pawlikn
Forum VIP
Chiny - Japonia (-1.5.) 1 1.36
Mimo, że obie reprezentacje mają już zapewniony awans do ćwierćfinałów ten mecz nie jest o przysłowiową "pietruszkę", tutaj gra się toczy o prestiż. Derby Azji, które bardzo elektryzują kibiców. Jednak od wielu lat zwycięstwa retorycznie odnoszą gospodynie IO, czyli Chinki, które po prostu prezentują najwyższej klasy siatkówkę, są przecież jeszcze aktualnymi mistrzyniami olimpijskimi a Japonia zdecydowanie odstaje od tej czołówki. Chinki poza tym prestiżowym meczem mają jeszcze jeden cel - muszą zamazać zły obraz z ostatnich dwóch meczów, które przegrały minimalnie 3:2 z Kubą i USA, gdzie chyba zabrakło im trochę szczęścia, bo to one prowadziły grę a ostatecznie schodziły pokonane. Oglądałem nie dawno mecz pomiędzy tymi ekipami, dokładnie na Final Six Grand Prix, wtedy Chinki pokonały 3:1 Japonię, ale przewaga mistrzyń olimpijskich była ogromna, poziomem gry odstawały zdecydowanie. Japonia wygrała seta jednego na przewagi a w pozostałych setach Chinki dominowały. W dzisiejszym meczu gospodynie będą chciały powetować ostatnie porażki a Japonki są znakomitą okazją do tego.
Rosja - Serbia 1 1.50 | (-1.5) 1 2.0
W tym meczu mam trochę mieszane uczucia. Obie ekipy w fazie grupowej zdecydowanie zawiodły, przewaga Włoszek i Brazylijek była ogromna. Obie reprezentacje uległy tym ekipom, nie podejmując prawie żadnej walki. Formę określić po meczu z Algierią czy Kazachstanem to też za bardzo nie można, chociaż można się doszukać czegoś, mianowicie wydaje mi się, że Serbki są jednak w gorszej formie, bo nawet nie potrafiły sobie gładko poradzić z Kazachstanem, który urwał im seta. Rosjanki miały niemrawy początek, jednak jeśli myślą o medalu to muszą poprawić swoją formę a mecz z Serbią będzie do tego dobrą przeprawą. Rosja to najwyższej klasy drużyna i siatkarsko Serbia odstaje, więc nawet w nie najwyższej formie powinny sobie poradzić Rosjanki, a być może przyjdzie forma i dobra dyspozycja już w tym meczu.
Mimo, że obie reprezentacje mają już zapewniony awans do ćwierćfinałów ten mecz nie jest o przysłowiową "pietruszkę", tutaj gra się toczy o prestiż. Derby Azji, które bardzo elektryzują kibiców. Jednak od wielu lat zwycięstwa retorycznie odnoszą gospodynie IO, czyli Chinki, które po prostu prezentują najwyższej klasy siatkówkę, są przecież jeszcze aktualnymi mistrzyniami olimpijskimi a Japonia zdecydowanie odstaje od tej czołówki. Chinki poza tym prestiżowym meczem mają jeszcze jeden cel - muszą zamazać zły obraz z ostatnich dwóch meczów, które przegrały minimalnie 3:2 z Kubą i USA, gdzie chyba zabrakło im trochę szczęścia, bo to one prowadziły grę a ostatecznie schodziły pokonane. Oglądałem nie dawno mecz pomiędzy tymi ekipami, dokładnie na Final Six Grand Prix, wtedy Chinki pokonały 3:1 Japonię, ale przewaga mistrzyń olimpijskich była ogromna, poziomem gry odstawały zdecydowanie. Japonia wygrała seta jednego na przewagi a w pozostałych setach Chinki dominowały. W dzisiejszym meczu gospodynie będą chciały powetować ostatnie porażki a Japonki są znakomitą okazją do tego.
Rosja - Serbia 1 1.50 | (-1.5) 1 2.0
W tym meczu mam trochę mieszane uczucia. Obie ekipy w fazie grupowej zdecydowanie zawiodły, przewaga Włoszek i Brazylijek była ogromna. Obie reprezentacje uległy tym ekipom, nie podejmując prawie żadnej walki. Formę określić po meczu z Algierią czy Kazachstanem to też za bardzo nie można, chociaż można się doszukać czegoś, mianowicie wydaje mi się, że Serbki są jednak w gorszej formie, bo nawet nie potrafiły sobie gładko poradzić z Kazachstanem, który urwał im seta. Rosjanki miały niemrawy początek, jednak jeśli myślą o medalu to muszą poprawić swoją formę a mecz z Serbią będzie do tego dobrą przeprawą. Rosja to najwyższej klasy drużyna i siatkarsko Serbia odstaje, więc nawet w nie najwyższej formie powinny sobie poradzić Rosjanki, a być może przyjdzie forma i dobra dyspozycja już w tym meczu.