Jak informuje z Łodzi dziennikarz Sport.pl i "Gazety Wyborczej" Jarosław Bińczyk" według pierwotnej decyzji finałowy turniej Final Four jednak się odbędzie, ale bez zaplanowanej oprawy. Jak dowiedział się Sport.pl przedstawiciel CEV, do którego należy decyzja został wezwany do wojewódzkiego sztabu kryzysowego, gdzie decyzja będzie dalej konsultowana.