Sprowadzony samochód bez opłat

[kris6891]

Witam nie wiem czy juz ten temat był poruszany chodzi mi o samochod sprowadzony z Niemiec ktory ( jest w Polsce)chce kupic jest bez opłat wiec ja musze pokryc no włąsnie dokładnie co moze ktos podpowie? Wiem ze jak sie wjezdza do Polski tzreba miec ubezpieczenie tzw graniczne i ten samochod juz to ubezpueczenie ma nieaktualne ale musze go przewiesc ok 70km czy jest mozliwosc wykupienia dodatkowo ubezpieczenie by przejechac do swojego domu?
Słyszałem tez cos takiego ze jak przewioze go na lawecie do domu i ktos zgłosi na Policje ze nie mam ubezpieczenia to mi zabiora samochód?

Samochód jest sprowadzony na Pana Kowalskiego i na niego sa papiery i jak ja go kupuje to umowa jest pisana z Panem Kowalskim czy podrabiany jest papier i podpisuje z facetem z Niemiec?

Pan Kowalski nie prowadzi komisu.

 

[seba1b]

jesli kupujesz od jakiegoś handlarza to umowa bedzie pewnie podrabiana tak żeby jego w tej transakcji nie było oficjalnie tylko ty i niemiec
ja jak kupowałem honde z niemiec to nawet numer lawety byl potrzebny na której przekroczyła granice...
jeśli nie jest jeszcze opłacony to pewnie kupujący musi pokryć wszystkie koszta
tłumaczenie dokumentów i chyba recykling(500zl ale nie jestem pewien) tych kosztów jest znacznie wiecej niestety ( mnie to wyniosło grubo ponad 1000zł )
Kurde juz nie pamiętam jakie dokładnie były te opłaty bo ja sie tym sam nie zajmowałem

 

[rajdowiec75]

Odnośnie opłat jeżeli jest nie oplacony to trzeba opłacić akcyzę, tłumaczenie dowodu rejestracyjnego, recykling, zrobić przegląd i zarejestrować i to wszystko

 

[damian0012]

http://www.v10.pl/prawo/Sprowadzanie,samochodu,z,Niemiec,-,procedura,200.html
szczerze mowiac to nie radze kupowac sprowadzanego samochodu za granicy OD HANDLARZA ! ! ! sciagaja do PL najgorszy powypadkowy syf , odpicuja go z zewnatrz i od oka wyglada ladnie ale po krotkim czasie uzytkowania wszystko sie okaze co i jak z nim ???? )
oczywiscie gdy zapytasz handlarza kiedy rozrzad byl wymieniany to powie NIE WIEM (chyba ze trafi sie rarytasik z ksiazka serwisowa ale to od razu odbije sie na cenie pojazdu) bo po przekroczeniu granicy z tym autem przekrecil mu licznik o 150tys km do tylu ????
NIE KUPUJCIE NIEMIECKIEGO SZROTU ! ! !

Samochód jest sprowadzony na Pana Kowalskiego i na niego sa papiery i jak ja go kupuje to umowa jest pisana z Panem Kowalskim czy podrabiany jest papier i podpisuje z facetem z Niemiec?
Pan Kowalski nie prowadzi komisu.

o chlopie dales do pieca po calosci ????
umowe spisujesz z kowalskim ???? ( bo kowalski w niemczech kupil juz auto od szwaba i jest aktualnie wlasnoscia kowalskigo i tlyko on moze Ci je odsprzedac)

 

[ted]

przecież 'książkę serwisową' można kupić w Niemczech za bodajże 40 euro

 

[thomaszc]

Ja tam nie narzekam, kupiłem autko w Polsce sprowadzone z niemiec nie oplacone. Od pazdziernika jeszcze nie wrzucilem w niego ani grosza(procz oczywiscie wymiany oleju ).

NIE KUPUJCIE NIEMIECKIEGO SZROTU ! ! !

Czemu nie, autko z Niemiec jest na pewno duzo bardziej zadbane niż polskie. Poza tym, ich autka nie dostaja tak mocno po zawieszeniu jak nasze ???? szczegolnie teraz po zimie ???? .