Witam,
Chciałem przedstawić sytuacje jaka miała miejsce podczas mojego grania w tobecie.
Mianowicie, bukmacherzy tobetu dali bardzo kontrowersyjny kurs na mecz pucharu polski w hokeju na lodzie. Płacili 6,7 za zwycięstwo torunia w meczu ze stoczniowcem gdańsk. Nie było wielką tajemnicą, że puchar polski jest traktowany po macoszemu, do tego pierwszy mecz drużyna z torunia wygrała 6;3. Drużyna z gdańska grała rezerwowym składem i wystawiła 3 bramkarza. Aż prosiło się więc, żeby postawić na Toruń. Nie postawiłem wielkiej kwoty, bo raptem 100 zł. Wszystko było w porządku aż do zakończenia spotkania. Około 24 godziny po zakończeniu meczu, moje konto zostało zablokowane, a ja poproszony o dosłanie dokumentów do weryfikacji, co też niezwłocznie uczyniłem.
Weryfikacja trwała 5 dni / nie jak w regulaminie 72 godziny/. Następnie dostałem informacje, że prowadzone jest śledztwo w sprawie tego też meczu. Muszę czekać następne 2 tygodnie na wyjaśnienie sprawy.
Nie sądze, żeby firma była niewypłacalna i nie stać ich było na wypłacenie mi 650 zł. Jeżeli mieli jakieś podejrzenia co do tego zakładu, powinni go anulować przed rozpoczęciem spotkania a nie prawie dobę po.
Co o tym myślicie?
Czy to jest w porządku?
Chciałem przedstawić sytuacje jaka miała miejsce podczas mojego grania w tobecie.
Mianowicie, bukmacherzy tobetu dali bardzo kontrowersyjny kurs na mecz pucharu polski w hokeju na lodzie. Płacili 6,7 za zwycięstwo torunia w meczu ze stoczniowcem gdańsk. Nie było wielką tajemnicą, że puchar polski jest traktowany po macoszemu, do tego pierwszy mecz drużyna z torunia wygrała 6;3. Drużyna z gdańska grała rezerwowym składem i wystawiła 3 bramkarza. Aż prosiło się więc, żeby postawić na Toruń. Nie postawiłem wielkiej kwoty, bo raptem 100 zł. Wszystko było w porządku aż do zakończenia spotkania. Około 24 godziny po zakończeniu meczu, moje konto zostało zablokowane, a ja poproszony o dosłanie dokumentów do weryfikacji, co też niezwłocznie uczyniłem.
Weryfikacja trwała 5 dni / nie jak w regulaminie 72 godziny/. Następnie dostałem informacje, że prowadzone jest śledztwo w sprawie tego też meczu. Muszę czekać następne 2 tygodnie na wyjaśnienie sprawy.
Nie sądze, żeby firma była niewypłacalna i nie stać ich było na wypłacenie mi 650 zł. Jeżeli mieli jakieś podejrzenia co do tego zakładu, powinni go anulować przed rozpoczęciem spotkania a nie prawie dobę po.
Co o tym myślicie?
Czy to jest w porządku?