>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Real Madryt - Legia Warszawa [wtorek 18.10.2016 r]

Status
Zamknięty.
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Kurs 1,01 w Lidze Mistrzów? To pokazuje dobitnie że takie kluby jak Legia nie powinny w ogóle myśleć o LM. Jest tyle klubów które mogłyby w takim meczu powalczyć nawet o wygraną a będziemy mieć może i najwyższy wynik w historii LM. Roma, Liverpool, MU czy Chelsea, to są zespoły które powinny grać w LM zamiast tych wszystkich Legii, Rostovów czy jakieś Bate...
Real mógłby spokojnie zagrać i trzecim składem i tak by wygrał, ale czy przez własną publicznością będą się oszczędzać? Ronaldo będzie sobie mógł nabić staty więc myślę że jednak wyjdzie pierwszy skład i będzie dwucyfrówka, ale najlepiej poczekać do oficjalnych składów i wtedy ładować jakieś overy czy handi.
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
L 0

leon-turkoglu

Użytkownik
Moim zdaniem warto zaryzykowac nie czekajac na sklady. Wiadomo ze za kilka dni kursy spadna. Moja uwage przykuwa bet ilosc goli 4,5. Czy L straci 5 goli na SB? Jak najbardziej tak. Kurs 1,73 zacheca. Dodatkowo Benzema over 1,5 gola lub Cristiano. Stawka zalezy od powodzenia moich typow w weekend.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Dla mnie sprawa jest prosta. Jeśli Real dołuje/będzie miał słaby wynik w nadchodzącej kolejce Primera Division dla nabrania pewności siebie i poprawy morale może przejechać się u siebie po Legii. Wiem, że pisałem wcześniej raczej o graniu czegoś w stronę Legii, ale pisałem też, że uzależniam typy od składu i tego co się dzieje w lidze. Jeśli Real pojedzie podstawowym składem, wobec problemów w lidze może roznieść Legię na strzępy. Wiele też zależy od terminarza w lidze, jaki będzie kolejny mecz w Primera Division. W zasadzie o tyle łatwe to będzie do typowania bo można kompletnie nie analizować &quot;poziomu&quot; Legii, bo to jest tyle klas niżej, że nie ma nawet jak porównać poszczególnych formacji, graczy itd.
 
kuchcik 4,6K

kuchcik

Użytkownik
Jesteśmy świadkami największej dysproporcji kursów, prawdopodobnie w historii LM, lecz tego nie jestem pewien. Tutaj wzmianka o tym.

Legia jest w tym sezonie tragiczna w powietrzu. Prócz piłkarzy średniego wzrostu (szczególnie środkowych obrońców), dochodzi jeszcze fakt niezdarnego krycia. Real wszyscy znamy, z dyńki potrafi przyłożyć. Potrzebujemy z przodu dużej dynamiki, a od tego mamy tylko Nikolica i Guilherme. To trochę za mało.

Będzie to ewidentnie mecz najlepszej z najsłabszą do tej pory drużyną w LM. Dodatkowo, ci pierwsi grają u siebie. Wyrobienie tutaj przez Legię standardowej linii handicapu, czy też - jakimś cudem - strzelenie honorowego gola, będzie ogromnym sukcesem. Trzeba skakać, biegać i jeździć na dupie tak, jak jeszcze nigdy w życiu. Wyniki idą w świat i zapisują się w historii, więc przegrana 3/4 bramkami na Bernabeu obejdzie się bez echa.
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Dysproporcja kursów ogromna.
Zresztą temat też śmieszny Real wygra 3-4 górami i okaże się że handicap-4.5 niepokryty.
A więc okaże się nie opłacało się grać jakiegoś 1.7 czyli marnego kursu.
Wtedy okaże się że wasze dywagacje na temat najgorszej drużyny W LM są kompletnie bez sensu z punktu widzenia bukmacherskie bo nie zrobiliście na niej.
Sporting kursu koło 2 też nie pokrył jedynie Borussia.
Na 3 mecze 2 mogą być w tylek.
Wtedy jesteście na minusie.
Czekam na rozwój wydarzeń a sam zagram przed meczem Legia +4.5 bo bety przeciwko Legii są durne a nikt na durnocie nie zarobi.
No powiedzmy że Sporting to na 0 bo tam wyjściowy handicap było -2???
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
samuel24 6,7K

samuel24

Użytkownik
Kto na Legii miał zarobić, to zarobił. Mam na myśli mecz z Dortmundem. Borussia przyjechała do Warszawy przygotowany na dość ciężki fizycznie mecz, a tu po 17 minutach niespodzianka i chłopaki nie wiedzieli jak mają się zachować. Po prostu nikt nie wiedział jak będą wyglądać mecze Legii w LM. W Portugalii sytuacja podobna, z tym że Sporting przy 2-0 zluzował. Real zapewne także wie, że ten mecz wygra i zapewne będą to chcieli zrobić minimalnym nakładem sił. Nikt nie jest głupi by forsować tempo przez 90 minut, aby wygrać 7 czy 8-0. Oczywiście nie chcę twierdzić, że Real nie strzeli 4-5 goli, bo to prawdopodobne, ale uważałbym z tymi &quot;dwucyfrówkami&quot;.
 
acetate 474

acetate

Użytkownik
Kto na Legii miał zarobić, to zarobił. Mam na myśli mecz z Dortmundem. Borussia przyjechała do Warszawy przygotowany na dość ciężki fizycznie mecz, a tu po 17 minutach niespodzianka i chłopaki nie wiedzieli jak mają się zachować. Po prostu nikt nie wiedział jak będą wyglądać mecze Legii w LM. W Portugalii sytuacja podobna, z tym że Sporting przy 2-0 zluzował. Real zapewne także wie, że ten mecz wygra i zapewne będą to chcieli zrobić minimalnym nakładem sił. Nikt nie jest głupi by forsować tempo przez 90 minut, aby wygrać 7 czy 8-0. Oczywiście nie chcę twierdzić, że Real nie strzeli 4-5 goli, bo to prawdopodobne, ale uważałbym z tymi &quot;dwucyfrówkami&quot;.
Istnieje też możliwość, że Real chciałby się zapisać w historii LM jako zespół który wygrał 10:0 albo nawet więcej, takiego rekordu prędko nie pobiłaby żadna drużyna. Tylko czy będą chcieli...
Dośc logiczny może być za to fakt, że Ronaldo będzie chciał sobie postrzelać aby podreperowac bilans w drodze po króla strzelców, szansa jest idealna do tego. Pisano już o tym w innym temacie i ma to sens imo.
 
niznekamsk 481

niznekamsk

Użytkownik
A ja idę w gola Legii :razz:
365
Real vs Legia BTS 2.5 ✅ ✅ ✅
obydwie drużyny strzelą w 2 połowie - TAK 5.50 ⛔


Nie ma co pisać o Legii w kontekście poprzednich 2 meczów w LM - poziom słaby, w pierwszym meczu wręcz kompromitacja jednak w meczu ze Sportingiem lekka poprawa była. Dlaczego więc gram na gola dla Legii na piekielnie trudnym terenie ?
1. Real na ostatnie 10 meczów u siebie w każdym tracił przynajmniej jednego gola. Wiadomo że liga hiszpańska jest jedną z najlepszych lig świata jednak to pokazuje że można strzelić bramkę Realowi. Przykładem jest tu Osasuna która potrafiła strzelić nawet 2 gole Realowi, choć przegrywała już 5-0
2. Real często, przy wysokim prowadzeniu pozwala sobie na radosny futbol w spotkaniu - np. właśnie z Osasuną z którą stracił 2 gole. Realowi przydarzają się też błędy w obronie + czasami wchodzą słabo w mecze, np. z Eibar. Ostatnio tylko 4 remisy w lidze + LM (2 mecze ligowe na remis u siebie), choć przy wygranych w lidze mogli już odskoczyć Barcelonie czy Atletico na kilka pkt.
3. Brak Ramosa w obronie Realu który trzymał linię obrony - mocne osłabienie. Dodatkowo kontuzja Casemiro.
4. Liczę na przełamanie serii bez gola polskiego klubu w LM - już za długo na to czekamy. Wątek patriotyczny się wkrada :razz:
5. Poprawa gry Legii przy trenerze Magierze. Ze Sportingiem to już lepiej wyglądało + świetny mecz z Lechią 3-0. Wiadomo jeszcze idealnie nie grają jednak jakiś progres jest.
Moim zdaniem nie warto napalać się na grube overy. Real może potraktować sobie ten mecz sparingowy - strzelić ze 3 gole i kontrolować spotkanie. Może wtedy przydarzy im się głupi błąd i któryś z Legionistów strzeli gola ;)
Dla mnie warto spróbować. Powodzenia :razz:
e:
BTS można napisać jak w masło :cool: Real podtrzymał niechlubną serię i stracił gola u siebie, szkoda jednak że tak szybko a nie w 2 części gry. Legia zagrała dobry mecz, brawa dla Nich i trenera Magiery ;)
 
R 19

roy-keane

Użytkownik
Cytat z portalu, którego link i tak się tutaj nie ukaże: (Weszło :razz ????
&quot;Tak swoją drogą, Cristiano Ronaldo do równej setki goli w Lidze Mistrzów brakuje pięć trafień. Dziś hiszpańscy dziennikarze zapytali go o to, czy... dobije do setki w meczu z Legią. Ronaldo zachował oczywiście dyplomację, powiedział coś w stylu &quot;każdego przeciwnika trzeba szanować&quot;, wiadomka, jak piłkarze reaguja na takie pytania. My jednak trochę się zdziwiliśmy: hej, Legia nie jest przecież aż takimi frajerami, by komuś takie pytania w ogóle zakiełkowały w głowie.
No a potem obejrzyliśmy wielbłądy w meczu z Pogonią. Ta setka Ronaldo wydaje nam się nawet prawdopodobna.&quot;

No więc sprawa jest prosta - jeśli Ronaldo strzeli w pierwszej połowie co najmniej dwa gole, a jest to całkiem możliwe skoro taki Adam Frączczak zrobił to dzisiaj, to w drugiej połowie zacznie się granie całej drużyny pod Krystynę - czyli podania, szukanie wolnych przed polem karnym a może i symulki na ew. rzut karny. Warto obserwować ten mecz na live także pod tym kątem.

No i druga sprawa - Dortmund. Dzisiaj tylko remis z Herthą, a kursy na Sporting już lecą na pysk:

Lista kontuzjowanych Borussi:
– Erik Durm (kontuzja kolana)
– Neven Subotić (rehabilitacja po operacji)
– Sokratis Papasthatopoulos (kontuzja mięśniowa)
– Łukasz Piszczek (kontuzja kolana)
– Sven Bender (kontuzja kostki)
– Gonzalo Castro (uraz ścięgna)
– Marco Reus (rehabilitacja po kontuzji pachwiny)
– Andre Schurrle (uraz więzadeł)
– Raphael Guerreiro (kontuzja mięśniowa)
– Adrian Ramos (problem z przywodzicielem)
 
alpha 758

alpha

Użytkownik
Przepraszam bardzo,panowie,ale o czym Wy niektórzy gadacie?
Przecież w Madrycie będzie minimum 5, 6-0.Wygrana na styku ze Sportingiem,remis w Dortmundzie,więc przyszedł czas na przekonujące zwycięstwo by dać kibicom show,dać tego czego oczekują w takim spotkaniu czyli efektownej i co ważne efektywnej piłki.
Nie zapominajmy też o 3 remisach pod rząd w PD z przeciętniakami ligowymi.Przecież ten wtorkowy mecz będzie idealny do tego by podnieść sobie morale.Myślicie,że Real będzie odpuszczał i się oszczędzał przy prowadzeniu 2 czy 3-0 do przerwy?Szczerze w to wątpię.
Być może będą chcieli pobić swój rekord z zeszłego roku gdy rozbili u siebie Malmoe 8-0.Nie jest to możliwe?Jest jak najbardziej.
Powtórzę,że kibice chcą w końcu efektownego zwycięstwa i nikt się nie zadowoli śmiesznym 3 czy 4-0 z jakąś Legią.Co innego po walce,ale Legia w obronie nie ma żadnych argumentów co udowodnił po raz kolejny dzisiejszy mecz z Pogonią.

Ja wchodzę na początek w over 4.5 oraz 5.5.Kursy w całorocznym odpowiednio 1.73 i 2.63.
 
lukas88 334,5K

lukas88

Forum VIP
18.10.2016 g. 20.45 Real Madryt- Legia Warszawa
-
Typ: 1 (-1,5) HT
Kurs: 1,75
Bet 365
Stawka 8/10

Dywagowanie czy Real odpuści w II połowie to wróżenie z fusów, mogą cisnąć i zrobić remontadę 8-0, a mogą poprzestać na 3-0 i truchtać do końca meczu. Jedno jest pewne Real od pierwszej minuty narzuci tempo i będzie chciał szybko ustawić sobie spotkanie i kontrolować jego przebieg. Przy formie jaką Legia wczoraj zaprezentowała w Szczecinie, 2-0 z Realem do przerwy to najmniejszy wymiar kary. Brać kurs dokąd jest, w Marathonie już tylko 1,58.
Poza tym podpinam inne ciekawe opcje:
- pierwsze 10 minut- over 0,5 gola @ 3,00 3/10
- Real strzeli w obu połowach @1,18- LOKATA
 
kosmita28 30

kosmita28

Użytkownik
A ja idę w gola Legii :razz:

Real vs Legia BTS 2.5
obydwie drużyny strzelą w 2 połowie - TAK 5.50
Ale mamy tu optymistę. Przecież Legia w dwóch poprzednich meczach nie miała nawet jednej sytuacji bramkowej. Nie wiem co by się musiało stać, żeby Real stracił bramkę. W cuda nie wierzę
Typ
Legia nie strzeli bramki (kurs~ 1,5 bet365).
 
samarama 119

samarama

Użytkownik
Wiem, że takie posty są usuwane, ale śniło mi się, że ok 21 min albo 91 min (jak to w snach nie wiadomo do końca) Real prowadził 8:0, a komentator mówił &quot;Proszę Państwa co tu się dzieje, co tu się dzieje...?&quot;. Jakiś piłkarz Legii wymiotował, byli strasznie styrani, bramki wpadały co chwilę.
Hahahah zniszczyłeś mnie tym xD. To może ja dodam od siebie że miałem podobnie tylko jakieś 2 tygodnie temu i wtedy w 21&#39; był wynik 4:1 dla Realu, Ronaldo strzelił 3 no ale nie rozmawiajmy tu już o głupotach.
Jak dla mnie te kursy nie są do gry, mam świeżo w pamięci Sporting i typ na handi -2,5 więc wstrzymałbym się od takiego grania na Real tym bardziej że formą nie imponują, dużo zależy też od meczu ligowego. Jeśli miałbym coś typować to szedłbym w bramki Cristiano, hat-trick z outsiderem całej edycji u siebie? Kiedy Messi ma przewagę w tej klasyfikacji? Czekam na kursy w całoroczniaku i może coś zagram w tę stronę.
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Przecież Legia w dwóch poprzednich meczach nie miała nawet jednej sytuacji bramkowej.
Legia to osiągnie sukces jak odda jeden celny strzał więc gol to jakaś fantastyka, ale akurat w meczu ze Sportingiem, Radovic miał setkę, ale że jest to emeryt którego nie wiadomo po co kupili, to oczywiście nie strzelił.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Dla mnie to idealny mecz do jakiejś mega piłkarskiej sensacji, a takich nie trzeba szukać daleko.
Real od 4 meczów bez zwycięstwa, same remisy. Na wyjeździe z Las Palmas 2:2, z Eibar 1:1 u siebie. Widać, że ewidentnie coś u nich nie halo. Do tego były przecież mecze reprezentacji narodowych. Wszystko idealnie się składa nie pod typ na Real. Już nie wspomnę o tym, że gospodarze biegali swego czasu w koszulkach z herbem firmy bukmacherskiej BWIN.
Kto pierwszy rzuci kamieniem który rok temu typował zwycięstwo Leicester w Premier League? ????
Największe sensacje w piłce nożnej
Żeby nie było - nie jestem żadnym fanem Legii czy coś w tym stylu, tylko po tym co pokazuje Real jakoś nie widzą mi się handicapy tutaj -12.
Uważam, że Real jest trochę wypalony po triumfie w poprzednim sezonie.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Jak dla mnie te kursy nie są do gry, mam świeżo w pamięci Sporting i typ na handi -2,5 więc wstrzymałbym się od takiego grania na Real tym bardziej że formą nie imponują, dużo zależy też od meczu ligowego.
Ale właśnie o to chodzi, że Real jest bez formy ! Jak by był w formie to: mógłby totalnie zlekceważyć przeciwnika (i tak pewno zlekceważy ???? ), przede wszystkim jednak nie było by potrzeby podreperowania morale drużyny i zadowolenia kibiców i pół Hiszpanii. A kiedy jest Real bez formy spektakularne zwycięstwo w LM to jest coś ! I dla mnie to przemawia bo w sensie sportowym czy Real bez formy czy w formie Legię może rozjechać na wszystkie sposoby. Ktoś przed BVB pisał, że nawet jak by byli na wózkach i o kulach to by rozbili Legię. Myślę, że teraz jest podobnie. Co do Sportingu to oni po prostu zrobili sobie zamiast 15 min przerwy, całą godzinę ! Ja przed tamtym meczem pytałem o charakterystykę tej drużyny bo nie miałem wiedzy i w sumie zagrałem głównie EH:-1. Co do Realu to już taką wiedzę mam i kibice nie tolerują grania do tyłu. Bernabeu zawsze oczekuje goli, a wobec kiepskiej postawy Realu tym bardziej.
 
mobilny 260

mobilny

Użytkownik
Real nie z takimi druzynami juz tracill gola, oczywiscie malo to prawdopodobne, ale mozlwe. Tym bardziej ze jak obroncy Realu widzieli jakis mecz Legii to calkiem mozliwe ze wyjda na ten mecz skoncentrowani na jakies 5%.
 
szybszy 45

szybszy

Użytkownik
Ludzie, co wy gadacie, Real sie na Legi przejedzie jak walec, na kim jak nie Legii?
Legia kryzys, a porównujemy kosmiczne kwoty co do Legii. Każda gwiazda musi błysnąć. Real pociśnie. Tu jest jak z Barca, jeden mecz 1-2, w nastepnym 0-5. Pewnie kogos to zaboli, ale taka jest prawidlowos... csd
 
slimak9 185

slimak9

Użytkownik
Cytat z portalu, którego link i tak się tutaj nie ukaże: (Weszło :razz ????
&quot;Tak swoją drogą, Cristiano Ronaldo do równej setki goli w Lidze Mistrzów brakuje pięć trafień. [...]
Na oficjalnej stronie UEFA podane są 94 trafienia CR. UEFA nie wliczyła 1 bramki z rundy kwalifikacyjnej w 2005 roku i 2 trafień z Superpucharu UEFA 2013 z Sevillą. Więc tu dziennikarze Weszło trochę naciągają fakty, bo eliminacje to nie Liga Mistrzów.
Wbicie 6 bramek może być więc trudne w 1 meczu, ale nie zapominajmy, że po meczu z Legią w Madrycie jest mecz z Legią w Warszawie, co mocno ułatwia zadanie:grin:.
Dziś Real zapakował 6 bramek Betisowi w meczu praktycznie bez większego znaczenia (oprócz zapewnienia zwycięstwa). Ostatnią i jedyną swoją bramkę strzelił właśnie Cristiano Ronaldo.
Dla tych, którzy twierdzą, że Real nie będzie chciał się przejechać po Legii polecam obejrzenie 4. bramki Realu i ich sprintu na bramkę w tej akcji. 45 minuta meczu. 0-3. Rożny dla Betisu i chwilę później Real pięcioma zawodnikami przy trzech Betisu jest na połowie przeciwnika. Ronaldo zalicza miniasystę, a Isco strzela gola. Cała akcja trwała 15 sekund od rzutu rożnego. Nie sądzę, by w tym roku którykolwiek zawodnik Legii miał taki sprint jak ta piątka w tej akcji. A przecież mogli spokojnie zejść do szatni klepiąc jeszcze 30 sekund piłkę na swojej połowie.
Patrząc z perspektywy ostatniego meczu Realu i Legii jedyne co może uratować Legię przed stratą co najmniej 4 bramek jest albo litość Realu (co jest raczej wątpliwe) albo solidna murarka Legii plus dzień konia Malarza. Z drugiej strony mecz meczowi nierówny (vide Polska - Armenia i jak się prawie skończył)
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom