5
ramzes
Użytkownik
Azerowie spodziewają się sankcji UEFA po incydentach, do jakich doszło w Baku w trakcie sobotniego meczu eliminacyjnego Azerbejdżan - Polska, napisał w poniedziałek azerski Sport.
Gazeta przytacza wypowiedź działacza UEFA, Asima Chudijewa, który zapytany przez dziennikarza o ewentualne sankcje - odpowiedział: "wszystko zależy od tego, jaki raport przedstawi sędzia i delegat UEFA, Włoch Alessandro Lulli. Można się jednak spodziewać, iż w tym dokumencie znajdą się informację o niesportowym zachowaniu się kibiców oraz incydent z udziałem trenera Carlosa Alberto. Kilka butelek, rzuconych z trybun, upadło obok sędziego liniowego i można się spodziewać surowych sankcji" - powiedział Chudijew.
Podczas meczu miejscowi kibice rzucali z trybun butelki, a trener Calros Alberto zaatakował sędziego technicznego, gdy Azerowie stracili trzecią bramkę.
Gazeta cytuje również słowa Carlosa Alberto, który przypomniał, iż został nazwany sukinsynem przez arbitra technicznego, gdy próbował interweniować po utraconej bramce. Według Brazylijczyka wypowiedziane przez sędziego słowa doprowadziły go do wściekłości. "Nikt mu nie dawał prawa do używania takich słów wobec mnie. Co ten sędzia zrobił dla futbolu ? - Nic" - oświadczył Carlos Alberto i zapowiedział złożenie skargi na sędziego w FIFA.
Komentując wynik meczu z Polską (0:3) Carlos Alberto podkreślił, iż obecnie futbol azerski ma w swych szeregach około 20 piłkarzy, którzy mogliby występować w drużynie narodowej. Dodał, iż są także zawodnicy, którzy odmawiają gry w reprezentacji. Tym niemniej brazylijski szkoleniowiec - jak oświadczył - nie zamierza podawać się do dymisji i nadal chce pracować z drużyną.
interia.pl
Jak wedlug Was powinna sie zachowac teraz UEFA :?: Czy powinna tolerowac takie zachowania :?:
Gazeta przytacza wypowiedź działacza UEFA, Asima Chudijewa, który zapytany przez dziennikarza o ewentualne sankcje - odpowiedział: "wszystko zależy od tego, jaki raport przedstawi sędzia i delegat UEFA, Włoch Alessandro Lulli. Można się jednak spodziewać, iż w tym dokumencie znajdą się informację o niesportowym zachowaniu się kibiców oraz incydent z udziałem trenera Carlosa Alberto. Kilka butelek, rzuconych z trybun, upadło obok sędziego liniowego i można się spodziewać surowych sankcji" - powiedział Chudijew.
Podczas meczu miejscowi kibice rzucali z trybun butelki, a trener Calros Alberto zaatakował sędziego technicznego, gdy Azerowie stracili trzecią bramkę.
Gazeta cytuje również słowa Carlosa Alberto, który przypomniał, iż został nazwany sukinsynem przez arbitra technicznego, gdy próbował interweniować po utraconej bramce. Według Brazylijczyka wypowiedziane przez sędziego słowa doprowadziły go do wściekłości. "Nikt mu nie dawał prawa do używania takich słów wobec mnie. Co ten sędzia zrobił dla futbolu ? - Nic" - oświadczył Carlos Alberto i zapowiedział złożenie skargi na sędziego w FIFA.
Komentując wynik meczu z Polską (0:3) Carlos Alberto podkreślił, iż obecnie futbol azerski ma w swych szeregach około 20 piłkarzy, którzy mogliby występować w drużynie narodowej. Dodał, iż są także zawodnicy, którzy odmawiają gry w reprezentacji. Tym niemniej brazylijski szkoleniowiec - jak oświadczył - nie zamierza podawać się do dymisji i nadal chce pracować z drużyną.
interia.pl
Jak wedlug Was powinna sie zachowac teraz UEFA :?: Czy powinna tolerowac takie zachowania :?:
