwszy mecz na White Heart Lane od czasu pamiętnego zwycięstwa z Wigan 9-1.
Nieco słabszy ostatni okres zmusza podopiecznych Harry'ego Redknappa do zwycięstwa z Wolves. W tej chwili Spurs zajmują 4. pozycję, ale w czołówce tabeli jest naprawdę ciasno. Gospodarze potrzebują 3 pkt, aby utrzymać swoje miejsce. Któraś z drużyn: Manchester United lub Aston Villa straci w ten weekend na pewno punkty. Zatem jest to okazja dla piłkarzy z Londynu do nadrobienia kilku punktów. Tottenham odpadł już z Pucharu Ligi, przegrywając z ManUtd. Ten sezon jest dla Kogutów najlepszym do wielu lat. Warto na pewno to wykorzystać i powalczyć o najwyższe cele. Gospodarze muszą wygrywać z najsłabszymi zespołami, jak Wolves. Harry Redknapp sam stwierdził, że od lat MU, Chelsea, Arsenal i Liverpool mają monopol na pierwszą czwórkę, jednak w tym sezonie Tottenham jak na razie miesza w czołówce. Trener Suprs stwierdził, że przed jego zespołem otwiera się ogromna szansa i klub zrobi wszystko, żeby ją wykorzystać.
Wolverhampton to słaba drużyna plasująca się na 18. miejscu. Na pewno nie można im odmówić ambicji, jednak to za mało aby z powodzeniem walczyć w Premier League. Celem numer 1 dla beniaminka jest utrzymanie. Czy się uda? Zobaczymy, jednak według mnie będzie bardzo ciężko. W zeszłym tygodniu Wolves wygrali swoje pierwsze spotkanie od dawna. Na własnym stadionie pokonali Bolton 2-1. Koniec tego dobrego. Przeciwnik, jakim jest Bolton nie może się równać z Tottenhamem. Raczej Wolverhampton nie ma co liczyć na punkty zdobyte na White Heart Lane.
Dobre wieści dochodzą do nas z obozu Tottenhamu. Być może obejrzymy po raz pierwszy od dawna takich piłkarzy jak: Ledley King i Luka Modrić. Obaj byli poważnie kontuzjowani, jednak dochodzą już do siebie. Szczególnie cieszy powrót tego drugiego. Chorwat jest jednym z najbardziej wartościowych piłkarzy Tottenhamu. Na pewno będzie sporym wzmocnieniem. Spurs ma już raczej za sobą trudny okres gry bez takich zawodników jak Lennon czy właśnie Modrić i King. Wszystko wraca do normy. Nie wyobrażam sobie, żeby formacja ofensywna zbudowana z takich graczy jak: Palacios, Kranjcar, Modrić, Lennon, Crouch, Keane i Defoe nie poradziła sobie z beniaminkiem. Defensywa z Gomesem na czele też wygląda dobrze, choć popełnia jeszcze błędy.
Jeżeli chodzi o Wolverhampton to nie wystąpi Michael Kightly, a do składu powraca Ronald Zubar. Nie są to poważne zmiany, które mogą wpłynąć na wynik meczu.
Tottenham wygrać musi. Nie ulega wątpliwości, że ma niesamowity potencjał i nie wyobrażam sobie innego wyniku niż pewne 3 punkty podopiecznych Redknappa. Może tym razem 10-1? Mi wystarczy 2-0.

 

[leon92mielonka]

Lekko od siebie mogę też polecić dzisiaj Birmingham - WHU 1
W obu ekipach osłabienia, jednak goście mają większe problemy. Poza tym, że nie grają dobrze Dean Aston zakończył wczoraj karierę, bo nie mógł wyleczyć kontuzji. Poza składem: Behrani, Boa Morte, Jimenez, Cole (najlepszy strzelec), Davenport i Hines ...
Birmingham zagra bez Teemu Tainio i Gary'ego O'Connora.
Te informacje mam z angielskiej strony, a na jakiejś polskiej wyczytałem, że niektórzy z nich jednak zagrają. Dlatego sam nie zdecydowałem się zagrać za dużą stawkę. Mimo to jakoś większe zaufanie mam do angielskich stron
Birmingham CIty - West Ham United
Typ: 1
Kurs: ok. 2,10

 

[robson-united]

Lekko od siebie mogę też polecić dzisiaj Birmingham - WHU 1

W obu ekipach osłabienia, jednak goście mają większe problemy. Poza tym, że nie grają dobrze Dean Aston zakończył wczoraj karierę, bo nie mógł wyleczyć kontuzji. Poza składem: Behrani, Boa Morte, Jimenez, Cole (najlepszy strzelec), Davenport i Hines ...

