-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
Progresja
- Utwórz temat hubert_23
- Rozpoczęty
138
pagni
Użytkownik
Prawda.Boli ale prawda. prędzej czy później trafi się czarna "owca". Mówię z doświadczenia.[/quote]
Oczywiście że prawda ale wcale ta prawda nie boli bo od tego jest strategia gry by czarną owcę "przeżyć" i potraktować ją jako coś naturalnego, choć ( miejmy nadzieję ) jako baaaardzo rzadkie zjawisko
No jeśli stać Cię finansowo i psychicznie na ciągnięcie progresji do 40 poziomu to spoko. Cała mądrość polega chyba na tym, żeby ustawić sobie maksymalny próg progresji na takim poziomie, żebyś po pojawieniu się*takiej czarnej serii był w dalszym stanie grać.
Przykładowo:
Jesli grasz już trochę czasu i masz jakiś tam zysk to ustawiasz sobie, że maksymalnie możesz włożyć w jedną progresję 20% budżetu. I tego się*trzymasz. Wiadomo, że potencjalnie szkoda 20%, ale innymi progresjami powinieneś w niezbyt długim czasie to nadrobić.
138
pagni
Użytkownik
Ot i Pan Tomek napisał wszystko na ten temat. Dodam tylko ( może nie do końca trafny przykład bo w progresji mamy więcej szans niż singiel ) ale np grasz singlami za 20% budżetu wpadka boli ale masz jeszcze 4 szanse by się odkuć i to samo w progresji choć w progresji więcej szans że wejdzie
L
13
lukaszek90001
Użytkownik
Zgadzam się z wami w 100 %.Chodzi mi tylko o ten budżet.Niech mi ktoś powie czy przeznaczając sobie jakąś kasę na grę po wtopieniu kończy grę? słowo budżet to jest taka zasłona dymna dla nas hazardzistów.Jakiś czas temu przeznaczyłem 1000 zł na granie (nie pierwszy i pewnie nie ostatni) mówiłem ,że jak nie wejdzie to już kończę z tym.Jak to bywa przegrałem. i ot wpadłem na pomysł na nowy system z nadziejami na sukces.Budżet został powiększony o kolejną pulę.
L
13
lukaszek90001
Użytkownik
witam szukalem z godzine ale nigdzie nie moge znalec jak grac progresja w przypadku gry systemowej 3/4. Gajac np za 50zl i zwiekszajac co 15 zl do 4 stopnia zarabiam coraz wiecej a przy 5 i 6 juz zysk spada mimo ze i tak jest na plusie ale gdy wejda tylko 3 z 4 mezy to ju przy 3 zwiekszeniu zarobek spda mocno a przy 5 juz jest zysk na minusie.
Zalozylem ze jak wejda 4/4 przy kurse 1.6 to wychodzi laczny kurs 6,6 a przy 3 z 4 to kurs 4,1. Jak obliczyc teraz co ile zwiekszac kwote?
Zalozylem ze jak wejda 4/4 przy kurse 1.6 to wychodzi laczny kurs 6,6 a przy 3 z 4 to kurs 4,1. Jak obliczyc teraz co ile zwiekszac kwote?
9,1K
edi8
Forum VIP
Czegoś tu nie rozumiem , więc rozwiej moją niewiedzę:
Grając zdarzenia z kursami po 1.6 w systemie 3z4 i trafiając 3z4 , AKO tego 1 wygranego kuponu wynosi 4.096 , czyli ~4.1 tak jak napisałeś.
