-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY! -
Chcesz zobaczyć FAME 21 za darmo? Stań do walki o kod PPV i ciesz się galą u siebie w domu
FAME 21 - zawalcz o PPV od Betclic!
Nie masz konta w Betclic? Nic straconego założysz je w kilka minut TUTAJ!
Progresja
- Utwórz temat hubert_23
- Rozpoczęty
35
duzy-kermit
Użytkownik
Roznie,prowadziłem kiedyś temat (1000zł w 30 dni) i sie udało zarobic 1200 w miesiąc.
obecnie nie mam czasu na pisanie na forum za bardzo.A wyniki osiągam zadowalające,(szkoda ze dopiero po tylu latach grania).
obecnie nie mam czasu na pisanie na forum za bardzo.A wyniki osiągam zadowalające,(szkoda ze dopiero po tylu latach grania).
K
0
kuba231193
Użytkownik
Witam
Chciałbym zacząć grać od nastepnego tygodnia progresje na remis.
Jaką drużyne sobie wybrać?
Gra ktoś, będzie ktoś tak grał od nowego sezonu?
Chciałbym zacząć grać od nastepnego tygodnia progresje na remis.
Jaką drużyne sobie wybrać?
Gra ktoś, będzie ktoś tak grał od nowego sezonu?
K
0
kuba231193
Użytkownik
19,8K
everto
Użytkownik
zaczynam progreje od 0.50 gr ako3
stawka =(0.50gr+1)/(3kurs-1)= 1,5/ 2 koszt 1zl te co wlozylem a nie wyciaglem :grin: przed progresja i 0.50 gr co zaczynam progresje =1zl
dalej ze wzroru
0.75 gr koszt 1.75 (0.75+1)/(kurs 3-1)
0.85 gr koszt 1.75+0,85=2.5zl dalej nam typ nie wchodzi jedziemy progresja
0.925gr koszt 2.5 +0.925 +3.4 zl i tu na typ wszedl czyli 0.925*kurs 3=2.775 =o.225 juz tych kwot nie zaokraglalem ale ta progresja jast bledna chyba ze czegos tu nie rozumiem:]
Zaczynasz progresję od 50 gr, pierwszego zakładu do wzoru nie podstawiasz bo po co ? od Ciebie zależy od ilu zaczynasz i nic nie liczysz
50 Ci nie wchodzi to podstawiasz do wzoru, zakładając, że kurs następnego AKO to 3
stawka = (0,5 + 1) : (3 - 1) = 0,75 zł
stawiasz 0,75 zł w drugim AKO, wchodzi wygrywasz 2,25 a postawiłeś łącznie do tej pory 0,75 + 0,50 czyli łącznie 1,25 to na czysto jesteś 1 zł do przodu czyli 1 żeton
Trochę to dziwnie może wyglądać bo chcesz być 1 żeton do przodu a zaczynasz stawkować od 0,5 żetonu
Najlepiej jak zaczniesz liczyć od 1 tzn. że zaczynasz od jednego żetonu a sam sobie założysz czy dla Ciebie 1 żeton to 50 gr czy 1zł czy 1,5 zł. Łatwiej Ci będzie liczyć ale możesz i tak. Jak do wzoru podstawiłbyś 50 zamiast 0,5 to Ci policzy stawkę żebyś był 1 gr do przodu ????
Ok zakładając że drugi typ nie wszedł. Do tej pory postawiłeś łącznie 50 gr (I stopień) + 75gr (II stopień) = 1,25 zł . Następne AKO też 3 to wychodzi ze wzoru:
stawka = (1,25 + 1) : (3 - 1) = 1,125
Jeśli wygrasz wygrywasz 1,125*3 = 3,375 a postawiłeś łącznie 1,125 + 1,25 = 2,375 czyli jesteś 1 żeton do przodu.
Mam nadzieję, że już jaśniej. Za x podstawiasz żetony które łącznie postawiłeś do tej pory na wszystkich poprzednich poziomach.
50 Ci nie wchodzi to podstawiasz do wzoru, zakładając, że kurs następnego AKO to 3
stawka = (0,5 + 1) : (3 - 1) = 0,75 zł
stawiasz 0,75 zł w drugim AKO, wchodzi wygrywasz 2,25 a postawiłeś łącznie do tej pory 0,75 + 0,50 czyli łącznie 1,25 to na czysto jesteś 1 zł do przodu czyli 1 żeton
Trochę to dziwnie może wyglądać bo chcesz być 1 żeton do przodu a zaczynasz stawkować od 0,5 żetonu
Najlepiej jak zaczniesz liczyć od 1 tzn. że zaczynasz od jednego żetonu a sam sobie założysz czy dla Ciebie 1 żeton to 50 gr czy 1zł czy 1,5 zł. Łatwiej Ci będzie liczyć ale możesz i tak. Jak do wzoru podstawiłbyś 50 zamiast 0,5 to Ci policzy stawkę żebyś był 1 gr do przodu ????
Ok zakładając że drugi typ nie wszedł. Do tej pory postawiłeś łącznie 50 gr (I stopień) + 75gr (II stopień) = 1,25 zł . Następne AKO też 3 to wychodzi ze wzoru:
stawka = (1,25 + 1) : (3 - 1) = 1,125
Jeśli wygrasz wygrywasz 1,125*3 = 3,375 a postawiłeś łącznie 1,125 + 1,25 = 2,375 czyli jesteś 1 żeton do przodu.
Mam nadzieję, że już jaśniej. Za x podstawiasz żetony które łącznie postawiłeś do tej pory na wszystkich poprzednich poziomach.
Tak tyle ile łącznie postawiłeś do tej pory na wszystkich poprzednich zakładach. Ciężko byłoby stworzyć wzór który brałby po uwagę tylko ostatni zakład bo na poprzednich AKO mogło być różne więc na podstawie ostatniego zakładu trudno byłoby wnioskować o poprzednich stawkach. Pewnie można byłoby stworzyć taki wzór ale nawet się nad tym nie zastanawiałem i byłby on pewnie o wiele bardziej skomplikowany dlatego prościej chyba po prostu sobie dodać postawione żetony ????
Everto jeśli to pytanie do mnie to kurs nie znaczenia, może być dowolny na każdym poziomie bylebyś wcześniej postawione żetony dodał czyli wartość x we wzorze no i oczywiście kurs wstawiasz do wzoru taki jest jest w najbliższym zakładzie czyli te 3.3, 3.7 lub jaki tam jest ????
Nie wiem co rozumiesz przez jednostkę ale jeżeli kursy są zbliżone lub takie same to z każdym etapem stawka będzie rosła, nie może być inaczej. Jak ja liczyłem to było:
1 etap 50 gr
2 etap 75 gr
3 etap 1,125 zł
2,375 to były łącznie postawione żetony na 1, 2 i 3 poziomie żeby pokazać że jesteś jeden żeton do przodu na czysto jeśli wygrasz 3,375 na trzecim poziomie
Jeśli na 3 poziomie byś przegrał to na 4 było by:
x = 0,50 + 0,75 + 1,125 = 2,375
stawka = (x + 1 ) : ( kurs - 1) = (2,375 + 1) : (3 - 1) = 1,6875
Jeśli wygrasz na 4 poziomie wygrywasz 1,6875*3 = 5,0625 a łącznie postawiłeś z 4 poziomem 2,375 + 1,6875 = 4,0625 czyli na czysto jesteś 1 żeton do przodu
Przy stałym kursie z każdym etapem stawka zakładu powinna rosnąć i na każdym etapie niezależnie od kursu powinieneś być 1 żeton do przodu, ani mniej ani więcej (chyba że pozaokrąglasz stawki wtedy małe różnice mogą być). Takie było założenie wzoru i moim zdaniem jest ok ale jeśli gdzieś się mylę to piszcie ????
Jeśli liczysz stawkę dla danego poziomu to dodajesz stawki ze wszystkich poprzednich np. dla 4 dodajesz z 1,2, i 3 ale jeśli chcesz zobaczyć ile jesteś do przodu na czysto na danym poziomie np. 4 to musisz wziąć pod uwagę wszystkie stawki postawione łącznie z 4. Na przykład na pierwszym poziomie stawka = 1 na drugim stawka = 3 a na trzecim stawka = 5, podstawiasz do wzoru i wychodzi Ci że stawka na 4 poziomie musi być 7. Na 4 poziomie wygrywasz 17 żetonów to żeby zobaczyć ile jesteś na czysto musisz odjąć wszystkie stawki łącznie z 4 poziomem czyli 17 - ( 1 + 3 + 5 + 7) = 17 - 16 = 1. Nie wiem czy o to Ci chodzi ale mam nadzieje, że już wszystko jasne ????
Jeśli chodzi Ci o te 5,06 i 4,05 u Ciebie że nie wyszło Ci dokładnie 1 to tylko kwestia zaokrągleń, zaokrąglaj stawki w górę to zawsze będziesz miał przynajmniej ten 1 żeton do przodu.
Edit: Napisane tak na szybko po browarze ale powinno byc ok. Napisałem mały kalkulator w excelu do liczenia progresji. Trzeba wpisać tylko dla pierwszego poziomu stawkę a dla kolejnych tylko kurs (żółte pola) w innych nic nie trzeba wpisywać, dla pierwszego poziomu można wpisać kurs ale on i tak nie ma znaczenia. Arkusz stworzyłem w Open Office ale powinien też działać i w MS Office choć jak kiedyś stworzyłem kalkulatory do ruletki to niektórzy mieli problemy z otwarciem w MS Office. Tak czy inaczej i tak radzę liczyć ręcznie przynajmniej sprawdzić stawkę z ostatniego zakładu czy pokryje wcześniejsze poziomy. Kalkulator automatycznie zaokrągla do 2 miejsc po przecinku więc minimalne różnice mogą być w porównaniu do ręcznego liczenia.
1 etap 50 gr
2 etap 75 gr
3 etap 1,125 zł
2,375 to były łącznie postawione żetony na 1, 2 i 3 poziomie żeby pokazać że jesteś jeden żeton do przodu na czysto jeśli wygrasz 3,375 na trzecim poziomie
Jeśli na 3 poziomie byś przegrał to na 4 było by:
x = 0,50 + 0,75 + 1,125 = 2,375
stawka = (x + 1 ) : ( kurs - 1) = (2,375 + 1) : (3 - 1) = 1,6875
Jeśli wygrasz na 4 poziomie wygrywasz 1,6875*3 = 5,0625 a łącznie postawiłeś z 4 poziomem 2,375 + 1,6875 = 4,0625 czyli na czysto jesteś 1 żeton do przodu
Przy stałym kursie z każdym etapem stawka zakładu powinna rosnąć i na każdym etapie niezależnie od kursu powinieneś być 1 żeton do przodu, ani mniej ani więcej (chyba że pozaokrąglasz stawki wtedy małe różnice mogą być). Takie było założenie wzoru i moim zdaniem jest ok ale jeśli gdzieś się mylę to piszcie ????
Jeśli liczysz stawkę dla danego poziomu to dodajesz stawki ze wszystkich poprzednich np. dla 4 dodajesz z 1,2, i 3 ale jeśli chcesz zobaczyć ile jesteś do przodu na czysto na danym poziomie np. 4 to musisz wziąć pod uwagę wszystkie stawki postawione łącznie z 4. Na przykład na pierwszym poziomie stawka = 1 na drugim stawka = 3 a na trzecim stawka = 5, podstawiasz do wzoru i wychodzi Ci że stawka na 4 poziomie musi być 7. Na 4 poziomie wygrywasz 17 żetonów to żeby zobaczyć ile jesteś na czysto musisz odjąć wszystkie stawki łącznie z 4 poziomem czyli 17 - ( 1 + 3 + 5 + 7) = 17 - 16 = 1. Nie wiem czy o to Ci chodzi ale mam nadzieje, że już wszystko jasne ????
Jeśli chodzi Ci o te 5,06 i 4,05 u Ciebie że nie wyszło Ci dokładnie 1 to tylko kwestia zaokrągleń, zaokrąglaj stawki w górę to zawsze będziesz miał przynajmniej ten 1 żeton do przodu.
