>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

The Masters 2016 (10-17.01.2016)

Status
Zamknięty.
radula 5,4K

radula

Użytkownik
J.Higgins vs S.Bingham
Zwycięzca meczu: Higgins, John @ 1.67

„Z czym do gości, Stuart?”, można by zapytać po dzisiejszym meczu Higginsa z Wenbo (6-4). Zdecydowanie najlepszy jak na razie w turnieju, wysoki poziom w każdym elemencie gry, dosłowne pare niewymuszonych błędów, godny finału największych turniejów. Wenbo zagrał świetnie, widać, że forma którą czarował w grudniu nie uleciała, a mimo to to Higgins go przyćmił. Wystarczy spojrzeć na zapiś jego podejść 119, 104, 75, 133, 85, po drodze pechowo nie skończony maksymalny brejk, 85% na długich wbiciach, podobna skuteczność na odstawnych i to u obu graczy. A co u aktualnego mistrza świata? Bez zmian, nadal boryka się ze formą, w 1 rundzie z Dingiem, kolejnym dołującym mistrzem, dali pokaz mizerii z jednym błyskiem dawnej formy przy nieudanym ataku na maksa (Bingham 120). Otóż na niewielu wystarczą tylko błyski formy, na pewno nie w Mastersie gdzie mamy tylko czołówkę rankingu, już nie mówiąc o fruwającym dzisiaj przy stole Higginsie. Jeśli dodamy do tego beznadziejny bilans Binghama w Mastersie (wygrana z Dingiem była dopiero pierwszym wygranym meczem po 6 porażkach w 1 rundzie), to faworyt może być tylko jeden i aż dziwne, że po takim wysokim kursie. Myślę, że nawet Wenbo odprawiłby Binghama po krótkim meczu, a co dopiero Szkot. Mecz dopiero w piątek, ale nie ma na co czekać.
Polecieli z tym kursem i to ostro. Myślałem,że zobaczymy coś koło 1,40 a tu taka miła niespodzianka. Dzisiaj Wenbo naprawdę zagrał super mecz. Szkoda tej zielonej w ostatniej partii bo bysmy mieli pewnie decidera i kolejną szanse na wysokie podejście jednego z graczy. Gra punktowa Higginsa dzisiaj była na najwyższym poziomie. Porównując jego gre do tej co zaprezentował Bingham w meczu z Dingiem to są 2 poziomy różnicy. Wszystko na to wskazuje,że Higgins w tym meczu będzie miał łatwiejsza przeprawę niż dzisiaj z Wenbo. Zdecydowanie wchodzę w ten mecz i polecam!
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
radula 5,4K

radula

Użytkownik
Co myślicie o meczu Allen-Hawkins? Mark chyba powinien dać radę?
Według mnie Allen jest faworytem. W pierwszym meczu pokazał się z naprawdę dobrej strony. Wbił przy tym 2x +100pkt w tym poki co najwyzszego brejka 137. Rywala miał niewygodnego bo Murphiego. Hawkins miał łatwiejsze zadanie a i tak mimo wyniku 6-3 jakoś mega przekonująco według mnie nie zagrał.
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
Selby - O&#39;Sullivan powyżej 1,5 setki w meczu 2,20⛔ bet365
W pierwszych meczach jeden jak i drugi zafundowali nam właśnie takie wysokie podejście. Selby ( 113,83,81) Ronnie ( 104,117). Przy dobrej formie obu zawodników uważam,że warto spróbować.
Dodatkowo:Selby powyżej 0,5 setki 2,25 ⛔bet365
Niby ten sezon nie za specjalny pod względem brejków +100 dla Marka ale tu w pierwszym meczu pokazał się z dobrej strony. Oczywiście rywal miał jakiego miał no ale bile do kieszeni same nie wpadały. Osa często ryzykuje przez co zostawia układy otwarte można to było zobaczyc w meczu z Williamsem. Kurs zachęcający.
 