Birmingham zagra bez Teemu Tainio i Gary'ego O'Connora.

Birmingham CIty - West Ham United
Typ: 1
Kurs: ok. 2,10

Do tego warto jeszcze dołożyc środkowego obrońce Matthew Upsona. Ogólem informacje są pewne. oto jak wygląda kadra WHU na ten mecz powołana przez Zole którą opublikował angielski The Times.

Green, Kurucz, Faubert, Da Costa, Gabbidon, Daprela, Tomkins, Ilunga, Spector, Kovac, Noble, Parker, Collison, Payne, Diamanti, Dyer, Stanislas, Franco.

W dodatku Birmingham w formie w ostatnim czasie. Z pewnością można się pokusic o postawienie na Birmingham.

Również uważam że angielskie źródło jest o wiele pewniejsze. Np BBC czy Sky Sports mają dobre newsy i często się nimi sugeruje.
Powodzenia

 

[kudlaty089]

Bolton - Manchester City​

Dzisiaj na Reebok Stadium dojdzie do miejmy nadzieję ciekawego pojedynku w ramach 16 kolejki angielskiej ekstraklasy pomiędzy Boltonem a Manchesterem City. Tradycyjnie zacznijmy od garści statystyk. Gospodarze na przedostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem 12 punktów, goście na miejscu 6 z 25 punktami na koncie. Gospodarze w fatalnej formie, ostatnie 6 meczy ligowych to zaledwie zdobyty punkt w meczu z Fulham na wyjeździe. Kłusaki są najgorzej radzącą sobie ekipą na własnym obiekcie w całej lidze. W siedmiu meczach na Reebok Stadium zdobyli zaledwie 5 punktów. Goście w ostatnim meczu z Chelsea przerwali serię 7 remisów z rzędu, pokonując The Blues 2-1 na własnym obiekcie. Kiedy do karnego pod koniec spotkania podchodził Lampard, byłem pewien, że podopiecznych Hughesa czeka 8 remis z rzędu. Jednak w bramce jest Given, obronił on strzał Anglika i dzięki temu The Citizens mogli cieszyć się z trzech punktów w niezwykle ważnym i prestiżowym meczu. Wydaje się, że takie zwycięstwo powinno zapoczątkować dobrą serię gości. Bolton nie ma moim zdaniem argumentów, aby przeciwstawić się dzisiaj Manchesterowi. Zabójczo wygląda na papierze atak gości: Adebayor - Tevez - Robinho. Ale ten atak zaczyna się w końcu rozumieć na boisku, Jeśli dzisiaj goście podejdą do spotkania odpowiednio zmobilizowani, o czym jestem przekonany, to gospodarze nie będą mieli szans na urwanie chociażby punktu.

Mój typ: Manchester 1,80

 

[belfast-boy]

Spotkanie: Bolton Wanderers - Manchester City (Połowa/Koniec spotkania) 3:3 (2:2)
Typ: 2/2
Kurs: 2.90
Bukmacher: bet-at-home

Analiza: Dziś o 16.00 polskiego czasu na Reebok Stadium w Boltonie rozpocznie się jedno z sobotnich spotkań 16. kolejki Premiership, w którym miejscowi Wanderers podejmować będą zespół Manchesteru City.
The Citizens po serii 7 kolejnych remisów, w końcu pokazali na co ich stać i po pewnej wygranej w Pucharze Anglii z Arsenalem (3:0), pokonali w ostatniej ligowej kolejce samą Chelsea (2:1), udowadniając tym samym, iż w obecnym sezonie mogą wygrać z każdym i miejsce w pierwszej czwórce na koniec rozgrywek jest jak najbardziej w ich zasięgu. Dzisiejszego popłudnia przyjdzie im się zmierzyć z przeciętnie grającym Boltonem, któremu będzie trudno ugrać z The Citizens chociażby punkt.
Nie może być inaczej, kiedy spojrzy się na "najświeższe" statystyki dotyczące zespołu gospodarzy. Bolton w ostatnich 5 ligowych spotkaniach ugrał tylko jeden punkcik (remis z Fulham). Mało tego - w 7 pojedynkach rozgrywanych przed własną publicznością tylko raz odniósł zwycięstwo. Niby każda seria musi mieć swój koniec i niby każda drużyna musi się w końcu przełamać, ale w dzisiejszym meczu nie liczyłbym na żadną niespodziankę. Bolton nie ma po swojej stronie żadnych atutów i trudno spodziewać się innego wyniku, niż ich kolejnej porażki.
Sądzę, że goście już od pierwszych minut „przycisną” graczy Boltonu i szybko obejmą prowadzenie, którego nie oddadzą już do końca meczu.

