Speedway Grand Prix - Krsko

[verti]

W sobotę w słoweńskim Krsko rozegrana zostanie dziewiąta runda Indywidualnych Mistrzostw Świata - Grand Prix Słowenii. Z numerem pierwszym wystartuje lider klasyfikacji generalnej - Jason Crump.
Lista startowa:
1. Jason Crump (Australia)
2. Chris Harris (Wielka Brytania)
3. Greg Hancock (USA)
4. Scott Nicholls (Wielka Brytania)
5. Grzegorz Walasek (Polska)
6. Leigh Adams (Australia)
7. Sebastian Ułamek (Polska)
8. Nicki Pedersen (Dania)
9. Hans Andersen (Dania)
10. Tomasz Gollob (Polska)
11. Rune Holta (Polska)
12. Kenneth Bjerre (Dania)
13. Emil Sajfutdinow (Rosja)
14. Matej Zagar (Słowenia)
15. Fredrik Lindgren (Szwecja)
16. Andreas Jonsson (Szwecja)

17. Izak Santej (Słowenia)
18. Aleksander Conda (Słowenia)
Obsada biegów (od krawężnika)
Pole A Pole B Pole C Pole D
1. Crump, Harris, Hancock, Nicholls
2. Walasek, Ułamek, Adams, Pedersen
3. Gollob, Holta, Andersen, Bjerre
4. Lindgren, Zagar, Jonsson, Sajfutdinow
5. Sajfutdinow, Crump, Walasek, Andersen
6. Zagar, Gollob, Harris, Hancock
7. Holta, Lindgren, Ułamek, Adams
8. Nicholls, Pedersen, Bjerre, Jonsson
9. Adams, Jonsson, Crump, Holta
10. Bjerre, Walasek, Lindgren, Harris
11. Pedersen, Andersen, Hancock, Zagar
12. Sajfutdinow, Nicholls, Gollob, Ułamek
13. Ułamek, Bjerre, Zagar, Crump
14. Harris, Sajfutdinow, Pedersen, Holta
15. Jonsson, Hancock, Gollob, Walasek
16. Andersen, Adams, Nicholls, Lindgren
17. Crump, Pedersen, Lindgren, Gollob
18. Andersen, Harris, Ułamek, Jonsson
19. Hancock, Bjerre, Sajfutdinow, Adams
20 . Walasek, Zagar, Holta, Nicholls​

 

[verti]

GRAND PRIX SŁOWENII - KRSKO Lista startowa:
1. Jason Crump (Australia)
2. Chris Harris (Wielka Brytania)
3. Greg Hancock (USA)
4. Scott Nicholls (Wielka Brytania)
5. Grzegorz Walasek (Polska)
6. Leigh Adams (Australia)
7. Sebastian Ułamek (Polska)
8. Nicki Pedersen (Dania)
9. Hans Andersen (Dania)
10. Tomasz Gollob (Polska)
11. Rune Holta (Polska)
12. Kenneth Bjerre (Dania)
13. Emil Sajfutdinow (Rosja)
14. Matej Zagar (Słowenia)
15. Fredrik Lindgren (Szwecja)
16. Andreas Jonsson (Szwecja)
17. Izak Santej (Słowenia)
18. Aleksander Conda (Słowenia) Za nami już osiem eliminacji cyklu Grand Prix, w zasadzie przesądzone jest, że mistrzowski tytuł powędruje w tym roku do Australii - do Jasona Crumpa, który wraca na tron po dwóch latach przerwy - Indywidualny Mistrz Świata z 2006 roku, w tym roku zdetronizował Nickiego Pedersena, bowiem w dwóch ostatnich latach to właśnie Duńczyk sięgał po miano najlepszego ridera na globie. Wprawdzie praktycznie rywalizacja o tytuł tego najlepszego jest rozstrzygnięta, to nie zmienia faktu, że dziewiąty przystanek w tegorocznym cyklu Grand Prix nie będzie emocjonujący - słoweńskie Krsko przyjmie najlepszych żużlowców po raz ósmy. O ile Crump w tym roku jest bezsprzecznie najlepszy, to za jego plecami jest niesamowicie ciekawa rywalizacja o podział pozostałych miejsc na podium. Wprawdzie aktualnie drugie miejsce zajmuje nasz rodak - Tomasz Gollob z dorobkiem 98 "oczek" to jednak za jego plecami czają się najstarszy uczestnik żużlowej elity - Greg Hancock, który po ośmiu turniejach zgromadził raptem jeden punkt mniej - tuż za podium znajduje się z kolei rewelacja tegorocznego cyklu "rosyjska torpeda" czyli Emil Sajfutdinow, który w swoim dorobku zapisał 96 punktów. Ostatniego słowa na pewno nie powiedział również piąty w klasyfikacji przejściowej szwed - Andreas Jonsson, który do trzeciego Hancocka traci ledwie dziesięć punktów. To mogą być bardzo istotne zawody dla podziału miejsc na podium, jednak nie wybiegajmy, aż tak bardzo w przyszłość. Skupmy się na sobotnich zmaganiach.
Kto jest faworytem do zgarnięcia Wielkiej Nagrody Słowenii ? Lista potencjalnych zwycięzców zawsze jest ta sama i ich wymienianie staje się powoli nudne - Crump, Pedersen, Gollob, Jonsson, Sajfutdinow, Bjerre i Hancock. Ja jednak jako triumfatora zmagań na stadionie Matje Gubca widziałbym, kogoś z dwójki Nicki Pedersen lub Matej Żagar. Ktoś może popukać się w głowę i retorycznie zapytać "no ten Verti chyba oszalał, znów na Pedersena stawia ? Przecież on nic nie pokazał w tegorocznym GP". No właśnie nic nie pokazał i stawiać na niego ? Wydaje się trochę bezsensowne, jednak Nicki ten sezon nie może zaliczyć do udanych, bo imały się go liczne kontuzje, a jeżeli był w pełni zdrów to sprzęt nie działał tak, jakby oczekiwał od niego trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata. Mam wrażenie, że Pedersen nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tegorocznym cyklu GP i w ostatnich trzech turniejach będzie chciał pokazać swoją moc. Komplet w meczu ligi polskiej (Włókniarz - Apator) oraz trzynaście punktów w meczu ligi szwedzkiej (Dackarna - Lejonen) karzą upatrywać Duńczyka jako faworyta zbliżającego turnieju, widać bowiem, że po kontuzjach już nie ma śladu i popularny "Power" będzie chciał pokazać swoje miejsce w elicie. Po za tym ważnym argumentem jest na pewno, fakt, że Pedersen na stadionie im. Matjie Gubca radzi sobie naprawdę fantastycznie. W ostatnich czterech latach, aż dwukrotnie w Krsko okazywał się najlepszy, dwukrotnie również znajdował się na drugim miejscu. Radzi sobie tutaj naprawdę wybornie. Czyżby jutrzejszy turniej również będzie stał pod znakiem dominacji duńskiego "Powera". Czy Nicki Pedersen po raz trzeci zwycięży w Słowenii, a po raz pierwszy w tegorocznym turnieju ? Zobaczymy. Przeszkodzić bowiem, za wszelką cenę będzie mu chciał reprezentant gospodarzy - Matej Żagar, rekordzista 387 metrowego owalu, który otrzymał od organizatorów dziką kartę na te zawody. Celem "Mr. Hollywooda" na te zawody z pewnością będzie miejsce na podium. Słoweński żużlowiec bowiem na zamiar wrócić do elitarnego cyklu Grand Prix, zdaje sobie sprawe, że dobry występ przed własną publicznością, może spowodować, że działacze BSI docenią Żagara i dadzą mu stałą dziką kartę na sezon 2010. Matej na pewno dobrze pamięta dzień 28 maja 2005 roku, właśnie wtedy niespełna 22-letni Słoweniec zdobył trzecie miejsce w Grand Prix Słowenii, które okazało się przepustką dla Żagara do stałej dzikiej karty na sezon 2006. Czyżby również dobry występ w tegorocznej edycji sprawi, że marzenia 26-letniego Mr. Hollywooda się ziszczą ? Na pewno Zagar teraz to żużlowiec zdecydowanie lepszy, dojrzalszy, który z powodzeniem będzie walczył z elitą światowego speedwaya, bowiem śmiem twierdzić, że sam do niej należy ! Wsparcie prawie 10-tysięcznej publiczności na pewno będzie nieść Żagara - jak wysoko go wywinduje, półfinał to absolutne minimum - a reszta to "niech się dzieje wola nieba". To są moi faworyci do wywalczenie pierwszego miejsca w Grand Prix Słowenii ? Jakie są Wasze typy , przemyślenia ? Zapraszam do dyskusji.