Ale jeżeli trafisz wszystkie 4 zdarzenia , to przecież przy grze systemem 3z4 wygraną stanowią jakby 4 oddzielne kupony systemowe 3z4 , czyli wygrana to nie 6.6 a 4.1*4=16.4
Skąd więc te 6.6 u Ciebie ?
być może dobrze policzyles to wcześniej tylko później zapomniales o co Cichodzi... 1.6 do potęgi 4 daje rzeczywiście 6.6 a dokładnie 6.553 wiec pewnie to miałeś na myśli.. a co do systemu 3z4 to jest tu policzone to dobrze ale te liczbe 6.6 to mieles z tego ze był to zakład prostu 4zdarzeniowy o kursach 1.6 a w tym drugim przypadku było to 3z4
S
10
stachu1983
Użytkownik
Witam
Jako bardzo początkujący chciałbym z Wasza pomoc rozwiać kilka kwestii odnośnie grania progresja na remis. Przeczytałem kilka artykułów nt. grania tym systemem, ale dalej nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Zacznę od tego, ze w moim przypadku nie chodzi o uzyskanie dużej wygranej, a raczej o niestracenie kapitału. Na początku swojej przygody z zakładami założyłem sobie, że wpłacam pieniądze na konto „buka” jedynie jeśli trafi się jakiś bonus. Większość z nich to po prostu gra bonusem, który to trzeba kilkukrotnie obrócić. Zatem jak już pisałem wcześniej nie zależy mi na dużym zysku ale bardziej na obrocie bez straty ( zysk to ewentualny bonusu, jeśli takowy uda się obrócić).
„Stawkuje” bardzo ostrożnie, zaczynając od 1 pln, tak żeby uzyskać „w miarę” rozsądną wygraną na powiedzmy 3,4 poziomie. Potem już dostosowuję stawkę tak aby nie tracić i ewentualnie zgarnąć jakieś „grosze”.
Ale do rzeczy. Czy jest jakaś ogólna zasada, która określa liczbę drużyn „w stajni” w zależności od wielkości budżetu? Obecnie mam do dyspozycji ok. 300 pln, do odblokowania bonusu potrzebuję jeszcze ok. 700 pln obrotu. W grze w tej chwili jest 20 drużyn, jedynie kilka na wyższym poziomie statkowania. Stąd pytanie, czy 20 zespołów przy niewielkim statkowaniu , to już ta pożądana multiprogresja czy raczej jej parodia czy już samobójstwo?
Drugie pytanie to kwestia kontynuowania gry jeśli mam wątpliwości co do „prawdopodobieństwa” remisu. Czy można odpuszczać mecze, które uważam za wątpliwe? Np. jeśli mój ligowy średniak podejmuje zupełnego outsidera ligi, drużynę która nie jest w stanie wygrać z kimkolwiek, na dodatek przeżywająca problemy finansowe, z której uciekają już nawet chłopcy od podawania piłek, a morale w drużynie już dawno zdechło? Lub odwrotna sytuacja, w której to mój średniak jedzie do lidera tabeli, który to z kolei tłucze wszystkich jak popadnie, pakując rywalom miliony bramek? Przeczy to fundamentalnej zasadzie o wytrwałości i regularności grających progresją jednak mam czasem wrażenie, że nie warto podnosić kolejnego progu stawki dla meczu bardzo niepewnego.
Chyba na razie tyle, myślę, że pojawią się jeszcze inne pytania w miarę mojego zagłębiania się w temat. Z góry dzięki za pomoc.
Jako bardzo początkujący chciałbym z Wasza pomoc rozwiać kilka kwestii odnośnie grania progresja na remis. Przeczytałem kilka artykułów nt. grania tym systemem, ale dalej nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Zacznę od tego, ze w moim przypadku nie chodzi o uzyskanie dużej wygranej, a raczej o niestracenie kapitału. Na początku swojej przygody z zakładami założyłem sobie, że wpłacam pieniądze na konto „buka” jedynie jeśli trafi się jakiś bonus. Większość z nich to po prostu gra bonusem, który to trzeba kilkukrotnie obrócić. Zatem jak już pisałem wcześniej nie zależy mi na dużym zysku ale bardziej na obrocie bez straty ( zysk to ewentualny bonusu, jeśli takowy uda się obrócić).
„Stawkuje” bardzo ostrożnie, zaczynając od 1 pln, tak żeby uzyskać „w miarę” rozsądną wygraną na powiedzmy 3,4 poziomie. Potem już dostosowuję stawkę tak aby nie tracić i ewentualnie zgarnąć jakieś „grosze”.
Ale do rzeczy. Czy jest jakaś ogólna zasada, która określa liczbę drużyn „w stajni” w zależności od wielkości budżetu? Obecnie mam do dyspozycji ok. 300 pln, do odblokowania bonusu potrzebuję jeszcze ok. 700 pln obrotu. W grze w tej chwili jest 20 drużyn, jedynie kilka na wyższym poziomie statkowania. Stąd pytanie, czy 20 zespołów przy niewielkim statkowaniu , to już ta pożądana multiprogresja czy raczej jej parodia czy już samobójstwo?
Drugie pytanie to kwestia kontynuowania gry jeśli mam wątpliwości co do „prawdopodobieństwa” remisu. Czy można odpuszczać mecze, które uważam za wątpliwe? Np. jeśli mój ligowy średniak podejmuje zupełnego outsidera ligi, drużynę która nie jest w stanie wygrać z kimkolwiek, na dodatek przeżywająca problemy finansowe, z której uciekają już nawet chłopcy od podawania piłek, a morale w drużynie już dawno zdechło? Lub odwrotna sytuacja, w której to mój średniak jedzie do lidera tabeli, który to z kolei tłucze wszystkich jak popadnie, pakując rywalom miliony bramek? Przeczy to fundamentalnej zasadzie o wytrwałości i regularności grających progresją jednak mam czasem wrażenie, że nie warto podnosić kolejnego progu stawki dla meczu bardzo niepewnego.
Chyba na razie tyle, myślę, że pojawią się jeszcze inne pytania w miarę mojego zagłębiania się w temat. Z góry dzięki za pomoc.
210
djoko_
Użytkownik
Ja postaram ci się odpowiedzieć, bo zaczynałem z podobnym budżetem jak ty.
Masz 300zł i 20 drużyn w grze progresją na remis = tylko ogromne szczęście może cię ochronić od bankructwa przed osiągnięciem obrotu 700 zł . Ja gram obecnie 10 przemyślanymi drużynami, stawkuję od 1 zł i od 7 progu nie podwajam stawki tylko gram trochę bezpieczniej i tygodniowo inwestuje we wszystkie progresje ok. 120 - 140 zł. Był czas co grałem 18 drużynami i wkładałem co tydzień max. 250 zł, przy braku kończenia na wysokich progach kilku progresji w danym tygodniu co wkładasz 250 zł stajesz się bankrutem mając budżet 300zł. Zerknij sobie na poprzednią stronę w tym temacie, ja tam napisałem dokładnie jak zaczynałem z tym systemem. Po pierwsze to się nie spiesz aby zrobić w 2 miesiące obrót 700zł. Progresja to system dla cierpliwych, a granie zbyt dużej ilości drużyn to tylko dla mających duży budżet ( jak zerkniesz do tematu Pana Tomka Progresja na remisy na dużą skalę to zobaczysz że grając 20 drużynami czasem kilka tysięcy może nie wystarczyć w danym tygodniu). Ja teraz po 9 stopniu przerywam progresje ( przegrywam ok. 250zł) a i tak straty jakie ponoszę spokojnie odrabiam na innych drużynach. Proponuje pograć Tobie 5-6 progresji na raz i po remisie zmieniać drużynę, w wyjątkowych sytuacjach zostawiać ( tak jak ja robiłem z Modeną gdy zaczynałem - opis na poprzedniej stronie). Opuszczanie meczy to głupota ( jedna czerwona kartka i obraz meczu może się zmienić), jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest stawiać wtedy nie podwojona stawkę, ale taką żeby wyjść w razie powodzenia na minimalny zysk, kursy gry outsider gra z liderem są ok. 5-6. Powinieneś patrzeć na terminarz wybierając drużyny do progresji, zwłaszcza że twój budżet nie jest ogromny jak na taki system.
Bonusy to naciąganie nas ze strony buków, zdecydowanie lepiej wychodzi się wpłacając do pinnacle lub marathonbet bo tam są wyższe kursy i zarabiasz dużo lepiej na progresji ( i na innych zakładach też) niż dzięki niby bonusom u niektórych buków.