 

[40procent]

Sunderland - Portsmouth
typ: Sunderland @ aktualnie najwyższy - 1.99 canbet.com

Dzisiaj zmierzą się z sobą drużyna własnego stadionu i outsiderem ligi. Sunderland wraca na swój stadion po nieudanych wojażach. Dwa tygodnie temu przegrali 1-0 z Wigan, tydzień później w takim samym stosunku z Fulham. Nie od dziś wiadomo jednak, że Czarne Koty na własnym stadionie to zupełnie inna drużyna. Kiedy ostatni raz grali przy dopingu sowjej publiczności odprawili do Londynu bez punktów Arsenal. Portsmouth przystępuje do meczu umotywowane ostatnim zwycięstwem na swoim stadionie z Burley. Wyjazdowe mecze drużyny Granta to jednak zupełnie coś innego. W dotychczasowych 7 potyczkach strzelili 3 bramki, a stracili 11 co zapewniło im marne 4 oczka. Czarno na białym widać, że Stadium of Light będzie atutem, nie wiem czy nie największym tego dnia, ekipy Steva Bruca. Siły zmienia jednak trochę sytuacja kadrowa. Czarne Koty będą musiały radzić sobie dzisiaj bez: Bardsleya, Richardsona, Gordona, Ferdinanda, Mensaha, Catermole i Zendena. Dwóch pierwszych nie zobaczymy z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek, reszta zamaga się z urazami.

Kadra Sunderland na mecz z Pompey:
Fulop, Carson, McCartney, Da Silva, Turner, Nosworthy, Cana, Reid, Malbranque, Henderson, Campbell, Jones, Bent, Healy, Murphy, Meyler, Reed, Noble

Na szczególną uwagę zasługuje duet napastników Bent - Jones bowiem w tym sezonie strzelili już 14 bramek(Bent 9, Jones 5)! Sądzę, że z tych zawodników menadżer Czarnych Kotów sklei jedenastkę która będzie w stanie przy dopingu własnej publiczności pokonaś słabeusza z Portsmouth.

W dużo lepszej sytuacji kadrowej jest ekipa gości. Avram Grant będzie mógł skorzystać ze wszystkich kluczowych zawodników, a powrót po kontuzji zanotują dzisiaj James, Kaboul i Diop.

Kadra Portsmouth na mecz z Sunderland:
James, Begovic, Mokoena, Mullins, Kanu, Belhadj, Vanden Borre, Piquionne, Ben-Haim, Yebda, Dindane, Brown, Wilson, Hreidarsson, O'Hara, Smith, Boateng, Kaboul, Diop, Finnan

W ekipie gości nie widzę wyróżniających się postaci. Warto jednak zwrócić uwagę na Dindane obecnie najskuteczniejszego snajpera Pompey. Jest to niewątpliwie groźny zawodnik.

Podsumowując to wszystko myślę, że Sunderland który w dwóch ostatnich meczach schodził z boiska bez punktów będzie chciał sobie to odbić i poprawić pozycję w tabeli. Pompey w tym sezonie grają fatalnie, a przebłysk w postaci zwycięstwa z beniaminkiem nic nie znaczy. Czarne Koty to lepsza drużna, mająca dzisiaj w talii bardzo mocną kartę - Stadium of Light. Czuję, że wygrają gospodarze.​

 

[hardpr0]

