Przygoda z pokerem

[karpiu1234]

Witam, interesuje sie bukmacherka juz 2 lata i sporo wygralem... niestety juz sie powoli nudzi i mysle nad pokerem...
bardzo mnie ciekawia te bonusy, z tego co wiem to trzeba jakies pkt zdobywac i wtedy mozna wyplacac czyli pewnego rodzaju obrot sie robi... ma ktos jakies rady dla mnie gdzie jak i ile wplacic aby najlepiej zaczac??
dodam ze gralem w kilku freerollach i dosc niezle mi idzie..
pozdrawiam i czekam na wiele ciekawych wypowiedzi i aby topik sie rozkrecil ????

 

[maniaknhl]

we freerollach to najcześciej fishom idzie dobrze ja ci polecam nie wpłacac nigdzie kasy trzymaj sie od tego z daleka bo przyjdzie dzień w którym bedziesz żałował że zaczołeś bawić sie w hazard ???? lepiej iść na miasto i przepić kase w barze

 

[gropek]

To wszystko zależy od Twojej psychiki. Jeśli jesteś mocny, masz swoje zasady, i czujesz wartość pieniądza to przy odpowiednim podejściu od początku do gry powinno być wszystko ok. Nie polecam grania freerolli jak nauki gry w pokera, bo gracze nie prezentują tam żadnego poziom. Lepiej skorzystać z ofert no deposit, np przez pokerstrategy, a później zarobioną kase zaiwestować w bonusy na pokersavvy i skrupulatnie budować br ????

 

[karpiu1234]

maniak : wybacz ale tego typu odpowiedzi w ogole mi nie pomagaja, przeciez ryzyko jest wpisane rownie wysokie w bukmacherce
Gropek : a latwo sie obraca tymi bonusami 100%??

 

[maniaknhl]

no jest jeden sposób który sie opłaca ale daj mi gg to ci wytłumacze co i jak na forum tutaj nigdzie go nie znajdziesz a te bonusy od depozytu to sie masakrycznie obraca

 

[rans]

lepiej iść na miasto i przepić kase w barze

No niestety kolego nie mogę się z tobą zgodzić,poker może być spokojnie źródłem utrzymania,podstawa to łeb na karku!Zależy jak i na czym chcesz zarabiać (jaka odmiana pokera,oraz rodzaj gry-cach games ,SnG tortunament itp... )Żeby coś osiągnąć w pokerze trzeba się ściśle trzymać zasad BM ,nie raz się zdarzy że wejdziecie na stolik i Będziecie grać tylko AA a i tak wszystko przegracie .Ja w swojej grze kalkuluję porażki w zyski,dlatego niekiedy wygrywam .Doskonal swoją grę - ćwicz !Lepszej metody na szybkie wzbogacenie się nie znajdziesz !Powodzenia , głowa do góry :spokodfhgfh:​

PS Kiedy zaczynałem przegrywałem mase kasy z ND , ale doczekałem się czasów kiedy wychodzę an

 

[usiu18]

lepiej iść na miasto i przepić kase w barze

Bardzo mądra wypowiedz ,trudno się z nią nie zgodzić ! Poker jest grać dla ludzi opanowanych , w jednym rozdaniu możesz wygrać nawet 1000$ ale możesz także przegrać wszystkie swoje pieniądze przeznaczone na gre , najlepiej popróbuj trochę w darmowych turniejach ! Poker do łatwych gier nie należy!
Osobiście żałuję że nie przepilem swoich pieniędzy zainwestownych w tą gre :kwasny4565:

 

[dindek]

Bardzo mądra wypowiedz ,trudno się z nią nie zgodzić ! Poker jest grać dla ludzi opanowanych , w jednym rozdaniu możesz wygrać nawet 1000$ ale możesz także przegrać wszystkie swoje pieniądze przeznaczone na gre , najlepiej popróbuj trochę w darmowych turniejach ! Poker do łatwych gier nie należy!
Osobiście żałuję że nie przepilem swoich pieniędzy zainwestownych w tą gre :kwasny4565:

zgodze sie w kwestiach o freerollach, tym ze poker nie jest latwy, ale gra odpowiednio z glowa i taktyka daje rezultaty$, a co do tego ze lepiej przepic to sie nie zgodze i co bedzie po piciu ???? ? kac jedynie, to juz lepiej sobie cos kupic ;P a i tak wole sobie pograc wygrac i kupic:jezora:

 

[karpiu1234]

dziekuje wszystkim za wypowiedzi... wiadomo spodziewam sie tego ze raz sie wygrywa a raz przegrywa zreszta jak w hazardzie ???? , mam pytanko odnosnie bet24 , sa tam turki ze 100 osob wygrywa 50$ noi 2 razy mi sie tak udalo i musze to obrocic... mniej wiecej jak najlepiej zdobyc te 400pkt?
pozdrawiam

 

[squnisz]

Witam, interesuje sie bukmacherka juz 2 lata i sporo wygralem... niestety juz sie powoli nudzi i mysle nad pokerem...