Masz 300zł i 20 drużyn w grze progresją na remis = tylko ogromne szczęście może cię ochronić od bankructwa przed osiągnięciem obrotu 700 zł . Ja gram obecnie 10 przemyślanymi drużynami, stawkuję od 1 zł i od 7 progu nie podwajam stawki tylko gram trochę bezpieczniej i tygodniowo inwestuje we wszystkie progresje ok. 120 - 140 zł. Był czas co grałem 18 drużynami i wkładałem co tydzień max. 250 zł, przy braku kończenia na wysokich progach kilku progresji w danym tygodniu co wkładasz 250 zł stajesz się bankrutem mając budżet 300zł. Zerknij sobie na poprzednią stronę w tym temacie, ja tam napisałem dokładnie jak zaczynałem z tym systemem. Po pierwsze to się nie spiesz aby zrobić w 2 miesiące obrót 700zł. Progresja to system dla cierpliwych, a granie zbyt dużej ilości drużyn to tylko dla mających duży budżet ( jak zerkniesz do tematu Pana Tomka Progresja na remisy na dużą skalę to zobaczysz że grając 20 drużynami czasem kilka tysięcy może nie wystarczyć w danym tygodniu). Ja teraz po 9 stopniu przerywam progresje ( przegrywam ok. 250zł) a i tak straty jakie ponoszę spokojnie odrabiam na innych drużynach. Proponuje pograć Tobie 5-6 progresji na raz i po remisie zmieniać drużynę, w wyjątkowych sytuacjach zostawiać ( tak jak ja robiłem z Modeną gdy zaczynałem - opis na poprzedniej stronie). Opuszczanie meczy to głupota ( jedna czerwona kartka i obraz meczu może się zmienić), jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest stawiać wtedy nie podwojona stawkę, ale taką żeby wyjść w razie powodzenia na minimalny zysk, kursy gry outsider gra z liderem są ok. 5-6. Powinieneś patrzeć na terminarz wybierając drużyny do progresji, zwłaszcza że twój budżet nie jest ogromny jak na taki system.
Bonusy to naciąganie nas ze strony buków, zdecydowanie lepiej wychodzi się wpłacając do pinnacle lub marathonbet bo tam są wyższe kursy i zarabiasz dużo lepiej na progresji ( i na innych zakładach też) niż dzięki niby bonusom u niektórych buków.
Z moich (bolesnych doswiadczeń, patrz http://forum.bukmacherskie.com/f18/progresja-na-remisy-na-duza-skale-96108-7.html) wychodzi, że:
1. Jeśli nie jesteś naprawdę kozakiem to nie ma co zaczynać gry stawkami 10zł i wyższymi. Ja próbowałem i przy progresjach na poziomie 8 i wyższym zaczynało brakować jaj. Tak po prostu, bo kasa jest juz naprawdę duża i nawet jak zarabiasz dobrze to strata 3-4k po prostu boli ????
2. Bezpieczną, o ile można w ogóle mówić o bezpieczeństwie, liczbę drużyn przy budżecie X można wyliczyć z czegoś*takiego:
Założ sobie, że co trzecia drużyna dotrze do 10 poziomu progresji, a pozostałe dwie do piątego. I taki budżet i takie stawkowanie sobie zarezerwuj.
1. Jeśli nie jesteś naprawdę kozakiem to nie ma co zaczynać gry stawkami 10zł i wyższymi. Ja próbowałem i przy progresjach na poziomie 8 i wyższym zaczynało brakować jaj. Tak po prostu, bo kasa jest juz naprawdę duża i nawet jak zarabiasz dobrze to strata 3-4k po prostu boli ????
2. Bezpieczną, o ile można w ogóle mówić o bezpieczeństwie, liczbę drużyn przy budżecie X można wyliczyć z czegoś*takiego:
Założ sobie, że co trzecia drużyna dotrze do 10 poziomu progresji, a pozostałe dwie do piątego. I taki budżet i takie stawkowanie sobie zarezerwuj.
