Hmmm wszystko zależy od analizy danych zdarzeń . Ja kiedyś często grałem tasiemce ( 8 i więcej zdarzeń ) na 1X , X2 , czyli tak zwane podpórki z lig w których są duże kursy , więc
szwecja ,
norwegia , finalndia itd.
WIem , że wiele osób wygrywa bardzo dużo na systemach 2/8 i więcej grając NBA lub inne sporty amerykańskie . Ale żeby grać 8 spotkań to min. 6 musi być pewniaków i 2 pewniaczki jak ja to nazywam ;-)
Sam jednak stosuje dubelki i triple ale tylko dlatego , że nie jestem za odważny w tej kwestii
Czasem wkurzam się jak na moje 10 typów ( zazwyczaj rozpisuje sobie i analizuje 10 spotkań i wybieram 2-3 najpewniejsze ) wchodzi 10 lub 9 a ja postawiłem tylko dubel albo nawet singiel ...