Otrzymane punkty reputacji: +32
tymexx 159

tymexx

Użytkownik
R.O&#39;Sullivan vs. M.Selby 1@ 1,80
M.Allen vs. B.Hawkins 1@ 1,60

Dzis szybkie moje typy jak wyzej; Osa dluga dramatyczna walka ze swietnym Williamsem w 1 rundzie, Selbaj gladkie 6:0 z poddanym od poczatku Waldenem, gral wszystko co chcial wiedzac ,ze jak nie wyjdzie i tak za pare chwil bedzie kolejna szansa.
Dzis nie bedzie tak prosto, Rakieta bedzie chcial - jak sadze - zrewanzowac sie za przegrana w finale MS 2014, Marek pewnie bedzie chcial troche go wyhamowac i pozamulac odstawnymi, jednak licze na dobre podejscia Ronniego i szybki mecz dla niego.

Marek Allen swietna 1 runda i pewna wygrana z Szonem , w tym dwie setki;
Bary jak juz bylo pisane wczesniej slabo w tym sezonie, choc potrafi sie mobilizowac na duze turnieje.
Ostatnia ich wspolna potyczka w listopadzie w CoC i wtedy dwuframowe zwyciestwo Allena (4:2). Dzis widze to podobnie
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Selby M. - O&#39;Sullivan R. 1 @ 2.15 Betway ⛔
Moim faworytem jest Selby i to na niego dzisiaj postawiłem. Po pierwsze występuje w Tourze jak profesjonalny gracz, nie z doskoku jak Ronnie, który wybiera turnieje, a koncentruje się na rozgrywaniu pokazówek za wielką kasę. Wiem, że O&#39;Sullivan to wielki gracz, niezależnie od tego czy gra w turniejach czy nie, ale z całą pewnością gdy gra w większości turniejów to ma o wiele lepszą formę i tutaj według mi jej zabraknie. Selby to jest top, żeby z nim wygrać trzeba grać genialnie na odstawnych i genialnie na wbiciach. Ronnie w pierwszym meczu pokazał, że i jednego i drugiego mu zdecydowanie brakuje, gdyby nie to, że Williams pudłował na potęgę to na pewno by go tutaj już nie było. Ronnie potrafi grać super w grze punktowej, wbija niesamowite breaki, ale często też się myli. Selby będzie takie błędy karcił niesamowicie, a i uważam, że będzie mieć przewagę w grze taktycznej. Jeśli miałbym wymieniać graczy, którzy są w stanie wygrywać z Rakietą to byłby to m.in Mark Selby. Nie twierdzę, że Ronnie to aktualnie słaby snookerzysta, ale wątpię żeby był w stanie grać niesamowicie bez ogrania. W poprzednich latach kiedy występował w wielu turniejach potrafił przegrywać z takimi graczami jak właśnie Selby. To nie jest maszyna do wygrywania każdego meczu, a biorąc pod uwagę to jak prowadzą swoje kariery Selby i O&#39;Sullivan to zdecydowanie stawiam na Marka.
Nie biorąc pod uwagę występów w Championship League (które notabene poszły dobrze i Selby&#39;emu (6-1) i Ronniemu (8-0) to Selby zanotował w tym roku półfinał UK Championship i półfinał IC. Ronnie w przeciągu tego sezonu grał tylko w German Masters gdzie wygrał 1 mecz z ogórkiem Hamza Akbarem (5-1), a następnie ze Stuartem Carringtonem z którym przegrał 3:5. I według mnie nie ma w tym nic dziwnego, bo tak jak mówiłem wcześniej skoro nie gra się ciągle z czołówką w tourze to przychodzą takie mecze w których przegrywa się nawet z takimi średniakami jak Carrington. Selby może nie jest aktualnie w swojej topowej formie, Walden jest żenujący i wygrana 6:0 to nic dziwnego chociaż na pewno jest to pewne osiągnięcie. Już rok temu kiedy Ronnie występował częściej przegrał w MŚ z Binghamem, w WGP w finale z Trumpem, Welsh Open porażka ze Stevensem (z każdym miesiącem gość jest coraz słabszy) 3:4, German Masters porażka 4:5 z Murphym, Masters przegrany w półfinale z Robertsonem 1:6, International Championship 5:6 porażka z Williamsem, Shanghai Masters 3:5 porażka z McManusem w 1 rundzie, Euro Tour 2 przegrana 2:4 z Pengfeiem. Wymieniam te wyniki specjalnie żeby pokazać, że naprawdę nie trzeba być mega graczem żeby wygrać z Ronnim. Warto dodać, że Ronnie często pęka psychicznie, jak mu nie idzie to na całego i są szybkie bęcki, także granie overów może być zgubne.
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
Allen (-1,5) - Hawkins 1 2,00 bet365⛔

Allen zagrał dobry mecz z Shaunem Murphy. Dwie setki i 2 brejki +50. Bardzo dobrze wszedł w ten turniej. Hawkins ograł Perrego jednak styl pozostawia sporo do zyczenia. 3 brejki +50 w tym jeden kończacy 81pkt. Sporo niewymuszonych błędów ze strony Hawkinsa. Wyżej cenie Allena. Dyspozycja w tym sezonie jak i w tym turnieju patrząc na pierwsze mecz też na korzyść Marka. Nie sądzę aby doszło tu do decydującej 11 partii.
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Mark Allen - Barry Hawkins 1 @ 1.68 Pinnacle ⛔

Czas na drugi pojedynek dzisiejszego dnia i parę Mark Allen - Barry Hawkins. W pierwszym meczu dzisiejszego dnia Ronnie zagrał perfekcyjne spotkanie na długich bilach, które pozwoliło mu wygrać mecz z Selbym. Jeśli Ronnie będzie grał z taką skutecznością na długich to nikt nie odbierze mu wygranej w tym turnieju. Tym słowem wstępu chciałem przejść do pojedynku pomiędzy Allenem i Hawkinsem.
Dla mnie faworytem tej pary jest Mark Allen. Jeśli to ja miałbym wystawiać kursy to osobiście dałbym ciut mniejsze w kierunku Allena, bo w aktualnej formie i w tym sezonie wydaje się zdecydowanie lepszy niż Hawkins. Jeśli bierzemy pod uwagę ten sezon to rysuje nam się naprawdę dobra forma Marka, która jest potwierdzana w wielu turniejach : półfinał Shanghai Masters, ćwierćfinał International Championship, wygrana Bulgarian Open, finał w Champion of Champions (w którym spotkał się z Hawkinsem i wygrał 4-2). Bez dwóch zdań są to dobre rezultaty, które charakteryzują graczy z wysokiej półki. Hawkins nie notuje dobrego sezonu, jego gra nie jest tak dobra do jakiej przyzwyczaił i cechuje go po prostu maksymalnie solidność jeśli chodzi o ten sezon. Rozpoczęcie miał dobre, bo wygrał Riga Open i doszedł do ćwierćfinału Ruhr Open. Bez dwóch zdań takie wyniki w turniejach rangi European Tour to nie są wielkie osiągnięcia. Warto dodać, że Hawkins odpadał w 1 rundzie Shanghai Masters, 2 rundzie International Championship, 2 rundzie UK Championship (i to wszystko z o wiele słabszymi graczami niż Mark Allen). Ostatnio występował w Championship League gdzie zanotował 4 wygrane na 12 meczy co również wskazuje, że do najlepszych nawet na krótkich formatach traci dużo. Oczywiście nie twierdzę, że Allen dzisiaj zrobi jakąkolwiek miazgę z Hawkinsa, ale jest moim faworytem i po kursach, które są dostępne u bukmacherów uważam, że jest to propozycja godna rozpatrzenia. Dodatkowo w ramach ciekawostek warto dodać, że Allen w bezpośrednich pojedynkach prowadzi w stosunku 7-3. Biorąc pod uwagę ten sezon i formę obu panów sądzę, że powinien wygrać Mark Allen.
 
tymexx 159

tymexx

Użytkownik
Kolega kain coś wspominal o prowadzeniu kariery przez dzisiejszych cwiercwinalistow, więc dla porządku warto przypomnieć:
Selby - 31 lat, kariera od 1999r, 1x mistrz świata
1x zwycięstwo w UK, 3x zwycięstwo w Masters, 2x breaki max, niecale 400x centuries.
Osa - 40 lat, kariera od 1992, 5x mistrz świata,
5x wygrana UK, 5x Masters, 13x max, 800 centuries
Jesli chodzi o zarobione pieniądze w dotychczasowej karierze to moze ktos ma aktualne dane, myślę ze Ronnie sporo ponad 10 mln £, Selby nie wiem czy połowę tego.
Każdy moze oceniac sam kto prowadzi lepiej kariere i wg tego typować ....
 
I 24,8K

iti

Użytkownik
Jezeli chodzi o zarobione pieniadze w trakcie kariery to polecam przeczytac ksiazke Ronniego pt. &quot;Running&quot;. To powinno troche rozjasnic na co szedl hajs ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +32
psotnick 854,9K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Kolega kain coś wspominal o prowadzeniu kariery przez dzisiejszych cwiercwinalistow, więc dla porządku warto przypomnieć:
Selby - 31 lat, kariera od 1999r, 1x mistrz świata
1x zwycięstwo w UK, 3x zwycięstwo w Masters, 2x breaki max, niecale 400x centuries.
Osa - 40 lat, kariera od 1992, 5x mistrz świata,
5x wygrana UK, 5x Masters, 13x max, 800 centuries
Jesli chodzi o zarobione pieniądze w dotychczasowej karierze to moze ktos ma aktualne dane, myślę ze Ronnie sporo ponad 10 mln £, Selby nie wiem czy połowę tego.
Każdy moze oceniac sam kto prowadzi lepiej kariere i wg tego typować ....
No to zawsze kwestia dyskusyjna.
Statystyki i osiągnięcia Roniego są niebywałe, historyczne itd lepszy tylko Hendry, ale i tak można go ocenić jako jednego z największych underachieverów w historii, bo osiągnął zdecydowanie mniej niż powinien. Jeśli weźmiemy pod uwagę skalę jego talentu, potencjału itd to nie ma lepszego gracza w historii, spytaj Davisa, Hendry&#39;ego, White&#39;a, wszyscy powiedzą, ze to on jest najlepszy. Już dawno powinien miec więcej mistrzostw i tytułów niż Hendry. Już jako nastolatek przecież wygrywał UKC przeciskając się przed kwalifikacje, a tamtych czasach to był właściwie osobny turniej, wcale nie łatwiejszy niż główny. Złote dziecko, z którego wyrósł genialny, ale nieokiełznany wirtuoz. Dopiero w ostatnich latach się wyraźnie ustatkował mentalnie, dzięki pomocy psychologa.
Z kolei Selby po drugiej stronie, dla mnie to jeden z większych overachieverów, który wycisnął ze swojego potencjału 100% albo i więcej. W juniorach w ogóle się nie wyróżniał, jego technika pozostawia wiele do życzenia, na pewno nie można puszczać filmów z jego grą młodym adeptom jako wzór. Ale ma niebywały charakter, stalową psychikę, zahartowaną ciężkimi momentami jako nastolatek, śmierć ojca itd (polecam dokument o Selbym z BBC kręcony zaraz po jego tytule) i to go zaprowadziło na szczyt.
Tak że w pewnym sensie to Selby więcej osiągnął od O&#39;Sullivana, ale moim zdaniem nie można porównywać tych karier.
 
klapouchy 32

klapouchy

Użytkownik
Judd Trump - Neil Robertson

czy któryś z graczy wygra 3 frame`y z kolei - Nie 5.00 bet365

Wydaje mi się że dzisiejszy mecz będzie typową wymianą ciosów z 1 max 2 frejmami przewagi, dlatego spróbuję taki typ
 
Otrzymane punkty reputacji: +32
tymexx 159

tymexx

Użytkownik
Rzeczywiście gdyby Osa mial charakter i psychike Marka to byłby snookerowym robotem przy snookerowym stole, ale właśnie dzięki temu ze jest nieokielznanym, barwnym artystą, ze upada i potem powraca ma tak wielu fanów i będzie zawsze legendą snookera; z resztą wczorajsze spotkanie pokazalo za kim jest publika i przy okazji kto jest na dzień dzisiejszy lepszy. Selbaj pewnie jeszcze nie raz bedzie wygrywal najwieksze turnieje ale jeśli chodzi o charyzme i miejsce w historii Ronnie jest nie do przeskoczenia
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
Trump - Robertson powyżej 8,5 1,40✅
Higgins - Bingham 1 1,53⛔ parodia

=2,14 bet365⛔

Wczoraj dzien niespodzianek. Selby zaskakująco szybko przegrywa z O&#39;Sullivanem a Allen dał pokaz pajacowania w meczu z Hawkinsem.
Liczę ze dzisiaj już tak nie będzie. Mecz do obiadu Trumpa z Robbo. Judd pomęczył się z Magsem i wygrał 6-4. Nadal widać,że nie ma najwyższej formy i sporo do niej brakuje. Robbo ciężko ocenić przez pryzmat pierwszego meczu bo tam Fu nie chciał wygrać nawet partii i Australijczyk miał łatwe zadanie. Nie są oni w swojej najwyższej formie dlatego liczę na dość wyrównany pojedynek.
Higgins jak dla mnie zdecydowanym faworytem. Kursy już pospadały. Ten mecz opisany wyżej wiec nie będe powielał. Jasiek napewno nie zleje tak meczu jak Allen. Zresztą Bingham ze swoją formą nie będzie wstanie dotrzymać kroku Higginsowi.
 
psotnick 854,9K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
J.Trump vs N.Robertson
Łącznie frejmów: Powyżej 8.5 @ 1.43 ✅ 6-5
Łącznie frejmów: Powyżej 9.5 @ 2.13 ✅
Dzisiaj w Masters kolejny snookerowy klasyk. Trudno o bardziej wyrównany bilans bezpośredni niż w przypadku rywalizacji Trumpa z Robbo. W sumie w meczach remis 12-12, we frejmach 101-100 dla Anglika, ostatnie 5-6 lat to masa zaciętych overowych spotkań między nimi, również na najdłuższym dystansie, sporo również deciderów, w tym 2 ostatnie. Trampek po przegranym finale Shanfhai Masters mocno obniżył loty, ale dochodzą słuchy, że w końcu wziął się w garść. Przerwę świateczną spędził przy stole treningowym i trzeba przyznać, że w CLS poprawę było widać: w dobrym stylu wygrał 2 grupę, w playoffach przejechał się najpierw po Selbym (3-0, wykradziony frejm przy 2 snookerach!), a w finale po Williamsie (3-1), do tego parę setek. Czyżby szykowała się mała reaktywacja Trumpa? W 1 rundzie z dobrze dysponowanym Maguire’em wyglądał więcej niż solidnie, Ronniemu przetarcie w CLS wyszło na dobre, nie ma powodu, żeby w przypadku Judda miało być inaczej. W każdym razie powrót Anglika do swojej normalnej formy w połączeniu z ciasnym do bólu bilansem obu graczy uprawdopodabnia scenariusz ciężkiego meczu dla faworyta. Robbo w 1 rundzie nie miał z kim przegrać, bo ktoś się przebrał za Fu i grał jak amator bez rozumu. Wynik 6-0 oddaje wszystko a i tak Fu miał masę szans, po prostu nie był w stanie z nich skorzystać. Forma Robbo wcale nie taka błyskotliwa, moim zdaniem gorsza niż wyniki, trochę miał szczęście do rywali. To nie musi oznaczać od razu przegranej Australijczyka, ale już zacięty snookerowy klasyk bardzo prawdopodobny, chyba bardziej niż wygrana faworyta. Dla mnie wszystkie overowe typy do gry, włącznie z deciderem @ 4.05 ✅

Kursy z Marathonu
 
Otrzymane punkty reputacji: +24
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
J. Trump over 0,5 centuries @ 2,10 Bet365 ✅ 104
Krótka piłka, bo mecz się zaraz zaczyna. Trump 21, Robertson 18 to liczby setek od początku sezonu tych zawodników, co daje im odpowiednio 3 i 5 miejsce w klasyfikacji. W 1 meczu Judd zrobił 2x50+ i 3x60+, ale tego najcenniejszego break&#39;a zabrakło. Czuję, że w tym meczu wbije setkę. Robertson na dobrą sprawę nic specjalnego nie zagrał. 6-0 zamazuje obraz meczu, bo Fu dzień wcześniej złapał jakiegoś wirusa i nic mu nie szło, a mimo to dostawał sporo szans na łatwe punktowanie. 2,10 jest na over 1,5 w meczu i taki sam kurs na setkę Judda. Robbo jest w stanie sam pokryć linię na setki w całym meczu, ale nie sądzę, aby Trump miałby być dłużny i nie zrobić żadnego +100 w tym meczu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +24
psotnick 854,9K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Judd Trump v Neil Robertson
Total 50+ Breaks Betting
Typ: Over (6.5) @ 1.72 ✅ 8 ( w tym 5 setek, Trump 4, Robbo 1...)

Dwóch czołowych breakbuilderów w tourze, może nawet najlepszych obok Ronalda, do tego mega wyrównany h2h z masą overowych thrillerów, czyli można spodziewać się długiego meczu. Jeśli połączymy te dwa fakty, wynik może być tylko jeden: dwóch najlepszych breakbuilderów + spodziewany długi i zacięty mecz = sporo solidnych brejków. Brejki +50 jakoś bardziej do mnie przemawiają niż setki, np. w 1 rundzie Trump bez setki, ale za to 5x50 (w całym meczu razem z Maguire&#39;em wbili 11x50 w 10 frejmach, a przecież Robcio jeszcze bardziej nastawiony na brejki). Pewnie pograją 9-10 frejmów, jeśli tylko 7 z nich przyniesie przynajmniej jedną 50tkę to nie jest to zbyt wygórowane oczekiwanie wobec takich speców od punktowania, a przecież mogą się zdarzyć jakieś kradzieże frejmów, gdzie zobaczymy 50tki.

Kurs z Paddy Power
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
J. Higgins over 0,5 centuries @ 2,25 Bet365 ✅
Marathonbet za setkę Johna płaci 1,82, a za under 1,99, woęc kursy dość dziwne i propozycja od Bet365 wydaje się być bardzo dobrą opcją. Szkot załadował Liangowi 3 setki i z 25 takimi breakami jest liderem klasyfikacji. Bingham na ten moment to zdecydowanie najsłabszy zawodnik, który przeszedł 1 rundę. Mecz z Dingiem był coężki do oglądania i poza atakiem na maksa Łysego nie działo się nic ciekawego. Forma Stuarta jest kiepska i co do tego nie ma wątpliwości. Nie wydaje mi się, aby nagle miał zagrać świetny mecz. Higgins swoje szanse powinien dostawać i wydaje mi się, że w takiej formie będzie wysoko punktować.
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
John Higgins - Staurt Bingham 1 @ 1.53 Expekt ⛔
Wieczorne starcie to pojedynek dwóch snookerzystów, którzy w tym momencie znajdują się na zupełnie innych biegunach. Co ciekawe ten, który notuje gorszy sezon to aktualny mistrz świata. Na dobrą sprawę przy porównaniu tych dwóch graczy trzeba jednoznacznie zaznaczyć to po prostu przepaść jeśli chodzi o dyspozycje. Higgins notuje świetny sezon, gra naprawdę dobrze i ma pewnego rodzaju rekonesans swojej formy. Bingham po wygraniu MŚ prezentuje się fatalnie, jego gra wygląda naprawdę beznadziejnie, a wyniki tylko to potwierdzają - Australian Open i odpadnięcie 1 rundzie z Fergalem O&#39;Brienem, słabiutkie występy w ET1 i ET2, półfinał Shanghai Masters z łatwą drabinką Xiongman, Dunn, Gould, ET3 porażka 1 runda, International Championship porażka w 1 rundzie z Yu Delu (6-2), ET4 porażka w 2 rundzie, UK Championship porażka w 3 rundzie z Ebdonem po wygranych Brownem i Hamiltonem, ET5 półfinał. W Mastersie zmierzył się z równie beznadziejnym Dingiem, który również naprawdę znajduje się w tragicznej dyspozycji, mecz był naprawdę słaby, zdecydowanie najsłabszy ze wszystkich dotychczasowych. Higgins notuje kapitalne rezultaty w tym sezonie - wygrana Australian Open, wygrana International Championship, QF w UK Championship. Co najważniejsze nie przegrywa ze słabymi zawodnikami tylko z przysłowiowym topem za wyjątkiem ET, które trzeba traktować z lekkim dystansem. Higgins w kapitalnym spotkaniu pokonał Wenbo 6-4 wbijając 3 setki (119,104,133) i dołożył 2 breaki wygrywające 85,75. Bingham w pierwszym meczu z Dingiem zaledwie 1 setka (120) i jeden break 60. Jeśli chodzi o dyspozycje z pierwszego meczu to dzieli ich po prostu przepaść. Ja biorąc pod uwagę cały dotychczasowy sezon uważam, że tak samo Bingham wypada bardzo blado przy Higginsie i według mnie po takim kursie warto grać jest na faworyta tej pary. Jeśli Bingham zagra tak jak do tego przyzwyczaił w tym roku, a wszystko na to wskazuje, że nie nastąpi żaden nagły wybuch formy Stuarta - to jestem przekonany, że wygranym z tej pary będzie John Higgins.
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
R.O&#39;Sullivan vs S.Bingham 1 1,33✅
B.Hawkins vs J.Trump 2 1,44⛔

= 1,92 Marathonbet⛔

Dzisiaj bez zbędnych kombinacji. Nie mogę patrzeć na to jak Bingham ślizga się w tym turnieju. Naprawdę gość nie gra nic wielkiego a wygrał 2 mecze. Z Dingiem to był mecz 50/50 więc można zrozumieć wygraną ale wczoraj? Higgins w meczu z Wenbo zaprezentował najwyższy poziom i gdyby zagrał tak wczoraj to by nie było co zbierać z Binghama. Jednak Jasiek wczoraj był kimś innym niż sobą no i wtopił łatwo mecz. Dzisiaj przychodzi czas żeby Roonie pokazał Binghamowi jak się gra. Nie wierzę w kolejną słabą dyspozycje faworyta w starciu z Binghamem. Pierwszy mecz Roonie miał trudno bo Williams zawiesił wysoko poprzeczkę. Z Selbym zagrał już fajny mecz i to samo zapewne będzie dzisiaj.
Hawkins podobnie skorzystał na braku chęci i Bóg wie czego tam jeszcze Allena który ewidentnie nie chciał wygrać. Trump to co zaprezentował wczoraj to kosmos. Na 6 wygranych partii 4 setki! + brejk 78pkt. Jeśli dziś tak zagra to będzie to szybki mecz. Faworyci są wyraźni. W półfinale nie ma mowy o błaznowaniu jak w przypadku:Fu,Allena czy Higginsa. Tutaj wygrają lepsi a sa nimi Ronnie i Judd.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom