Skoki narciarskie 2013/2014 - Engelberg 20-22.12.2013

[pestka7]

Po bardzo udanych dla polskich skoków zawodach w Titise-Neustadt, w ktrórych to Kamil Stoch zajął odpowiednio drugie i pierwsze miejsce przyszedł czas na zmagania w Engelbergu. Do faworytów konkursu zaliczyć trzeba przede wszystkim Simona Ammanna, u którego widać bardzo szybko rosnącą formę ( IO już niedługo ) no i fakt,że będzie skakał tu przed własną publicznością. Jak zawsze groźny będzie Gregor Schlierenzauer, ale ja jak i wielu innych rodaków liczę przede wszystkim na Kamila Stocha, który w ostatni weekend potwierdził, że z formą u niego jest jak najbardziej ok.

Co do pozostałych reprezentantów Polski to można wywnioskować, że Piotrek Żyła w końcu poprawił styl najazdowy co odrazu przełożyło się na metry w ostatnim konkursie. Jak dotąd Piotrek miał problemy z "mechanizmem odbicia", który rozpoczynał zbyt szybko i potem tej odległości brakowało. Maciek Kot w swojej "normalnej" dyspozycji, a więc jeżeli będą równe warunki to powinien zakręcić się w okolicach 10-15 miejsca.
Co prawda oficjalnej decyzji kto uda się z naszej kadry do Szwajcarii jeszcze nie ma, ale tu niespodzianek być nie powinno i możemy się spodziewać tej samej siódemki co w Niemczech.

Program zawodów:

Piątek, 20.12.2013

12:00 oficjalny trening
14:00 kwalifikacje

Sobota, 21.12.2013

12:45 seria próbna
13:45 pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 22.12.2013

12:15 seria próbna
14:00 pierwsza seria konkursowa​

Transmisje telewizyjne przeprowadzą stacje TVP 1 oraz Eurosport.

Linki pomocnicze:

http://www.skijumping.pl - polski portal dotyczący skoków narciarskich
http://www.skokinarciarskie.pl - polski portal dotyczący skoków narciarskich

Zapraszam do dyskusji ???? ​

 

[blaise]

już dzisiaj warto podać jeden typek, bo ten kurs pewnie się nie utrzyma:

K. Stoch WIN @ 3,50 STS było warto, przed skokiem Ziobry dawałem szczerze mówiąc duże szanse temu, ale proszę bardzo. ZNakomity Jan

Dla porównania w innych bukach 1,95 - 2,75, duża różnica więc. Kamil w świetnej formie, gdzie miażdżył rywali naprawdę tydzień temu, w dodatku lubi tą skocznię w Engelbergu. Jest więc naturalnym faworytem i pierwszym kandydatem do zwycięstwa. Z pewnością więc warto spróbować po takim kursie.

e: już 3,00.

 

[mistrz78]

W Totolotku 3,30.

 

[aereesteeo]

G. Schlierenzauer miejsce na podium @ 1.8 Bet365
A ja bardziej bym się skłaniał ku zwycięstwu Schlierenzauera za 5.00. Kamil w świetnej formie, ale cały czas przed jego skokami mam dziwne wrażenie, że może coś zepsuć, zerwać, spóźnić. A jeżeli nie zwycięstwo Schlierenzauera to chociaż podium. Gregor od trzech konkursów nie stanął na podium więc głód zwycięstwa na pewno już mocno urósł,a jest on zwyczajnie przyzwyczajony do wygrywania, a tym bardziej do kończenia zawodów na podium i w każdym konkursie celuje w zwycięstwo więc miejsce na podium po kursie 1.8 to całkiem dobra opcja. Rok temu w Englebergu zajmował 3 i 1 miejsce ????

 

[coolmen7]

Według mnie też nie ma sensu dawać na Kamila tym bardziej w 1 konkursie. Już w tamtym sezonie zauważyłem, że ten 1 konkurs to często Kamil "zawodził" by dzień później było dużo lepiej. Druga sprawa nie raz było na Kamila po 2.0-3.0 i wielki faworyt, a kończyło się kiepsko... Moim zdaniem za wcześnie buki obniżyli tak kursy na niego...

 

[blaise]

W Engelbergu w pierwszym konkursie 2, w drugim 14. Poza tym to nie absolutnie żadnego znaczenia co piszesz.

 

[efbeer]

Simon Ammann - miejsce na podium @ 1,80 b365
Co tu dużo pisać, Simon skacze u siebie, na swojej macierzystej skoczni w Engelbergu. Jest niezwykle mocny co udowodnił w Neustadt, szczególnie w drugim konkursie, gdzie do końca rywaliziwał ze Stochem o zwycięstwo i gdyby lepiej wylądował w pierwszym skoku to zapewne on a nie Kamil cieszyłby się ze zwycięstwa. Poza tym zbliżają się Igrzyska Olimpijskie, a wiadomo jak u Szwajcara z formą na tych imprezach Zdecydowanie jest w stanie wygrać tu u siebie, a 1,8 za podium to promocja.
Edit. No fakt, nawet nie sprawdzałem oferty u innych. W każdym razie dzięki ????

 

[levy42]

Simon Ammann - miejsce na podium @ 1,80 b365
Co tu dużo pisać, Simon skacze u siebie, na swojej macierzystej skoczni w Engelbergu. Jest niezwykle mocny co udowodnił w Neustadt, szczególnie w drugim konkursie, gdzie do końca rywaliziwał ze Stochem o zwycięstwo i gdyby lepiej wylądował w pierwszym skoku to zapewne on a nie Kamil cieszyłby się ze zwycięstwa. Poza tym zbliżają się Igrzyska Olimpijskie, a wiadomo jak u Szwajcara z formą na tych imprezach Zdecydowanie jest w stanie wygrać tu u siebie, a 1,8 za podium to promocja.

Wybrałeś chyba najniższy kurs na to zdarzenie z buków internetowych,masz u innych:
@2,25 Bwin
@2,00 Expect
@1,95 Unibet
@1,90 Marathonbet

 

[adhemar]

To nie czasy Małysza,że wygrywał seriami na każdej skoczni bez przeliczników wiatrowych,raz wygrał Szliri od razu kursy na niego na łeb na szyje,wygrał teraz Stoch to samo.
Widać było,że Kamil jest mocny od początku sezonu,nawet jeśli zajmował dalsze miejsca,ale tak samo mocny jest Amman,Kasai czy Bardal, był też Morgi,Szlirencauer nie jest w "swojej" formie jeszcze, ale wymieniona trójka plus Freund i nieobliczalny moim zdaniem Żyła,który w którymś konkursie wyląduje na pewno na podium(oby w Soczi) są w stanie wygrać z Kamilem,ja wybieram do H2H Simiego,bo skacze u siebie,bo wiadomo igrzyska nadchodzą,a ostatnio przegrał z Kamilem w zasadzie notami za lądowanie pierwszego skoku @2,2 bet365 - to para 50/50.
STS znów błysnął refleksem szachisty wystawiając zakład nr 5162 Murańka - Miętus.

 

[klose_11]

To ja dodam tylko że do Engelberga nie pojechali:
3. Taku Takeuchi;
5. Noriaki Kasai;
6. MORGENSTERN Thomas
11. Daiki Ito;
15. Richard Freitag
18. Krzysztof Biegun;
20. Dmitrij Wasiljew;
30. Manuel Fettner;
35. Yuta Watase;
40. Reruhi Shimizu;
42. Anders Jacobsen;
45. Janne Happonen;
48. Jarkko Maeaettae;
Czyli brak silnych Japończyków, Freitaga i Morgiego.
1 TRENING: 1. BARDAL A. 2. STOCH i WELLINGER A. 4. Jan Ziobro

 

[blaise]

w drugim treningu Kamil zmiażdżył. Ma po prostu mega formę, a jak Kamil ma świetną formę to wygrywa właśnie jak kiedyś Małysz. Jeżeli jutro bez loterii pogodowej, to dla mnie min. 50%, że Stoch wygra, dlatego 3,50 pobrane w STS to spore valju ????


dobra pojawia się pierwsza oferta h2h na jutro, więc taki oto dubelek:

niestety przeciwko Polakom, ale to nie dlatego, że nie doceniam naszych i uważam, że jutro słabo wypadną, tylko po prostu dano im rywali, którzy bardziej będą rywalizować z Kamilem o czołowe lokaty.

A. Bardal - P. Żyła @ 1,45

Norweg spisuje się od początku sezonu naprawdę dobrze. Przede wszystkim jest regularny, ma niesamowitą powtarzalność skoków na wysokim poziomie. Tutaj w treningach spisywał się doskonale i wydaje się, że może to być główny rywal Stocha do zwycięstwa. Piotrek też skacze tutaj fajnie, utrzymuje dobrą formę od początku sezonu, ale nie wiem czy wykorzysta to i stanie w końcu na "pudle", bo jest przeciwieństwem Bardala. Jemu właśnie brakuje tej powtarzalności. Już dwa razy w tym sezonie po 1 serii zajmował miejsce na podium, a po 2 skoku spadał daleko. Niestety Piotrek chyba nie wytrzymuje trochę presji. Myślę, że jutro znajdzie się w top10, ale to będzie za mało na Norwega.

A. Wellinger - M. Kot @ 1,40 eee, niby obaj w podobnych warunkach, ale myślę, że jakby były "normalne" i Wellinger przede wszystkim wylądował normalnie, a nie olewająco na 2 narty, to byłoby lepiej..

Kot, czyli również przeciwieństwo Żyły - skacze bardzo równo na niezłym poziomie. Niestety jednak tylko na niezłym. W Lillehammer w 1 konkursie były dobre warunki to poleciał te 140m jak wielu, jednak jemu brakuje takiego błysku, żeby oddawać wyjątkowe skoki. Zawsze są dwa solidne. Jednego dnia przegra z kilkoma skoczkami, następnego z nimi wygra, ale przegra z innymi, którzy akurat wystrzelili. Myślę, że Kotowi może być bardzo ciężko stawać na podium i możemy jeszcze długo na to poczekać, choć chciałbym się mylić. To co on prezentuje to takie skakanie na top10, 5-6 max, ale do podium zawsze zabraknie tego "czegoś". To "coś" ma na pewno Niemiec Andres Wellinger. On jest młodziutki, więc owszem zdarzają się słabsze skoki, ale też bez przesady. Tydzień temu w 1 serii dostał fatalne warunki, drugiego dnia też nie specjalnie, więc na pewno jest u Niemca duża mobilizacja na lepszy wynik. Dzisiaj na treningach raz drugi, kolejne skoki już tylko niezłe, ale tutaj patrzę przede wszystkim na to, że w każdym skoku jest lepszy od Maćka. Kot nie skacze tu za dobrze, on woli mniejsze obiekty. Szczególnie w czasie kwalifikacji (dla nich treningu) duża różnica między nimi.

@ 2,03 UNIBET

z marathonu:

W. Loitzl - J. Hvala @ 1,52

Austriak chyba wraca do formy wreszcie, bo wczorajsze skoki były bardzo udane. Szczególnie ten znakomity zwycięski skok z kwalifikacji napawa optymizmem trenera Poitnera. Loitzl zawsze słynął ze swojej solidności, powtarzalności, więc jeżeli wczoraj oddał 2 dobre i 1 bdb skok, to myślę, że możemy oczekiwać, że dzisiaj też powtórzy minimum te dwa dobre. We wszystkich próbach mniej lub bardziej zdecydowanie przez Hvalą, który na razie szuka formy i nie przypomina zupełnie tego nastolatka, który w zeszłym sezonie szturmował czołówkę PŚ.

K. Stoch - S. Ammann @ 1,43

Wy gracie na Ammanna, a ja na Kamila. Rozpisałem się tu już o Kamilu za dużo wręcz. Dla mnie wszystko jest jasne - od treningów w Lillehammer do wczorajszych w Engelbergu co skok to Kamil oddaje bardzo dobry, najczęściej najlepszy w stawce bądź należąćy do ścisłej czołówki. Po prostu chłopak ma formę i tyle. Musi to wykorzystać i nabijać pkt w generalce. Ammann także wraca do naprawdę dobrej formy. W Norwegii skakał doskonale, ale jednak przegrywał ze Stochem. Teraz u siebie, ale nie wiem czy ma to wielkie znaczenie. Wczoraj dosyć przeciętnie na treningach - z pewnością w konkursie będzie lepiej, ale wątpię, żeby na tyle aby pokonać Stocha i prawdopodobnie tym samym wygrać cały konkurs.

 

[adrianzz]

Blaise z tym że Kamil wygrywa jak ma formę tak jak kiedyś Małysz to chyba przesadziłeś. On jeszcze nie wygrał w życiu tylu konkursów co Małysz w sezonie ???? Może i nie lubię Stocha, ale nawet nie kierując się sympatiami postawię raczej Amman win i Schlierenzauer podium. Najlepsze wyjście moim zdaniem na ten konkurs. Stoch spali się po zwycięstwie i dobrych skokach w treningach i wyskoczy poza pierwszą 10. Prosta logika na naszych sportowców jest najlepsza. Pozdrawiam i emocji podczas oglądania życzę

 

[pestka7]

Blaise czuwa i wyprzedził mnie z najlepszymi chyba parami jakie wystawił Unibet. ???? Dla grających u tego buka mogę zaproponować jeszcze jeden typ, który wydaje się w miarę pewny.
Antonin Hajek - Jan Matura @ 2 @ 1,65 Unibet
Czesi zagubili się w tym sezonie doszczętnie. Janda najlepsze lata ma już za sobą i prezentuje się bardzo mizernie, Matura to już nie ten sam Janek co w ubiegłym sezonie, a o Koudelce słuch zaginął (kontuzja?). Unibet wystawił parę Hajek-Matura więc warto coś tu pograć. Obaj nie skaczą na dobrym poziomie, ale mimo wszystko Matura jest mimo wszystko w nieco lepszej formie. Hajek potrafi jedynie "odlecieć" gdy z przodu mu dobrze zawiewa, co pokazał bardzo dobrze podczas dzisiejszych treningów i kwalifikacji. Efekt? Na treningach lekko zawiewało (wyczytałem w jakiejś relacji z Engelberga, więc nie wiem na ile ta informacja o warunkach jest ufna) od tyłu i Hajek znajdował się poza pierwszą 50 ! Jedynie skok w kwalifikacjach już przy dobrym, przednim wietrze "mu wyszedł" i poleciał na 130m. Matura z kolei w każdym skoku bardzo równo (122m ,124m i 127m) a co najważniejsze z lekkim progresem. Jutro skaczą obok siebie, więc warunki będą mieli podobne. Ja bym tu się skłaniał ku Maturze.

Jak ziemniaki coś wystawią, bądź oferta u jakiegoś buka interntowego się poszerzy to jutro czymś zarzucę.

 

[blaise]

dlaczego przesadziłem? Wy macie obraz Małysz z sezonu 2000/2001 chyba, gdzie wygrał bodaj 11 konkursów. Przejrzyjcie sobie kolejne, gdzie Adam np. dopiero na koniec sezonu dochodził do optymlanej formy, wtedy wygrywał pierwsze zawody i już dominował do końca.
Stoch podobnie w poprzednim sezonie od MŚ. Tam w Oslo i w Finlandii z dziwnych powodów dla mnie nie wygrywał, a tak to po prostu miażdżył rywali i o to mi chodzi. Kamil jak jest w najlepszej formie to po prostu niszczy konkurencję. To robi teraz od tygodnia w każdym treningu, kwalach czy zawodach.. To nie przypadek. Przy równych warunkach nie widzę za bardzo konkurencji jutro dla Kamila.

 

[adrianzz]

dlaczego przesadziłem? Wy macie obraz Małysz z sezonu 2000/2001 chyba, gdzie wygrał bodaj 11 konkursów. Przejrzyjcie sobie kolejne, gdzie Adam np. dopiero na koniec sezonu dochodził do optymlanej formy, wtedy wygrywał pierwsze zawody i już dominował do końca.
Stoch podobnie w poprzednim sezonie od MŚ. Tam w Oslo i w Finlandii z dziwnych powodów dla mnie nie wygrywał, a tak to po prostu miażdżył rywali i o to mi chodzi. Kamil jak jest w najlepszej formie to po prostu niszczy konkurencję. To robi teraz od tygodnia w każdym treningu, kwalach czy zawodach.. To nie przypadek. Przy równych warunkach nie widzę za bardzo konkurencji jutro dla Kamila.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamil_Stoch
http://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Ma%C5%82ysz
Niby informacje z głupiej wikipedii, ale proszę Cię. Kiedy i gdzie Stoch miażdżył i kogo? Nigdy i nikogo. Poprzedni sezon? Dwie wygrane w przeciągu trzech dni i? Co dalej? NIC

 

[blaise]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamil_Stoch
http://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Ma%C5%82ysz
Niby informacje z głupiej wikipedii, ale proszę Cię. Kiedy i gdzie Stoch miażdżył i kogo? Nigdy i nikogo. Poprzedni sezon? Dwie wygrane w przeciągu trzech dni i? Co dalej? NIC

no właśnie informacje z głupiej wikipedii. jeżeli tylko z nich czerpiesz wiedzę to nie pojmiesz o co mi chodzi.
Stoch zaczął dominować na MŚ, gdzie był najlepszy na treningach na średniej, spalił się w konkursie. Potem miażdżył na treningach przed dużą i to samo zrobił w konkursie. 4 skandynawskie konkursy to to samo. Zrozum - każdy jego treningowy skok to była miazga - pamiętam to, jak chcesz to możesz sobie poszukać. Dla mnie w mega dziwnych okolicznościach nie wygrał konkursu w Lahti (w drużynowce najlepszy prócz Freunda, który skakał z wyższych rozbiegów), a potem w Oslo, ale to był zwariowany konkurs.
Tu chodzi o dominację. Może Kamil nie jest jeszcze takim mistrzem "w głowie" jak Adam, ale jak ma formę to po prostu odfruwa w każdym skoku reszcie i teraz zaczynamy to oglądać.
Mało który skoczek obecnie prócz chyba tylko Schliriego ma tak, że jak dojdzie do dobrej formy to nie ma na niego mocnych zupełnie.

 

[aereesteeo]

Oglądam skoki odkąd pamiętam i różne miazgi widziałem, ale jakoś nie przemawia do mnie ta ekscytacja Stochem, to wyolbrzymianie jego umiejętności. Kamil jest dobrym skoczkiem, nawet bym powiedział, że bardzo dobry, ale nie jest skoczkiem który miażdży. Nie podważam jego umiejętności, ale uważam że słowo "miazga" jest zupełnie nie na miejscu w przypadku Stocha. Miazga jest wtedy kiedy w kilku konkursach pod rząd odlatuje rywalom na kilkanaście metrów, jest poza jakimkolwiek zasięgiem. Kamil potrafi wygrywać, potrafi odlecieć, ale nie przesadzajmy, że miażdży konkurencję, bo jego konkurencją są mistrzowie, którym jeszcze do pięt nie dorasta. Życzę mu z całego serca żeby wygrał, żeby zmiażdżył i zamknął wszystkim usta ????

 

[adrianzz]

no właśnie informacje z głupiej wikipedii. jeżeli tylko z nich czerpiesz wiedzę to nie pojmiesz o co mi chodzi.
Stoch zaczął dominować na MŚ, gdzie był najlepszy na treningach na średniej, spalił się w konkursie. Potem miażdżył na treningach przed dużą i to samo zrobił w konkursie. 4 skandynawskie konkursy to to samo. Zrozum - każdy jego treningowy skok to była miazga - pamiętam to, jak chcesz to możesz sobie poszukać. Dla mnie w mega dziwnych okolicznościach nie wygrał konkursu w Lahti (w drużynowce najlepszy prócz Freunda, który skakał z wyższych rozbiegów), a potem w Oslo, ale to był zwariowany konkurs.
Tu chodzi o dominację. Może Kamil nie jest jeszcze takim mistrzem "w głowie" jak Adam, ale jak ma formę to po prostu odfruwa w każdym skoku reszcie i teraz zaczynamy to oglądać.
Mało który skoczek obecnie prócz chyba tylko Schliriego ma tak, że jak dojdzie do dobrej formy to nie ma na niego mocnych zupełnie.

Oglądam skoki od ponad 10 lat każdy konkurs, nigdy nie typowałem i nie grałem, po prostu lubię oglądać. I dlatego po przeczytaniu tego co napisałeś na początku się odezwałem. Kamil nigdy nie dominował i nigdy nie będzie, sam go dobrze podsumowałeś: mistrz treningów i kwalifikacji. A w zawodach nie dominował nigdy więc Twoja wypowiedź jest bez sensu. Ostatni konkurs też wygrany, fajnie, ale gdyby nie noty Ammana po pierwszym skoku mogło być różnie. Skoki to sport mocno losowy ostatnimi czasy i dużo też zależy od psychiki, a Stoch niestety takiej nie ma. Porównywanie go do Małysza jest ŚMIESZNE. Tak jak porównywana była nasza reprezentacja w kopaną po wygranej z Portugalią do reprezentacji Górskiego. Na siłę i na wyrost, zbyt optymistycznie i nieracjonalnie. Pozdro

Oglądam skoki odkąd pamiętam i różne miazgi widziałem, ale jakoś nie przemawia do mnie ta ekscytacja Stochem, to wyolbrzymianie jego umiejętności. Kamil jest dobrym skoczkiem, nawet bym powiedział, że bardzo dobry, ale nie jest skoczkiem który miażdży. Nie podważam jego umiejętności, ale uważam że słowo "miazga" jest zupełnie nie na miejscu w przypadku Stocha. Miazga jest wtedy kiedy w kilku konkursach pod rząd odlatuje rywalom na kilkanaście metrów, jest poza jakimkolwiek zasięgiem. Kamil potrafi wygrywać, potrafi odlecieć, ale nie przesadzajmy, że miażdży konkurencję, bo jego konkurencją są mistrzowie, którym jeszcze do pięt nie dorasta. Życzę mu z całego serca żeby wygrał, żeby zmiażdżył i zamknął wszystkim usta:smile:

100% racji. Miażdży to Bayern teraz albo Barcelona kilka lat temu. Miażdżył Małysz, Schlierenzauer czy Ahonen. A nie Stoch ????

 

[blaise]

Nie rozumiecie o co mi chodzi. Jeżeli jeden skoczek od 2 weekendów oddaje w treningu, serii próbnej czy konkursie najlepszy skok, max. 2 pozycja no to przepraszam ale to jest dominacja na ten moment. To nie jak jakiś Freund że raz wyjdzie super raz trochę gorzej.
To nie przypadek i pokażcie który skoczek z obecnie skaczących tak potrafi.
A Ty Adrianzz masz przed oczami wyniki Małysza z Wikipedii, więc ciężko przekazać Ci co chcę.
Bo ja nie mówię, że Stoch to klasa Małysza czy coś, tylko ze jak dojdzie do formy to ma tak jak Małysz, że co skok to najlepszy.

 

[adhemar]

Przed pierwszym konkursem indywidualnym w sezonie,na największego faworyta buków,Żyłe(który do tej pory wygrał w PŚ tylko raz),w warunkach zmiennego i porywistego wiatru,był kurs 3,5, więc teraz kurs na mistrza świata,który już kilka konkursów wygrał,w tym ostatni,dodatkowo dobrze radzącego sobie na tej skoczni taki sam kurs to było(bo już jest tylko 2,75) zdecydowane value,ale ja takich nie gram bo faworyci w skokach są zdecydowanie przeszacowani, zmiennych jest zbyt dużo,aczkolwiek jeśli grać na czyjś win to zdecydowanie na Stocha.
Dziś h2h Simona i Stocha w bet365 nie ma,jest za to w STS i to aż 2,8.
Innych par nie typuję bo nie oglądałem kwali,a poza tym STS wali w .... i dopóki nie odpowiedzą na reklamację to tam nie gram.