haha to mi poprawiłes humor ta wypowiedzią.jak tak wygrywałes to po co z tym konczyc nie myslales sie z tego utrzymywać?albo handlowac pewkami?a w międzyczasie ćpać koks z lustra ze zwinętej dwustozłotówki.HAHA

 

[cajtodoro]

Poker... tak naprawde, żeby dobrze z tego żyć to polecam wszystkim zainteresowanym "Wielkiego Szu" i nie kpijcie, że to film, mit i fantazja. Sam poznałem kilka lat temu gości, którzy przy zielonym stoliku w blaszanym baraku grali o stawki godne największych turniejów pokerowych, popłynęły tam kamienice i knajpy w centrach dużych miast, polała się krew, setki tysięcy pln zmieniały wielokrotnie właścicieli. Wygrywają nie ci, którzy mają szczęście, opanowanie i taktyke. Wygrywają szulerzy, ludzie posiadający haka, oczywiście muszą też mieć nerwy ze stali i odpowiednią taktyke. Ale oni nie liczą na dobrą karte - sami ją sobie organizują w myśl powiedzenia, że szczęściu trzeba pomóc. Cała reszta prędzej czy później polegnie. A granie w wirtualnego pokera jest dla mnie po prostu śmieszne. Nikt nam nie zagwarantuje, że gra nie jest sterowana, a niektórzy gracze faworyzowani - to kasyno jest szulerem w białych rękawiczkach. I naiwni, którzy twierdzą że tak nie jest. Poza tym grając w realu widzimy swoich przeciwników, możemy "czytać" z ich zachowania, bo prawdziwy poker to nie tylko gra w karty. Kto tego nie rozumie, niech zielony stolik omija szerokim łukiem.
Jeszcze a'propos czarnych serii w grach hazardowych: ruletka -16 czerwonych z rzędu, 14 razy z rzędu przekładanka kolorów; BJ - przy stopie na 17 - 11 porażek z rzędu. Na szczęście to wszystko za wirtualne pieniądze.

 

[byczydzien1]

cajtodoro, bzdury piszesz.

 

[cajtodoro]

A szerzej poprosze, na czym opierasz że to bzdury.

 

[byczydzien1]

Poker... tak naprawde, żeby dobrze z tego żyć to polecam wszystkim zainteresowanym "Wielkiego Szu" i nie kpijcie, że to film, mit i fantazja. Sam poznałem kilka lat temu gości, którzy przy zielonym stoliku w blaszanym baraku grali o stawki godne największych turniejów pokerowych, popłynęły tam kamienice i knajpy w centrach dużych miast, polała się krew, setki tysięcy pln zmieniały wielokrotnie właścicieli.
To już trzeba być ciężkim idiotą i nie lubić pieniędzy, żeby grać w takich miejscach.

Wygrywają nie ci, którzy mają szczęście, opanowanie i taktyke. Wygrywają szulerzy, ludzie posiadający haka, oczywiście muszą też mieć nerwy ze stali i odpowiednią taktyke. Ale oni nie liczą na dobrą karte - sami ją sobie organizują w myśl powiedzenia, że szczęściu trzeba pomóc.

To samo, co wyżej, jak grasz w barakach z jakimiś typami spod ciemnej gwiazdy to się nie dziwie

Cała reszta prędzej czy później polegnie. A granie w wirtualnego pokera jest dla mnie po prostu śmieszne. Nikt nam nie zagwarantuje, że gra nie jest sterowana, a niektórzy gracze faworyzowani - to kasyno jest szulerem w białych rękawiczkach. I naiwni, którzy twierdzą że tak nie jest.

Kasyno ani pokeroom nie ma żadnego interesu w tym, żeby faworyzować danych graczy. pobierają prowizję za odpowiednią wartość puli, nie obchodzi ich kto wygrywa, kto przegrywa. Możesz mieć conajwyżej zastrzeżenia, co do generatora losowego, uzywanego w pokeroomach, który niby miałby generować zbyt dużą ilość dobrych układów, ale to by szybko wyszło, bo w internecie grają ludzie, rozgrywający 100k rozdań miesięcznie na przykład i po dłuższym okresie czasu w statystykach wychodziłyby nieprawidłowości w działaniu systemu.

Poza tym grając w realu widzimy swoich przeciwników, możemy "czytać" z ich zachowania, bo prawdziwy poker to nie tylko gra w karty. Kto tego nie rozumie, niech zielony stolik omija szerokim łukiem.
Zgadza się, ale w dłuższym okresie czasu nie będziesz wygrywał samymi blefami, a umiejętnościami, szczęście/pech będzie tylko pewnym odchyleniem, które w długim okresie czasu będzie się zerowało.
W pokerze liczy sie ponadto panowanie nad emocjami, wytrwałość, samodyscyplina i odpowiednie zarządzanie budżetem, a nie stawianie kamienicy w jednym rozdaniu.


Jeszcze a'propos czarnych serii w grach hazardowych: ruletka -16 czerwonych z rzędu, 14 razy z rzędu przekładanka kolorów; BJ - przy stopie na 17 - 11 porażek z rzędu. Na szczęście to wszystko za wirtualne pieniądze.


No tak, ale to sa gry hazardowe (poza black jackiem) na któych kasyna trzepia pieniądze od ludzi, w długim okresie czasu sie spłuczesz, poker nie jest gra hazardową, no chyba, że sam z niej zrobisz grę hazardową.

 

[cajtodoro]

Aha, po tej wypowiedzi życze duuużo szczęścia. Chyba jesteś na początku pewnej drogi, dużo ci się wydaje, masz swoje racje, itp. Nie mam zamiaru nikogo pouczać, to co powyżej napisalem to przykłady z życia, z którymi się zetknąłem osobiście. Myślisz że prawdziwe fortuny zdobywa się i traci w oficjalnych rozgrywkach turniejowych?! "Nie stawia się kamienicy w jednym rozdaniu" - ty chyba naprawde jeszcze nigdy nie grałeś grubo, nie ogarniasz jeszcze znaczenia słowa hazard. Ci goście zaczynali od 10 pln dla sportu, a potem... kto grał wie jak to dalej idzie. Obyś nigdy nie doszedł do takiego pułapu, wole abym to ja sie mylił niż ty - mnie to nic nie kosztuje, ty możesz za tą pomyłke zapłacić najwyższą cene. Powodzenia.

 

[dindek]

Caj to co mowisz moze w jakims tam malym % jest prawda, moze ludzie i graja o duze stawki ale na pewno nie chowaja sie po jakis barakach:jezora:

 

[badabum89]

Caj za duzo filmow oglada i odkleil sie od rzeczywistosci

 

[piotrek__17]

Poker... tak naprawde, żeby dobrze z tego żyć to polecam wszystkim zainteresowanym "Wielkiego Szu" i nie kpijcie, że to film, mit i fantazja. Sam poznałem kilka lat temu gości, którzy przy zielonym stoliku w blaszanym baraku grali o stawki godne największych turniejów pokerowych, popłynęły tam kamienice i knajpy w centrach dużych miast, polała się krew, setki tysięcy pln zmieniały wielokrotnie właścicieli. Wygrywają nie ci, którzy mają szczęście, opanowanie i taktyke. Wygrywają szulerzy, ludzie posiadający haka, oczywiście muszą też mieć nerwy ze stali i odpowiednią taktyke. Ale oni nie liczą na dobrą karte - sami ją sobie organizują w myśl powiedzenia, że szczęściu trzeba pomóc. Cała reszta prędzej czy później polegnie. A granie w wirtualnego pokera jest dla mnie po prostu śmieszne. Nikt nam nie zagwarantuje, że gra nie jest sterowana, a niektórzy gracze faworyzowani - to kasyno jest szulerem w białych rękawiczkach. I naiwni, którzy twierdzą że tak nie jest. Poza tym grając w realu widzimy swoich przeciwników, możemy "czytać" z ich zachowania, bo prawdziwy poker to nie tylko gra w karty. Kto tego nie rozumie, niech zielony stolik omija szerokim łukiem.
Jeszcze a'propos czarnych serii w grach hazardowych: ruletka -16 czerwonych z rzędu, 14 razy z rzędu przekładanka kolorów; BJ - przy stopie na 17 - 11 porażek z rzędu. Na szczęście to wszystko za wirtualne pieniądze.

zallllllll
A już myślałem że takie podejście mają tylko starzy ludzie. To co ty piszesz to było w erze kamienia łupanego. A co do tego jak możesz czytać przeciwników w realu to się mylisz i to bardzo bo niektórzy są po prostu do nie rozkminienia co w danym momencie mają.W necie też można czytać przeciwników tak samo jak i w realu tylko że trzeba zwracać uwage na inne telle jakie oni wysyłają ( nie mam zamiaru Ci tłumaczyc). Śmieszą mnie opinie ludzi którzy uważają że poker to hazard, ze jest ustawiany. Hazardem jest własnie ruleta i bj o której wspomniałeś.
Co do faworyzowania niektórych graczy to jedna wielka kpina, bo niby jaki interes ma w tym pokerroom?? Jakby tak było to ludzie by szybko przestali grac a tymczasem przybywa osób grających.
I rada na przyszłość: Jak nie wiesz dokładnie jak coś wygląda to proszę Cię nie pisz głupot i nie mąć ludziom w głowach!!
pozdro

 

[prymus_fcb]

pioterk 17 powiedxziales wszystko w tym temacie!!!! i zromzym kolego caj ze poker nie jest gra hazardowa!a tak na marginiesie tez wygralem kiedys kamienice ale gralem w "monopol"

 

[piotrek__17]

a tak na marginiesie tez wygralem kiedys kamienice ale gralem w "monopol"

HAHAHAHHAHAHa dobre Prymus_FCB ????