Nicki Pedersen (1-2)@ 2.50
Matej Żagar (1-3)@ 4.50
Matej Żagar (1-8 ) @ 1.70

Greg Hancock - Tomasz Gollob # 1 # 2.20
Tomek nabawił się ostatnio kontuzji żeber, nie wystartował w ostatnim meczu ligi szwedzkiej pomiędzy Vastervikiem i Vargarna. W dwa tygodnie temu w trakcie meczu Falubaz - Stal jechał już z kontuzją, wywalczył wówczas raptem sześć punktów. Przerwa w startach może wytrącić Golloba z dobrej formy, w jakiej niewątpliwie się znajdował przed jej odniesieniem. Ciężko prorokować, czy Gollob będzie w pełni sprawny podczas sobotniego turnieju w słoweńskim Krsko. Kapitan reprezentacji Polski na pewno da z siebie wszystko i będzie chciał utrzymać wysoką pozycję wicelidera cyklu Grand Prix. Jednak czy wystarczy mu sił ? Naprawdę ciężko cokolwiek o tym powiedzieć. Hancock natomiast zadziwia wszystkich, zdaje się, że przypowieść "że jest jak wino - im starszy, tym lepszy" idealnie pasuje, do ostatniego mohiknanina - amerykańskiego speedwaya. Ostatnio w duecie z Nickim Pedersenem poprowadził Włókniarz do zwycięstwa nad Unibaxem Toruń. Indywidualny Mistrz Świata z 1997 roku na pewno będzie chciał wykorzystać niedyspozycję Golloba i prześcignąć go w klasyfikacji przejściowej. Jeżeli kalifornijczyk marzy o piątym w karierze medalu mistrzostw świata musi zdobyć nad Gollobem przewagę w dwóch nadchodzących turniejach, bowiem ostatni tegoroczny turniej zostanie rozegrany na magicznym dla naszego reprezentanta obiekcie w Bydgoszczy.

Jason Crump ( Not to get a podium finish ) @ 2.00
Mam wrażenie ( i nie tylko ja ), że w ostatnim czasie Ginger jakby obniżył swoje loty - już nie jest to ten sam zawodnik z chociażby początku sezonu, który regularnie wygrywał w ciemno - wszystkie swoje biegi. Teraz przydarzają mu się już słabsze dni, biegi ... czyżby zmęczenie sezonem ? Już w Vojens "Rudzielec" nie zdołał zakwalifikować się do finału, ba zabrakło go nawet w stawce półfinalistów. 387 metrowy owal w Krsko nie należy również do ulubionych torów "Gingera", w siedmioletniej histrorii turnieji w Słoweni - ani razu nie zwyciężył tutaj, raptem raz zameldował się na podium. Było to przed trzema laty, kiedy to Crump oglądał tylko plecy Nickiego Pedersena. Patrząc na starty Crumpa w Słowenii, nie można wysnuć teorii, że Crumpy będzie w tym roku na podium w Krsko.
2008 rok - 5 miejsce
2007 rok - 4 miejsce
2006 - 2 miejsce
2005 - 4 miejsce
2004 - 5 miejsce
2003 - 7 miejsce
2002 - 7 miejsce
Ktoś pewnie powie, że nie są to złe rezultaty. No może i nie są, ale jak na dwukrotnego mistrza świata (a teraz to i nawet trzykrotnego) to na pewno nie powalają na kolana. Po za tym kurs wydaje mi się zadowalający, a rywale na pewno nie odpuszczą - bo jest Pedersen, Żagar, Hancock, Jonsson, Bjerre, Sajfutdinow i wiele innych, którzy mają chrapkę pokonać Crumpa w sobotni wieczór.

Matej Żagar - Fredrik Lindgren 1 @ 1.70
Póki co to tyle, jak coś wpadnie w oko - to dopiszę jutro :> Jednym słowem trzymam jutro kciuki za Mateja Żagara !!
​

 

[verti]

jak zawsze ważne, choć nie najważniejsze statystyki dotyczące Grand Prix Słowenii :

Malownicze Krsko. Dziewiąty przystanek na drodze po tytuł indywidualnego mistrza świata. 388 metrowy tor, nie stanowiący problemów dla jeźdźców ze światowej czołówki. Kameralne trybuny, których pojemność szacuje się na 12 000 - z czego jedynie 1728 miejsc jest siedzących, nie gwarantują dużego komfortu oglądania, choć żużel czuje się tutaj dosłownie.
Grand Prix w pobliżu wybudowanej w 1981 roku elektrowni odbywa się regularnie od 2002 roku. Przez ten czas na torze Matija Gubca Stadion pojawiło się 49 zawodników aż 13 narodowości. Najliczniej reprezentowaną nacją są dotychczas Polacy.
Polska - 11 (Tomasz Gollob [2002 - 08], Piotr Protasiewicz [2003 - 04, 2006], Jarosław Hampel [2004, 2006 - 07], Grzegorz Walasek [2002], Sebastian Ułamek [2002], Krzysztof Cegielski [2002], Tomasz Bajerski [2003], Tomasz Chrzanowski [2005], Wiesław Jaguś [2007], Krzysztof Kaprzak [2008] oraz Rune Holta[2007 - 08])
Wielka Brytania - 7 (Scott Nicholls [2002 - 08], Mark Loram [2002 - 04], Lee Richardson [2004 - 06], Chris Harris [2007 - 08], Andy Smith [2002], Carl Stonehewer [2002], David Howe [2003])
Szwecja - 7 (Andreas Jonsson [2002 - 08], Tony Rickardsson [2002 - 06], Mikael Karlsson/ Max [2002 - 04], Antonio Lindbaeck [2005 - 07], Niklas Klingberg [2002], Peter Karlsson [2003], Fredrik Lindgren [2008])
Dania - 6 (Nicki Pedersen [2002 - 08], Bjarne Pedersen [2004 - 08], Hans Andersen [2004 - 05, 2007 - 08], Niels Iversen [2006, 2008], Jesper Jensen [2004], Kenneth Bjerre [2005])
Australia - 5 (Leigh Adams [2002 - 08], Jason Crump [2002 - 08], Ryan Sullivan [2002 - 05], Todd Wiltshire [2002 - 03], Jason Lyons [2003])
Słowenia - 4 (Matej Zagar [2003 - 08], Izak Santej [2002 - 04], Matej Ferjan [2002, 2006], Denis Stojs [2003])
Czechy - 3 (Lukas Dryml [2002 - 04, 2008], Bohumil Brhel [2004], Ales Dryml [2004])
USA - 2 (Greg Hancock [2002 - 08], Billy Hamill [2002])
Węgry - 1 (Sandor Tihanyi [2002 - 03])
Rosja - 1 (Roman Poważnyj [2003])
Finlandia - 1 (Kai Laukkanen [2004])
Chorwacja - 1 (Jurica Pavlic [2007])
Norwegia - 1 (Rune Holta 2002 - 04])
Rune Holta reprezentował w swojej historii startów w Grand Prix zarówno barwy Norwegii jak i Polski.
Jak widać we wszystkich turniejach Grand Prix w Krsko wzięli udział starzy, dobrzy znajomi: S. Nicholls, G. Hancock, A. Jonsson, N. Pedersen, J. Crump i T. Gollob. Sześć turniejów zaliczył M. Zagar, zaś w 5 uczestniczyli R. Holta, T. Rickardsson i B. Pedersen.
Ciekawostką jest Izak Santej, który na torze pojawiał się w latach 2002 - 04, zaś w latach 2005 - 08 pełnił rolę rezerwowego.
Najwięcej biegów na torze w Krsko podczas Grand Prix mają na swoim koncie:
44 - N. Pedersen
40 - A. Jonsson, J. Crump
39 - T. Gollob
38 - L. Adams
36 - G. Hancock
35 - S. Nicholls
33 - M. Zagar
Finaliści na Matija Gubca Stadion:
N. Pedersen - 5 razy w finale
T. Gollob - 4
A. Jonsson, T. Rickardsson, J. Crump - 3
S. Nicholls, H. Andersen - 2
G. Hancock, R. Holta, R. Sullivan, L. Adams, M. Loram, M. Zagar - po 1 razie w finale
Spośród 13 finalistów, aż 12 choć raz udało się stanąć na podium. Sztuka ta nie udała się tylko Andreasowi Jonssonowi, który trzykrotnie kończył rywalizację na czwartej lokacie.
N. Pedersen - 5 razy na podium (2 - 3 - 0)
T. Gollob - 3 (1 - 1 - 1)
T. Rickardsson - 2 (2 - 0 - 0)
S. Nicholls - 2 (0 - 1 - 1)
H. Andersen - 2 (0 - 0 - 2)
R. Sullivan - 1 (1 - 0 - 0)
L. Adams - 1 (1 - 0 - 0)
G. Hancock - 1 (0 - 1 - 0)
J. Crump - 1 (0 - 1 - 0)
R. Holta - 1 (0 - 0 - 1)
M. Loram - 1 (0 - 0 - 1)
M. Zagar - 1 (0 - 0 - 1)
Wykluczani podczas Grand Prix rozgrywanego na torze w Krsko byli:
L. Dryml - 2 razy
S. Nicholls, T. Wiltshire, N. Klingberg, N. Pedersen, P. Karlsson - 1
Wyścigów z powodu upadków nie kończyli: A. Jonsson, N. Iversen, P. Protasiewicz i M. Zagar - wszyscy jednokrotnie.
Defekty notowali:
T. Wiltshire, M. Zagar - 2 razy
C. Stonehewer, R. Holta, D. Stojs, K. Laukkanen, L. Adams, M.Ferjan, H. Andersen, L. Dryml, N. Iversen - 1
Dotknięcie bądź zerwanie taśmy było przyczyną nie rozpoczęcia trzech wyścigów. Wykluczani byli w tych przypadkach: J. Crump, J. Lyons i A. Jonsson.
Rzućmy okiem na klasyfikację generalną Grand Prix po VIII rozegranych rundach:
1.Jason Crump 134 punkty
2.Tomasz Gollob 98
3.G. Hancock 97
4.E. Sayfutdinov 96
5.A. Jonsson 87
6.K. Bjerre 78
7.F. Lindgren 76
8.N. Pedersen 70
9.H. Andersen 65
10.R. Holta 58
11.L. Adams 54
12.S. Ułamek 54
13.C. Harris 44
14.G. Walaek 44
15.S. Nicholls 28
Najlepszą średnią biegową z Grand Prix w Krsko spośród stałych uczestników tegorocznego cyklu legitymuje się Nicki Pedersen.
N. Pedersen 1,977 (w 44 wyścigach)
T. Gollob 1,949 (39)
J. Crump 1,925 (40)
L. Adams 1,605 (38)
A. Jonsson 1,600 (40)
H. Andersen 1,565 (23)
S. Nicholls 1,514 (35)
R. Holta 1,440 (25)
G. Hancock 1,417 (36)
C. Harris 1,400 (10)
F. Lindgren 1,400 (5)
S. Ułamek 1,333 (3)
G. Walasek 1,000 (3)
K. Bjerre 0,800 (14)
E. Sayfutdinov na torze w Krsko podczas Grand Prix nie startował.
Czołówka wszechczasów pod względem średniej biegowej z Wielkiej Nagrody Słowenii w Krsko prezentuje się następująco:
T. Rickardsson 2.276 (29)
R. Sullivan 2,211 (19)
T. Bajerski 2,000 (6)
N. Pedersen 1,977 (44)
T. Gollob 1,949 (39)
J. Crump 1,925 (40)
M. Karlsson/ Max 1,643 (14)
L. Adams 1,605 (38)
A. Jonsson 1,600 (40)
B. Hamill 1,600 (5)

 

[verti]

Kolejna dawka żużlowych typów ????

Andreas Jonsson - czy awansuje do półfinału # Typ @ TAK, kurs 1.60
Greg Hancock - czy awansuje do półfinału # Typ @ TAK, kurs 1.60
Leigh Adams - czy awansuje do półfinału # Typ @ NIE, kurs 1.70
Nie wiem, jak Wy - ale ja sobie jakoś nie mogę za bardzo wyobrazić półfinałów bez "Herbiego" i "Adrenaliny". Bowiem zarówno Hancock jak i Jonsson to w chwili obecnej ścisła światowa czołówka. Hancock w klasyfikacji przejściowej znajduje się na trzeciej pozycji - ustępując jedynie Gollobowi oraz Crumpowi. Jonsson natomiast po zwycięstwie w Vojens ma chrapkę na powtórzenie sukcesu, mimo problemów ... z bagażem, który zaginął AJ w trakcie podróży do Słoweni, brak osobistych rzeczy jednak nie przeszkadza zawodnikowi bydgoskiej Polonii w przygotowaniach do dzisiejszego turnieju. Jonsson wziął udział w oficialnym treningu i sądząc po jego wypowiedziach, jest naprawdę dobrze dzisiaj przygotowany.
"- Próbowaliśmy dziś trzy motocykle i dwa z nich spisują się naprawdę dobrze. . Myślę, że przepracowaliśmy trening solidnie i nic nas w sobotę nie zaskoczy. Po zwycięstwie w poprzednim turnieju jestem trochę bardziej w centrum uwagi, ale nie przeszkadza mi to zupełnie"
Do końca sezonu pozostały raptem trzy turnieje, jeżeli obaj Panowie myślą o medalowych pozycjach - ich miejsce w półfinale nie powinno podlegać najmniejszym wątpliwościom. Jonsson 'okrzyczany" następcą Tony'ego Rickardssona, ciągle czeka na swój pierwszy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata - w chwili obecnej w klasyfikacji przejściowej jest piąty, z niewielką stratą do będących przed nim - Sajfutdinowem, Hancockiem i Gollobem. Dzisiaj obaj Panowie będą maksymalnie skoncentrowani i jak już wspomnialem na początku - brak ich w półfinale będzie dla mnie sporą niespodzianką. Na osiem tegorocznych rozgrywek w ramach cyklu Grand Prix - Jonsson trzykrotnie znajdował się po za półfinałową ósemką, z kolei doświawdczony Amerykanin - dwa razy. Jak już wspomnialem - jeżeli AJ i Herbie marzą o medalach IMŚ - półfinał to absolutny plan minimum na dzisiejsze zawody.
Z kolei dla Leigh Adamsa tegoroczny cykl Grand Prix jest swoistym pożegnaniem z elitą żużlową - dosłownie jak i w przenośni, bowiem będący od wielu lat w czołówce Australijczyk w tym sezonie zwyczajnie "grzeję ogony" i szansę na czołówą ósemkę są minimalne. Po za tym ulubieniec leszczyńskich kibiców zapowiedział przed sezonem, że 2009 rok to ostatni dla niego w cyklu Grand Prix. To chyba dobrze, że teraz Adams mówi "koniec", bo o jego tegorocznym ściganiu w GP nie można powiedzieć zbyt wiele dobrego, raptem jeden finał na otwarcie sezonu w Pradze (4 miejsce), a później było już tylko gorzej - jeszcze raz w Daugavpils udało się wskoczyć do półfinału - a tak reprezentant Australii zupełnie sobie nie radził. W ligach krajowych radzi sobie jeszcze całkiem solidnie, o tyle GP jakby sobie już odpuścił, albo po prostu rywale tak odskoczyli 38-letniemu żużlowcowi. Nawet fakt, że ten tor Adamsowi "pasuje" do mnie nie przemawia, bowiem na torze w Lesznie, na którym ściga się od kilkunastu lat - nie był w stanie poradzić sobie z rywalami.

Scott Nicholls - czy awansuje do półfinałów # Typ @ TAK, kurs 9.00
Scott Nicholls - Grzegorz Walasek # Typ @ 1, kurs 2.40
O tutaj bwin, dał nam fajne value - w innych bukach na to zdarzenie kurs oscylujący w granicach 4.50. "Hot-Scott" już w tym sezonie błysnął jednak nie sportowo, zasłynął przede wszystkim z bójki z Emilem Sajfutdinowem (na zdj. pow.) oraz tym, że zrobił dziecko reporterce SkySkports, która była odpowiedzialna w tej stacji za speedway. No cóż, ale od pewnego czasu "Szkot" jakby zaczął się odbijać od dna, transfer do Ipswich Witches wyraźnie mu służy. W tym sezonie jeszcze nie dane było mu ścigać się w półfinale Grand Prix, więc może dziś mu się to uda, bo jeżeli nie w Krsko na stadionie im. Matjie Gubca, który należy do ulubionych aren Scotta z całego cyklu. Do największych sukcesów Brytyjczyka należą - pięciokrotne stanie na podium w rundach GP, z czego aż dwukrotnie miało to miejsce na słoweńskiej ziemii. W 2003 roku był tutaj trzeci, natomiast dwa lata temu przegrał tylko z Nickim Pedersenem. Ogólnie śledząc wyniki Nichollsa w Grand Prix Słowenii można wysnuć teorie, że 387 metrowy owal w Krsko po prostu mu leży.
2008 rok - 9 miejsce (1, 1, 1, 2, 2)
2007 rok - 2 miejsce (2, 1, 2, 3, 2, 2, 4)
2006 rok - 8 miejsce (2, 2, 1, 2, 2, 1)
2005 rok - 9 miejsce (1, 0, 3, 3, 1)
2003 rok - 3 miejsce (1, 2, 1, 3, 3, 1)
2002 - 17 miejsce ( 2, 0, 1)
Mimo bledziutkiego sezonu Nichollsa, myślę, że półfinał w Krsko jest w stanie osiągnąć jak najbardziej, a kurs nadzwyczajnie wysoki, myślę, że warty ryzyka !
Trochę suchych typów na koniec.

Sebastian Ułamek - Chris Harris # Typ @ 1, kurs 1.75
Greg Hancock - Leigh Adams # Typ @ 1, kurs 1.65
Nicki Pedersen # Best Danish Rider @ 1.70​

 

[elwis1]

Hmmm widze, ze masowki ida na Jonssona i Hancocka. Dlatego ja ich pomine.

Moje typy. Kto wiecej punktow?

N. Pedersen - K.Bjerre 1 1,50
J.Crump- T.Gollob 1 1,45

Nicki ostatnio w swietnej formie co pokazal w wielu spotkaniach m.in. z Toruniem. Kenneth jakby nizsza forma. Juz nie robi w okolicach kompletu tylko 10 pkt i to w 6 startach. Poza tym ostatnio Bjerre w ostatnim czasie notowal trzy jesli sie nie myle finaly z rzedu, a jak wiemy kazda seria kiedys sie konczy. Mlodszy Dunczyk lepiej czuje sie na krotszych torach, gdzie decyduje start.

Crumpie jest bardzo zadowolony z jazd treningowych na torze w KRSKO. Znajac ambicje "gingera" mysle, ze bedzie dzisiaj pierwszy lub drugi w wielkim finale razem z Nickim Pedersenem. Chodza głosy, ze Australikczyk w ostatnim czasie dostal zadyszki. Ja jednak nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem i dzisiaj zobaczycie ????
Tomek niby dobrze mu sie tutaj wiedzie w Słowenii jednakze jest po kontuzji i na zmierzajacego po złoto Jasona nie wystarczy jazda Polaka.


Czarny kon turnieju: Leigh Adams.

Ale ja na niego nie stawiam, bo kilka razy mi wtopil kupony ????

 

[mz88]

Postawa Golloba dzisiejszego wieczora jest dla mnie wielką niewiadomą, wiadomo będzie odczuwał złamane żebra, ale z drugiej strony odpuścił zawody w Szwecji, właśnie aby się przygotować do GP. Tomek jest zdeterminowany aby zdobyć medal w tym roku, ponadto wygrał w Krsko rok temu, zatem uważam, że nie należy go przekreślać.
Zgadzam się natomiast z tym, że Matej Zagar powinien dziś u siebie awansować do półfinałów, a przy odrobinie szczęścia i stanąć na podium, oraz z typami na Nickiego, który ma już co prawda bardzo niewielkie szanse na medal, ale jest w dobrej formie i będzie chciał się pokazać z dobrej strony w 3 ostatnich turniejach, zwłaszcza że jego miejsce w ósemce nie jest takie pewne.

 

[jacques]

Tomek nie ma żadnej kontuzji. Po prostu ma swoje priorytety i nie jest nim liga szwedzka. Może jakoś tam odczuwa skutki upadku ale pamiętajcie że to jest Gollob a nie za przeproszeniem Ułamek czy Protasiewicz. On nie raz już jeździł w sytuacjach gdzie inni braliby L4. Choćby w tym sezonie jako typowy alergik był "niemal nie do życia" w okresie pyłkowania czy jak to tam się nazywa a potrafił wygrywać GP.
Parę moich typów poniżej. Więcej na blogu.
Pedersen - Crump 1 @ 2.00
Nicki zaczyna ostatnio wracać do swojej optymalnej formy. W lidze szwedzkiej i polskiej już prezentuje jazdą do jakiej przyzwyczaił w poprzednich latach czyli zdobywa komplety punktów. Czas przenieść to na Grand Prix. A tor w Krsko wybitnie mu pasuje. Zajmował tutaj następujące miejsca : 2008 - 2, 2007 - 1, 2006 - 1, 2005 -2. Crumpy ma już praktycznie zapewniony tytuł, nie sądzę by dziś jakoś specjalnie atakował.
Chris Harris - Scott Nicholls 2 @ 2.40 betgun
Anglicy to outsiderze cyklu ale nie wiem czemu Harris jest wciąż faworyzowany z tej dwójki. Zwłaszcza w Krsko gdzie Nicholls potrafi się ścigać. Dość powiedzieć, że to również dla niego jego ulubiony tor a już napewno tor na którym zdobywa najwięcej punktów. Zawsze jest blisko półfinałów. Rok temu 9, w 2007 - 2, w 2006 - 8, w 2005 - 9, 2003 -3.
Greg Hancock - Matej Zagar 2 @ 2.11 betgun
Hancock z kolei na tym torze radzi sobie średnio. W 2008 roku był siódmy, 2007 - 14, 2006 - 11, 2005 - 10, wcześniej 8 i 9. Żagar jedzie u siebie, jeśli nie "zje go presja" to powininen być w półfinałach co powinno wystarczyć na Amerykanina.
Przede wszystkim liczę jednak na to że Gollob nadrobi dziś sporo nad Hancockiem.
PS Verti, tak samo jestem zdziwiony tym kursem na Nicholsa. 9.0 jest też w ladbrokes, gdzie można zagrać mocniej

 

[verti]

Emil Sajfutdinov z kompletem punktów wygrał w sobotę Grand Prix Słowenii w Krsko, dziewiątą rundę IMŚ na żużlu. Pozostałe miejsca na podium zajęli Polacy - Rune Holta i Tomasz Gollob.
Do finału nie dostał się lider klasyfikacji generalnej - Jason Crump. Po serii zasadniczej z rywalizacji odpadli dwaj pozostali Polacy - Grzegorz Walasek i Sebastian Ułamek.
W finale doszło do bardzo groźnego upadku. Nickiemu Pedersenowi podniosło motocykl i potrącił Tomasza Golloba. Polak ratował się przed upadkiem, ale ostatecznie zapoznał się z nawierzchnią toru. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, gdyż doszło do niego na prostej. Na szczęście Gollob wstał z toru o własnych siłach i pojechał w powtórce, zajmując trzecie miejsce.
W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Crump, na drugie miejsce po genialnym sobotnim występie przesunął się Sajfutdinov, Gollob jest trzeci. Do zakończenia cyklu pozostały jeszcze dwie rundy - w Terenzano i Bydgoszczy.
Wyniki:
1. Emil Sajfutdinov - Rosja (3,3,3,3,3,3,6) 24 + 1 miejsce w finale
2. Rune Holta - Polska (2,3,2,2,3,3,4) 19 + 2 m. w finale
3. Tomasz Gollob - Polska (3,2,1,2,0,2,2) 12 + 3 m. w finale
4. Nicki Pedersen - Dania (0,2,3,1,2,2,w) 10 + 4 m. w finale
5. Jason Crump - Australia (3,2,0,3,3,1) 12
6. Greg Hancock - USA (2,2,1,3,w,1) 9
7. Leigh Adams - Australia (2,0,3,3,1,0) 9
8. Scott Nicholls - Wielka Brytania (0,3,2,2,0,0) 7
9. Kenneth Bjerre - Dania - Dania (0,0,3,2,2) 7
10. Matej Zagar - Słowenia (0,3,2,0,2) 7
11. Grzegorz Walasek - Polska (3,1,1,0,1) 6
12. Fredrik Lindgren - Szwecja (2,1,2,0,1) 6
13. Hans Andersen - Dania (1,0,u,1,3) 5
14. Andreas Jonsson - Szwecja (1,1,1,1,1) 5
15. Chris Harris - Wielka Brytania (1,1,u,0,2) 4
16. Sebastian Ułamek - Polska (1,0,0,1,0) 2
R1. Izak Santej - Słowenia NS
R2. Aleksander Conda - Słowenia NS
Bieg po biegu:
1. Crump, Hancock, Harris, Nicholls
2. Walasek, Adams, Ułamek, Pedersen
3. Gollob, Holta, Andersen, Bjerre
4. Sajfutdinov, Lindgren, Jonsson, Zagar
5. Sajfutdinov, Crump, Walasek, Andersen
6. Zagar, Gollob, Harris, Adams
7. Holta, Hancock, Lindgren, Ułamek
8. Nicholls, Pedersen, Jonsson, Bjerre
9. Adams, Holta, Jonsson, Crump
10. Bjerre, Lindgren, Walasek, Harris (u)
11. Pedersen, Zagar, Hancock, Andersen (u)
12. Sajfutdinov, Nicholls, Gollob, Ułamek
13. Crump, Bjerre, Ułamek, Zagar
14. Sajfutdinov, Holta, Pedersen, Harris
15. Hancock, Gollob, Jonsson, Walasek
16. Adams, Nicholls, Andersen, Lindgren
17. Crump, Pedersen, Lindgren, Gollob
18. Andersen, Harris, Jonsson, Ułamek
19. Sajfutdinov, Bjerre, Adams, Hancock (u/w)
20. Holta, Zagar, Walasek, Nicholls
Półfinały:
21. Sajfutdinov, Gollob, Hancock, Adams
22. Holta, Pedersen, Crump, Nicholls
Finał:
23. Sajfutdinov (6), Holta (4), Gollob (2), Pedersen (w/su)

Nie miałem okazji obejrzeć zawodów, więc może ktoś mógłby je jakoś zrelacjonować. Byłbym zobowiązany ​

 

[jacques]

Hmmm zawody jak dla mnie dość nudne. Zupełnie inne Krsko niż w poprzednich latach. Stosunkowo mało walki na dystansie. Jeśli już to tylko po błędach rywali.
Sayfutdinow szalał dziś na torze. Był poza zasięgiem, choć w finale miał trochę szczęścia.
Dobrze też Holta i Crump, ten drugi jednak popełnił błąd w półfinale i nie pojechał w wyścigu najlepszej czwórki.
Potem długo długo nic i "strefa pościgowa" czyli ci co awansowali do półfinałów, Nicholls, Żagar, Bjerre i Lindgren. Oni punktowali tylko gdy mieli dobre pola startowe a niestety znów w Krsko były one decydujące.
Ogólnie zawody dość nudne no i niestety mimo dobrego trzeciego miejsca Tomek stracił pozycję w generalce i traci już 10 punktów do Emila ...