>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

Premier League Darts 2014

Status
Zamknięty.
evero 19

evero

Użytkownik
Raymond van Barneveld v Michael van Gerwen
Typ: Remis @ 5,00 William Hill 1/10j
Zastanawiałem się nad zwycięstwem van Gerwena i już zacząłem pisać analizę, aż nagle popatrzyłem na tabelę i zauważyłem coś ciekawego. Otóż obaj Holendrzy mają po 20 punktów. 3. w kolejności Taylor ma ich 17. Zakładając, że Taylor wygra oba swoje mecze będzie miał 21 punktów. Jeśli dzisiaj pomiędzy Raymondem a Michaelem padnie remis wszyscy będą mieli po 21 punktów. Tylko, że Holendrzy mają w tym momencie różnicę legów po +22. A Taylor tylko +10. Jeśli chodzi o półfinały, to zagrają w nich Panowie według klucza: 1. miejsce z 4. oraz 2. z 3. Michael i Raymond to przyjaciele, na pewno nie będą chcieli się spotkać już w półfinale. Ostatnio świat obiegło zdjęcie, jak to „Barney” zabrał koszulę „Mike’a” do domu i ją wyprał (bo Michael zapomniał ją zabrać po ostatnim weekendzie). Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie założył tutaj teorii spiskowej. Ale uważam, że taka sytuacja może mieć miejsce i remis po kursie 5,00 można delikatnie spróbować zagrać.
Dobry pomysł, też o nim myślałem chociaż Barni jest chyba ostatnim który poszedłby na jakieś układy, zawsze widać tą pasje i walkę do końca, obojętnie czy gra z Taylorem czy w ET i za to go tak kochają na wyspach. Chociaż jak wspomniałeś delikatnie można spróbować, bo remis również może paść, ale z tym wstrzymałbym się do meczu Taylor - Wright, bo obaj powalczą o zwycięstwo i gdyby wygrał Szkot to Holendrzy już by mogli zagrać for fun, mając pewne 1 i 2 miejsce.
 
hiro 83,7K

hiro

Użytkownik
Dobry pomysł, też o nim myślałem chociaż Barni jest chyba ostatnim który poszedłby na jakieś układy, zawsze widać tą pasje i walkę do końca, obojętnie czy gra z Taylorem czy w ET i za to go tak kochają na wyspach. Chociaż jak wspomniałeś delikatnie można spróbować, bo remis również może paść, ale z tym wstrzymałbym się do meczu Taylor - Wright, bo obaj powalczą o zwycięstwo i gdyby wygrał Szkot to Holendrzy już by mogli zagrać for fun, mając pewne 1 i 2 miejsce.
Walkę do końca to Barney prezentował wcześniej. Zobacz sobie jego minę w meczu z Taylorem jak Phil go przełamał. A przykład ET jest złym przykładem. Ciekaw jestem dlaczego Raymond 19. kwietnia tak szybko przegrał? Wtedy u niego było zero walki. Dostał 2-6 od Baxtera. Dziwne, bo wieczorem był na lotnisku (wtedy to zasłabł), a na drugi dzień miał urodziny ????
 
hiro 83,7K

hiro

Użytkownik
Gary Anderson v Raymond van Barneveld
Typ: Gary Anderson średnia powyżej 97,5 @ 1,85 Bwin
✅


Pierwszy z walczących o półfinał – Gary Anderson zagra z premiowanym już awansem do półfinału Raymondem van Barneveldem. Wygrana daje mu pewne miejsce, niezależnie od wyników Taylora czy Wrighta (bo nad Szkotem ma punkt przewagi). I pewnym sensie jest to udogodnienie, że nie musi liczyć na wpadki rywali, wystarczy „tylko” wygrać z „Barneyem”. Podkładania się nie przewiduje, to nie w stylu Holendra. Van Barneveld jest niemal pewny 2. miejsca. Jeżeli nic się nie zmieni i Taylor wygra swój mecz, to obaj panowie (znowu) spotkają się w półfinale Premier League. Oczywiście „Barney” mógłby kombinować z wysoką przegraną, żeby uniknąć Phil’a, ale czy naprawdę będzie tego chciał? Ja sądzę, że nie. Do rzeczy. Raymond w tej edycji Premier League pokazał się ze świetnej strony i jestem pewny, że nie zmarnował tej dzikiej karty (Anderson zresztą też). W pierwszym meczu z Andersonem zagrał niesamowicie. Pokonał wówczas Szkota 7-2 po średniej 108.52 i dwóch podejściach do perfekcyjnego lega (5 i 7 lotek). Gary nie miał nic do powiedzenia, aczkolwiek jego gra była dobra. Mówi o tym np. wysoka średnia (100.71). W tym meczu popularny „The Flying Scotsman” będzie na pewno zmotywowany. Zdaje sobie sprawę, jak trudnym do pokonania zawodnikiem jest van Barneveld. Jak pisałem powyżej, Raymond nie odpuści, tym bardziej, że w 2 ostatnich meczach zdobył 1 punkt. W całej edycji Premier League „Barney” gra równo (no może w dwóch meczach zagrał słabo – Newton i Lewis), jego średnie oscylują w graniach 96-98. Ale co ważniejsze, ma najlepszy średni wynik na dablach, wynoszący 49,45%! Drugi z kolei w tej klasyfikacji jest … Gary Anderson z 45.2%. Podsumowując, ciśnienie Garego ogromne, żeby wygrać. A żeby wygrać z „Barneyem” grającym na średniej ~97 i potrzebującym średnio 2 lotki na zakończenie lega, Anderson musi zrobić wysoką średnią (czytaj: powyżej 97,5). Nie przewiduję słabej gry Raymonda, dlatego proponuję powyższy typ.

Robert Thornton v Phil Taylor
Typ: Phil Taylor @ 1,40 William Hill (1,35 Bwin)
✅


Ten typ zależeć będzie od wyniku, jaki osiągnie Anderson. Otóż, jeśli Gary: a) wygra – Phil również musi wygrać b) zremisuje – Phil musi co najmniej zremisować (ale w przypadku późniejszej wygranej Wright’a Phil spada na 4. miejsce i zagra w półfinale z Van Gerwenem) c) przegra – Phil może przegrać (ale w przypadku późniejszej wygranej Wright’a Phil spada na 4. miejsce i zagra w półfinale z Van Gerwenem). W związku z powyższym przyjmuję następującą taktykę gry: jeśli wygra Anderson to Phil wygra z handicapem -2,5 lega (po 1,80), jeśli Anderson nie wygra to Phil wygra (po 1,40). Dlaczego tak? Phil ten mecz wygra, nie ma innej opcji. Thornton nie gra o nic, jego gra jest nijaka. Jak to kiedyś określiłem – albo gra starannie i ugrywa punkty trafiając dable, albo gra niestarannie i dostaje łomot, trafiając przy tym górę maksów. Phil na pewno nie będzie się oglądał na Andersona, tylko wykona swój plan, czyli 2 punkty. Kurs 1,40 to dla mnie ogromne value. Ale na początku akapitu napisałem o handicapie, dlaczego? Nie wyobrażam sobie znowu Taylora, który męczy się ze zwycięstwem do ostatniego lega (czyli do stanu 6:5). Tak więc proponuję grubo na win Taylora i po zwycięstwie Andersona delikatnie spróbować Taylora -2,5 lega.

Taylor win + Anderson średnia powyżej 97,5 = 2,50 @ Bwin 4/10 ✅ 6j
Taylor-2,5 @ 1,83 William Hill 1/10j
⛔1j
 
M 124

mr.x

Użytkownik
Thornton R. - Taylor P. 15.05.2014 21:45
Więcej max - Thornton ✅ 7:3w maxach
1,8 bet365

Robert raz przykozaczy, raz schrzani kompletnie, tak było w ostatnich tygodniach. Rzucał maxy jak szalony, a tu nagle mecz z Lewisem i klapa. Dzisiaj osobiście liczę na przebłysk Roberta i na to, że postara się powalczyć z Taylorem.
Oczywiście Robert patrząc na tabelę nie gra już o nic... jedynie o wyprzedzenie Chizzy&#39;ego jeśli ten nie wygra swojego spotkania. Ale Thornton potrafi odpalić nagle i pomieszać. Liczę, że tutaj nie będzie walczył dla siebie, a dla kolegi z reprezentacji - Wrighta. Taylor z maxami tydzień temu zaskoczył mnie tak jak i Wright, dzisiaj zobaczymy jak będzie, ale mam nadzieję na maxowy przebłysk Thorntona.

Wright P. - Van Gerwen M. 15.05.2014 22:30
Checkout over 121,5 w meczu✅ 161 Wrighta
1,85 bwin

W tym meczu wszystko może się zdarzyć... Ja jednak liczę, że będzie to pojedynek mimo wszystko godny spotkania Mistrza i V-ce Mistrza. Wright wiele tygodni był wysoko w tabeli, a teraz w ostatnich tygodniach nie błyszczał. Wreszcie tydzień temu urwał remis z Taylorem. MvG ostatnio mieszanka wyników 7:4 w dwie strony.
Ja jednak skupić się spróbuję na checkoucie. Wg. mnie obaj są w stanie to zrobić, Wright z Taylorem miał szansę ale zabawy z publicznością w tamtym meczu mu nie pomogły. Zresztą jeśli będzie miał o co walczyć to musi mu wrócić dabel.
Shreku może nie odpuścić jeśli sytuacja nic nie będzie Wrightowi pomagała. Po pierwszym spotkaniu miał żal do Petera o zachowanie, więc dzisiaj będzie pewnie zmotywowany żeby swoje pokazać ;) To, że zamykać potrafi myślę, że nie muszę przypominać ????

Na tą chwilę tyle ... Coś mi po głowie jeszcze chodzi ale zobaczę.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom