Dlaczego uważasz transfery Robaka i Dudki jako wątpliwe? Przecież Robak ponad 30 goli w ostatnich dwóch sezonach zdobył w polskiej lidze. Dudka może zagrać na wielu pozycjach, rozwiąże problem w defensywie i w przypadku gdyby Trałka potrzebował partnera w środku pola albo zastępcy na niektóre mecze itp. Robak to taki typ napastnika jakiego w Poznaniu nie było w poprzednim sezonie, a niewątpliwie się przyda i będzie miał kto wykorzystywać grę skrzydłami Lecha, który robi to bardzo często. O potencjale Tetteha i Thomali się nie wypowiadam bo żadnego w akcji nie widziałem i mogą odpalić jak Hamalainen a mogą być wtopą jak Keita czy Djoum. Czyli jakby Lech sprowadził zamiast Robaka i Dudki jakieś szroty z zagranicy to byś powiedział, że wzmocnienia super? Nie rozumiem tej mentalności, co roku sprowadza się do tej ligi kilkudziesięciu dziadów, którzy potem kopią jak patałachy, a w kolejce czeka wielu młodych zdolnych, którym nie daje się szans bo menadżerowie muszą mieć wypchane kieszenie itp. Choroba polskiej piłki po prostu…Lech oprócz wątpliwych wzmocnień w osobach Dudki i Robaka pozyskał z greckiej ekstraklasy 25-letniego Ghańczyka i byłego młodzieżowego reprezentanta Niemiec. Oba transfery trochę niewiadome.
Ze wskazaniem na Legię? Póki co to Legia się bardziej osłabia niż wzmocniła więc bardzo dziwne rozumowanie. Owszem Pazdan klasa miał poprzedni sezon i może z Rzeźniczakiem dobry duet obrońców wstawić. Ale widziałeś Nikolica, Dyego w akcji, że mówisz o super wzmocnieniach? Czy zachwycasz się na podstawie tego co piszą w Przeglądzie Sportowym? (a sorry, ale ta gazeta stale się stacza po prostu, nie kupuję ale czasami czytam ich stronę i poziom artykułów jest żenujący, to nie mam wątpliwości, że ów dziennikarze także tych piłkarzy w akcji nie widzieli). No i odszedł Orlando Sa, Duda już krok od Interu, plus odeszła ławka Astis, Dossa, Kosecki i Helio Pinto. A więc ja tutaj nie widzę transferów tak znakomitych jak to mówisz. Poza tym znowu ten zaciąg zagraniczny… jakby w Polsce nie było piłkarzy!Myślę, że transfery w tym okienku również są jak na razie ze wskazaniem na Legię. Podopieczni Berga pozbyli się w końcu kilku bezproduktywnych graczy, na ich miejsce sprowadzony został solidny Michał Pazdan do linii obrony. Z kolei 2-krotny król strzelców ligi węgierskiej Nemanja Nikolić, ma zapełnić lukę po Orlando. Na dniach ma zostać sprowadzony jeszcze jakiś Szwajcar z ligi tureckiej, również do ataku.
Nic nie wiem, ale się wypowiem. Typowy post w stylu Adamo …Od razu powiem, że ostatnio nie śledziłem piłki w Polsce więc dokładnie nie wiem sportowo jak to wygląda. Zakładam, że 50/50.
Lecha czekają ważne mecze w EL LM i co nie ukrywają ważniejsze niż ten Superpuchar. Czy to nie jest dostateczny powód na granie na Legię, która ma przecież coś do udowodnienia ? Kursy na czystą 2 są ok 3,20, a na puchar ok 2. Czuję, że Legia to ogarnie. Lech ma inne cele, ale na razie nic nie gram. Czekam na opinie.
Ty masz chyba na mnie jakąś alergię... Przecież nic się nie mądrzę, nie podałem typów, chciałem zagaić dyskusję i się udało... Jak zauważyłeś w tym roku wziąłem sobie twoje uwagi jak i innych do serca i staram się pisać merytorycznie, a jak nie wiem to piszę otwarcie o tym. To chyba dobrze, że mimo (nie)miłego przyjęcia z twojej strony na tym forum nie poddaję się i konsekwentnie od 3 lat ciągle się doskonalę w bukmacherce. Dyskusja to nie jest zapatrzenie się we własne ego i poglądy bo to nigdy nic dobrego nie przynosi ani w bukmacherce ani w życiu; tylko słuchanie racji 2 strony, ale żeby wysłuchać trzeba pisać czasami nawet najbardziej absurdalne, prowokacyjne rzeczy. Dzięki wielu dyskusjom w których miałem rację i nie miałem racji moja gra przynosi coraz lepsze rezultaty. Dzięki za konstruktywną krytykę, ale tylko konstruktywną.Nic nie wiem, ale się wypowiem. Typowy post w stylu Adamo …
Bo to nie są wzmocnienia ma miarę LM. Dwóch ligowców po 30-stce, nie ma co. W swoim komentarzu bardziej chodziło mi jednak o Dudkę, który na razie zabłysnął jedynie tym, że chlapał coś o tym, że Legia chciała zapłacić Wiśle w zeszłym sezonie za zwycięstwo z Lechem. Robakowi widać, że się wczoraj chciało, ale Legia również zagrała beznadziejne zawody, więc przypuszczam, że pożytek z tych nabytków w starciu z Basel, Salzburgiem czy Steauą nie będzie duży.Dlaczego uważasz transfery Robaka i Dudki jako wątpliwe? Przecież Robak ponad 30 goli w ostatnich dwóch sezonach zdobył w polskiej lidze. Dudka może zagrać na wielu pozycjach, rozwiąże problem w defensywie i w przypadku gdyby Trałka potrzebował partnera w środku pola albo zastępcy na niektóre mecze itp.
To, że Legia pozbyła się kilku piłkarzy nie oznacza, że została osłabiona bo to był w większości balast. Przykłady? Przecież Astiz to to już nie to co 2-3 lata temu, z resztą widać było, że Berg nie jest do niego przekonany więc nie ma tematu. Kosecki to chyba dobre mecze rozegrał tylko na początku sezonu w dwumeczu z Celticem. Dossa więcej zeszłego sezonu spędził na leczeniu niż graniu. Pinto to już w ogóle był niewypał. Co do Dudy to jak dla mnie może odejść. Koleś miał dobrą jedną rundę i od razu okrzyknięto go drugim Hamsikiem, a tak naprawdę to wiosną już nic nie grał. Niech leci do tego Interu bo za rok to Legia nie dostanie nawet połowy tej sumy, a jestem przekonany, że on tam zginie jak Andzia w parku, co z resztą udowodnił choćby wczorajsza grą czy całą poprzednią rundą. Dlatego jedyną stratą z w/w jest dla mnie Orlando. Co do Nikolcia to jak nie dostanie wsparcia to też nic tam nie zdziała. Mam wrażenie, że tylko jemu i Guilherme (sorry jeśli przekręciłem) chciało się wczoraj grać, no i może Rzeźnikowi.Ze wskazaniem na Legię? Póki co to Legia się bardziej osłabia niż wzmocniła więc bardzo dziwne rozumowanie. Owszem Pazdan klasa miał poprzedni sezon i może z Rzeźniczakiem dobry duet obrońców wstawić. Ale widziałeś Nikolica, Dyego w akcji, że mówisz o super wzmocnieniach? Czy zachwycasz się na podstawie tego co piszą w Przeglądzie Sportowym? No i odszedł Orlando Sa, Duda już krok od Interu, plus odeszła ławka Astis, Dossa, Kosecki i Helio Pinto.