>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Luźna dyskusja Siatkarski chat

korver 121,3K

korver

Użytkownik
Mi bliżej do 3-0 dla Włochów, 3-1 to dla mnie minimum z takim składem Serbów, ale to tylko sport ;) jakby I seta uwalili jak pisze T tadzin to bez wątpienia coś na nich zagram.
 
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
wlochy ogromny faworyt, kursy aktualnie wszystko na miejscu tak jak powinno, aktualnie nic do grania, trzeba byc cierpliwym
 
korver 121,3K

korver

Użytkownik
0:3 na Włochy w setach korver pograł, jeśli mogę być jego powiernikiem ;)
hehe Kolega widzę blogabet śledzi ;) to dla jasności podam, że nie wszystkie typy jakie tam wrzucam gram "w realu". Nie mam obecnie dostępu do b365, a tam czasami rzucają takie kursy i linie, że człowieka skręca ;) dlatego moje typy tam i tutaj na forum się czasami lekko różnią, bo niestety zanim inne buki skopiują ofertę to często jest już "musztarda po obiedzie".

Ale tu faktycznie pograłem lekko Włochów 3-0 w Superbet @2,8-2,3 mam klikane, bo kończą mi już kilka kuponów na -1,5 seta, więc też nie ma co przesadzać, tym bardziej, że może na live coś się jeszcze trafi.
 
Otrzymane punkty reputacji: +242
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
dobra jedziemy na jednym wozku bo jakies gowienko mi dalo 1.9 na 3-0 przy 17-13 no to jest praktycznie jak set^2 no to nie
 
korver 121,3K

korver

Użytkownik
ja gram to i to i jedno wykorzystuje do caschoutu ;) tak samo alternatywne linie przy owczym pędzie ;) gram podstawową, która przyniesie mi zysk po zakończeniu i alternatywną, która przyniesie mi zysk w kilka minut... bo stanie się podstawową. Ale ja traktuje bukmachera jako giełdę (nie betfair tylko taka zwykła GPW) i uważam, że są takie same zasady. Tak jak wilk z Walstreet... co zauważył? ;) tylko tutaj jest odwrotnie i wysoki kurs daje to co na giełdzie mały. W sumie to gramy podobnie ;) Co kto lubi ;) tak czy siak polecam alternatywne linie grać jak się wie jak zachowuje się rynek i dlaczego ;)
Post automatycznie złączony:


tam -20 na Kanadę w przerwie chyba było xD w końcówce wchodzę i Brazylia prowadziła xD
Jak chcesz o giełdzie i rynkach kapitałowych pogadać to ja bardzo chętnie ;) dla mnie to teraz główne zajęcie na co dzień, przy meczach siedzę głównie w wakacje, jak są turnieje siatkarskie, a na rynku się niewiele dzieje :p

Byłbym jednakże daleki od takich uogólnień. W skrócie - u buka kurs spada, ale w końcu dochodzi do takiej wartości, że włącza się popyt LUB wynik się komplikuje, bo zależy od zjawiska losowego - wyniku sportowego. Na giełdzie jest coś takiego jak "momentum" i trend wzrostowy potrafi trwać dłuuugo, za długo, do nieracjonalnych poziomów i jest zależny jedynie od chciwości i chęci wzbogacenia kolejnych inwestorów. Tu sprawę może popsuć ogólny sentyment na rynku LUB jakieś wydarzenie fundamentalne. Bukmacherka jest dużo bardziej losowa i mniej zależna od innych uczestników rynku. Jak mam swój mocny typ to nie obchodzi mnie co myślą inni, dobieram aż kurs dla mnie jest atrakcyjny. Na giełdzie jednakże jak wyłapię dobrą okazję to czasami zajmuje tygodnie/miesiące zanim rynek to zauważy i odwdzięczy się wzrostami kursów. Giełda uczy cierpliwości, potrzeba dużo więcej pewności siebie. U buka jak dzisiaj wtopię to jutro mam okazję, by wyszło na moje :p trzeba reagować szybko, na bieżąco pilnować tematu. Tak po krótce wg mnie.
 
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
Na giełdzie jednakże jak wyłapię dobrą okazję to czasami zajmuje tygodnie/miesiące zanim rynek to zauważy i odwdzięczy się wzrostami kursów. Giełda uczy cierpliwości, potrzeba dużo więcej pewności siebie. U buka jak dzisiaj wtopię to jutro mam okazję, by wyszło na moje :p trzeba reagować szybko, na bieżąco pilnować tematu. Tak po krótce wg mnie.
na gieldzie jest sentyment. potrafia isc wbrew zdrowemu rozsadkowi pomimo ze wszelkie fakty temu przecza bo to psychologia, bo to jest takie a nie inne "postzreganie rzeczywistosci". ja gram od 2,5 roku. nq100/de40 glownie jak co. teraz dzisiaj zamkniecie ameryki nuda. recesja w ameryce na jesien to juz chyba wszyscy wiedza, jak gleboka zobaczymy.