Edit: Napisane tak na szybko po browarze ale powinno byc ok. Napisałem mały kalkulator w excelu do liczenia progresji. Trzeba wpisać tylko dla pierwszego poziomu stawkę a dla kolejnych tylko kurs (żółte pola) w innych nic nie trzeba wpisywać, dla pierwszego poziomu można wpisać kurs ale on i tak nie ma znaczenia. Arkusz stworzyłem w Open Office ale powinien też działać i w MS Office choć jak kiedyś stworzyłem kalkulatory do ruletki to niektórzy mieli problemy z otwarciem w MS Office. Tak czy inaczej i tak radzę liczyć ręcznie przynajmniej sprawdzić stawkę z ostatniego zakładu czy pokryje wcześniejsze poziomy. Kalkulator automatycznie zaokrągla do 2 miejsc po przecinku więc minimalne różnice mogą być w porównaniu do ręcznego liczenia.
31
rrobcioo
Użytkownik
Rzucam temu wyzwanie
Witam,
To mój pierwszy post na tym forum choć w bukmacherce siedzę ładnych parę lat. A raczej siedziałem, bo przez ostatnie dwa lata odpuściłem temu "sportowi" ze względu na to, że żyję obecnie za granicą, a konkretnie w Norwegii. Dużo pracy i mało wolnego czasu spowodowało, że nie dawałem już rady siedzieć i analizować setek spotkań, a nawet na bieżąco śledzić wyników sportowych - stąd takie długie wakacje.
Ostatnio jednak znajduje coraz więcej czasu i stare nawyki powracają. Spojrzenie na GRĘ przez ten cały czas mi się osobiście zmieniło i nie postrzegam już tego jako sposobu na życie. Dla mnie jest to teraz sposób na pomnażanie oszczędności, które udało się ciężką pracą zgromadzić. Pytanie brzmi czy nie szkoda inwestować dużych pieniędzy w taki niepewny sposób pomnażania:?:
Wg mnie: nie. Dla mnie bukmacherka nie jest niczym innym niż gra na giełdzie, z tą różnicą, że na giełdzie się nie znam, a na bukmacherce swoje w życiu wygrałem. Niektórzy pewnie powiedzą, że jeżeli chcę zainwestować to są na to lepsze sposoby: lokata, plany i fundusze inwestycyjne, które bez żadnego ryzyka zarobią 3-5% rocznie. Niby wszystko ładnie, pięknie, ale jeżeli pomniejszymy te wartości o co roczną inflację, to szybko okaże się, że każdy powierzony 1$ pozostanie nadal 1$. Taki przyrost oszczędności mnie nie interesuje.
Tak trafiłem na ten wątek forum. Przeczytałem od deski do deski i musze przyznać, że w teorii progresja ma rację bytu - choć nie bezwarunkowo. No ale bzdury bym pisał, gdybym się nie upewnił, dlatego potraktujcie to jako moją tezę, którą sumiennie sprawdzę a wyniki szczegółowo przedstawię w osobnym temacie, do którego link zamieszczę tutaj.
Nie zamierzam tu z nikim polemizować zanim nie przeprowadzę gruntownego, długofalowego eksperymentu, opierającego się na wynikach z poprzednich sezonów piłkarskich (na tym się jako tako znam, w innych tematach milczę jeśli nie mam nic mądrego do powiedzenia). Jest to pozbawione sensu, ze względu na fakt, że ten wątek już od jakiegoś czasu rozpływa się, a wypowiadają się w nim coraz częściej (zupełnie niepotrzebnie i nie na temat) osoby, które wydają się nie do końca mieć pojęcie, o co w progresji chodzi. Dlatego chętnie o progresji podyskutuje, ale brać się za łby z nikim nie zamierzam.
Tyle ja. Pozdrawiam forumowiczów.
Witam,
To mój pierwszy post na tym forum choć w bukmacherce siedzę ładnych parę lat. A raczej siedziałem, bo przez ostatnie dwa lata odpuściłem temu "sportowi" ze względu na to, że żyję obecnie za granicą, a konkretnie w Norwegii. Dużo pracy i mało wolnego czasu spowodowało, że nie dawałem już rady siedzieć i analizować setek spotkań, a nawet na bieżąco śledzić wyników sportowych - stąd takie długie wakacje.
Ostatnio jednak znajduje coraz więcej czasu i stare nawyki powracają. Spojrzenie na GRĘ przez ten cały czas mi się osobiście zmieniło i nie postrzegam już tego jako sposobu na życie. Dla mnie jest to teraz sposób na pomnażanie oszczędności, które udało się ciężką pracą zgromadzić. Pytanie brzmi czy nie szkoda inwestować dużych pieniędzy w taki niepewny sposób pomnażania:?:
Wg mnie: nie. Dla mnie bukmacherka nie jest niczym innym niż gra na giełdzie, z tą różnicą, że na giełdzie się nie znam, a na bukmacherce swoje w życiu wygrałem. Niektórzy pewnie powiedzą, że jeżeli chcę zainwestować to są na to lepsze sposoby: lokata, plany i fundusze inwestycyjne, które bez żadnego ryzyka zarobią 3-5% rocznie. Niby wszystko ładnie, pięknie, ale jeżeli pomniejszymy te wartości o co roczną inflację, to szybko okaże się, że każdy powierzony 1$ pozostanie nadal 1$. Taki przyrost oszczędności mnie nie interesuje.
Tak trafiłem na ten wątek forum. Przeczytałem od deski do deski i musze przyznać, że w teorii progresja ma rację bytu - choć nie bezwarunkowo. No ale bzdury bym pisał, gdybym się nie upewnił, dlatego potraktujcie to jako moją tezę, którą sumiennie sprawdzę a wyniki szczegółowo przedstawię w osobnym temacie, do którego link zamieszczę tutaj.
Nie zamierzam tu z nikim polemizować zanim nie przeprowadzę gruntownego, długofalowego eksperymentu, opierającego się na wynikach z poprzednich sezonów piłkarskich (na tym się jako tako znam, w innych tematach milczę jeśli nie mam nic mądrego do powiedzenia). Jest to pozbawione sensu, ze względu na fakt, że ten wątek już od jakiegoś czasu rozpływa się, a wypowiadają się w nim coraz częściej (zupełnie niepotrzebnie i nie na temat) osoby, które wydają się nie do końca mieć pojęcie, o co w progresji chodzi. Dlatego chętnie o progresji podyskutuje, ale brać się za łby z nikim nie zamierzam.
Tyle ja. Pozdrawiam forumowiczów.
756
cock
Użytkownik
Progresja może się skończyć tak, jak każda inna metoda na grę - bankrutem. Owszem,
- bo ludzie rwą się na remis
- bo mają małe fundusze by to udźwignąć
- bo zaczynają od wysokich stawek
- bo ulegają standardowi kurs 2-3 i potem x2
- bo brakuje im elastyczności
- bo 1000zł, to jednak troszkę mało, by coś tu osiągnąć
Nie wyobrażam sobie innej gry jak progresją. Tyle ode mnie. By wygrywać trzeba skuteczności, w każdym sposobie gry. Bolesna prawda - tu potrzeba najniższej, ważna jest regularność wygrywania.
Valuebety lepsze? A w połączeniu z progresją będą gorsze?
- bo ludzie rwą się na remis
- bo mają małe fundusze by to udźwignąć
- bo zaczynają od wysokich stawek
- bo ulegają standardowi kurs 2-3 i potem x2
- bo brakuje im elastyczności
- bo 1000zł, to jednak troszkę mało, by coś tu osiągnąć
Nie wyobrażam sobie innej gry jak progresją. Tyle ode mnie. By wygrywać trzeba skuteczności, w każdym sposobie gry. Bolesna prawda - tu potrzeba najniższej, ważna jest regularność wygrywania.
Valuebety lepsze? A w połączeniu z progresją będą gorsze?
31
rrobcioo
Użytkownik
Comeback...
Witam,
Jak wcześniej obiecałem, eksperyment przeprowadziłem, a jego wyniki znajdziecie w tym temacie w formie załączników:
http://forum.bukmacherskie.com/...
Tam też przeprowadzę jeszcze jedną symulację, tym razem rzeczywistą, które również powinna być bardzo ciekawa. Zapraszam.
rrobcioo
Witam,
Jak wcześniej obiecałem, eksperyment przeprowadziłem, a jego wyniki znajdziecie w tym temacie w formie załączników:
http://forum.bukmacherskie.com/...
Tam też przeprowadzę jeszcze jedną symulację, tym razem rzeczywistą, które również powinna być bardzo ciekawa. Zapraszam.
rrobcioo
