>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

student pytanie

pielaszyna 14

pielaszyna

Użytkownik
Witam jestem na 2gim roku ekonomii i jako ,że czas leci chciałbym się zacząć jakby w czymś specjalizować , po czytać książki i udać się na kursy by jakby nie skończyć studiów jakby z niczym. Jako ,że jest to dział finansowy itp. mam nadzieję ,że ktoś z ludzi tu udzielających się coś mi poradzi. Przechodząc do rzeczy zastanawiałem się nad tym by żeby iść w stronę zawodu maklera/inwestora jednak ostatnio też mi ktoś jakby zaproponował by pójść na kursy z księgowości? Co sądzicie jakby o tych dwóch profesjach czy macie może jeszcze jakieś inny ciekawy pomysł w która jakby stronę się udać albo od czego zacząć. Z góry dzięki i pozdrawiam !
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Sorry bardzo, ale jak czytam takie tematy to mi ręce opadają. Z Ciebie jest taki student jak za przeproszeniem z koziej dupy trąba. 2 rok studiów i pytasz na forum co mają Ci doradzić obcy ludzie czego masz się uczyć? Mi się wydaje, że na studia się idzie według własnego powołania, bo tak to będziesz robił w życiu to czego nie lubisz. Większość idzie na studia raczej z musu, bądź z powodu &quot;bo tak trzeba&quot;. Później po skończeniu przychodzi weryfikacja umiejętności i okazuje się, że 3/4 przebalował taki delikwent, a 1/4 go w ogóle nie interesuje, a później płacz i żal do Tuska, że z wyższym wykształceniem nikt go nie chce przyjąć do pracy.
Prawda jest taka, że prawdopodobnie skończysz jak 60-80% studentów i nie będziesz pracował w swoim zawodzie. Właśnie spójrz prawdzie w oczy, co ty tam robisz na tych studiach? Czas leci, a ty nawet nie wiesz co chcesz robić. Książek to możesz i 500 przeczytać, kursów zrobić z 50, a i tak nic Ci to nie da.
Najlepsi to są właśnie Ci wykładowcy ekonomii, marketingu itd. z dupy co nigdy w życiu nie prowadzili żadnej firmy, nie inwestowali nigdzie, ale są wielkimi ekspertami od regułek i tłumaczenia &quot;jak trzeba i co trzeba&quot;.
Czyli Twoim zdaniem lepiej nic nie robić ?
Myślenie typowego studenta, który uważa, że studia to jedyna i słuszna droga w życiu.
Poza tym pytam ,bo może jest coś jeszcze innego ciekawego czym mógłbym się zająć
Jakby było to coś ciekawego to już dawno byś o tym wiedział. To nie jest tak, że &quot;EUREKA TO JEST TO!&quot;.
Ogólnie to bez hejtu, życzę Ci powodzenia i jak najlepiej w życiu.
Pozdrawiam
 
pielaszyna 14

pielaszyna

Użytkownik
Czyli Twoim zdaniem lepiej nic nie robić ? Na trzecim roku zamierzam zacząć zdobywać różne licencje itp się rozwijac. Po prostu chciałem się dowiedzieć czegoś od ludzi co mają styczność z tą dziedziną może w praktyce i o ich odczucia (sam napisałeś o doktorach bez praktyki) . Chciałbym zdobyć po prostu jakby specjalizację ,a nie jak to napisałeś przebalowac . Poza tym pytam ,bo może jest coś jeszcze innego ciekawego czym mógłbym się zająć
 
pielaszyna 14

pielaszyna

Użytkownik
Studia z tego co widzę są jedynie jakby kropla w morzu lub pokażą jakąś podstawę nic więcej dlatego chciałem jakby zaciągnąć wiedzy. Na specjalistycznych nie chciałem jeszcze pisać ,bo myślę ,że odpowiedzi mogłyby być nie obiektywne
 
kosaczek 6

kosaczek

Użytkownik
Jak interesujesz się inwestowaniem to na dobry początek polecam spróbowanie się z licencją maklera - ale musisz sie liczyc ze bedzie cie to kosztowac sporo pracy i duzo lektury (zalecane książki i reszte informacji znajdzieś na stronie KNF).
 
Do góry Bottom