bardzo mi sie podoba ze krypto zdycha pomimo ze indeksy w miare ciagna i waluty jako tako
 
korver 121,3K

korver

Użytkownik
na gieldzie jest sentyment. potrafia isc wbrew zdrowemu rozsadkowi pomimo ze wszelkie fakty temu przecza bo to psychologia, bo to jest takie a nie inne "postzreganie rzeczywistosci". ja gram od 2,5 roku. nq100/de40 glownie jak co. teraz dzisiaj zamkniecie ameryki nuda. recesja w ameryce na jesien to juz chyba wszyscy wiedza, jak gleboka zobaczymy.
Dlatego ja w zasadzie od kilku miesięcy dokupuje obligacje amerykańskie, właśnie pod ewentualną recesje (płytką/głęboką - bez znaczenia, grunt, by przestali stopy % w USA podnosić i bet na obligacje długoterminowe pięknie "zapłaci").
 
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
Dlatego ja w zasadzie od kilku miesięcy dokupuje obligacje amerykańskie, właśnie pod ewentualną recesje (płytką/głęboką - bez znaczenia, grunt, by przestali stopy % w USA podnosić i bet na obligacje długoterminowe pięknie "zapłaci").
cykl podwyzek w usa sie zakonczyl, w tym tygodniu rozegrane zostalo ze nie ma zadnej szasny na podwyzke wrzesniowa, szczegolnie po danych o stopie bezrobocia i "openings jobs" (tu ogromna byla roznica wzgledem oczekiwan). co prawda dzisiejsze ism/pmi troche lepsze od oczekiwan i dolar dostal mocnego boosta ale indeksy trzymaja mimo wszystko.

krypto kleka btc juz 25,5 k daje lajka
Post automatycznie złączony:

o dbra bo nie patrzylem wyniku wlochow a tam 25-15 10-5
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Jak chcesz o giełdzie i rynkach kapitałowych pogadać to ja bardzo chętnie ;) dla mnie to teraz główne zajęcie na co dzień, przy meczach siedzę głównie w wakacje, jak są turnieje siatkarskie, a na rynku się niewiele dzieje :p

Byłbym jednakże daleki od takich uogólnień. W skrócie - u buka kurs spada, ale w końcu dochodzi do takiej wartości, że włącza się popyt LUB wynik się komplikuje, bo zależy od zjawiska losowego - wyniku sportowego. Na giełdzie jest coś takiego jak "momentum" i trend wzrostowy potrafi trwać dłuuugo, za długo, do nieracjonalnych poziomów i jest zależny jedynie od chciwości i chęci wzbogacenia kolejnych inwestorów. Tu sprawę może popsuć ogólny sentyment na rynku LUB jakieś wydarzenie fundamentalne. Bukmacherka jest dużo bardziej losowa i mniej zależna od innych uczestników rynku. Jak mam swój mocny typ to nie obchodzi mnie co myślą inni, dobieram aż kurs dla mnie jest atrakcyjny. Na giełdzie jednakże jak wyłapię dobrą okazję to czasami zajmuje tygodnie/miesiące zanim rynek to zauważy i odwdzięczy się wzrostami kursów. Giełda uczy cierpliwości, potrzeba dużo więcej pewności siebie. U buka jak dzisiaj wtopię to jutro mam okazję, by wyszło na moje :p trzeba reagować szybko, na bieżąco pilnować tematu. Tak po krótce wg mnie.
nie gadam o giełdzie, bukmacherce i matematyce, bo robię to bez przerwy analizując mecze ;) a to na co wilk z wall street wpadł w filmie ja wpadłem w wieku 14 lat i przełożyłem na przedmiocie zwg (zarys wiedzy o gospodarce), bo tam graliśmy na giełdzie kupując/sprzedając akcje ;) ja kupowałem i sprzedawałem akcje, które miały wartość od 3 do 6 groszy a inni akcje liczone w zł ;) to u mnie 1 grosz jaki spadek/wzrost powodował a u innych? :) (znałem minimalne możliwe wartości tych akcji ;))

dla mnie dobry yield to >30 na zakładach zakończonych rozstrzygnięciem a bardzo dobry to >50 nie gadam o tym, bo mam problemy z komunikacją z ludźmi a liczby do mnie same mówią ;) był kiedyś taki gość z podobnymi schorzeniami do moich i to samo miał ;) ze 20 lat temu program o nim oglądałem. Generalnie to ja też gram swoje kursy i czekam aż je rynek podbije jak są za niskie. Najlepiej się odnajduje na rynkach gdzie w ogóle nie ma kursów pre... 5-0 w niebezpiecznych atakach i kursy rosną/spadają o kilkaset %... handicapy zbite/wywindowane do ekstremalnych wartości... większość ludzi nie wie co robi a ja z tego korzystam...