Anglia, Premiership,
godz. 13:45​

vs

Stoke City - Wigan Athletic
Typ: Stoke City @ 2.10 betsafe 2:2 ​

Na Britannia Stadium stołeczne Stoke City będzie podejmowac przeciętnie spisującą się w tym sezonie ekipę Wigan. Mecz ten będzie meczem inaugurującym 16 kolejki angielskiej Premier League. Według bukmacherów faworytem jest Stoke i ja z nimi zgadzam się w 100%.
Stoke obecnie zajmuje 11 pozycję w tabeli z dorobkiem 20 pkt (bilans: 5-5-5).
The Potters ja do tej pory na własnym obiekcie wygrali cztery mecze, jeden zremisowali oraz dwa przegrali, ale były to porażki z dwoma klubami z "Big Four", czyli Manchesterem United oraz Chelsea Londyn. Na własnym obiekcie potrafili wygrywac z klubami o podobnej klasie co ich dzisiejszy rywal, np. z Sunderlandem (1:0) czy z West Hamem (2:1). Patrząc na wyniki Stoke na własnym stadionie można wywnioskowac, że na Britannia Stadium czują się bardzo pewnie oraz grają dobrą piłkę. W ostatnim meczu z Arsenalem na Emirates Stadium, gdzie byli skazani na srogą porażkę - przegrali 2:0, ale mimo tej porażki pokazali się oni z bardzo dobrej strony dzielnie walczac z Kanonierami, co pozwala myślec optymistycznie o ich dzisiejszej wygranej. Jak się doczytałem to Stoke postanowiło nie udostępniać żadnych informacji na temat swojej kadry przed meczem z Wigan. Wiem tylko, że pod znakiem zapytania stoi występ Amdyego Faye.
Ostatnio wokół panowała nie miła sytuacja ze względu na na bardzo dotkliwą porażkę z Tottenhamem na wyjeździe - przegrali aż 9:1! Jednak po tej kompromitującej porażce Wigan zdołało się jednak szybko podnieśc wygrywając w następnej kolejce na własnym stadionie z Sunderlandem (1:0). Jednak po tej wygranej Wigan znów poniosło porażkę na własnym stadionie w fatalnym stylu z beniaminkiem Birmingham City (2:3) tracąc 3 bramki w przeciągu zaledwie 11 minut! Wigan w ligowej tabeli plasuje się na 14 pozycji z 17 punktami na swoim koncie (bilans: 5-2-8 ). Na wyjeździe Wigan nie gra zbyt dobrze (2-0-5). Pierwsza wygrana na wyjeździe zostało odniesiona aż 15 sierpnia, czyli w ich pierwszym meczu w tym sezonie w lidze (pokonali wtedy dośc niespodziewanie na Villa Park Aston Villę 0:2), zaś druga wygrana odniesiona była 24 grudnia z Burnley 1:3. Jak widac ich dwie wygrane na wyjeździe zostały odniesione dośc dawno, a dziś przy ich obecnej formie raczej się nie zanosi na 3 wygraną na wyjeździe. Warto też zaznaczyc, że Wigan na wyjzdach strzeliło 8 bramek tracąc przy tym aż 22 bramki!! Wigan w tym sezonie strasznie zawodzi swoich kibiców swoją grą. W składzie Latics zabraknie Thomasa, który jest zawieszony za kartki, a nie pewny jest wsytęp ich podstawowego bramkarza Kirklanda, który leczy uraz. Jeżeli Kirkland nie wystąpi, to myślę, że może to byc spore osłabienie Wigan.
W meczach pomiędzy tymi drużynami 10 razy wygrywało Stoke, 6 meczów zakończyło się remisami oraz 5 krotnie wygrywało Wigan. W ubiegłym sezonie Stoke wygrało z Wigan 2:0 na Britannia Stadium zaś na DW Stadium padł bezbramkowy remis. Dziś zwycięstwo powinno odnieśc Stoke, które jest obecnie w lepszej formie, grają lepszą piłkę oraz mają przewagę w postaci własnego stadionu, na którym w tym sezonie spisują się bardzo dobrze. Dodam jescze taką ciekawostkę, że te obie drużyny 7 lat temu grały ze sobą w League One, czyli w 3 lidze angielskiej.

 

[pigiotto]

Ale popatrz na 2 sprawy. Jaki byl kiedys MAn City (dopiero niedawno jest to bogata druzyna z zawodnikami z najwyzszej polki) i jak ostatnio graja obie ekipy. Bolton przegrywa a City wygrywaja i to z ekipami aspirujacymi do mistrzostwa wiec twoj typ jest z wogole nie zasadny.

Raz ze nie z przymiotnikami piszemy razem dwa typ jest według mnie bardzo zasadny w premier league praktycznie kazdy zespoł dysponuje świetnymi zawodnikami i czesto 1 pzrypadkowa bramka może ustawic mecz.Także uważam ze remisu nie będzie i bardziej bym sie przychylał do zwyciestwa boltonu może nawet to postawie ????