Jak jeden kurs spada to drugi rośnie ;) Ja gram (a przynajmniej się staram eliminując błędy w czasie) te z największym możliwym value dla mnie. Ja zawsze zakładam, że mam rację i się mylę jednocześnie. Np. dzisiaj był mecz w kwalifikacjach Afryki babek klubowy (nie ma tematu nawet tutaj w takim turnieju :) w sumie na bb też ciężko znaleźć to co gram). Jakaś drużyna z Lesotho grała... Chciałem grać goście poniżej 0,5 gola widząc staty, ale kurs był 1,05 na to... 31-1 w niebezpiecznych atakach... posiadanie też masakra... odpuściłem i poszedłem się ogolić. Wracam po 10 minutach z różnicy -30 zrobiło się <20 posiadanie też wyraźnie spadło a lesotho zaczęło oddawać strzały... zagrałem handi jedyne możliwe kurs >2 handi +2,5 (tak w ogóle to babkom ciężko czasem strzelić gola, widać to np. w boksie gdzie jest mało nokautów... mało siły mają i w siatkówce też to widać często, gdzie jak się rodzi jakiś "kot" z ekstremalnymi warunkami jak na kobiety to od razu widać różnice). Prawidłowe handi do tego meczu (wg mnie) to azjan +1 moim zdaniem... mecz się skończył 1-0 +40 albo +50 w niebezpiecznych atakach da gospodyń. Strzały 3-3 w celnych w niecelnych 7-1.

Ja szybciej niż rynek wychwytuje takie trendy... i na tym bazuje od lat. Hagi w temacie mistrzostw świata kobiet wspominał o tym, że zna gościa, który grając po statach miał nieosiągalny dla ludzi grających po info yield. To nie ja, ale ja wiem kto to i jak grał ;) Poznałem go w nagrodę... tzn. dostałem zaproszenie w miejsce, w którym on też był. Najlepsze jest to, że obaj gramy całkiem inaczej :) Nie będę pisał kto to i jak grał, bo wszystko co na zamkniętych zostaje na zamkniętych.

Dla mnie nie ma czynników losowych ani pecha tylko mój błąd, który mogę skorygować ;) np. przez ostatnie dni bardzo dobrze brały okonie wczoraj już słabiej a dzisiaj już w ogóle ryby nie chodziły, nawet boleń. Pomyślałem jak ryba co bym zrobił, gdybym się najadł (drapieżnik ładował ładnie przez 2 dni, bo zmiana pogody szła). Poszedłbym poleżeć a ryby leżą przy dnie ;) ale... inne ryby mogą je zjeść to ryby leżą tam gdzie mogą się ukryć. W moim przypadku to moczarka. Seledynowy ripper i sru w moczarkę... xD badanie dna i efekt? w 10 minut dwa ładne garbusy mi się spięły i szczupak obciął mi ogonek ;) Wiem też jak łapać bolenie wymiarowe jeden po drugim chociaż członkowie kadry narodowej mówią, że to niemożliwe i trzeba odczekać godzinę... po prostu trzeba wiedzieć w jakich warunkach to robić ;) ale tego nie powiem, za dużo ludzi bierze ryby powyżej limitu a na Odrze coraz mniej.

ps. nie, nie chwale się niczym, bo np. nie potrafię rysować/malować (darłem bloki techniczne taki nerwus byłem jak rysowałem xD) a buty wiązały mi koleżanki, bo byłem opóźniony w tym względzie xD_
 
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
przestrzalninja a wiesz co to darwinizm spoleczny? bo ogolnie takie zasady (czyli brak zasad) tak dziala wlasnie rynek/bukmacherka (dopoki buk nie powie nie mamy panskiego plaszcza - nie damy panu panskich pienedzy bo tak - i co nam pan zrobisz).
 
Otrzymane punkty reputacji: +374
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
stal sie cud, konstantinov wychodzi na przyjeciu atanasovem z nikolovem. chyba w koncu wytrzezwiał.
 
Z 754

zuraw94

Użytkownik
Wytłumaczy mi ktoś, dlaczego Egonu jest rezerwowa u Wloszek? Czy trener jest idiotą czy jest inny powód, o którym ja po prostu nie wiem?
 
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
oho gary zostaja z bratojewem na sypie i penczewem (za nikolova) powinno byc zabawnie

no i gary utonely
 
Ostatnia edycja:
T 11,8K

tadzin

Użytkownik
francuzy hehe "a po co sie spinac, komu to potrzebne" :)

no i w koncu mamy pierwsza gigantyczna neispodzianke (co prawda mecz nie byl jakis mocno istotny ale mimo wszystko). w niespodziance nr2 tez swoj udzial mieli rumunii (vs kebsy).

no coz cyrk francuski ma w swoim dorobku wiele popisow jesli chodzi o ME, szczegolnie usposobili sobie w 2021 czy 2017 odpadniecie przciwko czechom.
 
Ostatnia edycja:
R 41,8K

Rosolski91

Użytkownik
Ci Turcy to jednak kibel niesamowity
Hmm, w ciemno pewniak że będą 4 sety, po cichu też można było założyć, że Portugalia może to wygrać. Francja gra na odczep się, a jak ktoś widział choc trochę Rumunię to mógł zagrać seta w ciemno (tam środkowy zagrywa 120 km/h) i dosyć dobry blok mają. Kolejny przypadek to Ukraina, która sama sobie kopie dołki, jutro na własne życzenie mecz o awans z Hiszpania i czuję że może być mecz na żyletki.
Na razie pewniaki Włochy, Słowenia, Polska
 
Do góry Bottom